Prawda

Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 - 02:27

« Poprzedni Następny »


Turcja zabija w Kurdystanie, świat milczy


Uzay Bulut 2015-11-30

Syria? Nie. Irak? Nie. Miasto kurdyjskie w Turcji zbombardowane przez tureckie siły rządowe.  <br />Kurdyjskie miasto Cizre w Turcji zostało we wrześniu zbombardowane przez tureckie siły bezpieczeństwa. Wiele domów doznało ciężkich uszkodzeń lub zniszczeń. Zdjęcia pokazują wiele budynków i pojazdów w mieście porytych przez kule.
Syria? Nie. Irak? Nie. Miasto kurdyjskie w Turcji zbombardowane przez tureckie siły rządowe. 
Kurdyjskie miasto Cizre w Turcji zostało we wrześniu zbombardowane przez tureckie siły bezpieczeństwa. Wiele domów doznało ciężkich uszkodzeń lub zniszczeń. Zdjęcia pokazują wiele budynków i pojazdów w mieście porytych przez kule.


W latach 1990. armia turecka paliła wsie kurdyjskie; dzisiaj palą miasta kurdyjskie.


W tym miesiącu trzy dzielnice w kurdyjskim mieście Silvan w prowincji Diyarbakir - Tekel, Konak i Mescit – najpierw obłożono godziną policyjną, a potem atakowano od 3 do 14 listopada. Odcięto linie telefoniczne, dostawy wody i elektryczności.


Dzielnice, otoczone opancerzonymi pojazdami policyjnymi, ostrzelano następnie z czołgów i armat, które strzelały z wzgórz. Kule i bomby uderzyły w wiele domów; niektóre domy spłonęły[1].


Przedstawiciele biura gubernatora w Diyarbakir twierdzili, że akcja militarna miała na celu “usunięcie rowów i barykad” ustawionych przez młodzież kurdyjską, ale doniesienia przychodzące z miasta pokazują, że akcja w rzeczywistości była nacelowana na oczyszczenie etniczne miasta z jego rdzennej populacji, żyjącej tam od ponad dwóch tysięcy lat – Kurdów[2].


Firat Anli, zastępca burmistrza Diyarbakir, powiedział agencji informacyjne Firat (ANF): "Nie możemy w żaden sposób zdobyć informacji z tych dzielnic. Nie możemy wysłać żywności ani pomocy humanitarnej. Pacjenci na dializie, dzieci, starcy… Nie mamy żadnej informacji o ich sytuacji. Zostali odłączeni od reszty świata”.


Edip Erk, były deputowany prokurdyjskiej Ludowej Partii Demokratycznej, HDP, powiedział agencji informacyjnej Bianet:


"Trzech deputowanych HDP było w tych dzielnicach. Mówią, że jest tam wielu rannych. Nawet prawo stanu wojennego pozwala na zabranie rannych do szpitali, ale w Silvan oni [funkcjonariusze tureccy] na to nie pozwalają..


Instytucje publiczne w tych dzielnicach, takie jak ośrodki zdrowia, są zamknięte. Jest dramatyczny brak żywności. Poinformowaliśmy władze, że chcemy wysłać ciężarówkę z żywnością, ale jeszcze nie dostaliśmy odpowiedzi. Więc ciężarówka nadal czeka.


Szef policji w mieście powiedział nam, że nie on zawiaduje tą operacją. Robi to ministerstwo. To jest operacja militarna. Tutaj było to jak otwarte więzienie; teraz jest to otwarte centrum tortur"[3].


Policja do operacji specjalnych z meczetów i pojazdów opancerzonych ogłosiła mieszkańcom miasta: "ewakuujcie się z dzielnicy, albo będziemy do was strzelać”.


Jeśli Kurdowie wychodzili z domów, strzelano do nich. Jeśli zostawali w domach, byli bombardowani.  


Silvan nie był pierwszym celem armii tureckiej po wyborach 7 czerwca. Wiele miast i miasteczek, które są bastionami kurdyjskiego ruchu narodowego – takich jak Diyarbakir, Cizre, Sirnak i Hakkari – było atakowanych[4].

"To musi być ta 'nowa Turcja', którą obiecali - powiedział Abdullah Zeydan, deputowany miasta Hakkari. – Teraz strzelają nawet do posłów do parlamentu. Nie wiem, skąd biorą tę władzę. Przed wyborami AKP obiecywała stabilność i pokój; ich koncepcją stabilności i pokoju jest używanie przemocy przeciwko posłom."[5]

Ziya Pir, deputowany z HDP, powiedział, że urzędnik z ministerstwa spraw wewnętrznych powiedział mu, że “wymażą te trzy dzielnice Silvan z mapy... Zespoły sił specjalnych otwierają ogień do wszystkiego, co żywe".[6]


Pir dodał, że ich rozmowy z władzami nie przyniosły żadnych rezultatów; gubernator i gubernator okręgu powiedzieli im, że “otrzymali rozkazy od władz wyższych".


Niemniej biuro gubernatora Diyarbakir oświadczyło: "W centrum miasta podjęto wszystkie środki ostrożności, by zapewnić bezpieczeństwo życia i własności obywateli, zachować obecny pokój i stabilność, chronić obywateli przed wszelkimi aktami terroru i gwarantować bezpieczeństwo i porządek zgodnie z odpowiednimi ustawami”.


Prorządowe media świętowały te ataki. Na przykład, gazeta “Haberturk” z radością informowała: "W Silvan rozpoczęła się wielka operacja z udziałem czołgów”.


Silvan zamieniło się w wymarłe miasto. Podobno uciekło 20 tysięcy ludzi z miasta liczącego ponad 86 tysięcy.  


Po Silvan zaś nowym celem rządu jest kurdyjskie miasto Nusaybin, w którym 89,4% głosowało na prokurdyjską partię HDP w wyborach 1 listopada.


13 listopada ogłoszono w tym mieście godzinę policyjna i trwa ona nadal. Ludzie są zamknięci w swoich domach.


Ramazan Kaya, lekarz pracujący w szpitalu państwowym Nusaybin, powiedział BBC, że jedna z jego krewnych musiała włożyć swoje dziecko do lodówki, by obniżyć jego wysoką gorączkę.


Do tych, którzy wychodzą z domu, strzela policja. Jedną z ofiar była Selamet Yesilmen (44 lata), matka pięciorga dzieci w kolejnej ciąży. Snajper zastrzelił ją przed jej domem 15 listopada. Dwoje spośród jej dzieci zostało ciężko rannych i są hospitalizowane. Yilmaz Tutak, który próbował biec na pomoc, także został postrzelony przez policję i zraniony.


Tahir Elci, prezes Izby Adwokackiej Diyarbakir, potwierdził, że Yesilmen została zastrzelona bronią, jakiej używają snajperzy; kule wnikają w ciało i eksplodują wewnątrz.  


18 listopada Hasan Dal, 45 lat, został zamordowany w ogrodzie swojego domu. Jak dotąd rannych zostało 13 ludzi. Jedną z nich była Gule Tutak, matka Yilmaza Tutaka, postrzelonego wcześniej przez policję.[7]


To jest druga godzina policyjna w tym mieście od wyborów 7 czerwca. Pierwszą ogłoszono 1 października i trwała sześć dni. Ahmet Sonmez (61 lat) i Sahin Turan (25lat) zostali wtedy zabici przez policję.


Większość ludzi w tych miastach przez dziesięciolecia opierała się asymilacji narzuconej przez państwo tureckie. Nadal mówią językiem kurdyjskim i nadal domagają się praw narodowych i samostanowienia. To są wystarczające powody dla państwa tureckiego, by traktować te miasta jako wrogów, których należy zniszczyć.


Państwo tureckie nigdy nie traktowało grup nietureckich lub niemuzułmańskich moralnie ani sprawiedliwie. Morderstwo i zniszczenie stało się trwającą od wieku tradycją rządów tureckich. Dzisiaj, ucisk mniejszości w Turcji trwa z równą siłą. Sto lat temu reżim turecki masakrował Ormian, Greków anatolijskich i Asyryjczyków. Teraz przyszła kolej na Kurdów. Świat nadal milczy.


[1] Zdjęcia i filmy wideo z godziny policyjnej można obejrzeć tutaj: „’Wymazać z mapy?’ Sceny zniszczenia, kiedy armia turecka oblega kurdyjskie miasto Silvan (WIDEO)", 11 listopada 2015, Russia Today


[2]
"Nie ulega wątpliwości, że naród kurdyjski istniał jako określona grupa przez prawdopodobnie ponad dwa tysiące lat", pisał badacz David McDowall w Modern History of the Kurds, I. B. Tauris; 2004.


[3]
3 listopada sześcioro Kurdów - Muslum Tayar, Sertip Polat, Engin Gezici, Ismet Gezici, Mehmet Gunduz i Yakup Sinba – zostało zastrzelonych przez policję. Jeden z nich, Engin Gezici, 24-letni ojciec trojga dzieci, został zamordowany przed swoim domem. Jego ciotka, Ismet Gezici, 55 lat, pobiegła mu na pomoc i także została zastrzelona. Deputowani HDP i inni przedstawiciele kurdyjscy próbowali odzyskać jego zwłoki, ale policja nie pozwoliła im na wejście do dzielnicy. Następnie trzech krewnych Gezici, mimo intensywnych ataków, weszło do dzielnicy i zabrało zwłoki. Zostali jednak zatrzymani i aresztowani przez policję, która zabrała zwłoki. Engin i Ismet Gezici zostali pochowani w Diyarbakir przy akompaniamencie wybuchów i strzałów karabinowych.


[4]
Gazeta “Ozgur Gundem” informowała, że policja otworzyła ogień na kawiarnię w dzielnicy Feridun, w której nie ma godziny policyjnej. Mehmet Yavuz (45 lat), Seyfettin Kurt (44) i Abdulsamet Kesici (50) zostali ciężko ranni. Yavuz zmarł w drodze do szpitala. Abdullah Guney, 7 lat, został zraniony kulami, a Ibrahim Yazkent, 12 lat, granatem.


Tymczasem studenci uniwersyteccy w kurdyjskiej prowincji Hakkari zorganizowali protest, do którego dołączyli dwaj deputowani HDP. Obaj, a także Selma Irmak, zostali ranni. "Dołączyliśmy do demonstracji jako deputowani z Hakkari - powiedział Zeydan. – Zatrzymali nas i bez ostrzeżenia zaczęli nas atakować. To był nacelowany atak. Złamali mi rękę  i mam siniaki i blizny na całym ciele”.  


[5]
"Kiedy mówiliśmy do policji, oni zaczęli strzelać – powiedział Irmak, który także został ranny. – Plastikowa kula uderzyła mnie w ucho. Celowali w nas i strzelali z bardzo bliska. Nagle użyli zarówno kanistrów gazowych, jak i kul plastikowych". (Wideo)


[6]
Pir kontynuował: "I to robią teraz. Strzelają do wszystkiego – włącznie z cywilami, nie przebierając. Żołnierze, policja i jacyś nieumundurowani ludzie, których nazywam ‘łowcy głów’ przetrząsają wszystko od góry do dołu, gdzie tylko widzą życie”. Pir powiedział, że w tych dzielnicach używali ciężkiej broni, czołgi zostały rozstawione na otaczających ten teren wzgórzach; ogień artyleryjski uderzał w budynki, cywile w grupach po 10 lub 15 osób ukrywali sie w piwnicach swoich domów.


[7]
Agencja informacyjna Dicle informowała o niektórych rannych. Suleyman Altekin, 65 lat, został postrzelony przez policję, kiedy próbował dojść do domu swojego syna. Faysal Cakar i jego 10-letni syn, Cano Cakar, zostali ranni szrapnelami granatu rzuconego przez policję.  Sirin Bilgin została postrzelona na balkonie swojego domu. Abdulkadir Yilmaz, 65 lat, doznał zawału serca i zmarł, ponieważ z powodu zablokowanych dróg dotarł do szpitala dopiero po trzech godzinach. Halime Guner (35 lat), matka trojga dzieci, została postrzelona w nogę przed swoim domem. Policja strzeliła w okno i ciężko zraniła Fatmę Kulat, 42 lata, kiedy była w swojej kuchni.


Turkey destroys Kurdistan

Gatestone Institute, 19 listopada 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Uzay Bulut

Publicystka turecka mieszkająca w Ankarze. Pisze o sobie, że urodziła się jako muzułmanka.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj











Trawa
Hili: Patrz jak ta trawa urosła. 
Ja: Widzę, ale dlaczego mi to mówisz?
Hili: O czymś musimy rozmawiać.

Więcej

Alternatywny Genesis:
Boski reality show
Lucjan Ferus

Jean Effel (szkic ołówkowy do ilustracji książki „Stworzenie świata”)

Kiedy widzę jak w telewizji powtarzany jest do znudzenia ten sam film czy serial i kiedy patrzę na postaci w nich grające, nie zdające sobie sprawy z wielokrotności swego pobytu na ekranie, nieodmiennie przychodzą mi na myśl pytania: Czy przypadkiem nie jest tak samo z naszym życiem? Skąd mamy pewność, że żyjemy tylko jeden, jedyny raz i że jest to nasze premierowe życie? A może jesteśmy w podobnej sytuacji jak ci niczego nie świadomi bohaterowie, ciągle powtarzanych filmów? Może już nie raz odgrywaliśmy tę naszą życiową rolę, myśląc, że wszystko od nas zależy, a tak naprawdę nie mogąc niczego w niej zmienić?

Więcej

Jest wielu winnych
wzrostu antysemityzmu
Howard Levitt

<span>Kto jest winien fali nienawiści do Żydów, która zalewa kanadyjskie miejsca pracy, uniwersytety, związki zawodowe, wpisy w mediach społecznościowych, a nawet nasze ulice i dzielnice? Kim są zwolennicy antysemityzmu? Na zdjęciu: Policja bada miejsce, z którego została ostrzelana żydowska szkoła w listopadzie 2023r. (Zrzut z ekranu wideo)</span>

Kanadyjscy pracodawcy od kilku lat coraz częściej zatrudniali trenerów „różnorodności, równości i włączenia” (DEI), aby uwolnić swoich pracowników od świadomego, a nawet podświadomego rasizmu. Na pierwszy rzut oka, kto może sprzeciwić się różnorodności, równości i włączeniu? To jakby sprzeciwić się Świętemu Mikołajowi.


Niestety, warsztaty te zbyt często były przejmowane przez radykalnych ideologów, którzy w efekcie podżegali do konfliktów rasowych. Nieszczęśliwa historia Richarda Bilkszto, który popełnił samobójstwo po tym, jak jeden z takich szkoleniowców uznał go za rasistę, ponieważ powiedział, że Kanadyjczycy nie są bardziej rasistowscy niż Amerykanie, była tylko nagłośnioną sprawą będącą czubkiem góry lodowej.

Więcej
Blue line

Wycie wściekłości
na cywilizację
Brendan O’Neill


Bez wątpienia najgorszym podejściem do tematu "obozu solidarności z Gazą", który od zeszłego tygodnia okupuje Columbia University w Nowym Jorku, jest mówienie, że studenci zawsze robili takie rzeczy. Studenci od zawsze okupowali budynki i place, aby wyrazić swój pogląd polityczny. Studenci od dawna agitowali przeciwko wojnie. Studenci często okazują radykalną intensywność. Spójrzcie na erę Wietnamu – piszą publicyści w świecie chrześcijańskim – tak jakby obóz poparcia dla Gazy był kolejną eksplozją młodzieńczego antyimperializmu.

Więcej

Antyliberalna krucjata
w obronie antysemickiego tłumu
Jonathan S. Tobin

Studenci na Columbia University (Zrzut z ekranu wideo)

Wszelkie wątpliwości co do tego, czy władze Uniwersytetu Columbia rozumiały gniew, jaki wywołało tolerowanie rutynowej nienawiści do Żydów na ich kampusie, zostały rozwiane w tym tygodniu, dzień po zeznaniach przedstawicieli uniwersytetu przed Izbą Reprezentantów USA. To, co nastąpiło później, stanowiło rzadką próbę wyegzekwowania pewnych konsekwencji wobec antysemickiego tłumu. Ale chociaż wezwanie policji i stanowczość była pewną ulgą, przyzwolenie, jakie tacy ludzie najwyraźniej otrzymali od władz, o tyle gotowość tak wielu liberalnych ekspertów w prasie korporacyjnej do obrony tej tłuszczy jest oznaką tego, w jak niebezpiecznym momencie historii znaleźliśmy się dziś.

Więcej
Blue line

Co znaczą związki
Chin z Hamasem?
Steven Stalinsky

Chiński dyplomata Wang Kejian spotkał się 17 marca w Katarze z przywódcą politycznym Hamasu Ismailem Haniją (źródło: Biuro Mediów Hamasu).

Coraz wyraźniejszy sojusz Hamasu z Rosją i Chinami po ataku Hamasu z 7 października jest istotnym elementem sytuacji. Rosja zyskała na odsunięciu uwagi świata od jej wojny w Ukrainie; Chiny zyskały na odsunięciu uwagi od Tajwanu – wydaje się, że oczy wszystkich zwrócone są na wojnę Izrael-Hamas. Chińscy komentatorzy zwracają uwagę, że konflikt Hamas-Izrael oferuje Chinom szansę na inwazję na Tajwan, którą „należy rozpocząć natychmiast”, podczas gdy uwaga Stanów Zjednoczonych jest skierowana gdzie indziej. Przywódca Hamasu powiedział, że Chińczycy mogą wziąć przykład z 7 października.

Więcej

„Lepsi” cywile
z Gazy
Alan M. Dershowitz

<span>Niektórzy cywile w Gazie ponoszą „ciężką odpowiedzialność za wszystkie zbrodnie popełnione przez wybrany przez siebie rząd”. Weźmy pod uwagę cywilów z Gazy, którzy 7 października podążyli za terrorystami do Izraela. Cywile ci pojmali pielęgniarkę Nili Margalit i po zamordowaniu innych Izraelczyków uprowadzili ją do Gazy, gdzie pokazali ją „rozradowanym tłumom” cywilów, którzy wiwatowali na cześć jej porywaczy. Na zdjęciu: terrorysta Hamasu i palestyńscy wspólnicy cywilni wchodzą do kibucu Be'eri, by mordować, gwałcić, torturować i porywać Żydów, 7 października 2023 r. (Źródło zdjęcia: kamera bezpieczeństwa kibucu Be'eri)</span>

„Zbrodnie popełnione przez Niemców są okropne i na każdym rogu słyszy się o nieszczęściach i stratach, jakie celowo sprowadzili na narody. Najdziwniejsze jest to, że nawet lepsi ludzie wśród Niemców nie są świadomi swojej ogromnej odpowiedzialności za te wszystkie zbrodnie popełnione przez wybrany przez siebie rząd i że świat zewnętrzny jest raczej skłonny o tym zapomnieć”.


Te słowa napisał Albert Einstein 16 września 1945 roku, wkrótce po zakończeniu II wojny światowej, w liście, który miałem szczęście zdobyć.

Więcej

Skamieniałe zachowanie:
termity w bursztynie
Jerry A. Coyne


Oto rzadki przykład skamieniałości zachowań zwierząt. W tym przypadku chodzi o termity, których współcześni przedstawiciele jako pary angażują się w zachowania zwane „bieganiem w tandemie”. Dzieje się tak po tym, jak odlatuje grupa rozmnażających się termitów, które opuściły swoje gniazdo narodzenia. Zachowanie to z pewnością ewoluowało jako sposób na rozpoczynanie nowych kolonii. W przeciwieństwie do innych owadów społecznych, takich jak pszczoły, w kolonii termitów jest wiele zdolnych do rozmnażania się samców i samic, które mają skrzydła, oczy i zdolność do kojarzenia się i zakładania nowych kolonii (innym robotnikom brakuje skrzydeł i oczu). W czasie godów rój reprodukcyjnych osobników odlatuje losowo, a następnie ląduje na ziemi lub, w tym przypadku, na pniu drzewa.

Więcej

Jak głęboka jest nienawiść
muzułmanów do niewiernych?
Andrzej Koraszewski

Ten słodki obrazek pokutuje w sieci od lat. Nie przybliża pokoju. Ignorancja i naiwność nie pierwszy raz sprzyjają barbarzyństwu.     

Bestialska napaść wyzwoliła wycie żądnej krwi tłuszczy za oceanem i w Europie, podniecając również Teheran, Ankarę, Moskwę i Pekin. Ideologie są różne, ale chwilowo cel jest wspólny – Śmierć Ameryce, ale najpierw śmierć Izraelowi. Odwieczny fanatyzm religijny znakomicie służy do rozbudzenia gniewu na wspólnego wroga. O ile napad zbirów Hamasu i towarzyszących im cywilów na izraelskie miejscowości w pobliżu granicy z Gazą przyniósł mieszkańcom Gazy katastrofę, czyli klęskę militarną i humanitarną, to zdaniem przywódców Hamasu, ich sponsorów i ich sojuszników, 7 października przyniósł historyczne zwycięstwo na skalę światową, a im więcej palestyńskich ofiar (faktycznych lub zmyślonych), tym większy sukces islamu w sojuszu z globalną lewicą w ich wojnie z demokracjami.

Na łamach gazety „The Wall Street Journal” Steven Stalinsky analizuje islamskie reakcje na masowe propalestyńskie protesty w amerykańskich miastach, a w szczególności na amerykańskich uniwersytetach. Autor cytuje wypowiedzi przywódców organizacji terrorystycznych zachwyconych wizją podpalenia świata.

Więcej

Zobaczcie bojkot
XXI wieku 
Phyllis Chesler


Książka w łańcuchach. Zdjęcie: Square Frog/Pixabay.

Dwunastego kwietnia „Ha'aretz” opublikował długi i ważny artykuł, w którym opisano „bezprecedensowy światowy bojkot izraelskich naukowców”. Ich raport opiera się na ankiecie przeprowadzonej w styczniu przez Izraelską Akademię Młodych, w której jedna trzecia z 1000 ankietowanych starszych wykładowców zgłosiła „znaczny spadek ich więzi z naukowcami za granicą”.

Więcej

Jak „przebudzona lewica”
stała się miłośniczką Iranu 
Brendan O’Neill


Zatrzymać ludobójstwo, sympatycy Hamasu protestują w Helsinkach, 21 października 2023r. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)   

Jak szybko lobby „Zawieszenie broni teraz!” zamieniło się w pieniących się podżegaczy wojennych. Gdy tylko Iran rozpoczął swoje zbrodnicze bombardowanie Izraela, ci fałszywi zwolennicy pokoju podskakiwali z radości. To „prawdziwa solidarność” – stwierdziła jedna z grup protestacyjnych w odpowiedzi na grad rakiet Iranu na państwo żydowskie. 

Więcej
Blue line

Chrześcijanie wolą żyć
w Izraelu
Bassam Tawil

<span>Odkąd Autonomia Palestyńska (AP) przejęła kontrolę nad Betlejem w 1995 r., udział chrześcijan w populacji spadł z 65% do zaledwie 12% obecnie. W przeciwieństwie do tego w ostatnich latach populacja chrześcijan w Izraelu rośnie. „Większość z nas, 180 tys. chrześcijańskich Izraelczyków, woli żyć swobodnie pod rządami Izraela, niż pod reżimem Autonomii Palestyńskiej kontrolującym Betlejem. Izrael daje nam wolność, podczas gdy życie pod rządami Arabów było ludobójcze dla chrześcijan na całym Bliskim Wschodzie” – mówi Szadi Challoul, chrześcijanin Maronita, który określa siebie jako „patriotycznego Izraelczyka”. Na zdjęciu: Bazylika Narodzenia Pańskiego w Betlejem z Abbasem w roli statysty. (Źródło obrazu: Britannica)</span>

Tego samego dnia, w którym prezenter amerykańskiej telewizji Tucker Carlson przeprowadził wywiad z pastorem z Betlejem, który fałszywie oskarżył Izrael o znęcanie się nad chrześcijanami, Izraelski Uniwersytet w Hajfie poinformował o mianowaniu profesor Mony Maron na stanowisko rektora. Maronicka chrześcijanka z wioski Isfija niedaleko Hajfy, Maron jest pionierką w zakresie integracji i awansu kobiet w nauce, szczególnie w społeczności arabskiej. Była pierwszą Arabką ze swojej wioski, która uzyskała stopień doktora i pierwszym arabskim profesorem neuronauki w Izraelu.

Więcej

Protesty propalestyńskie
w Ameryce
Jerry A. Coyne

Studenckie rozruchy na Columbia University, 21 kwietnia 2024r. (Zrzut z ekrtanu wideo)

Rozprzestrzeniły się w ciągu ostatnich dwóch tygodni propalestyńskie protesty po całej Ameryce, zwłaszcza na kampusach uniwersyteckich, takich jak Yale i Columbia, ale także w wielu miastach, gdzie protestujący blokują mosty i ulice. Te protesty stały się intensywniejsze i bardziej nienawistne. Nieuniknione hasła stały się mroczniejsze, przekształcając się z nienawiści do Izraela w nienawiść do Żydów. W niektórych miejscach (patrz poniżej) wybuchła także przemoc wobec Żydów. Nastroje wśród protestujących zmieniają się z obrony narodu palestyńskiego na aprobatę Hamasu i Iranu oraz przemocy i terroryzmu.

Więcej
Blue line

Gdy­by nie Ży­dzi
nie byłoby problemu
Henryk Grynberg


„Moż­na śmia­ło po­wie­dzieć, że gdy­by nie Ży­dzi, nie by­ło­by pro­ble­mu pa­le­styń­skie­go. Pia­chy i ka­mie­nie zo­sta­ły­by roz­szar­pa­ne przez Egipt, Sy­rię oraz Irak i nikt by się tym nie przej­mo­wał.

Więcej

Islam jako potęga
kolonialna
Daled Amos

Żydowscy uchodźcy z krajów arabskich w obozie przejściowym w Izraelu w kwietniu 1950r. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Palestyńska wojna propagandowa i oskarżenia, które fabrykują przeciwko Izraelowi, służą nie tylko zrekompensowaniu ich niższości militarnej, ale także pomagają im w fabrykowaniu ich twierdzeń o rdzennych związkach z tą ziemią.

 

Fakt, że ktoś będzie próbował zredukować powrót Żydów (z chrześcijańskiego i muzułmańskiego świata) na swoją ziemię do jakiegoś rodzaju europejskiej inwazji, pokazuje tylko, jak skuteczna była ta część palestyńskiej wojny propagandowej.

Więcej

Geneza i paradoksy
teizmu (IV)
Lucjan Ferus


Wygląda bowiem na to, iż Bóg teizmu jest osobą,.. a jednocześnie wypełnia sobą całe swoje dzieło (czyli Wszechświat). Jest On jeden, jedyny, ale w trzech osobach nie tożsamych ze sobą („Ojciec nie jest Synem. Syn nie jest Duchem Św., a ten nie jest Ojcem", z dogmatu o Trójcy Św.). Jest On wszechmogący, ale wszelkie Jego działania opisane w Starym Testamencie wcale na to nie wskazują. Jest On wszechwiedzący, czyli wie nieskończenie wcześniej o wszystkim, cokolwiek ma się wydarzyć w Jego dziele,.. 

Więcej

Historie zakładników
i narracje terrorystów
Liat Collins

KROPLE DESZCZU spadają na plakat przedstawiający zakładniczkę Liri Albag podczas wiecu na początku tego roku w Jehud, niedaleko Tel Awiwu.(zdjęcie: Jonathan Shaul/Flash90)

Nie ma granic zła. Jakby megaokrucieństwo popełnione przez Hamas i Palestyński Islamski Dżihad (PIJ) podczas inwazji na Izrael 7 października nie wystarczyło, trwa wojna psychologiczna – faktycznie, bardzo brudna wojna.


Ból rodzin ponad 130 zakładników nadal przetrzymywanych przez terrorystów w Gazie jest bezkresny. Wiadomo, że niektórzy zakładnicy nie żyją, a ich ciała służą jako karta przetargowa. Los pozostałych – około 90 – jest nieznany i niewyobrażalny. Nazwanie tego piekłem zakładników i ich rodzin w żaden sposób nie oddaje okrucieństwa Hamasu.

I to jest zamierzone. Od tej straszliwej soboty, kiedy dobrze uzbrojeni najeźdźcy terroryści szaleli w południowych społecznościach, mordując ponad 1200 osób, gwałcąc, kalecząc, ścinając głowy i paląc, Hamas wykorzystał obawy Izraela o los zakładników jako kartę w grze – publikując filmy wideo uprowadzonych, aby zwiększyć koszmar i przerażenie. 

Więcej

Czemu Warszawa mówi,
że „Tel Awiw powiedział”?
Andrzej Koraszewski

Kiedy skandujecie „Śmierć Ameryce” to nie jest tylko hasło, to nasza polityka – mówi Chamenei. (Żródło: zrzut z ekranu wideo)

Warszawa może nie wiedzieć, Warszawa nie wszystko wie i nie ze wszystkiego zdaje sobie sprawę. Nikt nie zdaje sobie sprawy ze wszystkiego, więc nie ma powodu, żeby robić z Warszawy idiotkę, chociaż sprawa jest intrygująca, bo w tym przypadku to z pewnością nie jest żaden antysemityzm. Tak się utarło i trudno się odzwyczaić. Niby wie Warszawa, że stolicą Izraela jest Jerozolima, ale jakby się z tym nie zgadzała, coś tej Warszawie przeszkadza. Pytałem nawet Warszawę, co właściwie jej przeszkadza w tym, że stolicą Izraela jest Jerozolima, ale nie bardzo umiała odpowiedzieć. Nie chciałem być złośliwy i nie pytałem już nawet, dlaczego nigdy nie ma pretensji do Włochów za to, że ukrzyżowali naszego Pana Jezusa Chrystusa. A przecież te dwie sprawy są mocno ze sobą związane.

Więcej

Co robić by chronić
prawa człowieka?
G. Steinberg i I. Reuveni

&Oacute;wczesny Sekretarz Generalny ONZ Kofi Annan z Przewodniczącym Organizacji Wyzwolenia Palestyny Jasserem Arafatem na konferencji przeciw rasizmowi w Durbanie w 2001 roku. (Źródło zdjęcia: Biuro Prasowe ONZ via „Jerusalem Post”)

Kilka tygodni temu pielęgniarki ze Szpitala Dziecięcego Royal Manchester, noszące propalestyńskie naklejki, zostały oskarżone o wyproszenie z łóżka dziewięcioletniego żydowskiego chłopca, którego łatwo było rozpoznać po jego tradycyjnym stroju. Podobno przez czas transfuzji musiał siedzieć na podłodze sali szpitalnej.


Incydent ten, obecnie badany przez szpital, to tylko jeden przykład z wielu czynów dehumanizujących wymierzonych w Żydów od czasu ataków, które 7 października doprowadziły Izrael do wojny z Hamasem. 

Więcej

„Science”: rozszerzyć DEI
w STEMM
Jerry A. Coyne

(Żródło zdjęcia: Wikipedia)

Trwa walka pomiędzy prawdą (lub umiejętnościami) a sprawiedliwością społeczną, której przykładem jest słynny wykład Johna Haidta w Duke na temat dwóch typów podejść do edukacji. Tym razem jest to nowy artykuł w piśmie „Science”, w którym nalega się na rozszerzenie inicjatyw DEI [Diversity, Equity, Inclusion czyli Różnorodność, Równość, Włączenie. MK] w dziedzinach STEMM (nauka, technologia, inżynieria, matematyka i medycyna).

Więcej

Niebezpieczny pęd by
uratować Hamas
Allan M. Dershowitz

<span> Odejście administracji Bidena od pełnego wsparcia dla Izraela będzie kosztować więcej ofiar śmiertelnych wśród Palestyńczyków i Izraelczyków. Zachęci Hamas do dalszej walki i ciągłego odrzucania propozycji powrotu zakładników w zamian za humanitarne zawieszenie broni. Najnowsze dane pokazują, że to nie Izrael powoduje głód w Gazie, ale Hamas: „Hamas, który gromadzi żywność i okrada Gazańczyków, jest główną przyczyną cierpień Gazańczyków”. Na zdjęciu: mieszkaniec Gazy sprzedający na rynku leki z pomocy humanitarnej. (Zdjęcie: Twit</span>ter https://twitter.com/imshin/)

Odejście administracji Bidena od pełnego wsparcia dla Izraela będzie kosztować więcej ofiar śmiertelnych wśród Palestyńczyków i Izraelczyków. Zachęci Hamas do dalszej walki i ciągłego odrzucania propozycji powrotu zakładników w zamian za humanitarne zawieszenie broni. Przekona Hamas, że może wygrać wojnę, osłabić Izrael i stworzyć dystans między USA a Izraelem.

Gdyby administracja Bidena utrzymała silne poparcie dla zniszczenia Hamasu, jakie okazała bezpośrednio po 7 października, walki mogłyby już zakończyć się i wszyscy zakładnicy zostaliby zwróceni. Ale za każdym razem,  administracja Bidena osłabia swoje poparcie dla Izraela i wzmacnia to determinację Hamasu.

Więcej
Blue line

Hamas niszczy Gazę,
ale głosi „zwycięstwo”
Bassam Tawil

<span>Nie jest zaskoczeniem, że Hamas, wyraźnie podbudowany faktem, że Stany Zjednoczone są po jego stronie, zwiększył żądania. Teraz mówi, że chce jeszcze większych ustępstw ze strony Izraela. Gdzie jest jakakolwiek presja USA na Hamas, Iran czy Katar? Na zdjęciu: przywódca Hamasu w Gazie Jahja Sinwar (Zdjęcie: zrzut z ekranu wideo)</span>

Według doniesień wspierana przez Iran palestyńska grupa terrorystyczna Hamas przygotowuje się do zorganizowania wieców „zwycięstwa”, jeśli i kiedy tylko zakończy się wojna w Strefie Gazy. Jednak wielu Arabów wyśmiewa oczekiwane uroczystości Hamasu i oskarża tę grupę terrorystyczną i jej patronów w Teheranie o zniszczenie Strefy Gazy. „Przyjaciel z miasta Rafah powiedział mi, że widział duże znaki i banery drukowane/przygotowywane przez Hamas w celu zorganizowania „wieców zwycięstwa”. 

Więcej

Palestyńczycy  nie są
małymi dziećmi
Einat Wilf 

Przedstawiciel Hamasu, Osama Hamdan, konferencja prasowa w Bejrucie, 4 kwietnia 2024r. (Zrzut z ekranu wideo Al Dżaziry)


"Palestyńczycy są dorośli". Ze wszystkich pomysłów, które przez lata omawiałam, w książkach, esejach, rozmowach i na spotkaniach, odkryłam, że ta jedna idea reprezentuje mentalną barierę, którą niewielu jest w stanie przekroczyć. Lewicowi czy prawicowi, amerykańscy, europejscy, izraelscy rozmówcy myślą podobnie – w jakiś sposób idea, że Palestyńczycy są dorośli, że mogą mówić za siebie, że wiedzą, o co walczą, że mają jasno wyartykułowane cele, do których dążą z wytrwałością, wydaje się być o krok za daleko.

Więcej

Ruchy masowe i tęsknota
do nienawiści
Andrzej Koraszewski

Wydawnictwo: Fundacja Lethe/Animi2, 2020r.

Rob Henderson jest doktorem psychologii. To, co go różni od innych psychologów, to życiorys. Syn koreańskiej prostytutki i narkomanki, pierwsze lata życia w przyczepie campingowej, potem domy rodzinne,  potem bezdomność, kradzieże, alkohol i narkotyki. Wreszcie wojsko i studia. Jego niedawno wydana autobiografia jest bestsellerem, ultrapostępowcy patrzą na niego podejrzliwie. Prawdę mówiąc, on na nich też. Henderson ukuł pojęcie luxury belief (luksusowy światopogląd lub luksusowe wierzenia). Żyjący w luksie chcą urządzać świat innym w oparciu o swoje wizje. Ten luksusowy światopogląd doprowadził już do  tego, że większość amerykańskich dzieci w rodzinach ubogich wychowuje się w rozbitych rodzinach bez ojca, że masowa oświata nie dostarcza wykształcenia, demokracja przestała być respektowana, powraca anarchia i przemoc. 

Więcej

Antonio Guterres i kochający
terror arcykapłan
Z materiałów MEMRI

Al-Tajjeb wita Guterresa (Zdjęcie: Facebook.com/OfficialAzharEg, 24 marca 2024)

Podczas podróży po Bliskim Wschodzie z okazji Ramadanu Sekretarz Generalny ONZ, Antonio Guterres, 24 marca 2024 r. spotkał się w Kairze z Szejkiem Al-Azhar, Ahmadem Al-Tajjebem, najwyższym autorytetem religijnym w świecie sunnickim. Po tym spotkaniu Guterres pochwalił Al-Tajjeba, mówiąc, że „jego nieustanne zaangażowanie na rzecz wspierania pokoju i solidarności musi być przykładem dla wszystkich”. Zrobił to mimo bezwarunkowego wsparcia wyrażonego przez Al-Tajjeba i kierowaną przez niego instytucję dla organizacji terrorystycznej Hamas.

W niniejszym raporcie dokonano przeglądu niedawnego spotkania Sekretarza Generalnego ONZ Guterresa z Szejkiem Al-Azhar  Al-Tajjebem oraz stanowisk wyrażonych przez tego ostatniego oraz przez instytucję, którą kieruje, na cześć Hamasu i przeciwko Izraelowi od 7 października.

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Ile jest wart
martwy Żyd?
Gadi Taub

Prawdziwy obraz wojny
na Bliskim Wschodzie
Matti Friedman

Zniszczenie irańskiego konsulatu
było całkowicie uzasadnione
Con Coughlin

Co znaczy „żelazne”
wsparcie USA dla Izraela”
Elder of Ziyon

Irański atak
na Izrael
Andrzej Koraszewski

“GUARDIAN” podburza
antysemicką tłuszczę
Adam Levick

Palestyński plan „dwóch państw”:
oszukiwanie Zachodu
Richard Landes

Być może Izrael
jest bardziej etyczny?
Elder of Ziyon

Outsourcing: Zachód
nagradza zabijanie Żydów
Andrzej Koraszewski

Przeciwni Hamasowi
Gazańczycy
Sheri Oz

Dlaczego nauka powinna
być neutralna?
Jerry A. Coyne

Dlaczego tak wielu
wierzy w kłamstwa Hamasu?
Brendan O'Neill

„Rewitalizowana” Autonomia
Palestyńska 
Itamar Marcus

„Cywilizacja i islam
to dwie różne rzeczy”
Anjuli Pandavar

Atak IDF na szpital
Al Szifa 
Seth Frantzman

Blue line
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk