Prawda

Poniedziałek, 5 maja 2025 - 12:20

« Poprzedni Następny »


Powiadom znajomych o tym artykule:
Do:
Od:

Dobór krewniaczy pozostaje wartościowym narzędziem


Jerry Coyne 2015-04-06


W 2010 r. troje autorów - Martin Nowak, Corina Tarnita i E. O. Wilson – opublikowało artykuł w “Nature” (odnośnik i link poniżej) mający na celu wyjaśnienie ewolucji eusocjalności u owadów: zjawiska, gdzie kolonia zawiera różne „kasty”, które wykonują różne zadania i gdzie przynajmniej jedna kasta jest sterylna. Na przykład, u pszczół zazwyczaj jest jedna płodna królowa, która produkuje całe potomstwo, grupa sterylnych samic („robotnice”). które bronią ula i opiekują się larwami, oraz płodne samce, „trutnie”, które zasadniczo nie robią niczego poza współzawodniczeniem o kopulację z następnym pokoleniem królowych. Niereprodukujące się kasty istnieją (choć nie wszechobecnie) u Hymenoptera (mrówki i osy), jak również wśród niektórych innych zwierząt, takich jak termity (Isoptera) i golce.

Trudno zrozumieć, jak dla jednostki może być korzystne wyewoluowanie sterylności, która jest jawnie nieadaptacyjna. Darwin pierwszy zauważył ten problem. W każdym razie jedno z rozwiązań obejmuje dobór krewniaczy: myśl, że gen może promować poświęcenie osobistej reprodukcji, jeśli jest to zrekompensowane z nawiązką przez rosnącą liczbę krewnych – krewnych, którzy także mają ten gen „poświęcenia”. Okazuje się, że zgodnie z prostym wyliczeniem, które obejmuje ważenie korzyści reprodukcyjnych dla krewnych (ocenianych przez stopień pokrewieństwa) kontra koszt poświęcenia własnej reprodukcji, istotnie można wyewoluować geny, które spowodują utratę zdolności reprodukcyjnej – jeśli podnoszą ją u krewnych.  


Taki dobór krewniaczy był ważnym wyjaśnieniem ewolucji eusocjalności. Niektórzy uważają, że jest tak z powodu osobliwej “haplodiploidalnej” natury dziedziczenia u  Hymenoptera, gdzie samiec, który zapładnia królową jest haploidalny (ma tylko jeden zestaw chromosomów), a płodna królowa jest diploidalna z normalnym podwójnym zestawem. W takim wypadku robotnice są bliżej spokrewnione z siostrami niż z własnym potomstwem, co pomaga im wyewoluować tendencję powstrzymywania się od posiadania własnego potomstwa i produkowania większej liczby sióstr; tj. stają się sterylne i pomagają królowej wychowywać jej potomstwo. Inni kwestionują znaczenie haplodiploidalności w eusocjalności.


Dowód na dobór krewniaczy jest jednak nadal wyraźny. Na przykład, eusocjalność u Hymenoptera wyewoluowała kilka razy, ale zawsze w linii rodowej, w które królowa kojarzy się z jednym samcem, a nie z wieloma: statystycznie istotne odkrycie (Hughes 2008; odnośnik i link poniżej). To jest ważne, ponieważ w takich wypadkach potomstwo jest bliżej spokrewnione ze sobą niż potomstwo różnych ojców. Ponadto, Bob Trivers pokazał, że inne wzory u pszczół, mrówek i os – szczególnie zaobserwowane proporcje samców do reprodukcyjnych samic w koloniach – także szły według tego, co prognozował dobór krewniaczy. Istnieją jeszcze inne eksperymenty behawioralnego rozpoznania krewnych i nie-krewnych, które popierają wagę pokrewieństwa.


Artykuł Nowaka i in. atakował jednak całą tę wiedzę, twierdząc, że dobór krewniaczy i pokrewieństwo nie tylko nie są ważne dla ewolucji eusocjalności, ale są nieważne ogólnie. (Ed Wilson, na przykład, spędził ostatnie pięć lat na argumentowaniu w książkach i wykładach, że dobór krewniaczy jest błędną koncepcją w biologii ewolucyjnej i że dobór grupowy jest znacznie ważniejszy.) Nowak i in. użyli dość skomplikowanego modelu doboru kolonii, w którym matka i całe potomstwo były genetycznie identyczne i twierdzili, że pokrewieństwo było konsekwencją eusocjalności, nie zaś jej motorem napędowym.


Jak pisałem w owym czasie, ich wyrzucenie pokrewieństwa i doboru krewniaczego z modelu wydawało się dziwaczne, ponieważ nie zmieniali stopnia pokrewieństwa w swoim modelu. Jeśli tego nie robisz, jak możesz powiedzieć, że jest ono nieważne w ewolucji eusocjalności? Specjaliści z tej dziedziny znaleźli także inne problemy zarówno z modelem Nowaka i in., jak z ich wnioskami o bezużyteczności doboru krewniaczego (patrz tutaj, gdzie są wszystkie moje posty na ten temat). Ponad 120 ekspertów w tej dziedzinie napisało list do “Nature”, krytykując wnioski Nowaka i in. Ale Nowak, Tarnita i Wilson upierają się nadal.


Obecnie, nowy artykuł w PLOS Biology
autorstwa Xiaoyun Liao, Stephena Ronga i Davida Quellera (odnośnik i link poniżej) pokazuje nie tylko, że model Nowaka i in. był dziwaczny i nie miał mocnych związków z ewolucją eusocjalności, ale jego trzy główne twierdzenia o ewolucji eusocjalności są wyraźnie błędne.   


Liao i in. po prostu zróżnicowali stopień pokrewieństwa i inne założenia w modelu Nowaka i in., a po zrobieniu tego odkryli, że twierdzenia autorów o ogólności ich modelu, były błędne. Proszę pamiętać, że wnioski Liao i in. opierają się po prostu na manipulacji tym samym modelem, którego użyli Nowak i in., żeby ogłosić nieistotność doboru krewniaczego, oraz na nowych równaniach wypływających z tego modelu i skonstruowanych przy użyciu dokładnie tej samej strategii modelowania, jakiej używali Nowak i in.


Oto co znaleźli Liao i in., kontra Nowak i in.:


1. Pokrewieństwo istotnie pomaga w ewolucji eusocjalności, a więc dobór krewniaczy nie jest nieistotny. 
 W odróżnieniu od Nowaka i in., Liao i in.  różnicowali totalne pokrewieństwo, pozwalając pewnemu ułamkowi potomstwa w gnieździe na brak spokrewnienia “królową”, zamiast po prostu czynić całe potomstwo jej klonami. (To mogłoby zdarzyć się przez imigrację owadów z innych gniazd lub królowe składające jaja w gniazdach innych królowych.) Odkryli, że pokrewieństwo istotnie czyni wielką różnicę: w warunkach, w których zachowanie robotnicy jest pod wpływem własnych genów, nie zaś tylko genów królowej, eusocjalność ewoluuje znacznie łatwiej, kiedy jest wyższe pokrewieństwo między królową a „robotnicą”. Innymi słowy, wyższe pokrewieństwo (dobór krewniaczy) jest w tych okolicznościach przyczyną, nie zaś tylko konsekwencją ewolucji eusocjalności. Nowak i in. nie mieli racji i wszystkie oświadczenia tej grupy o bezużyteczności doboru krewniaczego, które są oparte na tym modelu, także są błędne.  


2. Ewolucyjne interesy robotnic mogą różnić się od interesów królowej.
Nowak i in. widzieli robotnice jako “roboty ewolucyjne”, które nie mogły mieć strategii ewolucyjnej różniącej się od strategii królowej.  Jest to nieco dziwaczne, ponieważ wiemy z danych eksperymentalnych i z historii przyrody, że istnieje konflikt między królową a robotnicami (przewidywany przez teorię doboru krewniaczego) i wynik tego konfliktu widać w proporcjach płci produkowanych w gniazdach. Dalszym dowodem, że zachodzi konflikt, są sytuacje, w których królowa produkuje więcej samców niż tego “chcą” robotnice (tj. więcej niż leży w interesie genetycznym robotnic) i w tym wypadku robotnice zabijają te samce. Nie zdarzyłoby się to, gdyby interesy królowych i robotnic były zbieżne.  


Liao i in. pokazali, że różnicowanie sposobu ekspresji genów zachowania i sterylności robotnicy – czy to tylko u królowej, czy tylko u potomstwa – ma znaczny wpływ na prawdopodobieństwo wyewoluowania eusocjalności. Jak przewiduje teoria doboru krewniaczego, eusocjalność ewoluuje znacznie łatwiej, kiedy królowa ma absolutną kontrolę nad zachowaniem (i płodnością) swoich robotnic. Kiedy robotnice mają coś do powiedzenia – to jest, kiedy ich geny, nie zaś geny królowej kontrolują ich zachowanie – nie jest tak łatwo wyewoluować eusocjalność, bo robotnice mają czasem ewolucyjny pęd do produkowania własnego potomstwa zamiast tylko wychowywać potomstwo królowej. Pokazuje to, jak przewiduje dobór krewniaczy i jak pokazują obserwacje, że istotnie istnieje konflikt interesów między królową a robotnicami.


3. Eusocjalność nie ewoluuje z takim trudem, jak to twierdzą Nowak i in.
W swoim artykule Nowak i in. twierdzili, że eusocjalność “trudno wyewoluować”. Trudno jest ocenić takie twierdzenie, bo trzeba zapytać „Trudno w stosunku do czego?” Ale Liao i in. pokazali, że niektóre z trudności w modelu Nowaka i in. istnieją z powodu dwóch chwiejnych założeń: 1) Poniżej pewnej wielkości kolonii żadna robotnica nie może dodać niczego do produkcji potomstwa przez kolonię, podczas gdy 2) powyżej tego progu istnieje ustalona liczba potomstwa, która nie zmienia się przez dodanie większej liczby robotnic.


Wydaje się to całkowicie nierealistyczne, dlaczego bowiem dwie robotnice nie miałyby dodać więcej potomstwa niż jedna i dlaczego – powyżej progu – więcej robotnic nie miałoby pomóc w wychowaniu więcej potomstwa przez lepszą obronę gniazda i opiekowanie się większą liczbą larw? Ponadto, dlaczego robotnice w dużych koloniach pozostają w tych koloniach, skoro ich obecność niczego nie dodaje według modelu „progu”? Powinny, zamiast tego, dołączyć do mniejszych kolonii, pchając je powyżej progu. I istotnie, kiedy Liao i in. dodali bardziej realistyczne założenia do modelu Nowaka i in. – cechę „stopniowalności”, gdzie do pewnej granicy każda robotnica dawała wzrost produkcji potomstwa przez kolonię – eusocjalność ewoluowała łatwiej.  

*******


Jaki jest więc rezultat? Po pierwsze, że dobór krewniaczy, tj. pokrewieństwo między królową a jej potomstwem, odgrywa ważną rolę przyczynową w ewolucji eusocjalności. Nowak i in. mylili się całkowicie, zaprzeczając temu. Ponieważ zaś kolejne twierdzenia zarówno Nowaka, jak Wilsona o ewolucyjnej bezwartościowości doboru krewniaczego oparte były na modelu, który nie mógł pokazywać tego, co twierdzili, że pokazuje (ponieważ stopień pokrewieństwa był niezmienny), nie powinniśmy poważnie traktować ich odrzucenia doboru krewniaczego. Dobór krewniaczy pozostaje realnym i wartościowym poglądem w biologii ewolucyjnej – w rzeczywistości, jednym z najważniejszych kroków naprzód od lat 1950. – i, jak pokazałem w moich poprzednich postach, pomaga nam w zrozumieniu szerokiego zakresu zjawisk biologicznych.


Inne punkty są mniej ważne, ale też pokazują, że model Nowaka i in. jest zbyt ciasny, by podeprzeć uogólnienia o braku konfliktu między królowymi a robotnicami lub o „trudności” wyewoluowania eusocjalności. Tak, może być trudno wyewoluować taki dziwaczny system i może to wymagać niezwykłych okoliczności ekologicznych i/lub genetycznych, ale nie jest to tak trudne, przynajmniej w teorii, jak utrzymują Nowak i in.


Końcową lekcją jest to, że wnioski biologiczne wyciągane na podstawie modelu są tylko tak dobre, jak wbudowane w model założenia biologiczne. Ponieważ założenia Nowaka i in. były obarczone błędami i ponieważ nie zbadali solidności modelu przy zróżnicowanych założeniach, doszli do błędnych wniosków. Ponieważ jednak Nowak i Wilson już byli słynnymi biologami ewolucyjnymi (szczególnie Wilson, który jest sztandarową postacią w tej dziedzinie) i ponieważ praca została opublikowana w „Nature”, ich wnioski zostały przyjęte ze zdecydowanie zbyt wielką powagą. Ta praca powinna była zostać zrecenzowana przez większą liczbę krytycznych specjalistów z tej dziedziny. Nawet ja, nie pracujący nad ewolucją eusocjalności, mogłem zobaczyć, że nie można zbywać wartości pokrewieństwa genetycznego na podstawie modelu, w którym nie pozwala się na zróżnicowanie pokrewieństwa!

_________

Hughes, W. O. H., B. P. Oldroyd, M. Beekman, and F. L. W. Ratnieks. 2008. Ancestral monogamy shows kin selection is key to the evolution of eusociality. Science 320:1213-1216.

Liao, X., Rong, S., and D. Queller, 2015. Relatedness, conflict, and the evolution of eusociality. PLOS Biology | DOI:10.1371/

Nowak, M. A., C. E. Tarnita and E. O. Wilson.  2010.  The evolution of eusociality.  Nature 466: 1057-1062.


New paper shows that Nowak et al were wrong. Kin selection remains a valuable tool in evolutionary biology

Why Evolution Is True, 27 marca 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska




Jerry A. Coyne

Profesor na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji.  Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków.  Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj












Absurd
Hili: Absurd goni absurd.
Ja: I co?
Hili: I to jest problem, bo nic z tego nie wynika.

Więcej

Malowane papugi
na plafonie jak długi
Andrzej Koraszewski


Czerwiec 1956, jako szesnasoletni uczeń w Poznaniu stojąc w tłumie słuchałem premiera Cyrankiewiecza zapowiadającego obcinanie ręki każdemu, kto ją podniesie na socjalizm. W październiku, Gomułka mówił o polskiej drodze do socjalizmu. W tym samym czasie krwawa łaźnia na Węgrzech – więc już wiemy, jak wygląda własna droga do socjalizmu. Niebawem w szkole przekazywaliśmy sobie maszynopis tekstu Kołakowskiego.

Więcej

Ewidentna nienawiść
do Izraela 
Elder of Ziyon


Pod rządami Donalda Trumpa Narodowe Instytuty Zdrowia ogłosiły nową regułę, która pozwala  wstrzymać finansowanie każdego badacza medycznego, który angażuje się w polityczny protest przeciwko Izraelowi. Portal Gizmodo jest oburzony. Narodowe Instytuty Zdrowia (NIH), poddane presji ze strony administracji Trumpa, zaktualizowały swoją politykę, aby umożliwić wstrzymanie finansowania badaczy, którzy dyskryminująco bojkotują Izrael. A według Gizmodo to skandal.

Więcej
Blue line

Terroryzm islamski
to ludobójstwo
Daniel Greenfield

Terroryści ISIS w Afryce (Zrzut z ekranu wideo https://www.youtube.com/watch?v=4OKXk3Q3XW0 )

Kiedy muzułmańscy terroryści rozpoczęli ostatnią masakrę w Kaszmirze, najpierw sprawdzili dowody osobiste i kazali swoim ofiarom wyrecytować „Kalmas”, jedną z kilku modlitw islamskich odmawianych przez muzułmanów w Indiach, zaczynającą się od słów: „Nie ma boga prócz Allaha, a Mahomet jest jego posłańcem”.


Ci, którzy nie potrafili recytować islamskiej modlitwy, byli zabijani.

Więcej

Kenia: Dżihadyści
atakują kraj
Uzay Bulut


W tym miesiącu mija dziesiąta rocznica szturmu islamskich terrorystów na Uniwersytet Garissa w Kenii. Zamordowano wówczas 148 chrześcijańskich studentów i zraniono co najmniej 79.

Drugiego kwietnia 2015 r. uzbrojeni mężczyźni wzięli na terenie kampusu uniwersyteckiego ponad 700 studentów jako zakładników. Według świadków terroryści pytali ofiary o ich religię i oddzielali muzułmanów od chrześcijan, zabijając tych, którzy identyfikowali się jako chrześcijanie.

Więcej
Blue line

Arabowie od 100 lat
prowadzą „intifadę podpaleń”
Elder of Ziyon


Niszczycielskie pożary w Izraelu najprawdopodobniej zostały wywołane celowo. 

„To terrorystyczny atak na Izrael” – powiedział do „Media Line” Eli Beer, prezes organizacji reagowania kryzysowego United Hatzalah. Zauważył, że pożary wybuchły w 20 różnych miejscach. Źródło służb bezpieczeństwa potwierdziło, że pożary są prawdopodobnie spowodowane przez terrorystów, dodając, że aresztowano kilka osób."

Więcej

Ksiądz wybitny biblista,
czy tylko wściekły antysemita?
Jules Gomes 

Modlitwa o perfidnych Żydach, wykreślona przez Sobór Watykański II.

Czy katolickiego księdza, który odprawia demoniczne msze negacji holokaustu, można uważać za „wielkiego biblistę”? Można by równie dobrze zapytać, czy Josef Mengele, nazywany „aniołem śmierci” przez swoje ofiary z Auschwitz, powinien być czczony jako „wybitny specjalista medyczny”.

Nie można zrozumieć dlaczego, trzech czołowych, wpływowych katolików brytyjskich uważa, że o. James Mawdsley, radykalny rewizjonista historyczny, który nazywa Szoah "największym kłamstwem w historii”, zasługuje na kanonizację jako święty patron biblijnej nauki.

Więcej

Koszmarne dziedzictwo
kolonializmu
Andrzej Koraszewski

W 2024 roku ponad 45 milionów mieszkańców Afryki było uchodźcami przebywającymi poza swoimi krajami. Podczas gdy większość szukała schronienia na afrykańskim kontynencie, miliony próbowały się dostać do Europy i Azji. Nielegalne migracje do Europy nieco zmniejszyły się w związku z wzmocnioną ochroną granic. (Zdjęcie: statek z afrykańskimi migrantami zatrzymany przez patrol władz Malty. Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Czy dziedzictwo kolonializmu może zakończyć krótki epizod demokracji parlamentarnych? Zakończenie drugiej wojny światowej jedni będą świętować ósmego maja inni dziewiątego maja. Kiedy czytasz o walce amerykańskiego prezydenta z dziesiątkami milionów nielegalnych imigrantów, kiedy dowiadujesz się o strefach przemocy, do których policja boi się wchodzić w miastach zachodniej Europy, kiedy oglądasz zdjęcia wielkich pontonów z uciekinierami z Afryki, nie kojarzysz tego z dniem zwycięstwa. A jednak obydwie wojny światowe były wojnami o nowy podział świata. Koniec drugiej wojny światowej oznaczał początek wielkiej dekolonizacji, rozpad brytyjskiego imperium, kres kolonialnych ambicji Niemiec i Japonii, nowe ambicje ZSRR, żeby pod hasłem wojen narodowo-wyzwoleńczych zdobyć nowe strefy wpływów. Islamski imperializm zaczął ponownie podnosić  głowę dopiero w latach 80. ubiegłego stulecia.

Więcej

UNRWA może zostać
pozwana w USA
Hugh Fitzgerald


Być może teraz, zbliża się najlepszy moment w wojnie prawnej. UNRWA, pozwana  przez krewnych ludzi zamordowanych przez Hamas może ponieść potencjalną stratę w wysokości miliarda dolarów. Bowiem Hamas, grupa terrorystyczna, miał bliskie powiązania z pracownikami UNRWA, a jak wiemy teraz, z niektórymi bardzo bliskie, sama zaś organizacja zezwalała na wykorzystywanie swoich obiektów w Gazie jako centrów dowodzenia i kontroli oraz jako miejsc do ukrywania zarówno terrorystów, jak i broni. IDF odkryła na podstawie dokumentów przejętych w Gazie, że kilkuset pracowników UNRWA, było pełnoprawnymi członkami Hamasu; dziesiątki pracowników UNRWA towarzyszyło 6000 terrorystów Hamasu, którzy 7 października 2023 r. wdarli się do Izraela i uczestniczyli w okrucieństwach popełnionych tego dnia, gwałtach, torturach, okaleczeniach i morderstwach. 

Więcej

Dlaczego „Nigdy więcej –
6 milionów” jest okropne
Ephraim D. Tepler 

https://www.youtube.com/watch?v=jb8fg8xQwP4&t=2s

Dyrektor Palestinian Media Watch Itamar Marcus udzielił wywiadu specjalnej wysłanniczce Ministerstwa Spraw Zagranicznych Fleur Hassan-Nahoum na JNS International Policy Summit w Jerozolimie, która odbywała się w dniach 27-27 kwietnia 2025 r. Pełen zapis poniżej.

Fleur Hassan-Nahoum: Jesteśmy tutaj na żywo na JNS Policy Conference i mam absolutny przywilej przeprowadzenia wywiadu z dyrektorem niesamowitej organizacji – Palestinian Media Watch. Itamar Marcus, dziękuję za przybycie, dziękuję za przybycie na konferencję.


Itamar Marcus
: Witam, dziękuję.

Więcej

Dlaczego Nie wolno pozwolić
Hamasowi na zatrzymanie broni
Khaled Abuy Toameh

Każda umowa, która pozwala Hamasowi zachować arsenał broni, po prostu daje islamistom zielone światło na kontynuowanie dżihadu przeciwko Izraelowi. Żądanie, by tylko odsunąć Hamas od władzy w Strefie Gazy, jest stratą czasu. (Zdjęcie: Terroryści Hamasu demonstrujący swoje uzbrojenie podczas „ceremonii” przekazywania porwanych Izraelczyków pracownikom Czerwonego Krzyża. (Zrzut z ekranu.)

Gdy wojna w Strefie Gazy zbliża się do dwudziestego miesiąca, wspierana przez Iran terrorystyczna grupa Hamas po raz kolejny powtórzyła odmowę rozbrojenia. Twierdzi, że broń jest potrzebna do kontynuowania walki z Izraelem. Ci, którzy wierzą, że Hamas kiedykolwiek zgodzi się złożyć broń, żyją w świecie marzeń. Niestety, istnieje tylko jeden sposób przekonania Hamasu do rozbrojenia: siła militarna.

Niedawno dwóch wysokich rangą funkcjonariuszy Hamasu, Mahmoud Mardawi i Bassam Naim, ogłosiło, że ich grupa całkowicie odrzuca wszelkie propozycje związane ze złożeniem broni. Powiedzieli, że inne palestyńskie grupy terrorystyczne w Strefie Gazy również odrzucają wszelkie plany rozbrojenia.

Więcej
Blue line

Tak, ale… Antysemityzm
a antysyjonizm
Patrycja Walter 

Warszawa 1968 r.

Tak, to była przerażająca zbrodnia popełniona na tańczących w psychodelicznym rytmie młodych ludziach, ale … Tak, to była niewyobrażalna masakra popełniona na budzących się w swoich domach, ale…. Owo ale, zabrzmiało, jak wiele razy powtarzał Douglas Murray, nim krzyk torturowanych, mordowanych nie wybrzmiał. To ale dominuje w wielu komentarzach. Z pozoru wyważone, w rzeczywistości staje się próbą relatywizacji bezprecedensowej przemocy. W tle pobrzmiewa znajomy refren: owszem, atak był brutalny, lecz sprowokowanyśmierć tragiczna, ale przecież cierpienie nie jest jednostronne. Obrońcy praw wszystkiego uzbrojeni w transparenty: Wszelkimi możliwymi środkami, rzucili standardowe: kolonizatorzy, ludobójcy. Robili to w chwili, gdy Izraelczycy wciąż cierpieli. Nie dano im nawet czasu na żałobę — tego samego dnia na ulicach świata rozbrzmiały hasła, które przypominały ponure melodie sprzed II wojny światowej, gdy antysemickie tony sączyły się ze zgromadzeń i gazet.

Więcej

Krew w buszu,
milczenie na Zachodzie
Paul Finlayson


Sumienie świata, o ile kiedykolwiek istniało, zostało przekazane algorytmom i pokazom moralnej mody.

Gdyby oburzenie było rozdzielane zgodnie z logiką, bylibyśmy świadkami globalnych protestów nad zwęglonymi szczątkami nigeryjskich kościołów i poćwiartowanymi ciałami chrześcijańskich dzieci. Ale nie — świat cierpi na  deficyt uwagi moralnej. 

Więcej
Blue line

Duchowni w Pakistanie
wzywają do dżihadu
Z materiałów MEMRI

Przywódca Dżamiat Ulema-e-Islam (JUI-F) Maulana Fazlur Rehman przemawia na konferencji.

Dziesiątego kwietnia 2025 r. zorganizowana przez muzułmańskich duchownych w Pakistanie Narodowa Konferencja o Palestynie wydała deklarację wzywającą do dżihadu przeciwko Izraelowi i stwierdziła: „Wojna w Strefie Gazy to nie tylko wojna, ale otwarte ludobójstwo Palestyńczyków. Dżihad stał się obowiązkiem muzułmanów. Wszyscy muzułmańscy władcy powinni formalnie ogłosić go [dżihad przeciwko Izraelowi]”. Deklaracja przyjęta przez konferencję stwierdzała również: „Chcemy otwarcie powiedzieć, że cały region, w tym Izrael, jest odziedziczoną po przodkach ojczyzną Palestyńczyków; mają oni do niego legalne i naturalne prawa. Ameryka, jeśli chce, może osiedlić Izraelczyków gdziekolwiek indziej”.

Więcej

Antysemityzm jako wytwór
naszej wyobraźni 
Adam Levick

Propalestyńska demonstracja amerykańskich studentów.

„Guardian” jest przywiązany do dwóch niemal religijnych dogmatów: po pierwsze, że Palestyńczycy są nieodmiennie ofiarami izraelskiej opresji i dlatego nawet po masakrze 7 października nigdy nie można obarczać ich odpowiedzialnością za ich destrukcyjne zachowanie. Po drugie: że zwolennicy Palestyńczyków są z natury postępowi i „antyrasistowscy” – zatem oskarżania ich o antysemityzm  jest nieuczciwie.

Więcej

Zachód znów wpada
w pułapkę Iranu
Majid Rafizadeh

Każda runda dyplomacji daje reżimowi Iranu większe pole manewru, więcej czasu na rozwijanie broni i więcej zasobów na finansowanie terrorystycznych pełnomocników na Bliskim Wschodzie i w Ameryce Łacińskiej. Rezultatem nie jest pokój — to proliferacja. Na zdjęciu: hipersoniczny pocisk balistyczny Fattah1 (Zdjęcie: Wikipedia)

Irański reżim po raz kolejny świętuje fakt prowadzenia negocjacji dyplomatycznych ze Stanami Zjednoczonymi, tym razem pod rządami administracji Trumpa. Przywódcy Teheranu przedstawiają te wznowione rozmowy jako coś pozytywnego, co pozwoli im utrzymać władzę i uruchomić programy broni jądrowej i pocisków balistycznych w późniejszym terminie.
Irańscy przedstawiciele, w tym czołowe osobistości w ministerstwie spraw zagranicznych, wyrazili optymizm w sprawie prowadzonych negocjacji, przedstawiając gotowość zespołu Trumpa do zaangażowania się jako krok w kierunku "wzajemnego zrozumienia”. Chcieliby, aby świat uwierzył, że dyplomacja działa — gdy w rzeczywistości jest pułapką. 

Więcej

Jak ekstremizm maszeruje
bez przeszkód
Shoshana Bryen

Uczestnicy wiecu popierającego Izrael, domagają się uwolnienia Izraelczyków porwanych przez terrorystów z Hamasu w Strefie Gazy w Toronto w Kanadzie, 1 września 2024 r. Źródło: Doron Horowitz/Flash90.

Rządy państw zachodnich, takich jak Kanada, nadal tolerują nienawiść do Żydów, jednocześnie krytykując Amerykę za podejmowanie działań, by chronić swoich żydowskich obywateli.

W Jom HaSzoa, Dniu Pamięci o Holokauście, kusi, żeby po prostu przypomnieć, w jaki sposób „holokaust” i „ludobójstwo” zostały zniekształcone i wykorzystane przeciwko Izraelowi i Żydom przez ludzi, którzy z dumą ogłaszają zamiar zabicia nas wszystkich — przez Iran, Hamas, Hezbollah i Palestyński Islamski Dżihad.

Więcej

Wojna Izraela
z Hamasem?
Andrzej Koraszewski

Przewodnicząca brytyjskiej Komisji Spraw Zagranicznych Izby Gmin Emily Anne Thornberry. (Zrzut z ekranu)

Nie ma wojny Ukrainy z Rosją i nie ma wojny Izraela z Hamasem. Jest wojna Rosji z Ukrainą i islamu z Żydami na Bliskim Wschodzie. Czy to ważne jak rozumiemy konflikty zbrojne? W Wikipedii hasło „Wojna Izraela z Hamasem” jest przełożone na 88 języków. Dowiadujemy się z tego „encyklopedycznego” źródła, że to "konflikt zbrojny" między Izraelem a dowodzonymi przez Hamas palestyńskimi ugrupowaniami militarnymi, toczący się głównie w Strefie Gazy od 7 października 2023 roku. Do walk doszło również na Zachodnim Brzegu Jordanu, a także z udziałem Hezbollahu wzdłuż granicy izraelsko-libańsiej na Wzgórzach Golan. Jest to piąta wojna między Strefą Gazy i Izraelem od 2008 roku, stanowiąca jednocześnie część szerszego konfliktu izraelsko-palestyńskiego i największy konflikt zbrojny w regionie od czasu wojny Jom Kipur 50 lat wcześniej”.

Nie, to nie jest konflikt „izraelsko-palestyński”. To ponad stuletnia wojna islamu z Żydami, z ideą odbudowy żydowskiego państwa, z ideą żydowskiej suwerenności.

Więcej

Między literą
a duchem prawa
Patrycja Walter


Francuski wymiar sprawiedliwości był zawsze bardziej otwarty na abstrakcyjne idee niż angielski, stwierdza w książce pod tytułem Mężczyzna w czerwonym płaszczu (2020) Julian Barnes, przywołując historię z 1894 roku, kiedy to anarchizujący krytyk sztuki Félix Fénéon został zatrzymany i przesłuchiwany przez śledczych. Zapytany przez sędziego, jak odniesie się do faktu, że widziano go stojącego za latarnią gazową w rozmowie z dobrze znanym anarchistą, Fénéon odparł z typowym dla siebie spokojem: Czy może mi pan powiedzieć, która część latarnii gazowej jest jej tyłem?. Ponieważ rzecz miała miejsce we Francji, pisze Barnes, tupet i ironia nie zaszkodziły, a krytyk sztuki został uniewinniony. Kiedy jednak rok później podobnym orężem humoru i dowcipu posłużył się w angielskim sądzie Oscar Wilde, szybko zrozumiał, że tu nie przyniesie mu to żadnych korzyści.

Więcej

Pamięć o okrucieństwach
wymaga uzbrojenia się po zęby
Phyllis Chesler

https://www.israelnationalnews.com/news/407327

Dzień pamięci o Holokauście, 2025

Wczoraj wieczorem oglądałam wzruszający moment w izraelskim programie z okazji Dnia Holokaustu. Była tam drobna kobieta, która przeżyła Hitlera, wbrew jego zamiarom otoczona swoją liczną rodziną. Wszyscy zostali poproszeni o powstanie, aby zaśpiewać Hatikwę, hymn narodowy Izraela — i Mogadi (Esther) Unger powoli wstała ze swojego wózka inwalidzkiego i zaśpiewała wyraźnie i głośno.


Wzruszyłam się do łez. Obejrzyjcie i posłuchajcie sami.

Więcej

Plan Autonomii Palestyńskiej:
zalać Izrael uchodźcami
Nan Jacques Zilberdik


Podczas gdy przyszłość Strefy Gazy pozostaje nieznana, Autonomia Palestyńska proponuje rozwiązanie, które doprowadzi do upadku Izraela jako państwa żydowskiego.


W odpowiedzi na plan prezydenta Trumpa dotyczący relokacji Arabów ze Strefy Gazy (patrz notatka poniżej), przewodniczący Autonomii Palestyńskiej Abbas i inni czołowi przywódcy Autonomii Palestyńskiej wzywają do „powrotu” „uchodźców” z Gazy do miejsc w Izraelu, które według nich są „ich domami i wioskami” w „Palestynie”.

Więcej
Blue line

Islam zabrania
istnienia Izraela
Itamar Marcus


Jednym z błędów popełnianych przez światowych (a nawet wielu izraelskich) przywódców, jest postrzeganie Autonomii Palestyńskiej (AP) jako świeckiego przywództwa muzułmańskiego, które, w przeciwieństwie do Hamasu, odrzuca religijną wojnę dla Allaha. Jest to fundamentalnie błędne odczytanie Palestyńczyków i konfliktu. Zasadniczo przywódcy polityczni Autonomii Palestyńskiej, podobnie jak przywódcy Hamasu, są przede wszystkim religijnymi muzułmanami, a dopiero potem Palestyńczykami.

Więcej

Mahdawi i tabun
użytecznych idiotów
David Collier


Wystarczą dwa dni poszukiwań, aby odkryć całą tę historię.


Opowiem wam prawdziwą historię Mohsena Mahdawiego, studenta aresztowanego ostatnio przez amerykańską Służbę Imigracyjną i Celną (ICE) oraz kampanię PR, którą rozpoczął, aby nagłośnić swoje zatrzymanie i zwieść wybranych na urząd oficjeli, zamieniając wielu z nich w głupców, frajerów i tuby pomagające ukryć jego powiązania z terroryzmem.

Więcej

Zdrada kobiet
i Żydów przez lewicę
Brendan O’Neill


Nienawiść z Mrocznych Wieków Średnich raz jeszcze rzuciła cień na Wielką Brytanię. W sobotę w Essex ludzie szyderczo poniżali Żydów wracających do domu z synagogi  po modlitwach szabatowych w Pesach, pokazując im atrapy martwych dzieci. Nieśli lalki w całunach poplamionych czerwoną farbą i krzyczeli " Przestańcie zabijac dzieci!". W Edynburgu, również w sobotę, gniewni mężczyźni otwarcie marzyli o egzekucji kobiet-czarownic. „Przywróćcie palenie czarownic… JK”, głosił plakat na wiecu trans. Inny plakat dobitnie ujął to w słowach: "Zabijcie JK Rowling”.

Więcej

Azerbejdżan: rozszerzenie
Porozumień Abrahamowych
Martin Sherman

Prezydent Izraela Isaac Herzog spotyka się ze swoim azerskim odpowiednikiem Ilhamem Alijewem w Baku, 30 maja 2023 r. Źródło: Haim Zach/GPO.

„ Porozumienia Abrahamowe były największym osiągnięciem polityki zagranicznej pierwszej administracji Trumpa. Trump dał jasno do zrozumienia, że jego nowa administracja będzie dążyć do ich rozszerzenia”. — „Forbes”, 8 marca 2025 r.


Dwa niedawne doniesienia medialne podkreśliły rosnącą pozycję międzynarodową kaukaskiej Republiki Azerbejdżanu i jej powiązania z Izraelem.

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Rzeczywisty spisek,
o którym nikt nie mówi
Andrew Pessin

Dwa pełne lata
piekła w Sudanie
Alberto M. Fernandez

Jak Bibi uparcie brnął
do zwycięstwa
Edward N. Luttwak

Umowa nuklearna czy nie,
Hezbollah musi się rozbroić
Hussain Abdul-Hussain

Tanecznym krokiem
powraca przeszłość
Andrzej Koraszewski

Szalona kampania
dekryminalizacji Hamasu
Brendan O’Neill

Chytra manipulacja
płci
Athayde Tonhasca Júnior

Wykorzystywanie
palestyńskich chrześcijan
Mitchell Bard

Sahel: rodzące się
centrum globalnego islamizmu
Nils A. Haug

Sytuacja kryzysowa
kanadyjskich Żydów
Igal Hecht

Johnny Rotten ma rację:
Hamas to banda 
Brendan O'Neill

Mordowanie Żydów
pod fałszywym pretekstem
Bassam Tawil

Żydowska ambiwalencja
w walce z antysemityzmem
Mitchell Bard

Hasło „Nie chcę się
do tego mieszać” nie działa
Paul Finlayson 

Biesy napadają
raz jeszcze
Andrzej Koraszewski
 

Blue line
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk