Prawda

Piątek, 9 maja 2025 - 08:57

« Poprzedni Następny »


Niebezpieczne oczarowanie
Zachodu islamem


Uzay Bulut 2014-11-16

Kobiety rzucone „islamistom na pożarcie”
Kobiety rzucone „islamistom na pożarcie”

Obecnie na Zachodzie najgłośniejsi są różni postępowcy, którzy krzyczą, że krytykowanie islamu jest rasistowskie, nietolerancyjne, bigoteryjne i islamofobiczne. Niesprawiedliwości, twierdzą, dzieją się na całym świecie, a nie tylko wśród muzułmanów lub w krajach muzułmańskich. Krytyka, powiadają, wynika z błędnych interpretacji nauczania Koranu. Utrzymują również, że islam szanuje kobiety i podkreślają, że są dobrzy i źli muzułmanie, tak jak są dobrzy i źli ludzie we wszystkich społeczeństwach z innymi religiami.

Jednak, tylko w ciągu siedmiu lat, między 2002 a 2009, liczba zamordowanych kobiet w Turcji wzrosła o 1400 procent[1].


W Turcji jest także ponad 181 tysięcy dzieci (nieletnich dziewczynek) wydanych za mąż[2].


Kiedy te dane dostarczają władze państwowe, są one oparte na faktycznej statystyce. Kiedy jednak mówi o nich krytycznie Canan Arin, prawniczka i działaczka praw kobiet, jej słowa stają się “przestępstwem”.


Canan Arin, ma 72 lata, jest feministyczną prawniczką, która poświęciła życie walce o prawa kobiet w Turcji[3].


Izba Adwokacka w Antalyi zaprosiła ją w grudniu 2011 r. do nowo założonego Ośrodka Egzekwowania Praw Kobiet, by szkoliła prawników w kwestii przemocy wobec kobiet. Wygłosiła tam wykład o wczesnych i przymusowych małżeństwach i podała dwa przykłady – jeden z VII wieku, a drugi z XX wieku – jako ilustrację swojej tezy.


Pierwszy przykład dotyczył Mahometa, założyciela islamu, który poślubił sześcioletnią dziewczynkę. Drugi dotyczył Abdullaha Gula, ówczesnego prezydenta Republiki Tureckiej, który zaręczył się ze swoją żoną, kiedy miała 14 lat, a poślubił ją w 1980 r., kiedy miała lat 15.


Chociaż oba te przykłady są udokumentowanymi faktami, wydaje się, że mówienie prawdy w Turcji stanowi teraz przestępstwo. Dlatego rok później wydano nakaz aresztowania Arin i 12 grudnia 2012 r. stanęła przed sądem za „obrażanie wartości religijnych przyjętych przez część społeczeństwa” (turecki Kodeks Karny, paragraf 216/3) i za „obrazę prezydenta” (turecki Kodeks Karny, paragraf 200/1).


30 maja 2013 r. sąd ogłosił swoją ostateczną decyzję, którą było zawieszenie procesu. Według tego orzeczenia, jeśli Arin popełni podobne przestępstwo w ciągu trzech lat i zostanie za nie skazana, jej sprawa zostanie otwarta ponownie.


“Jeśli przez trzy lata będę trzymała zamknięte usta i nie zaangażuję się w żadną dyskusję o podobnych sprawach, ten proces zostanie zignorowany. Ten wyrok jest jak polowanie z psami. Ale ten proces nigdy nie powinien był zostać otwarty” –powiedziała Arin tureckimu dziennikowi „Hurriyet”.


Jest zdumiewające, że jakikolwiek prokurator uważa małżeństwo dzieci za “wartość” religijną. Według Tureckiego Instytutu Statystycznego tylko w 2012 r. zgody rodzicielskie na zawarcie małżeństw przez nieletnich wzrosły o 94,2%. A dzieje się to nie w kraju rządzonym przez prawo szariatu, ale w Turcji, jedynym tak zwanym „świeckim” kraju muzułmańskim.


Nie ma praw kobiet w islamie; nie ma praw kobiet w większości krajów muzułmańskich. A ponieważ nie ma również wolności słowa w tych krajach, ludzie są praktycznie rzecz biorąc pozbawieni głosu.


Niemniej wielu ludzi, szczególnie tak zwanych postępowców, znajduje niekończące się wymówki dla potworności popełnianych przeciwko kobietom przez fundamentalistyczny islam. Są wśród nich obcinania głów, kamienowanie, przemoc domowa, morderstwa honorowe, okaleczanie genitaliów kobiecych, oficjalna nierówność wobec prawa, zamknięcie w domu, małżeństwa nieletnich i saudyjski zakaz prowadzenia samochodów przez kobiety, żeby wyliczyć tylko kilka.


Wypowiedzi pełne “wielokulturowych” wymówek, by dostarczyć przykrywkę dla praktyk fundamentalistycznego islamu, nigdy jeszcze nie pomogły i nigdy nie pomogą w emancypacji   kobiet, które cierpią z powodu islamskiej mizoginii, apartheidu płci i dżihadu.


Doprowadzenie do pozytywnych zmian w krajach muzułmańskich wymaga, byśmy mogli mówić otwarcie i powiedzieć (nazbyt często uznaną za niezgodną z prawem) prawdę o tym, co w rzeczywistości zawiera islamskie nauczanie i islamska tradycja. Niemniej w krajach muzułmańskich nie można mówić otwarcie, co znajduje się w tym islamskim nauczaniu i w tych islamskich tradycjach, bez narażania własnego życia na niebezpieczeństwo.


Sytuacja staje się jeszcze bardziej przerażająca. Wygląda teraz na to, że trudno jest mówić otwarcie o fundamentalistycznym islamie także w krajach Zachodu, po części z powodu niebezpiecznego oczarowania zachodnich postępowców i zachodnich feministek, którzy idealizują islam.


Kobiety w świecie muzułmańskim rozpaczliwie potrzebują głosu zachodnich liberałów i feministek. Kiedy jednak chodzi o znalezienie wymówek, by zneutralizować wszelkie krytyczne pytania o przemoc islamską, zachodni postępowcy wykazują się nieskończoną pomysłowością. Dla coraz większej liczby kobiet znane one są pod nazwą "Excuses for Abuses" (Usprawiedliwianie przemocy) i obejmują:


Krytykowanie islamu jest rasistowskie i ujawnia “nietolerancję”, “bigoterię” i “islamofobię”  


Przede wszystkim, muzułmanie nie są rasą. Ponadto, jeśli mówisz o pełnej przemocy i mizoginistycznej nauce islamu, nie znaczy to, że nienawidzisz muzułmanów i jesteś wobec nich nietolerancyjny, a tylko, że nienawidzisz przemocy i mizoginii.


Znaczy to, że obchodzą cię muzułmańskie kobiety; że nie chcesz, by kobieta musiała znaleźć czterech męskich “świadków”, żeby “dowieść”, iż została zgwałcona, ani by sądy islamskie karały ją jako cudzołożnicę, jeśli gwałciciel nie przyzna się. Znaczy to, że uważasz, iż ich zeznania w sądzie lub ich udział w spadku powinny być oceniane tak samo jak świadectwo, czy prawo do spadku mężczyzny; że nie chcesz, by kobiety padały ofiarą morderstw honorowych lub były wydane za mąż jako dzieci przez członków ich muzułmańskiej rodziny i że nie chcesz, by ich mężowie mieli prawo bezkarnego bicia ich.


Znaczy to także, że chcesz, by dzieci wyrastały na uczciwych, wykształconych i współczujących dorosłych, pełnych miłości do życia i empatii dla innych ludzi i potrafiły stanąć w obronie praw i wolności, których nigdy nie można traktować jak oczywistość – a wszystko to zdobyte na Zachodzie w wyniku stuleci wojen, walk i ruchów społecznych.


Znaczy to, że nie chcesz, by dzieci wysadzały się w powietrze w autobusach, lub by ludzie kupowali i sprzedawali kobiety, albo zabijali swoje siostry za to, że nie noszą hidżabu. I wreszcie, znaczy to, że nie chcesz, by dzieci wychodziły za mąż w wieku siedmiu lat, szczególnie za mężczyzn, których nigdy nie spotkały. Nie chcesz być hipokrytą, który musi powtarzać „islam jest religią pokoju”, by bronić się za każdym razem, kiedy kolejny muzułmanin popełnia zbrodnie usprawiedliwiając ją swoją wiarą islamską.


"Niesprawiedliwości wobec kobiet dzieją się na całym świecie, nie tylko przeciwko muzułmankom lub w muzułmańskich krajach"


Jeśli ucisk kobiet zakorzeniony jest w kulturze, czy nie należy zapytać: „co czyni kulturę tak mizoginiczną?”


Czym jest postęp, jeśli wśród jego celów nie ma pomocy w emancypacji kobiet spod ucisku islamskiego, takiego jak morderstwa honorowe, małżeństwa dzieci, kamienowanie, chłosta i karanie ofiar gwałtu (i równoczesne uwalnianie gwałcicieli od kary) – które wszystkie są stosowane w świecie muzułmańskim, zgodnie z nauczaniem islamskim, rzekomo po to, by „chronić” i „szanować” kobiety i utrzymywać je w „czystości”?


"To, co widzisz, nie jest prawdziwym islamem; islam został porwany”


Problem z tym poglądem polega na tym, że islam istotnie uczy, iż kobieta warta jest mniej niż mężczyzna. Wiele nauk islamu ma mizoginiczny charakter – począwszy od noszenia zasłon; wymogu czterech męskich świadków, by dowieść zgwałcenia; kwestii dziedziczenia; zeznań sądowych; reguł małżeństwa; reguł o rozwodzie i ponownym małżeństwie; aż do „prawa” mężczyzny do poślubienia czterech kobiet, do bicia ich, i tak dalej.


Jeśli zachodnich postępowców i zachodnie feministki w ogóle obchodzą ich muzułmańskie siostry, muszą protestować przeciwko rzeczywistej przyczynie tej niesprawiedliwości: przeciwko tym właśnie naukom islamu.


Wielu zachodnich postępowców wydaje się jednak nawet nie chcieć o nich słyszeć, nie mówiąc już o występowaniu przeciwko nim. Być może boją się, że gdyby wiedzieli więcej, musieliby przeciwko nim wystąpić. Albo może milczą z powodu obojętności lub inercji. Jeśli jednak wszystkim, co obchodzi zachodnie feministki, jest możliwość otrzymania aborcji (co jest zrozumiałe) i równej płacy za równą pracę, to zupełnie nie pojęły konsekwencji teokracji, konsekwencji dla wszystkich, nie tylko dla kobiet.


Gdyby ci postępowcy chcieli się poinformować, mogliby po prostu przeczytać wersety Koranu odnoszące się do kobiet i zerknąć na literaturę Sunny i hadisów – wszystko łatwe do znalezienia w Internecie. Wtedy – jeśli szczerze pragną wychowywać przyszłe pokolenia w wartościach humanitarnych, równości wobec prawa, sprawiedliwości i szacunku dla praw człowieka – mogliby edukować innych o tym nauczaniu, opierając swoje opinie na wiedzy, a nie na pobożnych życzeniach.


"Jeśli godzisz się z islamską mizoginią - mówi Pat Condell – legitymizujesz ją i zapraszasz do własnego życia i do życia twoich dzieci… bo zbliża się ona do ciebie. Pomagasz także zapewnić, że kobieta w Pakistanie lub Arabii Saudyjskiej, która jest codziennie bita, będzie nadal bita i traktowana jak własność, jak również, że tak będą traktowane jej córki i wnuczki”.


"Tu nie chodzi o islam. Zbrodnie były i są popełniane wszędzie i na przestrzeni całej  historii”


Świat nie jest rajem, ale na Zachodzie swobodnie dyskutuje się polityczne lub społeczne przyczyny niesprawiedliwości, dlaczego przyczyny religijne lub islamskie miałyby być wyłączone z tej dyskusji?


W wielu krajach muzułmańskich, gdzie tylko islam – ale nie ludzie – ma prawo przeżycia, takie dyskusje są niemożliwe bez skrajnego ryzyka. Także w Turcji, uważanej za jeden z najbardziej „liberalnych” krajów muzułmańskich, jeśli odważasz się dyskutować lub krytykować nauczanie islamu, możesz zostać aresztowany, zaatakowany, narażony na lincz społeczny i psychologiczny, postawiony przed sądem i skazany na więzienie.


Czy postępowcy nie sprzeciwiają się supremacji i uciskowi? Dlaczego więc przymykają oczy na islamską supremację i ucisk?


Na przykład w Gazie, do której zachodni postępowcy mają tyle sympatii, kobiety są regularnie mordowane w imię honoru, a rząd Hamasu ich nie broni. Sędzia sądu apelacyjnego, Ziad Thabet, powiedział „Al-Monitor”, że „podczas jego pracy sędziowskiej zauważył, że oskarżeni o morderstwa honorowe otrzymywali zazwyczaj lekkie wyroki. Trzy lata więzienia to była najostrzejsza kara… Nigdy nie rozważano dożywocia lub egzekucji”.


Al Jazeera także informowała
, że “liczba tak zwanych ‘morderstw honorowych’ w Palestynie podwoiła się w 2013 r. w stosunku do roku poprzedniego. … Przez ostatnie trzy lata liczba zabitych kobiet wzrastała z roku na rok”.


Czy zachodnie feministki nie mogą wystąpić nawet przeciwko grupie terrorystycznej, Hamasowi, w imieniu kobiet z Gazy, które nie mogą mówić same za siebie z obawy przed odwetem? Czy też nie byłoby to równie przyjemne, jak potępianie Izraela, jedynego kraju bliskowschodniego, gdzie kobiety muzułmańskie mają równe prawa? A może ci postępowcy potrafią tylko papugować propagandę, taką jak: "Palestyńskie kobiety są narażone na morderstwa honorowe przez gniewnych mężczyzn palestyńskich z powodu okupacji izraelskiej”?


"Nie wszyscy muzułmanie są tacy sami. Są dobrzy i źli muzułmanie, tak jak są dobrzy i źli ludzie w każdej religii” 


Przede wszystkim, dziękujemy za to genialne odkrycie. Jak jednak pomaga ono zredukować przemoc islamską na całym świecie?


Oczywiście jest prawdą, że istnieje wielu dobrych muzułmanów, których wartości nie pokrywają się słowo w słowo z nauką islamu, ale obejmują także wartości humanitarne. Nie prowadzą oni wojen z innymi religiami ani nie próbują poddać ich islamowi. W oczach dżihadystów lub islamistów jednak, którzy żyją zgodnie z najostrzejszą interpretacją najbardziej doktrynerskiej nauki islamskiej, czyni to z nich „złych muzułmanów”.


"Wszystkie religie są zasadniczo takie same"


No cóż, nie całkiem. Wartości biblijne są znacznie bardziej dobrotliwe niż islamskie i na ogół raczej opisowe niż nakazowe. Ponadto, dawno już zarzucono te z nich, które są najbardziej związane z przemocą.


Żadna religia, poza islamem, nigdy nie nakazywała zabijania tych, którzy ją obrażają lub porzucają. (Patrz Sury 6:93, 33:57, 33:61)


24 września 2014 r., po uznaniu za winnego “herezji” i “obrażeniu proroka Jonasza”, Mohsen Amir Aslani, 37-letni psycholog irański został powieszony w więzieniu w pobliżu miasta Karaj na zachód od Teheranu, jak poinformowała Agencja Informacyjna Działaczy Praw Człowieka. Aslani prowadził lekcje religii, gdzie dawał własną interpretację Koranu. Podczas jednej z lekcji powiedział podobno słuchaczom, że Jonasz nie mógł wyłonić się z brzucha wieloryba; ta wypowiedź doprowadziła do oskarżenia go o obrazę proroka Jonasza, jak donosiła witryna internetowa Iran Wire.



Ile czasu minie zanim islam zostanie zreformowany lub zreinterpretowany? Ilu ludzi zostanie zabitych, ilu będzie atakowanych lub wziętych do niewoli zanim to się stanie? Ilu muzułmanów ma wolną wolę lub odwagę, by przemówić? Czy islamiści pozwolą im na to, nie grożąc odwetem? Czy islamiści są tak niepewni, że to, co głoszą, może ostać się krytyce – jak instruuje Koran „bez przymusu” – że nie potrafią tolerować choćby jednego komentarza o jednym ze swoich proroków?


To, co robią zachodni postępowcy i feministki na rzecz poprawności politycznej – lub mającej dobre intencje, ale błędnej „wielokulturowości” – nie pomaga kobietom muzułmańskim. Wręcz przeciwnie, „poprawność polityczna”, milczenie lub wynajdowanie wymówek dla potworności powodowanych przez islam, prowadzi tylko do powiększenia cierpień kobiet w świecie muzułmańskim.


Jeśli postępowcy prawdziwie chcą chronić muzułmanów, nie mogą osiągnąć tego celu przez “chronienie” islamu przed krytyką.


Jeśli kogoś nazywa się “rasistą” i “islamofobem” odpowiedzią jest, że są to oskarżenia łobuzów, zawsze zamykających usta ludziom, którzy się z nimi nie zgadzają. Prawdziwymi islamofobami są ci, którzy degradują, maltretują i zabijają innych muzułmanów.


Najgorszą rzeczą, jaką każdy postępowiec lub feministka może zrobić w obliczu cierpień powodowanych przez nauczanie islamskie, jest zachowanie milczenia.


[1] Według Tureckiego Ministerstwa Sprawiedliwości, 2009.

[2] Według danych Tureckiego Instytutu Statystycznego w 2012 r.

[3] Arin była współzałożycielką Fundacji “Purpurowy Dach – Schronisko dla Kobiet”, “Stowarzyszenia Poparcia dla Kobiet Kandydatek” i „Ośrodka Egzekwowania Praw Kobiet” przy Izbie Adwokackiej w Stambule. W latach 1994 – 1997 działała jako ekspert ds. przemocy przeciwko kobietom dla Komisji Równości Płci Rady Europy.


The West’s dangerous enchantment with Islam

Gatestone Institute, 9 listopada 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Uzay Bulut

Publicystka turecka mieszkająca w Ankarze.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Niewolnictwo pol-bel 2014-11-20










Podziw
Hili: Podziwiam.
Ja: Co podziwiasz?
Hili: Fakt, że dzięcioły nie cierpią na ustawiczne bóle głowy. 

Więcej

Siedem największych kłamstw
o Izraelu
J. Spencer i A. Ostrovsky


Dezinformacja jest używana jako broń. Niewiele armii było bardziej oczernianych — lub bardziej niesłusznie oskarżanych — niż Siły Obronne Izraela (IDF). Aktywiści, media, a nawet niektóre instytucje międzynarodowe zniekształcają wojnę Izraela z Hamasem do tego stopnia, że nie sposób jej rozpoznać.

Czas zmierzyć się z prawdą twarzą w twarz. Oto siedem najbardziej rozpowszechnionych kłamstw — i rzeczywistość, którą próbują ukryć.

Więcej

Dlaczego Hamas chce
kontrolować pomoc
Khaled Abu Toameh

<span>Palestyńczycy twierdzą, że jeśli ktoś kradnie pomoc humanitarną i żywność w Strefie Gazy, to jest to Hamas. Ta przestępczość to właśnie powód, dla którego społeczność międzynarodowa musi poprzeć wysiłki Izraela powstrzymania Hamasu przed monopolizacją i zawłaszczeniem dostaw humanitarnych wysyłanych do Strefy Gazy. Na zdjęciu: afisz Hamasu informujący o rozmieszczeniu „Sił Wykonawczych” mających nadzorować dostarczanie pomocy.</span>

Wspierana przez Iran palestyńska organizacja terrorystyczna Hamas odtworzyła swoje „Siły Wykonawcze” w celu kontrolowania pomocy humanitarnej i „zaprowadzenia prawa i porządku” w Strefie Gazy.

Więcej
Blue line

Rodzinobójstwo, ludobójstwo
i media społecznościowe
Liat Collins

Jonatan Siman Tov, jego żona Tamar, Szahar i Arbel 5,5 letnie bliźniaczki i dwuletni Omer zamordowani w kibucu Nir Oz przez morderców z Gazy.

Masakra 7 października zakończyła się tak okrutnymi wydarzeniami, że stworzono nowe słowo, aby ją opisać: rodzinobójstwo [kinocide].

Zatrzymaj się. Cofnij się o krok. Spójrz na to, co napisałaś. Czy chcesz to powiedzieć i jeśli tak, co to o tobie mówi? Ta rada powinna dotyczyć każdego postu i komentarza w mediach społecznościowych – i oczywiście każdego pisemnego dyskursu, w tym także tego artykułu.

Więcej

Fałszywa narracja
Autonomii Palestyńskiej
Nan Jacques Zilberdik

https://www.youtube.com/watch?v=cOWVP_HPJq0

Przedstawianie Izraela przez Autonomię Palestyńską (AP) jako obcego, kolonialnego implantu na Bliskim Wschodzie stanowi jeden z podstawowych elementów ideologii tej instytucji, na której Autonomia Palestyńska zbudowała całą swoją tożsamość palestyńską.

Zaprzeczanie tysiącom lat historii Żydów w Ziemi Izraela przez AP obejmuje kłamstwa, że Żydzi tam nie mieszkali i nigdy nie pomyśleliby o osiedleniu się tam do czasu, kiedy zachodni kolonializm „umieścił” ich w „Palestynie”. Według fałszywej narracji AP, Zachód wymyślił syjonizm, żeby rozwiązać swój problem żydowski, pozbywając się niszczących społeczeństwo Żydów...

Więcej
Blue line

Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii
potwierdza, że kobiety istnieją
Daniel Greenfield 

Zrzut z ekranu

Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii orzekł w roku 2025, że kobiety istnieją.
Szokujące orzeczenie dwóch dam sędzin (Damy Rose i Damy Simler) oraz jednego lorda (Lorda Hodge'a) potwierdziło istnienie kobiet i stwierdziło, że mężczyźni nie stają się kobietami, zakładając sukienki i uzyskując rządowy dokument potwierdzający, że są od teraz kobietami.
Dwie starsze żydowskie damy i szkocki lord, którzy prawdopodobnie są w pełni świadomi, że są damami i lordami, a nie odwrotnie, doszli do wniosku, że „płeć ma swoje biologiczne znaczenie”.

Więcej

Antysemityzm
jako sygnalizacja cnoty
Elder of Ziyon

Izraelczycy wygrali, Włosi zdobyli brąz, Szwajcarzy srebro, hymn żydowskiego państwa bardzo  oburzył szlachetnych Szwajcarów.

To już dzieje się codziennie. Czy to szwajcarska drużyna szermiercza odwracająca się od flagi Izraelapodczas ceremonii wręczania medali i odegrania Hatikvy, czy Kneecap broniąca przesłania „J..ać Izrael” na festiwalu Coachella, czy Islandia, która dołącza do Hiszpanii wzywającej do wykluczenia Izraela z Eurowizji, to wykracza poza „normalny” antysemityzm i zamienia antysemityzm w pretekst, by powiedzieć „spójrz, jak moralni jesteśmy, publicznie sprzeciwiając się Izraelowi”.

Więcej

Przez Kneecap wstydzę się,
że jestem Irlandczykiem
Brendan O’Neill


Jaka jest różnica między Kanyem Westem zachwycającym się Hitlerrem a zespołem Kneecap mówiącym „Górą Hamas”? To wszystko są raperzy chwalący morderców Żydów, prawda? Kanye woli oryginalnego gangstera morderczego faszyzmu, posuwając się nawet do zamieszczania zdjęcia Hitlera obok emoji GOAT – krótko mówiąc, Hitler był Największym Człowiekiem Wszech Czasów. Kneecap z kolei wydaje się mieć słabość do faszyzmu z islamistycznym zacięciem. „Górą Hamas!”, krzyczeli na koncercie w Londynie, zaledwie rok po tym, jak Hamas dokonał najgorszego aktu antysemickiej rzezi od czasów bohatera Kanye’a.

Więcej

Głos zdrowego rozsądku,
o radzeniu sobie z Iranem
Hugh Fitzgerald


John Fetterman, senator Partii Demokratycznej z Pensylwanii, zawsze opowiadał się za prawem Izraela do obrony przy użyciu wszelkich środków, jakie Siły Obronne Izraela uznają za konieczne. Ponadto otwarcie poparł zagrożone państwo żydowskie bardziej niż jakikolwiek inny senator z którejkolwiek partii. To dziwny facet, często widziany w szortach i bluzach, ponad 2 metrowa zjawa, która wielkimi krokami przemierza korytarze budynku Senatu. Na ścianach tuż przy swoim biurze umieścił zdjęcia zakładników porwanych z Izraela przez Hamas. Teraz wypowiedział się na temat widocznej gotowości administracji Trumpa do negocjacji z mistrzami oszustwa w Teheranie. 

Więcej

Malowane papugi
na plafonie jak długi
Andrzej Koraszewski


Czerwiec 1956, jako szesnasoletni uczeń w Poznaniu stojąc w tłumie słuchałem premiera Cyrankiewiecza zapowiadającego obcinanie ręki każdemu, kto ją podniesie na socjalizm. W październiku, Gomułka mówił o polskiej drodze do socjalizmu. W tym samym czasie krwawa łaźnia na Węgrzech – więc już wiemy, jak wygląda własna droga do socjalizmu. Niebawem w szkole przekazywaliśmy sobie maszynopis tekstu Kołakowskiego.

Więcej

Ewidentna nienawiść
do Izraela 
Elder of Ziyon


Pod rządami Donalda Trumpa Narodowe Instytuty Zdrowia ogłosiły nową regułę, która pozwala  wstrzymać finansowanie każdego badacza medycznego, który angażuje się w polityczny protest przeciwko Izraelowi. Portal Gizmodo jest oburzony. Narodowe Instytuty Zdrowia (NIH), poddane presji ze strony administracji Trumpa, zaktualizowały swoją politykę, aby umożliwić wstrzymanie finansowania badaczy, którzy dyskryminująco bojkotują Izrael. A według Gizmodo to skandal.

Więcej
Blue line

Terroryzm islamski
to ludobójstwo
Daniel Greenfield

Terroryści ISIS w Afryce (Zrzut z ekranu wideo https://www.youtube.com/watch?v=4OKXk3Q3XW0 )

Kiedy muzułmańscy terroryści rozpoczęli ostatnią masakrę w Kaszmirze, najpierw sprawdzili dowody osobiste i kazali swoim ofiarom wyrecytować „Kalmas”, jedną z kilku modlitw islamskich odmawianych przez muzułmanów w Indiach, zaczynającą się od słów: „Nie ma boga prócz Allaha, a Mahomet jest jego posłańcem”.


Ci, którzy nie potrafili recytować islamskiej modlitwy, byli zabijani.

Więcej

Kenia: Dżihadyści
atakują kraj
Uzay Bulut


W tym miesiącu mija dziesiąta rocznica szturmu islamskich terrorystów na Uniwersytet Garissa w Kenii. Zamordowano wówczas 148 chrześcijańskich studentów i zraniono co najmniej 79.

Drugiego kwietnia 2015 r. uzbrojeni mężczyźni wzięli na terenie kampusu uniwersyteckiego ponad 700 studentów jako zakładników. Według świadków terroryści pytali ofiary o ich religię i oddzielali muzułmanów od chrześcijan, zabijając tych, którzy identyfikowali się jako chrześcijanie.

Więcej
Blue line

Arabowie od 100 lat
prowadzą „intifadę podpaleń”
Elder of Ziyon


Niszczycielskie pożary w Izraelu najprawdopodobniej zostały wywołane celowo. 

„To terrorystyczny atak na Izrael” – powiedział do „Media Line” Eli Beer, prezes organizacji reagowania kryzysowego United Hatzalah. Zauważył, że pożary wybuchły w 20 różnych miejscach. Źródło służb bezpieczeństwa potwierdziło, że pożary są prawdopodobnie spowodowane przez terrorystów, dodając, że aresztowano kilka osób."

Więcej

Ksiądz wybitny biblista,
czy tylko wściekły antysemita?
Jules Gomes 

Modlitwa o perfidnych Żydach, wykreślona przez Sobór Watykański II.

Czy katolickiego księdza, który odprawia demoniczne msze negacji holokaustu, można uważać za „wielkiego biblistę”? Można by równie dobrze zapytać, czy Josef Mengele, nazywany „aniołem śmierci” przez swoje ofiary z Auschwitz, powinien być czczony jako „wybitny specjalista medyczny”.

Nie można zrozumieć dlaczego, trzech czołowych, wpływowych katolików brytyjskich uważa, że o. James Mawdsley, radykalny rewizjonista historyczny, który nazywa Szoah "największym kłamstwem w historii”, zasługuje na kanonizację jako święty patron biblijnej nauki.

Więcej

Koszmarne dziedzictwo
kolonializmu
Andrzej Koraszewski

W 2024 roku ponad 45 milionów mieszkańców Afryki było uchodźcami przebywającymi poza swoimi krajami. Podczas gdy większość szukała schronienia na afrykańskim kontynencie, miliony próbowały się dostać do Europy i Azji. Nielegalne migracje do Europy nieco zmniejszyły się w związku z wzmocnioną ochroną granic. (Zdjęcie: statek z afrykańskimi migrantami zatrzymany przez patrol władz Malty. Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Czy dziedzictwo kolonializmu może zakończyć krótki epizod demokracji parlamentarnych? Zakończenie drugiej wojny światowej jedni będą świętować ósmego maja inni dziewiątego maja. Kiedy czytasz o walce amerykańskiego prezydenta z dziesiątkami milionów nielegalnych imigrantów, kiedy dowiadujesz się o strefach przemocy, do których policja boi się wchodzić w miastach zachodniej Europy, kiedy oglądasz zdjęcia wielkich pontonów z uciekinierami z Afryki, nie kojarzysz tego z dniem zwycięstwa. A jednak obydwie wojny światowe były wojnami o nowy podział świata. Koniec drugiej wojny światowej oznaczał początek wielkiej dekolonizacji, rozpad brytyjskiego imperium, kres kolonialnych ambicji Niemiec i Japonii, nowe ambicje ZSRR, żeby pod hasłem wojen narodowo-wyzwoleńczych zdobyć nowe strefy wpływów. Islamski imperializm zaczął ponownie podnosić  głowę dopiero w latach 80. ubiegłego stulecia.

Więcej

UNRWA może zostać
pozwana w USA
Hugh Fitzgerald


Być może teraz, zbliża się najlepszy moment w wojnie prawnej. UNRWA, pozwana  przez krewnych ludzi zamordowanych przez Hamas może ponieść potencjalną stratę w wysokości miliarda dolarów. Bowiem Hamas, grupa terrorystyczna, miał bliskie powiązania z pracownikami UNRWA, a jak wiemy teraz, z niektórymi bardzo bliskie, sama zaś organizacja zezwalała na wykorzystywanie swoich obiektów w Gazie jako centrów dowodzenia i kontroli oraz jako miejsc do ukrywania zarówno terrorystów, jak i broni. IDF odkryła na podstawie dokumentów przejętych w Gazie, że kilkuset pracowników UNRWA, było pełnoprawnymi członkami Hamasu; dziesiątki pracowników UNRWA towarzyszyło 6000 terrorystów Hamasu, którzy 7 października 2023 r. wdarli się do Izraela i uczestniczyli w okrucieństwach popełnionych tego dnia, gwałtach, torturach, okaleczeniach i morderstwach. 

Więcej

Dlaczego „Nigdy więcej –
6 milionów” jest okropne
Ephraim D. Tepler 

https://www.youtube.com/watch?v=jb8fg8xQwP4&t=2s

Dyrektor Palestinian Media Watch Itamar Marcus udzielił wywiadu specjalnej wysłanniczce Ministerstwa Spraw Zagranicznych Fleur Hassan-Nahoum na JNS International Policy Summit w Jerozolimie, która odbywała się w dniach 27-27 kwietnia 2025 r. Pełen zapis poniżej.

Fleur Hassan-Nahoum: Jesteśmy tutaj na żywo na JNS Policy Conference i mam absolutny przywilej przeprowadzenia wywiadu z dyrektorem niesamowitej organizacji – Palestinian Media Watch. Itamar Marcus, dziękuję za przybycie, dziękuję za przybycie na konferencję.


Itamar Marcus
: Witam, dziękuję.

Więcej

Dlaczego Nie wolno pozwolić
Hamasowi na zatrzymanie broni
Khaled Abuy Toameh

Każda umowa, która pozwala Hamasowi zachować arsenał broni, po prostu daje islamistom zielone światło na kontynuowanie dżihadu przeciwko Izraelowi. Żądanie, by tylko odsunąć Hamas od władzy w Strefie Gazy, jest stratą czasu. (Zdjęcie: Terroryści Hamasu demonstrujący swoje uzbrojenie podczas „ceremonii” przekazywania porwanych Izraelczyków pracownikom Czerwonego Krzyża. (Zrzut z ekranu.)

Gdy wojna w Strefie Gazy zbliża się do dwudziestego miesiąca, wspierana przez Iran terrorystyczna grupa Hamas po raz kolejny powtórzyła odmowę rozbrojenia. Twierdzi, że broń jest potrzebna do kontynuowania walki z Izraelem. Ci, którzy wierzą, że Hamas kiedykolwiek zgodzi się złożyć broń, żyją w świecie marzeń. Niestety, istnieje tylko jeden sposób przekonania Hamasu do rozbrojenia: siła militarna.

Niedawno dwóch wysokich rangą funkcjonariuszy Hamasu, Mahmoud Mardawi i Bassam Naim, ogłosiło, że ich grupa całkowicie odrzuca wszelkie propozycje związane ze złożeniem broni. Powiedzieli, że inne palestyńskie grupy terrorystyczne w Strefie Gazy również odrzucają wszelkie plany rozbrojenia.

Więcej

Tak, ale… Antysemityzm
a antysyjonizm
Patrycja Walter 

Warszawa 1968 r.

Tak, to była przerażająca zbrodnia popełniona na tańczących w psychodelicznym rytmie młodych ludziach, ale … Tak, to była niewyobrażalna masakra popełniona na budzących się w swoich domach, ale…. Owo ale, zabrzmiało, jak wiele razy powtarzał Douglas Murray, nim krzyk torturowanych, mordowanych nie wybrzmiał. To ale dominuje w wielu komentarzach. Z pozoru wyważone, w rzeczywistości staje się próbą relatywizacji bezprecedensowej przemocy. W tle pobrzmiewa znajomy refren: owszem, atak był brutalny, lecz sprowokowanyśmierć tragiczna, ale przecież cierpienie nie jest jednostronne. Obrońcy praw wszystkiego uzbrojeni w transparenty: Wszelkimi możliwymi środkami, rzucili standardowe: kolonizatorzy, ludobójcy. Robili to w chwili, gdy Izraelczycy wciąż cierpieli. Nie dano im nawet czasu na żałobę — tego samego dnia na ulicach świata rozbrzmiały hasła, które przypominały ponure melodie sprzed II wojny światowej, gdy antysemickie tony sączyły się ze zgromadzeń i gazet.

Więcej

Krew w buszu,
milczenie na Zachodzie
Paul Finlayson


Sumienie świata, o ile kiedykolwiek istniało, zostało przekazane algorytmom i pokazom moralnej mody.

Gdyby oburzenie było rozdzielane zgodnie z logiką, bylibyśmy świadkami globalnych protestów nad zwęglonymi szczątkami nigeryjskich kościołów i poćwiartowanymi ciałami chrześcijańskich dzieci. Ale nie — świat cierpi na  deficyt uwagi moralnej. 

Więcej
Blue line

Duchowni w Pakistanie
wzywają do dżihadu
Z materiałów MEMRI

Przywódca Dżamiat Ulema-e-Islam (JUI-F) Maulana Fazlur Rehman przemawia na konferencji.

Dziesiątego kwietnia 2025 r. zorganizowana przez muzułmańskich duchownych w Pakistanie Narodowa Konferencja o Palestynie wydała deklarację wzywającą do dżihadu przeciwko Izraelowi i stwierdziła: „Wojna w Strefie Gazy to nie tylko wojna, ale otwarte ludobójstwo Palestyńczyków. Dżihad stał się obowiązkiem muzułmanów. Wszyscy muzułmańscy władcy powinni formalnie ogłosić go [dżihad przeciwko Izraelowi]”. Deklaracja przyjęta przez konferencję stwierdzała również: „Chcemy otwarcie powiedzieć, że cały region, w tym Izrael, jest odziedziczoną po przodkach ojczyzną Palestyńczyków; mają oni do niego legalne i naturalne prawa. Ameryka, jeśli chce, może osiedlić Izraelczyków gdziekolwiek indziej”.

Więcej

Antysemityzm jako wytwór
naszej wyobraźni 
Adam Levick

Propalestyńska demonstracja amerykańskich studentów.

„Guardian” jest przywiązany do dwóch niemal religijnych dogmatów: po pierwsze, że Palestyńczycy są nieodmiennie ofiarami izraelskiej opresji i dlatego nawet po masakrze 7 października nigdy nie można obarczać ich odpowiedzialnością za ich destrukcyjne zachowanie. Po drugie: że zwolennicy Palestyńczyków są z natury postępowi i „antyrasistowscy” – zatem oskarżania ich o antysemityzm  jest nieuczciwie.

Więcej

Zachód znów wpada
w pułapkę Iranu
Majid Rafizadeh

Każda runda dyplomacji daje reżimowi Iranu większe pole manewru, więcej czasu na rozwijanie broni i więcej zasobów na finansowanie terrorystycznych pełnomocników na Bliskim Wschodzie i w Ameryce Łacińskiej. Rezultatem nie jest pokój — to proliferacja. Na zdjęciu: hipersoniczny pocisk balistyczny Fattah1 (Zdjęcie: Wikipedia)

Irański reżim po raz kolejny świętuje fakt prowadzenia negocjacji dyplomatycznych ze Stanami Zjednoczonymi, tym razem pod rządami administracji Trumpa. Przywódcy Teheranu przedstawiają te wznowione rozmowy jako coś pozytywnego, co pozwoli im utrzymać władzę i uruchomić programy broni jądrowej i pocisków balistycznych w późniejszym terminie.
Irańscy przedstawiciele, w tym czołowe osobistości w ministerstwie spraw zagranicznych, wyrazili optymizm w sprawie prowadzonych negocjacji, przedstawiając gotowość zespołu Trumpa do zaangażowania się jako krok w kierunku "wzajemnego zrozumienia”. Chcieliby, aby świat uwierzył, że dyplomacja działa — gdy w rzeczywistości jest pułapką. 

Więcej

Jak ekstremizm maszeruje
bez przeszkód
Shoshana Bryen

Uczestnicy wiecu popierającego Izrael, domagają się uwolnienia Izraelczyków porwanych przez terrorystów z Hamasu w Strefie Gazy w Toronto w Kanadzie, 1 września 2024 r. Źródło: Doron Horowitz/Flash90.

Rządy państw zachodnich, takich jak Kanada, nadal tolerują nienawiść do Żydów, jednocześnie krytykując Amerykę za podejmowanie działań, by chronić swoich żydowskich obywateli.

W Jom HaSzoa, Dniu Pamięci o Holokauście, kusi, żeby po prostu przypomnieć, w jaki sposób „holokaust” i „ludobójstwo” zostały zniekształcone i wykorzystane przeciwko Izraelowi i Żydom przez ludzi, którzy z dumą ogłaszają zamiar zabicia nas wszystkich — przez Iran, Hamas, Hezbollah i Palestyński Islamski Dżihad.

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Wojna Izraela
z Hamasem?
Andrzej Koraszewski

Między literą
a duchem prawa
Patrycja Walter

Pamięć o okrucieństwach
wymaga uzbrojenia się po zęby
Phyllis Chesler

Plan Autonomii Palestyńskiej:
zalać Izrael uchodźcami
Nan Jacques Zilberdik

Islam zabrania
istnienia Izraela
Itamar Marcus

Mahdawi i tabun
użytecznych idiotów
David Collier

Zdrada kobiet
i Żydów przez lewicę
Brendan O’Neill

Azerbejdżan: rozszerzenie
Porozumień Abrahamowych
Martin Sherman

Rzeczywisty spisek,
o którym nikt nie mówi
Andrew Pessin

Dwa pełne lata
piekła w Sudanie
Alberto M. Fernandez

Jak Bibi uparcie brnął
do zwycięstwa
Edward N. Luttwak

Umowa nuklearna czy nie,
Hezbollah musi się rozbroić
Hussain Abdul-Hussain

Tanecznym krokiem
powraca przeszłość
Andrzej Koraszewski

Szalona kampania
dekryminalizacji Hamasu
Brendan O’Neill

Chytra manipulacja
płci
Athayde Tonhasca Júnior

Blue line
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk