Prawda

Sobota, 10 maja 2025 - 01:29

« Poprzedni Następny »


Kiedy załamują się rządy prawa nikt nie jest bezpieczny


Jonathan S. Tobin 2021-01-08

Masowe poparcie prezydenta USA Donalda Trumpa na Kapitolu, gdzie część protestujących wybiła okna i wdarła się do budynku, protestując przeciwko wynikom wyborów. 6 stycznia 2021. Źródło: Zrzut z ekranu YouTube.
Masowe poparcie prezydenta USA Donalda Trumpa na Kapitolu, gdzie część protestujących wybiła okna i wdarła się do budynku, protestując przeciwko wynikom wyborów. 6 stycznia 2021. Źródło: Zrzut z ekranu YouTube.

Napaść na Kapitol jest szokująca i haniebna. Jest to także przypomnienie, że prawa wszystkich, włącznie z grupami mniejszościowymi, zależą od zachowania porządku i respektu dla demokracji.

 

To, co zdarzyło się na Kapitolu w dniu, w którym obie Izby Kongresu zebrały się na wspólnej sesji, by zatwierdzić głosy Kolegium Elektorów w wyborach prezydenckich 2020 roku, było haniebne. W bezprecedensowej scenie agresywna tłuszcza, protestując przeciwko wynikowi wyborów, wdarła się do budynku i zmusiła członków Izby Reprezentantów oraz Senatu do ucieczki w poszukiwaniu bezpieczeństwa, chwilowo zatrzymując powtarzający się co cztery lata rytuał oraz dokonując czynów, które będą pamiętane jako haniebne w amerykańskiej historii.


Jedyną możliwą reakcją na ten przerażający epizod jest najostrzejsze potępienie tych, którzy brali w tym udział, a co jeszcze smutniejsze, także tych – włącznie z prezydentem Stanów Zjednoczonych – którzy zachęcali tłuszczę do przemocy. Podobnie jak bardzo wiele protestów przeciwko brutalności policji ubiegłego lata, które zaczynały się spokojnie, ale kończyły rozruchami, ci, którzy pomogli w podżeganiu do tego incydentu, powinni być pociągnięci do odpowiedzialności za konsekwencje swoich działań.


Usprawiedliwianie tego, co zdarzyło się, wypływa z wiary niektórych zwolenników prezydenta Donalda Trumpa w jego słowa, kiedy mówi, że ukradziono mu wybory. Zarówno on, jak i oni mają prawo do wyrażania swoich opinii. To samo można powiedzieć o członkach Kongresu, którzy także byli gotowi do symbolicznego protestu przeciwko rytualnej akceptacji wyniku, który został poświadczony przez stany i zatwierdzony przez sądy. Fakt jednak, że ten konkretny protest, który zaczął się od masowego wiecu w pobliżu Kapitolu, na którym prezydent wygłosił podburzające przemówienie, nie ma usprawiedliwienia.


Nie może być racjonalizowania ani usprawiedliwiania tego, co się zdarzyło. Jak dowiodły wydarzenia ostatnich czterech lat, obie strony plemiennej wojny kulturowej w Ameryce, która definiowała politykę kraju w ostatnich latach, mają za co przepraszać. Niemniej nie jest to moment na “whataboutism” ani na wymianę oskarżeń, w których odpowiedzialność za te wydarzenia można skierować gdzie indziej. Niezależnie od tego, na którego kandydata głosowałeś w listopadzie – i od tego, czy świętowałeś, czy opłakiwałeś ten wynik lub wynik kluczowych wyborów w Georgii, których wynik ogłoszono w noc przed rozruchami – nie może być debaty o nieakceptowalnej naturze tego, co zdarzyło się po południu 6 stycznia.


Choć trudno nie być oburzonym i przerażonym tą chwilą w obawie o przyszłość republiki, w której normy i tradycje demokracji są tak rażąco lekceważone, należy rozpatrzyć szerszy aspekt w następstwie tego smutnego dnia. I szczególnie powinno to być ważne dla społeczności żydowskiej.


Słowa o potrzebie obrony demokracji są powszechne po obu stronach politycznego podziału, ponieważ zarówno Republikanie, jak Demokraci postrzegają się wzajemnie jako nie tylko ludzi, którzy są w błędzie, ale jako ludzi nikczemnych, którym brak uczciwych motywacji. Niezależnie od tego, po której stronie stoisz wobec wielkich spraw dnia, lub co myślisz o wyborach prezydenckich 3 listopada, problemem z tego rodzaju myśleniem jest to, że jest to samo w sobie zagrożeniem demokracji. Jeśli nie potrafimy zaakceptować myśli, że nasi oponenci są przyzwoitymi ludźmi i że kiedy wygrywają, musimy zaakceptować wynik wyborów, to jest to nie tylko przepis na konflikt obywatelski, ale prawdziwy koniec demokracji.  


Pierwsze pokojowe przekazanie władzy miało miejsce w 1801 roku, kiedy rządząca Partia Federalistyczna pod przewodnictwem prezydenta Johna Adamsa, przekazała ster władzy Thomasowi Jeffersonowi i jego Demokratycznym Republikanom po przegraniu wyborów w 1800 roku. W pewnym sensie to wydarzenie było końcowym aktem amerykańskiej rewolucji. Dowiodło, że republika, jaką tych dwóch ludzi (kiedyś bliskich przyjaciół, którzy potem stali się zagorzałymi wrogami politycznymi) pomogło założyć w 1776 roku, przetrwa i nie wpadnie w tyranię lub autokrację, jak to było z wszystkimi wcześniejszymi republikańskimi rządami w innych krajach.  


To przekazanie władzy ani nie było przyjazne, ani szczególnie uprzejme. Zamiast wziąć udział w inauguracji swojego rywala, naburmuszony Adams wyjechał ze stolicy w poranek przed zaprzysiężeniem nowego prezydenta – który to precedens może powtórzyć się w tym miesiącu, kiedy Trump musi, czy tego chce, czy nie, ustąpić miejsca prezydentowi-elektowi, Joemu Bidenowi.


Pokojowe przekazanie władzy nie jest jedynie tradycją, która świętuje uprzejmość; jest integralne dla zachowania rządów prawa. A bez rządów prawa, które ograniczają nagie emocje, zwykli Amerykanie, a szczególnie religijne mniejszości, nigdy nie mogą czuć się bezpieczne przed potencjalną przemocą ze strony wrogiej większości lub marginalnych ekstremistów.  


Jedną z najbardziej przerażających rzeczy w rozruchach, które rozlały się w całym kraju ubiegłego lata, jest to, że niezależnie od niepokoju o niewłaściwe zachowanie policji, załamanie się rządów prawa w wielu miastach oznaczało, że nikt nie mógł czuć się bezpieczny w codziennym życiu w dodatku do restrykcji związanych z pandemią koronawirusa.


Jeśli Ameryka była najbardziej wolnym, najbezpieczniejszym i najbardziej akceptującym Żydów miejscem w historii Diaspory, to jest tak dlatego że jest republiką, w której można liczyć na utrzymanie się rządów prawa.


Tak więc widowisko wściekłego ataku na Kapitol i na rytualny proces przekazania władzy jest czymś, na co nikt, kto ceni tradycję amerykańskiej przestrzeni publicznej – gdzie wszyscy mogą się zebrać i mówić bezpiecznie, niezależnie od swojej rasy, koloru i wyznania – nie może patrzeć spokojnie.


Niezależnie, czy mają, czy nie mają jakieś zażalenia, a także nawet jeśli ich skargi mają jakąś podstawę, kiedy tłuszcza atakuje demokratyczne instytucje i służby porządku publicznego, fundamenty republiki zostają naruszone i bezpieczeństwo ludzi, włącznie z tym, którzy są najbardziej zależni od tych tradycji, zostaje zakwestionowane. Dlatego to, co zdarzyło się na Kapitolu, nie tylko nigdy nie powinno się powtórzyć – a odpowiedzialni za to powinni zostać ukarani – ale wszyscy ludzie dobrej woli, niezależnie od ich sympatii partyjnych, przynależności etnicznej lub wyznania, muszą to jednoznacznie potępić.


When the rule of law breaks down, no one is safe

JSN. Org, 6 stycznia 2021

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jonathan S. Tobin


Amerykański dziennikarz, redaktor naczelny JNS.org, (Jewish News Syndicate). Komentuje również na łamach National Review, New York Post, The Federalist, w prasie izraelskiej m. in. na łamach Haaretz.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2928 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17
Proste pytanie, które pokazuje szkodliwość @UNRWA     2025-02-16
Jak bardzo nadal jest z nami?   Koraszewski   2025-02-16
Długa “Czarna Ręka” i 7 października   Collier   2025-02-15
Rozpoczął się niezwykle ważny proces   Spencer   2025-02-14
Burza piaskowa na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2025-02-13
Krytycy Trumpa chcą uczynić Amerykę bezpieczną dla antysemitów   Tobin   2025-02-13
Prawo do istnienia Spośród ponad 200 państw w systemie międzynarodowym, przetrwanie tylko jednego – państwa Izrael – wydaje się być kwestią dyskusyjną.   Cohen   2025-02-10
Liban i Izrael powinny zacząć rozmawiać o pokoju. Wojna Izraela, która zmiażdżyła Hezbollah, dała Libańczykom szansę. Powinni ją wykorzystać   Abdul-Hussain   2025-02-09
Kłamią i wiedzą, że kłamią   Koraszewski   2025-02-08
Koniec „Palestyny” Donald Trump przypomina światu, że idee mają termin zdatności do użycia   Smith   2025-02-07
Dlaczego Autonomia Palestyńska nie jest zdolna do sprawowania władzy w Gazie   Toameh   2025-02-07
Syria ma nowego autokratę, Szaraa przyznał sobie tytuł „prezydenta”   Abdul-Hussain   2025-02-06
Hamas i Czerwony Krzyż   Steinberg   2025-02-05
Trump ma rację, pozwalając Palestyńczykom opuścić Gazę   Tobin   2025-02-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk