Prawda

Poniedziałek, 20 maja 2024 - 12:52

« Poprzedni Następny »


Kiedy polityka wobec zagranicznych wojen staje się krajową polityką wyborczą


Alberto M. Fernandez 2024-03-05


Podstawową zasadą amerykańskiej polityki jest to, że sprawy zagraniczne nie decydują o wyborach prezydenckich, ale nie oznacza to, że sprawy zagraniczne nie odgrywają roli w wyborach. W Miami zawsze widzieliśmy, jak kandydaci przyjeżdżają, robią sobie sesję zdjęciową w lokalnej kubańskiej restauracji i wypowiadają odpowiednie frazesy na temat reżimu Castro. Irlandczycy, Ormianie, Żydzi i polscy Amerykanie – a także wielu innych – mają swoje winiety.

Jednak wojny toczące się w latach 2023-2024 na Ukrainie i na Bliskim Wschodzie stanowią, jeśli nie zupełnie nowe wyzwanie, to dylemat nie widziany od bardzo dawna. Stany Zjednoczone są głęboko zaangażowane w obie wojny i postrzega się je niemal jako stronę wojującą. Nie tylko wysyłają dziesiątki miliardów dolarów wraz z całymi systemami uzbrojenia, ale amerykańscy żołnierze zostali zabici przez kontrolowane przez Iran bojówki w Syrii, podczas gdy amerykańskie okręty wojenne regularnie bombardują w Jemenie oddziały innych irańskich marionetek.


W obu wojnach amerykański sojusznik staje twarzą w twarz z budzącym niesmak (najłagodniej mówiąc) przeciwnikiem, który rozpoczął wojnę jawnym aktem agresji, ale potem analogia się załamuje. Ponieważ niemal od początku było jasne, że administracja Bidena postrzega te dwie wojny bardzo odmiennie. Sprowadzona do podstawowych elementów, wojna na Ukrainie przeciwko uzbrojonej w broń nuklearną Rosji jest wojną, która powinna być kontynuowana, podczas gdy wojna, którą Izrael prowadzi przeciwko Hamasowi (według USA, grupie terrorystycznej) jest wojną, która powinna się szybko zakończyć.


Podczas gdy Waszyngton głośno wyrażał poparcie zarówno dla Ukrainy, jak i Izraela, administracja Bidena niemal od samego początku zrobiła wszystko, co mogła, aby jak najbardziej ograniczyć Izrael. Propalestyńscy krytycy administracji nie uważają tego za wystarczające, ale „niedźwiedzi uścisk” Bidena wobec Izraela niemal od samego początku miał na celu ograniczenie jego działań. Tymczasem na Ukrainie Amerykanie sygnalizują, że ich poparcie jest „niezachwiane” i że wojna może zakończyć się jedynie na warunkach Ukrainy.


Co wyjaśnia tak różne sposoby patrzenia na te dwa konflikty? Przede wszystkim musimy przyznać, że nie ma żadnego prawa ani zasady, które mówiłyby, że narody muszą traktować konflikty w ten sam sposób. Niekonsekwencja i hipokryzja to standardowe elementy polityki zagranicznej większości państw, w tym Stanów Zjednoczonych Ameryki. Niektórzy mogą powiedzieć, że Ukraina jest bardziej zagrożona ze strony Rosji niż Izrael ze strony Hamasu, ale nie wydaje się to do końca słuszne. Hamas jest sprzymierzony z innymi grupami terrorystycznymi, takimi jak Hezbollah, i wspierany przez Iran, Turcję i Katar, co stanowi znaczną kombinację sił. Inni mogą zauważyć, że chociaż obecna wojna w Gazie jest szczególnie destrukcyjna, było wiele innych konfliktów arabsko-izraelskich, a to jest tylko jeden z nich. To rozumowanie wskazywałoby, że wojna ukraińska jest czymś bardziej wyjątkowym, zakłócającym pokój w Europie i na świecie, a nie kolejnym konfliktem z serii wojen na wiecznie niespokojnym Bliskim Wschodzie.  


Istnieją jednak inne sposoby spojrzenia na te dwa konflikty. Z pewnością, jeśli chodzi o wpływ na kraj, nie ma porównania. Kilka miesięcy po rozpoczęciu wojny dziesiątki tysięcy wściekłych ludzi nadal maszeruje w rzecz Palestyny/Gazy/Hamasu w zachodnich stolicach. Z pewnością w 2022 r. na Zachodzie było mnóstwo entuzjazmu wobec Ukrainy, ale te marsze i ten entuzjazm skończyły się dawno temu. A jeśli chodzi o większość zachodnich stolic, w sprawie Ukrainy nie maszerowały dwie strony – nie było wieców na rzecz Rosji na kampusach Ligi Bluszczowej. W Waszyngtonie nikt się nie podpalił na rzecz rosyjskiego Doniecka i Ługańska.


Patrzenie na Ukrainę i Gazę jako na skondensowane symbole daje nam dodatkowy wgląd w różnicę w podejściu. Takie symbole, zgodnie z definicją politolog Doris Graber, to krótkie frazy lub słowa, które mogą przekazywać poziomy znaczenia wywołując silne uczucia lub „umożliwiając natychmiastową kategoryzację lub ocenę”. [1] Mamy tutaj do czynienia ze wskazówkami lub znaczeniami, a nie zwykłymi faktami.


Dla administracji Bidena i jej sympatyków „wojna w Ukrainie” to między innymi wojna z Trumpem, w której Putin jest symbolicznym zastępcą głównego wewnętrznego przeciwnika politycznego Demokratów. Wsparcie USA dla Ukrainy było początkowo sprzedawane jako część wielkiej krucjaty przeciwko autorytaryzmowi na całym świecie, w tym w Stanach Zjednoczonych. [2] Jak określiła to wówczas „Foreign Policy”, „2022 był rokiem, w którym dobrzy faceci uderzyli w odpowiedzi”. Przeciwko komu? Przeciwko Putinowi, oczywiście, ale także przeciwko „rosnącemu autorytaryzmowi i ksenofobicznemu populizmowi, demokracja się wzmacnia”. [3] Zwróćcie uwagę, jak „demokracja” jest przeciwstawiona „populizmowi”, zjawisku politycznemu, które może mieć miejsce tylko tam, gdzie w ogóle istnieje jakiś rodzaj demokracji.


W rozumowaniu Bidena wojna na Ukrainie musi trwać, ponieważ jest słuszną krucjatą nie tylko przeciwko reżimowi Putina czy Putinowi i innym zagranicznym autokratom, ale w symboliczny, naładowany emocjonalnie sposób przeciwko krajowym przeciwnikom praktykującym myślozbrodnię lub „złe myślenie”. Jest to walka, której uosobieniem są wybory w listopadzie 2024 r., ale także walka dotycząca zarówno rodzaju potęgi, jaką Ameryka ma mieć na arenie światowej, jak i tego, jaka Ameryka ma być w kraju.


Jeśli wojna ukraińska jest swego rodzaju semantycznym substytutem wojny z Trumpem i trumpizmem, skondensowanym symbolem wojny w Gazie, konfliktu o wielu zawiłościach i subtelnościach, jest prymitywne zastępstwo starego hasła z ubiegłych lat: „wojna z islamem.” W rzeczywistości jest to cyniczny chwyt stosowany wobec tej wojny przez islamistów i lewicowców zarówno na Wschodzie, jak i na Zachodzie, ale jest to również coś, w co w pewnym sensie wierzą decydenci na Zachodzie. Powiedziano nam, że wojna musi się zatem zakończyć jak najszybciej, a zwłaszcza przed Ramadanem, aby nie ranić i tak już zranionych uczuć muzułmanów. Dzieje się tak mimo faktu, że Ramadan jest wychwalany przez samych muzułmanów jako miesiąc wojen i zwycięstw militarnych (nie mówiąc już o tym, że Hamas rozpoczął wojnę w żydowskie święto religijne). [4] Jak odnotowano w artykule na stronie internetowej Al-Dżaziry z 2021 roku, „palestyński ruch oporu zamienił Ramadan w sezon ataków i zwycięstw”. [5] Ironią jest, że na ulicach Ameryki jest więcej publicznego gniewu z powodu Gazy niż jest go obecnie na Bliskim Wschodzie i że wiele reżimów arabskich w rzeczywistości chce widzieć zwycięstwo Izraela i zniszczenie Hamasu (i Hezbollahu).


Obie zagraniczne wojny zostały w pewnym sensie „udomowione”. Jeden jako rodzaj podstawionego zawodnika w walce z prawicą polityczną, drugi jako dubler pasji i celów odradzającej się krajowej skrajnej lewicy. Ostatecznie jest bardzo prawdopodobne, że ten wynik – kontynuacja wojny w Ukrainie i zakończenie wojny w Gazie – zostanie osiągnięty nie tylko dzięki działaniom stron wojujących na miejscu, ale także dzięki temu, jak oficjalny Waszyngton i jego jaskinie ech zaangażowały się psychologicznie w radykalnie odmienny sposób w te dwa konflikty.


*Alberto M. Fernandez jest wiceprezesem MEMRI.

MEMRI, Daily Brief Nr 575

28 lutego 2024

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk