Prawda

Niedziela, 5 maja 2024 - 07:12

« Poprzedni Następny »


Kto, kogo i dlaczego?


Andrzej Koraszewski 2015-01-25


Na pytanie dlaczego tyle uwagi poświęcamy temu, co dzieje się na Bliskim Wschodzie, odpowiedź jest dość prosta – z tego samego powodu, z jakiego w młodości tyle uwagi poświęcaliśmy temu, co dzieje się w Moskwie. Oczywiście świat nie jest dwubiegunowy i uczciwie mówiąc,  nie był również dwubiegunowy w okresie zimnej wojny. Związek Radziecki uznawał tylko bezwzględnie lojalnych „sojuszników”, więc Węgry i Czechosłowacja to tylko te najbardziej znane akty przywoływania sojuszników do porządku, zimna wojna była przez cały czas gorącą wojną prowadzoną na obszarach Trzeciego Świata i pociągnęła za sobą miliony ofiar, od końca lat 60. ubiegłego wieku narastały konflikty między ZSRR a Chinami, parasol nuklearny działał, ale pewności nie dawał ani przez moment.

Dziś broń nuklearna jest w rękach takich państw jak Korea Północna i Pakistan, a lada chwila będzie również w rękach Iranu, a w samym Iranie czort wie w czyich rękach.

 

Prasa codzienna i wiadomości telewizyjne, to osobliwy kalejdoskop strzępów informacji, odbitych w prymitywnych lusterkach i układających się w kolorowe gwiazdki. Polityczny islam, czasem nazywany islamizmem, albo wręcz islamofaszyzmem, wywołuje poczucie zagrożenia, które jednych prowadzi do prób ugłaskania agresywnego wroga, innych do poszukiwania strategii stawienia czoła czemuś, co wymyka się analizie.

 

Przez ostatnie 13 lat stosunkowo najwięcej uwagi (oczywiście obok tzw. konfliktu Izrael-Palestyna)  poświęcano Al-Kaidzie, terrorystycznej NGO, z której wypączkowały kolejne pozarządowe milicje, nie prowadzące działalności gospodarczej, takie jak Boko Haram, czy  Sunni Dżabhat al Nusra, a wreszcie, prowadzący działalność gospodarczą i mieniący się państwem ISIS.

  

Oczywiście w tym regionie wzory zbrojnych pozapaństwowych milicji istniały wcześniej. I to co było najciekawsze, to kulisy ich finansowania i zbrojenia. Palestyński Fatah tworzony na początku lat 60. ubiegłego wieku, mimo swojej religijnej nazwy (fatah znaczy podbój i w historii islamu był powiązany z chwałą islamskiego kolonializmu), formalnie nosił modną w owych czasach nazwę „ruchu wyzwolenia narodowego”, był świecki, a osnowa jego założycielskiej siatki prowadziła do Moskwy (przy Abbasie nie należy kląć po rosyjsku, bo wszystko rozumie, bowiem w Moskwie pisał doktorat o tym, że z tym Holocaustem to lipa). Młodszy od Fatahu o dwadzieścia lat Hezbollah (Partia Boga), był tworzony, finansowany i zbrojony przez Teheran i miał już ściśle religijny charakter.                         

 

Utworzony w sześć lat później Hamas („entuzjazm”) był tworem egipskiego „Bractwa Muzułmańskiego” i podobnie jak Fatah i Hezbollah deklarował, że celem jego istnienia jest zabijanie Żydów. Hezbollah jest szyicki, Hamas sunnicki, Bliski Wschód jest dziś kotłem konfliktu między szyitami i sunnitami, a jedynym miejscem, gdzie ten konflikt jest tłumiony to Gaza, z tego powodu, że polityczny islam wszystkich odmian i odcieni łączy tylko jedno – nienawiść do Izraela, a Hamas nie tylko deklaruje dobre chęci, ale nieustannie stara się zabijać Żydów, więc poparcie dla Hamasu jest formą realizacji tego celu, który stanowi centralny filar politycznego islamu. Hamas jest finansowany głównie przez Katar i Turcję (po stronie sunnickiej) i przez Iran (po stronie szyickiej), utracił jednak poparcie Egiptu, zaś Turcja i część świata arabskiego ma poważną zadrę w sercu do generała Sisi o wysadzenie z siodła Bractwa Muzułmańskiego, które w demokratycznych wyborach zdobyło władzę i rozpoczęło (podobny jak w Turcji) proces budowy państwa wyznaniowego.



Najbliższy sojusznik Stanów Zjednoczonych w tym regionie – Arabia Saudyjska – był od początku głównym źródłem finansowania Al-Kaidy, był również (i jest nadal) głównym źródłem finansowania ruchów mających na celu radykalizację muzułmańskich imigrantów na Zachodzie. Nie tylko budowa większości stawianych na Zachodzie meczetów jest finansowana przez Arabię Saudyjską, ale z tym krajem związana jest znaczna część duchowieństwa zatrudnionego w tych bazach duchowego terroru.  Wśród krajów arabskich Arabia Saudyjska uważana jest za najbliższego sojusznika Zachodu i prawdopodobnie spowodowała najwięcej szkód – zarówno finansując organizacje terrorystyczne, jak i tworząc infrastrukturę dla szerzenia islamistycznej propagandy tak wśród imigrantów, jak i wśród młodzieży akademickiej, przez finansowanie uczelni i życzliwych im uczonych.  


W czwartek zmarł król Arabii Saudyjskiej, Abd Allah ibn Abd al-Aziz as-Saud, następcą tronu jest 79-letni Salman Ben Abd al-Aziz, który podobno cierpi na zaawansowaną demencję. Nie ma jeszcze informacji, czy relacje z nowym królem będą równie kordialne jak w przeszłości.   


Jeśli idzie o stosunki z Arabią Saudyjską prezydent Barack Obama postanowił uczynić wyjątek i kontynuować linię swojego poprzednika w całej rozciągłości.
Jeśli idzie o stosunki z Arabią Saudyjską prezydent Barack Obama postanowił uczynić wyjątek i kontynuować linię swojego poprzednika w całej rozciągłości.

Pozarządowe islamistyczne milicje zazwyczaj nie tolerują się wzajemnie, nawet kiedy wyrosły z tego samego pnia. ISIS jest zbuntowanym odłamem Al-Kaidy, a obecnie obserwujemy ostry konflikt między zwolennikami tych ugrupowań na terenie Jemenu, gdzie dotychczas Al-Kaida zwalczała szyicką partyzantkę, przy całkowitej bezradności rządowej armii. Obecnie część bojowników Al-Kaidy w Jemenie przysięgła wierność kalifowi, a ISIS ogłosił Jemen za swoją kolejną prowincję.     

 

Sytuacja jest o tyle nowa, że dotychczas, mimo napięć, Al-Kaida i ISIS starały się nie deptać sobie po odciskach. W Jemenie doszło do konfliktu o skórę na żywym niedźwiedziu, ponieważ partyzanci szyiccy Huti cały czas odnoszą sukcesy, panują nad większością kraju, w środę 21 stycznia ostatecznie zdobyli stolicę Sana i zmusili prezydenta do ustąpienia.

 

Ruch Huti (podobnie jak Hezbollah) jest finansowany i zbrojony przez Iran. Tymczasem w samym Iranie widzimy otwartą walkę o władzę między Chameneim i jego obozem, a tak zwanym obozem pragmatycznym. Prezydent Rohani podważa autorytet Chameneiego, zwolennicy Chameneiego grożą obaleniem Rohaniego.


Nawołujący do większego pragmatyzmu Rohani posunął się wręcz do publicznego zaproponowania referendum w kwestii suwerenności narodu. Co oznacza rzucenie rękawicy i w tej sytuacji ktoś musi spaść z konia.


Oczywiście siła Chameneiego nie wspiera się na samym autorytecie moralnym, po jego stronie znajdują się jednostki Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC), siła zbrojna prawdopodobnie potężniejsza niż armia (posiadająca własne lotnictwo i własne wojska rakietowe) i bezgranicznie lojalna wobec Najwyższego Przywódcy.


Nie wiadomo na ile Rohani ma poparcie armii, ale jeśli rzuca wyzwanie, to prawdopodobnie sądzi, że ma. A Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej Rohani atakuje wprost zarzucając tej sile korupcję, koncentrację broni, kapitału i kontroli nad mediami. Wygląda na to, że otwarta konfrontacja sił jest nieuchronna.


Tymczasem w Ameryce nasila się konflikt między prezydentem a Kongresem. W środę, podczas gdy w Jemenie toczyły się walki o pałac prezydencki, Przewodniczący Izby Reprezentantów John Boehner zaprosił Benjamina Netanjahu by wystąpił przed połączonymi izbami Kongresu i Senatu. Prezydent Obama natychmiast zapowiedział, że nie spotka się z izraelskim premierem, żeby nie wpływać na wynik izraelskich wyborów, a podobno po cichu zagroził bliżej nieznanymi konsekwencjami.   


Zdaniem analityków zaproszenie izraelskiego premiera związane jest raczej z zaniepokojeniem tym, co prezydent Obama robi na polu polityki zagranicznej, aniżeli sympatią do Izraela. To zaproszenie poparli również senatorzy i kongresmeni z Partii Demokratycznej.  Senator Robert Menendez podczas środowego przesłuchania przed senackim Komitetem do Spraw Zagranicznych powiedział: „Im więcej słucham głosów i cytatów z wypowiedzi administracji, tym bardziej brzmi to jak tezy pochodzące prosto z Teheranu”.   


Dolaniem oliwy do ognia była rozdmuchana przez Johna Kerrego sprawa rzekomego ostrzeżenia amerykańskich senatorów przed wzmacnianiem sankcji wobec Iranu przez szefa Mossadu Tamira Pardo. Mossad, który z zasady nigdy niczego nie dementuje, tym razem stanowczo zdementował te doniesienia. Z wielu powodów jest to dość absurdalne, a na dodatek stanowi złamanie “świętych” obyczajów całkowitej dyskrecji na temat prywatnych spotkań z przedstawicielami zagranicznych wywiadów.     


Dodajmy, że w ubiegłym tygodniu Obama trzykrotnie zapowiedział, że zawetuje wszelkie propozycje sankcji wobec Iranu. Podczas przemówienia o stanie państwa, prezydent Obama zapewnił, że z chwilą podpisania porozumienia Iran „wstrzymał rozbudowę swojego programu nuklearnego i zmniejszył zapasy nuklearnych materiałów.”

 

Najwyraźniej Kongres ma na tym polu więcej zaufania do izraelskiego premiera niż do amerykańskiego prezydenta i Netanjahu ma mówić o tym, co dzieje się w Iranie. Jego wystąpienie planowane jest na początek marca.    

 

Nie trzeba rozpoznania wywiadów, żeby się dowiedzieć, że Iran zignorował porozumienie i nadal rozwija swój program nuklearny. Prasa irańska pisze o tym zupełnie otwarcie. Co więcej przyspieszono rozwój rakiet międzykontynentalnych.  W tym samym dniu, w którym amerykański Kongres zaprosił izraelskiego premiera, izraelska telewizja pokazała zdjęcia satelitarne(przekazane przez izraelskiego satelitę Eros B) nowej wyrzutni rakiet międzykontynentalnych, na której widać gotową do startu rakietę mającą ni mniej ni więcej tylko 27 metrów długości. Podobnie jak w Korei Północnej, program rozwoju rakiet balistycznych jest nieodłączną częścią rozwoju programu nuklearnego. Zdaniem specjalistów izraelskich, zasięg rakiet irańskich to już nie tylko Izrael i Europa, ale i Stany Zjednoczone.       



Część polityków amerykańskich coraz częściej daje do zrozumienia, że naiwność w polityce zagranicznej może okazać się nazbyt kosztowna. Podczas gdy Barack Obama wymienia okazjonalne uściski z prezydentem Iranu Rohanim, irański Najwyższy Przywódca nasila swoją politykę pod hasłem „śmierć Ameryce, śmierć Zachodowi”, sądząc po zdjęciach satelitarnych i nie tylko, nie jest to zaledwie buńczuczna retoryka. Amerykański Kongres chciałby dowiedzieć się więcej i wydaje się mieć obawy, że od CIA wiele się nie dowie.       

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Obama przyjacielem muzułmanów mieczysławski 2015-01-25


Notatki

Znalezionych 2597 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Symfoniczna wersja terroru   Taheri   2023-12-15
Wsparcie dla terroru: jak terroryści wykorzystują organizacje humanitarne   i Nathaniel Rabkin   2023-12-14
Zdumiewająca naiwność Izraelofobów. Zachodnie oburzenie wywołane wyłapywaniem przez IDF podejrzanych członków Hamasu jest absurdalnym kwiecistym moralizowaniem.   O'Neill   2023-12-13
Redaktor kuwejckiej gazety: Hamas powinien być ścigany sądownie za śmierć i zniszczenie, jakie ściągnął na Gazańczyków atakiem z 7 października     2023-12-11
Tak daleko, tak blisko   Koraszewski   2023-12-10
Za kulisami Human Rights Watch: nienawiść i korupcjaPamięci Roberta Bernsteina, założyciela Human Rights Watch   Steinberg   2023-12-09
Najnowszy hit Pallywoodu. Jak usłużne relacje mediów o „zbombardowaniu” szpitala Al-Ahli promowały propagandę Hamasu   Landes   2023-12-07
Nagroda Nobla za terror i inne absurdy   Fernandez   2023-12-06
Gaza – kto z kim walczy i w imię czego?   Koraszewski   2023-12-05
Unia Europejska jest wspólnikiem Iranu   Rafizadeh   2023-12-05
W  Betlejem Boże Narodzenie zostało odwołane , a winni są Żydzi.     2023-12-04
Porażka zachodniego feminizmu, kiedy jest najbardziej potrzebny   Chesler   2023-12-04
Huti: kim są i dlaczego atakują Izrael?   Flatow   2023-12-03
Krótka historia długiej odpowiedzialności zbiorowej   Koraszewski   2023-12-02
Dlaczego Arabowie “zdradzili” Palestyńczyków   Toameh   2023-12-01
Coleman Hughes atakuje porównania między Palestyńczykami a walką Czarnych o wolność w Afryce Południowej i w Ameryce   Coyne   2023-12-01
Prawdziwi eksperci prawa międzynarodowego są zgodni: Hamas jest winny zbrodni wojennych i niemal na pewno ludobójstwa. Ale media ignorują ten przekaz     2023-11-30
Czerwony Krzyż po raz kolejny zawodzi Żydów   Bard   2023-11-28
“Rozwiązanie w postaci dwóch państw” oznacza terroryzm   Greenfield   2023-11-27
Niebezpieczne fantazje Bidena o państwie palestyńskim   Tobin   2023-11-26
Nie, Joe. Powierzenie ONZ odpowiedzialności za Gazę byłoby kiepskim dowcipem   Kontorovich   2023-11-24
Nagroda administracji Bidena dla Iranu w wysokości 10 miliardów dolarów: tylko małe podziękowanie za zorganizowanie wojny, zranienie 56 żołnierzy amerykańskich i próbę wypędzenia USA z Bliskiego Wschodu.   Rafizadeh   2023-11-23
Gaza moja miłość   Koraszewski   2023-11-22
Oszczerstwa o popełnianiu „ludobójstwa przez Izrael mają na celu usprawiedliwienie ewentualnego prawdziwego ludobójstwa na Żydach     2023-11-21
Dlaczego Palestyńczycy nie chcą rządzić Gazą?   Abdul-Hussain   2023-11-18
Gaza, islam i Zachód   Smith   2023-11-17
Pora, żeby Biden publicznie przyznał, że jest to wojna irańskich mułłów przeciwko Izraelowi i Stanom Zjednoczonym   Rafizadeh   2023-11-15
Amerykański front   Rosenthal   2023-11-07
Antonio Guterres nie jest najgorszym sekretarzem generalnym w historii ONZ, ale jest w czołówce   Fitzgerald   2023-11-04
Normalizacja barbarzyństwa. Społeczeństwa, które rezygnują z wolności, wkrótce zobaczą, że zastąpiła ją przemoc.   O'Neill   2023-11-03
Zamknięcie granicy przez Egipt stanowi naruszenie prawa międzynarodowego   Kontorovich   2023-11-01
Po masakrze Żydów przeprowadzonej przez Hamas „GUARDIAN” nienawidzi Żydów jeszcze bardziej   Levick   2023-10-30
Egipt i Jordania odmawiają ratowania palestyńskiego życia     2023-10-28
Wielki Zderzacz Andronów   Koraszewski   2023-10-26
Lepsze pytanie: czego prawo międzynarodowe wymaga od reszty świata w sprawie Hamasu?   Amos   2023-10-25
Właśnie przeczytałem Idź i wróć człowiekiem   Kalwas   2023-10-24
Piekło wojen miejskich nie jest unikalne dla Gazy   Brincka   2023-10-23
Kto i jak współczuje Palestyńczykom?   Koraszewski   2023-10-21
Czy powinniśmy pomagać Palestyńczykom w Gazie?   Destexhe   2023-10-18
Przyzwoici liberałowie mogą wyrządzić więcej szkody niż demonstranci popierający Hamas   Tobin   2023-10-15
List otwarty do redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” Jarosława Kurskiego   Koraszewski   2023-10-15
Najważniejsza zmiana w świecie arabskim od końca kolonializmu     2023-10-06
ONZ musi zakończyć wykluczanie Tajwanu — zanim będzie za późno   Jacoby   2023-10-05
Zakrzykiwanie cywilizowanego dialogu   Chesler   2023-10-04
Lekcje z Karabachu dla ofiar i  prześladowców   Fernandez   2023-10-04
Afryka: dzielenie kury, która znosi złote jaja   Taheri   2023-09-30
Dlaczego Palestyńczycy uciekają ze Strefy Gazy?   Tawil   2023-09-28
Nieuniknione dysproporcje   Gal   2023-09-28
Problem imigracji   Lloyd   2023-09-27
Arabscy Izraelczycy przeprowadzają się do Strefy C i rozwalają kłamstwo o „apartheidzie”     2023-09-22
Jerycho NIE jest miejscem palestyńskiego dziedzictwa   Williams   2023-09-21
Donald Tusk, „człowiek Euroislamu” w Unii Europejskiej   Lindenberg   2023-09-21
Pierwszy Sekretarz Wszystkich Narodów Świata przemówił   Koraszewski   2023-09-18
Erdoğan: ochoczy zakładnik antyzachodniej doktryny Putina   Bekdil   2023-09-16
Abbas musi ponieść realne konsekwencje swoich antysemickich uwag   Flatow   2023-09-14
Dziennikarka BBC po raz kolejny zakłada pelerynę aktywistki   Sela   2023-09-11
Kłopot z filmami idealizującymi amerykańskich komunistów   Tobin   2023-09-11
Najnowszy antyizraelski dokument prawny ONZ opiera się na kłamstwach     2023-09-07
Niewolnictwo: ostentacyjna hipokryzja BRICS wobec Czarnych Afrykanów   Trewhela   2023-09-06
Oskarżenie o islamofobię   Dawkins   2023-09-05
Kiedy Stany Zjednoczone odmawiają powiedzenia słowa „palestyński”?   Flatow   2023-09-05
Kiedy Havel spotkał Bidena   Clarke   2023-09-04
Przepływy migracyjne i prawo niezamierzonych konsekwencji   Fernandez   2023-09-02
Do dziś UNRWA nie otrzymała od Stanów Zjednoczonych 75 milionów dolarów. Zobaczymy, czy złowieszcze przewidywania się spełnią.     2023-09-02
Świat staje się wielobiegunowy   Mahjar-Barducci   2023-08-28
Sprawiedliwość wymaga uczciwych procedur   Dershowitz   2023-08-26
Krytyka porozumienia między USA a Iranem o wymianie więźniów w prasie saudyjskiej     2023-08-23
Reporter przewidział pogrom Farhud w 1939 roku     2023-08-22
Nanoracjonalizm wojen religijnych w epoce nuklearnej   Koraszewski   2023-08-21
Syndrom „Musimy coś zrobić”   Taheri   2023-08-18
Izraelskie osiedla nie są nielegalneOdpowiedź Nathanielowi Bermanowi   Kontorovich   2023-08-18
Kto rozpoczął II wojnę światową?   Jacoby   2023-08-17
Co się stało z eskalacją izraelskiej dominacji?   Pandavar   2023-08-16
List do przyjaciela i kilku innych osób   Koraszewski   2023-08-09
Barwna historia Palestyny na Twitterze   Collier   2023-08-08
Byli pracownicy Departamentu Stanu przyznają, że się myliliDlaczego więc Izrael miałby ich teraz słuchać?   Flatow   2023-08-06
„Nasz najmniej odrażający wybór”Od premiery filmu „Oppenheimer” odżyła debata na temat użycia bomby atomowej w Japonii   Jacoby   2023-08-04
Nieznośny irracjonalizm racjonalizmu   Koraszewski   2023-08-03
Robert Malley i zew Trzeciego Świata   Mansour   2023-08-01
Eskalacja agresji irańskich mułłów w Ameryce Łacińskiej i na Bliskim Wschodzie   Rafizadeh   2023-07-27
Administracja Bidena zostawia sojusznika USA na lodzie   Bryen   2023-07-27
Przywoływanie do porządku   Collins   2023-07-25
Dlaczego Palestyńczycy zawsze ogłaszają zwycięstwo, kiedy przegrywają?     2023-07-24
Każda umowa z Iranem wymaga zgody Kongresu   Kemp   2023-07-22
Administracja Bidena na nowo definiuje antysemityzm. I wyklucza najbardziej zgubną obecnie formę nienawiści do Żydów   Kontorovich   2023-07-22
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Recenzja książki Andrzeja Koraszewskiego   Eyal-Fajtlowicz   2023-07-20
Czy kłamią, że nie wiedzą?   Koraszewski   2023-07-17
Czy ci się to podoba, czy nie, tożsamość ma znaczenie – ale która tożsamość?   Fernandez   2023-07-14
Biden podaje rękę antysemitomBojkot izraelskich instytucji akademickich jest tylko najnowszym przykładem tego, jak Departament Stanu USA niemal wypowiedział wojnę Izraelowi.   Bard   2023-07-13
Najwyższy czas przyjąć Ukrainę do NATO   Jacoby   2023-07-12
Czy Departament Stanu przestrzega prawa USA na terytoriach spornych?     2023-07-11
Co naprawdę powiedział Frederick Douglass w swoim wspaniałym przemówieniu z okazji Dnia Niepodległości   Jacoby   2023-07-11
Dziennikarstwo z użyciem płynów ustrojowych   Koraszewski   2023-07-10
Świat wysyła komunikat: Izrael powinien po prostu zaakceptować mordowanie Żydów     2023-07-08
Podczas gdy Stany Zjednoczone wzywają Izrael do „powściągliwości”, codziennie bombardują cele terrorystyczne na całym świecie     2023-07-05
Saudyjski publicysta niechętnie chwali Izrael i omawia „zjawisko Edy Cohena”     2023-07-04
Pochwała krytyków gender     2023-07-04
Wyburzenia domów przez Izrael i Egipt   Fitzgerald   2023-07-03
Ostatni upust żółci   Koraszewski   2023-07-03

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk