Prawda

Piątek, 3 maja 2024 - 12:04

« Poprzedni Następny »


Komu pomaga UNRWA?


Frimet i Arnold Roth 2014-05-25


Postawa wobec olbrzymiej i rozrastającej się organizacji UNRWA – Agendy Narodów Zjednoczonych dla Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie – jest rodzajem papierka lakmusowego, pokazującego otwarcie umysłu na zrozumienie, co rzeczywiście dzieje się w tej części świata, w odróżnieniu od tego, co ludzie chcą, by się działo.

Jeśli uważasz, że UNRWA jest po prostu wspaniała, zasługuje na wszelkie poparcie, jakie możemy jej dać, jest jednym z głównych osiągnięć humanitarnych ludzkości, to możesz być częścią wszechstronnie niedoinformowanej większości. Blog o skromnym tytule "Call to Humanity" (tylko jeden mały przykład spośród wielu) odzwierciedla taki właśnie punkt widzenia, nazywając UNRWA "najstarszą, z najbardziej ustaloną pozycją i być może najbardziej udaną operacją humanitarną na świecie”.


Nic z tych rzeczy – Czerwony Krzyż (założony w 1863 r.) jest nieco starszy i dokonał nieco więcej. Jeśli zaś chodzi o „udaną”, to łatwo o zgoła przeciwną opinie.

Kiedy UNRWA powstała 8 grudnia1949 r., definiowała uchodźcę palestyńskiego jako kogoś, którego “normalne miejsce zamieszkania” było w Palestynie przez okres 23 miesięcy, kończący się w maju 1948 r. Tak 23 miesięcy, nie lat.    


W 1965 r. ta kategoria rozszerzyła się radykalnie dzięki decyzji UNWRA, by rozciągnąć opiekę na uchodźców trzeciego pokolenia, tj. dzieci rodziców, którzy sami urodzili się po 14 maja 1948 r., dniu, w którym formalnie powstał Izrael i został zaatakowany przez wszystkie państwa arabskie. 


Musiało to niezwykle odpowiadać niektórym kręgom, bo w 1982 r. uprawnienia uchodźcy zostały rozciągnięte na wszystkie kolejne pokolenia potomków, bez żadnych ograniczeń. Ten ciąg wydarzeń opisano w niedawnej monografii UNRWA: Blurring the Lines between Humanitarianism and Politics, [UNRWA: zamazywanie granic między humanitaryzmem a polityką] wydanej przez Jerusalem Center for Public Affairs autorstwa dra Rephaela Ben-Ariego. 

Co więcej, ci “uchodźcy” pozostają uchodźcami także po uzyskaniu obywatelstwa innych krajów.

Przy tak szerokiej definicji uchodźcy nic dziwnego, że obecna liczba uchodźców palestyńskich, według danych UNRWA, wynosi niemal pięć milionów – polowa liczby uchodźców na całym świecie – podczas gdy formalna liczba pierwotnych uchodźców, którzy uciekli z Palestyny w 1948 r. wynosiła około 700 – 750 tysięcy, z których tylko około 8 procent nadal pozostaje przy życiu. [Ben Ari]

UNRWA rozwinęła się w jeden z największych programów Narodów Zjednoczonych. Jej 30 tysięcy pracowników jest częścią struktury, która dostarcza usług swoim podopiecznym w sposób, który gdzie indziej uważany by był za przypominający działania rządu. Ale na Bliskim Wschodzie przypominający działania rządu może być dość luźnym i mało pomocnym określeniem. Na przykład, chociaż w regionie pojawiło się polio, rząd Hamasu w Gazie powstrzymuje się przed wydawaniem jakichkolwiek ciężko zarobionych pieniędzy, przeznaczonych na wyposażenie militarne, na szczepionkę przeciwko polio. 


Jak skuteczna jest UNRWA? Inna agencja dla uchodźców (Urząd Wysokiego Komisarza ONZ dla Uchodźców), założona w tym samym roku, by obsłużyć pozostałych niewinnych uchodźców na całym świecie,

pomogła dziesiątkom milionów ludzi zacząć nowe życie. Dzisiaj personel około 8600 ludzi w ponad 125 krajach pomaga około 33,9 milionom ludzi [witryna internetowa UNHCR].

Niemniej ludzie tacy jak wspomniany powyżej bloger plasują UNWRA na szczycie.

Obecnie, ponad sześćdziesiąt lat po rozpoczęciu działania, UNRWA ma zostać poddana pobieżnej kontroli wewnątrz ONZ-u, choć dodajmy szybko, że nikt nie oczekuje, by coś dobrego z tego wynikło. Wyjaśnia to Jonathan Tobin w artykule opublikowanym wczoraj w  “Commentary Magazine” pod tytułem "Want Peace? Change UN’s Refugee Policy" [Chcecie pokoju? Zmieńcie politykę ONZ wobec uchodźców]:

Panel ONZ przedyskutuje starania o zrewidowanie reguł, według których działa Agenda Narodów Zjednoczonych dla Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie (UNRWA). Zbliżająca się debata jest wynikiem inicjatywy Amerykańskiego Stowarzyszenia Żydowskich Prawników i Sędziów i dąży do przedefiniowania pojęcia uchodźcy palestyńskiego, a więc tego, który jest odbiorcą szczodrości UNRWA…Dyskusja nie tylko zwraca uwagę na chybioną politykę UNRWA, ale także naświetli kwestię, która jest jedną z głównych przeszkód pokoju.  Chociaż UNRWA ma za zadanie pomoc Palestyńczykom i jest – z braku rządu palestyńskiego lub grup poświęconych dostarczaniu swoim ludziom drogi do lepszego życia – ich głównym źródłem utrzymania, w rzeczywistości odgrywa centralną rolę w ich stałym represjonowaniu... Zamiast pomóc uchodźcom przystosować się do rzeczywistości, polityka UNWRA dostosowała się do politycznej tożsamości palestyńskiej, która uważa pogodzenie się z istnieniem Izraela za równoznaczne ze zdradą. Wiara palestyńska w „prawo powrotu” nie tylko dla tych pierwotnych uciekinierów, których było kilkaset tysięcy, ale dla milionów, którzy twierdzą, że są ich potomkami, jest możliwa tylko dzięki gotowości UNRWA do liczenia drugiego, trzeciego, czwartego, a obecnie także piątego pokolenia Palestyńczyków jako uchodźców. [Tobin]

Następnie powołuje się na

Programy edukacyjne, które podburzają do nienawiści, i pracowników, którzy pomagają terrorystom… Jak długo jednak Palestyńczycy wierzą, że mają poparcie świata w swoich staraniach o unieważnienie wyniku wojny, jaką rozpoczęli w 1948 r., miliony, które nazywają siebie uchodźcami, nigdy nie zrezygnują z celu jakim jest wymazania Izraela z mapy.

Choć wspomina on o "poparciu świata", nie jest to całkiem prawda. Informacja o tym, kto popiera UNRWA i płaci jej rachunki, a kto nie popiera, nigdy nie była trudna do zdobycia. Na szczycie listy byłyby oczywiście te bajecznie bogate, przesiąknięte ropą naftową królestwa i ksiąstewka arabskie, dla których walka Arabów palestyńskich jest samym sensem życia i które systematycznie "odnawiają" swoje "zobowiązania" i "solidarność ze" sprawą.


Oczywiście, nie


Jak pisaliśmy w poście ze stycznia 2013 post: "Tylko jedna nie-zachodnia instytucja, Islamski Bank Rozwoju, znajduje się na liście dwudziestu największych donatorów UNWRA – a pojawia się na dziewiętnastym miejscu z wkładem wynoszącym 3% tego, co dają znienawidzeni Amerykanie, i 35% tego, co daje Australia (Australia!)" Liczby w tabeli, którą zestawiliśmy poniżej, pochodzą z ONZ, z oficjalnych zapisów dotyczących donacji za rok 2010  uszeregowanych według wielkości ogólnego wkładu.  


(Tabela największych donatorów za rok 2012 znajduje się tutaj.)
(Tabela największych donatorów za rok 2012 znajduje się tutaj.)

Ben Ari pisze o skromnych próbach przeciwstawienia się temu wszystkiemu: o zakończeniu finansowania UNWRA przez Kanadę w 2010 r. i o Holendrach deklarujących “dogłębną rewizję” ich polityki wobec UNRWA w 2011 r. Pisze o tym, jak w ostatnich latach narasta świadomość o aktywnym politycznym zaangażowaniu UNRWA, jej braku odpowiedzialności i tego, co nazywa „nieograniczoną wolnością słowa, jaką cieszą się jej funkcjonariusze wykonawczy, przeczącą fundamentalnym normom obiektywności i neutralności, jaka obowiązuje funkcjonariuszy ONZ jako urzędników  międzynarodowych”.


Dla nas rola listka figowego, jaką odgrywa UNRWA dla reżimów Arabów palestyńskich, jest jednym z jej najbardziej niepokojących osiągnięć. W niedawnym artykule w „Guardianie” Margot Ellis, zastępczyni komisarza generalnego UNRWA (chociaż o tym nie wspomina zamieszczona na witrynie internetowej „Guardiana” wersja tego artykułu) analizuje powody „dlaczego Palestyńczycy tak bardzo cierpią" wyjaśniając naturalnie, że to z powodu Izraela. Pisze, że jedynym możliwym rozwiązaniem:

Jest pozbycie się przyczyn leżących u podstaw: okupacji izraelskiej terytorium palestyńskiego i zamknięcia Gazy, co dusi gospodarkę, podnosi biedę i bezrobocie i wymusza jeszcze większą zależność od pomocy dostarczanej przez społeczność międzynarodową. Potrzeba pilnych interwencji zmniejszyłaby się radykalnie, gdyby Gaza była otwarta dla normalnego biznesu i handlu.

Zgodnie ze wszystkim, co wiemy o UNRWA, nie widzi ona żadnej potrzeby wspominania o wiecznym stanie wojny przeciwko Izraelowi, narzuconym przez dżihadystycznych władców Gazy na ich główne ofiary – Arabów w Gazie. Ani też o krytyce Hamasu wobec szkół UNRWA za nieadekwatny nacisk na terror [patrz tu] jako na cel edukacji.

W jej poglądach jest jednak coś jeszcze, co niemniej nas niepokoi:

Na Zachodnim Brzegu obecne niedofinansowanie wymusi znaczne zmniejszenie pomocy żywnościowej w czasie, kiedy wzrasta niepewność żywnościowa, z coraz większą liczbą rodzin – szczególnie w obozach dla uchodźców – wymagających pomocy, by zaspokoić podstawowe potrzeby żywnościowe. [Ellis  The Guardian, 12 marca 2014]

Pomyślcie o tym. UNRWA czuje się zobowiązana zaspokajać podstawowe potrzeby żywnościowe tysięcy rodzin Arabów palestyńskich. Czytamy te słowa i myślimy: problem niedofinansowania, który powoduje, że ludzie głodują? W kraju (stworzonym przez Autonomie Palestyńską  Mahmouda Abbasa), który ma wystarczający budżet, by przyznawać sute renty, tworzyć fikcyjne wysokie stanowiska i dawać płace trzykrotnie przekraczające przeciętną krajową ludziom zwolnionym przy pomocy politycznego szantażu z odsiadywania dożywotnich wyroków za mordowanie Żydów i wysławianych za to? Tego Margot Ellis nie może wspomnieć? Bo jedno nie ma nic wspólnego z drugim?

Oczywiście pani Ellis wie równie dużo jak my, a może więcej, o hipokryzji i dwójmowie, które leżą u sedan obu rządów palestyńskich i ich polityki. Decyduje się nie mówić o tym, bo przypisywanie problemów Izraelowi działa lepiej. Dostarcza rezultatów.

Jest dla nas zagadką, jak ta strategia obwiniania za wszystko Izraela zdobywa rok za rokiem wsparcie od takich państw jak Australia, Szwajcaria, UE, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone, oraz śmieszne grosze od bogatych do zawrotu głowy reżimów z Dubaju, Arabii Saudyjskiej, Kuwejtu i Sułtana Brunei. Z pewnością, pieniądze nie mogą rozwiązać każdego problemu, ale kiedy ktoś, kto dysponuje budżetem, mówi, że dzieje się katastrofa i  ludzie głodują z powodu "niedofinansowania", to może jakiś nadzór nad tym, jak wydawane są pieniądze z tego budżetu nie byłby od rzeczy.

A poinformowanie ludzi o osobliwej roli odgrywanej przez kierownictwo Autonomii Palestyńskiej byłoby dobrym początkiem.   

 

Will momentary focus on UNRWA...

This Ongonig War, 19 maja 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Frimet i Arnold Roth

Rodzice zamordowanej przez terrorystów z Hamsu 15-letniej Malki Roth. Ich córka została zamordowana 9 sierpnia 2001 roku podczas zamachu na restaurację  Sbarro.  W zamachu zamobójczym zginęło wówczas 15 cywilów, w tym 7 dzieci, 130 osób zostało rannych.

Frimet i Arnold Roth od wielu lat prowadzą stronę internetową This Ongoing War

Państwo Frimet i Arnold Roth założyli również fundację imienia swojej córki. Fundacja ta zajmuje się pomocą dla dzieci żydowskich, muzułmańskich i chrześcijańskich.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Drobny blad Grl 2014-05-26


Notatki

Znalezionych 2596 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Krew, ropa i golf: Zachodnia hipokryzja wobec COP-28   Fernandez   2023-07-01
Misterium historycznego zakrętu   Koraszewski   2023-06-28
Chiny, Pakistan i Turcja sięgają po Kaszmir   Bulut   2023-06-27
Kto chce apartheidu? Palestyńczycy!     2023-06-25
Jak USA starają się związać ręce Izraela przed ogłoszeniem nowej umowy z Iranem   Doran   2023-06-24
ONZ i WHO obwiniają Izrael bardziej niż kogokolwiek innego   Bryen   2023-06-22
Problem z definicją antysemityzmu IHRA polega na tym, że nie pozostawia miejsca dla  antysemitów     2023-06-21
Groźba decywilizacji   Lloyd   2023-06-21
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
UNRWA dostarcza darmowych świadczeń 775 tysiącom osób, które nie są uchodźcami nawet według jej własnej definicji     2023-06-19
Polityka w czasach romantycznej zarazy   Koraszewski   2023-06-17
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Polemika z izraelskimi migawkami   Koraszewski   2023-06-08
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Saudyjczycy wyłaniają się jako nowe mocarstwo Bliskiego Wschodu     2023-06-06
Czy modne bzdury przestaną być modne?   Koraszewski   2023-06-05
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Głupota i podłość w służbie walki o władzę   Koraszewski   2023-06-02
Nowe media i stare problemy z dialogiem   Koraszewski   2023-05-30
Turcja: Co powiedziałby ojciec?   Taheri   2023-05-30
Wybory w Turcji: nacjonalistyczna polityka tożsamości wygrywa mimo nędzy   Bekdil   2023-05-27
Ekstremiści już planują wykorzystanie AI   Stalinsky   2023-05-23
Wywiad rzeka o seksie   Koraszewski   2023-05-22
Iran: Zastąpienie Chomeiniego Clintonem   Taheri   2023-05-20
Krytyka nazbyt zatroskanego rozumu   Koraszewski   2023-05-19
Dwaj reformatorzy, dwa bardzo różne światy   Fernandez   2023-05-17
Napięcia rosną na Bliskim Wschodzie, gdy jedna strona chce zabijać Żydów, a druga strona to Żydzi, którzy nie chcą umierać i żadna ze stron nie godzi się  na kompromis     2023-05-15
Problem niedoborów wody na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej   Raphaeli   2023-05-15
Dziewczyna z Krochmalnej, która nie została Jentł   Walter   2023-05-10
Co dalej w sprawie uczciwości sztucznej inteligencji?   Koraszewski   2023-05-09
Wiek XXI – wojna przeciw kobietom i zanikanie rodzaju żeńskiego   Chesler   2023-05-08
Systematyczne zaciemnianie uprzedzeń rasowych   Rubinstein   2023-05-05
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Świat w krzywych zwierciadłach   Koraszewski   2023-05-02
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Sprawy, które wzbudzają niepokój   Hirsi Ali   2023-04-28
Turcja: Porzuceni iraccy i syryjscy chrześcijanie   Bulut   2023-04-27
Urzędnik państwowy stanął w obronie praw związanych z płcią i drogo za to zapłacił   Kay   2023-04-20
Wycofanie się z Afganistanu było jednym chaosem. Dlaczego Biden udaje, że tak nie było?   Jacoby   2023-04-19
Islamskie dyktatury próbują kupić agencje ONZ   Meotti   2023-04-17
Czy moralność jest zapisana w genach?   Koraszewski   2023-04-13
Francja: “Krajobraz ruin”   Milliere   2023-04-11
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
Hipokryzja brytyjskiego premiera Rishiego Sunaka wobec Izraela i terroru   Flatow   2023-04-06
Serce i umysł: Ćwierć wieku MEMRI   i Alberto M. Fernandez   2023-04-04
Żart niech się żartem odciska, a przed fejkami uczmy bronić się za młodu   Koraszewski   2023-04-01
Obrona obiektywnego dziennikarstwa   Jacoby   2023-03-31
Co myślą Palestyńczycy?   Hirsch   2023-03-30
Słowa nie mają znaczenia. Mamy władzę nad słowami, a nie odwrotnie.   Krauss   2023-03-29
Dziennikarze czczą Rogeta i porzucają obiektywizm   Bard   2023-03-29
Progresiści zwrócili Demokratów przeciwko Izraelowi   Tobin   2023-03-28
Roger Waters twierdzi, że odmawia się mu „wolności słowa”, obiecuje pozwać niemieckie miasta   Fitzgerald   2023-03-26
Dylematy demokraty, chochoła i warchoła   Koraszewski   2023-03-25
Czy niemowlęta nadal wygrywają wojny?   Taheri   2023-03-24
France24 zawiesza dziennikarzy za antysemityzm   Wójcik   2023-03-22
Nie każda solidarność budzi podziw i uznanie   Koraszewski   2023-03-20
Protesty i Zasada Pani Frearson   Collins   2023-03-19
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Pornografia protestu. Szukanie przyjemności w szlachetności buntu   Leibovitz   2023-03-18
Pożegnać świętości, wrócić do zasad   Koraszewski   2023-03-17
Mordercza obsesja UE na punkcie Izraela   Tawil   2023-03-17
Czy modlitwa w szkole jest zgodna z Konstytucją?   Dershowitz   2023-03-14
Dziecięca choroba lewicowości   Koraszewski   2023-03-10
Lista rzeczy, których NIE zobaczymy i NIE usłyszymy od rządu i mediów USA po zamordowaniu obywatela amerykańskiego w Judei     2023-03-07
Chiny przekraczają “czerwoną linię” pomagając Rosji w wysiłkach wojennych   Bergman   2023-03-03
Katastrofa demokracji, czy katastrofa w demokracji   Koraszewski   2023-03-02
Republika Strachu: 20 lat później   Teheri   2023-03-01
Empatia i wrażliwość sztucznej inteligencji   Krauss   2023-02-28
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
Rajd IDF na Nablus to kolejny gwóźdź do trumny Autonomii Palestyńskiej   Toameh   2023-02-24
Ukraina: niezamierzone konsekwencje   Taheri   2023-02-23
Gdzie, u licha, była „Palestyna”?   Collier   2023-02-23
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
UE walczy z dezinformacją. Ale nie antyizraelską dezinformacją     2023-02-20
Szczęśliwy święty Jerzy   Koraszewski   2023-02-19
Trzęsienia ziemi przynoszą śmierć. Ale także życie   Jacoby   2023-02-18
CIA Burnsa wznawia wojnę z Izraelem   Bard   2023-02-18
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
UNRWA jest problemem a nie rozwiązaniem   Tawil   2023-02-16
Syria: Wojna, która nie ma końca    Taheri   2023-02-16
Dialog ze sztucznym inteligentem   Koraszewski   2023-02-15
Chiny i Rosja pogłębiają więzi   Bergman   2023-02-11
Iran: Wyprzedaż klejnotów rodzinnych, by kupić lojalność   Taheri   2023-02-09
Zagrożeni Asyryjczycy i język Jezusa potrzebują międzynarodowego wsparcia   Bulut   2023-02-08
Palestyńczycy naprawdę zasługują na współczucie   Koraszewski   2023-02-07
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
Unia Europejska w sprawie praw człowieka w Iranie: najpierw biznes   Rafizadeh   2023-02-01
Państwa arabskie wysyłają miliardy na amerykańskie uniwersytety     2023-01-29
Naród ofiar jest skazany na porażkę   Greenfield   2023-01-28
Dlaczego należy zakazać flagi OWP i Konfederacji?   Flatow   2023-01-27
Komu na rękę z niewidzialną ręką?   Koraszewski   2023-01-27
UE i administracja Bidena wciąż ugłaskują i nagradzają mułłów Iranu   Rafizadeh   2023-01-24
Żyjemy w ciekawych czasach   Koraszewski   2023-01-24
Wojna Unii Europejskiej z Izraelem   Tawil   2023-01-19
Czy istnieje środek prawny na kłamstwa George'a Santosa?   Dershowitz   2023-01-19
Wieczny dyktator i brakujący pokój: historia Mahmuda Abbasa   Eid   2023-01-19
Orwellowska obsesja „New York Timesa” na punkcie Izraela   Chesler   2023-01-18
Palestyna: Perwersyjny – i wprawiający w osłupienie - paradoks   Sherman   2023-01-17
Kolejna faza ewolucji państwucha   Koraszewski   2023-01-17
Najważniejsze niepisane prawo na Zachodzie: nie drażnij irracjonalnych, ekstremistycznych muzułmanów     2023-01-13

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk