Prawda

Wtorek, 10 czerwca 2025 - 07:57

« Poprzedni Następny »


Nieznośna lekkość feminizmu


Daniel Greenfield 2014-11-14


W Nigerii i Iraku armie muzułmańskie sprzedają kobiety jako niewolnice. Iran powiesił kobietę za zabicie jej niedoszłego gwałciciela. ISIS obcięło głowę kobiecie, która opierała się jednemu z jego bojowników.


Nie musimy jednak podróżować na Bliski Wschód, żeby zobaczyć prawdziwy horror. W skandalu z molestowaniem  dzieci w Wielkiej Brytanii władze ukrywały systematyczne  gwałcenie setek dziewczynek.

Gwałcicielami byli muzułmańscy mężczyźni, więc zamiast mówić o tym feministki kupiły koszulki za 75 dolarów sztuka z napisem: „Tak wygląda feministka”, które zostały wyprodukowane przez kobiety z Trzeciego Świata, mieszkające po szesnaście osób w jednym pokoju. Tak wygląda dzisiejszy feminizm i nie jest to piękny obraz.


Ten sam rozmyślny brak respektu dla problemu praw kobiet spotkał Ayaan Hirsi Ali, ofiarę okaleczenia genitaliów, krytykującą muzułmańską mizoginię – została ona wykopana z Brandeis przez samozwańcze feministki. Zawodowe feministki spędzają więcej czasu i energii na potępianiu gier wideo niż nad problemem sprzedawania i gwałceniem dziewczynek w Nigerii i Iraku.


Tak wygląda feminizm i jest w tym coś bardzo niedobrego.

Women_Against_Feminism (Kobiety Przeciwko Feminizmowi) dotknęły czułego miejsca, ponieważ zawodowe feministki wiedzą, że niewiele kobiet chce identyfikować się jako feministki. Według sondaży, większość kobiet ma negatywny pogląd na dzisiejszy feminizm. Nawet wśród młodych kobiet ten feminizm nie budzi entuzjazmu.


Zawodowe feministki odpowiadają na tę negatywną reakcję twierdzeniem, że feminizm jest po prostu równością. Gdyby jednak feminizm był równością, kobiety, a zresztą także mężczyźni, nie mieliby do niego aż tak negatywnego stosunku.

Feministka wygląda jak zawodowa aktywistka ubrana w koszulkę krzyczącą, że jest feministką, za drobne 75 dolarów, wyprodukowaną przez niewolniczą siłę roboczą. Nie walczy o prawa kobiet, które czyniłyby z niej prawdziwą feministkę. Jest to kosztowny pokaz mody przez kogoś, kto nadmuchuje swoje ego, wykorzystując równocześnie kobiety, które nie miały tyle szczęścia w życiu.

Zawodowa feministka ma w nosie pomoc dla uciśnionych kobiet, ale ważnie jest dla niej propagowanie zinstytucjonalizowanej lewicy. Zamieni gwałt na kampusie w sprawę polityczną, ale będzie krytykowała wszystkie działania zmierzające do zapobieżenia gwałtom, od wykrywającego tabletkę gwałtu lakieru do paznokci do uczenia kobiet technik samoobrony, bo ona nie zajmują się kulturą gwałtu. Powstrzymanie gwałtu jej nie interesuje. Interesuje ją wykorzystywanie gwałcenia kobiet do argumentów w wojnie kulturowej.  

Jej troska ogranicza się do spraw dotyczących młodych kobiet z klasy wyższej i ogólnych potrzeb polityczno-organizacyjnych lewicy. Dlatego przerzuca się od zawyżania statystyk gwałtów na uniwersytetach do wiecowania na rzecz amnestii dla nielegalnych imigrantów, mimo że duża liczba gwałtów popełniana jest właśnie przez imigrantów.

Ale tych zgwałconych kobiet na ogół nie znajdziesz na kampusach najlepszych uniwersytetów.


Zinstytucjonalizowana lewica nie może potępić islamu za seksizm, homofobię i rasizm, ponieważ już go włączyła w swoją koalicję polityczną. Dlatego właśnie feministki nie mogą mówić o masowym gwałceniu dziewczynek w Wielkiej Brytanii bez nadepnięcia na minę polityczną. Te odważne kobiety, które o tym mówią, takie jak Ayaan Hirsi Ali lub Pamela Geller, reprezentują te zasady, o których feministki twierdzą gołosłownie, że są ich zasadami.

 

Łatwo jest rzucać gromy na graczy w gry internetowe, ale mówienie głośno o nasilaniu się morderstw honorowych, okaleczaniu genitaliów i przemocy domowej wśród imigrantów muzułmańskich na Zachodzie, jest wkraczaniem na niebezpieczne dla nich terytorium. Dlatego trzeba było uciszyć Ayaan Hirsi Ali, żeby nie zdemaskowała zawodowych feministek, próbujących udawać, że protestowanie przeciwko grom wideo, popieranie subsydiowania środków antykoncepcyjnych lub gloryfikowanie “pracownic seksualnych” jest prawdziwym feminizmem.

Współczesny feminizm charakteryzuje się nieustannym ględzeniem o rzeczach, które nie mają znaczenia, żeby uniknąć mówienia o rzeczach, które mają znaczenie. Dawno temu feminizm przestał być ruchem na rzecz praw kobiet, a stał się ruchem aktywistek odwracających uwagę od działań mających rzeczywiście na celu poprawę losu kobiet. Kiedy feministki rzeczywiście natrafiają na istotną sprawę, pospiesznie odchodzą, by uniknąć zakłopotania. To zdarzyło się z niesłychanie popularnym wideo z Hollaback o kobiecie chodzącej po Nowym Jorku i napastowanej przez mężczyzn z mniejszości etnicznych. To wideo szybko przestało być uważane za sukces i stało się powodem zażenowania dla feministek, które zorientowały się, że niechcący udokumentowały coś, o czym nie wolno mówić.

Ten ich feminizm pełen jest spraw, o których nie wolno mówić. Dlatego dawno temu zabrnął w ślepy zaułek. Zanadto boi się, by nie naruszyć politycznej poprawności, by był istotny. Nie może popierać kobiet, więc gorączkowo roznieca mikro-kontrowersje, które są nieistotne dla 99,99% kobiet.  Jego obsesja z Gamergate jako największym zagrożeniem dla kobiet od czasu, kiedy Miss USA zaproponowała, by kobiety uczyły się samoobrony, jest kolejny przypomnieniem jego niezdolności, by w sensowny sposób zajmować się problemami dzisiejszych kobiet.

Zawodowe feministki nie chcą walczyć z gwałtami; chcą walczyć z nieuchwytną “kulturą gwałtu”. Nie chcą pomagać kobietom. Zamiast tego chcą wykorzystywać problemy, przed jakimi stoją kobiety, do propagowania własnych programów i karier. Są częścią ruchu oderwanego od zwykłych ludzi i zakorzenionego na uniwersytetach. Niewiele kobiet chce identyfikować się jako feministki, bo feminizm nie identyfikuje się z nimi.

Feminizm nie może mówić o problemach kobiet, bo jest więźniem lewicy. Jest sztuczką do zbierania funduszy, sztuczką to zwiększania frekwencji wyborczej i sposobem sprzedawania kosztownych koszulek.

Mem “War on Women” stoczył się na dno.Senatora Marka Udall jego rodzima partia Demokratyczna, wyśmiała i skreśliła za cyniczne nadużywanie tego memu. Próba kandydata do Kongresu powołania się na ten mem podczas debaty w Nowym Jorku spotkała się z głośnym śmiechem.

Poprzednia kampania wyborcza zredukowała feminizm do subsydiowanych środków antykoncepcyjnych. Obecna wymazała go z mapy. Następny festiwal wyborczy przyniesie Hillary Clinton jako szczytowe osiągnięcie feministycznej kandydatki. Hillary zbudowała swoją karierę i wygrywała wybory na bazie nazwiska swojego męża. Sondaże pokazują, że jest atrakcyjna dla wyborców, ponieważ sądzą, że jej mąż jest częścią umowy wiązanej.


Jeśli Hillary wygra, to pierwszą kobietą prezydentem będzie kobieta, która zdobyła ten urząd tylko dlatego, że odmówiła rozwiedzenia się z mężem po tym, jak ją zdradził, bo miała nadzieję na wykorzystanie jego powiązań politycznych.

 

Także tak wygląda feministka.

Hillary Clinton, śmiejąca się ze zgwałcenia przez jej klienta 12-letniej dziewczynki z rodziny robotniczej [wiele lat temu Hillary Clinton była w sądzie obrońcą człowieka oskarżonego o gwałt, śmiała się po rozprawie, że wybroniła go kruczkami prawnymi – M.K.], albo Carol Costello, chichocząca z napadu na Bristol Palin, przypominają zwykłym kobietom, co feministki naprawdę o nich myślą.

Feminizm nie mówi już dłużej do kobiet. Stał się uprzywilejowanym klubem żeńskim dla aktorek, polityczek, kobiet mediów i uniwersytetów, które w rzeczywistości nie lubią kobiet. Szczególnie kobiet z klasy robotniczej.

Publiczną twarzą feminizmu powinna być Ayaan Hirsi Ali, ale zamiast niej jest neurotyczna, uprzywilejowana i małostkowa Leny Dunham.

Feminizm stał się ruchem lekkiej wagi, nabrzmiałym kulturą pop i fałszywym oburzeniem, ale niebywale lekkim w treści. Mówi cały czas, ale nie ma nic do powiedzenia.


The unbearable lightness of feminism

Sultan Knish, 5 listopada 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 



Daniel Greenfield

Amerykański pisarz i publicysta, mieszka w Nowym Jorku. Prowadzi stronę internetową Sultan Knish.


Od redakcji


Phyllis Chesler należała do czołówki amerykańskich feministek w latach 1960. i 1970., ale ponieważ nadal walczy o prawa kobiet została odrzucona przez ruch feministyczny, zwraca bowiem uwagę na sprawy, których amerykańskie feministki nie chcą ani widzieć, ani o nich słyszeć. Poniżej jej najnowsze doniesienie.

 

Syryjscy Kurdowie wydają dekret o prawach kobiet



Odpowiadając na wyzwanie barbarzyńskiego apartheidu płci, wprowadzonego przez ISIS, Hamas, Hezbollah, i wszystkie odnogi Al-Kaidy, władze kurdyjskiego regionu w północnowschodniej Syrii wydały dekret o prawach kobiet, w którym wzywają do “równości mężczyzn i kobiet we wszystkich sferach życia publicznego i prywatnego.”   

 

Trzydziestopunktowy dekret został ogłoszony przez przywódców “samorządnej demokracji prowincji Dżazira i wzywa do przyznania kobietom prawa do równych płac i równego dziedziczenia. Zrównanie prawa do dziedziczenia stoi w jaskrawej sprzeczności z prawami ISIS i szariatu. (Zgodnie z Koranem w zakresie prawa kontraktowego i dziedziczenia kobieta ma połowę praw mężczyzny. Patrz: Sura 2:282 0raz Sura 4:11).


Mimo, a być może właśnie z powodu wzrostu poligamii i przymusowych małżeństw dzieci zarówno wśród dżihadystów, jak i w muzułmańskich społecznościach plemiennych, ten dekret orzeka wyraźnie, że kobieta “nie może być wydawana za mąż przed ukończeniem osiemnastego roku życia”, otwarcie sprzeciwia się poligamii, zabójstwom honorowym oraz odwołującej się do honoru przemocy wobec kobiet. Kurdowie opowiadają się za równością kobiet wobec prawa w regionie zdominowanym przez bezprawie i chaos.        


Nie wiemy jeszcze, jak Kurdowie zamierzają wprowadzić w życie te światłe reguły. Jednak biorąc pod uwagę masowe porwania, gwałty, handel dziewczętami i kobietami, przymusowe małżeństwa małych dziewczynek dzieci spośród syryjskich uchodźców w Jordani, Iraku i Syrii , najlepszą i jedyną opcją na rzecz przetrwania jest proponowany przez ten dekret jednoznacznie „zachodni”, świecki i nie-muzułmański model praw kobiet i praw człowieka.     


Jest to przesłanie o pragnieniu stania się częścią nowoczesnego świata, a nie częścią jakiegoś “Kalifatu” z VII wieku, rządzącego się prawami szariatu. Mam nadzieję, że przywódcy Zachodu zdołają to dostrzec i podejmą stosowne działania. Bitwa o wolność kobiet jest niezwykle ważną częścią bitwy zachodniej cywilizacji przeciw nowemu totalitaryzmowi w muzułmańskim przebraniu.   


Syrian Kurds Issue Women’s Rights Decree in Defiance of ISIS

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj












Polecenie
Hili: Natychmiast zabierz się za naprawianie świata.
Ja: Jak?
Hili: Pogłaszcz mnie.

Więcej

Bractwo Muzułmańskie
i jego podżeganie do terroru
Z materiałów MEMRI


Na stronie internetowej Emiratów „Al Ain”, w artykule z 23 maja 2025 r., jemeński publicysta Hani Salem Maszour pisze, że muzułmańskie  zamachy terrorystyczne są bezpośrednim wynikiem polityki Zachodu, która pozwala organizacjom politycznego islamu, w szczególności Bractwu Muzułmańskiemu (BM), działać na Zachodzie w imię wolności i swobody wypowiedzi, ignorując jednocześnie jego podżeganie do nienawiści.


Maszour dodał, że mimo upływu czasu od ataków z 11 września nie podjęto żadnych znaczących działań, by ograniczyć podżeganie do politycznego islamu.

Więcej

Podwójna niewidzialność
Hamasu i odwrócona moralność
Adam Louis-Klein


Całość jest pokręcona i na swój sposób pomysłowo demoniczna.

W wojnie z Hamasem jedna prawda pozostaje niemal całkowicie nieobecna w niekończącej się powodzi nagłówków, obrazów i międzynarodowego potępienia: Hamas doprowadził do perfekcji strategię podwójnej niewidzialności. Znika fizycznie wśród swojej ludności cywilnej i moralnie w globalnej narracji. W obu przypadkach wykorzystuje samo cierpienie, które celowo wytwarza, jako tarczę. Społeczeństwo oglądające ten spektakl staje się jego ochronnym przedmurzem.

Więcej
Blue line

Nie wszyscy terroryści
noszą opaskę dżihadu
GlobalDisconnect


Narodziny międzynarodowego kultu terroru, który przekracza granice, wyznania a także logikę.
Od marksistów w Tokio po radykałów w Waszyngtonie, twarze zmieniły się, ale misja pozostała ta sama: mordować w imię „Palestyny”. Przeszłość nie umarła — zmieniła markę. A teraz maszeruje na kampusach, jest na topie na TikToku i ładuje broń w sercu Waszyngtonu. 53 lata temu, 30 maja 1972 roku, trzech młodych mężczyzn wysiadło z samolotu Air France na lotnisku Lod w Izraelu. Jednak w walizkach nie mieli kostiumów kąpielowych. Zamiast tego przywieźli czeskie karabiny szturmowe Vz. 58 i granaty ręczne w futerałach na skrzypce. Na pierwszy rzut oka wyglądali jak grupa muzyków w drodze na trasę koncertową po Izraelu. Jednak gdy weszli do strefy odbioru bagażu, otworzyli futerały na skrzypce, wyjęli karabiny szturmowe i zaczęli strzelać we wszystkich kierunkach. To była krwawa łaźnia.

Więcej

Golda Meir
- Żelazna Dama Izraela
Patrycja Walter

Zdjęcie: zrzut z ekranu wideo.

Papież Paweł VI  (Giovanni Battista Montini) przyjął w styczniu 1973 roku na audiencji w Watykanie a premier Izraela, Goldą Meir. W trakcie audiencji papież wygłosił słowa, które miały charakter moralnej przestrogi: naród, który tak wiele wycierpiał, powinien umieć okazywać miłosierdzie. Meir odpowiedziała bez patosu: Wasza Świątobliwość, czy wiecie, jakie jest moje najwcześniejsze wspomnienie? To oczekiwanie na pogrom w Kijowie. Zapewniam Was, że mój naród doskonale zna prawdziwe „okrucieństwo” i że poznaliśmy również, czym jest prawdziwe miłosierdzie, gdy byliśmy prowadzeni do komór gazowych przez nazistów.

Więcej
Blue line

Nikt ich nie przekona,
że białe jest białe
Andrzej Koraszewski

Wypowiedź Abu Marzouka, jednego z przywódców Hamasu, który 27 października 2023 roku powiedział w wywiadzie dla „Russia Today” niczego nie owijając w bawełnę:                       „Zbudowaliśmy tunele, ponieważ nie mamy innego sposobu, aby chronić się przed atakiem i śmiercią. Te tunele mają nas chronić przed samolotami [izraelskimi]... a ONZ ma obowiązek chronić [cywilów z Gazy]”.

Jarosław Kaczyński okazał się prorokiem naszych czasów. Kiedy w lipcu 2006 roku, jako premier polskiego rządu oznajmił, że „Żadne krzyki nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne”, tłumaczył się później, że się troszkę przejęzyczył. Czy mógł wiedzieć, że jest prorokiem ogólnoświatowego ruchu postprawdy? Prawie dwie dekady później polskie media całkowicie zignorowały informację o zawetowanej przez Stany Zjednoczone rezolucji wzywającej do"natychmiastowego, bezwarunkowego i trwałego zawieszenia broni między Izraelem a Hamasem, do uwolnienia wszystkich zakładników i niezakłóconego dostępu pomocy w całej enklawie.”

Więcej

Antyizraelska prawica
łączy się z proirańską lewicą
Lee Smith

Prezydent Tump udziela wywiaduTheo Van, 30 sierpnia 2024. (zrzut z ekranu Youtube)

Influencerzy MAGA zastępują główne media jako nośniki tradycyjnych kampanii informacyjnych skierowanych przeciwko Izraelowi i Trumpowi.
Donald Trump mówi, że zamierza walczyć z antysemityzmem oraz z lewicową delegitymizacją i nienawiścią do Izraela, które nękają kampusy uniwersyteckie od 7 października, co doprowadziło do zamordowania w zeszłym tygodniu dwojga pracowników ambasady Izraela. Na przeszkodzie jego staraniom o uwolnienie Ameryki od brutalnej i śmiertelnej plagi stoi radykalna lewica, Demokraci, sądy federalne i rektorzy uniwersytetów, którzy są zdecydowani chronić propalestyńskich terrorystów przed jego kampanią deportacyjną.

Więcej

Rzadki proizraelski
artykuł Egipcjanina
Elder of Ziyon


Poniższy artykuł, stanowiący część pierwszą artykułu, który miał być podzielony na trzy części, jest niezwykły, ponieważ jest pro-izraelski i filosemicki. 

 

Opublikował go Elaph, niezależny, reformatorski serwis informacyjny z siedzibą w Wielkiej Brytanii, ale mówi się, że jest wspierany pieniędzmi saudyjskimi. Autor, Mohammed Saad Khiralla, jest egipskim dziennikarzem i politologiem na dobrowolnym wygnaniu w Szwecji.

"Jednym z zakorzenionych filarów zbiorowej świadomości Arabów, przedstawianym jako wieczna prawda," - pisze KHiralla. 

Więcej

To Amerykanie zmienią
stanowisko, a nie Iran
Z materiałów MEMRI

Bachszajisz Ardastani (zdjęcie: Akharinkhabar.ir, May 26, 2025)

Ahmad Bachszajisz Ardastani, członek komisji irańskiego Madżlisu ds. Bezpieczeństwa Narodowego i Polityki Zagranicznej, w wywiadzie dla strony internetowej Didbaniran z 26 maja 2025 r.  szczegółowo opisał główne punkty omańskiej oferty mediacji zaproponowanej Iranowi 23 maja, jako część starań mediacyjnych Omanu w rozmowach nuklearnych USA-Iran. Bachszajisz napisał, że ilość uranu wzbogaconego do 60% w Iranie wystarczy na 10 bomb atomowych. Wywiad został usunięty ze strony internetowej Didbaniran wkrótce po jego opublikowaniu.

Więcej

Zachód zwraca się
ku faszyzmowi 
Brendan O’Neill


Jeśli ten barbarzyński atak nie obudzi ludzkiego sumienia, to już nic innego tego nie zrobi.
Znowu palą Żydów. Wczoraj w Boulder w stanie Kolorado mężczyzna użył prowizorycznego miotacza ognia i koktajli Mołotowa w próbie spalenia Żydów. Osiem osób w wieku od 52 do 88 lat zostało rannych. Ich „przestępstwo”? Zebrali się publicznie, aby domagać się uwolnienia izraelskich zakładników. W Europie w latach 30. XX wieku za pomoc nieszczęsnym Żydom groziła kara śmierci. Wygląda na to, że w Ameryce w trzeciej dekadzie XXI wieku są ludzie, którzy marzą o wskrzeszeniu tej ponurej, brutalnej kary za współczucie dla Żydów.

Więcej

Antysemityzm należy badać
jako chorobę psychiczną
Joshua Hoffman

Pracownik ONZ twierdził, że w ciągu 48 godzin umrze 14 tysięcy dzieci. Okazuje się, że to kłamstwo. A zamiast odetchnąć z ulgą, „pro-palestyński” tłum jest zły, że to nie jest prawdą — ponieważ oznacza to, że mają o jeden kij mniej, którym mogą bić Żyda. (zdjęcie: Ehimetalor Akhere Unuabona/Unsplash)

Nie należy dłużej traktować nienawiści tak irracjonalnej, tak obsesyjnej i tak opornej na fakty i historię jako zwykłego uprzedzenia. Należy postawić jej diagnozę.


Albert Einstein zdefiniował kiedyś szaleństwo jako ciągłe robienie tej samej rzeczy i oczekiwanie odmiennych rezultatów.

Jeśli to prawda, to antysemityzm — we wszystkich swoich historycznych, kulturowych i politycznych odmianach — jest być może najbardziej trwałą, globalną formą szaleństwa w historii ludzkości.

Więcej
Blue line

Kolonialista, okupant,
czy tylko Żyd?
Andrzej Koraszewski 

Dwa zdjęcia zamieszczone obok siebie przez Rafała Betlejewskiego przed drugą turą wyborów prezydenckich w ramach jego prywatnej kampanii wyborczej.

Jeśli chcesz wierzyć, że okrzyk „Żydzi to dzieciobójcy” świadczy o twoim ludzkim odruchu współczucia, to oszukujesz się, żeby ukryć fakt, że twój umysł jest skolonizowany przez żądzę mordu.

Rafał Betlejewski klasyczny polski inteligent, czyli performer, zainteresowany podziwem publiczności, opublikował na swojej stronie Facebooka zdjęcie Warszawy 1945 i Gazy 2025. Nie da się ukryć, że na obydwu zdjęciach widzimy ruiny. Nasz inteligent nie zauważa, że Gaza w 2023 była znacznie piękniejsza od Warszawy w 1939 roku, że miała imponujące hotele, wielkie domy handlowe, zachwycające bulwary, miała sklep Hitler2, miała obozy uchodźców, będących wnukami lub prawnukami ludzi, którzy uciekli od wojny w 1948 roku, gdzie młodzi ludzie byli na ogół bez pracy, chyba, że zaciągnęli się do nazistowskiego ruchu, który dobrze płacił i dawał perspektywy kariery. W decyzji o zaciągnięciu się do Hamasu lub Palestyńskiego Islamskiego Dżihadu pomagało kształcenie w Hamasjugend, gdzie na letnich obozach dzieci uczyły się podrzynania gardeł, strzelania, budowy bomb, a przede wszystkim zwierzęcej nienawiści.

Więcej

Krytyka Izraela przez ONZ
w sprawie pomocy dla Gazy
Elder of Ziyon

Ponieważ tak wygląda głodzenie Gazańczyków przez Żydów, trzeba zmienić formułę oskarżeń. 

Gniew wywołany działalnością Gaza Humanitarian Foundation [Fundacji Humanitarnej dla Gazy] pokazuje bardzo wyraźnie, że wobec Izraela stosuje się podwójne standardy.

 

Przedstawiciel Humanitarian Country Team powiedział wczoraj: „Właśnie uruchomiono nowy zmilitaryzowany system dystrybucji. Jak stwierdziliśmy, nie jest on zgodny z zasadami humanitarnymi, naraża ludzi na ryzyko i nie zaspokoi ich potrzeb ani godności w całej Strefie Gazy”.

Krytycy twierdzą, że głównym problemem jest to, że izraelskie wojsko znajduje się w centrach dystrybucji, co narusza „neutralność” dystrybucji pomocy humanitarnej.

 

Jednak gdy bojówkarze Hamasu udają, że „chronią” pomoc, ONZ i inne organizacje z jakiegoś powodu nie mają problemu z „neutralnością”.

 

To dopiero początek hipokryzji i kłamstw krytyków.

Więcej
Blue line

Krwawe oszczerstwo
dociera do kolejki po chleb
Sheri Oz

Żałobnik przy zwłokach ofiary z Chan Junis. (Wideo Wafa, zrzut z ekranu)

Odkrywanie prawdy o incydencie podczas dostarczania pomocy dla Gazy

 

Czy to porusza Twoje serce?


Znowu to widzimy. 1 czerwca 2025 r. 31 Palestyńczyków zostało rzekomo  zastrzelonych w pobliżu miejsca dystrybucji pomocy w Rafah w Strefie Gazy, a ich jedyną zbrodnią był głód w kraju dławionym przez oblężenie. Oczy świata na chwilę mrugają, a następnie odwracają się w stronę kolejnej wielkiej wiadomości.

Nie przechodźmy jeszcze ku kolejnej wielkiej wiadomości. Przyjrzyjmy się tej.

Więcej

Co Hitler widział w Évian,
Hamas widzi w Paryżu
Bob Goldberg


Dzisiejsza wojna przybiera formę „postępowego” języka, pism prawnych i forów dyplomatycznych – ale w swej istocie pozostaje wojną przeciwko Żydom.

Piętnastu nazistowskich biurokratów spotkało się w styczniu 1942 roku w willi nad jeziorem na berlińskim przedmieściu Wannsee.

Nie było żadnych haseł, żadnych okrzyków — tylko zwięzłe wypowiedzi i logistyczny plan Ostatecznego Rozwiązania. Nie dyskutowano o zagładzie narodu żydowskiego. Planowano jego realizację.

Więcej

„Rozwiązanie”, ktore ma
zabić Żydów i zniszczyć Izrael
Bassam Tawil

Po przejęciu władzy przez Hamas w 2007 r. Strefa Gazy stała się niezależnym państwem palestyńskim kontrolowanym przez Hamas, z własnym rządem, parlamentem, policją i wieloma grupami zbrojnymi. Władcy Strefy Gazy z Hamasu mieli ponadto wyłączną kontrolę nad granicą z Egiptem, którą Izrael także opuścił. Na zdjęciu: Ćwiczenia funkcjonariuszy sił zbrojnych Hamasu „Wikipedia”.

Podczas gdy wojna Hamasu z Izraelem w Strefie Gazy wkracza w dwudziesty miesiąc, Francja, Wielka Brytania i Kanada wznowiły rozmowy o potrzebie utworzenia państwa palestyńskiego. We wspólnym oświadczeniu z połowy maja przywódcy trzech krajów ogłosili:

Więcej

Autonomia Palestyńska
obwinia Hamas
Nan Jacques Zilberdik


Podczas gdy społeczność międzynarodowa obwinia Izrael za tragiczną śmierć cywilów w Gazie, Palestyńczycy słusznie obwiniają Hamas za celowe wykorzystywanie cywilów jako żywych tarcz. Fatah Mahmuda Abbasa opublikował krótki film krytykujący Hamas za jego odpowiedzialność za śmierć cywilów w Gazie, ponieważ wykorzystują ich jako żywe tarcze w wojnie:

Więcej

Wzniosłe zasady
i sentymenty
Amir Taheri

 <span>Prezydent Francji Emmanuel Macron i minister spraw zagranicznych Jean-Noël Barrot zajmują się wyłącznie przywoływaniem wzniosłych zasad i sentymentów w dość osobliwy sposób w sprawie trwającej tragedii w Strefie Gazy. Na zdjęciu:Jean-Noël Barrot  wyjaśnia całemu światu sytuację w Gazie (zrzut z ekranu Youtube </span>Wideo Bing<span>)</span>

Jeśli jesteś pod presją, aby coś zrobić, ale wiesz, że nie możesz nic zrobić, co robisz? Cóż, nie robisz nic, tylko próbujesz sprawiać wrażenie, że jednak coś robisz. Przywołujesz wzniosłe zasady i sentymenty.

To właśnie w dość osobliwy sposób robią prezydent Francji Emmanuel Macron i jego minister spraw zagranicznych Jean-Noël Barrot w sprawie trwającej tragedii w Strefie Gazy.

Więcej

Abbas cementuje
"strategiczne partnerstwo"
Itamar Marcus

<span>[Oficjana gazeta AP ”Al-Hayat Al-Jadida”, 9 maja 2025 r.]</span>

Autonomia Palestyńska jednoznacznie opowiedziała się po stronie antyamerykańskiej osi kierowanej przez Chiny i Rosję. To podstępna zdrada Stanów Zjednoczonych i państw Europy Zachodniej, których pomoc liczona w miliardach dolarów uratowały Autonomię Palestyńską przed załamaniem finansowym i umożliwiły jej istnienie.

"Ten niezmiernie ważny sojusz widać było w całej okazałości podczas uroczystości 9 maja w Moskwie, w których brał udział przewodniczący AP, Mahmud Abbas. 

Więcej

Witamy w nowym
wspaniałym świecie
Andrzej Koraszewski


Sobota 24 maja. Gdzie jesteśmy? W Wielkiej Brytanii, w mieście Blackburn, prawie 300 kilometrów na północny wschód od Londynu. Sześcio, może siedmioletnia dziewczynka radośnie skanduje: "Say it loud, say it clear, Zionists not welcome here." "We don't want no two states, we want 1948" - "From the river to the sea!" [Powiedz głośno, powiedz jasno, Syjoniści są tu źle widziani. Nie chcemy dwóch państw. Chcemy 1948. Od rzeki do morza.] Obok trzy kobiety w chustach biją w bębny. W tłumie widzimy kilka twarzy z rdzennego ludu tego niegdyś uroczego angielskiego miasteczka. Mocarstwo kolonialne zbiera plon, uchodźcy z byłych kolonii kolonizują byłą macierz. To cena za to, że kolonialiści nawet wiedząc już, że będą musieli opuścić swoje kolonie, zrobili wszystko, co było w ich mocy, żeby podbite narody nie umiały korzystać z odzyskanej wolności.

Więcej

Wywiad
z Alanem Dershowitzem
Bennett Ruda

The Preventive State: The Challenge of Preventing Serious Harms While Preserving Essential Liberties [Państwo prewencyjne: wyzwanie zapobiegania poważnym szkodom przy jednoczesnym zachowaniu podstawowych wolności]

 Trybunał Sprawiedliwości nie jest międzynarodowy, nie jest sądem i nie rozumie sprawiedliwości. Nie jest międzynarodowy, ponieważ wyklucza wiele krajów z możliwości zasiadania w nim. Nie jest sądem, ponieważ sędziowie są wybierani przez kraje i nigdy nie wykazywali żadnego zainteresowania sprawiedliwością. To samo stało się teraz o wiele bardziej prawdziwe w przypadku Międzynarodowego Trybunału Karnego i Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Wszystkie są stronnicze. Wszystkie są lewicowe. Wszystkie są antyizraelskie, antyamerykańskie, antychrześcijańskie i antyzachodnie i są hańbą.  

Więcej
Blue line

Tragiczna naiwność
liberalnych Żydów
Ruthie Blum

Żałobnicy gromadzą się przed Białym Domem w Waszyngtonie, na czuwaniu upamiętniającym dwie ofiary strzelaniny przed Capital Jewish Museum 21 maja, pracowników ambasady Izraela, Yarona Lischinsky’ego i Sarah Milgrim, 22 maja 2025 r. Zdjęcie: Zrzut z ekranu wideo https://www.nbcwashington.com/news/local/vigil-held-in-honor-of-victims-of-shooting-at-capital-jewish-museum/3920513/ .

Dla dżihadystów i ich apologetów celem ataków jest każdy człowiek, który popiera istnienie Izraela, bez względu na jego szczere intencje.

W środę wieczorem młoda para została stracona z zimną krwią przed Muzeum Żydowskim w Waszyngtonie. Yaron Lischinsky, 30 lat, i Sarah Lynn Milgrim, 26 lat – oboje pracownicy ambasady Izraela – kiedy wychodzili z imprezy kulturalnej promującej porozumienie międzywyznaniowe, zostali zastrzeleni na chodniku przed Muzeum.

Więcej

List do Franceski
Albanese
Leo Terrell


Witajcie na moim oficjalnym koncie DOJ X! Zobaczcie poniższy list do Franceski Albanese, Specjalnej Sprawozdawczyni ONZ, na temat jej antysemickiej retoryki i kampanii przeciwko instytucjom wspierającym naszego bliskiego sojusznika, Izrael. Zespół zadaniowy Departamentu Sprawiedliwości (DOJ) ds. zwalczania antysemityzmu nie będzie milczał! 
Leo Terrell 20 maja 2025r.

Więcej

Najnowsza zbrodnia Izraela?
Karmienie mieszkańców Gazy
Brendan O’Neill


Histeryczna reakcja na izraelską inicjatywę pomocową dla Strefy Gazy obnażyła szaleństwo izraelofobii.

Izrael znów popełnia zbrodnię. Po raz kolejny gwiżdże na „zasady humanitarne”. Depcze prawo międzynarodowe jeszcze mocniej niż zwykle. Jakiego nieludzkiego czynu dopuściło się teraz to państwo wyrzutek? Przygotujcie się: stara się wyżywić mieszkańców Gazy.

Więcej

Jak Adolf Hitler
został influencerem
Andrzej Koraszewski

Influencer <span>Guy Christensen .</span>

Słowo influencer  wkradło się na dobre do języka polskiego. Jak informuje Wikipedia: „w świecie mediów społecznościowych to osoba wpływowa, która dzięki swojemu zasięgowi jest w stanie oddziaływać na ludzi. Często tym terminem określa się twórców internetowych o znacznym rozgłosie, którzy posiadają duże grono odbiorców. Osoby tego rodzaju bywają wykorzystywane w ramach kampanii marketingowych, ponieważ potrafią umiejętnie wpływać na zachowania innych. Influencerzy koncentrują się często na pewnej ustalonej tematyce.”

Więcej
Dorastać we wszechświecie

List otwarty
do prezydenta Trumpa
A. Dershowitz i A. Stein 

BBC Verify
– propaganda Hamasu
David Collier

Za dobre,
żeby sprawdzać
Elder of Ziyon

„Nakba” nie jest
naszym problemem
Ben Cohen

Czy Polacy mają opinie,
a jeśli tak, to jakie
Andrzej Koraszewski 

Jak śmiesz proponować
Gazańczykom, żeby wyjechali! 
PreOccupied Territory

Human Rights Watch
@HRW jest niemoralny
Elder of Ziyon

Iran używa strategii
Korei Północnej
Majid Rafizadeh 

List otwarty
do dziennikarskiej braci
Andrzej Koraszewski

Anglia, którą
kiedyś szanowaliśmy
Nils A. Haug

Zamordowani przed Muzeum
Żydowskim w Waszyngtonie
Jerry A. Coyne

Islam jest najszybciej
rosnącą religią
Z materiałów MEMRI

Kiedy Hamas
bije wam brawa
Andrzej Koraszewski

Stany Zjednoczone
rezygnują z miękkiej siły
Elder of Ziyon

Inwersja ludobójstwa
i atak na naród żydowski 
Adam Louis-Klein

Blue line
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk