Prawda

Poniedziałek, 20 maja 2024 - 10:28

« Poprzedni Następny »


Kilka uwag wokół niepewności


Andrzej Koraszewski 2024-02-09

Koreańskie rakiety z nuklearnymi głowicami (Zrzut z ekranu)
Koreańskie rakiety z nuklearnymi głowicami (Zrzut z ekranu)

Ponad sześćdziesiąt lat temu zastanawialiśmy się z koleżanką ze studiów nad definicją pojęcia morale. Pierwsza myśl, która przyszła mi do głowy, to że pytamy o sprawy, dla których ludzie gotowi są ryzykować swoje życie. Nie mieliśmy wtedy pojęcia, że będziemy parą, a tym bardziej, że wiele razy będziemy wracać do tej kwestii na przestrzeni dziesiątków lat.

Najnowszy powrót do pytania o morale był na marginesie informacji, że w badaniach Gallupa z listopada 2023r. pytano respondentów w USA, czy w przypadku poważnego konfliktu zgłosiliby się na ochotnika, żeby bronić swojego kraju. 72 procent badanych Amerykanów odpowiedziało, że nie.  W innym sondażu z tego samego okresu 30 procent młodych Amerykanów (18-29), zadeklarowało gotowość poddania się zamiast walki, a w jeszcze innym badaniu 38 procent respondentów stwierdziło, że szukaliby możliwości  ucieczki do innego kraju.  


Podobno Adolf Hitler podjął ostateczną decyzję o napaści na Wielką Brytanię po otrzymaniu informacji, że związek studentów Oxfordu wydał oświadczenie, iż studenci nie zamierzają walczyć za króla. Doszedł do wniosku, że Brytyjczycy nie mają woli walki, więc kraj jest papierowym tygrysem i będzie równie łatwym łupem jak Francja. (Pomylił się, pomylił się również w ocenie ZSRR.)


Problem morale wrócił w naszych domowych rozmowach na marginesie artykułu Steve’a Salerno na łamach Quillette. Salerno, medioznawca, wykładowca na wydziale dziennikarstwa na uniwersytecie w Las Vegas, pisze o tym, co jest nie do pomyślenia, a dokładniej o lęku przed konfrontacją z użyciem broni atomowej.


Czechow pisał, że jeśli w pierwszym akcie na ścianie wisi strzelba, to w trzecim akcie ta strzelba musi wystrzelić.  Moją pierwszą publikacją w gazecie był wiersz, który zaczynał się od słów: „Drzewa na nasze trumny nie rosną nigdzie”. Byłem wystraszonym szesnastolatkiem, przekonanym o zbliżającej się atomowej zagładzie. Komunistyczne media przekonywały, że atomowym uderzeniem grożą amerykańscy imperialiści, w środowisku, w którym dorastałem panowało przekonanie, że pierwszy broni atomowej użyje Związek Radziecki. Z czasem jednak zaczęto używać określenia „atomowy parasol”, ponieważ broń atomowa zdawała się chronić przed kolejną światową wojną i supermocarstwa walczyły ze sobą w niezliczonych wojnach lokalnych, unikając bezpośredniego starcia, które groziło zniszczeniem planety. Była to zatem „zimna wojna”, w której ginęły dziesiątki milionów ludzi. My byliśmy szczęściarzami, żyliśmy w paskudnym ustroju, ale z dala od koszmaru wojny.


Steve Salerno zaczyna swój artykuł od przypomnienia, że ojcowie Ameryki wierzyli, iż są rzeczy gorsze niż śmierć. Wojna o niepodległość pochłonęła 6800 poległych plus około 20 tysięcy zmarłych w wyniku odniesionych ran i chorób związanych z wojną. To „zaledwie” niecały jeden procent ówczesnej populacji, co dziś oznaczałoby bez mała trzy miliony ludzi.


Wtedy Amerykanie umierali za swoją wolność. Tylko podczas ataku na Normandię zginęło 29 tysięcy Amerykanów. Broń nuklearna zmieniła świat i doktryny militarne. Steve Salerno tak tego nie ujmuje, ale wydaje się być przekonany, że atomowa strzelba wisi na ścianie od pierwszego aktu i jesteśmy na początku trzeciego aktu, więc pojawia się wiele pytań, o których wcześniej nie odważaliśmy się myśleć.   


W październiku 1962 roku Chruszczow próbował po cichu rozmieścić radziecką broń atomową na Kubie i Kennedy zaryzykował zdecydowane przeciwstawienie się nuklearnemu szantażowi.  


Na dzisiejsze amerykańskie morale wpłynęło kilka czynników. Dwa wydają się szczególnie ważne. Telewizja (która jak twierdzi wielu była główną przyczyną amerykańskiej porażki w Wietnamie) oraz upływ trzech pokoleń, które nie znają bezpośredniego zagrożenia. Salerno pisze tylko o tym drugim czynniku. Pojawiło się pokolenia gotowe walczyć między sobą, ale przekonane, że odmówiłoby walki z najeźdźcą.  (Autor przeprowadził wśród swoich studentów test, pytając ich, co by zrobili, gdyby armia chińska zajęła USA, odpowiadali najczęściej, że zaczęliby uczyć się chińskiego.)

„Dotarliśmy do punktu w amerykańskim eksperymencie, w którym samo istnienie wydaje się najważniejsze. Cień rzucany przez broń nuklearną wzmocnił ten sposób myślenia. Mówi się, że konflikt nuklearny w dzisiejszej Ameryce jest nie do pomyślenia, co jest stanowiskiem, które dopuszcza wszelkie ustępstwa i żadnego nie wyklucza. Fundamentem decyzji geopolitycznych jest lęk przed wojną nuklearną.” 

Rosyjskie szantażowanie bronią atomową w wojnie z Ukrainą powstrzymuje USA przed bardziej stanowczym wsparciem bronią ofensywną. Nie tylko nie ma mowy o dostarczeniu rakiet dalekiego zasięgu, ale Stany Zjednoczone zastrzegły, że broń amerykańska nie może służyć do atakowania terenów Rosji. Szantaż bronią nuklearną jest dziś najskuteczniejszą taktyką państw bandyckich.


Czy Steve Salerno ma rację, że w dzisiejszych czasach „obsesyjny strach przed wojną nuklearną paradoksalnie zwiększa prawdopodobieństwo takiej wojny, a krótkoterminowe ustępstwa poczynione w imię pokoju, w rzeczywistości zwiększają ryzyko wyniszczającego konfliktu? Dominuje przekonanie, że same gesty dobrej woli pozwolą na utrzymanie pokoju”. 


Narodziny tych postaw doskonale pokazuje piosenka Toma Lehrera z lat 60. ubiegłego wieku Who’s next. W piosence kolejne kraje zdobywają „bombę”, a kończy ją żartobliwa perspektywa wejścia w posiadanie bomby atomowej stanu Alabama. Wtedy właśnie Chiny zdobyły broń atomową, trudno jednak było sobie wyobrazić uzbrojoną w broń atomową Koreę Północną, Pakistan, czy Iran.       


Dziś perspektywa uzbrojonego w broń atomową Iranu jest coraz bliższa, a posiadanie broni atomowej pozwala państwom bandyckim, dzięki wykorzystaniu naszego lęku, na bezkarne lub niemal bezkarne awanturnictwo. Z nuklearnego parasola korzystają dziś lepiej kraje takie jak Rosja, Chiny, a niebawem Iran niż kraje demokratyczne.


Założenie, że zrzucone na Hiroszimę i Nagasaki bomby atomowe były pierwszym i ostatnim przypadkiem użycia broni atomowej, jest absurdalne. Tej broni jest dziś tak dużo, że prędzej czy później zostanie użyta i zrobi to najprawdopodobniej najbardziej bezwzględna strona.


Teoretycy wojskowości twierdzą, że konfrontacja nuklearna nie musi prowadzić do totalnego zniszczenia, nie musi również oznaczać uderzenia w centra ludności. Strach przed stanowczym użyciem siły może się okazać bardziej niebezpieczny niż gotowość działania.


W trzecim akcie strzelba musi wystrzelić, lepiej żeby była wtedy w naszych rękach, niż w rękach tych, którzy chcą nas zabić. Lepiej żebyśmy byli na to przygotowani technicznie i psychicznie.   

Steve Salerno pisze, że oddaliśmy inicjatywę wrogowi. W przedostatnim akapicie przywołuje list pożegnalny izraelskiego żołnierza, który napisał przed wyruszeniem na front w Gazie. Autor tego listu pisał, że gdyby dostał się do niewoli, zabrania wymieniania go na palestyńskich więźniów, ponieważ to zachęca terrorystów do brania zakładników. Ten żołnierz poległ w akcji 2 grudnia. Przedkładał interesy swojego kraju nad interesy własne. Nie on jeden. O tym samym fenomenie w masowej skali pisze izraelski historyk Gadi Taub. Od szeregu lat uczeni i wszyscy święci wylewali krokodyle łzy nad jakością pokolenia Z. Zapatrzeni we własny pępek, egoistyczni, zanurzeni w infantylnej pseudomoralności i zapatrzeni na amerykański kult ofiar. Wstrząs ludobójczego zagrożenia i udział w wojnie pokazał nagle zupełnie inną twarz tego pokolenia. Ich hasłem jest lo noflim midor tachach! (Nie ustępuj pokoleniu '48!). Chcą być jak pokolenie założycieli i w codziennej walce pokazują, że są rzeczy ważniejsze niż życie.


Nie sądzę, żeby ten przykład miał zastosowanie do jakiegokolwiek innego miejsca na świecie. Nieustane egzystencjalne zagrożenie, obowiązkowa służba wojskowa i cała historia żydowskiego narodu powodują, że tam zniszczenie morale jest trudniejsze.    


Zachodni świat wydaje się stać na rozdrożu. Wielu pisze o dekadencji, w dekadencję zachodnich społeczeństw coraz mocniej wierzą wrogowie demokracji, którzy coraz częściej sprawdzają jak daleko mogą się posunąć. „Nikt nie chce nuklearne wojny” – pisze w zakończeniu swojego artykułu Steve Salerno. Widmo nuklearnej zagłady towarzyszy nam od zakończenia drugiej wojny światowej. Jednak nieustające ustępstwa coraz bardziej ośmielają skłonnych do agresji wrogów i szanse zapobieżenia nuklearnej zagładzie mogą leżeć w zdolności użycia taktycznej broni atomowej zanim zrobią to nasi wrogowie, zaś zdolność reagowania na zagrożenia zależy od naszego morale.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk