|
Olbrzymie armie o niezliczonych umiejętnościach
Athayde Tonhasca Júnior
| 2024-02-08
|
Zgodnie z narracją historii naturalnej, inspirowany mrówkami film z 1954 roku Them! nie spełniał standardów Davida Attenborougha, ponieważ nie istnieją gigantyczne, obłąkane i radioaktywne mrówki. Mimo frywolnego traktowania faktów film odniósł komercyjny sukces, a jego nowością było przedstawienie dwóch myrmekologów (specjalistów od mrówek) jako bohaterów, którzy pomogli ocalić planetę przed myrmekologicznym dniem zagłady. Złowrogie mrówki mają długą historię w zachodniej kulturze popularnej. W Imperium mrówek (1905) HG Wells opowiada nam historię kanonierki zmuszonej do zawrócenia i opuszczenia amazońskiej wioski opanowanej przez inteligentne mordercze mrówki.
Ci, którzy byli świadkami najazdu armii mrówek lub mieli niefortunne doświadczenie nadepnięcia (lub, co gorsza, siedzenia) na kopcu mrówek ogniowych, rozumieją, dlaczego mrówki budzą strach i niechętny respekt; wiele z 14 147 gatunków mrówek (rodzina Formicidae), a liczba ta wciąż rośnie, jest terytorialnych i wysoce agresywnych w stosunku do postrzeganych intruzów, ludzi i zwierząt. Porucznik da Cunha pokonany i zabity przez złe mrówki amazońskie w Imperium mrówek HG Wellsa © Amazing Stories, 1926.Wikimedia Commons:
Ale agresja to tylko jeden aspekt mrówek. Mogą być drapieżnikami lub żywić się nasionami, nektarem, spadzią lub uprawianymi przez siebie grzybami. Występują wszędzie z wyjątkiem Antarktydy i kilku odległych wysp i są niezwykle ważne w rozkładaniu materii organicznej, recyklingu składników odżywczych i zwalczaniu owadów roślinożernych (wiele z nich to szkodniki rolnicze). Mrówki są niezbędnymi inżynierami ekosystemu: wiele gatunków buduje mrowiska i kopie tunele w ziemi, zwiększając napowietrzanie i drenaż oraz poprawiając żyzność gleby dzięki magazynowaniu odpadów i żywności. Niektóre zjadacze nasion są ważne dla rozmnażania roślin: zaopatrują swoje gniazda w nasiona, które nie wszystkie zostają zjedzone. Te, którym udało się pozostać w całości, kiełkują w środowisku bogatym w składniki odżywcze i wolnym od roślinożerców. Ponad 3000 gatunków roślin zależy od myrmekochorii, czyli rozprzestrzeniania nasion przez mrówki. Zjadanie roślin przez mrówki nie zawsze jest łagodne; mrówki liściaste (rodzaje Atta i Acromyrmex) są niezwykle niszczycielskie; w Brazylii saúvas (ich lokalna nazwa) są plagą rolnictwa od początków europejskiej kolonizacji. Francuski przyrodnik Augustin Saint-Hilaire (1779-1853) podobno powiedział, że „Brazylia musi zniszczyć saúvę, w przeciwnym razie saúva zniszczy Brazylię”, co było hasłem przyjmowanym w kolejnych – lecz nieudanych – kampaniach wytępienia tych mrówek.
Rozkopywanie mrowiska mrówek liściastych w Brazylii. Do gniazda wlano beton, by stworzyć odlew wnętrza. Mrowisko zajmuje powierzchnię ponad 67 m 2 i zawiera 1920 komór © O'Brien & Bentley, 2015:
Wszystkie te usługi i skutki ekologiczne są wzmacniane przez zadziwiającą liczbę mrówek. Wybitny myrmekolog EO Wilson oszacował, że w dowolnym momencie po powierzchni Ziemi pełza od 10 15 do 10 16 mrówek (to biliardy, liczby zwykle używane w astronomii). Późniejsza ocena doprowadziła tę liczbę do 20 × 10 15 osobników, co odpowiada około 12 megatonom węgla. To więcej niż łączna biomasa wszystkich dzikich ptaków i ssaków i odpowiada około 20% biomasy ludzkości (Schultheiss i in., 2022). W innym badaniu, prowadzonym według innej metodologii, sugerowano wielkość populacji 5 × 10 16 , z wyłączeniem mrówek nadrzewnych (Rosenberg i in ., 2023). Zatem Wilson nie mylił się zanadto, ponieważ miliard w jedną lub miliard w drugą stronę nie są aż tak ważne, gdy mówimy o kwadrylionach. Dla porównania, na planecie żyje około 7,9 × 10 9 ludzi. Reprezentacja potęg liczby 10, która pomoże nam zrozumieć wielkość liczebności mrówek: każdy blok jest dziesięciokrotnie większy od poprzedniego, aż do miliarda (109). Jeden biliard byłby o 1 000 000 większy niż blok miliardowy © Cmglee, Wikimedia Commons:
Mrówki są wszędzie i wchodzą w interakcję z ogromną liczbą gatunków zwierząt i roślin, ale wydaje się, że są w większości nieobecne w jednym procesie ekologicznym: zapylaniu. Jest to nieco zastanawiające, biorąc pod uwagę, że pszczoły, ich bliscy krewni, są głównymi zapylaczami dużej liczby roślin. Zaproponowano wiele przyczyn braku zapylania przez mrówki, od ich zachowań związanych z pielęgnacją (samoczyszczenie) po skąpą „włochatość” (włosie ciała), co skutkuje transportem niewielkiej liczby ziaren pyłku. Ale pszczoły także czyszczą się, a niektóre mrówki są tak samo owłosione jak pszczoły. Najbardziej akceptowanym wyjaśnieniem niezdolności mrówek do zapylania jest „hipoteza antybiotykowa”. Większość gatunków mrówek posiada wyspecjalizowany gruczoł zlokalizowany w metapleuronie (płytce grzbietowej; pl. metapleura). Gruczoł metapleuralny – i w mniejszym stopniu inne części ciała – wydzielają substancje chemiczne, które służą jako sygnały do rozpoznawania współtowarzyszy w gnieździe i oznaczania terytorium, a zwłaszcza jako środki antyseptyczne, które zapobiegają namnażaniu się bakterii i grzybów. Substancje te mają jednak nieprzyjemny efekt uboczny: hamują także kiełkowanie pyłku i wzrost łagiewek pyłkowych. Części typowej mrówki z uwydatnieniem najważniejszego gruczołu metapleuralnego © Mariana Ruiz , Wikimedia Commons.
Wydaje się, że chemiczna obrona mrówek uniemożliwia im zadanie zapylania. A szkoda z punktu widzenia roślin, gdyż mrówki często pełzają po nich w poszukiwaniu nektaru z kwiatów, a w niektórych przypadkach także z wyspecjalizowanych gruczołów wydzielających nektar. Jednak nieuchronnie i przewidywalnie dobór naturalny interweniuje, aby wypełnić puste przestrzenie po straconych szansach. Trinia glauca to niepozorne ziele występujące na suchych, skalistych terenach z rzadką roślinnością w południowej Anglii. W innych miejscach rozciąga się od Europy kontynentalnej po południowo-zachodnią Azję. Na niektórych stanowiskach w Anglii kwiaty tej rzadkiej rośliny odwiedzają głównie mrówki, zwłaszcza Lasius alienus, które są jednocześnie ich głównymi zapylaczami (Carvalheiro i in ., 2008).
Trinia glauca na wapieniu, siedlisko wspólne z jej głównym zapylaczem L. alienus © BerndH, Wikimedia Commons.
Trinia glauca jest dodatkiem do stale rosnącej liczby zgłaszanych przypadków myrmekofilii, czyli zapylania przez mrówki. Te przyjazne mrówkom rośliny mogły rozwinąć tolerancję na szkodliwe działanie związków gruczołów metapleuralnych. Wydaje się, że tak jest w przypadku krzewu o liściach woskowatych (Conospermum undulatum) w Australii: w warunkach eksperymentalnych kiełkowanie pyłku niektórych gatunków roślin uległo znacznemu zmniejszeniu po kontakcie z powłoką („skórą”) Camponotus molossus i innych mrówek. Jednakże pyłek Conospermum undulatum nie uległ zmianie. Nic dziwnego, że mrówki znacząco przyczyniły się do zapylania tej rośliny (Delnevo i in., 2020). A, B: Kwiaty Conospermum undulatum. Pszczoły odwiedzające: Leioproctus conospermi (C) i Apis mellifera (H), które kradną jedynie nektar. Odwiedzające mrówki: C. molossus (D), C. terebrans (E), Iridomyrmex purpureus (F) i Myrmecia infima (G) © Delnevo et al., 2020 .
Brutalna siła to kolejne możliwe wyjaśnienie myrmekofilii. Pojedyncza mrówka może być kiepskim zapylaczem, ale wiele z nich wielokrotnie odwiedzających kwiaty może w rezultacie wykonać porządną robotę. Najwyraźniej taki scenariusz występuje w wysokich górach i na suchych obszarach, gdzie mrówki stanowią znaczną część owadów odwiedzających kwiaty (Gómez i in., 1996). W monumentalnej, nagrodzonej nagrodą Pulitzera książce The Ants z 1991 r ., Bert Hölldobler i Edward Wilson prześliznęli się po myrmekofilii, uważając ją za drobny szczegół. Pszczoły, muchy i ćmy są zdecydowanie mistrzami zapylaczy, ale coraz więcej badań sugeruje, że mrówki są ważne dla niektórych roślin w niektórych siedliskach. Możemy więc dodać zapylanie do długiej listy usług ekologicznych mrówek – niezależnie od mrówek niezrównoważonych, wściekłych i radioaktywnych.
Edward Osborne Wilson (1929-2021), myrmekolog, ekolog, świecki humanista i pionier w dziedzinie ekologii, ewolucji i socjobiologii. Pomimo podstępnych ataków ze strony niektórych jego rówieśników za jego życia i prób zamachu na jego charakter przez Woke Rabble [przebudzoną hałastrę] po jego śmierci, Wilson pozostaje jednym z największych i najbardziej inspirujących naukowców naszych czasów © Jim Harrison, Wikimedia Commons.
Link do oryginału: https://whyevolutionistrue.com/2023/12/30/readers-wildlife-photo-10/ Why Evolution Is True, 30 grudnia 2023 Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska
Athayde Tonhasca Júnior jest brytyjskim entomologiem.
Rozważania o naturze Hili: Mam naturę rysia i duszę lwa. Szaron: I wyobraźnię jaszczurki.
Więcej
|
|
| |
Więcej ludzi, więcej dobrobytu: wskaźnik obfitości Simona Marian L. Tupy
Simon Abundance Index (Indeks obfitości Simona) na rok 2024 został opublikowany dzisiaj [22 kwietnia] zbiegając się z corocznymi obchodami Dnia Ziemi. To nie był przypadek: Indeks ma na celu modyfikację empirycznego i metafizycznego znaczenia Dnia Ziemi. Kiedy po raz pierwszy obchodzono go w 1970 r., w Dzień Ziemi słusznie opłakiwano szkody wyrządzone planecie w ciągu poprzednich dwóch stuleci w wyniku masowej, choć w większości korzystnej ekspansji gospodarczej, i wzywano nasz gatunek do lepszego zarządzania planetą.
Więcej
|
|
Hamas znowu robi durni z ludzi Zachodu Bassam Tawil
Po wymordowaniu 1200 Izraelczyków i porwaniu 240 innych 7 października 2023 r. wspierana przez Iran grupa terrorystyczna Hamas ponownie próbuje oszukać naiwnych ludzi Zachodu, w tym administrację Bidena i Unię Europejską, wmawiając im, że zaakceptowała „rozwiązanie w postaci dwóch państw”. Rozwiązanie to zakłada utworzenie obok Izraela, suwerennego i niezależnego państwa palestyńskiego, na całych ziemiach Zachodniego Brzegu [Judei i Samarii], Strefy Gazy i wschodniej Jerozolimy. Ostatnie oszustwo Hamasu miało formę oświadczeń Chalila al-Hajji, wysokiego rangą funkcjonariusza tej grupy, w wywiadzie dla Associated Press (AP).
Więcej
|
|
| |
|
|
| |
Al-Dżazira służy Hamasowi i organizacjom terrorystycznym Z materiałów MEMRI
Dziennikarz Bassem Barhoum napisał w artykule z 11 marca 2024 r. w gazecie Autonomii Palestyńskiej (AP) „Al-Hayat Al-Jadida” , że katarska Al-Dżazira to populistyczna sieć medialna, która rozpowszechnia złudzenia wśród arabskiej opinii publicznej i opisuje wydarzenia w stronniczy sposób jednocześnie umiejętnie realizując swój program islamistyczny i program ekstremistycznych organizacji terrorystycznych.
Więcej
|
|
Profesor, który kłamie przy pomocy statystyki Hugh Fitzgerald
Amerykański profesor Alan J. Kuperman przedstawił "badanie", z którego wynika, że IDF w Gazie zabija więcej cywilów niż arabska milicja znana jako Dżandżawidzi zabiła czarnych afrykańskich cywilów w Darfurze w Sudanie. Informacje na temat jego twierdzeń znajdziesz tutaj: „Amerykański naukowiec w ‘Guardianie’ wypacza statystyki, aby porównać Gazę z najgorszymi niedawnymi ludobójstwami”, Rachel O'Donoghue, HonestReporting, 18 kwietnia 2024 r. Ale jego statystyki są nieprawdziwe.
Więcej
|
|
| |
|
|
| |
Krzyki przed ciszą: Zło, któremu zaprzeczają Judean Rose
Oglądałam film Screams Before Silence* tuż przed ostatnim etapem święta Pesach. Nie wiedziałam, czy powinnam. Przecież jestem całkowicie przekonana, że moje niedawne zatrzymanie akcji serca było spowodowane przedłużającą się udręką, gdy słuchałam o okrucieństwach tej wojny, a także myśleniem o tym, co wciąż dzieje się obecnie z naszymi zakładnikami. Od miesięcy nie do zniesienia było myślenie o tym, a potem besztanie samej siebie: „Sądzisz, że ta myśl jest nie do zniesienia?”
Wtedy czujesz się winna, że wyobrażasz sobie, że w ogóle cierpisz, ale to, co jest tylko w twoim umyśle, w odróżnieniu od tego, co się wydarzyło i wciąż się z nimi dzieje. Dyskutowałam sama ze sobą: „Nie powinnaś oglądać – już prawie czas zapalania świec. Czy naprawdę chcesz wejść w święto z taką ciemnością w umyśle i sercu?”
Więcej
|
|
Pusta mantra Nigdy więcej? Ruthie Blum
Przed Dniem Pamięci o Holokauście szef sztabu Sił Obronnych Izraela generał broni Herzi Halevi przypomniał w oświadczeniu żołnierzom ich misję. Nawiązując do wycia syreny, podczas której cały kraj stoi w milczeniu przez dwie minuty, aby uczcić pamięć „sześciu milionów zamordowanych w gettach i obozach zagłady, na polach śmierci i w marszach śmierci”, napisał: „Przez chwilę pochylamy głowy i łączymy się z pamięcią o naszym narodzie, który był prześladowany i mordowany tylko dlatego, że był żydowski. Potem podniesiemy głowy, dumnie kontynuując ich święte dziedzictwo i będziemy nadal podejmować działania, aby zapewnić, że narodowy dom, za którym tęsknili, ale którego nie osiągnęli, przetrwa na zawsze”.
Więcej
|
|
| |
Alternatywny Genesis: Boski reality show (II) Lucjan Ferus
Aniołowie jednak – nie wiedzieć czemu – miny mieli niepewne, a z ich bezradnych, pytających spojrzeń posyłanych sobie ukradkiem, Stwórca wywnioskował bez trudu, iż zapewne nie zrozumieli oni zbyt wiele z przedstawionego przezeń pomysłu. – „No i co Ja mam z nimi zrobić? To Ja się staram stanąć na wysokości zadania i wymyślić coś naprawdę ekstrawaganckiego, by maksymalnie ich usatysfakcjonować a oni jak widzę, najwyraźniej nie pojmują istoty rzeczy?! Niesamowite!... Chyba będę musiał wymyślić coś skromniejszego dla nich i bliższego ich ograniczonej wyobraźni” – postanawia Bóg po tej wewnętrznej konstatacji i jak gdyby nic się nie stało, zaczyna do nich mówić:
Więcej
|
|
Szaleństwo uniwersytetu, żądania niedouczonych Phyllis Chesler
Przegraliśmy walkę z szaleństwem. Być może nigdy z tym nie walczyliśmy. Tak czy inaczej, świat oszalał. Właśnie byłam świadkiem tego na kampusie Uniwersytetu Columbia. Młoda biała studentka, modnie ubrana w kefiję, stanęła przy mikrofonie i zażądała, by administracja zapewniła „protestującym” studentom żywność i wodę, aby nie umarli z odwodnienia lub głodu.
Tak, naprawdę to powiedziała. Studentka upierała się, że administracja ma „obowiązek” wobec tych studentów, którzy „zapłacili za wyżywienie”.
Więcej
|
|
| |
Kraju Republik nowe twórz bajki… Andrzej Koraszewski
Kraj Republik zniknął z mapy, ale nie z rzeczywistości. Dziś powrócił do pierwotnej imperialnej nazwy. Nazywa się Rosja. Najtrwalszym wkładem literatury rosyjskiej w kulturę ludzkości pozostają Protokoły mędrców Syjonu, których wpływ nadal rośnie. Obecność mitu nie pozostawia wątpliwości, a próby kwestionowania jego podstaw wywołują ostracyzm, gniew i otwartą wrogość. „Przegraliśmy wojnę z obłędem. Być może nigdy jej nie wypowiedzieliśmy. Tak czy inaczej, świat znowu oszalał.” – pisze amerykańska emerytowana profesor psychologii Phyllis Chesler.
Więcej
|
|
Trzy “wzory osobowe” Autonomii Palestyńskiej I. Marcus i N. J. Zilberdik
Co roku w dniu jego śmierci Autonomia Palestyńska (AP) i Fatah czczą arcyterrorystę Abu Dżihada jako wielkiego palestyńskiego przywódcę i wzór do naśladowania. Przy kilku okazjach AP z dumą przechwalała się, że Abu Dżihad był odpowiedzialny za zamordowanie co najmniej 125 Izraelczyków w atakach terrorystycznych. W tym roku popierana przez USA „zrewitalizowana” AP nie zachowuje się inaczej.
Więcej
|
|
| |
|
|
| |
Amerykańskie kampusy: troskliwy wychów terrorystów Bassam Tawil
Podczas gdy protestujący na uniwersytetach Columbia i Yale wychwalają Hamas i jego „opór” (eufemizm oznaczający przemoc i terroryzm), Arabowie wyśmiewają „propalestyńskich” demonstrantów na kampusach amerykańskich uczelni. Dla tych Arabów, w tym niektórych Palestyńczyków, nie ma nic „propalestyńskiego” we wspieraniu sponsorowanej przez Iran grupy terrorystycznej Hamas, której członkowie wymordowali 1200 Izraelczyków i porwali ponad 240 innych osób 7 października 2023 r.
Więcej
|
|
Dlaczego kobiety w Ameryce kibicują Hamasowi i Iranowi? Phyllis Chesler
|
|
Czy zauważyliście, że młode kobiety w całej Ameryce demonstrują na rzecz Hamasu, Iranu i Palestyny? Dlaczego te uprzywilejowane i wykształcone kobiety, spadkobierczynie ruchu #MeToo oraz zachodniego feminizmu drugiej i trzeciej fali, miałyby kibicować gwałcicielom i zabójcom, prawdopodobnie najbardziej krwiożerczym i sadystycznym mizoginistom po Czyngis-chanie? Dlaczego stają po stronie islamistycznych barbarzyńców, którzy więzili, torturowali i dokonywali egzekucji na własnych kobietach za zsuniętą islamską zasłonę i którzy siłą nawracaliby swoje zachodnie wielbicielki na islam, zasłoniliby je również i zmuszali do poligamicznych małżeństw? Czy te wykształcone córki zamożnych rodziców rozumieją, że jeśli wyrażą jakiekolwiek poglądy uważane za dysydenckie w Gazie, Teheranie lub Kabulu, albo jeśli ogłoszą, że są „queer” lub gejami (tak identyfikują się niektóre z tych aktywistek), to natychmiast zostaną zabite? W miesiącach od 7 października 2023r., oprócz odrażającego milczenia fałszywych feministek w sprawie zbiorowych gwałtów na kobietach i mężczyznach, torturowania dzieci i całych rodzin, porwań ludności cywilnej – widzieliśmy przerażające tsunami nienawiści do Izraela, Ameryki i Żydów.
Więcej
|
|
| |
|
|
| |
Rdzenna matematyka: zasłona dymna Jerry A. Coyne
Kiedyś myślałem, że „dekolonizacja” STEM [nauk ścisłych] jest najsilniejsza w Nowej Zelandii i Republice Południowej Afryki, co oczywiście jest ruchem mającym na celu detronizację tak zwanej „zachodniej” nauki na rzecz nauki rdzennej. Ale teraz zaczynam się zastanawiać, czy „urdzennowienie/dekolonizacja nauki” nie wkracza także w głąb Australii.Śledzę rozwój wydarzeń w Nowej Zelandii znacznie uważniej niż w innych miejscach, ponieważ często piszą do mnie tamtejsi naukowcy, którzy rozpaczają z powodu detronizacji współczesnej nauki (która od jakiegoś czasu nie jest „zachodnia”) na rzecz Mātauranga Maorysów (MM), „sposobu poznania” rdzennych Maorysów. Odwiedziłem także Nową Zelandię, uwielbiam to miejsce i byłbym zdruzgotany, gdyby nauka została rozwodniona przez przesądy, mity, legendy i moralizowanie.
Więcej
|
|
Teraz jest czas na dokonanie wyboru Caroline B. Glick
Turyści odkryli w środę koło miasta Arad na południu Izraela pozostałości irańskiego pocisku balistycznego z nocnego ataku 13 kwietnia. Izraelski telewizyjny kanał 11 zidentyfikował to jako pocisk Khader-1. Khader-1, podobnie jak rakiety Imad, których Iran również użył w ataku, mają zdolność przeniesienia głowicy nuklearnej. Fakt, że Iran użył dwóch rakiet balistycznych zdolnych do przenoszenia głowic nuklearnych, powinien wywołać wszystkie możliwe sygnały alarmowe. We wtorkowym wywiadzie dla Deutsche Welle przewodniczący Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Rafael Grossi powiedział, że Iranowi brakuje „tygodni, a nie miesięcy” od posiadania wystarczającej ilości wzbogaconego uranu do skonstruowania bomby atomowej.
Więcej
|
|
| |
Na “afrykańskim placu” pojawiają się nowi gracze Alberto M. Fernandez
Sześć miesięcy po wydaleniu francuskich żołnierzy z Nigru przyszła kolej na zaproszenie żołnierzy amerykańskich do opuszczenia kraju. Amerykańskie siły przebywały w Nigrze od niecałej dekady i Stany Zjednoczone wydały ponad 100 milionów dolarów na budowę bazy antyterrorystycznej w pobliżu północnego miasta Agadez. Teraz junta wojskowa rządząca krajem od lipca 2023 r. nie tylko poprosiła Amerykanów o opuszczenie kraju, ale wydaje się, że zrobiła to stanowczo. Według “Le Monde” premier Nigru Ali Lamine Zeine powiedział wysokiemu rangą pracownikowi Departamentu Stanu, Kurtowi Campbellowi, że „amerykański kontyngent nie jest już mile widziany”.
Więcej
|
|
Hamas przegrywa w Gazie, ale wygrywa w USA Ben-Dror Yemini
Profesor stał przed wejściem na kampus uniwersytecki wstrząśnięty antysemickimi protestami. Jego przepustka pracownicza nie zadziałała. Był w szoku. Wiedział, że uniwersytet jest wobec niego wrogi. Wiedział, że atmosfera jest napięta. Wiedział, że żydowscy studenci się boją. Słyszał antysemickie skandowanie: „Żydzi, wracajcie do Polski”. Słyszał wezwania do coraz większej liczby aktów rzezi. I był przekonany, że władze uczelni zajmą się chuliganami i rasistami, a nie tymi, którzy z nimi walczą. Ale mylił się. Nie wydarzyło się to ani w Monachium w latach trzydziestych, ani w Berlinie. Do zdarzenia doszło w ubiegły weekend na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku. Profesorem jest Shai Davidai, Amerykanin izraelskiego pochodzenia, wykładowca prestiżowej uniwersyteckiej szkoły biznesu zrzeszonej w Ivy League.
Więcej
|
|
| |
USA, Katar i Iran: Uwolnijcie zakładników! Michael Calvo
To nie pierwszy raz, kiedy muzułmanie przeprowadzają ataki na niemuzułmanów i biorą zakładników. Nie słyszeliśmy, by rektor kairskiego uniwersytetu Al-Azhar, ani Egipt i Jordania, państwa muzułmańskie, które zawarły porozumienie pokojowe z Izraelem, potępiły Hamas za przetrzymywanie izraelskich, amerykańskich, chińskich, francuskich, niemieckich, rosyjskich, filipińskich i tajskich zakładników.
Nie mogli tego potępić: branie jeńców jest dozwolone przez Koran (9:5; 23:1-5 i 70:30-35), o ile jeńcy nie są muzułmanami. W związku z tym ISIS uzasadniało branie jazydzkich kobiet na niewolnice seksualne.
Więcej
|
|
Dlaczego USA wspierają tych, którzy demonizują Amerykę? Itamar Marcus i Ephraim D. Tepler
Dlaczego sojusznicy Hamasu, którzy terroryzują i grożą zwolennikom Żydów i Izraela na kampusach w całych Stanach Zjednoczonych, jednocześnie krzyczą „śmierć Izraelowi” i „śmierć Ameryce”? Odpowiedź jest taka, że podczas gdy Stany Zjednoczone są siłą napędową wywierającą nacisk na Izrael, aby zaakceptował rządy Autonomii Palestyńskiej w Gazie i podczas gdy AP przyjmuje z radością pomoc USA i cicho dziękuje jej za wsparcie ratujące życie, AP jednocześnie nieustannie demonizuje USA. AP posuwa się nawet do twierdzenia, że wojna Izraela przeciwko Hamasowi w Gazie jest w rzeczywistości antyarabską i antyislamską wojną amerykańską, w której Izrael jest jedynie amerykańskim narzędziem.
Więcej
|
|
| |
Co widzą ci, którzy nie widzą? Andrzej Koraszewski
Czasami pytam młodych ludzi, czy widzieli film „Kabaret”. Wśród urodzonych w tym stuleciu z tych, których o to pytałem, nikt nie słyszał o tym filmie. Kiedy wszedł na ekrany w 1972 roku był niezwykle popularny. Fenomenalna gra Lizy Minnelli i Michaela Yorka była częściej tematem dyskusji, niż fakt, że była to (i nadal jest) najwspanialsza prezentacja atmosfery Berlina w momencie, w którym nazizm stawał się religią niemieckiego narodu. Film jest dostępny za niewielką opłatą, można go również kupić na DVD. Oglądanie go dziś robi piorunujące wrażenie. Ponad pół wieku temu ten film opowiadał o odległej historii, dziś opowiada o świecie, w którym żyjemy.
Więcej
|
|
Terroryzm psychologiczny: czy padniemy ofiarą? Sheri Oz
To jest terroryzm psychologiczny w najbardziej wyrafinowanej formie. Czuję się złapana w pułapkę – a to nie ja dźwigam na barkach ciężar narodu. Nie ja mam obowiązek lub władzę podejmowania jakichkolwiek decyzji. Jestem zwykłą obywatelką, która próbuje przebić się przez gąszcz informacji i „informacji”, aby zrozumieć, co się teraz dzieje i gdzie stoję wśród różnych punktów widzenia. Ale najpierw sam film. Napis po arabsku w rogu i na pełnym ekranie na końcu filmu oznacza: „Media wojskowe”.
Więcej
|
|
| |
|
|
| |
Alternatywny Genesis: Boski reality show Lucjan Ferus
Kiedy widzę jak w telewizji powtarzany jest do znudzenia ten sam film czy serial i kiedy patrzę na postaci w nich grające, nie zdające sobie sprawy z wielokrotności swego pobytu na ekranie, nieodmiennie przychodzą mi na myśl pytania: Czy przypadkiem nie jest tak samo z naszym życiem? Skąd mamy pewność, że żyjemy tylko jeden, jedyny raz i że jest to nasze premierowe życie? A może jesteśmy w podobnej sytuacji jak ci niczego nie świadomi bohaterowie, ciągle powtarzanych filmów? Może już nie raz odgrywaliśmy tę naszą życiową rolę, myśląc, że wszystko od nas zależy, a tak naprawdę nie mogąc niczego w niej zmienić?
Więcej
|
|
Jest wielu winnych wzrostu antysemityzmu Howard Levitt
Kanadyjscy pracodawcy od kilku lat coraz częściej zatrudniali trenerów „różnorodności, równości i włączenia” (DEI), aby uwolnić swoich pracowników od świadomego, a nawet podświadomego rasizmu. Na pierwszy rzut oka, kto może sprzeciwić się różnorodności, równości i włączeniu? To jakby sprzeciwić się Świętemu Mikołajowi. Niestety, warsztaty te zbyt często były przejmowane przez radykalnych ideologów, którzy w efekcie podżegali do konfliktów rasowych. Nieszczęśliwa historia Richarda Bilkszto, który popełnił samobójstwo po tym, jak jeden z takich szkoleniowców uznał go za rasistę, ponieważ powiedział, że Kanadyjczycy nie są bardziej rasistowscy niż Amerykanie, była tylko nagłośnioną sprawą będącą czubkiem góry lodowej.
Więcej
|
|
| |
Wycie wściekłości na cywilizację Brendan O’Neill
Bez wątpienia najgorszym podejściem do tematu "obozu solidarności z Gazą", który od zeszłego tygodnia okupuje Columbia University w Nowym Jorku, jest mówienie, że studenci zawsze robili takie rzeczy. Studenci od zawsze okupowali budynki i place, aby wyrazić swój pogląd polityczny. Studenci od dawna agitowali przeciwko wojnie. Studenci często okazują radykalną intensywność. Spójrzcie na erę Wietnamu – piszą publicyści w świecie chrześcijańskim – tak jakby obóz poparcia dla Gazy był kolejną eksplozją młodzieńczego antyimperializmu.
Więcej
|
|
Antyliberalna krucjata w obronie antysemickiego tłumu Jonathan S. Tobin
Wszelkie wątpliwości co do tego, czy władze Uniwersytetu Columbia rozumiały gniew, jaki wywołało tolerowanie rutynowej nienawiści do Żydów na ich kampusie, zostały rozwiane w tym tygodniu, dzień po zeznaniach przedstawicieli uniwersytetu przed Izbą Reprezentantów USA. To, co nastąpiło później, stanowiło rzadką próbę wyegzekwowania pewnych konsekwencji wobec antysemickiego tłumu. Ale chociaż wezwanie policji i stanowczość była pewną ulgą, przyzwolenie, jakie tacy ludzie najwyraźniej otrzymali od władz, o tyle gotowość tak wielu liberalnych ekspertów w prasie korporacyjnej do obrony tej tłuszczy jest oznaką tego, w jak niebezpiecznym momencie historii znaleźliśmy się dziś.
Więcej
|
|
| |
|
|
| |
Co znaczą związki Chin z Hamasem? Steven Stalinsky
|
„Lepsi” cywile z Gazy Alan M. Dershowitz
|
Skamieniałe zachowanie: termity w bursztynie Jerry A. Coyne
|
Jak głęboka jest nienawiść muzułmanów do niewiernych? Andrzej Koraszewski
|
Zobaczcie bojkot XXI wieku Phyllis Chesler
|
Jak „przebudzona lewica” stała się miłośniczką Iranu Brendan O’Neill
|
Chrześcijanie wolą żyć w Izraelu Bassam Tawil
|
Protesty propalestyńskie w Ameryce Jerry A. Coyne
|
Gdyby nie Żydzi nie byłoby problemu Henryk Grynberg
|
Islam jako potęga kolonialna Daled Amos
|
Geneza i paradoksy teizmu (IV) Lucjan Ferus
|
Historie zakładników i narracje terrorystów Liat Collins
|
Czemu Warszawa mówi, że „Tel Awiw powiedział”? Andrzej Koraszewski
|
Co robić by chronić prawa człowieka? G. Steinberg i I. Reuveni
|
„Science”: rozszerzyć DEI w STEMM Jerry A. Coyne
|
|
| |
|
| | |