Prawda

Czwartek, 26 czerwca 2025 - 08:04

« Poprzedni Następny »


Redagowanie ludzkich embrionów: Pierwsze próby


Carl Zimmer 2015-05-04


Na początku tego tygodnia badacze chińscy poinformowali, że zredagowali geny ludzkich embrionów przy pomocy nowej techniki o nazwie CRISPR. Chociaż te embriony nie będą rosły w genetycznie modyfikowanych ludzi, podejrzewam, że ten tydzień stanie się kamieniem milowym w historii medycyny. David Cyranoski i Sara Reardon donieśli o tym dzisiaj w “Nature News”. Tutaj zestawię szybki przewodnik do historii tych badań, tego, co zrobili chińscy naukowcy oraz tego, co może to oznaczać.

Istnieje tysiące zaburzeń genetycznych, które pojawiają się, jeśli mutacja przypadkiem uderzy w ważny odcinek DNA. Hemofilia, anemia sierpowata, mukowiscydoza – lista jest długa. Jak pisałem w “Atlantic” w 2013 r., wyjątkowo okrutne zaburzenie genetyczne, postępujące kostniejące zapalenie mięśni, powoduje, że ludziom rośnie drugi szkielet. Powstaje ono z powodu mutacji, która zmienia jedną „literę” w jednym genie o nazwie ACVR1. Białko kodowane przez ten gen nie działa poprawnie, wywołując falę zmian w ciałach ludzi, której wynikiem jest to, że kiedy zalecza im się siniak, zastępują całe kawałki mięśnia nową kością.


W niektórych wypadkach można złagodzić wiele objawów zaburzeń genetycznych przez proste zmiany, jak na przykład specjalna dieta. W innych wypadkach, jak hemofilia, muszą regularnie przyjmować leki, żeby zachować zdrowie. W jeszcze innych wypadkach, jak postępujące kostniejące zapalenie mięśni, nie ma skutecznego leczenia.  


Przez dziesięciolecia naukowcy próbowali wypracować nowy sposób leczenia takich zaburzeń genetycznych: wyleczyć pacjenta przez wyleczenie genu.


Ta metoda została nazwana terapią genową. Jak pisałem w “Wired”, terapia genowa wspięła się na podniecające wyżyny rozreklamowania w latach 1990. Badacze stworzyli wirusy, które mogli wyładować działającymi wersjami uszkodzonego genu. Wstrzykiwali te wirusy pacjentom i wirusy dostarczały geny do niektórych komórek – teoretycznie w wystarczających ilościach, by podjęły pracę i uzdrowiły ludzi.  


Badania nad terapią genową zakończyły się z hukiem około roku 2000, kiedy jeden z pacjentów-ochotników zmarł w trakcie badań z powodu gwałtownej reakcji immunologicznej na otrzymane wirusy. Od tego czasu badacze terapii genowych znaleźli bezpieczniejsze, skuteczniejsze wirusy i obecnie terapia genowa zaczyna pojawiać się w klinikach.  


Odrodzenie terapii genowej niekoniecznie znaczy jednak, że wirusy są najlepszym możliwym narzędziem do naprawy uszkodzonych genów. A jeśli, na przykład, dałoby się tylko usunąć zmutowany DNA w genie i zastąpić go właściwą sekwencją?


Przez długi czas najlepiej było zostawić to na wieczorne rozmowy w barze lub w odcinkach Star Trek. Nikt nie wiedział, jak manipulować DNA z tak wielką precyzją. Jednak w ciągu ostatnich paru lat naukowcy stworzyli ten właśnie rodzaj narzędzia redagującego geny, które jest znane jako CRISPR.


Jak pisałem niedawno w “Quanta”, CRISPR nie pojawił się w pełni ukształtowany w czyimś  umyśle. Jest to w rzeczywistości zestaw cząsteczek, których używają bakterie do walki z wirusami. Potrafią one tworzyć cząsteczki, które przyczepiają się dokładnie do określonych odcinków DNA i wycinają je. Wkrótce po tym, jak naukowcy zrozumieli, w jaki sposób bakterie używają CRISPR, zaczęli zastanawiać się, czy sami także nie mogliby ich użyć.


Wkrótce stało się jasne, że mogą. Z łatwością potrafili syntetyzować „sondujące” cząsteczki, które chwytały określone odcinki DNA w każdej właściwie komórce. Następnie enzymy mogły je pociąć. Jeśli naukowcy dostarczali innej wersji tego odcinka DNA, komórka wstawiała go w miejsce pierwotnego odcinka.


Dostarczenie CRISPR do organizmów ludzi z zaburzeniami genetycznymi mogłoby naprawić ich geny. Oczywiście, powodzenie tego rodzaju terapii zależałby od tego, jak skutecznie cząsteczki mogłyby wnikać w komórki, które wymagają naprawy, i jak dokładnie wycinałyby DNA. Niemniej niektóre wczesne eksperymenty na zwierzętach sugerują, że któregoś dnia może to działać również u ludzi.


Ale gdyby nie trzeba było czekać tak długo, żeby naprawić uszkodzony gen? Jeśli zapłodnione jajeczko ma wadliwy gen, można by użyć CRISPR, by poprawić błąd. Ta jedna komórka mogłaby następnie rozwinąć się w całego zdrowego człowieka z bilionami komórek, które wszystkie miałyby poprawną wersję genu.


W zeszłym miesiącu zespół wiodących naukowców – włącznie z pionierami terapii genowej i CRISPR - oświadczył, że byłby to zły pomysł. „Kwestie bezpieczeństwa i skuteczności wynikające z zastosowania tej technologii muszą zostać najpierw wszechstronnie zbadane i zrozumiane, zanim zezwoli się, jeśli się to w ogóle zrobi, na jakiekolwiek próby inżynierii genetycznej ludzi dla testów klinicznych” – oświadczyli w artykule opublikowanym w „Science”.


Tymczasem jednak zespół badaczy pod kierunkiem Junju Huang z uniwersytetu Sun Yat-sena prowadził testy z CRISPR na ludzkich embrionach. Huang powiedział “Nature”, że zarówno “Nature”, jakScience” odrzuciły artykuł z powodu zastrzeżeń etycznych. Opublikowali więc wyniki swoich badań w piśmie „Protein & Cell” (nawiasem mówiąc, otwarty dostęp).


Naukowcy testowali CRISPR jako rodzaj embrionalnej terapii genetycznej. Wyobraźmy sobie embriona z mutacją w genie zwanym beta-globina, który bierze udział w tworzeniu hemoglobiny. Rozwinąłby się w człowieka z chorobą krwi o nazwie beta-talasemia. Czy byłoby możliwe wyleczenie embriona przez przepisanie tego genu?


Naukowcy postanowili użyć do badania ludzkich embrionów – ale nie chcieli używać embrionów, które mogłyby być zdolne do rozwinięcia się w pełni ukształtowanych ludzi. Kiedy leczący bezpłodność lekarze zapładniają jajeczka in vitro, czasami mają sytuację, w której dwa plemniki dostarczają swój DNA do jednej komórki jajowej. Te „trójprzedjądrowe zygoty” mogą zacząć dzielić się tak, jak to robią normalne embriony, ale ich nienormalny zestaw genów powoduje, że przestają rozwijać się, kiedy są jeszcze malutkimi kłębkami komórek. Badacze argumentują, że ta niezdolność do dalszego rozwoju czyni trójprzedjądrowe embriony „idealnym systemem modelowym” do badania terapii CRISPR. (Bioetycy, zapalajcie silniki!)


W sumie badacze wstrzyknęli CRISPR do 86 embrionów, z których 71 przeżyło wystarczająco długo, by mogli je badać. Tylko w ułamku tych embrionów CRISPR udało się wyciąć DNA i tylko w ułamku embrionów komórki przyjęły nową wersję genu (zwanego beta-globin).


W wynikach wybijają się dwa duże problemy.


Jednym jest fakt, że CRISPR czasami nie trafiało w cel i wstawiało DNA w niewłaściwe miejsca. Takie pudłowanie nie tylko nie uleczyłoby choroby takiej, jak beta-talasemia. Stworzyłoby własną chorobę.


Drugim dużym problemem jest to, że embriony, które udało się zredagować poprawnie, okazały się mieszanką zredagowanych i niezredagowanych komórek – co znane jest jako mozaika. Mozaiki mogą przyprawić lekarzy o ciężki ból głowy, jak pisałem w „New York Times”. Jeśli lekarze leczący bezpłodność używaliby CRISPR do tworzenia zdrowych, wolnych od hemofilii embrionów, musieliby upewnić się, że embriony, które naprawili, są rzeczywiście zdrowe, pobierając jedną komórkę i badając ją dokładnie. Komórka z embriona, który jest mozaiką, dałaby lekarzom zły obraz.


Autorzy kończą artykuł ostrzeżeniem, że te niepowodzenia muszą zostać “starannie przebadane przed jakimkolwiek zastosowaniem klinicznym”.


Fakt, że ten eksperyment ma marne wyniki, nie oznacza, że nie udadzą się przyszłe eksperymenty. Nie ma w tym badaniu niczego, co podważałoby teoretyczne założenia CRISPR. Warto przypomnieć początki klonowania. Sklonowane embriony często nie rozwijały się, a urodzone z nich zwierzęta często miały poważne problemy zdrowotne. Klonowanie idzie obecnie znacznie lepiej, a nawet jest komercyjne w świecie żywca i ulubieńców domowych. Nadal nie klonujemy ludzi – nie dlatego, że nie możemy, ale dlatego, że tak postanowiliśmy. Niedługo możemy być zmuszeni do podjęcia podobnych decyzji w sprawie redagowania embrionów.


Postscriptum 23/4 9:30 am
: Kiedy wystukiwałem to wczoraj, skontaktowałem się z Jennifer Doudna, pionierką CRISPR z Berkeley, o której pisałem w artykule w „Quanta”, a która jest współautorką wezwania do założenia hamulców na badania CRISPR na ludzkiej linii zarodkowej. Odpowiedziała dziś rano i oto, co miała do powiedzenia:


To badanie, choć ściągnęło dużo uwagi, po prostu podkreśla, że technologia nie jest gotowa do stosowania klinicznego w ludzkiej linii zarodkowej. A takie stosowanie tej technologii powinno zostać zawieszone w oczekiwaniu szerszej dyskusji społecznej o kwestiach naukowych i etycznych wokół takiego stosowania.


Editing Human Embryos: So This Happened

The Loom, 22 kwietnia 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska




Carl Zimmer


Wielokrotnie nagradzany amerykański dziennikarz naukowy publikujący często na łamach „New York Times” „National Geographic” i innych pism. Autor 13 książek, w tym „Parasite Rex” oraz „The Tanglend Bank: An introduction to Evolution”. Prowadzi blog The Loom publikowany przy „National Geographic”.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj











Kolejka
Ja: A wy na co tu czekacie? 
Hili: Siedzimy w kolejce po mięso.

Więcej

Wyobraź sobie,
że Hitler pozostał nietknięty
Joshua Hoffman


Pozwolić najwyższemu przywódcy Iranu, Alemu Chameneiemu, wyjść z tej wojny bez szwanku to jak pozwolić Hitlerowi wycofać się do Berlina w 1944 roku — z poturbowaną armią, ale z nietkniętą ideologią.


Czy potrafisz wyobrazić sobie świat, w którym architekci ludobójstwa mogą działać dalej bezkarnie — nadal trzymają się władzy i wciąż wierzą, że mieli rację?


To nie jest alternatywna historia. To ostrzeżenie.

Bo po 12-dniowej wojnie między Izraelem a Iranem właśnie z takim scenariuszem flirtuje dziś świat. Najwyższy Przywódca Iranu, Ali Chamenei, przeżył. Jego reżim nadal jest chroniony. Jego machina propagandowa nadaje. Jego Gwardia Rewolucyjna nadal maszeruje. Jego rakiety mogą być osłabione, jego zastępcze siły zdezorientowane, jego program nuklearny cofnięty — ale on sam pozostaje nietknięty.

Więcej

Kurdowie:
zapomniany naród
Paul Finlayson


Niedawno znalazłem się na spotkaniu zorganizowanym przez godną podziwu, nieco donkiszotowską organizację Tafsik — grupę, której misją jest zszywanie postrzępionych nitek ludzkiej wspólnoty w epoce dudnienia plemiennych werbli. To było wspaniałe wydarzenie, kalejdoskop sprzeciwu wobec ponurych obrazów współczesnego świata.

Więcej
Blue line

Ataki Trumpa na Iran
były sygnałem dla Chin
Daniel; Greenfield


Ameryka właśnie stała się nieprzewidywalna.
Jedną z największych słabości amerykańskiej polityki zagranicznej była nasza przewidywalność. Nasi przeciwnicy potrafili dokładnie określić, co zrobimy, a czego nie.


Jednym z największych atutów prezydenta Trumpa jest jego nieprzewidywalność. W sprawie ataków na Iran nie tylko trzymał wszystkich w niepewności do ostatniej chwili, ale też zastosował wyrafinowane środki, by zmylić obserwatorów. Dan Caldwell, znajomy Tuckera Carlsona, został usunięty z Pentagonu z powodu zarzutów o przecieki. Podobny los spotkał kilku innych. Kiedy ataki faktycznie zostały przeprowadzone, nie pojawiły się wcześniej żadne przecieki – mimo że niektóre media twierdziły, iż mają informacje od anonimowych „urzędników”. Wszyscy nauczyli się milczeć w sprawach naprawdę istotnych.

Więcej

Czas, którego nigdy
nie zapomnimy
Phyllis Chesler

Karykatura zamieszczona przez egipskiego liberała.

Mamy przywilej żyć w tych czasach – czasach, których nigdy nie zapomnimy, w których ważą się losy narodów.


Izrael wykonał całą ciężką pracę, tę brudną robotę – w imię własnego przetrwania, w imię Zachodu, w imię całej ludzkości. Niezwykłe osiągnięcie militarne państwa żydowskiego, w połączeniu z sukcesem zadziwiającej operacji psychologicznej – zdawałoby się, że skoordynowanej ze Stanami Zjednoczonymi – doprowadziło do unicestwienia niemal już gotowej zdolności Iranu do zniszczenia Izraela – chas we’szalom (Boże uchowaj!).

Więcej
Blue line

Od wtorku do wtorku
minął tydzień
Andrzej Koraszewski 


Nieznośna lekkość dalszego bytu. Informuję szanownych czytelników o chwilowej (lub trwałej) impotencji twórczej. Podobnie jak z pszczołami (tymi od Kubusia Puchatka), z impotencją nigdy nic nie wiadomo. Mój mózg chodzi na zwolnionych obrotach, a nie chciałbym zabierać ludziom czasu ględzeniem.


Zbyt dużo palę. Siedzę na schodkach werandy, gdzie siedzieliśmy 40 minut przed śmiercią Małgorzaty, a ona silnym i ożywionym głosem referowała ostatnie wiadomości. Zawsze lubiliśmy siedzieć na tych schodkach, czasem dziwiliśmy się, że tak pięknie urządziliśmy sobie to nasze ostatnie gniazdko. Tak wyszło — dziewięćdziesiąt procent zasługi to wiele przypadków, dziesięć procent to wysiłki, żeby przypadkowym zdarzeniom nadać jakiś sens.

Więcej

„Filozof Putina”
to antysemita
Elder of Ziyon


Aleksandr Dugin, rosyjski ultranacjonalista często nazywany „filozofem Putina”, to nie tylko niebezpieczny ideolog. To także antysemita opętany teoriami spiskowymi na punkcie Izraela, a jego majaki odzwierciedlają powracającą prawdę: że Żydzi i państwo żydowskie postrzegani są jako egzystencjalne zagrożenie dla totalitarnych ideologii – właśnie dlatego, że wartości żydowskie pozostają z nimi w moralnej opozycji.

The New York Times przedstawił Dugina swoim czytelnikom w 2022 roku, opisując go jako „filozofa Putina”, który był jednym z głównych orędowników inwazji na Ukrainę.
Jego myśl opiera się na idei „eurazjatyzmu” – przekonaniu, że Rosja to odrębna cywilizacja, która powinna stworzyć państwo obejmujące cały kontynent, wzorowane na dawnym imperium, ale bez komunistycznej ideologii Związku Radzieckiego. 

Więcej

Iran jest z Ameryką
w stanie wojny od 46 lat
Daniel Greenfield


„Ameryka nie może nam nic zrobić” – przechwalał się ajatollah Chomeini, przetrzymując naszych zakładników. Administracja Cartera osłabiła rządy szacha na korzyść islamistów, którzy przejęli władzę, a następnie uniemożliwili żołnierzom piechoty morskiej obronę amerykańskiej ambasady i ludzi w niej przebywających przed muzułmańskimi grupami „studenckimi”, które twierdziły, że przybywają z pokojową intencją. „Pokojowi” działacze studenccy przejęli amerykańską ambasadę i wzięli jej pracowników jako zakładników.
Najwyższy Przywódca Ali Chamenei drwił z prezydenta Trumpa w tym samym przekonaniu, że „Ameryka nie może nam nic zrobić” — w czerwcu, po tym jak zaproponowano mu porzucenie irańskiego programu produkcji broni jądrowej. Najwyższy Przywódca powiedział: „Nasza odpowiedź na amerykańskie bzdury jest jasna: nie mogą nic zrobić w tej sprawie”.

Więcej

Kolejne
„Boskie zwycięstwo”
Hussain Abdul-Hussain


Wygląda na to, że Chamenei powtórzy błędy Saddama i Nasrallaha: bombastyczne przemówienia, nierealne obietnice zniszczenia Izraela i machina wojenna zdziesiątkowana przez państwo żydowskie. Niezależnie od wyniku wojny między Iranem a Izraelem, Teheran ogłosi zwycięstwo. Najwyższy Przywódca Iranu Ali Chamenei już zacytował werset Koranu „zwycięstwo od Boga i nieuchronny podbój”. Obserwatorzy Bliskiego Wschodu widzieli ten film wiele razy i zawsze kończy się tak samo: dzięki swojej potędze militarnej Izrael zwycięża — podczas gdy pobity Iran i jego sojusznicy pokazują znak zwycięstwa na gruzach, które kiedyś nazywali domem. Zwycięstwo militarne nigdy nie zdarza się przez czysty przypadek. Jest to jedynie wierzchołek góry lodowej — wynik zbudowany na sukcesie w innych dziedzinach, w tym wolności, dobrych rządach, rządach prawa, wzroście gospodarczym i postępie naukowym.

Więcej

Ciąg dalszy „Listów
z naszego sadu”
Andrzej Koraszewski


Dostaję pytania, co dalej z „Listami”. Nie umiem jeszcze odpowiedzieć. Chwilowo wyjmowałem ze spiżarni teksty przełożone przez Małgorzatę, ale to się skończyło. Wózek zaprojektowany na dwa konie trzeba będzie przerobić. Małgorzata poświęcała sześć godzin dziennie na przeglądy źródeł — jedne referowała ustnie, inne z adnotacją „przeczytaj koniecznie”, jeszcze inne „zobacz, czy to dla nas”.


Czy jest szansa, żeby ciągnąć te „Listy” bez obniżenia ich poziomu? Rozważam różne koncepcje: ograniczenie publikacji do pięciu dni w tygodniu albo do jednego tekstu dziennie. Nie wiem, być może będę trochę eksperymentował, sprawdzał, ile potrafię. Pewnie będzie nieco więcej moich tekstów, mniej tłumaczeń. (Czasu potrzebnego na śledzenie tego, co ważne, nie można nadmiernie redukować.)

Więcej

Niech przemówi mój
podziw dla Żydów
Paul Finlayson


Zacznijmy od szczerej obserwacji: naród żydowski, stanowiący zaledwie 0,2% populacji świata, nie tylko przetrwał, ale wręcz rozkwitł, uderzając tak mocno, że równie dobrze mogliby boksować w wadze ciężkiej.

Tymczasem ich przeciwnicy — szczególnie w świecie arabskim — tkwią w bagnie, które sami stworzyli, miotając się w lamentach, podczas gdy ich gospodarki i społeczeństwa są w rozpadzie. Teza jest prosta: Żydzi wygrywają, ich wrogowie  obsesyjnie myślą o Izraelu i jego mieszkańcach, być może nadszedł czas, aby nienawistnicy spojrzeli w lustro i zajęli się swoją katastrofalną impotencją.

Więcej
Blue line

Rewolucja już jest,
ale jaka to rewolucja?
Alberto M. Fernandez


Co zrobiłbyś, aby powstrzymać to, co uważasz za ostateczne zło? Jeśli jesteś naprawdę szczery, prawdopodobną odpowiedzią jest, że zrobiłbyś wszystko, co konieczne. „Ludobójstwo”, żarzące się, podżegające słowo, często używane w dzisiejszych czasach, wydaje się być częścią tego, co wielu uważa za zło.  Ale w dzisiejszych czasach podżeganie, jeśli chodzi o retorykę publiczną, jest używane niemal wyłącznie w odniesieniu do państwa Izrael, Żydów i głównego zwolennika Izraela, Stanów Zjednoczonych Ameryki.

Więcej

Granice nieposłuszeństwa
obywatelskiego
Patrycja Walter


Współczesny dyskurs na temat antysyjonizmu, antysemityzmu oraz odpowiedzialności cywilnej ujawnia głębokie napięcia między prawem do protestu a moralnymi i prawnymi granicami demokratycznego sporu. Coraz częściej akty sprzeciwu przybierają radykalne formy, a język solidarności wykorzystywany jest do usprawiedliwiania przemocy zarówno symbolicznej, jak i fizycznej.

Więcej
Blue line

Myśli o dziennikarstwie
zależnym
Andrzej Koraszewski


Co to takiego dziennikarz niezależny, zastanawia się mój przyjaciel i mogłem mu to wyjaśnić na przykładzie „Listów z naszego sadu.” Mam doświadczenie pracy w BBC, bardzo poważnie traktuję to, co BBC pisze w swoich poradnikach dla swoich pracowników. Nasza strona jest utrzymywana przez BBC, bo pewnie bez mojej emerytury z tej firmy mielibyśmy trudności. 

Więcej

Antysemityzm  gorszy niż
twojej babci
Avi Herbatschek


Oprogramowanie moralne, którego używamy do wykrywania antysemityzmu, nie było aktualizowane od lat. Nie rozpoznaje już nowych odmian nienawiści do Żydów. Dlatego właśnie jest tak niebezpieczne.


Kilka tygodni temu mój paryski przyjaciel zapytał mnie, czy sądzę, że po ośmiu latach spędzonych za granicą wrócę kiedyś do Francji.


Powiedziałem mu, że jestem zadowolony z życia, jakie zbudowałem za granicą, i nie jest to kwestia, która zaprząta mi myśli. Myślałem, że ta odpowiedź go zadowoliła. Ale po chwili przerwy dodałem: „Poza tym nie jestem pewien, czy jest w Europie przyszłość dla Żydów”.

Więcej

Wojna Izraela z Iranem
jest przysługą dla ludzkości
Z materiałów MEMRI 


 Na saudyjskiej stronie internetowej Elaph w artykule zatytułowanym „Izraelskie Siły Obronne – Obrona Ludzkości przed Siłami Ciemności” Muhmmad Sa'd Chairallah, egipski pisarz i politolog mieszkający w Szwecji, wyraził bezwarunkowe poparcie dla izraelskiej operacji wojskowej przeciwko Iranowi i jego obiektom nuklearnym oraz skrytykował wszystkich w świecie arabskim, którzy potępiają tę operację. Twierdził, że występując przeciwko reżimowi irańskiemu, który jest odpowiedzialny za ogromny rozlew krwi w wielu krajach arabskich i za poważne zbrodnie przeciwko samym Irańczykom, Izrael oddaje wielką przysługę regionowi i całemu światu. Ponadto, powiedział, atakując irańskie obiekty nuklearne, Izrael uwalnia ludzkość od egzystencjalnego zagrożenia. „Izrael nie tylko broni siebie, ale prowadzi kampanię w imieniu [całego] wolnego świata przeciwko siłom ciemności kierowanym przez Iran”.

Więcej

Izrael musi powiedzieć
kim jest wróg
Yonatan Daon


To nie jest po prostu wojna z Hamasem. To jest wojna z "Palestyną".

Pamiętam popularny w izraelskich wiadomościach klip z 2017 r., z kolejnej izraelskiej operacji militarnej będącej odpowiedzią na ataki Hamasu z Gazy. (Straciłem rachubę, ile ich było).


W panelu zasiadł Moshe Feiglin, były poseł Knesetu, i Giora Inbar, były generał brygady w IDF. Feiglin zadał proste pytanie: „Kto jest wrogiem: Hamas czy tunele?”


Inbar nie wahał się. „Tunele” – powiedział.


I to była informacja: cały wysiłek wojenny sprowadzony do problemu infrastruktury. Nie wróg, nie ideologia, nawet nie ludzie — ale beton i pręty zbrojeniowe. Najwyraźniej nie byliśmy w stanie wojny z Gazą. Byliśmy w stanie wojny z projektem budowlanym.

Więcej

Komiczny upadek
kultu kefiji
Brendan O’Neill


Od statku Grety po Globalny Marsz w Strefie Gazy, biali zbawcy grupy „pro-palestyńskiej” nigdy nie byli tacy zdziwieni
Czy nie narasta w tobie nienawiść, kiedy ludzie z ciemną skórą odrzucają twoje białe zbawicielstwo? Jakież to chamskie! Taka brzydka niewdzięczność powitała w zeszłym tygodniu Globalny Marsz do Gazy. Ta garstka dzielnych ludzi ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Irlandii i innych miejsc planowała wyprawę do Rafah w Gazie, żeby ratować biednych, głodnych Palestyńczyków przed Złym Izraelem. 

Więcej

Świat pogrążył się
w moralnej otchłani
David Collier

Świat chciał żeby to było żydowskie ludobójstwo, a zginęli tylko terrorytści.

Dlaczego nikt oprócz Izraela i USA nie zażądał, aby cywile z Gazy mogli opuścić to miejsce? I wstrzymaj się na chwilę z odpowiedzią na to pytanie.


Chcę tu porozmawiać o cywilach z Gazy – społeczność międzynarodowa 
uważa większość z nich  za uchodźców (ponad 70%, choć ja osobiście kwestionuję ten status). I zamierzam zrobić coś, co niewielu innych wydaje się robić w tej kwestii – zamierzam mówić jasno, uczciwie i moralnie.

Więcej

Powinniśmy poważnie traktować
hasło „Śmierć Ameryce”
Daniel Greenfield


Najwyższy przywódca ajatollah Chamenei powiedział w zeszłym miesiącu rozwścieczonemu tłumowi islamistów, że wypowiedzi prezydenta Trumpa „nie są nawet warte odpowiedzi”.


Gdy tłum skandował „Śmierć Ameryce”, przywódca Iranu nazwał Trumpa kłamcą i ostrzegł, że „Ameryka powinna opuścić region i tak się stanie”. Następnie wezwał do zniszczenia państwa żydowskiego, podczas gdy tłum skandował „Śmierć Izraelowi”.


Jedyne pytanie brzmiało, czy Ameryka i Izrael potraktują groźby reżimu poważnie.

Więcej

Antysemityzm bywa wyrokiem
śmierci
Joshua Hoffman


Przez całą historię potężne imperia popełniały ten sam fatalny błąd: wierzyły, że mogą wymazać naród żydowski. Republika Islamska jest następna na długiej liście tych, którzy nienawidzą Żydów, a którzy zniknęli.

Trzy tysiące lat temu, w dolinie na zachód od Jerozolimy, młody pasterz zmienił równanie.

Stało się to w Dolinie Elah, strategicznej linii podziału między nadmorskimi twierdzami Filistynów a górskimi miastami starożytnego Izraela — Jerozolimą, Hebronem i Betlejem. Filistyni przybyli, aby podzielić Izrael na pół. Król Saul odpowiedział, sprowadzając swoją armię z wyżyn. Ale obie strony znalazły się w impasie. Szarża oznaczała śmierć.

Więcej
Blue line

Izrael wykonuje
brudną robotę za innych
Elder of Ziyon


Można było przewidzieć reakcje społeczności międzynarodowej na błyskotliwy i zuchwały atak Izraela na irański program nuklearny.

 

Francuski minister spraw zagranicznych powiedział: „Wzywamy wszystkie strony do zachowania powściągliwości i unikania eskalacji, która mogłaby zagrozić stabilności regionu”.

 

Keir Starmer, premier Wielkiej Brytanii, powiedział: „Eskalacja nie służy nikomu w regionie. Stabilność na Bliskim Wschodzie musi być priorytetem i wzywamy partnerów do deeskalacji. Teraz nadszedł czas na powściągliwość, spokój i powrót do dyplomacji”.

Więcej

Chirurgiczny atak
na tyranię islamistyczną
Brendan O’Neill


Odważny atak Izraela na Iran zadał druzgocący cios barbarzyńskiemu, wojowniczemu reżimowi.
Świat obudził się do wiadomości o dekapitacji. W piątek wczesnym rankiem, czasu izraelskiego, siły powietrzne państwa żydowskiego uderzyły ze zdumiewającą precyzją w tyranów i infrastrukturę reżimu irańskiego. Najważniejsi przywódcy republiki islamskiej zostali wyeliminowani. Jej obiekty nuklearne zostały zredukowane do spopielonych ruin. Nikt nie może sobie pozwolić na luksus politycznej obojętności w tej chwili, a tym bardziej na moralne tchórzostwo, które maskuje się jako pacyfizm. Stawka jest zbyt wysoka. Wydarzenia zmuszają nas do wyrwania się z beztroski i opowiedzenia się po którejś stronie.

Więcej

Tak wygląda
„Nigdy więcej”
Joshua Hoffman


Przez dziesięciolecia Zachód grał w ciuciubabkę z Iranem, mając nadzieję, że dyplomacja, sankcje lub układy mogą powstrzymać zagrożenie. Ale Izrael żyje w prawdziwym świecie, a nie w międzynarodowych salach konferencyjnych.
Przez pewien czas świat uważał, że Izrael utracił swój pazur. Po szoku i zniszczeniach, jakie miały miejsce 7 października — kiedy Hamas i inni terroryści wkroczyli do izraelskich społeczności, mordując 1200 osób i porywając ponad 250 w ciągu jednego dnia — wielu zastanawiało się, czy państwo żydowskie jest już tak osłabione, że nie da się go już naprawić.

Więcej

Skorumpowana sprawa
sądowa przecuiw Netanjahu
David Isaac

Premier Beniamin Netanjahu przybywa na rozprawę w swoim procesie w Sądzie Okręgowym w Tel Awiwie, 16 grudnia 2024 r. Zdjęcie: Yossi Zeliger/POOL.

Trzeciego czerwca 2025 r. w piątym już roku procesu rozpoczęło się przesłuchanie krzyżowe premiera Izraela, Benjamina Netanjahu, przed Sądem Okręgowym w Tel Awiwie.


Podczas gdy proces trwa, eksperci prawni mówią JNS, że sprawa upadła z powodu braku  dowodów. Netanjahu miał rację mówiąc, sprawa jest motywowana politycznie i coraz więcej Izraelczyków zaczyna to rozumieć.

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Wczoraj był piątek
trzynastego
Andrzej Koraszewski

Dwadzieścia lat
amerykańskiej głupoty
Jonathan S. Tobin 

Logika i uprzedzenia:
od starożytności do BBC
Noru Tsalic

Dlaczego administracja Trumpa
sprzedaje broń Katarowi?
Robert Williams

Gaza – Palestyna
- kalifat
Andrzej Koraszewski

Prawdziwym kryzysem
klimatycznym jest antysemityzm
Ruthie Blum

Krzyż na drogę
jachtowi głupków
Brendan O’Neill

Palestyńczycy
zabierają głos
Khaled Abu Toameh

Mem o „głodujących
dzieciach” w Strefie Gazy
Elder of Ziyon

Toksyczne środowisko
przeciwko Izraelowi
Liat Collins

Bractwo Muzułmańskie
i jego podżeganie do terroru
Z materiałów MEMRI

Podwójna niewidzialność
Hamasu i odwrócona moralność
Adam Louis-Klein

Nie wszyscy terroryści
noszą opaskę dżihadu
GlobalDisconnect

Golda Meir
- Żelazna Dama Izraela
Patrycja Walter

Nikt ich nie przekona,
że białe jest białe
Andrzej Koraszewski

Blue line
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk