Prawda

Czwartek, 1 maja 2025 - 11:47

« Poprzedni Następny »


Powiadom znajomych o tym artykule:
Do:
Od:

Czy dysonans poznawczy Bidena może pozwolić Izraelowi wygrać wojnę?


Jonathan S. Tobin 2023-12-19

Prezydent USA Joe Biden witany przez izraelskiego prezydenta Izaaka Herzoga (w środku) i izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu po przybyciu na międzynarodowe lotnisko Ben-Guriona, 18 października 2023 r. Źródło: Amos Ben Gershom/ Zespół Rzecznika Prezydenta Izraela.
Prezydent USA Joe Biden witany przez izraelskiego prezydenta Izaaka Herzoga (w środku) i izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu po przybyciu na międzynarodowe lotnisko Ben-Guriona, 18 października 2023 r. Źródło: Amos Ben Gershom/ Zespół Rzecznika Prezydenta Izraela.

Retoryka prezydenta w dalszym ciągu zwraca się przeciwko państwu żydowskiemu, ale dopóki pomoc wojskowa będzie napływać, jego ustępstwa wobec antyizraelskich Demokratów nie uratują Hamasu.

Jaka właściwie jest polityka administracji Bidena wobec Izraela? Czy potępia sprawiedliwą wojnę Izraela przeciwko organizacji terrorystycznej Hamas? Czy błędnie skupia się na „masowych bombardowaniach” palestyńskiej ludności cywilnej i nalega, aby wkrótce położyć temu kres? A może jest to wyraz gorącego poparcia dla syjonizmu, silnego wsparcia dla wojny z islamistycznymi terrorystami, która zakończy się, gdy Jerozolima, a nie Waszyngton, uzna ją za zakończoną? Odpowiedź może zależeć od dnia, w którym zadajesz pytanie. Jednak niezależnie od tego, jak niepokojące mogą być dowody dysonansu poznawczego Bidena w sprawie Bliskiego Wschodu, mogą nie mieć wpływu na wynik wojny.

Całkowicie sprzeczne stanowiska Bidena i jego zespołu ds. polityki zagranicznej stanowią prawdziwy problem dla Izraela. Mogą także raczej podsycać niż pomagać przeciwstawianiu się wzrostowi antysemityzmu zakorzenionego w kłamstwach na temat Izraela. Jak długo jednak amerykańska broń będzie nadal napływać do Izraela, a prezydent i jego doradcy powstrzymają się od postawienia Jerozolimie jasnego ultimatum nakazującego wstrzymanie ofensywy przeciwko Hamasowi, wojna może zakończyć się pomyślnie. Byłoby lepiej, gdyby administracja wypowiadała się w sposób jasny i spójny, który udzieliłby pełnego poparcia dla sprawiedliwej wojny Izraela, a także odrzucił fałszywe oskarżenia na temat prowadzenia konfliktu przez Siły Obronne Izraela. Jednak Izrael może żyć z obecną sytuacją, nawet jeśli wiąże się to z ciągłymi obelgami i pozerstwem ze strony Waszyngtonu, jeśli oznacza to, że nie będzie powstrzymywania IDF przed osiągnięciem celu, jakim jest wyeliminowanie Hamasu.


Dlatego izraelski premier Benjamin Netanjahu w dalszym ciągu zachowuje się tak, jakby stosunki USA-Izrael były solidne, w obliczu codziennych dowodów na to, że Biden odczuwa presję ze strony swoich lewicowych krytyków, którzy chcą, aby uderzył w państwo żydowskie. Z, między innymi, wiceprezydent Kamalą Harris, która namawia go, aby okazywał więcej współczucia Palestyńczykom, nawet jeśli pomoże to Hamasowi, wojna domowa wewnątrz administracji na temat wsparcia dla Izraela nadal szaleje.


Podzieleni Demokraci


W Partii Demokratycznej, która pozostaje głęboko podzielona w sprawie Izraela, są trendy skierowane przeciwko Izraelowi. Pokolenie młodszych Demokratów zindoktrynowane przez krytyczną teorię rasy i mity intersekcjonalne  uważa, że Izrael jest „kolonialnym” i „białym” państwem ciemiężycielskim. Ale to zmartwienie na inny dzień. Chociaż Biden wydaje się ugłaskiwać aktywistyczne skrzydło swojej partii, które jest łagodne wobec antysemityzmu, dla Netanjahu na razie wystarczy, jeśli tylko prezydent nie podejmie żadnych działań, które uniemożliwią izraelskie zwycięstwo nad Hamasem.


Powiedzenie, że wypowiedzi administracji zarówno w sprawie Izraela, jak i wojny, są bezładne i niespójne, to niedopowiedzenie.


Prezydent rzeczywiście mówił o sobie jako o „syjoniście” w tym tygodniu podczas przyjęcia chanukowego w Białym Domu i w ciągu dwóch miesięcy od okrucieństw Hamasu z 7 października, które rozpoczęły obecną pożogę, często mówił o swoim gorącym wsparciu dla Izraela i jego bezpieczeństwa. A weto, jakie Stany Zjednoczone rzuciły w zeszłym tygodniu Radzie Bezpieczeństwa ONZ, które unieważniło rezolucję żądającą natychmiastowego i całkowitego zawieszenia broni w Gazie, wysłało światu sygnał, że Ameryka w dalszym ciągu wspiera Izrael.


Ale Biden także ostro krytykował rząd Izraela, jak na przykład w swoim przemówieniu do grupy darczyńców Demokratów w tym tygodniu, gdy zażądał, aby rząd Izraela się „zmienił”. W najbardziej krytyczny sposób potępił Netanjahu i jego kolegów z gabinetu, fałszywie oskarżając ich o przeprowadzanie „masowych bombardowań” Gazy, a także wywoływał zamieszania wokół tego, co stanie się po ustaniu walk.


Te same sprzeczności dotyczą najwyższych rangą współpracowników Bidena.


W ostatni weekend sekretarz stanu Antony Blinken zaprzeczył jakoby Stany Zjednoczone próbowały dyktować Izraelowi, jak prowadzić wojnę z Hamasem lub że zażądały zakończenia wojny. Stwierdził bez ogródek, że chociaż Stany Zjednoczone omawiały te kwestie z Jerozolimą, „to decyzje musi podjąć Izrael”.


Jednak Blinken robi także gesty w stronę krytyków Izraela, twierdząc, że istnieje „rozbieżność” między jego pragnieniem, aby nie szkodzić ludności cywilnej, a faktami w terenie. Doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan zaprzeczył obietnicy Blinkena, że pozwoli Izraelowi podejmować własne decyzje, ogłaszając coś, co wygląda na rodzaj harmonogramu operacji w Gazie. Powiedział w tym tygodniu, że Izrael musi „przejść do następnej fazy o niższej intensywności w ciągu kilku tygodni, a nie miesięcy”, co jest sygnałem, że administracja chce zakończyć wysiłki mające na celu pokonanie Hamasu i całkowite usunięcie go ze Strefy, niezależnie od tego, czy cel ten został osiągnięty, czy nie.


Wzmacnianie fałszywej narracji


Sumując wszystkie te stwierdzenia, nie ma wątpliwości, że wskazują one na rosnący dystans między obydwoma krajami w kwestii prowadzenia wojny, a także tego, co będzie dalej, gdy Stany Zjednoczone zażądają powrotu do ślepej uliczki „rozwiązania w postaci dwóch państw”, które, zdaniem Izraela, nie wchodzi w rachubę.


Retoryczne ataki Waszyngtonu na Jerozolimę, w połączeniu z potwierdzeniem przez administrację fałszywej narracji przedstawionej przez Hamas i jego zachodnich apologetów na temat Izraela prowadzącego kampanię przeciwko palestyńskiej ludności cywilnej, są nie tylko niepokojące. Zachęcają wrogów Izraela i podważają retoryczny sprzeciw Bidena wobec wzrostu antysemityzmu w Stanach Zjednoczonych, kiedy to zwolennicy Hamasu uzasadniają nawoływanie do zniszczenia Izraela fałszywym twierdzeniem, że Izrael prowadzi ludobójczą wojnę.


Niektórzy wewnątrz bańki Bidena zachowują się dość konsekwentnie. Na przykład rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego admirał John Kirby kilkakrotnie elokwentnie bronił Izraela i potępiał Hamas. Chociaż te oświadczenia doprowadzają do wściekłości polityków Białego Domu oraz szereg pracowników i urzędników niższego szczebla, a także działaczy partyjnych, krytyka Izraela podważa poczucie moralnej jasności konfliktu, jak to przedstawił Biden kilka dni po 7 października. Można śmiało powiedzieć, że ataki na Izrael ze strony urzędników administracji w związku z wojną nie tylko podważają sojusz, ale mogą także kosztować życie izraelskich żołnierzy, którzy są zagrożeni presją, aby prowadzić wojnę w sposób zapewniający Hamasowi przewagę taktyczną.


Jest również prawdą, że Biden przygotowuje się na powojenną konfrontację z Netanjahu lub kimkolwiek, kto w przyszłości będzie rządził Izraelem. Automatyczne nawracanie do od dawna zdyskredytowanego rozwiązania w postaci dwóch państw pokazuje, jak bardzo oderwany jest prezydent od realiów Bliskiego Wschodu. Pokazuje to także jego odmowa wyciągnięcia wniosków z tego, co wydarzyło się, gdy państwo palestyńskie (państwo we wszystkim poza nazwą) było tolerowane w Gazie od 2007 r. Jego sprzeciw wobec izraelskiej kontroli bezpieczeństwa w Gazie – jedynego środka, który mógłby zapobiec odbudowie Hamasu i powtórzeniu okrucieństw z 7 października – jest równie nierealistyczny.


Ale w tej chwili jedyną rzeczą, na której Izrael i jego zwolennicy powinni się skupić, jest wygranie wojny z Hamasem.


Choć byłoby to lepsze, nie wymaga to od Bidena zachowywania się jak wierny sojusznik Izraela w swojej retoryce. Fakt, że on, Blinken i Sullivan odegrali rolę zrzędliwych krytyków, nieustannie angażując się w bezużyteczne i wprowadzające w błąd domysły na temat strategii militarnych Jerozolimy, jest niefortunnym aspektem tej sytuacji.


Czego Izrael potrzebuje, aby wygrać


Jednak minimum, jakiego Izrael potrzebuje od Waszyngtonu, to niezakłócanie przepływu dostaw broni w trakcie trwania wojny. A to – jak zauważyli nienawidzący Izraela w administracji i wśród szeregowych Demokratów – jest ważniejsze niż to, czy prezydent stosuje retorykę mającą na celu udobruchanie tych, którzy chcą odciąć ten przepływ.


Fakt, że Biden wygłasza sprzeczne wypowiedzi w sprawie Izraela, jest problematyczny. Jest to administracja, która była już oddana promowaniu katechizmu „przebudzonej” różnorodności, równości i włączenia (DEI), dającemu przyzwolenie na antysemityzm. Tak więc, jeśli ta administracja nie przeciwstawi się w pełni wielkim kłamstwom na temat izraelskiego „ludobójstwa” lub jeśli ulegnie zwolennikom zawieszenia broni, co w zasadzie pozwoliłoby Hamasowi uniknąć kary za masowe morderstwa, stanie się częścią problemu, a nie rozwiązaniem fali nienawiści do Żydów emanującej z lewicy.


Prawdą jest również, że retoryka Bidena utrudni ożywienie ekspansji Porozumień Abrahamowych i kontynuowanie procesu, dzięki któremu Izrael normalizuje stosunki ze światem arabskim.


Jednak, choć retoryka jest zła, jeśli Biden nie zaprzestanie dostarczania amerykańskiego uzbrojenia do Izraela potrzebnego do kontynuacji wojny, Izrael może się z tym pogodzić.


Nie oznacza to, że nie należy krytykować Bidena za to, że pozwolił na tak duże oddalenie pomiędzy obydwoma sojusznikami w stylu byłego prezydenta Baracka Obamy. Ale nic nie jest teraz ważniejsze niż pokonanie Hamasu i zakończenie walk, które pozostawi Izraelowi pełną kontrolę nad każdym centymetrem nadmorskiej enklawy.


Od początku wojny przyjaciele państwa żydowskiego obserwowali, jak Biden wahał się w kwestii pozostawienia IDF wolnej ręki w unicestwieniu Hamasu, by zagwarantować, że jego obywatele będą mogli wrócić do swoich domów w południowym Izraelu ze świadomością, że terroryści zostali pokonani. Oprócz prób ugłaskania irańskich sponsorów Hamasu, co zapoczątkowało wydarzenia, które doprowadziły do 7 października, Biden mógł być w dużej mierze odpowiedzialny za duże opóźnienie w rozpoczęciu ofensywy lądowej na Gazę. Nacisk amerykański mógł również pomóc Hamasowi w negocjacjach w sprawie zakładników. Jednak pomimo wszystkich politycznych i oratorskich błędów Bidena, nie wspominając o niepokojących konsekwencjach jego wysiłków, by zadowolić intersekcjonalne skrzydło swojej partii, nie podjął on jeszcze jawnych kroków na rzecz wymuszenia zakończenia wojny, czego wielu się obawiało.


Być może Biden wie, że mimo swojej politycznej słabości Netanjahu nie będzie miał innego wyjścia, jak tylko powiedzieć „nie” amerykańskiemu dyktatowi nakazującemu przedwczesne zakończenie wojny. Prezydenta bardziej może martwić spór z Jerozolimą, który przypomni światu o jego słabości i nie będzie miał wpływu na przebieg wojny. Możliwe jest również, że chce, aby Izrael pokonał Hamas, ale za bardzo boi się swoich lewicowych krytyków i ich zdolności do zmarnowania jego szans na reelekcję, aby prowadzić bardziej konsekwentną i spójną politykę.


Społeczność proizraelska będzie miała mnóstwo pracy, gdy ustanie strzelanina. W szczególności nie jest wcale jasne, czy niektóre ze starszych grup żydowskich, takie jak Anti-Defamation Leagu, które wspierają Izrael od 7 października, poprą plany Bidena polegające na naleganiu na powrót po wojnie do nieudanej polityki, podważającej bezpieczeństwo kraju. Na razie warte obserwacji jest to, czy Biden podejmie kroki w sprawie pomocy dla Izraela, które uchronią Hamas przed całkowitą porażką. Jeśli uniknie przynajmniej tego, Izraelczycy będą się martwić przyszłymi bitwami dyplomatycznymi, kiedy do nich dojdzie, jeśli tylko będą mogli z nimi walczyć już po zniszczeniu zbrodniczego reżimu islamistycznego, odpowiedzialnego za 7 października.  


Link do oryginału: https://www.jns.org/can-bidens-cognitive-dissonance-let-israel-win-the-war/

JNS Org., 15 grudnia 2023

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Jonathan S. Tobin
 jest redaktorem naczelnym amerykańskiego magazynu JNS (Jewish News Syndicate).


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2922 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17
Proste pytanie, które pokazuje szkodliwość @UNRWA     2025-02-16
Jak bardzo nadal jest z nami?   Koraszewski   2025-02-16
Długa “Czarna Ręka” i 7 października   Collier   2025-02-15
Rozpoczął się niezwykle ważny proces   Spencer   2025-02-14
Burza piaskowa na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2025-02-13
Krytycy Trumpa chcą uczynić Amerykę bezpieczną dla antysemitów   Tobin   2025-02-13
Prawo do istnienia Spośród ponad 200 państw w systemie międzynarodowym, przetrwanie tylko jednego – państwa Izrael – wydaje się być kwestią dyskusyjną.   Cohen   2025-02-10
Liban i Izrael powinny zacząć rozmawiać o pokoju. Wojna Izraela, która zmiażdżyła Hezbollah, dała Libańczykom szansę. Powinni ją wykorzystać   Abdul-Hussain   2025-02-09
Kłamią i wiedzą, że kłamią   Koraszewski   2025-02-08
Koniec „Palestyny” Donald Trump przypomina światu, że idee mają termin zdatności do użycia   Smith   2025-02-07
Dlaczego Autonomia Palestyńska nie jest zdolna do sprawowania władzy w Gazie   Toameh   2025-02-07
Syria ma nowego autokratę, Szaraa przyznał sobie tytuł „prezydenta”   Abdul-Hussain   2025-02-06
Hamas i Czerwony Krzyż   Steinberg   2025-02-05
Trump ma rację, pozwalając Palestyńczykom opuścić Gazę   Tobin   2025-02-04
USA wysłały ponad 3 miliardy dolarów “armii” Hezbollahu   Greenfield   2025-02-02
Kłamstwo relatywizmu kulturowego. Nie jesteśmy tacy sami   Finlayson   2025-02-01
Dla zapewnienia pokoju na Bliskim Wschodzie, Trump musi przenieść amerykańską bazę lotniczą Al-Udeid z Kataru do Zjednoczonych Emiratów Arabskich   Williams   2025-02-01
Wykład, którego nie było    Koraszewski   2025-01-31
Palestyńczycy, którzy chcą zacząć nowe życie gdzie indziej, powinni mieć taką szansę     2025-01-31
Iran i zabawa w układanki   Taheri   2025-01-30

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk