Prawda

Czwartek, 25 kwietnia 2024 - 09:38

« Poprzedni Następny »


Potęga mitów: Dekalog i przymierze na górze Synaj


Lucjan Ferus 2016-01-24


 

Według tego biblijnego mitu przedstawiającego początki kultu Boga Jahwe (wcześniej JESTEM KTÓRY JESTEM), zaczął się on nieomal z dnia na dzień, kiedy to Bóg osobiście (nazywany najczęściej Panem) dał swemu wybranemu ludowi zbiór praw, przykazań i norm moralnych. Można odnieść wrażenie, iż w przeciągu tego krótkiego czasu (kilkudziesięciu dni) narodziła się religia judaistyczna, jak i kapłaństwo działające według szczegółowych przepisów, rytuałów, norm moralnych, obrzędów oraz liturgii.


Zanim przejdę do meritum, przypomnę tylko, iż poprzedni odcinek tego cyklu poświęcony dziesięciu biblijnym plagom egipskim, zakończony jest pieśnią dziękczynną, w której znajduje się interesujący fragment: „Któż jest pośród bogów równy Tobie, Panie w blasku świętości, któż Ci jest podobny, straszliwy w czynach, cuda działający!” (Wj 15,11). I aby rozwiać wątpliwości, że to nie błąd drukarski, nieco dalej w tej samej księdze napisano:

„I powiedział Jetro: „Niech będzie uwielbiony Pan, który was uwolnił z rąk Egipcjan i z rąk faraona /../ Teraz wyznaję, że Pan jest większy niż wszyscy inni bogowie, gdyż w ten sposób ukarał tych, co się nimi pysznili” (Wj 18,11).

Zatem samo Pismo Święte przyznaje, iż korzenie monoteizmu tkwią w politeizmie. Zgodne jest to z wiedzą religioznawczą, ale nie z doktryną teizmu. Czyli nie jest tak, jak to tłumaczą kapłani, że prawdziwy Bóg objawił się ludziom dopiero w osobie Boga Jahwe, a później w osobie swego syna, Jezusa Chrystusa. Natomiast wszyscy wcześniejsi bogowie byli fałszywi, ponieważ byli wymyśleni przez ludzi. Te fragmenty mogą świadczyć o tym, że wszyscy bogowie byli uważani wtedy za prawdziwych, chociaż niekoniecznie równych sobie. To tak dla ścisłości, przejdźmy jednak do tematu.

 

W trzecim miesiącu wędrówki przez pustynię, Izraelici przyszli pod górę Synaj. Mojżesz wstąpił wtedy do Pana i ten mu oznajmił:

„Tak powiesz domowi Jakuba i to oznajmisz Izraelitom: Wyście widzieli, co uczyniłem Egiptowi /../ Teraz jeśli pilnie będziecie słuchać głosu mego i strzec mojego przymierza, będziecie szczególną moją własnością pośród wszystkich narodów, gdyż do Mnie należy cała ziemia. Lecz wy będziecie Mi królestwem kapłanów i ludem świętym. Takie to słowa powiesz Izraelitom” (Wj 19,3-6).

Po tym pierwszym spotkaniu z Bogiem, Mojżesz powrócił do obozu, zwołał starszyznę i przekazał im słowa Pana. Następnie wrócił na górę i przekazał Bogu słowa swego ludu. „Pan rzekł do Mojżesza: „Oto Ja przyjdę do ciebie w gęstym obłoku, aby lud słyszał, gdy będę rozmawiał z tobą, i uwierzy tobie na zawsze”. Potem wrócił do obozu i powiedział Izraelitom to, co mu Pan odpowiedział. Widocznie nie wszystko im przekazał, bo jeszcze raz musiał się pofatygować, po szczegółowe instrukcje, dotyczące jego spotkania z Bogiem.

„Wtedy Mojżesz zstąpił z góry i nakazał przygotować się ludowi. I wyprali swoje szaty. Później powiedział ludowi: „Bądźcie gotowi za trzy dni i nie zbliżajcie się do kobiet”. Trzeciego dnia rano rozległy się grzmoty z błyskawicami, a gęsty obłok rozpostarł się nad górą i rozległ się głos potężnej trąby, tak, że cały lud przebywający w obozie drżał ze strachu. /../ Góra zaś Synaj była cała spowita dymem, gdyż Pan zstąpił na nią w ogniu /../ i cała góra bardzo się trzęsła. Głos trąby się przeciągał i stawał się coraz donośniejszy. Mojżesz mówił, a Bóg odpowiadał mu wśród grzmotów. Pan zstąpił na górę Synaj, na jej szczyt i wezwał Mojżesza na szczyt góry, a Mojżesz wstąpił” (Wj 19,14-20).

Bóg nakazał mu, aby upomniał lud surowo, by w czasie jego pobytu na górze nikt nie zbliżał się do niej, gdyż może to przypłacić życiem. Na co Mojżesz mu odparł, że uprzedził już lud na tę okoliczność i nikt nie śmie zachować się inaczej. Mimo to, Bóg polecił mu zstąpić do obozu i przyjść razem z Aaronem. Mojżesz wypełnił jego polecenie i Bóg mógł wreszcie przekazać mu przykazania, prawa dotyczące kultu, prawa rodzinne i karne, jak i normy moralne przeznaczone dla swego ludu wybranego. W takiej kolejności jest to opisane w Biblii na czterech stronach, a później samo zawarcie przymierza tak przedstawiono:

„I rzekł (Pan) do Mojżesza: „Wstąp do Pana, ty, Aaron, Nadab, Abichu i siedemdziesięciu ze starszych Izraela i oddajcie pokłon z daleka. Mojżesz sam zbliży się do Pana, lecz oni się nie zbliżą i lud nie wstąpi z nimi”. Wrócił Mojżesz i obwieścił ludowi wszystkie słowa Pana i wszystkie Jego zalecenia /../ Wstąpił Mojżesz wraz z Aaronem, Nadabem, Abihu i siedemdziesięciu starszymi Izraela. Ujrzeli Boga Izraela, a pod jego stopami jakby jakieś dzieło z szafirowych kamieni, świecących jak samo niebo. Na wybranych Izraelitów nie podniósł On swej ręki, mogli przeto patrzeć na Boga. Potem jedli i pili” (Wj 24,1-11).

Wygląda więc na to, iż nie jest prawdą (często również powtarzaną na stronicach Biblii), że Boga nikt nie widział. Z powyższych słów wynika, że widziały go przynajmniej 74 osoby, a wliczając Salomona, któremu Bóg ukazał się dwukrotnie (1Krl 11,9), to widziało go 75 osób. I co?! Nic! Zamiast opisać jego wygląd dla potomności, ich zachwyciło „jakby jakieś dzieło z szafirowych kamieni, świecące jak samo niebo, znajdujące się pod stopami Boga”. Tylko tyle! A szkoda, bo moglibyśmy porównać czy podobieństwo Stwórcy do nas jest uderzające, czy raczej dalekie. To jeszcze nie koniec, bowiem dalej znajduje się taki fragment:

„Pan rzekł do Mojżesza: „Wstąp do mnie na górę i pozostań tam, a dam ci tablice kamienne, Prawo i przykazania, które napisałem, aby ich pouczyć”. /../ Gdy zaś Mojżesz wstąpił na górę, obłok ją zakrył. Chwała Pana spoczęła na górze Synaj, i okrywał ją obłok przez sześć dni. W siódmym dniu /../ Mojżesz wszedł w środek obłoku i wstąpił na górę. I pozostał Mojżesz na górze przez czterdzieści dni i przez czterdzieści nocy” (Wj 24,12-18).

Co tam robił tyle czasu bez jedzenia i picia, tylko Bóg wie.. i zapewnie natchnieni autorzy Biblii. Następnych kilkanaście jej stron (niemal do końca Księgi Wyjścia), poświęconych jest przepisom o zorganizowaniu kultu. Okazuje się bowiem, że najwięcej informacji jakich miał Pan do przekazania Mojżeszowi, dotyczyło szczegółowej instrukcji organizacji kultu jego boskiej osoby (jeśli wliczyć w to przepisy zawarte w Księdze Kapłańskiej, Księdze Liczb i Księdze Powtórzonego Prawa, to będzie tego około 70 stron).

 

Według tego biblijnego mitu przedstawiającego początki kultu Boga Jahwe (wcześniej JESTEM KTÓRY JESTEM), zaczął się on nieomal z dnia na dzień, kiedy to Bóg osobiście (nazywany najczęściej Panem) dał swemu wybranemu ludowi zbiór praw, przykazań i norm moralnych. Można odnieść wrażenie, iż w przeciągu tego krótkiego czasu (kilkudziesięciu dni) narodziła się religia judaistyczna, jak i kapłaństwo działające według szczegółowych przepisów, rytuałów, norm moralnych, obrzędów oraz liturgii.

 

I co istotne (z mojego punktu widzenia oczywiście), dopiero w następnej Księdze Kapłańskiej Bóg wytłumaczył ludziom jak należy rozumieć rytualną czystość i nieczystość zwierząt, i które zaliczać do jednej lub drugiej grupy. Skąd patriarcha Noe miał wiedzieć, które zwierzęta są czyste, a które nie, kompletując ładunek arki według wskazań bożych, do dziś trudno mi pojąć (nie wychodząc poza religijną rzeczywistość).

 

Jednakże na powyższym wydarzeniu nie kończy się ta interesująca historia. Ma ona dalszy ciąg i to o jeszcze większym stopniu dramaturgii. Otóż kiedy już Pan wyjaśnił Mojżeszowi w jaki sposób mają kapłani wykonać przybytek i nieodzowne w nim sprzęty, jak na przykład Arkę Świadectwa (nazywaną później Arką Przymierza), stół chlebów pokładnych i naczynia, świecznik ze szczerego złota (menora), ołtarz całopalenia, dziedziniec, efod, pektorał, szaty kapłańskie i suknię arcykapłańską, diadem na tiarze – uwzględnił jeszcze inne aspekty swego kultu; ofiarę ustawiczną (czyli dwa baranki dziennie, jako ofiara całopalna), ołtarz kadzenia, pogłówne (czyli okup dla Pana od każdego, za to, że żyje ), kadź z brązu, sporządzanie oleju i kadzidła, oraz sposób przyrządzania odpowiedniej jakości oliwy do świecznika.

 

Tu mała dygresja: czytając biblijny opis początku kultu Boga Jahwe, można odnieść wrażenie, że jest to nowatorski pomysł Boga, który Izraelczycy mają wprowadzić w życie. Jednak z wiedzy religioznawczej wynika coś innego: są to pomysły symboliki zapożyczonej z innych religii. W książce Jerzego Cepika Jak człowiek stworzył bogów, czytamy:

„Przybytek Mojżesza podzielony był na trzy części: ziemi, morza i nieba. Dwanaście bochnów chleba w sanktuarium, to dwanaście miesięcy roku. Siedem ramion świecznika, to siedem planet astrologii mezopotamskiej. Kolory tkanin Przybytku, to symbole czterech żywiołów: ziemi, wody, ognia i powietrza. /../ W szatę arcykapłana wplecione są złote nici, które wyobrażają przenikające wszystko światło słoneczne /../ Było to nawiązanie do kultu słońca, Atona z Amarny czy wcześniejszego Re”.

Potem Pan udzielił Mojżeszowi ważnych wskazówek odnoszących się do przestrzegania jego szabatu, który powinien na zawsze pozostać świętością dla Izraelitów, i którego nie respektowanie będzie karane śmiercią, gdyż według Boga jest on synonimem wierności i przymierza zawartego ze swym ludem wybranym. „Gdy skończył rozmawiać z Mojżeszem na górze Synaj, dał mu dwie tablice kamienne, napisane palcem Bożym” (Wj 31,18).

 

Następna część Księgi Wyjścia, zatytułowana „Odstępstwo Izraela i odnowienie przymierza”, zaczyna się od opisu, jak to lud widząc, że Mojżesz tak długo nie wraca, zażądał od Aarona, brata Mojżesza, aby uczynił im boga ze złota, który mógłby iść z nimi. Aaron przychylił się do ich żądań i polecił, aby przekazali na ten cel złote kolczyki swych żon, córek i synów (tak jest napisane). Potem odlał im z tego cennego kruszcu posąg w formie cielca, któremu rano złożono stosowne ofiary całopalne i zaczęli wszyscy biesiadować i bawić się.

„Pan rzekł wówczas do Mojżesza: „Zstąp na dół, bo sprzeniewierzył się lud twój, który wyprowadziłeś z ziemi egipskiej. Bardzo szybko odwrócili się od drogi, którą im nakazałem, i utworzyli sobie posąg cielca ulanego z metalu i oddali mu pokłon, i złożyli mu ofiary, mówiąc: „Izraelu, oto bóg twój, który cie wyprowadził z ziemi egipskiej”. I jeszcze powiedział Pan do Mojżesza: „Widzę, że lud ten jest ludem o twardym karku. Zostaw Mnie przeto w spokoju, aby rozpalił się gniew mój na nich. Chcę ich wyniszczyć, a ciebie uczynić wielkim ludem” (Wj 32,7-10).

Mojżesz zaczął usilnie błagać Pana, aby wybaczył im tę zniewagę, zwracając jego uwagę na to, że sam obiecał wcześniej temu ludowi, iż uczyni go tak licznym, jak gwiazdy na niebie. Jeśliby mimo to, teraz wytracił go w górach, to jakby to zachowanie zostało ocenione przez inne plemiona? Co pomyśleliby sobie o bogu, który nie dotrzymuje obietnic? Widać, że te argumenty trafiły do przekonania Bogu, bo napisano: „Wówczas to Pan zaniechał zła, jakie zamierzał zesłać na swój lud” (Wj 32,14). Dalej ta historia tak wyglądała (w skrócie):

„Mojżesz zszedł z góry z dwiema tablicami Świadectwa w swym ręku, a tablice były zapisane na obu stronach, zapisane na jednej i na drugiej stronie. Tablice te były dziełem Bożym, a pismo na nich było pismem Boga, wyrytym na tablicach. /../ A Mojżesz zbliżył się do obozu i ujrzał cielca i tańce. Rozpalił się wówczas gniew Mojżesza i rzucił z rąk swoich tablice i potłukł je u podnóża góry. A porwawszy cielca, którego uczynili, spalił go w ogniu, starł na proch, rozsypał w wodzie i kazał ją pić Izraelitom” (Wj 32,15-20).

Interesujący szczegół: kamienne tablice z Dekalogiem były zapisane po obu stronach! To jeszcze nie koniec kary za dokonane przez Izraelitów bałwochwalstwo. Mojżesz widząc, że lud stał się nieokiełznany, gdyż Aaron „wodze mu popuścił”, zawołał:

„Kto jest za Panem, do mnie!”. A wówczas przyłączyli się do niego wszyscy synowie Lewiego. I rzekł do nich: „Tak mówi Pan Izraela: „Każdy z was niech przypasze miecz do boku. Przejdźcie tam i z powrotem od jednej bramy w obozie do drugiej i zabijajcie: kto swego brata, kto swego przyjaciela, kto swego krewnego”. Synowie Lewiego uczynili według rozkazu Mojżesza, i zabito w tym dniu około trzech tysięcy mężów. Mojżesz powiedział wówczas do nich: „Poświęciliście ręce dla Pana, ponieważ każdy z was był przeciw swojemu synowi, przeciw swemu bratu. Oby Pan użyczył wam dzisiaj błogosławieństwa” (Wj 32,25-29).

Czy Bóg ukarał synów Lewiego za to, iż dokonując rzezi swoich bliźnich z rozkazu Mojżesza, sprzeciwili się bożemu przykazaniu „Nie będziesz zabijał”, które dał Izraelitom w Dekalogu? Otóż z dalszej części tej opowieści wynika, że owszem ukarał, ale nie sprawców tej bratobójczej rzezi,.. lecz lud, który uczynił sobie złotego cielca. I odtąd tak będzie już zawsze: wszelkie zło wyrządzane bliźnim i każda zbrodnia czyniona w „imię Boga” mogła liczyć na aprobatę jego kapłanów i bożą nagrodę w życiu pośmiertnym. I to nie tylko w tej jednej religii. Zakończenie tej historii przedstawia się tak oto:

„Pan rzekł do Mojżesza: „Wyciosaj sobie dwie tablice z kamienia podobne do pierwszych, a na tych tablicach wypisz znów słowa, jakie były na pierwszych tablicach, które potłukłeś. Bądź gotów jutro rano wstąpić zaraz na górę Synaj. I zaczekasz na mnie na wierzchu góry. /../ Mojżesz wyciosał dwie tablice kamienne jak pierwsze, a wstawszy rano wstąpił na górę, jak mu nakazał Pan, i wziął do rąk tablice kamienne. A Pan zstąpił z obłoku i (Mojżesz) zatrzymał się koło Niego, i wypowiedział imię Jahwe” (Wj 34,1-5).

Które to już jest przymierze tego biblijnego Boga z człowiekiem? Pierwsze było z Noem po potopie, drugie z Abrahamem, trzecie natomiast z Mojżeszem na górze Synaj (nieudane) i to już czwarte, też z Mojżeszem. W dalszej części Biblii jest przedstawiony następny Dekalog, tzw. rytualny, a w „Księdze Powtórzonego Prawa” jeszcze jeden (Pwt 5,5). Wszystkie różnią się od siebie szczegółami (najbardziej rytualny). Następne trzy księgi (Kapłańska, Liczb i Powtórzonego Prawa) poświęcone są przepisom dotyczącym kultu Boga teraz już Jahwe.

 

Jest tam dużo ciekawych przepisów, jak np. ten, iż kapłanom nie wolno pić wina podczas służby liturgicznej, i że ten zakaz jest wieczny. Albo przepis o ofiarach, w którym Pan zwraca się do Mojżesza: „Oznajmij Izraelitom następujące rozporządzenie: Czuwajcie nad tym, by składać Mi w określonym czasie dary ofiarne, moje pokarmy jako ofiary spalane, na miłą woń dla Mnie” (Lb 28,1). Lub ten o czystości obozu Izraelitów:

„Będziesz miał miejsce poza obozem i tam poza obóz będziesz wychodził. Zaopatrzysz się w kołek, a gdy wyjdziesz na zewnątrz, wydrążysz nim dołek, a wracając przykryjesz to, czegoś się pozbył, gdyż Pan, Bóg twój, przechadza się po twoim obozie, aby chronić ciebie, a wrogów na łup twój wydać. /../ Pan nie może w nim ujrzeć nic odrażającego, aby nie odwrócił się od ciebie” (Pwt 23,13-15).

Pewno, że to nic przyjemnego wdepnąć w kupę i to nie tylko dla człowieka, jak się okazuje. Swoją drogą uzasadniać wymogi sanitarne bożymi spacerami po obozie, to trzeba mieć naprawdę wielką wyobraźnię! Dużo jest tych biblijnych zakazów i nakazów (613 + 10 Dekalogu), obejmujących prawie każdą dziedzinę życia ludzkiego, ale najwięcej przepisów dotyczy sprawowania kultu. Jednak te najwięcej mówiące o Bogu Jahwe (a właściwie o kapłanach, którzy wykreowali taki jego wizerunek), są w rozdziale „Upomnienia końcowe – błogosławieństwa i przekleństwa”, gdzie między innymi znajdują się takie fragmenty:

„Jeżeli zaś nie będziecie Mnie słuchać i nie będziecie wykonywać tych wszystkich nakazów, jeżeli będziecie gardzić moimi ustawami, jeżeli będziecie się brzydzić moimi wyrokami, tak, że nie będziecie wykonywać moich nakazów i złamiecie moje przymierze, to i Ja obejdę się z wami odpowiednio: ześlę na was przerażenie, wycieńczenie i gorączkę, które prowadzą do ślepoty i rujnują zdrowie. /../

 

Jeżeli i wtedy nie będziecie mnie słuchać, będę w dalszym ciągu karał was siedem razy więcej za wasze grzechy. /../ Jeżeli (nadal) będziecie postępować Mnie na przekór i nie zechcecie mnie słuchać, ześlę na was siedmiokrotne kary za wasze grzechy: ześlę na was dzikie zwierzęta, które pożrą wasze dzieci. /../ Jeżeli i wtedy nie poprawicie się i będziecie postępować Mnie na przekór, to i Ja postąpię wam na przekór i będę was karał siedmiokrotnie za wasze grzechy. /../ ześlę zarazę pomiędzy was, /../

 

Jeżeli i wtedy nie będziecie Mi posłuszni /../ Będziecie jedli ciało synów i córek waszych /../ rzucę wasze trupy na trupy waszych bożków, będę się brzydził wami. Zamienię w ruiny wasze miasta, spustoszę wasze miejsca święte, nie będę wchłaniał przyjemnej woni waszych ofiar. /../ A ci, którzy pozostaną z was, zgniją z powodu swego przestępstwa w ziemiach nieprzyjacielskich, z powodu przestępstw swoich przodków zgniją, tak jak i oni” (Kpł 26,14-39).

Kiedy się czyta podobne do powyższych fragmenty Biblii, nie wiadomo czy śmiać się, czy płakać. W taki oto oryginalny sposób radzi sobie z człowiekiem wszechmocny Bóg – stwórca całego Wszechświata. Bóg, który ponoć cały kosmos stworzył słowem, wystarczyło, by powiedział: „Niech się stanie!”, aby wszystko się stawało zgodnie z jego wolą i zamysłem. Dla ścisłości dodam, iż z perspektywy religioznawczej te „początki kultu” Boga Jahwe, tak barwnie opisane w Biblii, wyglądają „nieco” inaczej i w o wiele bardziej prozaiczny sposób. W przypisach do książki Jak człowiek stworzył bogów Jerzego Cepika, jest taki fragment:

„Mały, wojowniczy, plemienny bóg Jahwe długo nie mógł się równać z bogami Syrii, z wpływami Ela, Baala pod różnymi imionami, czy z Panią Baalat z Byblos. Jego religia długo musiała czerpać ze starych, znakomicie opracowanych teologii egipskich i mezopotamskich, zanim gdzieś w VI wieku p.n.e. objawi się jako monoteistyczna, to znaczy, wyłączająca wszystkich innych bogów, jacy rządzą światem i człowiekiem. Przyczyną jego dominacji i jedynowładztwa będą warunki bardziej polityczne niż religijne. /../ Jahwe miał potężnych konkurentów; w łonie samego Izraela był nim kult bóstwa słonecznego, które w sztuce Izraela, niezwykle ubogiej i nieoryginalnej, przedstawiane było według wzorów egipskich, jako uskrzydlona tarcza słoneczna”.

Ale to jest zupełnie inna historia – nie mniej dramatyczna i ciekawa, mimo, że nie zawierająca elementów baśniowych, za to więcej prawdy o świecie i człowieku – którą przedstawiłem wiele lat temu w tekście opartym na wyżej cytowanej publikacji i zatytułowanym Prehistoria religii w pigułce (opublikowany w Racjonaliście w 2005 r.)   

 

Styczeń 2016 r.                                 

              

           

                            

           

 

             

 

 

 

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
5. Panu Janowi Grabińskiemu, "Nie zabijaj" Marek C (Negev) 2016-01-27
4. 613+7 M. 2016-01-26
3. Wątpliwości będą nadal - cd Jan Grabiński 2016-01-25
2. Wątpliwości będą nadal. Lucjan Ferus 2016-01-25
1. Watpliwości Jan Grabiński 2016-01-25






Starania

Ja: Masz smutne oczy.
Hili: Staram się.

Więcej

Skamieniałe zachowanie:
termity w bursztynie
Jerry A. Coyne


Oto rzadki przykład skamieniałości zachowań zwierząt. W tym przypadku chodzi o termity, których współcześni przedstawiciele jako pary angażują się w zachowania zwane „bieganiem w tandemie”. Dzieje się tak po tym, jak odlatuje grupa rozmnażających się termitów, które opuściły swoje gniazdo narodzenia. Zachowanie to z pewnością ewoluowało jako sposób na rozpoczynanie nowych kolonii. W przeciwieństwie do innych owadów społecznych, takich jak pszczoły, w kolonii termitów jest wiele zdolnych do rozmnażania się samców i samic, które mają skrzydła, oczy i zdolność do kojarzenia się i zakładania nowych kolonii (innym robotnikom brakuje skrzydeł i oczu). W czasie godów rój reprodukcyjnych osobników odlatuje losowo, a następnie ląduje na ziemi lub, w tym przypadku, na pniu drzewa.

Więcej

Jak głęboka jest nienawiść
muzułmanów do niewiernych?
Andrzej Koraszewski

Ten słodki obrazek pokutuje w sieci od lat. Nie przybliża pokoju. Ignorancja i naiwność nie pierwszy raz sprzyjają barbarzyństwu.     

Bestialska napaść wyzwoliła wycie żądnej krwi tłuszczy za oceanem i w Europie, podniecając również Teheran, Ankarę, Moskwę i Pekin. Ideologie są różne, ale chwilowo cel jest wspólny – Śmierć Ameryce, ale najpierw śmierć Izraelowi. Odwieczny fanatyzm religijny znakomicie służy do rozbudzenia gniewu na wspólnego wroga. O ile napad zbirów Hamasu i towarzyszących im cywilów na izraelskie miejscowości w pobliżu granicy z Gazą przyniósł mieszkańcom Gazy katastrofę, czyli klęskę militarną i humanitarną, to zdaniem przywódców Hamasu, ich sponsorów i ich sojuszników, 7 października przyniósł historyczne zwycięstwo na skalę światową, a im więcej palestyńskich ofiar (faktycznych lub zmyślonych), tym większy sukces islamu w sojuszu z globalną lewicą w ich wojnie z demokracjami.

Na łamach gazety „The Wall Street Journal” Steven Stalinsky analizuje islamskie reakcje na masowe propalestyńskie protesty w amerykańskich miastach, a w szczególności na amerykańskich uniwersytetach. Autor cytuje wypowiedzi przywódców organizacji terrorystycznych zachwyconych wizją podpalenia świata.

Więcej
Blue line

Zobaczcie bojkot
XXI wieku 
Phyllis Chesler


Książka w łańcuchach. Zdjęcie: Square Frog/Pixabay.

Dwunastego kwietnia „Ha'aretz” opublikował długi i ważny artykuł, w którym opisano „bezprecedensowy światowy bojkot izraelskich naukowców”. Ich raport opiera się na ankiecie przeprowadzonej w styczniu przez Izraelską Akademię Młodych, w której jedna trzecia z 1000 ankietowanych starszych wykładowców zgłosiła „znaczny spadek ich więzi z naukowcami za granicą”.

Więcej

Jak „przebudzona lewica”
stała się miłośniczką Iranu 
Brendan O’Neill


Zatrzymać ludobójstwo, sympatycy Hamasu protestują w Helsinkach, 21 października 2023r. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)   

Jak szybko lobby „Zawieszenie broni teraz!” zamieniło się w pieniących się podżegaczy wojennych. Gdy tylko Iran rozpoczął swoje zbrodnicze bombardowanie Izraela, ci fałszywi zwolennicy pokoju podskakiwali z radości. To „prawdziwa solidarność” – stwierdziła jedna z grup protestacyjnych w odpowiedzi na grad rakiet Iranu na państwo żydowskie. 

Więcej
Blue line

Chrześcijanie wolą żyć
w Izraelu
Bassam Tawil

<span>Odkąd Autonomia Palestyńska (AP) przejęła kontrolę nad Betlejem w 1995 r., udział chrześcijan w populacji spadł z 65% do zaledwie 12% obecnie. W przeciwieństwie do tego w ostatnich latach populacja chrześcijan w Izraelu rośnie. „Większość z nas, 180 tys. chrześcijańskich Izraelczyków, woli żyć swobodnie pod rządami Izraela, niż pod reżimem Autonomii Palestyńskiej kontrolującym Betlejem. Izrael daje nam wolność, podczas gdy życie pod rządami Arabów było ludobójcze dla chrześcijan na całym Bliskim Wschodzie” – mówi Szadi Challoul, chrześcijanin Maronita, który określa siebie jako „patriotycznego Izraelczyka”. Na zdjęciu: Bazylika Narodzenia Pańskiego w Betlejem z Abbasem w roli statysty. (Źródło obrazu: Britannica)</span>

Tego samego dnia, w którym prezenter amerykańskiej telewizji Tucker Carlson przeprowadził wywiad z pastorem z Betlejem, który fałszywie oskarżył Izrael o znęcanie się nad chrześcijanami, Izraelski Uniwersytet w Hajfie poinformował o mianowaniu profesor Mony Maron na stanowisko rektora. Maronicka chrześcijanka z wioski Isfija niedaleko Hajfy, Maron jest pionierką w zakresie integracji i awansu kobiet w nauce, szczególnie w społeczności arabskiej. Była pierwszą Arabką ze swojej wioski, która uzyskała stopień doktora i pierwszym arabskim profesorem neuronauki w Izraelu.

Więcej

Protesty propalestyńskie
w Ameryce
Jerry A. Coyne

Studenckie rozruchy na Columbia University, 21 kwietnia 2024r. (Zrzut z ekrtanu wideo)

Rozprzestrzeniły się w ciągu ostatnich dwóch tygodni propalestyńskie protesty po całej Ameryce, zwłaszcza na kampusach uniwersyteckich, takich jak Yale i Columbia, ale także w wielu miastach, gdzie protestujący blokują mosty i ulice. Te protesty stały się intensywniejsze i bardziej nienawistne. Nieuniknione hasła stały się mroczniejsze, przekształcając się z nienawiści do Izraela w nienawiść do Żydów. W niektórych miejscach (patrz poniżej) wybuchła także przemoc wobec Żydów. Nastroje wśród protestujących zmieniają się z obrony narodu palestyńskiego na aprobatę Hamasu i Iranu oraz przemocy i terroryzmu.

Więcej

Gdy­by nie Ży­dzi
nie byłoby problemu
Henryk Grynberg


„Moż­na śmia­ło po­wie­dzieć, że gdy­by nie Ży­dzi, nie by­ło­by pro­ble­mu pa­le­styń­skie­go. Pia­chy i ka­mie­nie zo­sta­ły­by roz­szar­pa­ne przez Egipt, Sy­rię oraz Irak i nikt by się tym nie przej­mo­wał.

Więcej

Islam jako potęga
kolonialna
Daled Amos

Żydowscy uchodźcy z krajów arabskich w obozie przejściowym w Izraelu w kwietniu 1950r. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Palestyńska wojna propagandowa i oskarżenia, które fabrykują przeciwko Izraelowi, służą nie tylko zrekompensowaniu ich niższości militarnej, ale także pomagają im w fabrykowaniu ich twierdzeń o rdzennych związkach z tą ziemią.

 

Fakt, że ktoś będzie próbował zredukować powrót Żydów (z chrześcijańskiego i muzułmańskiego świata) na swoją ziemię do jakiegoś rodzaju europejskiej inwazji, pokazuje tylko, jak skuteczna była ta część palestyńskiej wojny propagandowej.

Więcej

Geneza i paradoksy
teizmu (IV)
Lucjan Ferus


Wygląda bowiem na to, iż Bóg teizmu jest osobą,.. a jednocześnie wypełnia sobą całe swoje dzieło (czyli Wszechświat). Jest On jeden, jedyny, ale w trzech osobach nie tożsamych ze sobą („Ojciec nie jest Synem. Syn nie jest Duchem Św., a ten nie jest Ojcem", z dogmatu o Trójcy Św.). Jest On wszechmogący, ale wszelkie Jego działania opisane w Starym Testamencie wcale na to nie wskazują. Jest On wszechwiedzący, czyli wie nieskończenie wcześniej o wszystkim, cokolwiek ma się wydarzyć w Jego dziele,.. 

Więcej

Historie zakładników
i narracje terrorystów
Liat Collins

KROPLE DESZCZU spadają na plakat przedstawiający zakładniczkę Liri Albag podczas wiecu na początku tego roku w Jehud, niedaleko Tel Awiwu.(zdjęcie: Jonathan Shaul/Flash90)

Nie ma granic zła. Jakby megaokrucieństwo popełnione przez Hamas i Palestyński Islamski Dżihad (PIJ) podczas inwazji na Izrael 7 października nie wystarczyło, trwa wojna psychologiczna – faktycznie, bardzo brudna wojna.


Ból rodzin ponad 130 zakładników nadal przetrzymywanych przez terrorystów w Gazie jest bezkresny. Wiadomo, że niektórzy zakładnicy nie żyją, a ich ciała służą jako karta przetargowa. Los pozostałych – około 90 – jest nieznany i niewyobrażalny. Nazwanie tego piekłem zakładników i ich rodzin w żaden sposób nie oddaje okrucieństwa Hamasu.

I to jest zamierzone. Od tej straszliwej soboty, kiedy dobrze uzbrojeni najeźdźcy terroryści szaleli w południowych społecznościach, mordując ponad 1200 osób, gwałcąc, kalecząc, ścinając głowy i paląc, Hamas wykorzystał obawy Izraela o los zakładników jako kartę w grze – publikując filmy wideo uprowadzonych, aby zwiększyć koszmar i przerażenie. 

Więcej
Blue line

Czemu Warszawa mówi,
że „Tel Awiw powiedział”?
Andrzej Koraszewski

Kiedy skandujecie „Śmierć Ameryce” to nie jest tylko hasło, to nasza polityka – mówi Chamenei. (Żródło: zrzut z ekranu wideo)

Warszawa może nie wiedzieć, Warszawa nie wszystko wie i nie ze wszystkiego zdaje sobie sprawę. Nikt nie zdaje sobie sprawy ze wszystkiego, więc nie ma powodu, żeby robić z Warszawy idiotkę, chociaż sprawa jest intrygująca, bo w tym przypadku to z pewnością nie jest żaden antysemityzm. Tak się utarło i trudno się odzwyczaić. Niby wie Warszawa, że stolicą Izraela jest Jerozolima, ale jakby się z tym nie zgadzała, coś tej Warszawie przeszkadza. Pytałem nawet Warszawę, co właściwie jej przeszkadza w tym, że stolicą Izraela jest Jerozolima, ale nie bardzo umiała odpowiedzieć. Nie chciałem być złośliwy i nie pytałem już nawet, dlaczego nigdy nie ma pretensji do Włochów za to, że ukrzyżowali naszego Pana Jezusa Chrystusa. A przecież te dwie sprawy są mocno ze sobą związane.

Więcej

Co robić by chronić
prawa człowieka?
G. Steinberg i I. Reuveni

&Oacute;wczesny Sekretarz Generalny ONZ Kofi Annan z Przewodniczącym Organizacji Wyzwolenia Palestyny Jasserem Arafatem na konferencji przeciw rasizmowi w Durbanie w 2001 roku. (Źródło zdjęcia: Biuro Prasowe ONZ via „Jerusalem Post”)

Kilka tygodni temu pielęgniarki ze Szpitala Dziecięcego Royal Manchester, noszące propalestyńskie naklejki, zostały oskarżone o wyproszenie z łóżka dziewięcioletniego żydowskiego chłopca, którego łatwo było rozpoznać po jego tradycyjnym stroju. Podobno przez czas transfuzji musiał siedzieć na podłodze sali szpitalnej.


Incydent ten, obecnie badany przez szpital, to tylko jeden przykład z wielu czynów dehumanizujących wymierzonych w Żydów od czasu ataków, które 7 października doprowadziły Izrael do wojny z Hamasem. 

Więcej
Blue line

„Science”: rozszerzyć DEI
w STEMM
Jerry A. Coyne

(Żródło zdjęcia: Wikipedia)

Trwa walka pomiędzy prawdą (lub umiejętnościami) a sprawiedliwością społeczną, której przykładem jest słynny wykład Johna Haidta w Duke na temat dwóch typów podejść do edukacji. Tym razem jest to nowy artykuł w piśmie „Science”, w którym nalega się na rozszerzenie inicjatyw DEI [Diversity, Equity, Inclusion czyli Różnorodność, Równość, Włączenie. MK] w dziedzinach STEMM (nauka, technologia, inżynieria, matematyka i medycyna).

Więcej

Niebezpieczny pęd by
uratować Hamas
Allan M. Dershowitz

<span> Odejście administracji Bidena od pełnego wsparcia dla Izraela będzie kosztować więcej ofiar śmiertelnych wśród Palestyńczyków i Izraelczyków. Zachęci Hamas do dalszej walki i ciągłego odrzucania propozycji powrotu zakładników w zamian za humanitarne zawieszenie broni. Najnowsze dane pokazują, że to nie Izrael powoduje głód w Gazie, ale Hamas: „Hamas, który gromadzi żywność i okrada Gazańczyków, jest główną przyczyną cierpień Gazańczyków”. Na zdjęciu: mieszkaniec Gazy sprzedający na rynku leki z pomocy humanitarnej. (Zdjęcie: Twit</span>ter https://twitter.com/imshin/)

Odejście administracji Bidena od pełnego wsparcia dla Izraela będzie kosztować więcej ofiar śmiertelnych wśród Palestyńczyków i Izraelczyków. Zachęci Hamas do dalszej walki i ciągłego odrzucania propozycji powrotu zakładników w zamian za humanitarne zawieszenie broni. Przekona Hamas, że może wygrać wojnę, osłabić Izrael i stworzyć dystans między USA a Izraelem.

Gdyby administracja Bidena utrzymała silne poparcie dla zniszczenia Hamasu, jakie okazała bezpośrednio po 7 października, walki mogłyby już zakończyć się i wszyscy zakładnicy zostaliby zwróceni. Ale za każdym razem,  administracja Bidena osłabia swoje poparcie dla Izraela i wzmacnia to determinację Hamasu.

Więcej

Hamas niszczy Gazę,
ale głosi „zwycięstwo”
Bassam Tawil

<span>Nie jest zaskoczeniem, że Hamas, wyraźnie podbudowany faktem, że Stany Zjednoczone są po jego stronie, zwiększył żądania. Teraz mówi, że chce jeszcze większych ustępstw ze strony Izraela. Gdzie jest jakakolwiek presja USA na Hamas, Iran czy Katar? Na zdjęciu: przywódca Hamasu w Gazie Jahja Sinwar (Zdjęcie: zrzut z ekranu wideo)</span>

Według doniesień wspierana przez Iran palestyńska grupa terrorystyczna Hamas przygotowuje się do zorganizowania wieców „zwycięstwa”, jeśli i kiedy tylko zakończy się wojna w Strefie Gazy. Jednak wielu Arabów wyśmiewa oczekiwane uroczystości Hamasu i oskarża tę grupę terrorystyczną i jej patronów w Teheranie o zniszczenie Strefy Gazy. „Przyjaciel z miasta Rafah powiedział mi, że widział duże znaki i banery drukowane/przygotowywane przez Hamas w celu zorganizowania „wieców zwycięstwa”. 

Więcej

Palestyńczycy  nie są
małymi dziećmi
Einat Wilf 

Przedstawiciel Hamasu, Osama Hamdan, konferencja prasowa w Bejrucie, 4 kwietnia 2024r. (Zrzut z ekranu wideo Al Dżaziry)


"Palestyńczycy są dorośli". Ze wszystkich pomysłów, które przez lata omawiałam, w książkach, esejach, rozmowach i na spotkaniach, odkryłam, że ta jedna idea reprezentuje mentalną barierę, którą niewielu jest w stanie przekroczyć. Lewicowi czy prawicowi, amerykańscy, europejscy, izraelscy rozmówcy myślą podobnie – w jakiś sposób idea, że Palestyńczycy są dorośli, że mogą mówić za siebie, że wiedzą, o co walczą, że mają jasno wyartykułowane cele, do których dążą z wytrwałością, wydaje się być o krok za daleko.

Więcej

Ruchy masowe i tęsknota
do nienawiści
Andrzej Koraszewski

Wydawnictwo: Fundacja Lethe/Animi2, 2020r.

Rob Henderson jest doktorem psychologii. To, co go różni od innych psychologów, to życiorys. Syn koreańskiej prostytutki i narkomanki, pierwsze lata życia w przyczepie campingowej, potem domy rodzinne,  potem bezdomność, kradzieże, alkohol i narkotyki. Wreszcie wojsko i studia. Jego niedawno wydana autobiografia jest bestsellerem, ultrapostępowcy patrzą na niego podejrzliwie. Prawdę mówiąc, on na nich też. Henderson ukuł pojęcie luxury belief (luksusowy światopogląd lub luksusowe wierzenia). Żyjący w luksie chcą urządzać świat innym w oparciu o swoje wizje. Ten luksusowy światopogląd doprowadził już do  tego, że większość amerykańskich dzieci w rodzinach ubogich wychowuje się w rozbitych rodzinach bez ojca, że masowa oświata nie dostarcza wykształcenia, demokracja przestała być respektowana, powraca anarchia i przemoc. 

Więcej

Antonio Guterres i kochający
terror arcykapłan
Z materiałów MEMRI

Al-Tajjeb wita Guterresa (Zdjęcie: Facebook.com/OfficialAzharEg, 24 marca 2024)

Podczas podróży po Bliskim Wschodzie z okazji Ramadanu Sekretarz Generalny ONZ, Antonio Guterres, 24 marca 2024 r. spotkał się w Kairze z Szejkiem Al-Azhar, Ahmadem Al-Tajjebem, najwyższym autorytetem religijnym w świecie sunnickim. Po tym spotkaniu Guterres pochwalił Al-Tajjeba, mówiąc, że „jego nieustanne zaangażowanie na rzecz wspierania pokoju i solidarności musi być przykładem dla wszystkich”. Zrobił to mimo bezwarunkowego wsparcia wyrażonego przez Al-Tajjeba i kierowaną przez niego instytucję dla organizacji terrorystycznej Hamas.

W niniejszym raporcie dokonano przeglądu niedawnego spotkania Sekretarza Generalnego ONZ Guterresa z Szejkiem Al-Azhar  Al-Tajjebem oraz stanowisk wyrażonych przez tego ostatniego oraz przez instytucję, którą kieruje, na cześć Hamasu i przeciwko Izraelowi od 7 października.

Więcej

Ile jest wart
martwy Żyd?
Gadi Taub

Zdjęcia ofiar z miejsca festiwalu Nova w Re’im. (Źródło zdjęcia:: YONATAN SINDEL/FLASH90 via Jerusalem Post)

Lital Szemesz, prezenterka wiadomości telewizyjnych izraelskiego Channel 14, zna terror niemal z pierwszej ręki. W sierpniu ubiegłego roku jej życie nagle się zmieniło. „Byłam w domu, kiedy w grupach WhatsApp przedstawicieli mediów zaczęły krążyć wiadomości o dwóch ofiarach morderstwa” – wspomina Szemesz w swojej nowej książce (po hebrajsku). „Szokujące jest to, że sami Palestyńczycy na miejscu zrobili zdjęcia dowodów osobistych ofiar, a zdjęcia te również zostały szeroko rozpowszechnione. I tak oto na sofie w moim salonie nagle zobaczyłam ukochane twarze mojego wujka Silasa i jego syna Aviada. Do warsztatu, w którym naprawiali samochód, przybył terrorysta i zastrzelił ich z bliskiej odległości”. Następnego dnia – kontynuuje Szemesz – inny terrorysta zamordował jej nauczycielkę z przedszkola.

Więcej

Prawdziwy obraz wojny
na Bliskim Wschodzie
Matti Friedman

Irański „parlament” Majlis raduje się w niedzielę 14 kwietnia 2024r. z powodu ataku na Izrael. (Źródło zdjęcia: zrzut z ekranu wideo.)

JEROZOLIMA – Po nocy pełnej napięcia i huku nad głowami w Jerozolimie (w tym czasu spędzonego z rodziną w schronie, gdy syrena przeciwlotnicza wyła na ulicy, a Żelazna Kopuła pracowała nad głową) bezpośrednie konsekwencje bezprecedensowego irańskiego ataku na Izrael nie są jeszcze jasne. Ale jak błyskawica w ciemności, atak w końcu dał światu coś cennego: wgląd w prawdziwą wojnę na Bliskim Wschodzie.

Przez ostatnie sześć miesięcy, od czasu dokonanej przez Hamas masakry z 7 października, siły ideologiczne sprzymierzone przeciwko Izraelowi robiły wszystko, co w ich mocy, aby wyglądało to na wojnę, w której są dwie strony, a tymi stronami są izraelscy żołnierze i palestyńscy cywile. Ta kampania informacyjna jest tak samo ważna dla wrogów Izraela jak wojna fizyczna, ponieważ osłabia zachodnie poparcie, którego Izrael potrzebuje, aby wygrać i przetrwać.

Więcej
Blue line

Zniszczenie irańskiego konsulatu
było całkowicie uzasadnione
Con Coughlin

<span>Zamach bombowy na konsulat Iranu w Damaszku w Syrii nie był, jak twierdzą Irańczycy, zwykłym atakiem na niewinną misję dyplomatyczną. Był to starannie ukierunkowany atak na kwaterę główną ekspansywnej siatki terrorystycznej, którą Teheran utworzył na całym Bliskim Wschodzie. Na zdjęciu: teren ambasady Iranu w Damaszku, 1 kwietnia 2024 r. po nalocie, który zniszczył budynek konsulatu. (Zdjęcie: zrzut z ekranu wideo)</span>

Zamach bombowy na konsulat Iranu w Damaszku w Syrii nie był, jak twierdzą Irańczycy, zwykłym atakiem na niewinną misję dyplomatyczną.

Był to starannie ukierunkowany atak na kwaterę główną ekspansywnej siatki terrorystycznej, którą Teheran utworzył na całym Bliskim Wschodzie.

Prawdziwy cel budynku konsulatu Iranu, przylegającego do ambasady Iranu w Damaszku, został ujawniony, gdy sami Irańczycy przyznali, że w nalocie zginęło dwóch wysokich dowódców elitarnej Siły Kuds irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC), co powszechnie przypisuje się izraelskiemu lotnictwu.

Więcej

Co znaczy „żelazne”
wsparcie USA dla Izraela”
Elder of Ziyon


Prezydent Biden uwielbia używać słowa „żelazne poparcie”, mówiąc o wsparciu USA dla bezpieczeństwa Izraela.

 

Użył tego określenia podczas kampanii w 2019r., mówiąc, że jego administracja „[utrzyma] nasze żelazne zobowiązania na rzecz bezpieczeństwa Izraela, niezależnie od tego, jak bardzo nie zgadza się z jego obecnym przywódcą”.

 

Powtórzył to ponownie w latach 2021, 2022, 2023, w zeszłym tygodniu i wczoraj.

Więcej

Irański atak
na Izrael
Andrzej Koraszewski

TEHRAN (Tasnim) – Dziesiątki rakiet balistycznych wystrzelonych przez Korpus Strażnikow Rewolucji Islamskiej uderzyło w cele na terenie okupowanej Palestyny – donosi Agencja Informacyjna Tasnim. W Izraelu nic o tym nie wiedzą. (Źródło zdjęcia: Tasnim News.)

Napięcie rosło od kilku dni. Zarówno izraelski, jak i amerykański wywiad wiedziały o przygotowaniach Iranu do ataku na Izrael. Wczoraj wieczorem z terenu Iranu wystrzelono serię dronów i rakiet, były pogłoski o wystrzeleniu rakiet supersonicznych, te jednak nie sprawdziły się. Dziś rano wiemy, że atak poszedł z Iranu, Iraku, Jemenu i Syrii. Niemal wszystkie drony i rakiety zostały zestrzelone przed dotarciem do izraelskiej przestrzeni powietrznej. W samym Izraelu w wyniku ataku poważnie ranna jest siedmioletnia beduińska dziewczynka.

Więcej

“GUARDIAN” podburza
antysemicką tłuszczę
Adam Levick

Kobieta przy trumnach Żydów zamordowanych w pogromie kieleckim w lipcu 1946 roku. Źródło zdjęcia: US Holocaust Memorial Museum.

Pierwsze znane oszczerstwo o rytuale krwi miało miejsce w 1144 r., kiedy w Norwich w Anglii znaleziono zamordowanego 12-letniego chłopca Williama. Chociaż nie było żadnych dowodów łączących Żydów z tym morderstwem, mnich Thomas z Monmouth odwiedził Norwich cztery lata później i oskarżył Żydów z miasta o torturowanie i zabicie chłopca. Wkrótce po całym kraju rozeszły się oskarżenia o mordy rytualne na dzieciach. Dodatkowe przypadki odnotowano w Anglii i całej Europie w XII i XIII wieku.

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Palestyński plan „dwóch państw”:
oszukiwanie Zachodu
Richard Landes

Być może Izrael
jest bardziej etyczny?
Elder of Ziyon

Outsourcing: Zachód
nagradza zabijanie Żydów
Andrzej Koraszewski

Przeciwni Hamasowi
Gazańczycy
Sheri Oz

Dlaczego nauka powinna
być neutralna?
Jerry A. Coyne

Dlaczego tak wielu
wierzy w kłamstwa Hamasu?
Brendan O'Neill

„Rewitalizowana” Autonomia
Palestyńska 
Itamar Marcus

„Cywilizacja i islam
to dwie różne rzeczy”
Anjuli Pandavar

Atak IDF na szpital
Al Szifa 
Seth Frantzman

Nagroda dla fotografa -
terrorysty
Jonathan S. Tobin

Kogo i czego uczy
historia?
Andrzej Koraszewski

Wojna jakiej dotąd
nie było
Hillel Fuld

Geneza i paradoksy
teizmu (III)
Lucjan Ferus

Nowe prawo międzynarodowe
tylko dla Izraela
Elder of Ziyon

Czy Darwin znowu
się myli?
Jerry A.Coyne 

Blue line
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk