Prawda

Poniedziałek, 20 maja 2024 - 13:47

« Poprzedni Następny »


Czy nadawanie priorytetu wolności od terroryzmu jest rasizmem?


Jonathan S. Tobin 2023-08-28

Minister bezpieczeństwa narodowego Izraela Itamar Ben-Gvir przemawia podczas posiedzenia Komisji Spraw Zagranicznych i Obrony Knesetu, 15 lutego 2023 r. Zdjęcie: Yonatan Sindel/Flash90.
Minister bezpieczeństwa narodowego Izraela Itamar Ben-Gvir przemawia podczas posiedzenia Komisji Spraw Zagranicznych i Obrony Knesetu, 15 lutego 2023 r. Zdjęcie: Yonatan Sindel/Flash90.

Tak wiele z tego, co na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy rozrywa Izrael na strzępy, można przypisać opinii publicznej na temat jednego człowieka – a jego nazwisko nie brzmi Benjamin Netanjahu. Długa jest lista spraw dzielących Izraelczyków od czasu, kiedy w styczniu rozpoczęto protesty rzekomo skierowane przeciwko reformie sądownictwa. Nie można jednak lekceważyć sposobu, w jaki postawa wobec Ministra Bezpieczeństwa Narodowego Itamara Ben-Gvira wpłynęła na debatę o międzynarodowej kampanii na rzecz delegitymizacji rządu, który powstał po listopadowych wyborach do Knesetu.

W tym tygodniu Ben-Gvir znowu pojawił się w wiadomościach, kiedy słowa, jakie wypowiedział podczas wywiadu dla izraelskiego Channel 12 ponownie wywołały kontrowersje. Omawiając niedawny wzrost arabskiego terroryzmu z izraelsko-arabskim dziennikarzem Mohammadem Magadlim oraz czy należy podjąć bardziej rygorystyczne środki, aby powstrzymać rozlew krwi, Ben-Gvir powiedział: „Moje prawo, prawo mojej żony i moich dzieci do przemieszczania się po Judei i Samaria jest ważniejsze niż swoboda przemieszczania się Arabów. Prawo do życia jest ważniejsze od swobody przemieszczania się”.


Większość źródeł medialnych cytujących Ben-Gvira nie zamieściło ostatniego zdania w cytacie, którego użyli. Te słowa, bez ostatniego zdania i wyjęte z kontekstu dyskusji na temat serii morderstw Żydów dokonanych przez Palestyńczyków, wychwalanych następnie przez palestyńską społeczność i jej przywódców jako bohaterskie, zostały odebrane jako bezwstydny rasizm. Pogląd, że żydowskie prawo do swobodnego przemieszczania się ma pierwszeństwo przed podobnymi prawami Arabów, jest odrażający.


Tak było to interpretowane przez media, a także Departament Stanu USA, który zadał sobie trud, aby konkretnie potępić, jak to określono, „podżegające komentarze” i „całą rasistowską retorykę”.


Sprawa wywołała także furię w mediach społecznościowych, gdzie palestyńsko-amerykańska supermodelka Bella Hadid zamieściła wideo z oświadczeniem Ben-Gvira w relacji na Instagramie swoim 60 milionom obserwujących, do którego dołączyła świętoszkowate zdanie, że: „W żadnym miejscu i czasie, a zwłaszcza w 2023 r., jedno życie nie powinno być cenniejsze od drugiego. Szczególnie tylko ze względu na pochodzenie etniczne, kulturę lub czystą nienawiść”.


Ben-Gvir ostro zareagował na słowa modelki, nazywając ją „nienawidzącą Izraela”, co można łatwo udowodnić, czytając jej własną historię podżegających i kłamliwych komentarzy na temat państwa żydowskiego. Jednak w tym przypadku uczucia Hadid podzielało wielu centrowych i liberalnych Żydów, którzy uważają Ben-Gvira nie tylko za wstyd dla Izraela, ale uważają, że jego dojście do władzy jest oznaką staczania się kraju w prawicowy ekstremizm.


Prawicowy prowokator


Podczas całej swojej kariery Netanjahu był demonizowany przez przeciwników politycznych, którzy pokazali, że są gotowi zrobić niemal wszystko, w tym postawić fałszywe zarzuty korupcyjne, aby go obalić. Jednak fakt, że mianował Ben-Gvira ministrem bezpieczeństwa narodowego, wystarczył, aby przekonać wielu w Izraelu i gdzie indziej, że obecnemu rządowi nie należy jedynie się przeciwstawiać, ale wręcz należy stawiać mu opór jako nielegalnemu rządowi. Niezależnie od tego, czy wyrwano je z kontekstu, czy nie, kontrowersyjne słowa Ben-Gvira po prostu potwierdzają przekonanie, że przywódcy państwa żydowskiego porzucili tradycyjnie wyznawane przez Żydów wartości, a także te, które jednoczą Izrael z Amerykanami.


Problem z tymi założeniami polega na tym, że osoby potępiające Ben-Gvira ignorują nie tylko kontekst jego komentarzy, ale także to, dlaczego w izraelskiej polityce tak wysoko zaszła postać marginalna. Stawką w tej dyskusji nie jest to, czy według niego Arabowie zasługują na traktowanie z godnością, lub czy mają takie same prawa jak Żydzi. Chodzi raczej o to, czy palestyńscy Arabowie mają nieodłączne prawo do atakowania i mordowania Żydów, co przebija prawo tych ostatnich do bezpiecznego życia we własnym kraju, nie mówiąc już o swobodzie przemieszczania się.


Nie jest tajemnicą, dlaczego Ben-Gvir ma problemy z porozumiewaniem się z kimkolwiek poza tymi, którzy już podzielają jego opinie. Lidera partii Ocma Jehudit, która wraz z Religijną Partią Syjonistyczną Bezalela Smotricha zdobyła w ostatnich wyborach 13 mandatów, łatwo odrzucić jako ekstremistę.


Jako nastolatek Ben-Gvir był uczniem urodzonego w Ameryce rabina Meira Kahane’a, który opowiadał się za „przeniesieniem” Arabów z Izraela i terytoriów. Ben-Gvira uznano za ekstremistę i odmówiono mu prawa do służby w Siłach Obronnych Izraela – co mu się zarzuca do dziś. Następnie został prawnikiem, najbardziej znanym z obrony osób oskarżonych o przemoc wobec Arabów i innych osób związanych ze skrajnie prawicowym aktywizmem. Przyznał, że w jego domu wisiało zdjęcie doktora Barucha Goldsteina, który dokonał masakry 29 muzułmanów w Jaskini Patriarchów w Hebronie (choć najwyraźniej portret został usunięty w miarę postępów jego kariery politycznej). To zdjęcie i wszystko, co symbolizuje, powoduje, że niewielu jest skłonnych życzliwie interpretować słowa Ben-Gvira, gdy budzi on kontrowersje.


Polityka izraelska byłaby bardziej cywilizowana i lepiej prezentowałaby się dla świata zewnętrznego, gdyby Ben-Gvir i Ocma Jehudit (którzy choć nie opowiadają się za przesiedlaniem Arabów, nadal są postrzegani jako neokahaniści) nie zyskali na znaczeniu. Jednak powodem, dla którego Netanjahu poczuł się zobowiązany włączyć go do swojego gabinetu, jest to, że poparcie Ben-Gvira jest zbyt duże, by je ignorować. I nie jest to spowodowane osobistym urokiem podżegacza motłochu. Zamiast tego jest to gniew wyborców z powodu palestyńskiego wsparcia dla terroryzmu i przekonanie, że establishment bezpieczeństwa nie traktuje tego zagrożenia wystarczająco poważnie.


Powstrzymanie terroru nie powinno budzić kontrowersji

 

Gdyby Ben-Gvir rzeczywiście opowiadał się za stanowiskiem, zgodnie z którym należy chronić prawo jednego narodu do swobodnego przemieszczania się, a drugiemu tego prawa odmawiać, niezależnie od zagrożenia terrorystycznego, oskarżenia o rasizm byłyby słuszne. Ale nie to mówił. Jego stanowisko było takie, że jeśli prawo Żydów do życia w Judei i Samarii ma zostać zachowane, należy ich chronić przed terroryzmem za pomocą środków, które nieuchronnie powodowałyby niedogodności dla ludności, która zarówno produkuje terrorystów, jak i wspiera ich.


Nie jest to stanowisko skrajne. Wsparcie w Izraelu dla punktów kontrolnych i barier bezpieczeństwa, które pomogły zapobiec atakom terrorystycznym i zasadniczo zakończyły horror drugiej intifady na początku XXI wieku, jest kwestią konsensusu narodowego. Działania podejmowane przez wszystkie rządy w celu ograniczenia terroryzmu nieuchronnie wiążą się z pewnym naruszeniem, jeśli nie uchyleniem praw.


Jednak w przypadku Żydów, którzy mieszkają w Judei i Samarii, stanowisko zajmowane przez większość Palestyńczyków i ich zagranicznych cheerleaderów jest takie, że Żydzi nie mają prawa przebywać na „Zachodnim Brzegu” i dlatego stanowią uzasadnione cele ataków, niezależnie od tego, czy są to cywile, czy żołnierze.


W większości dyskusji na temat sytuacji na terytoriach główny nacisk kładziony jest na przemoc rzekomo popełnianą przez Żydów w połączeniu z poglądem, że obecność Żydów w Judei i Samarii jest nielegalna. Tak właśnie uważa społeczność międzynarodowa, ale samo to stanowisko jest błędne. Prawo do życia na ziemi, która obecnie nazywa się Zachodnim Brzegiem, zostało zagwarantowane Żydom przez poprzedniczkę Organizacji Narodów Zjednoczonych, Ligę Narodów, sięgając lat dwudziestych XX wieku i porozumienie z San Remo. Żaden inny kraj nie ma uznanego tytułu prawnego do tej ziemi, a w najlepszym przypadku palestyńskie ambicje państwowe sprawiają, że jest ona raczej kwestionowana niż „okupowana”.


Nawet jeśli uważasz, że budowanie społeczności w sercu starożytnej żydowskiej ojczyzny przez Izrael jest nierozsądne, pomysł, że setki tysięcy żyjących tam Żydów powinno być traktowane jako uzasadnione cele terroryzmu, jest zarówno nie do utrzymania z prawnego punktu widzenia, jak i niemoralny.


Jednak takie właśnie stanowisko prezentują Palestyńczycy.


Świadczą o tym uroczystości organizowane przez Palestyńczyków na ulicach ich miast – rozdawanie dzieciom cukierków dla zachęty – a także w mediach społecznościowych za każdym razem, gdy ma miejsce atak terrorystyczny na Żydów. Gdyby terror wobec Żydów nie był czymś rutynowym – i gdyby był traktowany przez Arabów jako akt nielicznych obłąkanych osób – wówczas środki takie jak punkty kontrolne czy bariery byłyby niepotrzebne. Jednak popieranie terroru nie tylko jest powszechne, ale jest szeroko wspierane przez ulicę palestyńską i nagradzane finansowo przez władze Autonomii Palestyńskiej.


Zatem kiedy Ben-Gvir mówi, że prawo Żydów „do życia” ma pierwszeństwo przed prawem Arabów do swobodnego przemieszczania się, nie formułuje teoretycznego rasistowskiego stwierdzenia. Jeśli Palestyńczycy uważają, że nadszedł sezon na Żydów – co wyraźnie widać po niekończącej się serii śmiercionośnych ataków terrorystycznych i oklaskach, jakie wywołują – wówczas władze są zobowiązane do podjęcia środków, które ograniczą ich zdolność do dokonywania tych morderstw.


Niezależnie od tego, co ktoś myśli o Ben-Gvirze, nie robił on nic więcej, jak tylko stwierdził oczywistość na temat sytuacji nie do zniesienia, która w dużej mierze jest odpowiedzialna za wsparcie, jakim Ben-Gvir cieszy się wśród Izraelczyków. Stawką w tej debacie nie jest prawo  Palestyńczyków do swobodnego przemieszczania się ani nawet prawo Żydów do osiedlania się w Judei i Samarii. Chodzi raczej o to, czy istnieje prawo do popełniania aktów terroru przeciwko Żydom.


Jeśli nie popierasz takiego niemoralnego „prawa” (a ci, którzy wierzą, że Palestyńczycy mają prawo mordować Żydów, którzy mają czelność żyć w jedynym państwie żydowskim na świecie, to właśnie robią), to słowa Ben-Gvira nie tylko są nie rasistowskie, ale są całkowicie rozsądne. Co więcej, nie chodzi też o to, czy były, według słów Departamentu Stanu, „podżegające”. W rzeczywistości rzucają światło na kwestię, której nie można zignorować. Chociaż obecność Ben-Gvira w rządzie i to, co mówi, zawsze będzie budzić kontrowersje, konieczne jest, aby ta debata nie dotyczyła jego osoby, ale raczej przekonania wrogów Izraela, że każdy Żyd po obu stronach „Zielonej Linii” jest dozwolonym celem ataku.


Link do oryginału: https://www.jns.org/israel-palestinianconflict/itamar-ben-gvir/23/8/25/313549/

JNS Org., 25 sierpnia 2023

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Jonathan S. Tobin jest redaktorem naczelnym amerykańskiego magazynu JNS (Jewish News Syndicate). 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Syjonizm

Znalezionych 367 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Pierwszy krok w kierunku pokoju?   Koraszewski   2020-08-18
Co byłoby, gdyby nie było “okupacji”? Antysyjoniści z lat 1950. dostarczają odpowiedzi     2020-08-11
Do kogo należy ta ziemia?   Rosenthal   2020-08-09
Stabilność dla naszych wrogów   Glick   2020-07-31
Żydzi z przywilejem   Kerstein   2020-07-21
Czy Izrael “kradnie” prywatną ziemię palestyńską na Zachodnim Brzegu?   Fitzgerald   2020-07-15
Proizraelscy demokraci i ich fundamentalne niezrozumienie problemu     2020-07-11
Boris, Tarcza Izraela   Tsalic   2020-07-09
Teraz jest czas na przełamanie izraelsko-palestyńskiego impasu   Rosenthal   2020-06-29
Więc myślisz, że wiesz, kim są Izraelczycy?   Collier   2020-06-25
Krótka historia niekończącego się konfliktu   Rosenthal   2020-06-06
Jerozolima 1948-1967- 2020   Steinberg   2020-05-31
Czas próby dla premiera i dla kraju   Collins   2020-05-30
Anektujcie to wreszcie   Rosenthal   2020-05-14
Petycja palestyńskich robotników: pożyczka dla AP na pomoc w związku z koronawirusem wesprze terroryzm i zignoruje robotników   Oz   2020-05-12
Palestyńczycy, Izrael i koronawirus   Kemp   2020-05-11
Jak wyglądałby świat bez państwa Izrael?   Tobin   2020-05-09
Jestem syjonistą i jestem z tego dumny     2020-05-07
Żałoba po terrorystach   Rosenthal   2020-05-03
Izrael: to nie europejska kolonia   Sufi   2020-05-02
Czy jest niesłuszne pozwolenie Izraelowi na podejmowanie samodzielnych decyzji?   Tobin   2020-04-26
Nowy Nowy Historyk: wychodząc poza Ilana Pappe   Oz   2020-04-07
Lekcje koronawirusa dla rozmów koalicyjnych   Glick   2020-04-06
Demokracja Izraela nigdy nie była zagrożona   Tobin   2020-03-29
W Izraelu koronawirus zbliża ludzi   Leibovich   2020-03-25
Brudne intencje za hasłem ”Free Palestine”   Lekhet   2020-03-23
Prawo do głosu, ale nie do zlikwidowania państwa   Tobin   2020-03-19
Jak Europejscy Żydzi przenieśli się na wygnanie bez zmiany miejsca pobytu   Gerstenfeld   2020-03-14
Rakiety z Gazy: coś więcej niż „niedogodność”   Plosker   2020-03-08
Arabowie na Bliskim Wschodzie, którym się poszczęściło   Tawil   2020-03-04
Problemy Izraela są rzeczywiste, ale rzeczywisty jest także postęp, jakiego dokonał   Tobin   2020-03-03
Donald Trump i lód dziewięć   Rosenthal   2020-02-24
Chcę tego, co oni mają, czyli jak Izraelczycy to robią?   Fitzgeralod   2019-12-26
Rezolucja o podziale: papierowy triumf   Rosenthal   2019-12-16
Zachowywanie pokoju z Jordanią   Glick   2019-12-15
Arabskie państwa roszczą sobie prawo do dziedzictwa po wygnanych Żydach   Julius   2019-12-09
Richard Landes: człowiek, który dał nazwę Pallywood   (Varda Epstein)   2019-12-08
Postępowi Demokraci mylą się w sprawie Izraela – raz jeszcze   Rosenthal   2019-12-07
Nieproporcjonalna obrona cywilna Izraela   Shindman   2019-12-04
Izrael: Podzielony ekran   Glick   2019-12-01
Czterdzieści lat, od kiedy uciekła Victoria i 80 tysięcy innych   Julius   2019-11-29
List do Goldy Meir   Tabarovsky   2019-11-26
Dyplomatyczne deklaracje i fakty w terenie   Collins   2019-11-24
Jak wyjaśnić bezprecedensowe wsparcie dla Arabów przez „rasistę” Netanjahu?     2019-11-08
Wdzięczny gospodarz wirusa antysemityzmu   Rosenthal   2019-10-10
Zaprzeczanie żydowskiej historii Jerozolimy mimo archeologicznych dowodów   Franklin   2019-10-02
Obłęd na punkcie Netanjahju & mit o izraelskiej teokracji   Sherman   2019-09-30
Judith Butler pisze recenzję z książki     2019-09-26
Rząd jedności – bez Arabów i bez charedim   Rosenthal   2019-09-23
Obejmuję moją izraelsko-arabską tożsamość   Adi   2019-09-19
Czy arabska izraelskość jest atrakcyjna   Amos   2019-09-10
Rozważania o plemiennej i narodowej lojalności   Rosenthal   2019-09-01
Zawsze byliśmy tutaj: historyczne prawo narodu żydowskiego do Ziemi Izraela   Rosenthal   2019-08-24
“Nie macie prawa istnieć. Czy możemy wjechać?”   Rosenthal   2019-08-20
Jak i dlaczego przegrywamy wojnę kognitywną   Rosenthal   2019-08-13
Zakończyć milczącą zgodę na upokorzenia   Rosenthal   2019-08-08
Nikt nie zawłaszczył Izraela. Po prostu nie jest tym, co jego pionierzy myśleli, że stworzyli.   Horovitz   2019-08-06
Oduczanie się lekcji Diaspory   Rosenthal   2019-08-05
Walka z BDS, Część II   Rosenthal   2019-07-28
Jeśli chcesz pomóc Izraelowi, porzuć słowo ”konflikt”   Rose   2019-07-25
Wymazywanie historii Jerozolimy; wymazywanie TWEETów   Collins   2019-07-17
To nie jest Ferguson   Rosenthal   2019-07-09
Zasadniczy “przywilej”   Rosenthal   2019-07-05
Uderzenie młotem nie ”judaizuje” Jerozolimy, ani nie zabija procesu pokojowego   Tobin   2019-07-03
Jak odzyskać roztrwoniony dar 1967 roku   Rosenthal   2019-06-13
Jak przywódcy izraelskich Arabów wypaczają znaczenie demokracji   Krygier   2019-06-12
Kwestionowanie mitu o ”białym, kolonialnym” Izraelu   Julius   2019-06-05
Nadchodzący kryzys konstytucyjny Izraela   Rosenthal   2019-06-03
”Dzień Nakby” tylko infantylizuje arabską agresję   Kryger   2019-05-30
Powody, dla których trwają wojny z Gazą     2019-05-23
Musicie się z tym pogodzić: Jerozolima jest stolicą Izraela   Benson   2019-05-17
Dzień Nakby: Dlaczego Arabowie uciekli w 1948 roku, a Żydzi zostali?     2019-05-16
Dobry książę i umowa z Iranem   Rosenthal   2019-05-13
Żydowska i palestyńska tożsamość narodowa (odpowiedź dla @HenMazzig)     2019-05-10
Jak poskromić naszych kuzynów z Gazy   Rosenthal   2019-05-07
Netanjahu chce zamknąć sprawę rozwiązania w postaci dwóch państw. Dobrze!   Rosenthal   2019-04-25
“Wszyscy wiedzą” … ale wszyscy się mylą   Rosenthal   2019-04-21
Pesach i wolność Żydów     2019-04-19
Beresheet: księżyc, duma i śmiech   Stern   2019-04-12
Netanjahu zmierza do rekordowej, piątej kadencji, ale może zaprosić Gantza do przyłączenia się      Gross   2019-04-11
Atak na prawo o państwie narodowym   Rosenthal   2019-04-08
Czy Izrael może spełnić oczekiwania prawicy lub lewicy?   Amos   2019-04-05
Fenomen żydowskiego antysyjonizmu   Koraszewski   2019-03-22
Strach i odraza na punktach kontrolnych IDF   Altabef   2019-03-19
Izraelski Arab z prawicy chce być bezpieczny   Oz   2019-03-12
Nie, syjonizm nie jest kolonializmem osadniczym     2019-03-10
Absurdalność wymiany terytoriów   Rosenthal   2019-03-02
Żydowska krew   Bergman   2019-02-25
Wrogowie Izraela wreszcie przyznają, że kamienie zabijają   Tobin   2019-02-06
Nie uczestniczyłem w Dniu Pamięci o Holocauście   Tsalic   2019-02-04
Dlaczego odmówiłam udziału w Marszu Kobiet   Levin   2019-02-02
O konflikcie arabsko-izraelskim i lewicowych grupach żydowskich   Thaabet   2019-01-18
Do naszych arabskich obywateli   Rosenthal   2019-01-17
Moje serce jest w Izraelu   Maroun   2019-01-10
Dlaczego syjonizm nie jest ani jak panafrykanizm, ani jak biały nacjonalizm   Valdary   2019-01-07
Kolejna bitwa w wojnie o kulturę w Izraelu   Rosenthal   2018-12-10
Okrzyk ”Prawo powrotu” wyciszony przez pełną historię   Julius   2018-11-30
Partia Meretz próbuje zawłaszczyć pamięć Icchaka Rabina   Maroun   2018-11-16
Trauma i terror: widok z Południa   Plosker   2018-11-15
Zamach na Hotel King David   Amos   2018-11-09

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk