Prawda

Piątek, 3 maja 2024 - 19:34

« Poprzedni Następny »


Niemcy: niektóre mowy nienawiści są ”równiejsze od innych”


Judith Bergman 2019-07-12

Na zdjęciu: Uczestnicy antyizraelskiego marszu w Dzień Al-Kuds machają flagami terrorystycznej grupy Hezbollahu 25 lipca 2014 r. w Berlinie w Niemczech (Zdjęcie: Carsten Koall/Getty Images)
Na zdjęciu: Uczestnicy antyizraelskiego marszu w Dzień Al-Kuds machają flagami terrorystycznej grupy Hezbollahu 25 lipca 2014 r. w Berlinie w Niemczech (Zdjęcie: Carsten Koall/Getty Images)

W czerwcu w Berlinie odbył się marsz „Dnia Al-Kuds”. Dzień Al-Kuds, jak powiedział zmarły historyk, Robert S. Wistrich, jest "Świętem ogłoszonym przez Chomeiniego w 1979 r., by wzywać do unicestwienia Izraela”, które „od tego czasu jest obchodzone na całym świecie…”  


W Niemczech marsze w Dzień Al-Kuds odbywają się w stolicy od lat 1980.[1], najpierw w Bonn, a od 1996 roku w Berlinie. W Dzień Al-Kuds w grudniu 2000 ponad 2000 demonstrantów na Kurfürstendamm – centralnym bulwarze w Berlinie – wzywało do "wyzwolenia Palestyny i świętego miasta Jerozolimy". W listopadzie 2002 roku, zaledwie rok po 9/11, na marszu były hasła takie jak „Śmierć Izraelowi” i „Śmierć USA”. Na marszu w 2016 roku hasłami były, między innymi: „Śmierć Izraelowi”, „Syjoniści zabijają dzieci” i tak dalej.


Mimo niemal czterdziestu lat tego rodzaju retoryki – która może, zgodnie z paragrafem 130 kodeksu Karnego Niemic, który zakazuje mowy nienawiści -- "zakłócić spokój społeczny” przez podżeganie do „nienawiści wobec narodowej, rasowej, religijnej grupy lub grup zdefiniowanych przez pochodzenie etniczne”, władze niemieckie ciągle odmawiały zakazania marszy w Dzień Al-Kuds. Jak się dowiadujemy, argumentem przeciwko jest to, że Sąd Administracyjny anulowałby taki zakaz. "Państwo konstytucyjne musi działać zgodnie z rządami prawa” - powiedział rzecznik administracji spraw wewnętrznych Berlina, Martin Pallgen. "Wolność zgromadzeń i słowa stosuje się także do tych, którzy odrzucają rządy prawa”. Zamiast tego władze niemieckie zakazały jawnie antysemickich haseł podczas marszu oraz podżegania nienawiści do Żydów. To trochę jak powiedzenie organizatorom marszu neonazistów, by zechcieli zasłonić swastyki, żeby to przyzwoiciej wyglądało.


Zakaz nie pomógł. W 2016 roku policja wydała konkretne instrukcje dla uczestników marszu, zakazując im wyrażania antysemickich poglądów lub podżegania do przemocy wobec Żydów. Te ograniczenia, według  Benjamina Steinitza, dyrektora mieszczącego się w Berlinie Wydziału Badań i Informacji o antysemityzmie (RIAS), pohamowały nieco jawną mowę nienawiści, ale skłoniły do używania  „zakodowanych komunikatów”, często po arabsku lub persku, czyli w językach, którymi większość niemieckich policjantów nie włada. „Tak więc - powiedział Steinitz w 2017 roku – przepisy policyjne miały jakiś skutek, ale ponieważ celem demonstracji jest zlikwidowanie państwa Izrael, antysemickie treści są tam zawsze”.


Istotnie, według „Der Tagesspiegel”, mimo specjalnych instrukcji policji w poprzednich latach policja musiała wydać następującą instrukcję do uczestników marszu:  

"Palenie kukieł jest zakazane. Nie wolno otwarcie nawoływać do porywań i mordów. Uczestnicy nie powinni skandować ‘Syjoniści do gazu’ ani ‘Żydzie, Żydzie, tchórzliwa świnio, chodź i walcz sam’”.

Według ”Der Tagesspiegel”, to zdarzyło się na poprzednich marszach – a wszystko to, przypuszczalnie, gwałci niemieckie prawa o mowie nienawiści.  


W tym roku, według raportu RIAS, "Marsz Al-Kuds nie stracił ani trochę antysemickiego charakteru, mimo prób oszukania społeczeństwa przez organizatorów”. Raport podaje jako przykład obecność antysemickich plakatów i wychwalanie Hezbollahu. Obecni byli także protestujący w koszulkach z nazwą i sloganami terrorystycznej grupy Hamas – która przysięga zlikwidować Izrael.


Odmowa władz zakazania marszu Al-Kuds wydaje się jeszcze bardziej podejrzana w świetle faktu, że mniej więcej w tym samym czasie, 6 czerwca, władze niemieckie rozpoczęły skoordynowane, obejmujące cały kraj, rajdy policyjne w 13 federalnych Landach przeciwko podejrzanym, którzy zamieścili mowę nienawiści w Internecie. Biuro Federalnej Policji Kryminalnej poinformowało, że w 38 wypadkach odbyła się rewizja mieszkań i przesłuchanie podejrzanych. Podejrzani mieli podobno zamieszczać nienawistne komentarze, włącznie z „publicznymi wezwaniami do przestępstw, obelgami wobec funkcjonariuszy lub antysemickimi obelgami słownymi”. Poinformowano, że jedna z największych akcji miała miejsce w mieście Koblenz, gdzie przeszukano mieszkania 12 podejrzanych o związki z dwiema skrajnie prawicowymi grupami Facebookowymi. Tych 12 podejrzanych było w wieku między 45 a 68 lat i sądzi się, że są głównymi aktywistami grupy „Patrioci” i „Nasze Niemcy patriotyczne i wolne”. Te grupy były podejrzane o, między innymi, następujący komentarz o łączeniu rodzin uchodźców: „Moim zdaniem, wszyscy powinni zostać zagazowani”. Dzień zwalczania mowy nienawiści w Internecie w całym kraju ustanowiono trzy lata temu i od tego czasu odbywa się raz do roku.  Federalna Policja twierdzi, że większość mowy nienawiści pochodzi z ”skrajnie prawicowego spektrum ekstremistycznego” (77%), ze „skrajnej lewicy” 9%, oraz ze strony „zagranicznych lub religijnych ideologii lub bez politycznej motywacji” – 14%.


Podczas gdy Biuro Federalnej Policji Kryminalnej przeszukiwało domy Niemców w średnim wieku, którzy zamieścili rasistowskie komentarze na grupach Facebooka, niedawny raport wywiadu niemieckiego ocenił, że w 2018 roku liczba członków Hezbollahu w Niemczech, mieszczącej się w Libanie terrorystycznej organizacji, która działa jako przedstawiciel Iranu, wzrosła z 950 w 2017 roku, do 1050 osób.  "Hezbollah odmawia państwu Izrael prawa do istnienia i walczy z nim terrorystycznymi metodami – zanotowano w raporcie. – W Niemczech członkowie i zwolennicy Hezbollahu utrzymują organizacyjną i ideologiczną spójność w lokalnych stowarzyszeniach przy meczetach, które są finansowane głównie z datków”. Raport wspomina także o podróżach funkcjonariuszy między Libanem a Niemcami w celu utrzymania związków z Hezbollahem i notuje, że „Hezbollah jest przeciwny idei międzynarodowego porozumienia i pokojowego współistnienia narodów”.   


Obecność tak licznych agentów Hezbollahu w kraju nie wydaje się niepokoić niemieckiego rządu. Chociaż ”zbrojne ramię” Hezbollahu jest zakazane w UE, ”polityczne ramię” nie jest, co znaczy, że Hezbollah może swobodnie angażować się w ”niewojskową” działalność w Niemczech – taką jak zbieranie funduszy.


W marcu rząd niemiecki odmówił zakazania tej organizacji terrorystycznej w całości, a w czerwcu większość Bundestagu, włącznie z Unią Chrześcijańsko Społeczną, Socjaldemokratyczną Partią Niemiec, Lewicą, Zielonymi, Wolną Partią Demokratyczną i Unią Chrześcijańsko-Demokratyczną (CDU)  Angeli Merkel odrzucił propozycję partii Alternatywa dla Niemiec (AfD), by zakazać lub alternatywnie, ograniczyć działania Hezbollahu w Niemczech, jak np., przez odebranie mu statusu non-profit.


Tak więc wydaje się, że w Niemczech prawa o mowie nienawiści stosuje się bardzo nierówno.


Z jednej strony, federalna policja przeprowadza w całym kraju naloty na Niemców, którzy zamieszczają swoje myśli na Facebooku. Z drugiej strony, ludzie, którzy popierają jawnie zabójczą organizację terrorystyczną, okazującą wyłącznie nienawiść wobec jednej grupy etnicznej, Żydów, mają swobodę organizowania się, zbierania funduszy i maszerowania w sercu niemieckiej stolicy – jeśli tylko uprzejmie pominą "Syjoniści do gazu" i "Żydzie, Żydzie, tchórzliwa świnio, wyjdź i walcz sam".


Jakąkolwiek masz opinię o prawach o mowie nienawiści, jak wszystkie prawa, powinny być one stosowane w równy, konsekwentny sposób. Fakt, że uczestnicy antysemickiego marszu Al-Kuds mieli pozwolenie na dosłowne afiszowanie swojej nienawiści przez niemal czterdzieści lat, podczas gdy Niemcy mają rewizje w swoich mieszkaniach za antysemickie i rasistowskie wpisy na Facebooku, ujawnia niepokojący podwójny standard w stosowaniu tego prawa.


Co najmniej pokazuje to, że władze niemieckie wydają się mieć niezmiernie selektywny pogląd na to, co stanowi mowę nienawiści, wyłącznie w zależności od tożsamości grupy, która ją głosi.


Germany: Some Hate Speech ’More Equal than Others’

Gatestone Institute, 2 lipca 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Judith Bergman 

Izraelska autorka, publicystka i badaczka. Studiowała nauki polityczne oraz prawo na The London School of Economics

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2596 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk