Prawda

Czwartek, 2 maja 2024 - 10:14

« Poprzedni Następny »


Dyplomatyczne deklaracje i fakty w terenie


Liat Collins 2019-11-24

Pojazdy na drodze w Dolinie Jordanu (zdjęcie: AMMAR AWAD/REUTERS)
Pojazdy na drodze w Dolinie Jordanu (zdjęcie: AMMAR AWAD/REUTERS)

Są czerwone linie, są czarne linie i – jeśli chodzi o Izrael – jest zielona linia. Oświadczenie sekretarza stanu USA, Mike’a Pompeo, że: „Zakładanie izraelskich cywilnych osiedli na Zachodnim Brzegu nie jest per se niezgodne z prawem międzynarodowym”, było mile widzianą deklaracją. Poglądy na  „Terytoria” mogą być sporne bez tego, by osiedla były nielegalne.

 

Pompeo nie powiedział niczego nowego – takie właśnie było stanowisko USA do czasu zmiany polityki przez prezydenta Jimmy’ego Cartera w 1978 roku. Pompeo powiedział także, że administracja Reagana uważała, iż nie było w „osiedlach” niczego prawnie nielegalnego. 


Mówię o Zachodnim Brzegu czyli o Judei i Samarii – co jest ich hebrajskimi nazwami od czasów biblijnych. I wolę mówić o społecznościach zamiast o „osiedlach” – bo tym są: społecznościami składającymi się z żywych ludzi.

 

W sierpniu Izrael obchodził dziewięćdziesięciolecie masakry w Hebronie, w której Arabowie zabili 67 Żydów i społeczność żydowska została zmuszona do opuszczenia tego świętego miasta po życiu w tym miejscu przez niezliczone pokolenia. Również społeczności Gusz Ecjon ucierpiały z powodu morderczych zamieszek arabskich, które były wymierzone w Żydów w 1929 i 1933 roku – na długo zanim narodziło się państwo Izrael. W 1948 roku padły broniące się przed napastnikami kibuce Gusz Ecjon; Żydów, którzy poddali się, zmasakrowano. Te społeczności odrodziły się po 1967 roku. To są miejsca, o których międzynarodowa społeczność twierdzi, że są nielegalnie okupowane.

 

Kiedy uderzasz w osiedla – dosłownie i w przenośni – to nie cegły i kamienie odnoszą rany, ale ich mieszkańcy. Oddzielanie ”osadników” od innych Izraelczyków – jak gdyby byli jakąś odrębną, podludzką rasą – czyni z nich cel terrorystycznych ataków i w perwersyjny sposób wydaje się dawać tak zwanemu oświeconemu światu usprawiedliwienie dla terroru.

 

Jedyną rzeczą, której to nie robi, jak zauważył Pompeo, to w żaden sposób nie przyczynia się do zawsze nieosiągalnego pokoju w regionie. Przeszkodą dla pokoju nie są żydowskie społeczności za linią zawieszenia broni po wojnie arabsko-izraelskiej w 1948 roku, ale uparte twierdzenia Palestyńczyków, że Żydzi nie mają prawa tam mieszkać. Jaki to będzie rodzaj pokoju, skoro wymaga usunięcia około 600 tysięcy Żydów i tylko Żydów? Jakie pokrętne myślenie potrafi zamienić to w cokolwiek innego niż to, czym jest – czystką etniczną?

 

W głównym nurcie izraelskiego społeczeństwa istnieje powszechna zgoda, że wskrzeszone społeczności Gusz Ecjon, miast takich Ariel, Givat Ze’ev i Ma’aleh Adumim, społeczności w Dolinie Jordanu i wielu innych mają i powinny pozostać.To samo dotyczy dzielnic Jerozolimy, takich jak French Hill, Ramot, Gilo, Har Homa, Pisgat Zeev, Neveh Yaacov, Stare Miasto i innych.

 

Przedstawienie stanowiska administracji Trumpa przez Pompeo odbyło się w dobrze wybranym momencie nie tyle z politycznego punktu widzenia – chociaż byli tacy, którzy automatycznie przypisali to albo politycznym i prawnym problemom Benjamina Netanjahu, albo problemom samego Trumpa, albo jednemu i drugiemu. Przyszło w dobrym czasie, ponieważ nastąpiło po serii antyizraelskich posunięć w ONZ i UE.

 

Strzałem Baracka Obamy na samym końcu jego prezydentury w grudniu 2016 roku była odmowa zawetowania Rezolucji 2334 Rady Bezpieczeństwa ONZ uznającej palestyńskie prawo do wszystkich części Jerozolimy leżących za linią zawieszenia broni z 1949 roku (za zieloną linią). To dałoby Palestyńczykom kontrolę między innymi nad Dzielnicą Żydowską na Starym Mieście, Ścianą Zachodnią i Wzgórzem Świątynnym.

 

W zeszłym tygodniu w ONZ wszystko szło starym utartym torem. Wśród serii propalestyńskich rezolucji zaaprobowanych w piątek, 15 listopada, ONZ dała wstępną aprobatę rezolucji, którą nazywa Wzgórze Świątynne tylko jego muzułmańską nazwą - Haram al-Szarif, raz jeszcze ignorując żydowskie związki z najświętszym miejscem judaizmu.

 

Zatwierdzono także pierwszy etap przedłużenia mandatu dla UNRWA, bez wspominania skandalu korupcyjnego, który zmusił do rezygnacji w tym miesiącu jej dyrektora generalnego, Pierre’a Krahenbuhla; bez słowa o podżeganiu w podręcznikach szkolnych UNRWA; a przede wszystkim bez uznania absurdu, że Palestyńczycy mogą przekazywać status uchodźcy kolejnym pokoleniom na wieczność – także tym, którzy żyją w miejscach, gdzie mają obywatelstwo i prawo głosowania.

 

Tymczasem Europejski Trybunał Sprawiedliwości orzekł w zeszłym tygodniu, że słowo „osiedle” musi figurować na nalepkach towarów izraelskich wyprodukowanych we wschodniej Jerozolimie, na Wzgórzach Golan i w „osiedlach na Zachodnim Brzegu”. To nie tyle jest oznakowaniem produktów, co oznakowaniem ludzi – Żydów.

 

Istnieje pewien gatunek ludzi zaangażowanych – często z daleka – w ratowanie Izraela przed nim samym. Jak napisał w tym tygodniu Herb Keinon w „Jerusalem Post”, zwrot „nielegalne osiedla izraelskie” używany jest automatycznie. Dlatego właśnie oświadczenie Pompeo jest ważne, by – jeśli już nic innego – wskazywać, że te słowa nie są prawdą. Jest inny sposób patrzenia na sprawy. Pora na zmianę dyplomatycznego paradygmatu.

 

Istnieje podobna, automatyczna reakcja, według której są tylko dwa możliwe rozwiązania izraelsko-palestyńskiego konfliktu” rozwiązanie w postaci dwóch państw lub rozwiązanie w postaci jednego państwa. Wspomnienie opcji jednego państwa nieodmiennie przychodzi z ostrzeżeniem, że to znaczyłoby, że Izrael utraci albo swój żydowski, albo demokratyczny charakter.  

 

Podobnie jak zwrot „nielegalne osiedla”, powiedzenie „albo opcja dwóch państw, albo jednego” powtarza się bezmyślnie od wielu lat. Chociaż oświadczenie Pompeo nie wyjaśnia, jak to stare-nowe stanowisko będzie odzwierciedlone w planie pokojowym Trumpa (jeśli kiedykolwiek zostanie on ujawniony) wydaje się, że jest to część nowego sposobu niekonwencjonalnego myślenia. Uznanie przez USA Jerozolimy za stolicę Izraela, izraelskiej suwerenności na Golanie i obcięcie funduszy dla UNRWA są częścią tego samego przewartościowania.  

 

Bezmyślne powtarzanie mantry „jedno państwo lub dwa państwa” donikąd nas nie doprowadziło, pora zatem na bardziej kreatywne myślenie także w tej sprawie: być może przez ponowne zbadanie opcji jordańskiej – przyznanie, że większość ludności królestwa Haszymidów definiuje się jako Palestyńczycy i że Palestyńczycy z ”Zachodniego Brzegu” są mówiącymi po arabsku sunnickimi muzułmanami. Jordania zaanektowała ten obszar w 1950 roku, chociaż uznały to tylko dwa kraje. Palestyńczycy nigdy tam nie rządzili (ani nawet przez długi czas nie uważali się za Palestyńczyków). „Zachodni Brzeg” jest zachodnim brzegiem rzeki Jordan; dla Izraela jest wschodnim brzegiem.  

 

Izrael otrzymał w zeszłym tygodniu dobrą wiadomość, kiedy minister spraw zagranicznych Wysp Owczych, Jenis av Rana oznajmił, że otworzy biuro dyplomatyczne w Jerozolimie, uznając ją jako stolicę Izraela. Populacja Wysp Owczych może być maleńka – zaledwie 50 tysięcy – ale wielu ich mieszkańców otwarcie popiera Izrael, głównie z powodu głębokich przekonań chrześcijańskich. Jeden z tamtejszych czytelników z radością zwrócił moją uwagę na tę decyzję. Przeniesienie biura do Jerozolimy podobno odrzuciła duńska premier, Mette Frederiksen (wzywając równocześnie Izrael do dania pełnej niepodległości Palestyńczykom). Paradoksalnie mimo obietnicy dania Wyspom Owczym i Grenlandii  większej autonomii w sprawach zagranicznych, Dania nadal ma ostateczną kontrolę nad obydwoma krajami.

 

Reakcje na oświadczenie Pompeo wiele mówiły: na przykład, Turcja okupuje północny Cypr i niedawno zajęła części Syrii, to jednak nie powstrzymało ministra spraw zagranicznych, Mevluta Cavusoglu przed napisaniem na Twitterze: “Żadne państwo nie jest ponad prawem międzynarodowym. Deklaracje w stylu fait accompli nie będą miały żadnego znaczenia, jeśli chodzi o prawo międzynarodowe”.


Minister spraw zagranicznych Autonomii Palestyńskiej, Riad Malki, powiedział: „Państwo Palestyna potępia w najmocniejszych słowach bezprawne stanowisko administracji USA w sprawie nielegalnych osiedli Izraela na okupowanych terytoriach państwa Palestyna, które ogłosił sekretarz stanu, Mike Pompeo”.

 

“Państwo Palestyna” jest jedynym krajem na świecie, które twierdzi zarówno, że jest państwem, jak że składa się z uchodźców. To jest osobliwa fanaberia.

 

Każdy z pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ - Rosja, Chiny, USA, Wielka Brytania i Francja – jest wplątany w jakieś spory terytorialne. Na świecie jest około 200 sporów terytorialnych. Niemniej, kiedy chodzi o Izrael, świat wie, że tylko wysiedlenie Żydów może być słuszne.

 

Oświadczenie Pompeo było mile widziane, ale jest także dzwonkiem alarmowym: Izrael nie powinien polegać ani na Trumpie, ani na żadnym zagranicznym przywódcy dla określania własnej przyszłości. Kraj musi określać własną politykę. Izrael musi zdecydować, gdzie nakreślić własne linie.

 

Diplomatic declarations and facts on the ground

Jerusalem Post, 22 listopada 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Liat Collins

Urodzona w Wielkiej Brytanii, osiadła w Izraelu w 1979 roku i hebrajskiego uczyła się już w mundurze IDF, studiowała sinologię i stosunki międzynarodowe. Pracuje w redakcji “Jerusalem Post” od 1988 roku. Obecnie kieruje The International Jerusalem Post.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Papierek lakmusowy kuba 2019-11-24


Syjonizm

Znalezionych 365 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kwestionowanie mitu o ”białym, kolonialnym” Izraelu   Julius   2019-06-05
Jak przywódcy izraelskich Arabów wypaczają znaczenie demokracji   Krygier   2019-06-12
Jak odzyskać roztrwoniony dar 1967 roku   Rosenthal   2019-06-13
Uderzenie młotem nie ”judaizuje” Jerozolimy, ani nie zabija procesu pokojowego   Tobin   2019-07-03
Zasadniczy “przywilej”   Rosenthal   2019-07-05
To nie jest Ferguson   Rosenthal   2019-07-09
Wymazywanie historii Jerozolimy; wymazywanie TWEETów   Collins   2019-07-17
Jeśli chcesz pomóc Izraelowi, porzuć słowo ”konflikt”   Rose   2019-07-25
Walka z BDS, Część II   Rosenthal   2019-07-28
Oduczanie się lekcji Diaspory   Rosenthal   2019-08-05
Nikt nie zawłaszczył Izraela. Po prostu nie jest tym, co jego pionierzy myśleli, że stworzyli.   Horovitz   2019-08-06
Zakończyć milczącą zgodę na upokorzenia   Rosenthal   2019-08-08
Jak i dlaczego przegrywamy wojnę kognitywną   Rosenthal   2019-08-13
“Nie macie prawa istnieć. Czy możemy wjechać?”   Rosenthal   2019-08-20
Zawsze byliśmy tutaj: historyczne prawo narodu żydowskiego do Ziemi Izraela   Rosenthal   2019-08-24
Rozważania o plemiennej i narodowej lojalności   Rosenthal   2019-09-01
Czy arabska izraelskość jest atrakcyjna   Amos   2019-09-10
Obejmuję moją izraelsko-arabską tożsamość   Adi   2019-09-19
Rząd jedności – bez Arabów i bez charedim   Rosenthal   2019-09-23
Judith Butler pisze recenzję z książki     2019-09-26
Obłęd na punkcie Netanjahju & mit o izraelskiej teokracji   Sherman   2019-09-30
Zaprzeczanie żydowskiej historii Jerozolimy mimo archeologicznych dowodów   Franklin   2019-10-02
Wdzięczny gospodarz wirusa antysemityzmu   Rosenthal   2019-10-10
Jak wyjaśnić bezprecedensowe wsparcie dla Arabów przez „rasistę” Netanjahu?     2019-11-08
Dyplomatyczne deklaracje i fakty w terenie   Collins   2019-11-24
List do Goldy Meir   Tabarovsky   2019-11-26
Czterdzieści lat, od kiedy uciekła Victoria i 80 tysięcy innych   Julius   2019-11-29
Izrael: Podzielony ekran   Glick   2019-12-01
Nieproporcjonalna obrona cywilna Izraela   Shindman   2019-12-04
Postępowi Demokraci mylą się w sprawie Izraela – raz jeszcze   Rosenthal   2019-12-07
Richard Landes: człowiek, który dał nazwę Pallywood   (Varda Epstein)   2019-12-08
Arabskie państwa roszczą sobie prawo do dziedzictwa po wygnanych Żydach   Julius   2019-12-09
Zachowywanie pokoju z Jordanią   Glick   2019-12-15
Rezolucja o podziale: papierowy triumf   Rosenthal   2019-12-16
Chcę tego, co oni mają, czyli jak Izraelczycy to robią?   Fitzgeralod   2019-12-26
Donald Trump i lód dziewięć   Rosenthal   2020-02-24
Problemy Izraela są rzeczywiste, ale rzeczywisty jest także postęp, jakiego dokonał   Tobin   2020-03-03
Arabowie na Bliskim Wschodzie, którym się poszczęściło   Tawil   2020-03-04
Rakiety z Gazy: coś więcej niż „niedogodność”   Plosker   2020-03-08
Jak Europejscy Żydzi przenieśli się na wygnanie bez zmiany miejsca pobytu   Gerstenfeld   2020-03-14
Prawo do głosu, ale nie do zlikwidowania państwa   Tobin   2020-03-19
Brudne intencje za hasłem ”Free Palestine”   Lekhet   2020-03-23
W Izraelu koronawirus zbliża ludzi   Leibovich   2020-03-25
Demokracja Izraela nigdy nie była zagrożona   Tobin   2020-03-29
Lekcje koronawirusa dla rozmów koalicyjnych   Glick   2020-04-06
Nowy Nowy Historyk: wychodząc poza Ilana Pappe   Oz   2020-04-07
Czy jest niesłuszne pozwolenie Izraelowi na podejmowanie samodzielnych decyzji?   Tobin   2020-04-26
Izrael: to nie europejska kolonia   Sufi   2020-05-02
Żałoba po terrorystach   Rosenthal   2020-05-03
Jestem syjonistą i jestem z tego dumny     2020-05-07
Jak wyglądałby świat bez państwa Izrael?   Tobin   2020-05-09
Palestyńczycy, Izrael i koronawirus   Kemp   2020-05-11
Petycja palestyńskich robotników: pożyczka dla AP na pomoc w związku z koronawirusem wesprze terroryzm i zignoruje robotników   Oz   2020-05-12
Anektujcie to wreszcie   Rosenthal   2020-05-14
Czas próby dla premiera i dla kraju   Collins   2020-05-30
Jerozolima 1948-1967- 2020   Steinberg   2020-05-31
Krótka historia niekończącego się konfliktu   Rosenthal   2020-06-06
Więc myślisz, że wiesz, kim są Izraelczycy?   Collier   2020-06-25
Teraz jest czas na przełamanie izraelsko-palestyńskiego impasu   Rosenthal   2020-06-29
Boris, Tarcza Izraela   Tsalic   2020-07-09
Proizraelscy demokraci i ich fundamentalne niezrozumienie problemu     2020-07-11
Czy Izrael “kradnie” prywatną ziemię palestyńską na Zachodnim Brzegu?   Fitzgerald   2020-07-15
Żydzi z przywilejem   Kerstein   2020-07-21
Stabilność dla naszych wrogów   Glick   2020-07-31
Do kogo należy ta ziemia?   Rosenthal   2020-08-09
Co byłoby, gdyby nie było “okupacji”? Antysyjoniści z lat 1950. dostarczają odpowiedzi     2020-08-11
Pierwszy krok w kierunku pokoju?   Koraszewski   2020-08-18
Czy palestyńskie weto żyje, czy jest martwe?   Glick   2020-08-23
Honor/hańba i arabskie reakcje na porozumienie Izrael-ZEA     2020-08-26
Co Trump zrobił dla pokoju na Bliskim Wschodzie?     2020-10-13
Największym wrogiem Palestyńczyków jest archeologia   Flatow   2020-10-22
Czy kiedykolwiek zapanuje pokój?   Frantzman   2020-10-23
Pamiętając premiera Rabina w 25. rocznicę jego zamordowania   Collins   2020-10-25
Czy proizraelska polityka Trumpa ostanie się po wyborach?   Tobin   2020-11-01
Hej, panie “Wybitny Żydzie Brytyjski”: bądź człowiekiem i powiedz „Przepraszam”   Tsalic   2020-11-03
Saeb Erekat - bohater palestyńskiej walki o pokój   Koraszewski   2020-11-08
Iran i powrót do jaskini ech   Rosenthal   2020-12-04
David Ben Gurion o moralnym argumencie na rzecz żydowskiego państwa w Palestynie z arabską mniejszością   Gurion   2020-12-08
Być może potencjał dla Porozumień Abrahamowych istniał przez cały czas   Amos   2020-12-18
Czy nowy pokój na Bliskim Wschodzie jest wystarczająco zaraźliwy, by rozprzestrzenić się do arabskich Izraelczyków?   Amos   2021-01-05
Pandemia zniszczyła turystykę protestu   Frantzman   2021-01-15
Krytyka oskarżenia Izraela o apartheid przez organizację B’Tselem   Kontorovich   2021-01-16
Guardian: Izrael jest państwem ”żydowskich suprematystów”, które nie ma prawa istnieć   Levick   2021-01-21
Zrozumieć oszczerstwo B’Tselem o “apartheidzie”   Ini   2021-02-05
Co dobre, a co złe dla Żydów i reszty świata?   Koraszewski   2021-03-01
Izrael potrzebuje Ameryki, ale epoka satelickiego państwa minęła   Tobin   2021-03-11
Wyjaśnienie Jidyszkajt… po arabsku!   Tsalic   2021-03-12
Czy Palestyńczycy mogą być w błędzie?   Abdul-Hussain   2021-03-15
Bliski Wschód: Duchy suwerennej przeszłości   Linder Kahn   2021-03-18
W Izraelu wszyscy Żydzi są rodziną. Nienawistnicy chcieliby z tym skończyć     2021-03-24
Kiedy kulturowe zawłaszczenie i historyczny rewizjonizm są aktami wojny   Glick   2021-03-26
Narodził się Nowy Kongres Syjonistyczny   Flayton   2021-03-27
Nowa, lepsza definicja antysemityzmu     2021-04-03
Mansour Abbas i libanizacja Izraela   Kedar   2021-04-11
Dlaczego arabscy posłowie do Knesetu nienawidzą państwa   Rosenthal   2021-04-16
Zawieszenie broni? Śliska sprawa, kiedy masz do czynienia z Hamasem   Oz   2021-05-23
Najbardziej niezwykły przykład oszczędzania cywilów w historii wojen     2021-05-28
Etiopscy Żydzi i słoń w antyizraelskim salonie   Frantzman   2021-06-07
Theodor Herzl żyje, ma się dobrze i mieszka w Nowym Jorku (a także Los Angeles, Paryżu i Londynie)   Friedman   2021-06-08
Dlaczego Izrael nie powinien odwoływać jerozolimskiego marszu flag   Meir   2021-06-11

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk