Prawda

Wtorek, 19 marca 2024 - 06:26

« Poprzedni Następny »


Wybór ostatecznej wolności


Tomasz Witkowski 2020-09-07

Klinika Dignitas została założona w 1998 roku przez szwajcarskiego prawnika Ludwiga Minelli, działacza praw człowieka.
Klinika Dignitas została założona w 1998 roku przez szwajcarskiego prawnika Ludwiga Minelli, działacza praw człowieka.

„Siostra mojej mamy była w czasie II Wojny Światowej łączniczką AK. Wykonywała bardzo niebezpieczną konspiracyjną robotę. Jak sama mówiła nie bała się śmierci tylko tortur. Była mało odporna na ból i obawiała się, że kogoś wyda, że zdradzi ważne informacje. Jakimś sposobem weszła w posiadanie kapsułki z cyjankiem potasu. Użyła trucizny, kiedy Gestapo otoczyło jej dom, a wcześniej podpaliła jedno z pomieszczeń (prawdopodobnie niszcząc w ten sposób jakieś dokumenty)”, Ta, znaleziona w interenecie, relacja jest jedną z setek, jeśli nie tysięcy, podobnych z tamtych ponurych czasów. Kapsułka z trucizną była wówczas gwarancją ostatecznej ucieczki, której nie mogły zapobiec ani Gestapo ani SS. Ucieczki od niepewności własnej tolerancji na ból zadawany podczas tortur, poniżenia i śmierci odartej z godności. Nie przez przypadek władze Trzeciej Rzeszy tak niechętnie odnosiły się do ludzi, którzy dobrowolnie rozstawali się z życiem. Potępili nawet używanie terminu Freitod (wolna śmierć), jednego z czterech funkcjonujących w języku niemieckim określeń czynności, którą my nazywamy samobójstwem. Pozostałe trzy to najbliższe naszemu Selbsttötung (uśmiercenie samego/samej siebie), naukowe, socjologiczne Suizid (od niego pochodzi nazwa dziedziny badań – suicydologii) oraz Selbstmord najbardziej radykalne, drastyczne i wartościujące negatywnie sam akt. Naziści najchętniej używali tego ostatniego. W szczelnym totalitarnym systemie tkwiła luka, a słowo Freitod wskazywało jej lokalizację. Dla przedstawiciela władzy absolutnej nie ma chyba nic gorszego niż świadomość jej ograniczeń, a dla zniewolonego nic bardziej krzepiącego, jak możliwość wyrwania się z niewoli. Kapsułka z cyjankiem potasu w tamtych czasach wielu ludziom dawała realne poczucie wolności.

Stygmatyzacja i penalizacja samobójstwa


Niechęć do samobójstwa jako wyboru i manifestacji ostatecznej wolności nie była jednak unikalna dla totalitaryzmu Trzeciej Rzeszy. Jakkolwiek sam pomysł karania kogoś, kto nie żyje mógłby się wydawać absurdalny, to jednak z powodzeniem wcielano go w życie na przestrzeni dziejów. W starożytnym Rzymie sankcją za samobójstwo była konfiskata całego majątku. Od V wieku kolejne synody nie dość, że potępiły samobójstwo, zakazały go, to jeszcze obłożyły samobójców karami kanonicznymi, takimi jak brak możliwości odprawiania mszy w ich intencji, pochówku na cmentarzu czy ekskomunika.


Anglia była krajem, w którym już od X wieku prawo karało samobójców. Podobnie jak w Rzymie konfiskowano majątek sprawcy, a ich samych traktowano tak, jak przestępców kryminalnych. Karalność samobójstwa zniesiono dopiero w 1961 roku.


We Francji począwszy od XV wieku samobójcę traktowano tak samo, jak mordercę. W roku 1670 Ludwik XIV nakazał, by ciała samobójców ciągano po mieście a następnie wieszano lub wyrzucano na śmietnik. Ich majątek również podlegał konfiskacie.


W podobnie bezpardonowy sposób obchodzono się z samobójcami w Austrii. Zwłoki osób, które targnęły się na własne życie wieszano, palono na stosie lub łamano kołem. Poza tym pozbawiano samobójcę pogrzebu kościelnego, konfiskowano majątek oraz stosowano infamię jego pamięci. Kodeks Józefina z 1787 roku przewidywał osadzenie osób usiłujących popełnić samobójstwo w więzieniu, by okazały żal i zmieniły swoje zachowanie.


W Islamie samobójstwo nadal traktowane jest jako zbrodnia gorsza niż morderstwo. Jest ono nielegalne również w Korei Północnej, gdzie konsekwencją jest posłanie rodziny oskarżonego (dwa-trzy pokolenia, prawdopodobnie też sąsiadów) do obozów koncentracyjnych.------------


Jest wiele przyczyn, dla których tak pastwiono się nad ciałami ludzi, którzy odebrali sobie życie. Wśród nich jest irracjonalny lęk, przed tymi, którzy nie zawahali się zmierzyć ze śmiercią, ale również obawa przed ich powrotem, gniewem bogów, siła tradycji i pewnie kilka innych. Jest jednakowoż wśród nich przyczyna, którą najrzadziej, jeśli w ogóle, wskazuje się jako czynnik decydujący o surowości prawa i obyczaju w traktowaniu samobójstwa – wartość ekonomiczna samobójcy.


Targnąwszy się na własne życie niewolnik ograbia swego właściciela z jego własności i praw. Rozporządzając swoim życiem zachowuje się jak człowiek wolny. Przekonanie, że Stwórca sam jeden ma prawo decydowania o życiu i śmierci ludzi a sprzeniewierzanie się jego woli jest bluźnierstwem, było o tyle uzasadnione, że kolejni w hierarchii przedstawiciele władzy zawsze cząstkę owej boskiej władzy dzierżyli sami. Życie niewolnika, czy feudalnego poddanego, miało taką wartość, jak wykonywana przez niego praca, dlatego decydowanie o jego zakończeniu było zamachem na własność. W jednej chwili poddani mogli pozbawić swojego pana części jego dóbr. To było nie do przyjęcia, dlatego stworzono prawa, które zezwalając na bezczeszczenie zwłok i dysponowanie majątkiem zmarłego miały odstraszyć tych, w których umysłach zakiełkowała myśl o wyborze ostatecznej wolności.


Jeśli nie liczyć wzmianek Platona i Arystotelesa o antypaństwowym charakterze samobójstwa, źródła historyczne nie wskazują explicite na przyczyny ekonomiczne formułowanych w stosunku do samobójców drakońskich praw, podobnie jak nigdzie nie znajdziemy deklaracji, która by wskazywała, że współczesna apoteoza optymistycznego podejścia do życia, niechęć do depresji i wszelkich emocji negatywnych czy moda na zdrowy tryb życia służą systemowi ekonomicznemu, dla którego wartość jednostki jest mierzona jej wydajnością. Zamiast tego znajdziemy historyczne, często pokrętne uzasadnienia teologiczne i współczesne, wątpliwej jakości wyniki badań korelacyjnych stanowiących narzędzie nowej świeckiej teologii. Jeśli jednak chcemy zrozumieć samobójstwo – fenomen, o którym francuski pisarz i filozof Albert Camus pisał, że jest jedynym prawdziwie poważnym problemem filozoficznym, nie możemy o nim myśleć w oderwaniu od rzeczywistości ekonomicznej.

 

Ostateczna wolność dla wybranych


Gdyby niechęć do samobójstwa płynęła z czystej apoteozy i szacunku do życia, arystokracja w starożytnym Rzymie nie zachowałaby sobie prawa do decydowania o własnej śmierci. Prawa, którego odmawiano nawet ciężko chorym. Gdyby przedkładano nade wszystko wartość życia w starożytnej Grecji nie byłoby możliwości wystąpienia do senatu o zgodę na rozstanie się z nim, a jeśli nawet takie prawo by istniało, to niewielu byłoby chętnych, aby z niego skorzystać.

Podobnie nie przetrwałoby samobójstwo honorowe zarezerwowane wyłącznie dla szlachetnie urodzonych w Japonii, gdzie inne formy odebrania sobie życia były surowo karane. Wreszcie, nie nazywalibyśmy honorowym odebrania sobie życia przez oficerów i arystokratów naszego kręgu kulturowego, a ich odsetek nie byłby dwu, a nawet trzykrotnie wyższy niż wśród mężczyzn cywilnych (wśród członków oddziałów elitarnych jest jeszcze wyższy).


Dzisiaj stoimy zatem w obliczu ambiwalentnych postaw w stosunku do samobójstwa, które są historyczną spuścizną naszej kultury. Czasami darzymy respektem jako honorowe rozwiązanie z sytuacji bez wyjścia, w której znaleźli się wysoko postawieni reprezentanci naszego społeczeństwa, ale częściej boimy się go i gardzimy nim, szczególnie wtedy, kiedy podejrzewamy stojącą za tym czynem słabość i rezygnację. Ci sami przedstawiciele „klasy panów”, którzy wcześniej piętnowali samobójców, nie wahali się przed rozgryzieniem kapsułki z trucizną, kiedy uznawali, że jest to jedynym sposobem odzyskania godności i drogi do wolności. Wielu wysoko postawionych dygnitarzy Trzeciej Rzeszy wybrało tę drogę, a Herman Goering popełnił samobójstwo wyłącznie dlatego, że odmówiono mu rozstrzelania, którego się domagał uznając za potwarz dla swojego oficerskiego honoru śmierć na szubienicy. Masowo korzystali z Freitod – wyjścia do niedawna jeszcze tak surowo zakazywanego ich poddanym.

 

W pułapce św. Augustyna


Dzisiaj, kiedy medycyna uczyniła takie postępy, że życie ludzkie u jego schyłku, wraz z towarzyszącymi mu cierpieniami i utratą godności, jest przedłużane poza granice wytrzymałości, wielu marzy o Freitod. Ale marzy po cichu, bowiem uwarunkowane przez stulecia pogardy i bezczeszczenia zwłok samobójców postawy uległości w stosunku do tych, którzy decydują o tym, co możemy zrobić z własnym życiem i niechęci wobec tych, którzy postanowili sami zadecydować o swoim końcu, natychmiast wylewają się falą niechęci i oburzenia. Kiedy pojawi się wzmianka o pomocy innych osób w takiej nieludzkiej sytuacji, reakcje osiągają rozmiar histerii zapakowanej w piękny slogan szacunku dla życia i okraszonej piątym przykazaniem. A przecież nie ma śladu danych potwierdzających fakt, aby w pierwszych wiekach chrześcijaństwa, jego wyznawcy mieli z dobrowolną śmiercią jakikolwiek problem. Ba, wielu z nich chętnie kończyło swoje życie w nadziei uwolnienia się od grzechu, opuszczenia tego padołu łez i płaczu i odnalezienia wytęsknionej rajskiej szczęśliwości.


Donatyści, przedstawiciele wczesnych chrześcijan, którzy w pewnym momencie zostali uznani za schizmatyków, masowo popełniali samobójstwa, aby jak najprędzej uwolnić się od przekleństwa grzechu. Poszukując śmierci posuwali się aż do tego, że prosili o zadanie śmiertelnego ciosu przypadkowych, spotkanych na gościńcu podróżnych, a gdy ci odmawiali, uzyskiwali to, czego żądali sami grożąc im śmiercią. Kobiety popełniały samobójstwo, aby uniknąć gwałtu i nie narazić się na grzech nieczystości, a pierwsi ojcowie Kościoła nie tylko nie ganili takich praktyk, lecz wręcz je chwalili zrównując ze śmiercią męczeńską. Wczesne chrześcijaństwo z nadzieją rychłego zbawienia stawało się wręcz religią śmierci. Przywilej decydowania o własnym końcu stał się tak egalitarny, jak nigdy w dotychczasowej historii cywilizacji.


Pierwszym, który próbował zaradzić tej masowej epidemii śmierci, prowadzącej chrześcijaństwo ku unicestwieniu był św. Augustyn, choć i on miał z tym spory problem. W swoich rozmyślaniach początkowo doszedł do paradoksu, w którym śmierć następująca zaraz po otrzymaniu sakramentu chrztu jawiła się jako najlepsze możliwe rozwiązania – człowiek umierał w stanie łaski uświęcającej i grzech nie mógł mieć do niego dostępu. Przełamał swój impas myślowy sięgając do piątego przykazania, jako wykładni regulującej również zabicie samego siebie. Od tego czasu rozpoczyna się historia niechęci i pogardy dla samobójstwa, którą przypieczętował synod zwołany w 452 roku w Arles. Ponad sto lat później w Bradze odbyły się kolejne synody, na których sformułowano zakazy samobójstwa oraz ustanowiono kary, wśród których najsroższą była ekskomunika.


Ponad półtora tysiąca lat później trudno wziąć udział w dyskusji poświęconej wspomaganemu samobójstwu czy eutanazji, w której nie powtarzano by argumentacji św. Augustyna. Argumentacji, którą stworzył w określonych warunkach kulturowych, ekonomicznych i politycznych i służącej określonym potrzebom. Powtarzanej z taką bezrefleksyjnością jakby otrzymał ją Mojżesz na górze Synaj w postaci wyrytego w kamieniu aneksu do tablic dekalogu.


Celem tego felietonu nie jest agitacja na rzecz liberalnego podejścia do eutanazji. Pisząc go mam cichą nadzieję, że niektórzy czytelnicy uświadomią sobie, że ich przekonania i argumenty dotyczące tej problematyki nie uwzględniają niektórych faktów, że być może to, co uznają za swoje wartości nie jest tak czarno białe, jak im się dotychczas wydawało, a swoją argumentację otrzymali wraz ze spuścizną przekonań przyjętych przez ich rodziców, katechetów, parafialnych księży. Ci zaś odziedziczyli ją od ludzi, którzy żyli w czasach, kiedy nie było respiratorów i innych urządzeń oraz leków podtrzymujących w nieskończoność tlące się życie, a ich głównym problemem było powstrzymanie samobójczego pędu chrześcijaństwa w pogoni za obietnicą wiecznego zbawienia.

 



Dr Tomasz Witkowski 

Psycholog, autor trylogii Zakazana psychologia poświęconej nadużyciom i nieprawidłowościom w psychologii i psychoterapii, a także wydanych w USA Psychology Gone Wrong: The Dark Sides of Science and Therapy oraz Psychology Led Astray: Cargo Cult in Science and Therapy.

Od redakcji „Listów z naszego sadu”


Ciekawą ilustracją tego tekstu jest sprawa Alaina Cocqa:


Alain Cocq cierpi na nieuleczalną chorobę, która powoduje zlepienie się jego tętnic
. Mężczyzna porusza się na wózku inwalidzkim. Jak podkreśla, z powodu swojego schorzenia, ogromnie cierpi fizycznie.


20 lipca Cocq napisał do prezydenta Francji Emmanuela Macrona list z prośbą o zgodę na eutanazję. Jak twierdził, dzięki temu mógłby odejść z godnością i skróciłyby się jego straszne cierpienia. Chcę podkreślić - znalazłem się w sytuacji, gdy mam w pełni świadomy umysł, jestem przykuty do mojego dysfunkcyjnego ciała, okaleczony przez ból - te słowa Cocqa znalazły się w liście, który pomógł mu napisać jego asystent medyczny. Czy zniósłby Pan, Panie Prezydencie, opróżnianie jelit do woreczka, opróżnianie pęcherza do woreczka i karmienie przy pomocy woreczka, kąpanie przez inną osobę, okaleczenie przez niewyobrażalny ból, fakt , że ktoś musi Pana kąpać? - pisał mężczyzna. Proszę o możliwość godnej śmierci- dodawał. Niektórzy używają terminu "aktywna eutanazja" lub "wspomagane samobójstwo", ale dla mnie bardziej odpowiednie jest określenie "godne zakończenie życie z pomocą asystenta medycznego" - stwierdził.


Eutanazja jest nielegalna we Francji. Prezydent Macron w związku z tym odmówił wydania zgody na nią. W liście do chorego napisał, że jest poruszony jego prośbą, podziwia jego niewiarygodną wolę walki, którą się wykazał w zmaganiach z chorobą. Przyznał jednak, że nie może stanąć ponad prawem.


Więcej: https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-nie-dostal-zgody-na-eutanazje-57-latek-postanowil-transmitow,nId,4713463


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. @subject Hal 2020-09-10



 



Sprostowanie

Ja: Chwilami mam wrażenie, że wszystko już było.
Hili: Brednia, nie było jeszcze jutrzejszego śniadania.

Więcej

“Ramadan
– miesiąc dżihadu”
Bassam Tawil

<span>Ci, którzy wierzą, że Hamas dąży do zawieszenia broni przed Ramadanem, oszukują samych siebie. W całej historii muzułmanie wykorzystywali Ramadan do prowadzenia wojny ze swoimi wrogami. Na przykład podczas Ramadanu w 2016 r. dwóch palestyńskich kuzynów, Mohammed i Chalil Muchamara, dokonali ataku bronią palną na targu Sarona w Tel Awiwie, zabijając czterech Izraelczyków i raniąc 40 innych osób. Na zdjęciu: Imam w Gazie intonuje modlitwę: „O Allahu daj nam zwycięstwo, błogosław naszych męczenników i pomóż naszym rodzinom.” [Żdódło zdjęcia „Palestine Chronicle”, 10 marca 2024]  </span>

Międzynarodowi mediatorzy i światowi przywódcy, w tym prezydent USA Joe Biden, mają nadzieję na osiągnięcie porozumienia o zawieszeniu broni między Izraelem a wspieraną przez Iran grupą terrorystyczną Hamas przed islamskim świętym miesiącem Ramadan, który rozpoczyna się 10 marca. 5 marca Biden ostrzegł przed potencjalnymi problemami w przypadku braku porozumienia o zawieszeniu broni przed Ramadanem. „Konieczne jest zawieszenie broni ze względu na Ramadan – jeśli dojdziemy do okoliczności, w których będzie to trwało aż do Ramadanu, Izrael i Jerozolima mogą być bardzo, bardzo niebezpieczne” – powiedział dziennikarzom w Waszyngtonie.

Więcej

Hamas głodzi naszych
braci i siostry w Gazie
Bassem Eid

Zdjęcie podpisane przez jakiegoś wikipedystę: „Kryzys humanitarny w następstwie totalnej blokady przez Izrael.”  Źródło zdjęcia: Wikipedia

Jak możemy zrozumieć straszliwą, narzuconą przez samych siebie nędzę, która dotyka obecnie mieszkańców Gazy? Rozdzierająca serce panika, która miała miejsce w Gazie w ubiegły czwartek, rzuca jasne światło na brutalną rzeczywistość życia pod rządami Hamasu. Jest to ponure przypomnienie o pilnej potrzebie zajęcia się cierpieniem ludności Gazy, ale stanowi także kluczowy moment w celu wyjaśnienia odpowiedzialności za trudną sytuację Gazy.

Więcej
Blue line

Logika świadectwem
prawdy
Lucjan Ferus


Richard H. Popkin i Avrum Stroll, autorzy  bardzo interesującej książki „Filozofia”, w dziale „Logika”, tak ją scharakteryzowano: „Logika może być określona jako dziedzina filozofii, która zastanawia się nad naturą samego myślenia /../ logika jest najprawdopodobniej podstawową gałęzią filozofii. Wszystkie dziedziny filozofii angażują myślenie, a czy jest to myślenie poprawne czy nie, zależy od tego czy jest ono zgodne z prawami logiki /../ Logika jest więc nauką, która stara się odróżnić złe rozumowania od dobrych”.

Więcej

Odwaga białej flagi
i mój Poznań
Andrzej Koraszewski

Papież Franciuszek (ten w białej sukience), z prezydentem Brazylii Luizem Ignacio Lulą da Silva rozmawiający o pokojowym zakończeniu wojny „między” Rosją a Ukrainą. (Źródło: Wikipedia.)

Papież Franciszek powiedział w wywiadzie, że Ukraina powinna wykazać się - jak to określił – odwagą wywieszenia białej flagi i negocjowania zakończenia wojny z Rosją. Reakcje wydają się dość jednolite i, delikatne mówiąc, niepochlebne. Trudno sobie wyobrazić, żeby ten chrześcijanin powiedział to samo, ale kierując swoje słowa do Hamasu. Mam wrażenie, że opinie byłyby bardziej podzielone, jestem również pewien, że byłoby wiele głosów potępienia. Papież oczekuje zawieszenia broni w Gazie, ale rozumie przez to wywieszenie białej flagi przez Izrael i umożliwienie Hamasowi przetrwanie.

Więcej
Blue line

Demokracja protestów
i piwny parlamentaryzm
Marcin Kruk


Ty ciemnoto boża, powiedział pan Tadzio, na co pan Zdzisio wrzasnął: ty rasisto. Pani Jadzia, która przyniosła im z bufetu kolejne piwo, postanowiła ich uspokoić. Powiedziała, że manichejski dualizm nie jest dobrą przystawką i lepiej, żeby zamówili coś do zjedzenia.  


W sprawie braku popytu na przystawkę mieli konsensus, ale z panią Jadzią, jak z Panem Bogiem, dyskutować się nie da, można ją tylko zignorować, więc pan Tadzio już całkiem spokojnie wyraził sprzeciw wobec zakazu palenia i przedstawił swój pogląd.

Więcej

Izraelska pisarka odpowiada
Zachodnim "intelektualistom"
Jerry A. Coyne


„Dzień dobry, Dina,
Pushkin House ogłosił w mediach społecznościowych naszą zbliżającą się dyskusję i natychmiast otrzymał krytyczne uwagi dotyczące Twojego stanowiska w sprawie konfliktu palestyńsko-izraelskiego. Chcieliby poznać Twoje stanowisko w tej sprawie, zanim zareagują w jakikolwiek sposób. Czy mogłabyś sformułować swoje stanowisko i przesłać mi je tak szybko, jak to możliwe?

Natalia!„
Pisarka odpowiedziała listem otwartym.

Więcej

Dlaczego warto odrzucić
radykalną dekolonizację
Jay Sophalkalyan 

Panorama Singapuru o wschodzie słońca, 1865, litografia Vincenta Brooksa. (Wikipedia).

Synkretyzm w dominującym dyskursie akademickim na temat „dekolonizacji”  jest wyraźnie nieobecny. Jednak synkretyzm był zjawiskiem powszechnym w starożytnym świecie, gdzie różne społeczeństwa, zjednoczone w drodze podbojów, handlu lub wymiany kulturalnej, często były narażone na obce wierzenia i praktyki. To było katalizatorem fuzji kulturowych i religijnych. Ciekawy przykład tego starożytnego synkretyzmu widzimy w okresie hellenistycznym, kiedy kultura grecka przeplatała się z lokalnymi kulturami na terenach podbitych przez Aleksandra Wielkiego. To skomplikowane zlewanie się kultur dało początek religiom hellenistycznym, które w miarę płynnie łączyły wierzenia greckie i ludów podbitych.
To właśnie synkretyzm odegrał potężną rolę w rozwoju państwa narodowego Singapuru. Początki powstania nowoczesnego Singapuru sięgają początków XIX wieku w efekcie rywalizacji między Brytyjczykami i Holendrami. Brytyjska Kompania Wschodnioindyjska starała się rozszerzyć swoje wpływy w Azji Południowo-Wschodniej, chroniąc swoje interesy na lukratywnym szlaku handlowym łączącym Chiny z Indiami Brytyjskimi. Tymczasem Holendrzy, którzy kontrolowali już część Azji Wschodniej, zdominowali szlaki handlowe.

Więcej

Jak działa „przebudzony”
antysemityzm 
Jonathan S. Tobin

Brytyjski reżyser filmowy Jonathan Glazer (Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Jeśli nie jesteś zapalonym kinomanem, być może nie słyszałeś o Jonathanie Glazerze przed jego momentem sławy podczas tegorocznej ceremonii wręczenia Oscarów. Po tym, jak „Strefa interesów” – niezwykle chwalony film o komendancie obozu zagłady w Auschwitz, luźno oparty na powieści Martina Amisa pod tym samym tytułem – otrzymał Oscara za najlepszy międzynarodowy film fabularny, Glazer pojawił się na scenie wraz z resztą zespołu produkcyjnego, aby odebrać trofea. Stojąc z producentem Jamesem Wilsonem i ich sponsorem finansowym, miliarderem Leonardem Blavatnikiem, Glazer, który napisał scenariusz i wyreżyserował film, zdecydował się nie wypowiadać spontanicznie, ale zamiast tego odczytał oświadczenie.

Więcej

Przepływ genów od
neandertalczyków do ludzi
Jerry A. Coyne 

Rekonstrukcja obozowiska neandertalczyków w Jaskini Ciemnej w Ojcowskim Parku Narodowym.

Dzisiaj spróbuję przedstawić artykuł, z którym mam pewien kłopot, a mianowicie zrozumienie, w jaki sposób autorzy (w tym laureat Nagrody Nobla Svante Pääbo) ustalili, które geny pochodzą od neandertalczyków i denisowian (obie linie obecnie wymarły), a które z ich siostrzanego rodowodu, czyli tej odrębnej linii genetycznej prowadzącej do współczesnych ludzi. (Wszystkie trzy linie rodowe miały wspólnego przodka.) Jak wiemy, genom współczesnego człowieka zawiera pewien niewielki procent genów pochodzących od neandertalczyków i dotyczy to również genów pochodzących od denisowian (te drugie częściej występują we współczesnych populacjach z Oceanii, Azji i u rdzennych mieszkańców Ameryki Północnej).

Więcej

Credo antysemitów:
„Nigdy nie ufaj Żydowi”
Elder of Ziyon


Zeznania Żydów, którzy byli świadkami ataków, są sprawdzane z dowodami kryminalistycznymi, zdjęciami i filmami, weryfikowane z innymi świadkami, a wszystko, co nie spełnia ich rzekomo profesjonalnych standardów, nawet nie zostaje wspominane. Jednak wyłącznie słowne oskarżenia ze strony Palestyńczyków są publikowane szczegółowo i nie zawierają absolutnie żadnych dowodów potwierdzających. Użycie przez nich słowa „oskarżenia” nie osłabia kolejnego zdania, w którym „okrutne, nieludzkie i poniżające traktowanie przetrzymywanych Palestyńczyków” zostaje opublikowane jako fakt. 

Więcej
Blue line

Dlaczego lewica
musi kłamać o gwałtach
Jonathan S. Tobin

Izraelki, które zostały porwane przez terrorystów Hamasu 7 października, wywiezione do Strefy Gazy i przetrzymywane w niewoli, a następnie wypuszczone kilka miesięcy później, biorą udział w konferencji prasowej w Tel Awiwie, 7 lutego 2024 r. Zdjęcie: Avshalom Sassoni/Flash90.

Nie trzeba czytać lewicowych publikacji, takich jak "Intercept" lub „The Nation”, ani oglądać programu "Democracy Now" dostępnego w NPR i Pacifica, by spotkać się z zaprzeczeniami okrucieństw z 7 października. Są one powszechne w mediach społecznościowych, i jeśli nie śledzisz wyłącznie małych wysepek proizraelskich mediów, trudno tego uniknąć. Jednak nacisk na zaprzeczanie, że gwałt był nie tylko powszechny, ale stanowił ważny element planów i taktyki Hamasu w jego atakach transgranicznych, nie jest związany tylko ze sceptycyzmem wobec tych wydarzeń.

Więcej

USA ukrywa zagraniczne
darowizny na rzecz uniwersytetów
Mitchell Bard

Texas A&M University in Education City, Al Rajjan, Katar. Zdjęcie: Alex Sergeev via Wikimedia Commons.

Antyizraelskie protesty na uczelniach w całym kraju wzbudziły obawy co do potencjalnej roli darowizn arabskich w wzroście antysemityzmu. Jednak Departament Edukacji Stanów Zjednoczonych (DoE) utrudnił ocenę wpływu tych funduszy poprzez celowe ukrywanie danych uzyskanych z uniwersytetów, błędne przedstawianie informacji i zmiany w poprzednich raportach. Do 2020 r. Departament Edukacji nie przywiązywał dużej wagi do przestrzegania zasad przez uniwersytety, a instytucje nie zgłaszały wymaganych informacji o wszystkich darowiznach powyżej 250 tysięcy dolarów. 

Więcej
Blue line

Niektóre obawy dotyczące islamu
są całkowicie racjonalne
Richard Dawkins


„Fobia” to irracjonalny strach, jak w przypadku klaustrofobii, agorafobii lub arachnofobii, a wszystkie one zasługują na współczucie. Ale strach może być też racjonalny. Piechur w okopach z I wojny światowej miałby wszelkie powody, aby obawiać się wyskoczenia z okopu. Oskarżanie go o „fobię” byłoby, delikatnie mówiąc, nieładne. Australijczyk podejrzany o arachnofobię mógłby wskazać na fakt, że pająki, których ukąszenie jest niebezpieczne, nie są rzadkością. W Wielkiej Brytanii jest znacznie mniejszy powód do strachu przed pająkami, więc mój strach przed nimi można śmiało nazwać arachnofobią. Czy istnieje grupa ludzi, która podobnie jak Australijczycy w przypadku pająków ma uzasadnione powody, aby obawiać się pewnych aspektów islamu? Jeśli taka grupa istnieje, sugeruję, że można ją znaleźć wśród samych muzułmanów.

Więcej

Oni kupczą
naszą krwią
Z materiałów MEMRI

Karykatura na kanale Telegramu skierowana przeciwko Hamasowi. Przywódcy Hamasu mówią Gazańczykom, aby wytrwali „dla dobra ojczyzny”; Gazańczycy odpowiadają: „Nie ma już pieniędzy ani ojczyzny – wasz potop [Al-Aksa] zniszczył nas” (T.me/ahrarqaza2024, 2 lutego 2024 r.)

Mieszkańcy Gazy w dalszym ciągu ostro krytykują Hamas i jego przywódców w mediach społecznościowych i podczas demonstracji. Oskarżają go o naleganie na kontynuowanie wojny przeciwko Izraelowi za wszelką cenę, mimo że Hamas spowodował tylko  śmierci i zniszczenia, o prowadzenie wojen, które służą programowi Iranu i nie wyzwalają Palestyny, oraz o narażanie życia cywilów przez wykorzystywanie ich jako ludzkich tarcz dla swoich żołnierzy. 

Więcej

Wybory wartości
w globalnej wiosce
Andrzej Koraszewski

Źródło: Twitter

Amerykańskie wybory prezydenckie dopiero w listopadzie, ale ich wynik jest z każdym, dniem bardziej przewidywalny. Na pytanie, na kogo bym, głosował, gdybym mieszkał w Ameryce odpowiadam, że nie wiem, bo byłbym posiadaczem innego życiorysu. Jako obserwator z zewnątrz mam wrażenie, że dla Ameryki i dla świata byłoby najlepiej, gdyby wygrała Nikki Haley, bo rokowałoby nadzieję na względny powrót umiarkowania i rozsądku. Nie mam jednak na to wszystko nawet tak małego wpływu jak jednostkowy głos wyborcy. Wygrana Trumpa jest wysoce prawdopodobna, więc patrząc na to z Polski na pierwszym miejscu zastanawiam się, jaki to będzie miało wpływ na wsparcie USA dla Ukrainy, jaką politykę będzie prowadził wobec Iranu i Kataru, jak się ułożą stosunki z Unią Europejską?

Więcej

AP zakłada zadawanie
cierpień Gazańczykom
Elder of Ziyon

Rynek w Rafah sfilmowany 6 marca 2024. (https://www.youtube.com/watch?v=BL2IH7NobLg&t=6s )

Istnieją doniesienia, że Stany Zjednoczone badają sposoby dostarczania pomocy humanitarnej do Gazy statkami.

 

Media nie donoszą, że Izrael zatwierdził podobny plan w grudniu – i został on odrzucony przez przywódców palestyńskich.

 

W listopadzie Cypr zaproponował bardzo podobny plan wysłania pomocy do Gazy drogą morską. Sprzeciwiła się Autonomia Palestyńska. 

Więcej

Cena świętego spokoju,
czyli religijny raj
Lucjan Ferus

Zapytano ChatGPT; Jaki jest cel życia?Maszyna odpowiedziała: Żyć zawsze. <br />(Zdjęcie: fragment okładki książki Robot Visions Isaaca Asimova.)

Podobno człowiekowi potrzebna jest świadomość czegoś, co nada sens jego życiu, oraz otaczającemu go światu. Tym czymś lub raczej Kimś, jest oczywiście Bóg, gdyż wg osób wierzących, nic innego nie może spełnić tej doniosłej roli w tak doskonały sposób, w jaki możemy oczekiwać po Bogu. Choć zazwyczaj nie precyzuje się o jakiego Boga chodzi w tej konstatacji, to można przypuszczać, iż chodzi w niej o osobowego Boga teizmu, opisanego w Biblii, wyznawanego również przez katolików, czyli Boga Ojca i Jego Syna Jezusa Chrystusa, występujących łącznie z Duchem Świętym, jako Trójca Święta.

Więcej

Pułapka zastawiona
przez  mafię Hamasu
Seth J. Frantzman

Policja Hamasu w dzielnicy Faluja w północnej Gazie, 14 grudnia 2023 (Zdjęcie: Alwhidi - Anadolu Agency)

Przez ponad półtora dekady kontrolowania Gazy przez Hamas grupa terrorystyczna podejuje działania mające na celu przekształcenie każdego aspektu Strefy Gazy w dźwignię swojego państwa terroru. Oznaczało to drążenie tuneli pod uniwersytetami i szpitalami oraz rozmieszczanie broni w domów cywilów. Oznaczało to także utworzenie policji, która służyła interesom Hamasu. Dziś ta policja jest w centrum uwagi, ponieważ wiele organizacji międzynarodowych, które pracowały w Gazie lub zajmowały się pomocą humanitarną, postrzega policję Hamasu jako „prawo i porządek”, a nie przedłużenie grupy terrorystycznej, która sprowadziła wojnę i ruinę na tę ogarniętą walkami enklawę przybrzeżną. Sprawa policji Hamasu ma kluczowe znaczenie dla bieżących problemów dotykających Gazę. Na przykład istnieje wiele doniesień o kryzysie humanitarnym w Gazie. Hamas i wiele organizacji, które z nim współpracowały przez ostatnie dziesięciolecia, często twierdziły, że w Gazie panuje kryzys humanitarny, aby uzyskać ustępstwa dla Hamasu i umożliwić dalsze rządy tej grupy terrorystycznej.

Więcej

Wejdź
– skoro nalegasz
Athayde Tonhasca Júnior

Jego Ekscelencja Arthur Dobbs esq., generał, naczelny gubernator i wiceadmirał prowincji Karolina Północna, około 1753 r. © The New York Public Library Digital Collections.

Philip Miller (1691-1771), autor znanego słownika The Gardeners Dictionary i członek Towarzystwa Królewskiego, był zapalonym eksperymentatorem w rozmnażaniu roślin. W liście z 1715 roku do przyjaciela Miller opisał swoje obserwacje pszczół odwiedzających kwiaty tulipanów, „co go przekonuje, że Farina może być przenoszona z miejsca na miejsce przez owady” – Farina to Farina Fecundens (zapładniająca mąka), czyli pyłek, który jego koledzy przyrodnicy podejrzewali o odgrywanie ważnej roli w rozmnażaniu roślin. Tymczasem w Ameryce Arthur Dobbs (1689-1765), gubernator Karoliny Północnej, promotor wypraw w poszukiwaniu Przejścia Północno-Zachodniego i naukowiec-amator, doszedł do podobnego wniosku: „Myślę, że Opatrzność wyznaczyła Pszczołę, aby odegrała bardzo ważną rolę w promowanie wzrostu warzyw”.

Więcej

Gdzie są największe
cierpienia Arabów?
Hussain Abdul-Hussain

Obóz uchodźców z Darfuru w Czadzie gdzie schroniło się około 90 tysięcy ludzi, którzy utracili swoje domy podczas obecnego konfliktu wSudanie. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Co pomyślałby Sudańczyk obserwujący wznowioną wojnę domową w tym kraju – w wyniku której w niecały rok zginęło 14 tysięcy osób, wysiedlono 8 milionów i głód zagroził 17 milionom – gdyby zobaczył nagłówek CBS: „Gaza stoi w obliczu bezprecedensowej sytuacji rozpaczy”. 


Sudan ma 46 milionów mieszkańców, Gaza ma tylko dwa miliony. 

W latach 2004–2009 reżim sudański zabił w Sudanie 400 tysięcy ludzi. Miliony ludzi zostało wysiedlonych i nadal pozostają w obozach cierpiąc z powodu dotkliwego głodu i rozprzestrzeniającej się cholery. Od tego czasu reżim sudański rozpadł się na części: armia walczy z partyzantką. Od kwietnia obie strony toczą wojnę domową, która powoduje jeszcze więcej ofiar śmiertelnych, wysiedleń i agonii w Sudanie.
Według Medecins Sans Frontier co godzinę w Sudanie umiera jedno dziecko. Międzynarodowy Komitet Ratunkowy wymienia wojnę w Sudanie jako główny problem na swojej liście obserwacyjnej sytuacji nadzwyczajnych na rok 2024.
Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Koordynacji Spraw Humanitarnych (UNOCHA) poinformowało, że pomocy potrzebuje 25 milionów Sudańczyków. Prawie 18 milionów z nich boryka się z dotkliwym głódem, z czego 4,9 miliona jest w sytuacji potrzeby nadzwyczaj pilnej pomocy. Z 2,7 miliarda dolarów potrzebnych Sudanowi w 2024 roku agencje ONZ otrzymały 96,7 miliona dolarów, co stanowi zaledwie cztery procent

Więcej
Blue line

Homeopatyczny środek
na wydłużanie rzęs
Andrzej Koraszewski 


Długie rzęsy są jak ogon pawia, zwiększają atrakcyjność, są świadectwem zdrowia, reklamą dobrych genów. Sztuczne rzęsy to atrakcyjna nisza gospodarcza. W Internecie jest mnóstwo reklam środków na porost rzęs naturalnych. Sprawa jest poważna. Atrakcyjność fizyczna jest równie ważna jak atrakcyjność moralna. Dążymy do greckiego ideału połączenia piękna, zdrowia i dobra, co od zawsze prowadziło do sztucznego poprawiania urody fizycznej i moralnej, a to drugie czasem może prowadzić do moralnego daltonizmu. Nie mogę wykluczyć, że moralny daltonizm staje się poważnym problemem społecznym. Komunistyczny Dzień Kobiet skłania do refleksji. Organizacja Narodów Zjednoczonych nadal go niezmiernie szanuje, chociaż nie widzi powodu do interesowania się Irankami zabitymi za zdjęcie z głowy chusty.

Więcej

Przestępstwa seksualne
i Międzynarodowy Dzień Kobiet
Ruthie Blum

Kobiety zbierają się przed kwaterą główną obrony wojskowej Hakirya w Tel Awiwie, wzywając rząd do dalszych działań na rzecz uwolnienia zakładników, z których wiele to młode kobiety, nadal przetrzymywanych w Strefie Gazy, 1 lutego 2024 r. Zdjęcie: Avshalom

Izraelczycy nie potrzebują dalszych dowodów okrucieństw popełnionych 7 października przez Hamas i innych barbarzyńców z Palestyńskiego Islamskiego Dżihadu i Fatahu. Są liczne zeznania ocalałych i patologów sądowych. Jakby zeznania naocznych świadków nie były wystarczające, istnieją godziny nagrań audio i wideo z telefonów komórkowych, kamer GoPro i kamer CCTV, z których większość została nagrana i sfilmowana przez zachwyconych terrorystów przechwalających się swoimi barbarzyńskimi czynami. Niestety, oszczerstwa za granicą sprawiają, że każdy nowy dowód staje się niezbędny. Nie należy oczekiwać, że dwa raporty opublikowane w poniedziałek zatrzymają zaprzeczanie masakrze.

Więcej

Czy odbędzie się strategiczny
dialog USA-Katar?
Yigal Carmon

Szef biura politycznego Hamasu Isma'il Hanija z emirem Kataru, szejkiem Tamimem bin Hamadem Aal Thani (źródło: qudspress.com)

Strona internetowa Ministerstwa Spraw Zagranicznych Kataru podaje, że w tym tygodniu rozpocznie się szósta runda strategicznego dialogu między Stanami Zjednoczonymi a Katarem.

Co dziwne, Free Press Kashmir powtórzyła oświadczenie Katarskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, ale Departament Stanu USA nie mógł tego potwierdzić.ściwy, a wręcz niebezpieczny dla USA.

Więcej

Palestyńskie zabójstwa honorowe
tysięcy kobiet i dzieci
Elder of Ziyon

Mur chroniący Egipt przed uchodźcami z Gazy. (Źródło: Wikipedia)

Rok temu UN Women poinformowała, że „prawie jedna trzecia ludności Ukrainy została zmuszona do opuszczenia swoich domów. Około 60 procent z 7,7 miliona dorosłych przesiedleńców wewnętrznych to kobiety, podczas gdy 90 procent z 5,6 miliona uchodźców, którzy uciekli z Ukrainy, to kobiety i dzieci, co czyni, że jest to jedno z najbardziej związanymi z płcią przesiedleń w naszych czasach”.

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Czy “bezpłciowe” bakterie
tworzą biologiczne gatunki?
Jerry A. Coyne

Czy Ramadan to czas pokoju
czy terroru?
Itamar Marcus

Polityka zagraniczna 
i zbliżające się wybory w USA
Alberto M. Fernandez

Palestyński
handlarz kłamstw
Bruce Bawer

Róża Melcerowa
- syjonistka i feministka
Patrycja Walter
 

Palestyńscy przywódcy ściągnęli 
nakbę na swoją ludność
Khaled Abu Toameh

Bogu/bogom nic
nie jesteśmy winni (III)
Lucjan Ferus

Opary zbiorowego
obłędu
Andrzej Koraszewski

Wszyscy jesteśmy
imigrantami
Andrzej Koraszewski 

Protokoły mędrców Syjonu
w Karcie Hamasu
Eliyahu Stern

Współudział UE w finansowaniu
irańskiego terrroru
Majid Rafizadeh

Powtarzanie kłamstwa
czyni je powszechną prawdą
Elder of Ziyon

Carl Zimmer o gatunkach
i ochronie
Jerry Coyne i Greg Mayer

Jak działa kampania
„przemocy osadników”
Caroline B. Glick

Zachód nakarmi
głodujących Jemeńczyków
Steven Stalinsky

Blue line
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk