Prawda

Poniedziałek, 17 czerwca 2024 - 15:04

« Poprzedni Następny »


Łysa tożsamość na wybiegu


Andrzej Koraszewski 2017-04-08


Co łączy Amel Mili z częstochowską radną, Jolantą Urbańską? Trudno powiedzieć. Częstochowska radna opublikowała na swojej stronie na Facebooku mem o ofiarach „żołnierzy wyklętych”. Jak mogłem się zorientować, nie podawała źródeł swojej wiedzy, więc domyślamy się tylko, że korzystała z prac jakiegoś historyka, lub historyków, z którymi zapoznała się osobiście lub za pośrednictwem jakiegoś artykułu. Tak, czy inaczej, jej stwierdzenie, że żołnierze wyklęci mordowali osoby cywilne, w tym dzieci, że byli raczej „bandytami przeklętymi” niż „żołnierzami wyklętymi”, wywołało patriotyczne oburzenie dwóch panów i skierowanie przez nich sprawy do prokuratury.

Amel Mili jest tunezyjską prawniczką, doktorem nauk społecznych, a obecnie uczy arabskiego na University of Pennsylvania. Publikuje również naukowe artykuły na temat problemów świata arabskiego, jak na przykład: Gender Standards v. Democratic Standards: Examples and Counter Examples, czy o stosowaniu religijnej retoryki w politycznej rzeczywistości. Moją uwagę zwrócił jednak krótki artykuł Andrew Harroda o wystąpieniu Amel Mili  na konferencji w Waszyngtonie.

 

„Nie chcemy być wyłącznie muzułmanami i nie chcemy wymazywać wszystkiego, co było wcześniej i co było później” – cytuje Harrod na początku krótkiej opowieści o wykładzie tunezyjskiej prawniczki (co nałożyło mi się na reakcję posła Stefana Niesiołowskiego na wyczyny posłanki Sobeckiej wnioskującej o uhonorowanie przez Sejm Rzeczypospolitej stulecia wyznań M.B. Fatimskiej, które to wyznania ponoć były ważne dla Polski).  Amel Mili mówiła o kosmopolitycznym charakterze kultury Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. Mówiła, że nawet jeśli było to w następstwie kolonializmu, to kontakt z językiem i kulturą francuską miał pozytywne strony, ponieważ „język francuski niósł idee równości, demokracji, praw człowieka itp.”

 

Tunezyjczycy spotykali się z wieloma kulturami, współtworząc „śródziemnomorską tożsamość”. Inwazja Arabów na Afrykę Północną miała miejsce w siódmym stuleciu i jest zaledwie jednym elementem tunezyjskiego dziedzictwa, przed tą inwazją była długa historia i po tym najeździe były wydarzenia nie związane z islamem. „Chcemy tej całej bogatej przeszłości” – mówi profesor Mili.      

 

Zwolennicy muzułmańskiej supremacji próbują zaprzeczyć temu, że historia Tunezji jest mieszanką różnych kultur i wpływów, poczynając od wpływów starożytnej Grecji po nowożytne wpływy francuskie  i temu, że tożsamości w ramach jednego narodu też są zróżnicowane.

 

Obecna wśród publiczności inna Tunezyjka opisała w dyskusji jak Tunezja zyskała na obaleniu prezydenta Morsiego w Egipcie. „Nasi islamiści – mówiła - sprytnie oszacowali sytuację w Egipcie i widząc co przydarzyło się Morsiemu, powiedzieli sobie, następnym razem możemy być my i odpowiednio złagodzili swoje zachowania”.

 

To złagodzenie postaw – pisze Andrew Harrod – sprzyjało zwolennikom świeckiego państwa, takim jak Amel Mili, która lubi powtarzać, że prawa szariatu są wymyślone przez ludzi i nie są święte nawet dla wierzących muzułmanów, a rozwój wymaga świeckiego państwa.  Chwilowo, w regionie Afryki Północnej posiadanie tożsamości odrębnej niż ma większość wydaje się tę większość przerażać.       

 

Co ma tożsamość zwolenników muzułmańskiej supremacji wspólnego z „żołnierzami wyklętymi”?  Dążenie do prostej, jednowymiarowej tożsamości, która odróżnia nas, ludzi doskonałych, od całej reszty, wydaje się być stare jak świat. Pisząc o tożsamości uczeni chętnie uczenie wracają do św. Pawła i jego Listu do Galacjan, w którym czytamy: 


"Nie masz Żyda ani Greka, nie masz niewolnika ani wolnego, nie masz mężczyzny ani kobiety; albowiem wy wszyscy jedno jesteście w Jezusie Chrystusie". (Gal. 3:28)

 

Czy to oznacza, że tożsamość i wspólnota mają wspierać się na jednym czynniku, zamazującym wszelkie inne różnice jako nieistotne? A jeśli tak, to jak definiowany jest człowiek spoza tej wspólnoty? (Ciekawe, że w Biblii Tysiąclecia niespodziewanie pojawia się w tym cytacie również poganin.) Wyłania się tu wiele pytań, czy tożsamość to pomost do innych, czy zgoła przeciwnie – próba określenia naszej indywidualności? Być może mamy do czynienia z mętnym pojęciem, które nie ma jasno określonej definicji, a tym samym jest znakomitą bronią w walce o dusze (lub umysły).       

 

Diabli wiedzą gdzie się obrócić i od czego zacząć? Czy szukać światła w wynurzeniach papieża o „Pamięci i tożsamości”, czy u Zygmunta Baumana dumającego nad płynną tożsamością człowieka ponowoczesnego, czy może jednak wrócić do Nietzschego i jego wzniosłych myśli na temat Übermensch?

 

Tak czy inaczej moda, a może obłęd, na temat tożsamości narasta, a powody tego rosnącego zainteresowania tożsamością wydają się być wielostronne. Jeszcze w latach 60. ubiegłego stulecia socjolodzy debatowali nad konsekwencjami przyspieszonej urbanizacji i dramatem anonimowej jednostki w wielkim mieście. W bloku komunistycznym osobnym wątkiem było rozbicie więzi społecznych i pustka między rodziną i narodem. Ciekawe, bo w społeczeństwach demokratycznych przerażał również nadmiar ofert okazjonalnych, czy też częściowych wspólnot. Szukanie siebie stawało się coraz bardziej popularnym sportem.               

 

W walce o dusze żywych ideologie świeckie dzielnie konkurowały z religiami, mozolnie ucząc się nowych technik komunikacji. Lewica i prawica oferowały całe gamy totalnych wspólnot, kościoły gorączkowo poszukiwały strategii na odzyskanie przynajmniej części utraconych wpływów, lewica, prawica i biskupi patrzyli z rosnącym niesmakiem na młode pokolenie gotowe zadowolić się bezideową konsumpcją dóbr materialnych.

 

Ciekawym zjawiskiem okazała się w tych zmaganiach atrakcja radykalizmu, poczynając od fanatyzmu teleewangelistów aż po fanatyczną bezpłciowość postmodernizmu. Sekty religijne i quasireligijne z silnym, charyzmatycznym przywódcą znane są od zarania dziejów, więc trudno powiedzieć, czy ich współczesne odmiany są naprawdę czymś nowym. Nowością byli raczej socjolodzy zastanawiający się nad pytaniem, co kusi ludzi w totalitarnych wspólnotach takich jak Davidianie  Davida Koresha, Czerwone Brygady, IRA, czy bliższy nam Hezbollah lub ISIS.

 

Koniec ery ideologii ogłoszono przedwcześnie, sprzedaż katechizmów nie maleje, chociaż nadal spotykamy ludzi głęboko rozdartych i  niepewnych, któremu bożkowi oddać się bez reszty.   

 

Dostałem mail od studentki, którą pisze pracę licencjacką próbując odpowiedzieć na pytanie, dlaczego młode Dunki nawracają się na islam. Wiedząc o moich skandynawskich koneksjach i zainteresowaniu islamem, pytała, czy nie mam jakichś materiałów. No cóż, nie mam. Zapytałem tylko, czy będzie się interesowała, który islam jest najbardziej kuszący. Nie, autorka maila, będzie poszukiwała głębiej, szuka bowiem odpowiedzi na pytanie o kryzys tożsamościowy w późnej nowoczesności, jako przyczynie konwersji młodych Dunek na islam.

 

Kryzys tożsamości w później nowoczesności to poważna sprawa. Babki młodych Dunek też przeżywały kryzys tożsamości w mniej późnej nowoczesności i szukając siebie znajdowały Che Guevarę lub Mao, czasem Buddę, a czasem New Age. Dziś na amerykańskich kampusach obserwujemy szaleństwo polityki tożsamości. Też nie jest całkiem nowa, trochę przypomina walkę klas, z domieszką ras, orientacji seksualnej i morderczej empatii.

 

Właśnie doniesiono o kolejnym zamachu, w modnej ostatnio serii wjeżdżania w tłum ciężarówkami. W momencie, gdy to piszę, nie wiadomo jeszcze jaką tożsamość miał siedzący za kierownicą morderca i jak głęboko wierzył w słuszność swojej sprawy. Mamy podstawy, by sądzić, że gotów był oddać życie za możliwość pozbawienia życia możliwie największej liczby przypadkowych ludzi. Czy był „żołnierzem wyklętym”? Chwilowo mamy zaledwie domysły. Ciężarówka była ukradziona, wzór ataku podobny jak w Berlinie. Sprawca zniknął, więc nie znamy jego tożsamości, etnicznego pochodzenie, wyznania, przekonań. Znamy pewien wzór budowania silnej tożsamości w później nowoczesności, tak silnej, że nadaje sens życiu i śmierci, uwalnia od kryzysów niepewności, otwiera bramy raju.

 

Polscy powojenni „żołnierze wyklęci” mieli na swoich rękach krew niewinnych ludzi, zapewne mieli również silną tożsamość i głębokie przekonania. Są wzorem, tak jak w Gazie i Autonomii Palestyńskiej wzorem są bohaterowie wjeżdżający w tłum samochodami, czy rzucający się na przechodniów z nożami. Tam też głośno wyrażone wątpliwości, czy są to aby właściwe wzory osobowe, mogą wywołać głębokie patriotyczne i religijne oburzenie. Tymczasem kaznodzieje i wychowawcy odczuwają niekłamaną dumę, kiedy ich wychowankowie i wierni  wypełnieni swoją łysą tożsamością wylegają na ulice, by dać upust swoim głębokim ideologicznym i religijnym przekonaniom.

 

Übermensch nie jest zainteresowany informacjami o poglądach jakiejś Amel Mili, czy Jolanty Urbańskiej. Übermensch wie, że żyje, kiedy ma sprawę, dla której warto umierać, chce być „żołnierzem wyklętym” takim jak Ogień. Płynna tożsamość ma być jak lawa, gorąca i plugawa.   


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Wyklęci, nie przeklęci Peyotl 2017-04-10


Notatki

Znalezionych 2629 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Nanoracjonalizm wojen religijnych w epoce nuklearnej   Koraszewski   2023-08-21
Syndrom „Musimy coś zrobić”   Taheri   2023-08-18
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Kto rozpoczął II wojnę światową?   Jacoby   2023-08-17
Co się stało z eskalacją izraelskiej dominacji?   Pandavar   2023-08-16
List do przyjaciela i kilku innych osób   Koraszewski   2023-08-09
Barwna historia Palestyny na Twitterze   Collier   2023-08-08
Byli pracownicy Departamentu Stanu przyznają, że się myliliDlaczego więc Izrael miałby ich teraz słuchać?   Flatow   2023-08-06
„Nasz najmniej odrażający wybór”Od premiery filmu „Oppenheimer” odżyła debata na temat użycia bomby atomowej w Japonii   Jacoby   2023-08-04
Nieznośny irracjonalizm racjonalizmu   Koraszewski   2023-08-03
Robert Malley i zew Trzeciego Świata   Mansour   2023-08-01
Eskalacja agresji irańskich mułłów w Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie   Rafizadeh   2023-07-27
Administracja Bidena zostawia sojusznika USA na lodzie   Bryen   2023-07-27
Przywoływanie do porządku   Collins   2023-07-25
Dlaczego Palestyńczycy zawsze ogłaszają zwycięstwo, kiedy przegrywają?     2023-07-24
Każda umowa z Iranem wymaga zgody Kongresu   Kemp   2023-07-22
Administracja Bidena na nowo definiuje antysemityzm. I wyklucza najbardziej zgubną obecnie formę nienawiści do Żydów   Kontorovich   2023-07-22
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Recenzja książki Andrzeja Koraszewskiego   Eyal-Fajtlowicz   2023-07-20
Czy kłamią, że nie wiedzą?   Koraszewski   2023-07-17
Czy ci się to podoba, czy nie, tożsamość ma znaczenie – ale która tożsamość?   Fernandez   2023-07-14
Biden podaje rękę antysemitomBojkot izraelskich instytucji akademickich jest tylko najnowszym przykładem tego, jak Departament Stanu USA niemal wypowiedział wojnę Izraelowi.   Bard   2023-07-13
Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03
Co arabscy darczyńcy dla amerykańskich uniwersytetów kupują za 10 miliardów dolarów?   Bard   2023-07-02
Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk