Prawda

Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 - 15:39

« Poprzedni Następny »


Mieszkańcy Gazy o zbrodniach wojennych Hamasu


Mudar Zahran 2014-09-24

Hamas krzyczał, że giną cywile palestyńscy, podczas gdy terroryści z Hamasu pozostawali przy życiu, ukrywając się w podziemnych bunkrach i tunelach. (Zdjęcie: zrzut z ekranu z wideo Hamasu)<br />
Hamas krzyczał, że giną cywile palestyńscy, podczas gdy terroryści z Hamasu pozostawali przy życiu, ukrywając się w podziemnych bunkrach i tunelach. (Zdjęcie: zrzut z ekranu z wideo Hamasu)


Podczas gdy światowe media winiły Izrael za śmierć cywilów w Gazie w czasie operacji Obronny Brzeg, postanowiłem porozmawiać z samymi mieszkańcami Gazy, żeby usłyszeć, co mają do powiedzenia.

Mówili o potwornościach Hamasu i o zbrodniach wojennych, oskarżając Hamas o winę za powodowanie śmierci wśród własnej ludności cywilnej.


Chociaż Gazańczycy, obawiając się zemsty Hamasu, nie odważali się mówić z mediami, przyjaciele na Zachodnim Brzegu umożliwili mi rozmowy ze swoim krewnym z Gazy. Jeden z nich, znany nauczyciel akademicki z Gazy, który pod warunkiem zachowania anonimowości, powiedział, że gdy tylko ktoś rozmawiał z zachodnim dziennikarzem, był natychmiast przesłuchiwany przez Hamas i oskarżany o „komunikowanie się z Mossadem”. „Hamas upewnia się, że przeciętny Gazańczyk nie będzie rozmawiał z zachodnimi dziennikarzami – a wręcz, z żadnymi dziennikarzami” – powiedział i kontynuował:

"Hamas nie chce, by wyszła na jaw prawda o Gazie. Hamas terroryzuje i zabija nas tak samo jak Daesh [ISIS] terroryzuje i zabija Irakijczyków. Hamas jest dyktaturą, która nas zabija. Gazańczycy, których widzisz wychwalających Hamas w telewizji, to albo członkowie Hamasu, albo ludzie zbyt przestraszeni, by mówić cokolwiek przeciwko Hamasowi. Prawdopodobnie niewielu zagranicznych dziennikarzy było w stanie informować o tym, co Gazańczycy sądzą o Hamasie”.  

Zapytany, co Gazańczycy sądzą o Hamasie, powiedział:

"To samo, co Irakijczycy sądzili o Saddamie Husajnie zanim został obalony. Zdobył ponad 90 procent głosów w wyborach prezydenckich. Gdyby Hamas padł dzisiaj w Gazie, ludzie zrobiliby to, co zrobili Irakijczycy z pomnikiem Saddama po jego obaleniu. Ale chociaż zachodni dziennikarze mogli nie móc rozmawiać swobodnie z Gazańczykami, nadal potrzebowali tekstów, żeby je wysłać do redakcji. Było więc łatwiej i bezpieczniej dla nich samych trzymanie się oficjalnej linii”.

"A co nią było - zapytałem - Obwinianie Izraela?”

"No, nie wiem – powiedział. – Raczej zasada ‘Nigdy nie obwiniaj Hamasu!’ Hamas wydawał ‘oświadczenia’. Sprzeciwianie się Hamasowi oznacza śmierć. Hamas jest dyktaturą, która nas zabija”.

M., dziennikarz, potwierdził tę opinię. „Nie wierzę, by którykolwiek z ludzi zabitych przez Hamas w zeszłym tygodniu był szpiegiem izraelskim – powiedział. – Hamas zabił wielu ludzi za krytykowanie go i twierdził, że byli to szpiedzy izraelscy, pracujący dla Izraela podczas wojny”.

Ta rozmowa odbyła się cztery tygodnie zanim Hamas zabił 21 rzekomych "izraelskich agentów Mossadu".


D., właściciel sklepu, powiedział:

"Były dwa duże protesty przeciwko Hamasowi w trzecim tygodniu wojny. Kiedy wojownicy Hamasu otworzyli ogień przeciwko protestującym w Bait Hanoun i Szidżaija, pięć osób zabili na miejscu. Widziałem to na własne oczy. Wielu było rannych. Lekarz ze szpitala Szifa powiedział mi, że zabili 35 osób w obu protestach. Poszedł i obejrzał ciała w kostnicy”.

Dla zweryfikowania tych informacji rozmawiałem z innym nauczycielem akademickim z Gazy, człowiekiem, który doktoryzował się na zachodnim uniwersytecie. Powiedział mi:

"Hamas istotnie zabił protestujących, to nie ulega wątpliwości. Nie mogliśmy jednak znaleźć potwierdzenia, ilu naprawdę zginęło. Gdybym miał zgadywać, to liczba jest wyższa niż ta, którą podano. Jestem przekonany, że nie wszyscy z 21 mężczyzn zabitych przez Hamas 22 sierpnia kolaborowali z Izraelem. Hamas zabił tych mężczyzn, bo był osłabiony atakami izraelskimi i czuł się zagrożony. Wybrał się więc na ‘polowanie na czarownice jak w Salem’. Aresztowali każdego, kto się im sprzeciwiał i musieli pokazać ludziom przykłady, by ich odstraszyć od występowania przeciwko Hamasowi. Taktyka Hamasu zadziałała. Teraz Gazańczycy boją się mówić przeciwko Hamasowi nawet wobec członków swoich rodzin. Gazańczycy prawdopodobnie boją się krytykować Hamas nawet we śnie!"

Jak już informował palestyński dziennikarz, Khaled Abu Toameh, Hamas zabił jednego ze swoich przywódców, Aymana Tahę i obwiniał za to Izrael.

Zapytany o doniesienie  Abu Toameha, S., działacz polityczny z Gazy, powiedział:

"Taha był już w więzieniu Hamasu zanim zaczęła się operacja izraelska. Hamas uwięził go i torturował, ponieważ krytykował on radykalną politykę. Ostrzegał Hamas, by nie współpracował z Katarem i z Iranem. Naoczni świadkowie mówili, że widzieli wojowników Hamasu, którzy przynieśli go żywego do szpitala Szifa w Gazie i tam go zastrzelili. Masakrowali jego zwłoki na oczach ludzi i małych dzieci i zostawili go na podwórzu szpitala na kilka godzin, zanim pozwolili personelowi zabrać go do kostnicy”.  

A., członek Fatahu w Gazie, który wybrał rozmowę przez Skype, obawiając się, że Hamas podsłuchuje telefony:

"Jeszcze zanim zaczęła się operacja izraelska, Hamas zgarnął 400 naszych członków i innych ludzi z opozycji politycznej. Nie zdziwię się, jeśli Hamas zabije ich wszystkich, a potem będzie twierdzić, że zabiły ich bomby izraelskie. 22 dnia wojny Hamas już obciął głowę człowiekowi znanemu z opozycyjnych poglądów, a potem informował na stronie Facebooka, że złapano go, jak wysyłał informacje wywiadowcze do Izraela. Jeśli Hamas nie lubi cię z jakiegokolwiek powodu, wystarczy teraz powiedzenie, że jesteś agentem Mossadu i zabijają cię”.   

S., medyk, powiedział:

"Armia izraelska wysyła ostrzeżenia do ludzi, by ewakuowali budynki przed atakiem. Izraelczycy albo dzwonią, albo wysyłają SMS-y. Czasami dzwonią kilka razy, żeby upewnić się, że wszyscy zostali ewakuowani. Ścisłą polityką Hamasu było jednak nie pozwalanie nam na ewakuację. Wielu ludzi zginęło, zamknięci w swoich domach przez wojowników Hamasu. Oficjalna telewizja Hamasu, Al-Kuds TV, regularnie nadawała ostrzeżenia dla Gazańczyków, by nie opuszczali swoich domów. Wojownicy Hamasu blokowali wyjścia w miejscach, gdzie mieszkańcy byli proszeni o ewakuację. Na obszarze Szidżaija ludzie dostawali ostrzeżenia od Izraelczyków i próbowali opuszczać ten obszar, ale wojownicy Hamasu blokowali wyjścia i rozkazywali ludziom powrót do domów. Niektórzy nie mieli wyboru i biegli ku Izraelczykom i prosili o ochronę dla swoich rodzin. Hamas zastrzelił kilku z tych ludzie, kiedy biegli; reszta musiała wrócić do domów i została zbombardowana. W ten sposób zdarzyła się masakra Szidżaija. Ponad 100 ludzi zginęło”.

Inny dziennikarz z Gazy, D., powiedział:

"Hamas odpalał rakiety tuż obok domów. Ludzie Hamasu biegali od jednego domu do drugiego. Hamas kłamał, kiedy twierdził, że strzelał z niezaludnionych okolic. Żeby jeszcze pogorszyć sytuację dla nas, Hamas strzelał z balkonów domów i próbował wciągnąć Izraelczyków w walkę od domu do domu i od ulicy do ulicy – co było wyrokiem śmierci dla wszystkich znajdujących się tam cywilów. Odpalali rakiety i szybko uciekali, zostawiając nas na pastwę bomb izraelskich za to, co zrobili. To są tchórze. Jeśli wojownicy Hamasu nie boją się śmierci, to dlaczego uciekali po odpaleniu rakiet z naszych domów? Dlaczego nie zostawali i nie umierali razem z nami? Czy boją się umrzeć i pójść do nieba? Przecież twierdzą, że tego właśnie pragną?”  

K., inny student uniwersytetu egipskiego, który przyjechał do Gazy, żeby zobaczyć się z rodziną, ale nie mógł wyjechać po rozpoczęciu wojny, powiedział 22 lipca:

"Kiedy ludzie przestali słuchać rozkazów Hamasu, by nie ewakuować się i zaczęli opuszczać swoje domu, Hamas wprowadził godzinę policyjną: do każdego kto chodził po ulicy, strzelano bez zadawania jakichkolwiek pytań. W ten sposób Hamas zapewnił, że ludzie musieli zostawać w domach, nawet jeśli miały one być bombardowane. W dzień sądu Bóg zażąda od Hamasu krwi tych morderców”.  

Zapytałem go, czy Hamas używał ludzi jako „ludzkiej tarczy”. Odpowiedział: “Hamas trzymał całą populację Gazy jako ludzką tarczę. Moja odpowiedź brzmi tak”.

Prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmoud Abbas powiedział prasie 6 września, że Hamas zabił 120 członków Fatahu, którzy złamali godzinę policyjną.

T., były urzędnik ministerstwa Hamasu, powiedział: "Hamas strzela z obszarów cywilnych, mając dobry powód: Izraelczycy dzwonią i dają im dziesięć minut na ewakuację. To daje Hamasowi czas na wystrzelenie kolejnej rakiety i na ucieczkę”.

Zapytałem dlaczego Hamas nie pozwala ludziom na ewakuację?

"Niektórzy ludzie mówią, że Hamas chce, by ginęli cywile w celu zdobycia globalnej sympatii, ale sądzę, że nie jest to główny powód. Myślę, że powodem jest to, że gdyby ludzie mogli opuścić swoje domy, wszyscy wylądowaliby na pewnym obszarze w Gazie. Gdyby to się zdarzyło, reszta Gazy byłaby bez cywilów i Izraelczycy mogliby uderzać w Hamas bez martwienia się o cywilów na wszystkich tych pustych terenach. Hamas chciał mieć cywilów porozrzucanych wszędzie, żeby wprowadzić  zamieszanie i utrudnić Izraelczykom działania”.

S., biznesmen z Gazy, powiedział:

"Zawieszenie broni, na które Hamas zgodził się, zawierało te same warunki, jakie oferowali Egipcjanie i Izraelczycy w drugim tygodniu wojny – kiedy zginęło tylko 160 Gazańczyków. Dlaczego Hamas musiał czekać aż zginęło 2200, a potem zaakceptować tę samą ofertę? Hamas szantażował świat zabitymi cywilami w Gazie, żeby mogli wyglądać jak bojownicy o wolność przeciwko nikczemnemu Izraelowi. Hamas pokazał Gazańczykom, że ich krew i ich dzieci nie mogłyby go mniej obchodzić. I dlaczego miałoby to obchodzić Hamas? Jego przywódcy są albo w rezydencjach w Katarze, albo w willach w Jordanii. Maszaal [Chaled Maszaal, szef Hamasu] jest w Katarze, Mohammad Nazzal jest w Jordanii, a Abu Marzouk jest w Kairze: dlaczego mieliby chcieć zawieszenia broni? Wszyscy w Gazie zastanawiają się, dlaczego Hamas odrzucił tak wiele propozycji zawieszenia broni. Hamas wie, że nie pokona armii Izraela, dlaczego więc kontynuowali walkę? Odpowiedź jest prosta: Hamas chciał, byśmy zostali zmasakrowani, żeby mógł wygrać wojnę medialną przeciwko Izraelowi przez pokazywanie naszych martwych dzieci w telewizji, a potem dostać pieniądze z Kataru”.

Zapytałem S., czy inni Gazańczycy podzielają ten pogląd. Powiedział:  

"Gazańczycy nie są głupi. Mówimy teraz Hamasowi: albo przyniesiecie zwycięstwo i wyzwolicie Palestynę, tak jak twierdzicie, albo po prostu zostawcie Gazę i może oddajcie ją z powrotem Autonomii Palestyńskiej lub Izraelowi – albo nawet Egiptowi! Mamy dość halucynacji i obietnic Hamasu, które nigdy nie spełniają się”.

O., badacz, który mieszka w drugim co do wielkości mieście Gazy Chan Jounis, powiedział:

"Większość z nas uważa Hamas za zbyt radykalny i zbyt uparty, szczególnie w sposobie, w jaki odmawiał zgody na zawieszenia broni proponowane przez Izrael. Odmówili nawet 24-godzinnego zawieszenia broni w trzecim tygodniu wojny. Odmówili nam nawet 24 godzin spokoju, byśmy mogli pochować zabitych. Nawet niektórzy lojalni wobec Hamasu ludzie pytają, dlaczego Hamas odmówił kilkakrotnie zawieszenia broni i zmusił nas do cierpienia. Hamas robił to celowo, bo Hamas jest niewolnikiem Kataru. Katar chce, by wojna trwała, bo jest to terrorystyczny kraj islamski, i Hamas chce więcej ofiar wśród nas, by zadowolić Katar. Bądźmy realistami, Hamas jest teraz w złym stanie. Izrael zniszczył większość tuneli; to dlatego Hamas dołączył do rozmów o zawieszeniu broni w Kairze. Gdyby Izraelczycy nie uderzyli Hamasu tak boleśnie, Hamas w ogóle by nie prowadził negocjacji. Równocześnie, Hamas żąda od Izraela rzeczy niemożliwych, jak otwarcia portu i lotniska. Izrael nigdy na to nie pozwoli i Hamas o tym wie, ale Hamas może po prostu zyskiwać czas przez stawianie takich żądań. Trzeba pamiętać, że Hamasu nie obchodzą nasze warunki życia jako Gazańczyków. W końcu, to giną nasze dzieci, nie zaś dzieci przywódców Hamasu. Hamas jest teraz słaby i sądzę, że stracił większość swoich tuneli. Żelazna Kopuła Izraela zniszczyła tak wiele ich rakiet, zanim wylądowały w Izraelu; to dlatego Hamas jest bezlitosny wobec Gazańczyków. Kiedy Hamas zamyka ludzi w domach, które zaraz zostaną zbombardowane, kiedy zabija ludzi protestujących przeciwko temu i kiedy przeprowadzają egzekucje rzekomych zdrajców nawet bez procesu sądowego, to są zbrodnie wojenne”.

Raport Washington Institute, opublikowany w lipcu, także informuje, że większość Gazańczyków nie jest zadowolona z rządów Hamasu.

"To prawda - mówi A., nauczyciel. – Nie znam ani jednego Gazańczyka, który obecnie popiera Hamas, poza tymi, którzy są na jego liście płac. Hamas zachowuje panowanie tutaj dzięki dyktaturze wojskowej, tak samo jak w Korei Północnej. Ludzie zostaną zabici, jeśli zaprotestują. Nawet Gazańczycy mieszkający za granicą boją się krytykować Hamas, bo Hamas wywrze zemstę na ich krewnych, którzy są tutaj”.

M., gazański producent telewizyjny, powiedział:

"Oczywiście jestem przeciwko Izraelowi i chcę, by wyniósł się z Gazy i z Zachodniego Brzegu, ale nadal wierzę, że Hamas jest większym zagrożeniem dla ludu palestyńskiego. Hamas przejął Gazę przez zabijanie nas [Palestyńczyków] i zrzucanie naszych młodych ludzi z wysokich budynków. Tym jest Hamas: morderstwo i władza. Hamas ma także urojenia. Jego przywódcy odmówili propozycji Egiptu zawieszenia broni, zostali ciężko uderzeni przez Izrael, a potem, kiedy wojna skończyła się, ogłosili zwycięstwo. Nawet prorok Mahomet, pokój z nim, przyznał, kiedy przegrał wojnę Ohoud [wojna, w której poganie pokonali armię Mahometa i w której Mahomet był bliski śmierci]. Hamas żyje we własnym świecie fantazji. Hamas chce zwłok zabitych, żeby Izrael wyglądał źle. Media wywierały olbrzymie naciski na Izrael za każdego zabitego Gazańczyka. W tym sensie taktyka Hamasu działa i widzieliśmy więcej tolerancji zachodniej dla Hamasu, szczególnie w Europie. Oczywiście Hamas nie dba o to, że giniemy, jak długo osiąga swoje cele. Nie zaakceptujemy dłużej życia pod rządami Hamasu. Nawet jeśli będzie spokój i strzelanina ustanie, nadal będziemy na łasce Hamasu, gdzie wszystkie podstawowe standardy życia uważane są za luksusy. Hamas po prostu zdobywa czas, przez pójście na rozmowy o zawieszeniu broni. Hamas nie chce zawieszenia broni”.

Zapytany, dlaczego tak jest, odpowiedział: “Zapytaj szejka Kataru, a nie mnie. On jest bogiem Hamasu, który daje im miliardy i mówi im, co mają robić. Niech Bóg przeklnie Katar!”

Wolontariusz, paramedyk, E., powiedział, że wojownicy Hamasu skonfiskowali poprzedniego dnia 150 ładunków ciężarówek z dostawami humanitarnymi. Powiedział, że te dostawy były darem organizacji dobroczynnych na Zachodnim Brzegu i ich dostarczenie załatwiła Izraelska Armia Obronna. Skomentował: „Ta kradzież rozgniewała nas wszystkich. Armia izraelska wpuszcza dostawy, a Hamas je kradnie. Wydaje się, że nawet Izraelczycy bardziej troszczą się o nas niż Hamas”.

Inny pracownik pomocy społecznej, A., potwierdził, że Hamas kradnie dostawy humanitarne dane Gazie. „Oni [Hamas] zabierają większość, sprzedają to nam i dają nam tylko to, czego sami nie chcą”.


Imam meczetu w Gazie powiedział, że najcenniejszą rzeczą, jaką kradnie Hamas, jest woda. „Gazańczycy są spragnieni, a Hamas kradnie butelki z wodą dostarczane nam za darmo i sprzedaje je po 20 szekli [około 5 dolarów] za dużą butelkę i 10 szekli za małą”.

H., który nie chciał, bym podawał jego zawód, stracił jedną nogę w nalocie izraelskim. Zapytałem go, kto jest, jego zdaniem, odpowiedzialny za jego rany. Odpowiedział:

"Hamas. Mój ojciec dostał SMS od armii izraelskiej, ostrzegający, że nasz teren zostanie zbombardowany, a Hamas nie pozwolił nam odejść. Powiedzieli, że jest godzina policyjna. Godzina policyjna, czy możesz w to uwierzyć? Przysięgam na Boga, że zemścimy się na Hamasie. Przysięgam na Boga, że będę stał na jednej nodze i walczył przeciwko Hamasowi. Nawet jeśli Izrael zostawi ich w spokoju, my nie zostawimy. Co zrobił mój dwuletni siostrzeniec, żeby zostać zabity pod ruinami naszego domu, tak żeby Chaled Maszaal [przywódca Hamasu rezydujący w Katarze] mógł się radować? Chcemy zmiany za wszelką cenę. Nie twierdzę, że Izraelczycy są niewinni, ale wiem, że Hamas odpalał rakiety z każdego zamieszkałego miejsca w Gazie. Jeśli nie chował się za cywilami, to jest to głupota i lekkomyślność. Nikt normalny o zdrowych zmysłach w Gazie nie popiera Hamasu. Ludzi stracili rodziców, dzieci i przyjaciół i nie mają niczego więcej do stracenia. Wierzę, że jeśli dostaną szansę i broń, powstaną przeciwko Hamasowi”.

K., nauczyciel w szkole w Gazie, zgadza się:

"Kiedy Hamas zacznie dbać o nasze dzieci, my zaczniemy dbać o Hamas. Hamas ma jedną tylko strategię: atakować Izrael. Kiedy więc Izrael oddaje uderzenie i zabija nas, Hamas dostaje wtedy więcej pieniędzy od Arabów i Erdogana [prezydenta Turcji]. Mój syn ma autyzm; nie daje sobie rady z dźwiękami rakiet i bomb. Dlaczego miałbym popierać Hamas, który powoduje jego cierpienie? Gazańczycy mają dosyć Hamasu, każde twierdzenie, że kochamy Hamas, to tylko propaganda. Niedawny sondaż wskazuje, że większość z nas popiera Hamas; to nie jest prawda, choć może [mają więcej poparcia] na Zachodnim Brzegu, gdzie jeszcze nie żyli pod rządami Hamasu. Nie mogę oskarżyć ośrodka badawczego o sfałszowanie sondażu, ale moim najpewniejszym wyjaśnieniem tych wyników jest to, że Gazańczycy, których pytano, są zbyt przestraszeni, by podać swoją prawdziwą opinię o Hamasie. Hamas obserwuje tutaj wszystko. Większość Gazańczyków musi teraz uporać się ze skutkami wojny. Niemal 300 tysięcy Gazańczyków jest teraz bezdomna i Hamas nie zaopatruje ich w nic. Dlaczego oni lub ich rodziny mieliby kochać Hamas? Czy byłby w tym jakikolwiek zdrowy rozsądek? Większość Gazańczyków jest wściekła na Hamas i większość z nas byłaby szczęśliwa, gdyby zastąpiła ich jakakolwiek inna siła”.

Mimo wszystkiego, co zrobił im Hamas, Gazańczycy nie wydają się mieć jakichkolwiek ciepłych uczuć – lub mniej nienawiści – do Izraela.

S., absolwent amerykańskiego uniwersytetu i były sympatyk Hamasu, ostrzegł:

"Nie daj się nabrać. Gazańczycy nie zaczęli kochać Izraela, ale nie chcą już walczyć z Izraelem. Nie chcemy obejmować Izraela; chcemy tylko żyć normalnie, bez wojen. Chcemy żyć i chcemy pracować w Izraelu, jak to robiliśmy dawniej. Jesteśmy pod okupacją Hamasu, a jeśli zapytasz większość z nas, wolelibyśmy zamiast tego być pod okupacją Izraela. Chętnie przyjąłbym rządy Netanjahu w Gazie, jeśli to znaczy odejście Hamasu, i sądzę, że większość Gazańczyków uważa tak samo. Tęsknimy do dni, kiedy mogliśmy pracować w Izraelu i dobrze zarabiać, brakuje nam bezpieczeństwa i spokoju, jakich dostarczał Izrael, kiedy był tutaj, ale mówiąc w kategoriach politycznych, uważamy to tylko za mniejsze zło z dwóch: Hamasu i Izraela”.

M., który stracił 11-letnią córkę w bombardowaniu izraelskim, powiedział:

"Nigdy nie wybaczę ani Hamasowi, ani Izraelowi za stratę mojej córki. Jeśli pytasz mnie, czy nienawidzę Izraelczyków, moja odpowiedź brzmi ‘nie’. Ale czy kocham ich? Oczywiście, że nie. Zbyt dużo krwi jest między nami, mogę mieć tylko nadzieję, że któregoś dnia obie strony pójdą do przodu i zaleczą swoje rany”.

F., lekarz z Gazy, powiedział:

"Pragnąłbym, by Izrael nigdy nie istniał, ale ponieważ istnieje i nie wydaje się nigdzie wybierać, wolałbym pracować w Izraelu, jak to kiedyś robiłem przed pierwszą intifadą, nie zaś walczyć z nim. Sympatycy, apologeci i ugłaskiwacze Hamasu powinni wstydzić się za popieranie organizacji terrorystycznej, która masakruje cywilów, Izraelczyków i Palestyńczyków. Podobno grupa Izraelczyków stara się postawić przywódcę Hamasu, Chaleda Maszaala, przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym. Ale może świat rozważyłby postawienie wszystkich przywódców Hamasu przed sądem za zbrodnie przeciwko ludności Gazy”.

Gazans Seak Out: Hamas War Crimes

Gatestone Institute,19 września 2014

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Mudar Zahran

 

Jordański Palestyńczyk, pisarz i dziennikarz, nauczyciel akademicki, mieszka w Wielkiej Brytanii. Jego artykuły pojawiają się często w prasie amerykańskiej. Islamiści wielokrotnie grozili mu śmiercią.

W grudniu 2013 roku sąd w Jordanii skazał zaocznie Mudara Zahrana na ciężkie roboty za „podżegnie do nienawiści i szkalowanie własnego narodu”.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj











Kretowiska
Hili: Pora usunąć te kretowiska.
Ja: Przeszkadzają ci?
Hili: Nie, ale myślałam, że tobie przeszkadzają.

Więcej

Co widzą ci,
którzy nie widzą?
Andrzej Koraszewski

Kadr z filmu \

Czasami pytam młodych ludzi, czy widzieli film „Kabaret”. Wśród urodzonych w tym stuleciu z tych, których o to pytałem, nikt nie słyszał o tym filmie. Kiedy wszedł na ekrany w 1972 roku był niezwykle popularny. Fenomenalna gra Lizy Minnelli i Michaela Yorka była częściej tematem dyskusji, niż fakt, że była to (i nadal jest) najwspanialsza prezentacja atmosfery Berlina w momencie, w którym nazizm stawał się religią niemieckiego narodu. Film jest dostępny za niewielką opłatą, można go również kupić na DVD. Oglądanie go dziś robi piorunujące wrażenie. Ponad pół wieku temu ten film opowiadał o odległej historii, dziś opowiada o świecie, w którym żyjemy.

Więcej

Terroryzm psychologiczny:
czy padniemy ofiarą?
Sheri Oz


To jest terroryzm psychologiczny w najbardziej wyrafinowanej formie.

Czuję się złapana w pułapkę – a to nie ja dźwigam na barkach ciężar narodu. Nie ja mam obowiązek lub władzę podejmowania jakichkolwiek decyzji. Jestem zwykłą obywatelką, która próbuje przebić się przez gąszcz informacji i „informacji”, aby zrozumieć, co się teraz dzieje i gdzie stoję wśród różnych punktów widzenia.


Ale najpierw sam film. Napis po arabsku w rogu i na pełnym ekranie na końcu filmu oznacza: „Media wojskowe”.

Więcej
Blue line

Alternatywny Genesis:
Boski reality show
Lucjan Ferus

Jean Effel (szkic ołówkowy do ilustracji książki „Stworzenie świata”)

Kiedy widzę jak w telewizji powtarzany jest do znudzenia ten sam film czy serial i kiedy patrzę na postaci w nich grające, nie zdające sobie sprawy z wielokrotności swego pobytu na ekranie, nieodmiennie przychodzą mi na myśl pytania: Czy przypadkiem nie jest tak samo z naszym życiem? Skąd mamy pewność, że żyjemy tylko jeden, jedyny raz i że jest to nasze premierowe życie? A może jesteśmy w podobnej sytuacji jak ci niczego nie świadomi bohaterowie, ciągle powtarzanych filmów? Może już nie raz odgrywaliśmy tę naszą życiową rolę, myśląc, że wszystko od nas zależy, a tak naprawdę nie mogąc niczego w niej zmienić?

Więcej

Jest wielu winnych
wzrostu antysemityzmu
Howard Levitt

<span>Kto jest winien fali nienawiści do Żydów, która zalewa kanadyjskie miejsca pracy, uniwersytety, związki zawodowe, wpisy w mediach społecznościowych, a nawet nasze ulice i dzielnice? Kim są zwolennicy antysemityzmu? Na zdjęciu: Policja bada miejsce, z którego została ostrzelana żydowska szkoła w listopadzie 2023r. (Zrzut z ekranu wideo)</span>

Kanadyjscy pracodawcy od kilku lat coraz częściej zatrudniali trenerów „różnorodności, równości i włączenia” (DEI), aby uwolnić swoich pracowników od świadomego, a nawet podświadomego rasizmu. Na pierwszy rzut oka, kto może sprzeciwić się różnorodności, równości i włączeniu? To jakby sprzeciwić się Świętemu Mikołajowi.


Niestety, warsztaty te zbyt często były przejmowane przez radykalnych ideologów, którzy w efekcie podżegali do konfliktów rasowych. Nieszczęśliwa historia Richarda Bilkszto, który popełnił samobójstwo po tym, jak jeden z takich szkoleniowców uznał go za rasistę, ponieważ powiedział, że Kanadyjczycy nie są bardziej rasistowscy niż Amerykanie, była tylko nagłośnioną sprawą będącą czubkiem góry lodowej.

Więcej
Blue line

Wycie wściekłości
na cywilizację
Brendan O’Neill


Bez wątpienia najgorszym podejściem do tematu "obozu solidarności z Gazą", który od zeszłego tygodnia okupuje Columbia University w Nowym Jorku, jest mówienie, że studenci zawsze robili takie rzeczy. Studenci od zawsze okupowali budynki i place, aby wyrazić swój pogląd polityczny. Studenci od dawna agitowali przeciwko wojnie. Studenci często okazują radykalną intensywność. Spójrzcie na erę Wietnamu – piszą publicyści w świecie chrześcijańskim – tak jakby obóz poparcia dla Gazy był kolejną eksplozją młodzieńczego antyimperializmu.

Więcej

Antyliberalna krucjata
w obronie antysemickiego tłumu
Jonathan S. Tobin

Studenci na Columbia University (Zrzut z ekranu wideo)

Wszelkie wątpliwości co do tego, czy władze Uniwersytetu Columbia rozumiały gniew, jaki wywołało tolerowanie rutynowej nienawiści do Żydów na ich kampusie, zostały rozwiane w tym tygodniu, dzień po zeznaniach przedstawicieli uniwersytetu przed Izbą Reprezentantów USA. To, co nastąpiło później, stanowiło rzadką próbę wyegzekwowania pewnych konsekwencji wobec antysemickiego tłumu. Ale chociaż wezwanie policji i stanowczość była pewną ulgą, przyzwolenie, jakie tacy ludzie najwyraźniej otrzymali od władz, o tyle gotowość tak wielu liberalnych ekspertów w prasie korporacyjnej do obrony tej tłuszczy jest oznaką tego, w jak niebezpiecznym momencie historii znaleźliśmy się dziś.

Więcej

Co znaczą związki
Chin z Hamasem?
Steven Stalinsky

Chiński dyplomata Wang Kejian spotkał się 17 marca w Katarze z przywódcą politycznym Hamasu Ismailem Haniją (źródło: Biuro Mediów Hamasu).

Coraz wyraźniejszy sojusz Hamasu z Rosją i Chinami po ataku Hamasu z 7 października jest istotnym elementem sytuacji. Rosja zyskała na odsunięciu uwagi świata od jej wojny w Ukrainie; Chiny zyskały na odsunięciu uwagi od Tajwanu – wydaje się, że oczy wszystkich zwrócone są na wojnę Izrael-Hamas. Chińscy komentatorzy zwracają uwagę, że konflikt Hamas-Izrael oferuje Chinom szansę na inwazję na Tajwan, którą „należy rozpocząć natychmiast”, podczas gdy uwaga Stanów Zjednoczonych jest skierowana gdzie indziej. Przywódca Hamasu powiedział, że Chińczycy mogą wziąć przykład z 7 października.

Więcej

„Lepsi” cywile
z Gazy
Alan M. Dershowitz

<span>Niektórzy cywile w Gazie ponoszą „ciężką odpowiedzialność za wszystkie zbrodnie popełnione przez wybrany przez siebie rząd”. Weźmy pod uwagę cywilów z Gazy, którzy 7 października podążyli za terrorystami do Izraela. Cywile ci pojmali pielęgniarkę Nili Margalit i po zamordowaniu innych Izraelczyków uprowadzili ją do Gazy, gdzie pokazali ją „rozradowanym tłumom” cywilów, którzy wiwatowali na cześć jej porywaczy. Na zdjęciu: terrorysta Hamasu i palestyńscy wspólnicy cywilni wchodzą do kibucu Be'eri, by mordować, gwałcić, torturować i porywać Żydów, 7 października 2023 r. (Źródło zdjęcia: kamera bezpieczeństwa kibucu Be'eri)</span>

„Zbrodnie popełnione przez Niemców są okropne i na każdym rogu słyszy się o nieszczęściach i stratach, jakie celowo sprowadzili na narody. Najdziwniejsze jest to, że nawet lepsi ludzie wśród Niemców nie są świadomi swojej ogromnej odpowiedzialności za te wszystkie zbrodnie popełnione przez wybrany przez siebie rząd i że świat zewnętrzny jest raczej skłonny o tym zapomnieć”.


Te słowa napisał Albert Einstein 16 września 1945 roku, wkrótce po zakończeniu II wojny światowej, w liście, który miałem szczęście zdobyć.

Więcej

Skamieniałe zachowanie:
termity w bursztynie
Jerry A. Coyne


Oto rzadki przykład skamieniałości zachowań zwierząt. W tym przypadku chodzi o termity, których współcześni przedstawiciele jako pary angażują się w zachowania zwane „bieganiem w tandemie”. Dzieje się tak po tym, jak odlatuje grupa rozmnażających się termitów, które opuściły swoje gniazdo narodzenia. Zachowanie to z pewnością ewoluowało jako sposób na rozpoczynanie nowych kolonii. W przeciwieństwie do innych owadów społecznych, takich jak pszczoły, w kolonii termitów jest wiele zdolnych do rozmnażania się samców i samic, które mają skrzydła, oczy i zdolność do kojarzenia się i zakładania nowych kolonii (innym robotnikom brakuje skrzydeł i oczu). W czasie godów rój reprodukcyjnych osobników odlatuje losowo, a następnie ląduje na ziemi lub, w tym przypadku, na pniu drzewa.

Więcej

Jak głęboka jest nienawiść
muzułmanów do niewiernych?
Andrzej Koraszewski

Ten słodki obrazek pokutuje w sieci od lat. Nie przybliża pokoju. Ignorancja i naiwność nie pierwszy raz sprzyjają barbarzyństwu.     

Bestialska napaść wyzwoliła wycie żądnej krwi tłuszczy za oceanem i w Europie, podniecając również Teheran, Ankarę, Moskwę i Pekin. Ideologie są różne, ale chwilowo cel jest wspólny – Śmierć Ameryce, ale najpierw śmierć Izraelowi. Odwieczny fanatyzm religijny znakomicie służy do rozbudzenia gniewu na wspólnego wroga. O ile napad zbirów Hamasu i towarzyszących im cywilów na izraelskie miejscowości w pobliżu granicy z Gazą przyniósł mieszkańcom Gazy katastrofę, czyli klęskę militarną i humanitarną, to zdaniem przywódców Hamasu, ich sponsorów i ich sojuszników, 7 października przyniósł historyczne zwycięstwo na skalę światową, a im więcej palestyńskich ofiar (faktycznych lub zmyślonych), tym większy sukces islamu w sojuszu z globalną lewicą w ich wojnie z demokracjami.

Na łamach gazety „The Wall Street Journal” Steven Stalinsky analizuje islamskie reakcje na masowe propalestyńskie protesty w amerykańskich miastach, a w szczególności na amerykańskich uniwersytetach. Autor cytuje wypowiedzi przywódców organizacji terrorystycznych zachwyconych wizją podpalenia świata.

Więcej
Blue line

Zobaczcie bojkot
XXI wieku 
Phyllis Chesler


Książka w łańcuchach. Zdjęcie: Square Frog/Pixabay.

Dwunastego kwietnia „Ha'aretz” opublikował długi i ważny artykuł, w którym opisano „bezprecedensowy światowy bojkot izraelskich naukowców”. Ich raport opiera się na ankiecie przeprowadzonej w styczniu przez Izraelską Akademię Młodych, w której jedna trzecia z 1000 ankietowanych starszych wykładowców zgłosiła „znaczny spadek ich więzi z naukowcami za granicą”.

Więcej

Jak „przebudzona lewica”
stała się miłośniczką Iranu 
Brendan O’Neill


Zatrzymać ludobójstwo, sympatycy Hamasu protestują w Helsinkach, 21 października 2023r. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)   

Jak szybko lobby „Zawieszenie broni teraz!” zamieniło się w pieniących się podżegaczy wojennych. Gdy tylko Iran rozpoczął swoje zbrodnicze bombardowanie Izraela, ci fałszywi zwolennicy pokoju podskakiwali z radości. To „prawdziwa solidarność” – stwierdziła jedna z grup protestacyjnych w odpowiedzi na grad rakiet Iranu na państwo żydowskie. 

Więcej
Blue line

Chrześcijanie wolą żyć
w Izraelu
Bassam Tawil

<span>Odkąd Autonomia Palestyńska (AP) przejęła kontrolę nad Betlejem w 1995 r., udział chrześcijan w populacji spadł z 65% do zaledwie 12% obecnie. W przeciwieństwie do tego w ostatnich latach populacja chrześcijan w Izraelu rośnie. „Większość z nas, 180 tys. chrześcijańskich Izraelczyków, woli żyć swobodnie pod rządami Izraela, niż pod reżimem Autonomii Palestyńskiej kontrolującym Betlejem. Izrael daje nam wolność, podczas gdy życie pod rządami Arabów było ludobójcze dla chrześcijan na całym Bliskim Wschodzie” – mówi Szadi Challoul, chrześcijanin Maronita, który określa siebie jako „patriotycznego Izraelczyka”. Na zdjęciu: Bazylika Narodzenia Pańskiego w Betlejem z Abbasem w roli statysty. (Źródło obrazu: Britannica)</span>

Tego samego dnia, w którym prezenter amerykańskiej telewizji Tucker Carlson przeprowadził wywiad z pastorem z Betlejem, który fałszywie oskarżył Izrael o znęcanie się nad chrześcijanami, Izraelski Uniwersytet w Hajfie poinformował o mianowaniu profesor Mony Maron na stanowisko rektora. Maronicka chrześcijanka z wioski Isfija niedaleko Hajfy, Maron jest pionierką w zakresie integracji i awansu kobiet w nauce, szczególnie w społeczności arabskiej. Była pierwszą Arabką ze swojej wioski, która uzyskała stopień doktora i pierwszym arabskim profesorem neuronauki w Izraelu.

Więcej

Protesty propalestyńskie
w Ameryce
Jerry A. Coyne

Studenckie rozruchy na Columbia University, 21 kwietnia 2024r. (Zrzut z ekrtanu wideo)

Rozprzestrzeniły się w ciągu ostatnich dwóch tygodni propalestyńskie protesty po całej Ameryce, zwłaszcza na kampusach uniwersyteckich, takich jak Yale i Columbia, ale także w wielu miastach, gdzie protestujący blokują mosty i ulice. Te protesty stały się intensywniejsze i bardziej nienawistne. Nieuniknione hasła stały się mroczniejsze, przekształcając się z nienawiści do Izraela w nienawiść do Żydów. W niektórych miejscach (patrz poniżej) wybuchła także przemoc wobec Żydów. Nastroje wśród protestujących zmieniają się z obrony narodu palestyńskiego na aprobatę Hamasu i Iranu oraz przemocy i terroryzmu.

Więcej

Gdy­by nie Ży­dzi
nie byłoby problemu
Henryk Grynberg


„Moż­na śmia­ło po­wie­dzieć, że gdy­by nie Ży­dzi, nie by­ło­by pro­ble­mu pa­le­styń­skie­go. Pia­chy i ka­mie­nie zo­sta­ły­by roz­szar­pa­ne przez Egipt, Sy­rię oraz Irak i nikt by się tym nie przej­mo­wał.

Więcej

Islam jako potęga
kolonialna
Daled Amos

Żydowscy uchodźcy z krajów arabskich w obozie przejściowym w Izraelu w kwietniu 1950r. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Palestyńska wojna propagandowa i oskarżenia, które fabrykują przeciwko Izraelowi, służą nie tylko zrekompensowaniu ich niższości militarnej, ale także pomagają im w fabrykowaniu ich twierdzeń o rdzennych związkach z tą ziemią.

 

Fakt, że ktoś będzie próbował zredukować powrót Żydów (z chrześcijańskiego i muzułmańskiego świata) na swoją ziemię do jakiegoś rodzaju europejskiej inwazji, pokazuje tylko, jak skuteczna była ta część palestyńskiej wojny propagandowej.

Więcej

Geneza i paradoksy
teizmu (IV)
Lucjan Ferus


Wygląda bowiem na to, iż Bóg teizmu jest osobą,.. a jednocześnie wypełnia sobą całe swoje dzieło (czyli Wszechświat). Jest On jeden, jedyny, ale w trzech osobach nie tożsamych ze sobą („Ojciec nie jest Synem. Syn nie jest Duchem Św., a ten nie jest Ojcem", z dogmatu o Trójcy Św.). Jest On wszechmogący, ale wszelkie Jego działania opisane w Starym Testamencie wcale na to nie wskazują. Jest On wszechwiedzący, czyli wie nieskończenie wcześniej o wszystkim, cokolwiek ma się wydarzyć w Jego dziele,.. 

Więcej

Historie zakładników
i narracje terrorystów
Liat Collins

KROPLE DESZCZU spadają na plakat przedstawiający zakładniczkę Liri Albag podczas wiecu na początku tego roku w Jehud, niedaleko Tel Awiwu.(zdjęcie: Jonathan Shaul/Flash90)

Nie ma granic zła. Jakby megaokrucieństwo popełnione przez Hamas i Palestyński Islamski Dżihad (PIJ) podczas inwazji na Izrael 7 października nie wystarczyło, trwa wojna psychologiczna – faktycznie, bardzo brudna wojna.


Ból rodzin ponad 130 zakładników nadal przetrzymywanych przez terrorystów w Gazie jest bezkresny. Wiadomo, że niektórzy zakładnicy nie żyją, a ich ciała służą jako karta przetargowa. Los pozostałych – około 90 – jest nieznany i niewyobrażalny. Nazwanie tego piekłem zakładników i ich rodzin w żaden sposób nie oddaje okrucieństwa Hamasu.

I to jest zamierzone. Od tej straszliwej soboty, kiedy dobrze uzbrojeni najeźdźcy terroryści szaleli w południowych społecznościach, mordując ponad 1200 osób, gwałcąc, kalecząc, ścinając głowy i paląc, Hamas wykorzystał obawy Izraela o los zakładników jako kartę w grze – publikując filmy wideo uprowadzonych, aby zwiększyć koszmar i przerażenie. 

Więcej

Czemu Warszawa mówi,
że „Tel Awiw powiedział”?
Andrzej Koraszewski

Kiedy skandujecie „Śmierć Ameryce” to nie jest tylko hasło, to nasza polityka – mówi Chamenei. (Żródło: zrzut z ekranu wideo)

Warszawa może nie wiedzieć, Warszawa nie wszystko wie i nie ze wszystkiego zdaje sobie sprawę. Nikt nie zdaje sobie sprawy ze wszystkiego, więc nie ma powodu, żeby robić z Warszawy idiotkę, chociaż sprawa jest intrygująca, bo w tym przypadku to z pewnością nie jest żaden antysemityzm. Tak się utarło i trudno się odzwyczaić. Niby wie Warszawa, że stolicą Izraela jest Jerozolima, ale jakby się z tym nie zgadzała, coś tej Warszawie przeszkadza. Pytałem nawet Warszawę, co właściwie jej przeszkadza w tym, że stolicą Izraela jest Jerozolima, ale nie bardzo umiała odpowiedzieć. Nie chciałem być złośliwy i nie pytałem już nawet, dlaczego nigdy nie ma pretensji do Włochów za to, że ukrzyżowali naszego Pana Jezusa Chrystusa. A przecież te dwie sprawy są mocno ze sobą związane.

Więcej

Co robić by chronić
prawa człowieka?
G. Steinberg i I. Reuveni

&Oacute;wczesny Sekretarz Generalny ONZ Kofi Annan z Przewodniczącym Organizacji Wyzwolenia Palestyny Jasserem Arafatem na konferencji przeciw rasizmowi w Durbanie w 2001 roku. (Źródło zdjęcia: Biuro Prasowe ONZ via „Jerusalem Post”)

Kilka tygodni temu pielęgniarki ze Szpitala Dziecięcego Royal Manchester, noszące propalestyńskie naklejki, zostały oskarżone o wyproszenie z łóżka dziewięcioletniego żydowskiego chłopca, którego łatwo było rozpoznać po jego tradycyjnym stroju. Podobno przez czas transfuzji musiał siedzieć na podłodze sali szpitalnej.


Incydent ten, obecnie badany przez szpital, to tylko jeden przykład z wielu czynów dehumanizujących wymierzonych w Żydów od czasu ataków, które 7 października doprowadziły Izrael do wojny z Hamasem. 

Więcej
Blue line

„Science”: rozszerzyć DEI
w STEMM
Jerry A. Coyne

(Żródło zdjęcia: Wikipedia)

Trwa walka pomiędzy prawdą (lub umiejętnościami) a sprawiedliwością społeczną, której przykładem jest słynny wykład Johna Haidta w Duke na temat dwóch typów podejść do edukacji. Tym razem jest to nowy artykuł w piśmie „Science”, w którym nalega się na rozszerzenie inicjatyw DEI [Diversity, Equity, Inclusion czyli Różnorodność, Równość, Włączenie. MK] w dziedzinach STEMM (nauka, technologia, inżynieria, matematyka i medycyna).

Więcej

Niebezpieczny pęd by
uratować Hamas
Allan M. Dershowitz

<span> Odejście administracji Bidena od pełnego wsparcia dla Izraela będzie kosztować więcej ofiar śmiertelnych wśród Palestyńczyków i Izraelczyków. Zachęci Hamas do dalszej walki i ciągłego odrzucania propozycji powrotu zakładników w zamian za humanitarne zawieszenie broni. Najnowsze dane pokazują, że to nie Izrael powoduje głód w Gazie, ale Hamas: „Hamas, który gromadzi żywność i okrada Gazańczyków, jest główną przyczyną cierpień Gazańczyków”. Na zdjęciu: mieszkaniec Gazy sprzedający na rynku leki z pomocy humanitarnej. (Zdjęcie: Twit</span>ter https://twitter.com/imshin/)

Odejście administracji Bidena od pełnego wsparcia dla Izraela będzie kosztować więcej ofiar śmiertelnych wśród Palestyńczyków i Izraelczyków. Zachęci Hamas do dalszej walki i ciągłego odrzucania propozycji powrotu zakładników w zamian za humanitarne zawieszenie broni. Przekona Hamas, że może wygrać wojnę, osłabić Izrael i stworzyć dystans między USA a Izraelem.

Gdyby administracja Bidena utrzymała silne poparcie dla zniszczenia Hamasu, jakie okazała bezpośrednio po 7 października, walki mogłyby już zakończyć się i wszyscy zakładnicy zostaliby zwróceni. Ale za każdym razem,  administracja Bidena osłabia swoje poparcie dla Izraela i wzmacnia to determinację Hamasu.

Więcej

Hamas niszczy Gazę,
ale głosi „zwycięstwo”
Bassam Tawil

<span>Nie jest zaskoczeniem, że Hamas, wyraźnie podbudowany faktem, że Stany Zjednoczone są po jego stronie, zwiększył żądania. Teraz mówi, że chce jeszcze większych ustępstw ze strony Izraela. Gdzie jest jakakolwiek presja USA na Hamas, Iran czy Katar? Na zdjęciu: przywódca Hamasu w Gazie Jahja Sinwar (Zdjęcie: zrzut z ekranu wideo)</span>

Według doniesień wspierana przez Iran palestyńska grupa terrorystyczna Hamas przygotowuje się do zorganizowania wieców „zwycięstwa”, jeśli i kiedy tylko zakończy się wojna w Strefie Gazy. Jednak wielu Arabów wyśmiewa oczekiwane uroczystości Hamasu i oskarża tę grupę terrorystyczną i jej patronów w Teheranie o zniszczenie Strefy Gazy. „Przyjaciel z miasta Rafah powiedział mi, że widział duże znaki i banery drukowane/przygotowywane przez Hamas w celu zorganizowania „wieców zwycięstwa”. 

Więcej

Palestyńczycy  nie są
małymi dziećmi
Einat Wilf 

Przedstawiciel Hamasu, Osama Hamdan, konferencja prasowa w Bejrucie, 4 kwietnia 2024r. (Zrzut z ekranu wideo Al Dżaziry)


"Palestyńczycy są dorośli". Ze wszystkich pomysłów, które przez lata omawiałam, w książkach, esejach, rozmowach i na spotkaniach, odkryłam, że ta jedna idea reprezentuje mentalną barierę, którą niewielu jest w stanie przekroczyć. Lewicowi czy prawicowi, amerykańscy, europejscy, izraelscy rozmówcy myślą podobnie – w jakiś sposób idea, że Palestyńczycy są dorośli, że mogą mówić za siebie, że wiedzą, o co walczą, że mają jasno wyartykułowane cele, do których dążą z wytrwałością, wydaje się być o krok za daleko.

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Ruchy masowe i tęsknota
do nienawiści
Andrzej Koraszewski

Antonio Guterres i kochający
terror arcykapłan
Z materiałów MEMRI

Ile jest wart
martwy Żyd?
Gadi Taub

Prawdziwy obraz wojny
na Bliskim Wschodzie
Matti Friedman

Zniszczenie irańskiego konsulatu
było całkowicie uzasadnione
Con Coughlin

Co znaczy „żelazne”
wsparcie USA dla Izraela”
Elder of Ziyon

Irański atak
na Izrael
Andrzej Koraszewski

“GUARDIAN” podburza
antysemicką tłuszczę
Adam Levick

Palestyński plan „dwóch państw”:
oszukiwanie Zachodu
Richard Landes

Być może Izrael
jest bardziej etyczny?
Elder of Ziyon

Outsourcing: Zachód
nagradza zabijanie Żydów
Andrzej Koraszewski

Przeciwni Hamasowi
Gazańczycy
Sheri Oz

Dlaczego nauka powinna
być neutralna?
Jerry A. Coyne

Dlaczego tak wielu
wierzy w kłamstwa Hamasu?
Brendan O'Neill

„Rewitalizowana” Autonomia
Palestyńska 
Itamar Marcus

Blue line
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk