Prawda

Czwartek, 9 maja 2024 - 17:03

« Poprzedni Następny »


Po raz kolejny twierdzenie, że płeć nie jest binarna, ale bez żadnych nowych argumentów


Jerry A. Coyne 2024-03-29


Naprawdę? Czy muszę ponownie obalać te same argumenty dotyczące definicji płci biologicznej ? Cóż, tutaj, w „American Scientist”, grupa dwóch antropologów, jednego anatoma oraz profesora ds. płci i seksualności mówi nam, że nie ma jasnej definicji płci, używając tych samych, wyświechtanych, starych argumentów, by obalić opartą na gametach binarność płci. I po raz kolejny w tej grupie ideologów pojawia się Agustín Fuentes z Princeton, który twierdzi, że definicja płci nie zależy od gamet, ale od wielu czynników, w zależności od tego, jakie jest pytanie. Ich celem jest oczywiście zapewnienie tych, którzy nie identyfikują się jako „mężczyźni” lub „kobiety”, że biologia ich nie wymazuje.

 Kliknij poniżej lub znajdź artykuł zarchiwizowany tutaj


Motywacja ideologiczna jest wyraźnie widoczna w kilku częściach artykułu:

Co niepokojące, nawet w nauce termin płeć biologiczna stała się transfobiczną aluzją. Podczas gdy kiedyś niektórzy z nas używali tego terminu do odróżnienia badanych przez nas czynników biologicznych od czynników społecznych lub kulturowych, obecnie został on przejęty przez tych, którzy nalegają na binarność płci i zaprzeczają znaczeniu lub nawet realności różnorodnych ciał i genderowych tożsamości, roli i ekspresji u ludzi.

Uznaję binarność płci, ale wiem też, że zróżnicowane tożsamości gender są zjawiskiem socjologicznym i antropologicznym współczesnego człowieka. Nie „wymazuję” ich!


Więcej ideologii jest w ostatnim akapicie (moje pogrubienie):

W nauce sposób definiowania płci w konkretnym badaniu opiera się na tym, jaki organizm jest badany i jakie pytanie jest zadawane. Kryteria definiowania płci będą się różnić w badaniach grzybów, orangutanów i ludzi. Zmieni się to również, jeśli celem badania będzie przyjrzenie się genetyce, ogólnej anatomii, hormonom, reprodukcji lub gender. Prawda jest taka, że w nauce płeć definiuje się na wiele sposobów, ale w żadnym z nich jednostki będące częścią natury nie powinny być ignorowane i wykluczane. To byłaby zła nauka.

Tak, „zła nauka” jest dla ideologów nauką, którą można wykorzystać do ignorowania lub wykluczania ludzi. Ale jeśli takie wykluczenie nastąpi, nie będzie to wina samej nauki, ale bigotów, którzy wykorzystują naukę do oczerniania innych. I tak jest z płcią. U wszystkich zwierząt (i prawie wszystkich roślin) występują dwie płcie, ale to nie znaczy, że nieliczne osobniki stanowiące wyjątki (0,018%, czyli około 1 na 5600 osobników) należy ignorować lub wykluczać. Tylko bezduszny człowiek traktowałby ludzi w ten sposób! Jeśli chodzi o osoby odgrywające „role genderowe”, które nie pokrywają się z „tradycyjnym” zachowaniem mężczyzn i kobiet, nie ma to znaczenia, ponieważ te role nie mają nic wspólnego z definicją płci biologicznej.


I tak, w służbie Sprawiedliwości Społecznej, otrzymujemy te same argumenty. (Fragmenty artykułu są wcięte.)


Wiele czynników definiuje płeć. 

Istnieje wiele czynników definiujących płeć, w tym chromosomy, hormony, gonady, narządy płciowe i gamety (komórki rozrodcze). Jednak przy tak dużej liczbie zmiennych i tak dużym zróżnicowaniu każdej ze zmiennych trudno jest ustalić jedną definicję płci. Niektóre czynniki definiujące płeć to cechy nieciągłe, takie jak liczba lub rodzaj chromosomów danej osoby. Inne cechy istnieją na kontinuum, takie jak arbitralne wytyczne dotyczące tego, jak długi musi być zewnętrzny narząd płciowy w chwili urodzenia, aby można go było sklasyfikować jako penisa, a nie łechtaczkę.

Tak, niektórzy ludzie mogą definiować płeć na podstawie chromosomów, genitaliów, temperatury (czynnik determinujący płeć u niektórych gadów) itp. Jednak biolodzy zdecydowali się na definicję opartą na gametach (samce wytwarzają małe mobilne gamety, samice wytwarzają duże nieruchome gamety), ponieważ jest to zarówno uniwersalne u zwierząt, jak i roślin (tylko glony, grzyby i niektóre inne organizmy jednopłciowe mają „typy kojarzenia”, które nie są postrzegane jako płeć), i głęboko wyjaśniające, dając nam wyjaśnienia takich zjawisk, jak dobór płciowy, opieka rodzicielska, fakt, że samice rodzą młode i produkują mleko, i tak dalej. Żadna definicja oparta na hormonach lub chromosomach nie jest w stanie wyjaśnić tych zjawisk.


Istnieją wyjątki: osoby interpłciowe. 
Chociaż osoby interpłciowe – które, nawiasem mówiąc, nie są przedstawicielami trzeciej płci – są rzadkie, w artykule wykorzystano je, aby przedstawić to, co autorzy uważają za znamienne:


Te różne cechy również nie zawsze pasują do ciała danej osoby. Na przykład człowiek może urodzić się z chromosomami XY i pochwą lub mieć jajniki i wytwarzać dużo testosteronu. Te różnice, zwane łącznie interpłciowością, mogą być mniej powszechne, ale pozostają spójną i oczekiwaną częścią biologii człowieka.


Tak, te wyjątki od układu binarnego są rzeczywiście bardzo rzadkie i, jak powiedziałem, nie należą do trzeciej płci, ponieważ w najlepszym przypadku wytwarzają tylko dwie gamety charakterystyczne dla binarności płci. (Nie znalazłem żadnej wzmianki o człowieku interpłciowym produkującym zarówno zdolne do życia komórki jajowe, jak i plemniki.) Nie wiem, co autorzy mają na myśli przez „spójnie”, ale tak, zawsze będzie niewielka liczba osób interpłciowych ze względu na zakłócenia w rozwoju zarodka. No i co z tego?


A „oczekiwane”? Tak naprawdę nie spodziewamy się osób interpłciowych na podstawie podstawowych zasad, ale obserwujemy je i teraz, na tej podstawie, zaczęliśmy oczekiwać ich pojawienia się jako rzadkiego zjawiska. Ale to też nie ma znaczenia: sposób, w jaki traktujemy takie osoby, nie zależy od tego, jak często występują i czy są „oczekiwane”. Są ludźmi, tak jak my wszyscy, i mają takie same roszczenia moralne jak wszyscy inni.


Definicja płci zmieniała się z biegiem czasu. 
Następnie autorzy dodają obserwację, że definicje płci, podobnie jak rasy, zmieniały się na przestrzeni czasu (oczywiście, że tak: nasza wiedza się poszerza!). Ale znowu, co z tego? To, że zmieniło się nasze rozumienie, a co za tym idzie definicje, nie oznacza, że to, czego dzisiaj używamy, jest błędne. W istocie podejrzewam, że definicja oparta na gametach pozostanie tu na stałe, podobnie jak definicja atomu węgla. Z artykułu:

Zaakceptowanie faktu, że gender jest konstrukcją społeczną, może wydawać się łatwiejsze, biorąc pod uwagę, jak szybko mogą się zmieniać normy genderowe, liczne dowody na to, że męskość i kobiecość zmieniają się w czasie oraz jak splątane są te konstrukcje z innymi aspektami tożsamości, takimi jak rasa i pochodzenie etniczne. Możemy rozpoznać, że sposób, w jaki rozumiemy, co to znaczy być Czarnym mężczyzną w 2024 r., różni się od tego, co oznaczało bycie Czarnym w 1992 r. po uniewinnieniu funkcjonariuszy, którzy pobili Rodneya Kinga, co różni się od tego, co oznaczało bycie Czarnym mężczyzną w 1965 r., kiedy Martin Luther King Jr. wyruszył z Selmy. Gender i rasa – a także seksizm i rasizm – wzmacniają wyobrażenia o ludziach, które dzielą ich na kategorie w oparciu o pewne wbudowane założenia.

Tylko prawdziwy ideolog potrafi wciągnąć w tę dyskusję różnice w sposobie traktowania Czarnych w historii Ameryki, jako przykład zmiany definicji. Rodney King? Co to ma za znaczenie dla argumentu biologicznego? To, co tak naprawdę opisują autorzy, to zmiana w sposobie traktowania osób rasy czarnej na przestrzeni czasu. Można zrobić to samo z dowolną grupą, np. Żydami, ale to nie znaczy, że zmieniła się definicja „Żyda”. Prawdą jest, że podanie definicji osoby czarnej jest trudnym zadaniem ze względu na domieszkę populacyjną, która zaciera granice grup etnicznych, ale genetyka nadal może zidentyfikować samozidentyfikowaną czarną osobę wyłącznie na podstawie jej DNA i zrobić to z dokładnością ponad 99,9%. I znowu faktem jest, że sposób traktowania ludzi nie ma nic wspólnego z cechami biologicznymi definiującymi ich grupę.


A tutaj jest argument, którego w ogóle nie rozumiem:

Cechy, które mogą wydawać się biologicznie zdeterminowanymi różnicami między płciami, mogą w rzeczywistości być rozwojowym produktem splątanych czynników biologicznych i społecznych. Na przykład być może słyszałaś, że u kobiet po menopauzie ryzyko wystąpienia osteoporozy jest nieproporcjonalnie zwiększone. Jednak dane pokazują, że rozwój osteoporozy nie jest związany z płcią, ale z zaangażowaniem w aktywność fizyczną i ekspozycją na światło słoneczne – czynnikami, które są wspierane w różny sposób ze względu na gender i rasę. Badanie z 1994 roku opublikowane w „Osteoporosis International” wykazało, że Chinki pracujące jako robotnice rolne w rzeczywistości miały zwiększoną zawartość kości i gęstość w stosunku do ilości czasu spędzanego na świeżym powietrzu na aktywności fizycznej. Im więcej dowiadujemy się o ludzkim doświadczeniu i jego ucieleśnieniu, tym mniej prawdopodobne jest twierdzenie o nieciągłych różnicach i kategoriach.

Moja odpowiedź na to pytanie brzmi: „I co z tego?” To, że na chorobę wpływa zarówno środowisko, jak i płeć, nie mówi nic o definicji płci. Czy mężczyzna chory na osteoporozę wymazuje opartą na gametach definicję mężczyzny i kobiety? Tutaj autorzy po prostu rzucają czytelnikom garść piasku w oczy, mając nadzieję, że choć część zmyli ich na tyle, że przyjmą ich argumentację.


Oto częste twierdzenie:


Ludzie różnią się wieloma cechami i akceptacja binarności płci ignoruje te różnice. 

Ważne jest, aby rozpoznać różnice w biologii związane z płcią, ponieważ nauka o płci jest zubożona nadmiernym poleganiem na binarności. Kiedy naukowcy nie dostrzegają realności zróżnicowania cech biologicznych i zamiast tego opierają się na uproszczonych założeniach dotyczących jednolitości kategorii „męskich” i „żeńskich”, wynikiem są nie tylko krótkowzroczne badania, ale także niebezpieczne konsekwencje dla szerokiej gamy ludzi. Zdrowi ludzie z naturalną zmiennością mogą zacząć postrzegać swoją biologię jako patologiczną, a ludzie z problemami zdrowotnymi mogą nie być leczeni w wyniku nieodpowiedzialnej i niepoprawnej nauki. Kiedy ograniczamy naukowe rozumienie płci do dwóch odrębnych typów i nie podejmujemy dodatkowego wysiłku, aby uwzględnić całość różnorodności biologicznej (nie wspominając o jej wzajemnych powiązaniach z gender i kulturą), ignorujemy prawdziwy kształt ludzkiej egzystencji. Sposób, w jaki naukowcy definiują płeć, musi zatem opierać się na konkretnym pytaniu badawczym, które zadają.

Znowu trzeba powtórzyć, że żaden biolog nie ignoruje zmienności biologicznej, w tym cech związanych z płcią, takich jak owłosienie czy rozmiar penisa. Ale znowu trzeba powiedzieć, że nie ma to wpływu na binarność płci. Ponownie mamy do czynienia z zaprzeczeniem binarności, bo ponoć „patologizuje” ona ludzi.


Nie spotkałem się jeszcze z kwestią biologiczną, dla której należałoby zdefiniować płeć jako coś więcej niż binarnego. Ale oczywiście różnice w sposobie wytwarzania, wyglądu i zachowania płci są i były rozpoznawane i stanowią przedmiot wielu owocnych badań. Ale binarność pozostaje.


Argument koników morskich, hien i orangutanów. 
To zabawne, ponieważ argumenty te zostały już wcześniej obalone.

Samce koników morskich produkują plemniki, ale także noszą zarodki i rodzą. Samice hien cętkowanych produkują jaja i wydają na świat młode, mimo to rodzą za pośrednictwem narządu płciowego większego niż u samców hien. Chociaż te konwencje nazewnictwa wynikają z dowolnych progów wielkości, ludzie nadal zazwyczaj nazywają większy narząd żeński hieny łechtaczką, a mniejszy narząd męski penisem.

Tak, samce koników morskich mają torbę lęgową, w której następuje zapłodnienie jaj samicy i rozwój zarodków, a następnie torba otwiera się, uwalniając nowo wyklute koniki morskie. Jak opisałem w WEIT, dzieje się tak dlatego, że samice produkują jaja w większym tempie, niż samce są w stanie je nosić, w związku z czym samice rywalizują o dostęp do toreb samców. Jest to sytuacja odwrotna do zwykłej sytuacji u zwierząt, zatem zgodnie z teorią doboru płciowego to samice, a nie samce, mają ozdoby i próbują przyciągnąć uwagę samców, żeby wziąć w posiadanie ich torby lęgowe. Jest to jednak różnica w rolach noszenia ciąży, a nie płci. Chciałbym zadać Clancy’emu i innym takie pytanie: „Skąd wiesz, że koniki morskie w ciąży to samce? A skąd wiesz, że hieny z dużą łechtaczką to samice? W obu przypadkach domyślnie przyjmują definicję płci opartą na gametach i ich argument przegrał.


Podobnie głupi jest argument o orangutanach. Istnieją dwa rodzaje samców i jeden rodzaj samic, zjawisko to nazywa się „polimorfizmem ograniczonym płciowo”. Tutaj, przeczytajcie:

Cechy fizyczne i behawioralne mogą rozróżniać typy, nawet jeśli gamety tego nie robią. Do orangutanów zaliczają się samce z talerzami policzkowymi, z skórnymi fałdami na gardle i wspaniałym długim kasztanowym futrem, ważące prawie 90 kilogramów. Ale są także samce bez talerzy policzkowych, które choć są już w pełni dojrzałymi dorosłymi osobnikami, nie mają żadnych zabawnych cech charakterystycznych dla samców z talerzami i ważą tylko nieznacznie więcej niż samice. Zarówno samce z talerzami, jak i bez talerzy kojarzą się z samicami i są ojcami dzieci.

Tak, ale skąd autorzy wiedzą, że osobniki z talerzami i bez talerzy to samce? Po prostu szaleństwem jest twierdzenie, że są tu trzy płcie. Są dwie, a samce produkujące plemniki występują w dwóch odmianach. Ponownie autorzy w sposób dorozumiany przyznają, że płeć jest binarna. Jednak później sugerują, że definicja płci u orangutanów różni się od definicji płci u ludzi (moje pogrubienie):

W nauce sposób definiowania płci w konkretnym badaniu opiera się na tym, jaki organizm jest badany i jakie pytanie jest zadawane. Kryteria definiowania płci będą się różnić w badaniach grzybów, orangutanów i ludzi. Zmieni się to również, jeśli celem badania będzie przyjrzenie się genetyce, ogólnej anatomii, hormonom, reprodukcji lub gender. Prawda jest taka, że w nauce płeć definiuje się na wiele sposobów, ale w żadnym z nich jednostki będące częścią natury nie powinny być ignorowane i wykluczane.

Grzyby mają typy kojarzenia, więc tak, definicja „płci” obejmuje zdolność gamet do łączenia się z różnymi gametami o podobnej morfologii. Ale w przypadku prawie wszystkich roślin i wszystkich zwierząt definicja płci jest taka sama i opiera się na gametach. Czym różnią się „kryteria definiowania płci” w badaniach orangutanów i ludzi? Nie różni się wcale! Wyraźnie uznajemy, że te dwa typy samców orangutanów produkują plemniki i konkurują o samice, które produkują jaja. Autorzy całkowicie się mylą: kryteria definiowania płci nie różnią się między ludźmi i orangutanami. Znów więcej piasku w oczy czytelników.


Ale zapomnieli powołać się na błazenki, u których samce mogą zmienić płeć na samicę, jeśli umrze samica alfa. Gdzie są błazenki? Dawajcie błazenki!

Jest tam wiele więcej bzdur, na przykład łączenie sposobu rozpoznawania płci u ludzi (zwykle przez narządy płciowe noworodka) z definicją płci, ale słyszeliście już te argumenty, a ja muszę iść do dentysty. Jedyne co mogę powiedzieć to to, że przy tym artykule leczenie kanałowe nie jest gorsze od tezy autorów. I ciągle słyszymy te same argumenty, często od tych samych osób. Dzieje się tak dlatego, że autorzy są oddanymi ideologami i nie spoczną, dopóki nie przekręcą i zniekształcą biologii, tak aby pasowała do prokrustowego łoża ich ideologii. Są zdecydowani zobaczyć w naturze to, co chcą, by było w społeczeństwie ludzkim.


Link do oryginału: https://whyevolutionistrue.com/2024/03/08/once-again-a-group-of-anthropologists-claim-that-sex-is-a-spectrum/

Why Evolution Is True, 8 marca 2024

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jerry A. Coyne


Emerytowany profesor na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji.  Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków. Jest również jednym ze znanych "nowych ateistów" i autorem książki "Faith vs Fakt" (wydanej również po polsku przez wydawnictwo "Stapis)". Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1477 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Mali i zręczni influencerzy   Tonhasca Júnior   2023-01-31
Dowody na ewolucję: Bezwłose zwierzęta mają martwe geny na sierść   Coyne   2023-01-23
Krew, znój, łzy i pot   Tonhasca Júnior   2023-01-19
Bąkojady czyszczą nosorożce   Coyne   2023-01-18
Mózg używa geometrii hiperbolicznej   Novella   2023-01-16
O wspaniały nowy świecie   Tonhasca Júnior   2023-01-12
Ciepło zabija. Zimno zabija wielu więcej   Jacoby   2023-01-09
Po co badać przestrzeń kosmiczną?   Jacoby   2023-01-04
Rdzenni Amerykanie żądają doczesnych resztek pumy z Griffith Park   Coyne   2023-01-03
Świetny artykuł o epigenetyce   Coyne   2022-12-30
Śmiało podążaj tam, gdzie nie dotarł jeszcze żaden owad   Tonhasca Júnior   2022-12-28
Rzecz o splątaniu nauki i wiary   Koraszewski   2022-12-26
Pradawny ekosystem zrekonstruowany przy użyciu skamieniałego DNA   Coyne   2022-12-19
Rozważania heretyckiego mediewisty o historii, wartościach i zdumiewającej głupocie   Landes   2022-12-16
Ewolucyjne ślepe zaułki i lepkie urządzenia: botanik Darwin   Tonhasca Júnior   2022-12-14
Ewolucja nie idzie prostą drogą   Novella   2022-12-08
Geny i języki   Novella   2022-11-26
Uporczywa obecność religijnego mitu   Winegard   2022-11-24
Znaleziono skrytkę posągów z brązu   Novella   2022-11-23
W oparach zrównoważonej ignorancji   Koraszewski   2022-11-21
10 twierdzeń działaczy walczących w Afryce z GMO o tym, dlaczego postępy w biotechnologii upraw powinny zostać odrzucone – i dlaczego są one błędne   Maina   2022-11-17
List otwarty do wszystkich oszołomów   Novella   2022-11-03
Po prostu nie mogę się doczekać, aby znów wyruszyć w trasę   Tonhasca Júnior   2022-10-27
Czy mizoandria może być zakaźna?   Tonhasca Júnior   2022-10-24
Niezwykła fizjologia hibernujących niedźwiedzi   Coyne   2022-10-22
Cuchnąca pułapka i przytulna kryjówka   Tonhasca Júnior   2022-10-21
Obraz Izraela na amerykańskich uniwersytetach   Mansour   2022-10-19
Kenia aprobuje GMO po 10 latach zakazu   Maina   2022-10-18
Pangenom jedwabnika morwowego   Novella   2022-10-14
Czy Samolubny gen zaszkodził publicznemu rozumieniu biologii?   Coyne   2022-10-13
Nieokrzesani goście   Tonhasca Júnior   2022-10-11
Niezrozumienie równości   Winegard   2022-10-07
Zyski klimatyczne to „niewygodna prawda” — nie wszystkie wiadomości o środowisku są złymi wieściami   Lomborg   2022-10-06
Gorzko-słodki, uzależniający lek   Tonhasca Júnior   2022-09-30
Przeciwko autentyczności   Winegard   2022-09-27
Biomedyczne znaczenie płci (i jej binarnej natury)   Coyne   2022-09-22
Mózgi neandertalczyków   Novella   2022-09-20
Oszuści i oszukani w grze w zapylanie   Tonhasca Júnior   2022-09-15
Po raz kolejny “Scientific American” wypacza biologię, a teraz także historię, by podeprzeć swoją ideologię   Coyne   2022-09-14
Upadek czasopisma “Nature”   Winegard   2022-09-08
Instynkt macierzyński i “New York Times”   Coyne   2022-09-07
Ćmy ze złym public relations   Tonhasca Júnior   2022-09-05
Studenci Uniwersytetu Ghany debatują nad wykorzystaniem upraw GMO w ich kraju   Gakpo   2022-09-02
“Scientific American” poświęca się polityce, a nie nauce; odmawia publikowania krytycznych analiz swoich fałszywych lub wprowadzających w błąd twierdzeń   Coyne   2022-09-01
Dysonansy poznawcze: czekolada a muszki, wino a osy   Júnior   2022-08-29
Patrick Matthew: prawdziwy autor idei doboru naturalnego?   Coyne   2022-08-26
Odporny na choroby, genetycznie modyfikowany maniok zapowiada przełom w Kenii   Maina   2022-08-25
Niekochane, ale czasem pożyteczne   Tonhasca Júnior   2022-08-23
Trwałość laktazy w populacjach pijących mleko: ponowna ocena klasycznej historii z ewolucji człowieka   Coyne   2022-08-19
Pierwszy znany drapieżnik: nowo opisana skamieniałość   Coyne   2022-08-16
Nie karm mózgu śmieciowym jedzeniem   Bhogal   2022-08-10
Kot Mehitabel pisze w “Science”   Coyne   2022-08-09
Nauka o wolności: rozmowa z Anną Kryłow   i Anna Kryłow   2022-08-06
Pierwsze dowody kopalne na opiekę nad lęgiem i niezwykły przypadek asymetrii kierunkowej   Coyne   2022-08-05
Badania dowodzą, że fakty nie mają znaczenia: jak propaganda wykorzystuje i normalizuje antysemityzm     2022-08-03
Horyzontalny transfer genów u owadów: jest rozpowszechniony, ale co to znaczy?   Coyne   2022-08-02
Dokonane w Afryce badanie genomu fasolnika egipskiego oznacza krok naprzód w dywersyfikacji światowego zaopatrzenia w żywność   Karavolias   2022-08-01
Grupy anty-GMO przegrywają sprawę sądową w Nigerii    i Nkechi Isaak   2022-07-30
Raz jeszcze: czy rasy są tylko społecznym konstruktem bez naukowego lub biologicznego znaczenia?   Coyne   2022-07-28
„New Yorker” pisze o hoacynie, sugeruje, że koncepcja Darwina drzew ewolucyjnych może być urojeniem   Coyne   2022-07-25
Nazistowscy lekarze i dzisiejsi antysemici: redefinicja etyki, żeby usprawiedliwić prześladowania Żydów     2022-07-18
Carl Sagan i wolność wątpienia   Jacoby   2022-07-18
Jak Darwin spowodował globalne ocieplenie swoją teorią doboru płciowego   Coyne   2022-07-16
Dieta mieszana misiów i innych   Júnior   2022-07-14
Londyńskie Natural History Museum popełnia błąd naturalistyczny - wielokrotnie   Coyne   2022-07-11
Nigeria gotowa na spełnienie oczekiwań rolników     2022-07-08
Szczepionki przeciwko grypie związane ze zmniejszonym ryzykiem choroby Alzheimera   Novella   2022-07-07
Nowoczesność Darwina: w O powstawaniu jest antycypacja neutralnej teorii i przerywanej równowagi   Coyne   2022-07-06
Pinker: “Wojna o ewolucję jest także wojną kulturową”   Coyne   2022-07-05
Raz jeszcze: błędny artykuł o tym, dlaczego teoria ewolucji jest przestarzała   Coyne   2022-07-04
Niech Moc będzie z pszczołą   Júnior   2022-06-28
Dramatyczny wzrost cen paliw kopalnych jest bolesny, ale daje niewielkie korzyści w walce z globalnym ociepleniem   Lomborg   2022-06-25
Efekt grupy – paskudny błąd poznawczy   Novella   2022-06-22
Nasiona z edytowanymi genomami będą miały przystępną cenę   Maina   2022-06-15
„Zapylisz mnie!”: nachalni bohaterowie świata roślin   Júnior   2022-06-11
Agroekologia zmienia biednych farmerów w biedniejszych   Muhumuza   2022-06-09
Kartofel z Matką Boską w jednej klapie i Karolem Marksem w drugiej   Koraszewski   2022-06-06
Jak nasze wspomnienia są powiązane   Novella   2022-06-04
Wielka Brytania dąży do zezwolenia na edytowanie genów   Novella   2022-06-02
„Grubogłowi przedsiębiorcy pogrzebowi w noc żywych trupów”   Júnior   2022-05-31
Coraz mniejsza część głównych plonów roślin jadalnych na świecie idzie na wyżywienie głodnych, a coraz więcej wykorzystuje się do celów niespożywczych     2022-05-28
Naukowiec z Ghany: “Afryka potrzebuje GMO bardziej niż reszta świata”   Gakpo   2022-05-26
GMO i edytowanie genów: jaka jest różnica?   Karavolias   2022-05-23
Toksyczny nektar, czyli ostrożnie z tureckim miodem   Júnior   2022-05-20
Kolejna nieudana i podyktowana ideologią próba wykazania, że płeć u ludzi nie jest binarna   Coyne   2022-05-18
Brian Charlesworth o błędach nowego artykułu rzekomo pokazującego, że fundamentalne założenie ewolucji neodarwinowskiej jest błędne   Coyne   2022-05-16
Trutnie i inni fruwający panowie   Junior   2022-05-13
Wygnanie z uniwersyteckiego świata – dwa lata później   Winegard   2022-05-10
Życie kwitnące po śmierci   Junior   2022-05-05
Organiczne środki owadobójcze są szkodliwe dla pożytecznych owadów     2022-04-30
Oxitec rozszerza próby z komarami GMO, by zredukować szerzenie się malarii   Conrow   2022-04-28
Słowa w wosku zapisane   Tonhasca Junior   2022-04-26
Rodzice, szkoła, państwo: kultura niskich oczekiwań   Koraszewski   2022-04-25
Nowoczesne ulepszanie roślin uprawnych przyjmuje historyczne podejście   Karavolias   2022-04-20
Pierwsza spożywcza roślina GMO w Ghanie   Baffour-Awuah   2022-04-16
Indie zwalniają edytowanie genów z wymaganej dla GMO oceny bezpieczeństwa   Paranjape   2022-04-11
Metamorfozy    Júnior   2022-04-09
Rolnicy nie mogą uprawiać tego, na co ich nie stać   Ongu   2022-04-07
Rośliny zmodyfikowane: odkłamać opinię o GMO   Conrow   2022-04-07
Odmowa szczelinowania jest szaleństwem   Ridley   2022-04-02

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk