|
Czy kobiety rzeczywiście są ofiarami? Cztery kobiety dorzucają swoje zdanie
Z Quillette Magazine
| 2017-12-15
|
2. odpowiedź na reakcję redakcji
Nieuczciwe to jest zarzucanie mi kłamstwa i nieuczciwości - pamiętam te komentarze, które Państwo usunęli, nie były wulgarne, nie były nawet za bardzo krytyczne - kobieta napisała, że takich treści się na Państwa stronie nie spodziewała i że przestanie w takim razie tutaj zaglądać. Zarzut - że jestem zbyt emocjonalna - jest bezpodstawny i zwyczajnie podły, świetnie za to wpisuje się w schemat uciszania ofiar i tych, którzy stają po ich stronie. Nie zamierzam tu więcej w jakikolwiek sposób reagować ani wklejać linków prócz tego poniższego, kto ma oczy i uszy - doinformuje się w tej kwestii sam i na własną rękę, a Państwa opinia, wśród tych, które publikuje się w tej sprawie - jest w zdecydowanej mniejszości. "Jeśli jedna osoba mówi ci że masz ogon, wyśmiej ją. Jeśli druga osoba mówi ci że masz ogon, zignoruj ją. Ale jeśli więcej osób mówi ci, że masz ogon, to przynajmniej się za siebie obejrzyj" - nie swój głos mam na myśli, ale twarde dane na ten temat: www.medexpress.pl/szpitalne-metoo/72477?fbclid=IwAR3RzksAToizYy_I9PskDrrcs9x3bnz9Pw5cz9qXUMnmg7TugKFA0_AJUJk
Odpowiedź
Całe życie byliśmy w mniejszości, gratulujemy przyjemniości intelektuialnej w tłumie. Źle pani pamięta, ale to się zdarza. Dziekujemy za uwagę.
1. zgłaszam sprzeciw
Popierają Państwo poprzez zamieszczenie powyższego artykułu i usuwanie krytycznej pod nim dyskusji - milczenie na temat tego zjawiska. A to w moim odbiorze równa się popieraniu przemocy, bo niczym innym jest wyśmiewanie ofiar, podważanie zeznań (Pani Koraszewska kpiąca rok temu - tu w komentarzach z 'podstarzałych artystek/aktorek, którym się po czterdziestu latach przypomniało, że je ktoś kiedyś w pupę klepnął'). Jest To Państwa strona, z czego wynika prawo do usuwania polemicznych wpisów - ciekawi mnie jednak czy zastosują się Państwo do własnej maksymy - by dopuścić do głosu inne zdanie na temat doświadczających przemocy seksualnej. Wmawia im się, że powinni się tego wstydzić, jak i wstydliwą ma się stać łatka 'ofiary' takich nadużyć. Koszmarem osób doświadczających przemocy jest nie tylko samo zajście, ale i społeczny odbiór i piętnowanie ofiar zamiast sprawców (więcej na ten temat: http://lubimyczytac.pl/ksiazka/66800/przemoc---uraz-psychiczny-i-powrot-do-rownowagi). Wstydzić to się powinni Państwo - propagując uciszanie i zawstydzanie tych/te, które mają odwagę sprzeciwić się przemocy i to nieważne jak dawno temu doświadczonej. Jest ona tak samo PRAWDZIWA jak ta w konflikcie na Bliskim Wschodzie, w krajach w których toczą się wojny. Też potrafi złamać życie, bywa że kończy się samobójstwem (jak u żołnierzy z PTSD). Poniżej wiele wyjaśniający artykuł z 'Polityki' "Nikt nie uwierzy, a jednocześnie trzeba ponieść konsekwencje ujawnienia. Molestowane kobiety obawiają się utraty pracy, obawiają się, że nie znajdą innej pracy, obawiają się, że nie dostaną awansu, że stracą raz na zawsze wiarygodność, a otrzymają „w zamian” – już na wieczność – łatkę ofiary." https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/1768438,1,molestowanie-seksualne-dlaczego-kobiety-milcza-przez-lata.read
Ponad rok u siebie, na głównej stronie reklamują Państwo tłumaczenie z Quillette Magazine, usunąwszy komentarze które dobrze zapamiętałam. Takie jest więc Państwa credo, ok. Kilka lat śledziłam cenną zawartość 'Listów z naszego sadu" , ale pora na niezgodę na traktowanie kobiet jako półludzi, którym się nie wierzy i których cierpienia się kwestionuje.
Żegnam Pana, Panie Andrzeju i Panią Koraszewską, bo się do mojej decyzji również przyczyniła.
BB (imię i nazwisko do wiadomości redakcji)
Odpowiedź redakcji
Bardzo poprawnie zauważyła Pani, że publikujemy to, co chcemy. To luksus prowadzenia niezależnego portalu. Mamy regulamin zamieszczania komentarzy i nie publikujemy komentarzy zawierających wulgaryzmy, ataki na autorów tekstów i podobne. Merytoryczna krytykę zawsze chętnie publikujemy. Tak więc, Pani zarzuty są zwyczajnie nieuczciwe. Po prostu komentarze, które sa sprzeczne z naszym regulaminem nie ukazują się. Do tego też mamy na szczęscie prawo i nie zamierzamy tu zamieszczać śmieci jakie dominują w innych miejscach w Internecie. A teraz merytorycznie. Tak, oboje z żoną uważamy, że akcja "Me too" urąga feminizmowi. Czy to znaczy, jak się Pani wydaje, że jesteśmy przeciwni ujawnianiu przypadków gwałtu i nadużyć? Zgoła przeciwnie, chociaż zapewne trudno to Pani zrozumieć. Uważamy, że to nie powinna być zabawa, bo to wyłącznie trywializuje poważne sprawy i wręcz zachęca do nadużyć. Walka zarówno o prawa kobiet jak i przeciw wykorzystywaniu pozycji władczej dla osiągania korzyści seksualnych to zbyt ważna rzecz, żeby robić sobie z tego idiotyczną modę. Oczywiście można się spierać i inaczej sobie to wszystko interpretować, warto jednak pokazać głosy sprzeciwu. Można równiez reagować na nie emocjonalnie, rzucając przy okazji fałszywe oskarżenia. Czy jest to jednak sposób dyskusji, który do czegokolwiek prowadzi? Wątpię.
Żywopłot Ja: Na co patrzysz?
Hili: Na żywopłot, znowu trzeba go przyciąć.
Więcej
|
 |
 |  |
Bitwa o "Palestynę" Ivan Bassov
Jak niezrozumiana nazwa stała się bronią — i dlaczego Żydzi powinni ją odzyskać
Nazwa „Palestyna” stała się w żydowskim dyskursie głęboko polaryzującym terminem. U części Żydów samo jej wypowiedzenie wywołuje dyskomfort, a nawet wrogość. Reakcja ta wynika często z jej skojarzenia z retoryką antysyjonistyczną lub antysemicką — zwłaszcza w kontekście współczesnych ruchów politycznych. Termin ten bywa postrzegany jako zakwestionowanie legalności istnienia Izraela — a nawet samej żydowskiej tożsamości narodowej.
Jednak ta reakcja nie ma wyłącznie charakteru politycznego. Jest również emocjonalna, historyczna i głęboko symboliczna.
Więcej
|
|
Media odmawiają publikacji fikcyjnego „rysunku Mahometa” Elder of Ziyon
BBC: "Czterech pracowników satyrycznego magazynu w Turcji zostało aresztowanych za opublikowanie rysunku, który rzekomo przedstawia proroka Mahometa – postać świętą w islamie, którego wizerunek jest kwestią głęboko kontrowersyjną. Turecki minister spraw wewnętrznych Ali Yerlikaya potępił rysunek opublikowany przez magazyn LeMan, nazywając go 'bezczelnym' i ogłosił, że zatrzymano redaktora naczelnego, grafika, dyrektora instytucjonalnego oraz rysownika."
Więcej
|
 |
 |  |
|
 |
 |  |
Pamiętnik znaleziony w starym łbie II Andrzej Koraszewski
Wojna sześciodniowa na Bliskim Wschodzie spowodowała długotrwałe turbulencje w Europie Wschodniej. Zamieszkaliśmy w mieszkaniu cioci Mani na Pięknej. Pokój, kuchnia, łazienka i my we dwoje. Ciocia Mania to osobny rozdział. Małgorzata nie darzyła jej sympatią. Żydo-komuna w całej krasie. Powojenne życie spędziła w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Komunistką była przed wojną (światową), podczas wojny była w ZSRR, gdzie towarzysz Stalin uleczył ją z komunizmu. Małgorzata nie chciała się nawet interesować, dlaczego polazła do bezpieki, a Anna tylko się krzywiła. Tak czy inaczej, ciocia Mania wzięła przedwczesną emeryturę i pojechała turystycznie do Izraela. Małgorzata miała opiekować się mieszkaniem, więc przynajmniej chwilowo objęliśmy mienie pobezpieczniackie.
Więcej
|
|
Jak zmieniono Izrael w krynicę zła Daniel Ben-Ami
|
 |
Od 7 października i początku wojny Izraela z Hamasem zachodni „postępowcy” zwrócili się przeciwko państwu żydowskiemu. Na ulicach i w mediach natężenie i gwałtowność nienawiści wobec Izraela – a nierzadko także wobec Żydów – bywały wręcz przytłaczające. Czasem wręcz trudno pojąć naturę współczesnej nienawiści do Żydów. Jest tak powszechna i wszechogarniająca. Niemniej wciąż możliwe jest wyodrębnienie głównych elementów „postępowej” krytyki Izraela – a ściślej tego, co gdzie indziej nazywam „woke'owym antysemityzmem”.
U jego podstaw leży przekonanie, że Izrael jest ucieleśnieniem zła. Że jest państwem skrajnie nikczemnym. Widać to w sposobie, w jaki przeciwnicy Izraela już nie krytykują go według jakichkolwiek normalnych standardów. Nie ograniczają się do potępienia rządu Izraela, jego polityki czy działań w Gazie. Nie krytykują Izraela tak, jak krytykowane bywają inne państwa. Nie – krytycy Izraela przedstawiają go jako źródło całego zła tego świata. Widać to choćby na diagramie, który krążył w zeszłe lato w środowiskach antyizraelskich. „Palestyna to klucz” – głosił tytuł, sugerując, że to właśnie ten temat „łączy wszystko”.
Więcej
|
 |
 |  |
|
 |
 |  |
Empatia to piękna rzecz – póki nie zbrzydnie Lucy Tabrizi
Na Zachodzie zbudowaliśmy cały nasz moralny system wartości wokół empatii. Wychwalamy ją. Nagłaśniamy. Czcimy. Ale gdzieś po drodze empatia przestała być cnotą, a stała się słabością – podatną na przejęcie i wykorzystanie przeciwko nam. Znam empatię. Żyłam nią. Wywodzę się z kręgów obrońców praw zwierząt; moje dawne konto nosiło nazwę „compassionate living” (współczujące życie), jeśli to cokolwiek mówi. Spędzałam godziny oglądając nagrania z rzeźni, przyglądając się cierpieniu, od którego większość ludzi odwraca wzrok. Stałam kiedyś po kolana w zakrwawionej wodzie morskiej, filmując ciężarną wielorybicę w agonii. Zginęła. Zostały mi po tym objawy PTSD.
Jestem też matką. Sama myśl o cierpieniu moich dzieci jest nie do zniesienia.
Więcej
|
|
Irlandia wprowadza ustawę 'nie kupuj u Żyda' Hank Berrien
Po raz pierwszy od klęski nazistowskich Niemiec jakikolwiek europejski rząd promuje prawo, które wprost nawołuje do bojkotu towarów produkowanych przez Żydów.
Więcej
|
 |
 |  |
Antysemityzm i syjonofobia Ivan Bassov
Od supersesjonizmu do wymazywania: jak teologia zastępstwa napędza nienawiść wobec Żydów i ich państwa.
Często słyszymy: „Nie jestem antysemitą, jestem tylko antysyjonistą”. To rozróżnienie – regularnie wykorzystywane jako retoryczna zasłona dymna – dziś się rozpada. Współczesna wrogość wobec Żydów coraz częściej wyraża się nie przez dawne obelgi, lecz poprzez obsesyjny sprzeciw wobec ich państwa. Dlatego potrzebujemy nowego języka, który odzwierciedla tę zmianę. Wiele osób twierdzących, że sprzeciwia się „tylko Izraelowi”, przejawia tak głęboką, nieproporcjonalną wrogość, że zasługuje ona na własną nazwę: syjonofobia.
Więcej
|
|
Wyciek informacji z CNN to negacjonizm Bob Goldberg
Podczas gdy izraelska i amerykańska precyzja w działaniu niszczyły infrastrukturę Iranu, prasa spieszyła się, by naprawić reputację teokracji.
Media wykonały swoją robotę dobrze — dla Teheranu. Udało im się przedstawić niszczycielski, precyzyjny atak na irańską infrastrukturę nuklearną i system dowodzenia jako kosztowną stratę czasu. Na podstawie jednej wstępnej, wywiadowczej oceny szkód w irańskich operacjach nuklearnych, udostępnionej wszystkim czołowym mediom jednocześnie, dziennikarze sumiennie przekazali komunikat: ataki Izraela i USA opóźniły Iran zaledwie o kilka miesięcy.
Więcej
|
 |
 |  |
Prawdziwa historia syjonizmu Cheryl E.
Wszyscy słyszeliśmy, jak ignoranci opowiadali, że pewnego dnia w 1897 roku grupa żydowskich syjonistów z Europy Wschodniej obudziła się i postanowiła rozpocząć ruch mający na celu zmuszenie i zmanipulowanie całego świata, by „ukradł” arabską ziemię – tylko dlatego, że ci źli żydowscy syjoniści chcieli odzyskać ziemię, na której żyli ich przodkowie i z której zostali wygnani niemal 1800 lat wcześniej.
Więcej
|
|
Aktywiści pro-palestyńscy dali się nabrać Ahmed Fouad Alkhatib
Islamska Republika Iranu nigdy nie zaprzestanie mieszania się w sprawę palestyńską, ponieważ Teheran potrzebuje tego konfliktu, by zasilać swoją machinę propagandową. W rzeczywistości bezpieczna, stabilna i niezależna Palestyna pozostanie odległą możliwością, dopóki Islamska Republika istnieje w swojej obecnej formie i może utrzymywać pozory poparcia dla Palestyńczyków. Tylko poprzez napiętnowanie tego złowrogiego reżimu i zdystansowanie się od niego ruch pro-palestyński ma szansę stać się skuteczny.
Więcej
|
 |
 |  |
|
 |
 |  |
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim I. Marcus i B. Siegel
Chociaż niedawna porażka sojuszniczych ugrupowań Iranu — Hamasu, Hezbollahu i Syrii Asada — przyniosła ulgę wielu osobom, zwłaszcza w Izraelu, to świętowanie jest nadal przedwczesne. Cele Iranu nie zmieniły się tylko z powodu upadku jego pełnomocników. Prawdziwe zagrożenie, jakie Islamska Republika nadal stwarza dla całej ludzkości, leży na stole w jej podstawowym dokumencie — konstytucji. Przyjęta w 1979 r. i zmieniona w 1989 r. Konstytucja Islamskiej Republiki Iranu stanowi jasną artykulację przyszłego porządku świata, który Iran uważa za swój cel: najpierw narzucić go światu islamskiemu, a następnie całej ludzkości.
Więcej
|
|
Nienawiść do Żydów w tureckich mediach Elder of Ziyon
Po raz kolejny tureckie media wyprzedziły inne kraje i zostały światowym mistrzem w kwestii antysemityzmu. Mają go więcej niż Iran. Więcej niż Jordania. Więcej niż Jemen.
Oto kilka ostatnich tureckich wyczynów.
A tu prawdziwa ilustracja artykułu w gazecie Aydinlik na temat tego, jak żydowscy miliarderzy rzekomo finansują Izrael:
Więcej
|
 |
 |  |
|
 |
 |  |
Pamiętnik znaleziony w starym łbie Andrzej Koraszewski
Dawno, dawno temu był sobie w Polsce komunizm. To nie był ruski komunizm, to nie był afrykański komunizm, ani jugosłowiański komunizm. To był nasz polski komunizm. Komunistów w Polsce nie widziałem. Byli oportuniści, mnóstwo łajdaków, byli marzyciele tacy jak Jacek Kuroń, urzeczeni utopią i chcący budować utopię, byli durnie tacy jak ja, którzy dali się nabrać na pomysł rewizjonizmu, czyli rozmiękczania tego od środka. (O tej mojej przygodzie z rewizjonizmem może będzie kiedyś osobno.)
Więcej
|
|
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów UN Watch
Trzynastego czerwca 2025 r. Izrael rozpoczął operację Wstający Lew, prewencyjny atak militarny na irański program broni jądrowej, kilka godzin po tym, jak Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej ONZ (MAEA) po raz pierwszy od 20 lat ogłosiła, że Iran naruszył porozumienie. Precyzyjne ataki zostały przeprowadzone przeciwko dowódcom wojskowym Iranu i naukowcom zajmującym się energią jądrową, a także przeciwko krytycznej infrastrukturze wojskowej, w tym irańskim systemom obrony powietrznej, obiektom do przechowywania i produkcji pocisków balistycznych oraz obiektom jądrowym. Premier Netanjahu uzasadniał te ataki jako konieczny akt samoobrony. „Gdyby tego nie powstrzymano, Iran mógłby wyprodukować broń jądrową w bardzo krótkim czasie — może to być rok lub kilka miesięcy” — powiedział.
Więcej
|
 |
 |  |
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty Joshua Hoffman
Pozwolić najwyższemu przywódcy Iranu, Alemu Chameneiemu, wyjść z tej wojny bez szwanku to jak pozwolić Hitlerowi wycofać się do Berlina w 1944 roku — z poturbowaną armią, ale z nietkniętą ideologią.
Czy potrafisz wyobrazić sobie świat, w którym architekci ludobójstwa mogą działać dalej bezkarnie — nadal trzymają się władzy i wciąż wierzą, że mieli rację?
To nie jest alternatywna historia. To ostrzeżenie.
Bo po 12-dniowej wojnie między Izraelem a Iranem właśnie z takim scenariuszem flirtuje dziś świat. Najwyższy Przywódca Iranu, Ali Chamenei, przeżył. Jego reżim nadal jest chroniony. Jego machina propagandowa nadaje. Jego Gwardia Rewolucyjna nadal maszeruje. Jego rakiety mogą być osłabione, jego zastępcze siły zdezorientowane, jego program nuklearny cofnięty — ale on sam pozostaje nietknięty.
Więcej
|
|
Kurdowie: zapomniany naród Paul Finlayson
Niedawno znalazłem się na spotkaniu zorganizowanym przez godną podziwu, nieco donkiszotowską organizację Tafsik — grupę, której misją jest zszywanie postrzępionych nitek ludzkiej wspólnoty w epoce dudnienia plemiennych werbli. To było wspaniałe wydarzenie, kalejdoskop sprzeciwu wobec ponurych obrazów współczesnego świata.
Więcej
|
 |
 |  |
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin Daniel; Greenfield
Ameryka właśnie stała się nieprzewidywalna. Jedną z największych słabości amerykańskiej polityki zagranicznej była nasza przewidywalność. Nasi przeciwnicy potrafili dokładnie określić, co zrobimy, a czego nie. Jednym z największych atutów prezydenta Trumpa jest jego nieprzewidywalność. W sprawie ataków na Iran nie tylko trzymał wszystkich w niepewności do ostatniej chwili, ale też zastosował wyrafinowane środki, by zmylić obserwatorów. Dan Caldwell, znajomy Tuckera Carlsona, został usunięty z Pentagonu z powodu zarzutów o przecieki. Podobny los spotkał kilku innych. Kiedy ataki faktycznie zostały przeprowadzone, nie pojawiły się wcześniej żadne przecieki – mimo że niektóre media twierdziły, iż mają informacje od anonimowych „urzędników”. Wszyscy nauczyli się milczeć w sprawach naprawdę istotnych.
Więcej
|
|
Czas, którego nigdy nie zapomnimy Phyllis Chesler
Mamy przywilej żyć w tych czasach – czasach, których nigdy nie zapomnimy, w których ważą się losy narodów. Izrael wykonał całą ciężką pracę, tę brudną robotę – w imię własnego przetrwania, w imię Zachodu, w imię całej ludzkości. Niezwykłe osiągnięcie militarne państwa żydowskiego, w połączeniu z sukcesem zadziwiającej operacji psychologicznej – zdawałoby się, że skoordynowanej ze Stanami Zjednoczonymi – doprowadziło do unicestwienia niemal już gotowej zdolności Iranu do zniszczenia Izraela – chas we’szalom (Boże uchowaj!).
Więcej
|
 |
 |  |
Od wtorku do wtorku minął tydzień Andrzej Koraszewski
Nieznośna lekkość dalszego bytu. Informuję szanownych czytelników o chwilowej (lub trwałej) impotencji twórczej. Podobnie jak z pszczołami (tymi od Kubusia Puchatka), z impotencją nigdy nic nie wiadomo. Mój mózg chodzi na zwolnionych obrotach, a nie chciałbym zabierać ludziom czasu ględzeniem. Zbyt dużo palę. Siedzę na schodkach werandy, gdzie siedzieliśmy 40 minut przed śmiercią Małgorzaty, a ona silnym i ożywionym głosem referowała ostatnie wiadomości. Zawsze lubiliśmy siedzieć na tych schodkach, czasem dziwiliśmy się, że tak pięknie urządziliśmy sobie to nasze ostatnie gniazdko. Tak wyszło — dziewięćdziesiąt procent zasługi to wiele przypadków, dziesięć procent to wysiłki, żeby przypadkowym zdarzeniom nadać jakiś sens.
Więcej
|
|
„Filozof Putina” to antysemita Elder of Ziyon
Aleksandr Dugin, rosyjski ultranacjonalista często nazywany „filozofem Putina”, to nie tylko niebezpieczny ideolog. To także antysemita opętany teoriami spiskowymi na punkcie Izraela, a jego majaki odzwierciedlają powracającą prawdę: że Żydzi i państwo żydowskie postrzegani są jako egzystencjalne zagrożenie dla totalitarnych ideologii – właśnie dlatego, że wartości żydowskie pozostają z nimi w moralnej opozycji. The New York Times przedstawił Dugina swoim czytelnikom w 2022 roku, opisując go jako „filozofa Putina”, który był jednym z głównych orędowników inwazji na Ukrainę. Jego myśl opiera się na idei „eurazjatyzmu” – przekonaniu, że Rosja to odrębna cywilizacja, która powinna stworzyć państwo obejmujące cały kontynent, wzorowane na dawnym imperium, ale bez komunistycznej ideologii Związku Radzieckiego.
Więcej
|
 |
 |  |
|
 |
 |  |
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat Daniel Greenfield
„Ameryka nie może nam nic zrobić” – przechwalał się ajatollah Chomeini, przetrzymując naszych zakładników. Administracja Cartera osłabiła rządy szacha na korzyść islamistów, którzy przejęli władzę, a następnie uniemożliwili żołnierzom piechoty morskiej obronę amerykańskiej ambasady i ludzi w niej przebywających przed muzułmańskimi grupami „studenckimi”, które twierdziły, że przybywają z pokojową intencją. „Pokojowi” działacze studenccy przejęli amerykańską ambasadę i wzięli jej pracowników jako zakładników. Najwyższy Przywódca Ali Chamenei drwił z prezydenta Trumpa w tym samym przekonaniu, że „Ameryka nie może nam nic zrobić” — w czerwcu, po tym jak zaproponowano mu porzucenie irańskiego programu produkcji broni jądrowej. Najwyższy Przywódca powiedział: „Nasza odpowiedź na amerykańskie bzdury jest jasna: nie mogą nic zrobić w tej sprawie”.
Więcej
|
|
Kolejne „Boskie zwycięstwo” Hussain Abdul-Hussain
Wygląda na to, że Chamenei powtórzy błędy Saddama i Nasrallaha: bombastyczne przemówienia, nierealne obietnice zniszczenia Izraela i machina wojenna zdziesiątkowana przez państwo żydowskie. Niezależnie od wyniku wojny między Iranem a Izraelem, Teheran ogłosi zwycięstwo. Najwyższy Przywódca Iranu Ali Chamenei już zacytował werset Koranu „zwycięstwo od Boga i nieuchronny podbój”. Obserwatorzy Bliskiego Wschodu widzieli ten film wiele razy i zawsze kończy się tak samo: dzięki swojej potędze militarnej Izrael zwycięża — podczas gdy pobity Iran i jego sojusznicy pokazują znak zwycięstwa na gruzach, które kiedyś nazywali domem. Zwycięstwo militarne nigdy nie zdarza się przez czysty przypadek. Jest to jedynie wierzchołek góry lodowej — wynik zbudowany na sukcesie w innych dziedzinach, w tym wolności, dobrych rządach, rządach prawa, wzroście gospodarczym i postępie naukowym.
Więcej
|
 |
 |  |
Ciąg dalszy „Listów z naszego sadu” Andrzej Koraszewski
Dostaję pytania, co dalej z „Listami”. Nie umiem jeszcze odpowiedzieć. Chwilowo wyjmowałem ze spiżarni teksty przełożone przez Małgorzatę, ale to się skończyło. Wózek zaprojektowany na dwa konie trzeba będzie przerobić. Małgorzata poświęcała sześć godzin dziennie na przeglądy źródeł — jedne referowała ustnie, inne z adnotacją „przeczytaj koniecznie”, jeszcze inne „zobacz, czy to dla nas”. Czy jest szansa, żeby ciągnąć te „Listy” bez obniżenia ich poziomu? Rozważam różne koncepcje: ograniczenie publikacji do pięciu dni w tygodniu albo do jednego tekstu dziennie. Nie wiem, być może będę trochę eksperymentował, sprawdzał, ile potrafię. Pewnie będzie nieco więcej moich tekstów, mniej tłumaczeń. (Czasu potrzebnego na śledzenie tego, co ważne, nie można nadmiernie redukować.)
Więcej
|
|
Niech przemówi mój podziw dla Żydów Paul Finlayson
Zacznijmy od szczerej obserwacji: naród żydowski, stanowiący zaledwie 0,2% populacji świata, nie tylko przetrwał, ale wręcz rozkwitł, uderzając tak mocno, że równie dobrze mogliby boksować w wadze ciężkiej. Tymczasem ich przeciwnicy — szczególnie w świecie arabskim — tkwią w bagnie, które sami stworzyli, miotając się w lamentach, podczas gdy ich gospodarki i społeczeństwa są w rozpadzie. Teza jest prosta: Żydzi wygrywają, ich wrogowie obsesyjnie myślą o Izraelu i jego mieszkańcach, być może nadszedł czas, aby nienawistnicy spojrzeli w lustro i zajęli się swoją katastrofalną impotencją.
Więcej
|
 |
 |  |
|
 |
 |  |
Rewolucja już jest, ale jaka to rewolucja? Alberto M. Fernandez
|
Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego Patrycja Walter
|
Myśli o dziennikarstwie zależnym Andrzej Koraszewski
|
Antysemityzm gorszy niż twojej babci Avi Herbatschek
|
Wojna Izraela z Iranem jest przysługą dla ludzkości Z materiałów MEMRI
|
Izrael musi powiedzieć kim jest wróg Yonatan Daon
|
Komiczny upadek kultu kefiji Brendan O’Neill
|
Świat pogrążył się w moralnej otchłani David Collier
|
Powinniśmy poważnie traktować hasło „Śmierć Ameryce” Daniel Greenfield
|
Antysemityzm bywa wyrokiem śmierci Joshua Hoffman
|
Izrael wykonuje brudną robotę za innych Elder of Ziyon
|
Chirurgiczny atak na tyranię islamistyczną Brendan O’Neill
|
Tak wygląda „Nigdy więcej” Joshua Hoffman
|
Skorumpowana sprawa sądowa przecuiw Netanjahu David Isaac
|
Wczoraj był piątek trzynastego Andrzej Koraszewski
|
 |
 |  |
|
| | |