Prawda

Niedziela, 5 maja 2024 - 00:00

« Poprzedni Następny »


Iran: dymiący wulkan


Amir Taheri 2022-10-03

Antyreżimowe protesty w Iranie rozprzestrzeniły się na ponad 300 miast i miasteczek, w niektórych z nich dzieje się to po raz pierwszy w najnowszej historii. Na zdjęciu: jeden z rozlicznych obrazów z hashtagiem Iranprotest) 

Antyreżimowe protesty w Iranie rozprzestrzeniły się na ponad 300 miast i miasteczek, w niektórych z nich dzieje się to po raz pierwszy w najnowszej historii. Na zdjęciu: jeden z rozlicznych obrazów z hashtagiem Iranprotest)

 



„Biały olbrzym w łańcuchach!” Tak Bahar, jeden z największych współczesnych poetów Iranu, opisuje Górę Demawend, wysoki wulkan, który wznosi się na horyzoncie w pobliżu Teheranu.


Pod koniec swojej qasida (ody) Bahar błaga wulkan, aby zakończył swoją ciszę wybuchem ognia i lawy, aby „oczyścić świat z tyranii i zepsucia”.


Przez ostatnie dwa tygodnie ogólnonarodowe powstanie w Iranie przypominało wielu Irańczykom wiersz Bahara z pytaniem: czy wulkan rozpoczął swoją ostateczną erupcję?


Dzisiejszy Demawend to nowe pokolenie Irańczyków, którzy nie dają dwóch groszy za odrzucającą ich narrację Republiki Islamskiej i wolą życie we współczesnym świecie, z wszystkimi jego wadami, od oferowanego im społeczeństwa w stylu Korei Północnej, jakie „Najwyższy Przewodnik” Ali Chamenei próbuje narzucić Iranowi.


Powstanie wywołała śmierć w areszcie 22-letniej Mahsy Amini, która przebywała z rodzinną wizytą w Teheranie.


W ciągu 24 godzin od jej śmierci, podobno w wyniku pobicia przez agentów bezpieczeństwa, nazwisko Amini było znane prawie wszystkim Irańczykom, a w ciągu 48 godzin stało się symbolem oporu wobec tyranii na całym świecie.


Ze względu na cenzurę i presję wywieraną na dziennikarzy, w tym kilku pozostałych w Iranie korespondentów zagranicznych, trudno jest ocenić rozmiary tego, co wygląda na ogólnonarodowe powstanie, którego głównym przesłaniem jest: Nie będziemy tego dłużej znosić!


Do czasu pisania tego artykułu otrzymaliśmy nazwiska 84 osób, w tym dziewięciu kobiet i sześciorga dzieci, zabitych przez służby bezpieczeństwa, podczas gdy półoficjalne dane podają liczbę aresztowań na ponad 1800.


Powstanie rozprzestrzeniło się na ponad 300 miast i miasteczek, a w niektórych z nich protesty dzieją się po raz pierwszy w najnowszej historii.


Ale czy to jest wielki wybuch, o który Bahar błagał górę Demawend?


Przez ostatnie 43 lata, to znaczy od przejęcia władzy przez mułłów w Teheranie, irański wulkan miał liczne erupcje.


8 marca 1979 roku, 25 dni po tym, jak ajatollah Ruhollah Chomeini został nowym władcą, ponad pół miliona kobiet zgromadziło się w Teheranie, by zaprotestować przeciwko narzuceniu „hidżabu” i innym restrykcjom ogłaszanym przez mułłów.


Mimo brutalnych represji i masowych egzekucji, w latach 1979-1988 Iran był świadkiem kolejnych erupcji, gdy różne warstwy koalicji utworzonej za Chomeiniego zaczęły się rozpadać. W tamtych latach Iran był także świadkiem masakr dokonywanych przez siły nowego reżimu w kilku regionach, zwłaszcza w Chuzestanie, Kurdystanie i Turkmen Sahra.


Od tego czasu Iran doświadczył ponad 20 średnich lub dużych masowych protestów, z których wszystkie zostały brutalnie stłumione.


Na początku swojego istnienia reżim Chomeiniego ustanowił utrwalenie władzy jako swój najwyższy cel. Chomeini nazwał to „obowiązkiem zobowiązań” (po arabsku oujab al-wajebat ), twierdząc, że aby chronić reżim, nawet islam można poświęcić.


Aby chronić reżim, mułłowie zrobili dwie rzeczy.


Po pierwsze, przeznaczyli dużą część produktu krajowego brutto (PKB) na rozbudowę  armii i sił bezpieczeństwa. Najskromniejsze szacunki wskazują, że „ochrona reżimu” pochłania 14 procent PKB, cztery razy więcej niż środki przeznaczone na edukację lub zdrowie. Siły ochrony reżimu, nie licząc armii narodowej, liczą ponad 600 tysięcy ludzi. Bezpieczeństwo islamskie jest zorganizowane w dziewięciu różnych jednostkach, z których co najmniej cztery są przeszkolone i wyposażone do tłumienia protestów ulicznych.


Wszystkie jednostki bezpieczeństwa, w tym Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC), odnoszą liczne korzyści, w szczególności płacowe, gdzie wynagrodzenie jest o 30 procent wyższe niż w armii narodowej.


Posiadają również (lub zarządzają), ponad 8000 firm i kontrolują 25 nabrzeży w dziewięciu portach, z których mogą importować lub eksportować, co tylko chcą, bez konieczności przestrzegania przepisów celnych.


Członkowie sił bezpieczeństwa również otrzymują wiele ciepłych posadek.


W rzeczywistości w ciągu ostatnich pięciu lat, jeśli chodzi o obsadzanie znaczących stanowisk, wyprzedzili mułłów. Otrzymują również priorytetowy dostęp do miejsc uniwersyteckich, mieszkań, opieki zdrowotnej, towarów konsumpcyjnych, podróży zagranicznych oraz stypendiów dla dzieci studiujących w Europie lub w Stanach Zjednoczonych.


Następnie reżim stworzył szereg szczodrze subsydiowanych grup pod takimi nazwami jak „rodzina męczenników”, „wywłaszczony”, „zwolennicy linii imama”, recytatorzy świętych tekstów (po arabsku maddahoun ) i „ochotnicy do męczeństwa".


Do tego należy dodać sieć mułłów i studentów teologii, którzy otrzymują stypendia i/lub okazjonalne „prezenty” (znane jako „ciężkie koperty”) od „Najwyższego Przewodnika”.


Jeszcze inny krąg bezpieczeństwa składa się z dziesiątków tysięcy Irańczyków przebywających na emigracji w Europie i Ameryce Północnej, którzy krążą tam i z powrotem, mieszając interesy z przyjemnością, jednocześnie działając jako apologeci reżimu za granicą. Nazywa się ich „prowadzący podwójne życie” (po arabsku zu-hayatain).


Jak duża jest baza reżimu, pozostaje kwestią spekulacji.


W ostatnich wyborach prezydenckich faworyzowany przez reżim kandydat, ajatollah Ebrahim Raisi, zdobył jedną czwartą głosów uprawnionych do głosowania. Były prezydent Hassan Rouhani, mułła, oszacował, że około 30 procent Irańczyków było zadowolonych z reżimu i zapewniło mu wsparcie.


Bez względu na wielkość bazy poparcia reżimu, jedno jest pewne: ta baza kurczy się.


Podczas obecnego powstania nieoczekiwana liczba postaci związanych z reżimem i korzystających z jego przywilejów, w tym zdumiewająca liczba celebrytów i byłych islamistycznych funkcjonariuszy, publicznie opowiedziała się po stronie protestujących. Poeci, którzy pisali ody na cześć Chomeiniego czy Chameneiego, i powieściopisarze, którzy próbowali usprawiedliwić każdy występek mułłów, publicznie „pokutują”.


Najnowsze powstanie różni się od poprzednich pod wieloma względami.


Odbywa się na większą skalę i łączy ludzi ze wszystkich środowisk. Nie ogranicza się do kwestii bytowych, takich jak lepsze zarobki i warunki pracy. Nie skupia się też na konkretnych pretensjach, takich jak utrata oszczędności, ucisk nieislamskich wspólnot religijnych czy ograniczenia kulturowe. Tym razem słychać niemal jednogłośne wezwanie do zmiany reżimu.


Dlatego rządzący wydają się nie być w stanie zdecydować, jak poradzić sobie z powstaniem. Niektórzy wzywają do „bezlitosnych represji”, podczas gdy inni doradzają dialog i reformę niektórych praw.


Do czasu pisania tego tekstu Chamenei, który ronił łzy po śmierci George'a Floyda w Stanach Zjednoczonych, milczał na temat erupcji protestów zagrażającej jego reżimowi.


Nawet jeśli ostatnia erupcja nie jest tym wielkim wybuchem, który ich zmiecie, jedno jest pewne: Demawend irańskiego gniewu syczy i jest nieokiełznany.


Iran: Chained Volcano

Gatestone Institute, 2 października 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Amir Taheri

Pochodzący z Iranu dziennikarz amerykański, znany publicysta, którego artykuły publikowane są często w ”International Herald Tribune”, ”New York Times”, ”Washington Post”, komentuje w CNN, wielokrotnie  przeprowadzał wywiady z głowami państw (Nixon, Frod, Clinton, Gorbaczow, Sadat, Kohl i inni)  jest również  prezesem Gatestone Institute).


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2597 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk