Prawda

Poniedziałek, 20 maja 2024 - 11:31

« Poprzedni Następny »


Pisowska wojna z rozumem


Andrzej Koraszewski 2022-04-14

Zdjęcie Tu-154 rozbitego w Smoleńsku (Źródło: Wikipedia)
Zdjęcie Tu-154 rozbitego w Smoleńsku (Źródło: Wikipedia)

Od momentu katastrofy smoleńskiej powtarza się brednie na temat spisku na życie prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jakiegoś rzekomego zamachu. Za propagowanie tych absurdalnych teorii polski podatnik zapłacił już setki milionów złotych. Szkody dla państwa są jednak znacznie większe. Teraz, korzystając z wojny rozpoczętej w  Ukrainie przez Putina, Jarosław Kaczyński po raz kolejny otworzył front walki z rozumem. Jest to świadoma, cyniczna gra, w której tragedię spowodowaną bezdenną, zbrodniczą głupotą wykorzystuje się dla zysków politycznych. Jak mówi posłanka Barbara Nowacka (córka Izabeli Jarugi-Nowackiej, która zginęła w tej katastrofie):

…jedyne, co dzisiaj "uprawomocnia" jakąkolwiek tezę o wybuchu jest to, że wiemy, że Putin jest do wszystkiego zdolny.

W przeddzień dwunastej rocznicy tej katastrofy powrócił potwór doktora Frankensteina zwany „raportem Macierewicza”. Wszystko co społeczeństwo powinno o tej katastrofie wiedzieć, zostało napisane sześć lat temu przez zmarłego przed pięcioma laty Jerzego Grzędzielskiego, pilota z pięćdziesięcioletnim doświadczeniem w lotnictwie cywilnym, który w poście na swoim Facebooku, przedstawił kompetencje „badaczy”, tło i przebieg wydarzeń, które poprzedziły katastrofę.


Jakie kompetencje ma Antoni M. kierujący zespołem mającym badać katastrofę lotniczą? Jerzy Grzędzielski pisał:

Pan minister Macierewicz zaraz po katastrofie twierdził, że Rosjanie na lądowanie premiera Tuska przywieźli w teczce ILS (Instrument Landing System ), a na lądowanie prezydenta już nie przywieźli. Dalej Rosjanie nie odpędzili, powtarzam kuriozalne określenie „nie odpędzili” naszego kapitana i nie zamknęli lotniska. Odpowiem panu ministrowi. ILS waży kilkaset kilogramów. Na lotnisku Okęcie był montowany 4 lata. Specjalnie wyposażony samolot stabilizował ścieżkę schodzenia i centralną oś pasa. Na lotnisku Modlin podnoszono klasę ILS przez 3 lata. Koszt wynosił 62 mln złotych. Panie Ministrze, kapitana nie odpędza się. To komary z czoła się odpędza. Lotniska nigdy nie zamyka się kapitanom, jedynie jeśli na pasie jest inny uszkodzony samolot. O lądowaniu decyduje tylko kapitan.

Jakie wydarzenia poprzedziły tę katastrofę? Jerzy Grzędziński przypominał:

Zaczęło się w 2006 roku za rządów premiera Jarosława Kaczyńskiego. W czasie publicznego wystąpienia minister obrony rządu PIS zapytany został przez oficerów pilotów samolotu TU 154 za Specpułku dlaczego nie ćwiczą na symulatorach. Odpowiedź była następująca i niebywale skandaliczna: „Nie, bo to ruskie”. Dla mnie powiało grozą i jęknąłem: „będziemy mieli katastrofy”. Nomen omen pan minister zginął w katastrofie.

Piloci lotnictwa cywilnego ćwiczą na tych „ruskich symulatorach” i nie jest to czas stracony, lepiej przeżyć katastrofę na symulatorze, niż nie przeżyć jej w rzeczywistości. 

Polityka PIS w imię idiotycznych i partykularnych fobii pozbawiła pilotów Specpułku ćwiczeń w symulatorze, obniżając bezpieczeństwo Prezydenta. To był początek przygotowań do katastrofy. Po tej decyzji wielu kapitanów ze Specpułku odeszło do linii cywilnych.

Grzędzielski przypomina, że na lot do Smoleńska zasiadł za sterami pilot nie mający w pełni uprawnień kapitańskich. Ten pilot znał oczywiście historię lotu prezydent Kaczyńskiego do Gruzji i jego karczemne awantury o to, że inny pilot odmówił złamania przepisów, zmiany trasy i lotu wprost do Tbilisi.    

Nie trzeba być doświadczonym lotnikiem, żeby dostrzec logikę następującego stwierdzenia:

Uważam, że gdyby tego młodego pilota potraktowano jak w cywilizowanych społeczeństwach, to znaczy uszanowano jego kwalifikacje i decyzje i pozostawiono kokpit zamknięty, to po otrzymaniu standardowej informacji o pogodzie z wieży kontrolnej lotniska i jeszcze bardziej nadzwyczajnej i dodatkowej informacji o godz. 08.24 „Warunków do przyjęcia nie ma”, to kapitan po stwierdzeniu, że na wysokości 100 m nie widzi ziemi i pasa, odleciałby na lotnisko zapasowe. Zgodnie z instrukcją wykonywania lotów. I to jest cała wiedza.

Cała historia tego raportu Antoniego M. jest próbą uwolnienia od odpowiedzialności za ten dramat Lecha Kaczyńskiego i ówczesnego dowódcy wojsk lotniczych, jak również zbijaniem kapitału politycznego na nieszczęściu tych, którzy wybrali się z nimi w podróż.

Na 11 minut przed katastrofą kapitan otrzymuje wiadomość od pana Prezydenta, że „jeszcze nie podjął decyzji co robimy dalej”. To oburzające i paraliżujące oświadczenie. To kapitan wie, co ma robić. To on odpowiada za życie wszystkich na pokładzie, a nie pasażer, nawet ważny. Kokpit winien być absolutnie sterylny i tylko kapitan może wydawać polecenia. Tam był po prostu bałagan. Nie wiadomo było kto dowodził, kapitan nie był w stanie pozbyć się gości, samolot pędził do ziemi, nic nie widać poniżej nieprzekraczalnych 100 m. Generał, Dowódca Wojsk Lotniczych zamiast wrzasnąć „Do góry” nawet nie wyrzucił intruzów – horror.

Jednak chciwość i cynizm możnych polityków zwyciężyły. Od 12 lat społeczeństwo jest karmione absurdalnymi bredniami. Sześć lat temu kapitan Grzędziński pisał:

Tak rodziła się katastrofa smoleńska, w której udział mieli politycy karmiący nas kłamstwami. Pomaga im kler, a szczególnie episkopat. Sześć lat słyszę z ambon: „Żądamy prawdy”. A ta prawda jest tuż, znakomicie wykształcona (pozazdrościć może nam wiele państw) nasza komisja ogłosiła wyniki. Zapewniam wszystkich, gdyby rozpatrywałaby to najlepsza amerykańska komisja NTSB, to wynik byłby identyczny. Jedynie zdjęto by jakąkolwiek odpowiedzialność z pracowników wieży, tak jak zrobił to nasz sąd po katastrofie w Mirosławcu. Ponadto dowiedzielibyśmy się o treści rozmów braci tak przed katastrofą jak i w locie do Azerbejdżanu.

 Co zyskuje Kościół na cynicznym ogłupianiu społeczeństwa? Bardzo wiele, prawdopodobnie jest głównym wygranym. Troska o to, żeby ubodzy duchem pozostali ubodzy duchem dominuje całą ideologię tego świątobliwego towarzystwa. Wierzą w cuda i podtrzymują wiarę w cuda. Jeśli dla Jarosława Kaczyńskiego jest to przynajmniej w części rozpaczliwa walka o zamazanie zbrodniczej głupoty jego brata (a nie wykluczone, że również i jego samego), dla jego dworzan, podobnie jak dla Kościoła, jest to wojna z rozumem w celu osiągnięcia korzyści politycznych i majątkowych. To jest wojna prowadzona przez hieny urągające pamięci tych, którzy zginęli, i urągająca inteligencji wyborców. (To ostatnie jest jak widać skuteczne, wojna z rozumem jest jak dotąd sukcesem i to na wielu frontach.)

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Moje trzy grosze Lucjan Ferus 2022-04-15


Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Niech żywi nie tracą nadziei   Kruk   2021-09-15
Dziewiczy lasek na skraju miasteczka   Kruk   2017-01-21
Lekcja zdalna i pytanie dodatkowe   Kruk   2020-11-26
Chuć w narodzie, czerep nadal rubaszny, dusza anielska trzepocze sztucznymi rzęsami   Kruk   2021-04-20
Przypowieść o Janie i Fortepianie   Kruk   2017-11-21
O płodności intelektualnego onanizmu   Kruk   2017-03-14
A ja was zjadacze chleba i tak dalej   Kruk   2015-12-31
Diabeł hasa po Księżych Górkach   Kruk   2019-11-21
Długi lot bibelota   Kruk   2017-10-26
Nowe wraca, a życie idzie dalej   Kruk   2015-11-17
Polska hybrydowa, czyli system parlamentarno-prezesowski   Kruk   2016-01-16
Sens picia ateisty   Kruk   2016-04-11
Szkolne orły i wątroba Prometeusza   Kruk   2017-12-25
Potforny ftorek i ojczyzna w potszebie   Kruk   2022-10-08
Narodowa dyskalkulia i lokalne porachunki   Kruk   2018-10-04
Wspinaczka na szczyt nieprawdopodobieństwaMarcin Kruk   Kruk   2020-07-16
Biblia Dobrej Zmiany(plagiat)Marcin Kruk    Kruk   2018-12-28
Świąteczny prezent dla Prezesa   Kruk   2015-12-24
Ujednolicone miary zdrowego rozsądku   Kruk   2016-12-08
Religia, małpa, nauka.pl   Kruk   2014-07-12
Serce Prezesa ogrzeje Polskę   Kruk   2016-07-20
Ojczym narodu   Kruk   2014-12-13
Śmierć byłego nauczyciela historii   Kruk   2023-09-18
Ból głowy po święcie pracy   Kruk   2022-05-02
Zdalna lekcja wychowawcza   Kruk   2020-04-06
Niziutkie ciśnienie i Nuż w bżuhu   Kruk   2018-04-13
O trudności zamiany rozmów nocnych na dzienne   Kruk   2017-02-21
Dyskurs narodowy i jego meandry   Kruk   2020-06-09
Przekleństwo naszych czasów i wszystkich wcześniejszych   Kruk   2020-11-16
Jego Małość i halucynogenny grzyb   Kruk   2017-01-02
Bluźniercy, bałwanochwalcy i inni   Kruk   2018-01-30
Świat się zmienia na lepsze   Kruk   2022-04-22
Adoracja Jezusa Użytkowego   Kruk   2018-04-28
Pycha wierzącego, pokora ateisty   Kruk   2016-04-01
Jasnowidzolożka wraca na czarnym koniu   Kruk   2018-11-12
Rigor mortis   Kruk   2016-01-25
Awangarda umysłowego proletariatu   Kruk   2016-11-21
Smutek obwodów kiepsko scalonych   Kruk   2020-07-11
Dramat z nadmiarem inteligencji emocjonalnej   Kruk   2017-06-26
Zupa z gwoździa do trumny z św. pamięci wkładką   Kruk   2017-11-01
Wesołych Świąt   Kruk   2014-12-24
Paraliż postępowy polską racją stanu   Kruk   2016-05-22
Niedziela handlowa i Ogórek małoetyczna   Kruk   2019-10-01
ONI polską racją stanu   Kruk   2016-03-10
Nośnik outdoorowy   Kruk   2014-11-30
Atak gendera   Kruk   2014-01-05
Modlitwy o wstawiennictwo – poradnik   Kruk   2015-12-26
Piątek narodowo-erotyczny   Kruk   2018-01-10
Lekarz religijnie zmodyfikowany   Kruk   2014-06-06
Sen nocy listopadowej   Kruk   2019-11-12
Szkoła poszukuje ateochety   Kruk   2014-12-05
Gmina musi się rozwijać   Kruk   2014-10-17
Nocne polucje wiceministra nieprawości   Kruk   2019-06-15
Burzliwe życie brakujących ogniw   Kruk   2015-12-08
I gdzie nas ten dyskurs prowadzi?   Kruk   2016-12-20
Podniebny lotku demokracji   Kruk   2014-05-29
Ipso facto omlet z groszkiem   Kruk   2017-09-19
Chwała Bogu, mamy święto maryjne   Kruk   2019-05-03
Nie marszcz czoła, stawiaj go wyzwaniom   Kruk   2021-04-12
Dzyndzyk patriotyczny i kwestie prawne   Kruk   2021-11-19
Władca much – lekcja wychowawcza   Kruk   2017-12-11
Idioci bez granic   Kruk   2014-11-21
Cała Polska myśli o pięcie   Kruk   2018-06-14
Polak od kuchni   Kruk   2018-10-11
Książę Świebodzina i okolic   Kruk   2016-02-19
Zawieszony w prawach członka   Kruk   2021-07-21
Wielkie kazanie o małej dziurze w drzwiach   Kruk   2018-05-23
Do siego roku   Kruk   2013-12-31
„WSZYSCY WIEDZĄ”   Kłys   2018-03-05
Żydzi z Madonną w tle   Lewin   2018-04-28
Pamiętaj o nim na wszystkich swoich drogach   Lewin   2018-08-21
Antyaborcyjne paranoje, albo teoria krzyczącego zarodka   Pietrzyk   2016-04-25
Powrót fundamentalnych wartości   Pietrzyk   2016-01-19
Żaba mortal combat i lewatywa z kawy   Szczęsny   2017-01-05
Coma, czyli różne sposoby walki o życie   Szczęsny   2014-08-11
“Ewa” i Pola. Głos kobiet żydowskich   Walter   2023-06-14
Dlaczego film Holland jest zły   Wójcik   2023-09-20
Prawoznawstwo - broń się   Zajadło   2018-09-19
Oświecony lud tego nie kupi   Zbierski   2022-10-10
Plac Powstańców i inne przystanki   Zbierski   2020-03-12
Historia pewnego teatru   Łukaszewski   2021-09-25
Niech żyje król!   Łukaszewski   2020-09-01
Raz na ludowo   Łukaszewski   2020-08-11
Listopadowe powstanie i sprawa dla niektórych niekoszerna   Łukaszewski   2022-11-30
Nacjonalistyczna patoekonomia wiecznie żywa   Łukaszewski   2022-12-16
Do przyjaciół Moskali   Łukaszewski   2022-09-29

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk