Prawda

Poniedziałek, 17 czerwca 2024 - 14:01

« Poprzedni Następny »


Powiadom znajomych o tym artykule:
Do:
Od:

Powracająca (brunatna) fala


Andrzej Koraszewski 2018-08-10

Jak sie uwolnić od piętna współpracy z nazizmem? Norweski dziennik „Dagbladet” opublikał karykaturę z sylwetką izraelskiego premiera w kształcie swastyki. Zamienianie wczorajszych ofiar w katów, to nasilająca się dziś tendencja nie tylko w Norwegii.
Jak sie uwolnić od piętna współpracy z nazizmem? Norweski dziennik „Dagbladet” opublikał karykaturę z sylwetką izraelskiego premiera w kształcie swastyki. Zamienianie wczorajszych ofiar w katów, to nasilająca się dziś tendencja nie tylko w Norwegii.

Przywódca Partii Pracy, Jeremy Corbyn, ma ogromne szanse zostania premierem Wielkiej Brytanii. Konfrontowany z niezlicznymi antysemickimi wypowiedziami, jego własnymi i jego najbliższych współpracowników, Corbyn zapewnia, że nie ma to nic wspólnego z z antysemityzmem, zaś jego współpracownicy informują, że to propaganda Żydów popierających Trumpa.

Kilka lat temu, Jeremy Corbyn mówił w wywiadzie dla telewizji irańskiej:

Ja sądzę, że jest nierównowaga na rzecz mówienia, że Izrael jest demokracją na Bliskim Wschodzie, że Izrael ma prawo do istnienia, że Izrael ma [uzasadnione] obawy o bezpieczeństwo.

Nagranie tej wypowiedzi można odsłuchać tutaj: 
https://www.youtube.com/watch?v=f-ARelZMMqw 


Wiele oddanych dziennikarskiej nierzetelności redakcji woli o tym milczeć. O fenomenie powrotu antysemityzmu do wielkiej europejskiej polityki pisałem w mojej książce „Wszystkie winy Izraela”.  We wstępie do tej książki pisałem:       


W 1971 roku “Czytelnik” wydał Próby świadectwa, niewielką książkę Jana Strzeleckiego. Autor pisał we wstępie, że jest to zarys moralno-intelektualnych doświadczeń czasów wojny. Ta książka jest dla mnie szczególnie ważna. Starszy ode mnie o pokolenie Jan Strzelecki, był zaledwie o kilka lat młodszy od mojego ojca. My byliśmy pokoleniem dzieci rodziców, którzy budzili się z krzykiem po nocach i którzy mieli zrozumiałe trudności z przekazaniem nam tych doświadczeń. Uciekali często w milczenie, by oszczędzić nam  opisów zdarzeń wykraczających poza nie tylko dziecięcą wyobraźnię.


Przez lata zbierałem okruchy wiedzy o zdarzeniach, które składały się na ich wielką traumę. Próbowałem je zebrać w autobiograficznym opowiadaniu „Ojhyzna”. To opowiadanie mógłbym przepisywać, uzupełniać i szlifować bez końca, ponieważ coraz to nowe doświadczenia własne odsłaniają i przydają wagi zdarzeniom, w których uczestniczyło poprzednie pokolenie.


Strzelecki pisze:

„Myśmy wiedzieli, czym jest braterstwo. Braterstwo oznacza utożsamianie się z kimś drugim, nieoddzielanie jego losu od swojego; więcej nawet – widzenie jego niebezpieczeństwa wyraźniej niż swojego, doznanie, że jego śmierć jest trudniejsza do przeżycia niż własna. Braterstwo jest łatwością przekraczania tych granic, które filozofowie głoszący samotność człowieka uznają za nieprzekraczalną linię, za którą jest już tylko milczenie lub powrót własnego głosu.”

Z biegiem lat rozumiałem słowa Strzeleckiego coraz lepiej i nie dlatego, że byłem starszy i mądrzejszy, ale dlatego, że powracały realia pozwalające lepiej zrozumieć czas pogardy.


W marcu 1960 roku Tadeusz Mazowiecki wygłosił odczyt w warszawskim Klubie Inteligencji Katolickiej, kończył ten wykład słowami:

„Dlatego walka z antysemityzmem nie jest żadną zasługą ani żadnym humanitarnym gestem litości; nie jest ona też tylko walką o godność Żydów, ale w równej mierze walką o naszą własną godność. Jest walką o godność wszystkich. Uogólnienie właściwe samej istocie antysemityzmu prowadzi bowiem poza pewien próg pojęć moralnych, którego człowiekowi przekroczyć nie wolno, jeśli nie ma się wszystko zawalić.” (Całość tego wykładu można przeczytać tu: Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych .)

W tym samym wykładzie Tadeusz Mazowiecki cytował Leszka Kołakowskiego:

"...antysemityzm jest środkiem wytwarzania symbolu społecznego. Walka z Żydami  rzadko bywa celem dla siebie. ...Najczęściej hasła walki z Żydami łączone są też z innymi, stanowiącymi właściwą, polityczną treść walki. Historia dostarcza pod dostatkiem takich połączeń, w których zwalczano na przykład Żydów i chrześcijan, Żydów i komunistów, Żydów i demokratów. ...W naczelnej misji społecznego oddziaływania antysemityzm ma stworzyć uniwersalny symbol zła, który następnie chce się związać w umysłach z tymi zjawiskami w polityce, kulturze, nauce - które trzeba zwalczać. Trzeba z żydostwa uczynić obelgę, którą będzie się piętnować wszystko, co ma być unicestwione, nosiciela nie określonego zła, ale zła w ogóle, abstrakcyjny symbol ujemny, dający się dołączyć do dowolnej sytuacji, jeśli pragnie się ją jako ujemną przedstawić przed światem”.

W tym odczycie, ponad pół wieku, temu Mazowiecki zaobserwował zjawisko, które tak często spotykamy również dzisiaj:

„Antysemitów wśród nas nie ma. Nikt, poza jednym czy drugim fanatykiem, do takiej nazwy dziś się nie przyzna. Zawsze zresztą ludzie łagodni i dobrzy mówili: „Antysemitą, to ja nie jestem, potępiam tego rodzaju postawę, ...ale ci Żydzi.”

Ilekroć piszę o odradzaniu się atmosfery lat trzydziestych spotykam się z niedowierzaniem i kpiną, jeszcze częściej z otwartą wrogością, w szczególności tych, którzy pytają: „czy wolno krytykować Izrael” i tych którzy bronią praw człowieka, ale tylko tego człowieka, któremu utrudnia się zabijanie Żydów.


Pokazywanie muzułmańskiego, obsesyjnego antyjudaizmu budzi obłąkany gniew postępowych liberałów na Zachodzie, wściekłość  narodowców  i groźby ze strony neonazistów. Ten dziwaczny sojusz nie jest ani nowy, ani tak dziwny jak mogłoby się zdawać. Tę osobliwą koalicję łączy nienawiść do demokracji, do wolnego rynku, do  systemu parlamentarnego. Obie strony potrzebują symbolu zła. Na salonach nie wypada mówić, że jest nim Żyd, więc dziś jest nim syjonista, albo Izrael.


Salonowy lekko w antysyjonizm udrapowany antysemityzm udziela coraz więcej przyzwolenia temu antysemityzmowi, który nie owija już niczego w bawełnę. Tysiące drobnych wydarzeń pokazują jak wzbierające strumienie zaczynają się zlewać w potężną rzekę.


Na blogu Eylona Aslana-Levy’ego, pod artykułem wyjaśniającym dlaczego tzw. antysyjonizm jest tylko kiepsko zamaskowaną formą antysemityzmu, internauta napisał:

Moje stanowisko jest takie, jeśli chcesz mnie nazywać antysemitą to niech ci będzie. Wyłącznie wzmocnisz moją odrazę do was, wy haczykowate nosy, narcystyczne dzieci kainowe.

 (Czasami widać jak nieantysemitci strasznie męczą się w swoich maskach.)

Czym są próby świadectwa? Jan Strzelecki pisał:

„Świat, który oni zamierzali stworzyć, był światem głoszącym kres wartościom, które przyświecały w ciągu ostatnich dwóch wieków, usiłowaniom  uczynienia z polityki sztuki mniej krwiożerczej. Ich negacja – której skutków doznawaliśmy w najbardziej bezpośredni sposób – wpłynęła rozstrzygająco na naszą perspektywę świata.”

 W jednym z ostatnich akapitów tej małej książeczki mówił:

„Nasz opór był oporem przeciwko światu, który oni chcieli ludziom zgotować. Ale nasz opór nie był bez reszty wyznaczony przez obiektywny układ rzeczy, tylko przez sąd o tym układzie, przez orzeczenie, że to, co oni czynią, jest zbrodnią, której istnienie jest dla nas wyzwaniem.”

Wracają lata trzydzieste i powraca klarowna dychotomia, albo jesteśmy po stronie łajdactwa, albo mówimy głośno NIE dla planów ludobójstwa, NIE dla obłędu antysemityzmu. Dla uczciwego człowieka nie ma tu niczego pośredniego. Nie wystarczy tu troskliwa pamięć o tych, których już nie ma, nie wystarczy sprzeciw przeciw antysemityzmowi kibiców czy internautów, nie ma miejsca dla formułek o rozłożonej winie. Podobnie jak w latach trzydziestych, albo należymy do tych, którzy postanowili nie wiedzieć i nie słyszeć, albo stajemy razem z tymi, którym obiecuje się zagładę. Nie ma trzeciej drogi i nic tu nie zmienią okazjonalne bąknięcia, że ta czy tamta wypowiedź zapowiadających ludobójstwo jest być może nazbyt drastyczna, lub że jakaś karykatura nazbyt przypomina karykatury ze Stürmera.


Wielu uznaje stwierdzenie, że powróciły lata trzydzieste z ich antysemickim obłędem za mocno przesadzone. Kiedy napisałem, że powraca na świecie brunatna fala, że na ulicach Berlina znów usłyszeliśmy okrzyki „Żydzi do gazu”, w Paryżu tysięczne tłumy wrzeszczały „Śmierć Żydom”, w Londynie na podobnej demonstracji zobaczyliśmy plakaty z napisami „Hitler miał rację”, redaktor jednej z największych polskich gazet zaproponował mi usunięcie tego akapitu, bo nie można tak przesadzać. 


Natan Szaranski, kiedy jeszcze był radzieckim dysydentem, stwierdził kiedyś, że zachodni dziennikarze nie rozumieją czerwonej linii oddzielającej społeczeństwa wolne od społeczeństw terroru, że tworzą świat postawiony na głowie, w którym uznaje się dyktatora za wiarygodnego partnera rozmów pokojowych. Kiedy radzieccy dysydenci próbowali przebić się z informacjami o gnębiącej ich świat dyktaturze, zachodni miłośnicy pokoju organizowali wiece pod batutą agentów KGB. „Głębokie pragnienie pokoju – pisał Szaranski – zmienia je w broń tyranii”. 


Okazuje się, że jest jeszcze gorzej, nie chcą również wiedzieć co się dzieje w ich własnych krajach.


ONZ w latach 2002-2012 wydała 435 rezolucji potępiających Izrael, 5 Koreę Północną, 4 Sudan. Kiedy i jak antysemityzm zaczął się ponownie wkradać do światowej polityki? Kiedy jako „antysyjonizm" stał się ponownie szacownym poglądem? Kiedy pod płaszczykiem udawanego współczucia dla Palestyńczyków stał się akceptowaną w towarzystwie formą poparcia dla ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej?


Antysemityzm nie zniknął wraz z upadkiem Trzeciej Rzeszy. Stał się zaledwie niemodny. Holocaust nie przeszkadzał Brytyjczykom w ostrzeliwaniu statków wiozących uciekinierów z Europy. Nie przeszkodził im również w przygotowywaniu armii arabskich do zagłady palestyńskich Żydów w 1948 roku. Mordy ocalałych Żydów polskich w Kielcach, Częstochowie i wielu innych miejscach były przy tym niemal niewinnym epizodem.


Żyjemy dziś w świecie, w którym można przez wiele godzin demonstrować z plakatem „Zamknąć Guantanamo, otworzyć ponownie Auschwitz” (Londyn) i zostać aresztowanym za wywieszenie z okna mieszkania izraelskiej flagi (Amsterdam).  


Doszukiwanie się w Izraelu jądra ciemności stało się w globalnej wiosce ulubionym sportem. Nie jest to z pewnością zjawisko marginalne, z którym się spotykamy tylko na niszowych stronach internetu; zdeformowany obraz świata rzutuje na sposób funkcjonowania najważniejszych instytucji międzynarodowych.


Pogarszanie się wzroku i słuchu dramatycznie zmniejsza naszą zdolność obserwowania otaczającego nas świata. Pogarszanie się wzroku u ludzi starszych często związane jest z tak zwanym zwyrodnieniem plamki żółtej, które powoduje początkowo wykrzywianie się linii prostych, potem utratę widzenia centralnego, a w efekcie może prowadzić do całkowitej ślepoty. Podobne zjawisko obserwujemy coraz częściej w zaburzeniach widzenia u instytucji międzynarodowych, rządów i szacownych niegdyś organizacji coraz częściej zaledwie udających, że bronią praw człowieka.


Rada Bezpieczeństwa ONZ mogłaby się wydawać najwspanialszym osiągnięciem ludzkości, która zgodnie postanowiła utworzyć ciało, mające bacznie obserwować świat i zapobiegać przemocy. Organizacja Narodów Zjednoczonych liczy sobie siedemdziesiąt lat, u człowieka jest to wiek, w którym niesłychanie wzrasta prawdopodobieństwo pojawienia się zwyrodnienia plamki żółtej.


Stwierdzenie, że Rada Bezpieczeństwa ONZ jest ciałem w stanie pompatycznej wegetacji, wydaje się banałem. Na jednym polu jest ona jednak niebywale skuteczna – intensywnie wspiera narastanie brunatnej fali poprzez świadome i zorganizowane odwracanie uwagi od popełnianych przez większość państw aktów przemocy, ceremonialnie i nieustannie przyszywając żółtą łatę żydowskiemu państwu jako pariasowi świata, na którego należy skierować nienawiść całej ludzkości.


Zatrzymajmy się przy jednym drobnym i z pozoru błahym wydarzeniu z codziennej pracy Rady Bezpieczeństwa. Nie rzadziej niż raz w miesiącu Rada informowana jest o sytuacji na Bliskim Wschodzie.


Częstotliwość omawiania przez Radę Bezpieczeństwa sytuacji na Bliskim Wschodzie wydaje się ze wszech miar zrozumiała. Ostatecznie jest to region w ogniu. Liczba zabitych w Syrii w połowie 2015 roku przekroczyła ćwierć miliona, kilkakrotnie więcej jest rannych, wiele milionów ludzi zostało uchodźcami. Wojna trwa również w sąsiednim Iraku, gdzie Państwo Islamskie, jedna z najbardziej barbarzyńskich organizacji współczesnego świata, morduje ludzi tysiącami, gwałci, torturuje, oficjalnie wprowadziła niewolnictwo, pali kościoły i meczety, niszczy światowej klasy zabytki. Finansowane i zbrojone przez Iran religijne milicje utrzymują stan ciągłej wojny domowej w Libanie, walczą w Syrii i Jemenie, dokonują aktów terrorystycznych w innych krajach arabskich i prowadzą działania przeciwko Izraelowi. Iran od lat podgrzewa konflikt szyicko-sunnicki, co wzmacnia – i bez tego silny – sunnicki terroryzm. W samym Iranie w więzieniach torturuje się i morduje przedstawicieli opozycji, na ulicach publicznie wiesza się gejów, a mniejszości religijne poddawane są bezlitosnej dyskryminacji. Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że Bliski Wschód zasługuje na ciągłą uwagę Rady Bezpieczeństwa ONZ.


Jedno z tych licznych spotkań informacyjnych [2] miało miejsce 19 sierpnia 2015 roku. Raport, który wówczas przedstawił podsekretarz generalny do spraw politycznych Jeffrey Feltman, zaczynał się tak:

Pani Prezydent, członkowie Rady Bezpieczeństwa,


zwracam się do was w czasie, gdy w sposób widoczny wzrasta ryzyko konfliktu izraelsko-palestyńskiego. W ubiegłym miesiącu byliśmy świadkami pozbawionych wszelkich skrupułów zbrodni nienawiści ekstremistycznych elementów, nagannej odwetowej przemocy, prowokacji w świętych miejscach Jerozolimy i niepokojącego wzrostu liczby rakiet wystrzeliwanych z Gazy w kierunku Izraela.


W najbliższych dniach będziemy mieli rocznicę zakończenia ostatniego wyniszczającego konfliktu w Gazie – konfliktu, z którego Palestyńczycy z Gazy jeszcze się nie podnieśli […].

Podsekretarz generalny nie powiedział, ilu ludzi zostało przez ten rok zabitych w Syrii, prawdopodobnie tylko dlatego, że ONZ od początku 2014 roku zaprzestała podawania informacji o ofiarach w tym kraju ze względu na trudności ze zbieraniem danych. Nie podał informacji o ofiarach ISIS [3], o zabitych i rannych w Jemenie, nie wspomniał o tragedii jazydów i Kurdów. Podsekretarz generalny przeszedł do tragedii podpalenia w palestyńskiej wsi Duma na Zachodnim Brzegu, gdzie w pożarze zginęło półtoraroczne dziecko, którego ojciec zmarł kilka dni później, zaś matka i drugie, czteroletnie, dziecko w sierpniu 2015 roku nadal walczyli o życie.


W swoim wystąpieniu podsekretarz generalny nie mówił, że sprawców nadal nie złapano, a jedynym „dowodem” na to, że dokonali tego żydowscy ekstremiści, było napisane na murze jedno hebrajskie słowo. Podsekretarz generalny mimo braku dowodów nie miał żadnych wątpliwości, co zgrabnie podparł stanowczą reakcją izraelskiego premiera, który – w odróżnieniu od polityków palestyńskich traktujących swoich terrorystów jak bohaterów – domagał się ścigania sprawców zbrodni niezależnie od tego, czy byli nimi Żydzi, czy ktokolwiek inny.


Informacja dla Rady Bezpieczeństwa ONZ o sytuacji na Bliskim Wschodzie liczyła tysiąc siedemset sześćdziesiąt dziewięć słów, z tego sto siedemdziesiąt cztery poświęcone były sytuacji w Libanie i Syrii. Nie pojawia się nazwa ISIS, nie ma Jemenu. Oto co podsekretarz generalny miał do powiedzenia o całej reszcie Bliskiego Wschodu poza Izraelem i Gazą:

Kilka słów na temat sytuacji w Libanie i Syrii.


W Syrii według doniesień naloty lotnictwa syryjskiego na plac targowy w mieście Douma 15 i 16 sierpnia 2015 zabiły lub raniły trzystu cywilów i były jednymi z najkrwawszych od początku konfliktu, który zaczął się w marcu 2011 roku. To jeszcze jedna ze zbrodni, z której ci, którzy są za nią odpowiedzialni, powinni być rozliczeni. Akty wrogości muszą się skończyć i strony muszą okazać autentyczną wolę rozwiązania konfliktu przez nieodwracalne polityczne przesunięcia i zaangażowanie się w wysiłki Specjalnego Wysłannika Sekretarza Generalnego, jak do tego wezwano w Oświadczeniu Prezydium Rady Bezpieczeństwa.


W Libanie spory polityczne w dalszym ciągu utrudniają prawidłowe funkcjonowanie libańskich instytucji państwowych mimo chwalebnych wysiłków premiera Salema, żeby kierować pracami rządu. W dalszym ciągu wzywamy przywódców libańskich, aby bez dalszej zwłoki i odpowiedzialnie wypełnili prezydencką pustkę. Sytuacja na Błękitnej Linii i obszarach działania UNIFIL-u pozostaje spokojna, mimo niemal codziennych naruszeń libańskiej przestrzeni powietrznej przez izraelskie lotnictwo.

Podsekretarz generalny nie słyszał nic o żadnym Hezbollahu w Libanie ani o miastach i wsiach atakowanych przez ISIS, ani o terroryzowaniu przez Hezbollah chrześcijańskich i sunnickich mieszkańców tego kraju.


Miesiąc wcześniej podobny raport o sytuacji na Bliskim Wschodzie przedstawił Specjalny Koordynator Rady Bezpieczeństwa na Bliski Wschód, Nikolai Mladenow, który rozpoczął swoje wystąpienie słowami:

Pozwólcie, że zacznę od przekazania najgorętszych życzeń dla moich muzułmańskich kolegów i ich rodzin z okazji Eid al-Fitr i zakończenia miesiąca ramadanu.

Następnie poinformował, że konflikt izraelsko-palestyński jest coraz silniej splątany z „tektonicznymi” wstrząsami na Bliskim Wschodzie:

Patrząc na rozległą transformację regionu, konieczne jest, być może w stopniu większym niż wcześniej, znalezienie permanentnego rozwiązania, opartego na idei dwóch państw – Izraela i niepodległej, pokojowej i gospodarczo silnej Palestyny – żyjących obok siebie w pokoju, bezpieczeństwie i wzajemnym poszanowaniu.

Dyplomaci Rady Bezpieczeństwa na oko sprawiają wrażenie zdrowych na umyśle, może im jednak dokuczać daleko posunięta degeneracja żółtej plamki połączona z chroniczną potrzebą przyszywania żółtej łaty Żydom, co pozwala im na peryferyjne dostrzeganie zdeformowanego obrazu Izraela mimo całkowitej utraty widzenia centralnego.


Kilka tygodni wcześniej Rada Bezpieczeństwa zatwierdziła i rozszerzyła osławioną umowę Zachodu z Iranem, którą bodaj najdrastyczniejszym komentarzem opatrzył szwajcarski ambasador w Iranie, Giulio Haas, na zorganizowanej 27 sierpnia 2015 roku wielkiej konferencji biznesmenów irańskich i szwajcarskich w Zurychu (Szwajcaria była prawdopodobnie największym beneficjentem Holocaustu). Haas zachęcał wtedy do jak najlepszego wykorzystania możliwości, jakie daje umowa z Iranem, a dla poprawienia ducha tego spotkania pokazał na wielkim ekranie obrazek niezmiernie pokojowych gołąbków z flagami USA i Iranu załatwiających się na głowie izraelskiego premiera.


Rząd szwajcarski wyraził nadzieję, że ten żart nikogo nie uraził.


Degeneracja żółtej plamki w kołach dyplomatycznych Europy i Ameryki wydaje się przyjmować zastraszające rozmiary. Jednak twierdzenie, że atmosfera przypomina coraz bardziej lata trzydzieste ubiegłego wieku, wywołuje głośne oburzenie.


Jesienią 2014 roku Adam Szostkiewicz polecił mi blog swojej koleżanki z „Polityki”, Agnieszki Zagner. Blog nosi tytuł Orient Express i – jak można się domyślać – traktuje o Bliskim Wschodzie. Z tezami Autorki można się zgadzać lub nie, ale są inspiracją do dyskusji. Zdumiała mnie popularność tego blogu wśród antysemitów. Uczciwie mówiąc, dziwiła mnie nie tyle ich obecność i ich wyraziste opinie, co nieobecność moderatorów i samej Autorki.


Któregoś dnia jeden z felietonów Agnieszki Zagner skłonił mnie do odpowiedzi w formie listu – w konwencji, jaką pół wieku temu wypracował Kazimierz Brandys. Ten pierwszy list pociągnął za sobą następne. Mam wrażenie, że zwracając się do konkretnego adresata, możemy nasze argumenty przedstawić przystępniej.


[1] Całość tego odczytu, „Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych”, jest dostępna on-line: www.wiez.pl/czasopismo/;s,czasopismo_szczegoly,id,318,art,7054

[2] Patrz: www.un.org/undpa/speeches-statements/19082015/middleeast

[3] Islamskie Państwo Iraku i Syrii, znane również jako ISIL (Islamskie Państwo Iraku i Lewantu, lub IS – Islamskie Państwo, arabska nazwa Daesh. Wahabicka organizacja utworzona w wyniku rozłamu w al-Kaidzie w czerwcu 2014 roku i określająca się jako światowy kalifat.

 

 

„Wszystkie winy Izraela” dostępne są w księgarniach internetowych i w wydawnictwie „Błękitna kropka” http://www.blekitna.pl/, gdzie można ją również kupić w formie e-booka. 

P.S. 

W dniach 8-9 sierpnia 2018 na Izrael spadło ponad 200 rakiet wystrzelonych z Gazy To dzieje się po miesiącach akcji podpaleń, w wyniku których spłoneły tysięce hektarów pól i lasów. Na agresję Hamasu brytyjskie media odpowiedziały krzyczącymi tytułami: Izraelski atak lotniczy zabił palestyńską ciężarną kobiete i dziecko (BBC), Dziecko wśród trójki zabitych Palestyńczyków (Irish Times), Izraelskie naloty zabiły ciężarną kobietę i jej roczną córeczkę podczas gdy walki z Hamasem się nasilają (Independent), Fale Izraelskich nalotów na Gazę zabiły ciężarną kobietę i małe dziecko, potem jak rakiety bojowników uderzyły w miasto Sderot (The Daily Telegraph).


Ta lista jest długa (w innych krajach bardzo podobna), ale z małymi wyjątkami widzimy tu konsekwentne odwrócenie. Czytelnik nieodmiennie ma wrażenie, że agresorem jest Izrael, atakującym niewinnych i bezbronnych ludzi. Przypadkowe, niechciane ofiary cywilne pokazywane są jako przykład żydowskiego barbarzyństwa. Fakt, że Izrael atakował wyłącznie instalacje militarne i to głównie te, z których dokonywano ostrzału jest pomijany. Odbiorcy tych „informacji” nie mają prawa dostrzec niczego zdrożnego w wypowiedziach Jeremy Corbyna.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1505 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Palestynizm rozpoczął się od nazizmu Dziś opiera się na antysemityzmie, seksizmie, homofobii i zaprzeczaniu praw człowieka. Dlaczego lewica jest w tym tak zakochana?   Dershowitz   2024-06-17
Krzyki Byai PhuWydaje się, że wszyscy słyszeli o Rafah, ale niewiele osób wie o tym, co dzieje się w Birmie, wschodnioazjatyckim kraju przemianowanym na „Mjanma” po wojskowym zamachu stanu w 1989 roku i kolejnym w 2021 roku.   Cohen   2024-06-15
Antyizraelscy studenci zdobyli znaczących fanów – nie, nie tylko Hamas. Jeszcze gorszych   Spencer   2024-06-15
ONZ nie chroni ludności cywilnej przed Hamasem w GazieProblem w Gazie polega na tym, że Hamas systematycznie korzysta ze szpitali i szkół, ale istnieje drugi systematyczny problem: unikanie mówienia o Hamasie i brak jakiegokolwiek  monitorowania obecności niezwiązanych z tymi miejscami mężczyzn.   Frantzman   2024-06-14
Piękni dwudziestoletni: „Zabij kolejnego syjonistę, teraz!” Nie widać żadnego sprzeciwu ze strony lewicy wobec otwartych wezwań do mordowania Żydów     2024-06-13
Nigdy nie obwiniamy Hamasu o nicPo uratowaniu czterech izraelskich zakładników nadszedł czas, żeby zachodnia lewica nie odbierała Hamasowi zasług za osiągnięcie czystego zła.   O'Neill   2024-06-12
Kto stoi za antyizraelskimi protestami?Hamas, Hezbollah, Huti i inni przygotowują aktywistów w USA i na całym Zachodzie   Stalinsky   2024-06-08
#BringBackOurGirlsDziesięć lat po uprowadzeniu dziewcząt z Chibok przez dżihadystyczną grupę Boko Haram, los około 100 porwanych pozostaje nieznany     2024-06-06
Rafah przypomina nam o nikczemności HamasuDlaczego tak wielu na Zachodzie zdejmuje odpowiedzialność z Hamasu za katastrofę w Gazie?   O'Neill   2024-06-05
List Chameneiego do amerykańskich studentów: antysemityzm jako strategia dominacji nad światem     2024-06-04
Muzułmanie będą kontynuować dżihad ponieważ to jest ich obowiązek zapisany w Koranie     2024-06-04
Palestyński mówca na konferencji w Detroit: 7 października był najlepszym wydarzeniem w historii politycznej Palestyny. Publiczność bije brawa     2024-06-01
Rzeźnik z przywilejami   Pandavar   2024-05-31
Sojusz nazistowsko-arabski: zaniedbany aspekt edukacji o HolokauścieEdukacja o Holokauście musi pokazywać bezpośredni związek pomiędzy nazizmem a ludobójczą ideologią Hamasu.   Julius   2024-05-30
Nagradzanie faszyzmuDzisiejsze uznanie Państwa Palestyny jest sygnalizowaniem cnoty w najbardziej niebezpiecznej i głupiej formie.   O'Neill   2024-05-29
Odrażające lekcje z 7 października   Kontorovich   2024-05-28
Jesteśmy pewni bliskiego i decydującego zwycięstwa     2024-05-25
Palestyńczycy grożą atakiem na wojska amerykańskie   Tawil   2024-05-24
Nowa marionetka Iranu: amerykańskie uniwersytety   Williams   2024-05-24
Dziękujemy wielkiemu “Potopowi Studenckiemu”Przywódca Hamasu za granicą, Chaled Maszal, chce “Potopu Prawnego” w Hadze; unicestwienia syjonistów i dalszego dżihadu     2024-05-23
Czy wysłałbyś swoje dziecko na obóz letni UNRWA?   Bedein   2024-05-20
Najnowszy palestyński sondaż: Gazańczycy spodziewają się, że Egipt będzie do nich strzelał, Palestyńczycy w przeważającej mierze nadal popierają 7 października, wszyscy kochają Hamas     2024-05-18
Nie chcemy zawieszenia broni, ale dalszej wojny; 7 października przywrócił sprawę palestyńska na światową scenę     2024-05-17
Kobiety, Hamas i luksusowe wierzenia   Koraszewski   2024-05-16
Palestyńczyk odwiedza Auschwitz i mówi Żydom: „Tutaj jest wasze miejsce”   Fitzgerald   2024-05-14
Springtime for SinwarUwagi o prohamasowskiej lewicy i jej poprzednikach.   Herf   2024-05-09
Od Kolumbii po Columbię – nieustanna wojna z IzraelemAutokraci na całym świecie cieszą się z możliwości posługiwania się językiem praw człowieka wobec naiwnych mieszkańców Zachodu.   Cohen   2024-05-09
„Państwo palestyńskie”: Hamas znowu robi durni z ludzi Zachodu   Tawil   2024-05-08
Krzyki przed ciszą: dowód, któremu Zło będzie nadal zaprzeczać   Rose   2024-05-06
Szaleństwo uniwersytetuProterrorystyczni „protestujący” żądają, aby uniwersytet, który zburzyli, zapewnił im jedzenie i napoje.   Chesler   2024-05-05
Trzy “wzory osobowe” Autonomii Palestyńskiej zamordowały ponad 167 Izraelczyków   i Nan Jacques Zilberdik   2024-05-04
Dlaczego kobiety w Ameryce kibicują Hamasowi i Iranowi?Te prodżihadowskie protesty są jednym ze sposobów ucieczki od rzeczywistości kobiet na Zachodzie.   Chesler   2024-05-03
Hamas przegrywa wojnę w Gazie, ale wygrywa ją w USA i na Zachodzie   Yemini   2024-05-01
Co widzą ci, którzy nie widzą?   Koraszewski   2024-04-29
Jest wielu winnych wzrostu antysemityzmu, w tym media   Levitt   2024-04-28
Antyliberalna krucjata w obronie antysemickiego tłumu   Tobin   2024-04-27
Wycie wściekłości na cywilizacjęOrgia bigoterii na Uniwersytecie Columbia przynosi wstyd Ameryce.   O'Neill   2024-04-27
Co znaczą związki Chin z Hamasem?   Stalinsky   2024-04-26
Jak „przebudzona lewica” stała się głośnymi entuzjastami IranuTeraz możemy dostrzec antyizraelską bigoterię stojącą za ich fałszywym pacyfizmem.   O'Neill   2024-04-24
Zobaczcie bojkot XXI wiekuOkoło 73 lata po tym, jak Adolf Hitler wyrzucił żydowskich profesorów z niemieckich uniwersytetów – oraz spalił i zakazał żydowskich książek – brytyjscy naukowcy przewodzili zgrai przeciwko Izraelczykom.   Chesler   2024-04-24
Protesty propalestyńskie, w miarę rozprzestrzeniania się w Ameryce, stają się coraz bardziej gniewne, pełne przemocy i nienawiści   Coyne   2024-04-23
Gdy­by nie Ży­dzi   Grynberg   2024-04-22
Historie zakładników i narracje terrorystów   Collins   2024-04-21
Antonio Guterres i kochający terror arcykapłan     2024-04-17
Ile jest wart martwy Żyd?Nowa książka pokazuje, że „zreformowana” i „zrewitalizowana” Autonomia Palestyńska nadal nauczałaby i płaciła za mordowanie Żydów   Taub   2024-04-16
“GUARDIAN” podburza antysemicką tłuszczę   Levick   2024-04-14
Irański atak na Izrael   Koraszewski   2024-04-14
Outsourcing: Zachód nagradza zabijanie Żydów   Koraszewski   2024-04-12
Szpital Al-Szifa i kryzys ZachoduDlaczego tak wielu na Zachodzie wierzy w kłamstwa Hamasu na temat Al-Szifa?   O'Neill   2024-04-11
„Rewitalizowana” Autonomia Palestyńska: Nowy minister ds. religii: Żydzi to „małpy i świnie”; nowa ministra ds. kobiet jest jawną zwolenniczką terroryzmu   Marcus   2024-04-10
Fotografowie, którzy dołączyli do pogromu z 7 października, zasługują na krytykę, a nie nagrody   Tobin   2024-04-09
Kolejne nowe prawo międzynarodowe tylko dla Izraela, opracowane przez rzecznika @UNICEF @Jamesa Eldera – podczas gdy łamanie istniejącego prawa przez Hamas jest ignorowane     2024-04-07
Poniedziałkowa tragedia i historia amerykańskich pomyłek     2024-04-04
Lordowie Haw-Haw z HamasuDlaczego tak wielu domniemanych lewicowców szerzy propagandę na rzecz religijnych faszystów?   O'Neill   2024-04-02
Ismail Al Ghoul – studium przypadku przekłamań zachodnich mediów   Collier   2024-03-30
Triumf oszczerstwa o rytuale krwi   Glick   2024-03-30
Zmartwychwstanie potwora, czyli miłość do zbrodni   Koraszewski   2024-03-29
Wojna hybrydowa: od bariery granicznej Gaza-Izrael po ulice i mosty w Stanach Zjednoczonych   Amos   2024-03-27
Nowy sondaż: ogromna większość Palestyńczyków nadal kocha Hamas. (I ma urojenia co do 7 października)     2024-03-26
Antysyjonizm jest odrażającą ideologią niezależnie od antysemityzmu   Lobel   2024-03-23
Ponad połowa, a może nawet 75% ofiar śmiertelnych w Gazie to terroryści Hamasu     2024-03-20
Prawo międzynarodowe czy antysemityzm?     2024-03-19
“Ramadan – miesiąc dżihadu”: Ramadan nie powstrzyma Hamasu przed zabijaniem Żydów   Tawil   2024-03-18
Jak działa „przebudzony” antysemityzmZdobywca nagrody filmowej za film o Holokauście wykorzystał swoją chwilę na scenie do zasygnalizowania swojego sprzeciwu wobec Izraela i milczącego wsparcia dla współczesnych nazistów.   Tobin   2024-03-15
Kluczowa część nowego antysemityzmu: „Nigdy nie ufaj Żydowi”     2024-03-14
Catch-22 Gazy: pułapka zastawiona przez  mafię Hamasu   Frantzman   2024-03-10
Palestyńskie zabójstwa honorowe tysięcy kobiet i dzieci     2024-03-07
Czy Ramadan to czas pokoju czy terroru? USA myślą o pokoju; AP propaguje terror   Marcus   2024-03-06
Palestyńscy przywódcy ściągnęli nakbę na swoją ludność   Toameh   2024-03-04
Opary zbiorowego obłędu   Koraszewski   2024-03-03
Protokoły mędrców Syjonu w Karcie Hamasu.Islamizacja zachodniego antysemityzmu i jego integracja do dżihadu przeciwko Żydom   Stern   2024-03-02
Powtarzanie kłamstwa czyni je powszechną prawdą. Jak „okupowane terytoria palestyńskie”     2024-03-01
Utrzymywanie olbrzymiego arsenału broni i oczekiwanie, że Zachód nakarmi głodujących Jemeńczyków   Stalinsky   2024-02-28
Jeśli Hamas przyznaje, że zginęło 6000 terrorystów, wiesz, że rzeczywista liczba jest co najmniej dwukrotnie większa     2024-02-27
„Przebudzone” skrzydło HamasuOd Londynu po Nowy Jork młodzi radykałowie stali się żołnierzami nienawiści do Żydów.   O'Neill   2024-02-27
Hamas: Palestyńscy cywile są także terrorystami   Toameh   2024-02-26
Premier Kataru: Nie należy oczekiwać, że Hamas uwolni zakładników za „zawieszenie broni”Negocjacje z terrorystami kończą się tylko w jeden sposób.   Greenfield   2024-02-25
Jak oskarżać Izrael o najgorsze łamanie praw człowiekaPRAKTYCZNY PORADNIK Wypróbowany przez organizacje „praw człowieka”!     2024-02-21
Kosmiczna zdrada żydowskich kobiet przez lewicęBrak solidarności wobec kobiet, które zostały bestialsko potraktowane przez Hamas, jest odrażający.   O'Neill   2024-02-16
Mistrzowska operacja odbicia zakładników   Koraszewski   2024-02-13
Palestyńscy terroryści, szpitale i perspektywy państwa palestyńskiego   Tawil   2024-02-12
Twierdza Hamasu w Rafah w Gazie jest kluczem do jego przetrwania   Frantzman   2024-02-10
WYPOWIEDZI IMAMÓW Z KALIFORNII W POPARCIU ATAKU HAMASU 7 PAŹDZIERNIKA     2024-02-06
Poszukiwani: przywódcy palestyńscy, którzy potępią terroryzm   Tawil   2024-02-05
Czy doszłoby do Holokaustu, gdyby Twitter istniał w latach czterdziestych XX wieku?  Oczywiście, że tak, a dowód na to mamy dzisiaj.     2024-02-05
Najpierw przyszli po mój lud, potem przyszli po ŻydówByły niewolnik z Sudanu Południowego o pogromie dokonanym przez Palestyńczyków 7 października   Deng   2024-01-30
„Droga” administracji Bidena do terrorystycznego palestyńskiego państwa   Tawil   2024-01-30
Coraz większa zawiść o HolokaustNowe pokolenie zamroczone ideologią bycia ofiarą desperacko pragnie swojego udziału w Holokauście.   O'Neill   2024-01-29
Kafka przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości   Wisse   2024-01-27
Lewicowy antysemityzm zawsze opiera się na teoriach spiskowych, a ta wojna to potwierdza     2024-01-24
Rzeczywistość Gazy     2024-01-22
Liban gości terrorystów, uderza w Izrael posiadając ogromny arsenał, a następnie skarży się, kiedy Izrael się broni   Tawil   2024-01-19
Nie odwracaj wzroku od głównej przyczyny epidemii antysemityzmu   Tobin   2024-01-18
Biden obiecał, że pomoc dla Gazy nie trafi do Hamasu. Skłamał.   Greenfield   2024-01-18
Te oskarżenia o „ludobójstwo” przynoszą hańbę ludzkości.    O'Neill   2024-01-16
Sieć terroru Hamasu w Europie   Greenfield   2024-01-16
Po 7 października rozpoczęła się era oficjalnego antysemityzmu   Tobin   2024-01-14
Walczymy z Ameryką, syjonizmem i wszystkimi, którzy atakują wielkość i honor Islamskiej Rewolucji Iranu     2024-01-13
Ludzie, kto za to płaci?   Koraszewski   2024-01-10
Zachód wciąż nie może pojąć, że Hamas kontroluje WSZYSTKO w Gazie – łącznie z całą pomocą humanitarną     2024-01-09

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk