Prawda

Piątek, 19 wrzesnia 2025 - 07:04

« Poprzedni Następny »


Zmienić język w ekologii i biologii ewolucyjnej! Przykład anemii sierpowatej


Jerry A. Coyne 2023-03-13


Być może wspomniałem już o tym artykule z „Trends in Ecology & Evolution”, ponieważ przedstawia on wszystkie możliwe szkody, jakie może spowodować język ekologii i biologii ewolucyjnej (EEB). Kliknij na zrzut z ekranu, aby przeczytać artykuł:



 


Oto jeden fragment:

W ostatnich latach wydarzenia, takie jak pandemia koronawirusa 2019 (COVID-19) i fale przemocy wobec Czarnych, uwydatniły potrzebę przyjęcia przez liderów EEB integracyjnych i sprawiedliwych praktyk w zakresie badań, współpracy, nauczania i sposobu działania mentorów.


Planując bardziej inkluzywną przyszłość, musimy również zmagać się z wykluczającą historią EEB. Znaczna część zachodniej nauki jest zakorzeniona w kolonializmie, białej supremacji i patriarchacie, a te struktury władzy nadal przenikają naszą kulturę naukową.


Tutaj omawiamy jeden kluczowy sposób odniesienia się do tej historii i uczynienia EEB bardziej inkluzywną dziedziną dla zmarginalizowanych społeczności: nasz wybór terminologii naukowej.

Do tej pory powinniście być zaznajomieni z tego rodzaju pisaniem, które można po prostu skopiować z jednego field [dziedziny, dosłownie: pole, MK] naukowego practicum [łaciński termin, dotąd nie używany w jęz. angielskim, MK] do innej. Chemia i fizyka również mają własne artykuły wzywające do nowej inkluzywnej terminologii.


I po raz kolejny widzimy niedowiedzione twierdzenie, że „kolonialny, biały supremacyjny i patriarchalny” charakter EEB wykluczył mniejszości, a także, że język field practicum był częściowo odpowiedzialny za to wykluczenie.


Jest to podwójnie błędne. To nie natura, ani język nauki nie dopuszczały mniejszości do EEB, ale rasizm w przeszłości, bigoteria, której skutki jeszcze nie zostały w pełni naprawione, tworząc długotrwałą podklasę. To zmiana w naturze społeczeństwa, a nie w naturze nauki, stworzy równe szanse umożliwiające uciskanym ludziom dostęp do kariery naukowej.


I szczerze mówiąc, uważam twierdzenie, że język naszej dziedziny przyczynił się do tego wykluczenia, za absurdalne. Na przykład „field” [pole], które oznacza dziedzinę badań, zostało uznane za rasistowskie, ponieważ nawiązuje do czasów plantacji. Ludzie w Stanford zadekretowali, że ma to być zastąpione przez „practicum”. Tak więc odwieczna ekologiczna tradycja „fieldwork” [badania terenowe, MK] ma być teraz „moim practicum studiowania ekologii na świeżym powietrzu”. Ta propozycja byłaby zabawna, gdyby nie była rzeczywista.


Co więcej, czasopismo „American Naturalist” zasugerowało, że EEB opiera się na terminach ableizmu [dyskryminacji niepełnosprawnych, MK] w tym na populacyjno-genetycznej koncepcji „sprawności” [fitness; po polsku używa się terminu „dostosowanie”, MK]. (Nawiasem mówiąc, jest to mój najczęściej oglądany post wszechczasów, z prawie 150 tysiącami wyświetleń). Jeśli jakakolwiek osoba niepełnosprawna zrezygnowała ze studiowania ekologii lub biologii ewolucyjnej z powodu używania tego terminu, chciałbym o tym wiedzieć, bo oczywiście w tym artykule autorzy nie podają przykładów takich przypadków.


Powyższy artykuł zawiera linki do formularza do wypełnienia, w którym możesz zaproponować własne inkluzywne lub nieszkodliwe określenie, które zastąpi określenie szkodliwe. Przejdź do tej strony, klikając na link pod zrzutem z ekranu:


Jest to część „Projektu językowego EEB”, którego celem jest zwiększenie równości w field practicum przez zmianę słów. Zapraszam do zanotowania własnego „szkodliwego terminu”, zaproponowania bardziej inkluzywnego terminu zastępczego, a następnie wyrażenia opinii. W ten sposób język EEB stanie się nowomową dla “sprawiedliwości”.


Teraz, pomimo protekcjonalnego charakteru tego projektu, a tym bardziej jego daremności, dla nas, w EEB, zabawne jest myślenie o takich terminach. Razem z kolegą wymyśliliśmy pół tuzina w ciągu zaledwie pięciu minut. Oto jeden, który, jestem pewien, znacznie stłumił różnorodność w tej dziedzinie. Ale żeby to wyjaśnić, muszę dać lekcję biologii.


Szkodliwy termin:  “przewaga heterozygoty”.


Co to znaczy: 
Jest to przykład sytuacji, w której konstytucja genetyczna w pojedynczym locus (miejscu chromosomu) jest taka, że heterozygota, zawierająca dwie różne formy genów, ma „przewagę sprawności” (zastąp własnym, mniej ableistycznym słowem) nad którąkolwiek z dwóch homozygot. Klasyczny przykład (i jeden z nielicznych, jakie znamy) dotyczy choroby genetycznej anemii sierpowatej.


Istnieją dwie postaci tego genu, który wytwarza łańcuch beta hemoglobiny: „S”, tak zwany „normalny allel” (zastąp bardziej inkluzywnym słowem) oraz postać zmutowana (można powiedzieć „alternatywny allel”), odpowiedzialna za powodowanie wyniszczającej choroby anemii sierpowatej.


Allel „s” powstał
, gdy mutacja w DNA kodującym łańcuch beta (w kodzie genetycznym GAG—>GTG) zmieniła aminokwas w pozycji szóstej z kwasu glutaminowego na walinę. To zmienia białko. Jeśli masz tylko jedną kopię zmutowanej postaci (allel) z genetyczną budową Ss, wytwarzasz w połowie normalną i w połowie nieprawidłową hemoglobinę, ale połowa jest wystarczająco dobra, aby zapewnić ci dobre zdrowie. A jeśli masz dwie kopie normalnego allelu (SS), oczywiście wszystko jest w porządku.


Jeśli jednak masz dwie kopie allelu na sierpowate krwinki (ss); zachorujesz na anemię sierpowatą, będziesz miał bolesną chorobę i najprawdopodobniej umrzesz młodo.


Zwrot w tej historii polega na tym, że jeśli jesteś heterozygotą w Afryce Zachodniej, gdzie malaria jest powszechna i często śmiertelna, heterozygota ma zarówno dobre zdrowie, jak i ochronę przed malarią w porównaniu do normalnych i nienormalnych „homozygot”, SS i ss. Nie jesteśmy pewni, dlaczego tak jest, ale obecność pojedynczego allelu anemii sierpowatej u nosiciela powoduje, że jego komórki krwi otwierają się przedwcześnie po zarażeniu pasożytem malarii. Utrudnia to reprodukcję pasożyta sporozoa, który powoduje malarię, więc „nosiciele” Ss zyskują pewną ochronę przed chorobą zakaźną. Normalne homozygoty (SS) mają krwinki pękające zgodnie z harmonogramem, więc jeśli jesteś SS, możesz zachorować na malarię i umrzeć.


Tak więc mamy sytuację, ale tylko na obszarach z malarią, gdzie normalna homozygota jest zdrowa, ale podatna na malarię, homozygota sierpowatokrwinkowa (ss) zapada na chorobę genetyczną i umiera młodo, ale heterozygota (Ss) jest chroniona zarówno przed malarią, jak i przed anemią sierpowatą. Jest to klasyczny przypadek przewagi heterozygoty (zwanej także „naddominacją”, “zrównoważonym polimorfizmem”).


Jeśli zmierzysz względną wydajność reprodukcyjną trzech genotypów, dając najlepiej dostosowanemu (Ss) dostosowanie równe 1,0, otrzymasz te liczby:


SS
 = 0,85 (produkują o 15% mniej potomstwa niż genotypy Ss z powodu malarii)

Ss = 1,0 (genotyp z największą produkcją potomstwa)

ss = około 0 (nie przeżywają wystarczająco długo, by wydać potomstwo).


Genetycy uwielbiają ten przypadek, ponieważ kiedy heterozygoty mają najwyższe dostosowanie, utrzymuje to oba allele na stabilnych częstotliwościach w populacji. Przewaga heterozygot to sposób na zachowanie zmienności genetycznej w populacji dotkniętej malarią. Można pokazać, że ten schemat dostosowania doprowadzi do stabilnych równowagowych częstości alleli S = 0,87 i s = 0,13. Jak powiedziałem, jest to stabilna częstotliwość, a jeśli częstotliwości genów odbiegają od niej, wrócą do równowagi.


W stanie równowagi w Afryce Zachodniej częstotliwości dwóch alleli w rzeczywistości bardzo dobrze odpowiadają przewidywanym częstotliwościom. Częstotliwość osobników homozygot ss jest kwadratem częstości allelu s, czyli około 1,7%. To smutny, ale nieunikniony wynik genetyki populacyjnej, że ponieważ heterozygoty są najlepiej przystosowanymi genotypami, około 2% potomstwa urodzi się ze śmiertelną chorobą, a to po prostu dlatego, że osobnik z dwoma różnymi allelami ma najwyższe dostosowanie. Nie ma pojedynczego allelu, którego homozygoty mają najwyższą sprawność, więc z pokolenia na pokolenie powyższy schemat dostosowania daje dużą liczbę skazanych na zagładę niemowląt. (Brak takiego allelu można uznać za dowód przeciwko Bogu, który mógł go stworzyć. Najwyraźniej śmierć genetycznie chorych niemowląt spełnia jakiś cel w planie bożym).


W Stanach Zjednoczonych, gdzie malaria jest prawie nieznana, powyższy schemat przystosowania powraca do schematu, w którym genotyp SS ma najwyższe przystosowanie, Ss ma nieco niższe (osobniki Ss mogą mieć okazjonalne „kryzysy sierpowate”), a genotyp ss pozostaje na poziomie zero. W końcu na obszarach pozbawionych malarii każdy osobnik stanie się SS, a allel „s” zostanie wyeliminowany.


To właśnie z powodu pochodzenia czarnych Amerykanów z Afryki Zachodniej można zaobserwować anemię sierpowatą prawie wyłącznie u potomstwa dwóch osobników pochodzących z tego obszaru (Ss X Ss, z których jedna czwarta potomstwa będzie chora). Ale w Stanach Zjednoczonych, gdzie nie ma malarii, dobór naturalny ostatecznie wyeliminuje allel „s”. Będzie to jednak bardzo powolne.


Ostatnia uwaga: anemia sierpowata była pierwszą odkrytą „chorobą mutacji punktowej”: chorobą spowodowaną mutacją w pojedynczym genie, która zmienia wytwarzane przez niego białko. Został odkryty przez samego Linusa Paulinga i jego kolegów, którzy opublikowali ten słynny artykuł w „Science” w 1949 roku (kliknij na link pod zrzutem z ekranu, aby przeczytać):


Dlaczego termin „przewaga heterozygoty” jest szkodliwy. Zauważyliście, że w powyższej dyskusji użyłem kilku terminów verboten w EEB, w tym „normalny allel”, „zmutowany allel” i „sprawność”.


Dodam do tego sam termin „przewaga heterozygoty”, który jest szkodliwy na dwa sposoby. Po pierwsze, termin „hetero” uprzywilejowuje osoby heteroseksualne w stosunku do innych osób LGBTQ+. A pomysł, że osoby z SS mają „przewagę sprawności”, jest podwójnie szkodliwy, ponieważ nie tylko zawiera termin „sprawność”, ale sugeruje, że jeden genotyp ma „przewagę” nad pozostałymi dwoma. W rzeczywistości osobniki SS i ss należy postrzegać jako „sprawnych inaczej”, chociaż nie potrafię znaleźć sposobu, na jaki homozygoty ss z anemią sierpowatą mogłyby być „sprawne”. Pewnie głęboki namysł może zasugerować jakiś sposób.


Czym należy zastąpić ten termin
. To jest oczywiste: „przewaga różnorodności”. Genotyp Ss jest najlepszy, ponieważ ma najbardziej zróżnicowaną budowę alleli, posiada dwa allele zamiast jednego. Uprzywilejowuje różnorodność nad nudną jednorodnością, co również jest plusem.


Od teraz proponuję, aby mój nowy termin, zastąpił „zrównoważony polimorfizm”, „przewagę heterozygoty” (ableistyczna) i „naddominację” (to odrażająco obraźliwe, przywołujące na myśl eugenikę i wyższość).


To jest mój wkład w integracyjny język w EEB. Aby ktoś nie pomyślał, że ta sugestia jest głupia, proszę pamiętać, że nie jest głupsza niż propozycje zastąpienia pojęć „względnej sprawności” i „fieldwork” w nowej wersji EEB przez „przebudzonych”.

 

Change the language of ecology and evolutionary biology! An example from sickle-cell anemia.

Why Evolution Is True, 8 marca 2023

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jerry A. Coyne

Emerytowany profesor na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji.  Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków. Jest również jednym ze znanych "nowych ateistów" i autorem (wydanej również po polsku przez wydawnictwo "Stapis") książki "Faith vs Fakt". Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj









Planowanie

Hili: Co będziemy dziś jedli na obiad?

Ja: Cokolwiek.

Hili: To nie jest właściwa odpowiedź.

Wersja angielska:

Hili: What are we going to eat for dinner today?
Me: Whatever.
Hili: That’s not an acceptable answer.

Więcej

Współczucie pozbawione
kontekstu
Andrzej Koraszewski

Palestyńscy policjanci oddający nazistowski salut.

„Mi się wydaje, że Żydzi zachowują się jak naziści” – pisze czytelnik i chciałoby się zacząć od przypomnienia przypadków: komu? czemu? – mnie. Podaj mi swoje źródła, a powiem, dlaczego tak ci się wydaje. Strumienie informacji są spersonalizowane – nie tylko przez algorytmy Internetu, ale, a może nawet głównie, przez nasze wybory. Szukamy potwierdzenia tego, co nam się wydaje. Nie, nie jest to wyłącznie cecha ludzi, których nigdy nie nauczono krytycznego myślenia. Wszyscy jesteśmy narażeni na błędy wynikające z faktu, że nasz obraz rzeczywistości jest tragicznie szczątkowy, a zawsze chętniej dajemy wiarę tym, którzy myślą podobnie jak my, i informacjom, które potwierdzają nasze wcześniejsze poglądy. 

Media społecznościowe uwielbiają obrazki pod hasłem „znajdź kotka, ptaszka, pajączka”. W obrazach z propalestyńskich demonstracji rzadko znajdujemy zdjęcia z Hitlerem, zdjęcia z hasłami otwarcie nawołującymi do eksterminacji mieszkańców Izraela, zdjęcia członków Hamasu, Palestyńskiego Dżihadu, Hezbollahu, Huti oddających nazistowski salut. 

Więcej

Analiza prawna
raportu Pillay
UN Watch 


Szesnastego września 2025 r. Komisja Pillay przekazała Radzie Praw Człowieka ONZ 72-stronicowy dokument zatytułowany Analiza prawna działań Izraela w Gazie na podstawie Konwencji w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa. Dokument ten zawiera skrajne i bezpodstawne oskarżenia wobec Państwa Izrael, opierając się na jednostronnym materiale dowodowym, który pomija fakty przeczące z góry przyjętym wnioskom. Komisja Pillay, której mandat przewidywał niezależne ustalenia faktyczne, przygotowała raport, który jest niczym innym jak propagandą Hamasu ubraną w język prawniczy. Raport ten poważnie podważa wiarygodność międzynarodowego dochodzenia, prawo międzynarodowe oraz sam system ONZ.

Więcej
Blue line

Naziści też udawali
ofiary
Anonim


Podobnie jak dzisiejsza Gaza, w latach 30. i 40. XX wieku nazistowskie Niemcy napadały na swoich sąsiadów z zamiarem ich podboju i zawłaszczenia ich ziem. Podobnie jak Hamas, wierzyli, że ziemie ich sąsiadów należą im z urodzenia, a Niemcy są ofiarą żydowskich machinacji i że to Niemcy są uciskani przez żydowskich ciemiężycieli. Tak jak dzisiaj Izrael, sąsiedzi nazistowskich Niemiec nie chcieli zostać podbici – i dlatego walczyli z niemiecką inwazją. I tak jak dzisiaj Gaza, nazistowskie Niemcy twierdziły potem, że są ofiarą ludobójstwa ze strony krajów, które same wcześniej zaatakowały, i skarżyły się na ataki wymierzone w kobiety i dzieci. Goebbels, niesławny propagandzista Hitlera, wygłaszał opowieści niemal identyczne z tymi, które dziś pojawiają się w obronie Hamasu i Gazy.

Więcej

Gorączka skarg
i zażaleń
Paul Finlayson


Przemysł Podtrzymywanego Cierpienia: Gdzie nadzieja umiera, a listy płac żyją dalej


Ach, dobre intencje — wieczna kryjówka łajdaków. Nakazuje się nam, z żałobną powagą, oceniać świat przez pryzmat „dobrych intencji”. Jakby dobroczynność była duchowym majonezem — rozsmarowywanym na rzeczywistości, by zamaskować smród rozkładu.


Ale ludzkim postępowaniem nie kierują „intencje”. Rządzą nim bodźce — te twarde, lśniące motywy zachowań, które nigdy nie śpią. Zerwijcie szlachetne dekoracje z dobroczynności i działań organizacji non-profit, a znajdziecie nie altruizm, lecz najpewniejszy mechanizm działania: własny interes.

Więcej
Blue line

Gaza: zaopatrzenie w żywność
i matematyka 
Henryk Rubinstein

Palestyńscy (wewnętrzni) uchodźcy odbierają ponoc w miejscowości Deir el Balah w Gazie. (Źródło: Al Dżazira)

Mój przyjaciel chciał znać fakty. Jednoznaczne fakty. Bez nich nie był w stanie ocenić, co się dzieje.

Pomyślałem wtedy o filmie izraelskiego reżysera, który dotyczył jednej z wojen w Libanie. Być może nie pamiętam dokładnie danej sceny, nie oddam wszystkich jej szczegółów, więc ten opis zapewne nie będzie doskonały – ale to nie jest recenzja filmu. To scena z filmu.
Izraelski czołg stoi naprzeciwko zbombardowanego domu bez ścian. Zostały tylko kondygnacje. Na jednej z nich stoi kobieta, obok niej dwoje małych dzieci. Za nimi mężczyzna z wyrzutnią przeciwpancerną. Dowódca czołgu ma zaledwie kilka sekund na decyzję. Albo oni, albo on i jego załoga. Strzela.

Więcej


Francja:
Godzina populistów
Amir Taheri

Zrzut z ekranu wqideo.)

Jedno pozostaje pewne: problemów Francji nie rozwiążą zamieszki, strajki ani to, co Francuzi nazywają jacquerie (chłopską rebelią).

Po zaledwie dziewięciu miesiącach urzędowania, premier François Bayrou ustąpił ze stanowiska, gdy Zgromadzenie Narodowe przegłosowało wotum nieufności ogromną większością głosów. Tym samym prezydent Emmanuel Macron dostał „gorący kartofel” – konieczność powołania kolejnego premiera. Został nim Sébastien Lecornu, ustępujący minister sił zbrojnych – piąty szef rządu w ciągu zaledwie dwóch lat – bez żadnej pewności, że okaże się tym szczęśliwym, który zostanie na dłużej.

Więcej

Rola Kataru
jako „superpośrednika”
Hussein Aboubakr Mansour

Moment po uderzeniu w budynek, w którym mieli być przywodcy Hamasu. (Zdjęcie: zrzut z ekranu wideo.)

Pisałem wcześniej, że porządek zbudowany wokół konfliktu izraelsko-palestyńskiego, działał w oparciu o jeden nadrzędny imperatyw: zapewnienie ciągłości gry w zarządzanie. Logika tego systemu nie polegała na rozwiązywaniu konfliktów, lecz na utrzymywaniu zrównoważonej równowagi. Przez dekady system ten kwitł dzięki kalibrowanej i kontrolowanej przemocy. Wybuchy przemocy w Gazie czy potyczki na granicy z Libanem nie były porażkami, lecz mechanizmami samoregulacji, które umożliwiały powrót do choreografii zarządzania kryzysowego.

Więcej

Wszystkie oczy
na Gazę
Andrzej Koraszewski

<em data-start=\

Trwają przygotowania do rozstrzygającej bitwy o miasto Gaza. Podobnie jak przed zajęciem Rafah, władze izraelskie wzywają ludność cywilną do opuszczenia miasta. Według informacji IDF, 280 000 mieszkańców tego miasta już opuściło swoje domy.

Jak donosi prasa izraelska, dziesiątki tysięcy Palestyńczyków ewakuowało się z miasta Gaza w ciągu ostatniej doby. Oczywiście, źródła Hamasu podają znacznie niższe liczby. (O drobne 200 tysięcy).

Więcej

Od Monachium
po Teheran i Dohę
Stephen M. Flatow

Członek grupy Arab Commando, która zajęła kwatery izraelskiej drużyny olimpijskiej w wiosce olimpijskiej w Monachium, Niemcy, z kapturem na głowie stoi na balkonie budynku, w którym komandosi przetrzymywali zakładników, 5 września 1972 roku. Źródło: AP Photo/Russell McPhedran via Wikimedia Commons.

We wrześniu 1972 roku świat z przerażeniem obserwował, jak palestyńscy terroryści wtargnęli do wioski olimpijskiej w Monachium, biorąc izraelskich sportowców jako zakładników. Gdy dramat dobiegł końca, 11 izraelskich olimpijczyków nie żyło. Reakcja świata była przewidywalna: oburzenie, przemówienia i rozdzieranie szat — ale żadnych działań. Międzynarodowy Komitet Olimpijski pośpiesznie wznowił zawody. Niemieccy urzędnicy spartaczyli próbę odbicia zakładników, a następnie po cichu wypuścili trzech schwytanych terrorystów.

Więcej

Nowy porządek świata
w fazie narodzin?
Majid Rafizadeh

XI-Jinping, w towarzystwie Władimira Putina i Kim Jong-una wita się z weteranami. (Zdjęcie: CCTV)

To nie była zwykła parada rocznicowa; był to manifest intencji – deklaracja złożona przez koalicję państw, które odrzucają porządek kierowany przez Zachód i dążą do zastąpienia go autorytarną alternatywą.


Wspólne pojawienie się tych państw stanowiło jak dotąd najbliższe realnemu uformowaniu się nowego bloku – takiego, który może mieć ambicję zbudowania całkowicie nowego ładu światowego, opartego nie na demokracji, lecz na przymusie, cenzurze i sile.

Więcej
Blue line

Opinia większości
nie oznacza prawdy
Lucy Tabrizi


Widziałam tę grafikę (mem) krążącą w sieci od co najmniej roku i za każdym razem mnie irytuje. Jej chwyt jest prosty: zalać ekran nazwami organizacji, tak by sama powtarzalność sprawiała wrażenie dowodu, którego nie da się podważyć w komentarzu. Zróbmy więc to porządnie.


Twierdzenie jest proste: jeśli większość NGO, instytucji, ruchów i państw jest przeciwko Izraelowi, to muszą mieć rację.

Historia pełna jest przykładów, kiedy większość dramatycznie się myliła: niewolnictwo, eugenika, segregacja rasowa, a nawet przekonanie, że słońce krąży wokół Ziemi. Tłum nie jest miarą prawdy.
Spójrzmy teraz na liczby. Żydzi stanowią zaledwie 0,2% światowej populacji, podczas gdy muzułmanie – około jednej czwartej ludzkości. Przez ponad sto lat znaczna część świata arabskiego pompowała antysyjonistyczną i antysemicką propagandę, kształtując opinię publiczną – nawet wśród tych, którzy nie podzielali tych poglądów.
Państwa takie jak Katar dysponują majątkiem sięgającym 1 biliona dolarów¹ za pośrednictwem swojego państwowego funduszu inwestycyjnego (Qatar Investment Authority), który inwestuje znaczne środki w instytucje zachodnie forsujące propagandę Bractwa Muzułmańskiego.

Więcej

Sondaże nie są
dowodami ludobójstwa
Andrzej Koraszewski 


Jak informuje nas kierownik działu zagranicznego dziennika Rzeczpospolita  Jerzy Haszczyński:
„70 proc. Polaków uważa, że Izrael dopuszcza się w Strefie Gazy ludobójstwa. Jakie znaczenie dla izraelskiego rządu mają takie sondaże? Używa ich jak papieru toaletowego do podcierania tyłków.” To zaledwie początek artykułu pod tytułem „Izraelski dziennikarz: Robimy w Gazie straszne, straszne, straszne rzeczy”. Tym dziennikarzem izraelskim jest oczywiście dziennikarz gazety Haaretz, wściekle lewicowy Josi Melman, który zaczyna swoją opowieść tak: „Rząd Izraela się nie przejmuje, co myślą Polacy, Francuzi, Hiszpanie, reszta świata. Podobnie ze zdaniem połowy Izraelczyków, którzy uważają, że to, co się dzieje w Gazie, jest okropne.”

Więcej
Blue line

Nieustanne karmienie
aligatora
Paul Finlayson


Ktoś zamordował Charliego Kirka na uniwersytecie.


To nie wydarzyło się w próżni. Kilka miesięcy temu niemal doszło do zamachu na Donalda Trumpa. Radykalna osoba transpłciowa w Minneapolis wtargnęła do katolickiej szkoły i zamordowała dwoje dzieci. Młode żydowskie małżeństwo w Waszyngtonie zostało zmasakrowane przez fanatyków. A teraz Charlie Kirk – mąż, ojciec, dumny zwolennik Izraela – został zamordowany podczas wydarzenia na kampusie uniwersyteckim. 

Więcej

Powolna śmierć kłamstwa
o ludobójstwie
Brendan O'Neill

Antyizraelski protest w Londynie.

Izraelofobiczne twierdzenia o „ludobójstwie” w Gazie w końcu rozbijają się o brzeg prawdy.

Już wiemy: Wojna z Hamasem w Gazie musi być ludobójstwem, bo tak twierdzi Adolf Hitler. A ten człowiek zna się przecież na ludobójstwie. Jego nazwisko pojawiło się wśród „ekspertów” Międzynarodowego Stowarzyszenia Badaczy Ludobójstwa (IAGS), które w zeszłym tygodniu orzekło, że Izrael popełnia ludobójstwo na Palestyńczykach. Wygląda na to, że się przeprowadził – teraz figuruje jako „Adolf Hitler z Gazy”, a nie z Berlina. A jednak – oto jest, obok Imperatora Palpatine’a i Ciasteczkowego Potwora, dumnie identyfikując się z organizacją, która w swojej najnowszej „rezolucji” stwierdza, że Izrael dopuścił się „systematycznych i szeroko zakrojonych zbrodni przeciwko ludzkości, zbrodni wojennych oraz ludobójstwa”.

Więcej

Źródła głębokiej
wiary
Andrzej Koraszewski

Poseł Maciej Konieczny z partii „Razem” peroruje w polskim Sejmie o żydowskim ludobójstwie.

Niedawny sondaż wykazał, że ponad sześćdziesiąt procent młodych Amerykanów popiera Hamas, tymczasem w Wielkiej Brytanii inny sondaż pokazuje, że prawie połowa Brytyjczyków uważa, iż Izrael traktuje Palestyńczyków tak, jak naziści traktowali Żydów. Badanie wykazało również, że co piąty Brytyjczyk przejawia obecnie poglądy antysemickie – niemal dwukrotnie więcej niż w 2021 roku. O ile się orientuję, nie mamy takich badań na temat postaw i poglądów Polaków, ale popularność partii „Razem”, Konfederacji i Konfederacji Korony Polskiej wśród młodego pokolenia Polaków może wskazywać na to, że nie tylko Zandberg i Braun zgadzają się w (tej) jednej sprawie.

Więcej

Zbyt wielu wciąż nie
rozumie palestyńskiej kultury
Joshua Hoffman

Zdjęcie: Ahmed Abu Hameeda/Unsplash

Dopóki społeczność międzynarodowa nie skonfrontuje się z kulturą celebrowania przemocy i śmierci, nigdy nie zrozumie konfliktu izraelsko-palestyńskiego.

Sześciu Izraelczyków zostało zamordowanych w poniedziałek, a kolejnych 12 odniosło rany — sześciu z nich ciężkie — kiedy para palestyńskich terrorystów otworzyła ogień do pojazdów i pieszych w Jerozolimie.


Dwaj napastnicy, mieszkańcy Zachodniego Brzegu, przybyli na skrzyżowanie krótko po godzinie 10:00 i otworzyli ogień do ludzi czekających na przystanku autobusowym, a także do autobusu, który właśnie się tam zatrzymał.

Oczywiście Hamas pochwalił ten śmiertelny atak, nazywając go „bohaterską operacją”.

Więcej

A P szerzy nienawiść
wobec chrześcijan i Żydów
Hugh Fitzgerald


Autonomia Palestyńska lubi przedstawiać się jako umiarkowana i akceptowalna twarz palestyńskiego „ruchu oporu”. W końcu Mahmoud Abbas nosi garnitur i krawat, a nie kefiję czy mundur wojskowy. Liczy, że nie zauważymy, iż nadal jest głęboko przywiązany do programu „Pay-for-Slay” („Nagrody za zabijanie”), który zapewnia hojne miesięczne subwencje dla uwięzionych terrorystów oraz dla rodzin tych, którzy zginęli, dokonując zamachów.

Więcej

Hipokryzja limuzynowej
lewicy Izraela
Ruthie Blum

Nadbrzeżna restauracja w Tel-Awiwie, maj 2022. Photo Ruthie Blum.

Kiedy uprzywilejowane klasy zabierają się za polityczne popisy cnoty, subtelność zwykle nie jest ich mocną stroną. Dobrym przykładem jest tu Comme Il Faut — samozwańczy feministyczny dom mody, izraelska firma o pretensjonalnej francuskiej nazwie — której dżinsy kosztują więcej niż przeciętny obywatel wydaje na jedzenie przez cały miesiąc.

Więcej

Muzułmanin krzyczy
„Allahu Akbar”
Daniel Greenfield 


„Wypowiedziano słowa po arabsku.”


Motywy działań osób niebędących muzułmanami, które stawiają opór lub krytykują islam, są zawsze oczywiste. I zawsze są przerażające – to bigoci.


Ale motywy muzułmanów dźgających ludzi nożem? To zawsze tajemnica. Nikt tak naprawdę nie może być pewien, co nimi kierowało. Jak to trafnie ujął niegdyś Obama: „nie wyciągajmy pochopnych wniosków” – z domyślnym dopiskiem: „chyba że chodzi o policjanta, który zastrzelił dilera narkotyków w dzielnicy kontrolowanej przez Demokratów”.


Jaki był więc motyw najnowszego napastnika krzyczącego „Allahu Akbar”, o imieniu Abdelkader? To tajemnica, proszę państwa. Zapewne nigdy jej nie rozwiążemy.

 

Więcej

Gaza i Zachodni Brzeg
– jeden naród? Naprawdę?
Sheri Oz


„Palestyńczycy” w retoryce dyplomacji, w relacjach medialnych i w międzynarodowych rezolucjach  są często przedstawiani jako jednolita wspólnota narodowa: jeden naród z jedną sprawą. Ale rzeczywistość codziennego życia opowiada znacznie bardziej podzieloną historię. Podział między Gazą a Zachodnim Brzegiem nie jest jedynie polityczny. Ma on charakter geograficzny, historyczny, demograficzny, kulturowy i ideologiczny. W 1948 roku Gaza znalazła się pod egipską kontrolą wojskową, a Zachodni Brzeg został anektowany przez Jordanię. Pierwszy stał się enklawą uchodźców, drugi pozostał zakorzeniony w starożytnych miastach. Gaza to głównie społeczność beduińska i islamistyczna, Zachodni Brzeg – lewantyńska i biurokratyczna.

Więcej
Blue line

Wiek doskonalonej
ignorancji
Paul Finlayson


Głupota często mylona jest z ignorancją, jakby lekarstwem była po prostu karta biblioteczna albo cierpliwy nauczyciel.

Ale prawdziwa głupota to nie brak wiedzy — to jej odrzucenie. To nie pustka, lecz barykada: świadoma decyzja, by kurczowo trzymać się kojących złudzeń, podczas gdy rzeczywistość puka, wali, a w końcu rzuca cegłą w okno.

Więcej

Oświadczenia i deklaracje
dotyczące Bliskiego Wschodu
Liat Collins

Brytyjski Minister Spraw Zagranicznych David Lamy (w środku) i Minister Obrony John Healey  podczas spotkania z Ministrem Spraw Zagranicznych Kataru, szejkiem Mohammedem bin Abdulrahmanem bin Jassim Al Thani w Doha, 31 lipca 2024. (Wikipedia).


Dlaczego tylko w przypadku Izraela zagraniczni politycy i instytucje rutynowo decydują, co i gdzie można budować?

Parafrazując słynną kwestię z filmu Dobry, zły i brzydki – „Kiedy musisz mówić, mów; nie strzelaj językiem na oślep”. Taka myśl przyszła mi do głowy po ostatnim oświadczeniu brytyjskiego ministra spraw zagranicznych Davida Lammy’ego.

Lammy zamieścił w zeszłym miesiącu krótkie, ale paskudne oświadczenie w serwisie X/Twitter, w którym potępił izraelskie plany dalszej rozbudowy na obszarze między Jerozolimą a pobliskim miastem Ma’ale Adumim, znanym jako E1.

Więcej

Trump i Rubio i narracja
o palestyńskim cierpieniu
Jonathan S. Tobin

Amerykański Sekretarz Stanu Marco Rubio podczas konferencji prasowej w Jerozolimie 16 lutego 2025. Photo by Alex Kolomoisky/POOL via Flash90.

Zapomnijmy o farsie w sprawie państwowości na forum ONZ. Palestyńska administracja, która dotuje terroryzm, oraz społeczeństwo indoktrynowane islamistyczną nienawiścią nie powinny być wpuszczane do Stanów Zjednoczonych.
Sekretarz stanu USA Marco Rubio wywołał na całym świecie oburzenie, ogłaszając w zeszłym tygodniu, że Stany Zjednoczone zakazują urzędnikom Palestyńskiej Autonomii wjazdu na terytorium kraju w celu uczestnictwa w tegorocznym wrześniowym Zgromadzeniu Ogólnym ONZ w Nowym Jorku. Decyzja ta wywołała przewidywalną falę krytyki wobec prezydenta Donalda Trumpa. 

Więcej

Dopóki trwa wroga
propaganda
Phyllis Chesler

Phyllis Chesler

Tak, podobnie jak wy, jestem wyczerpana relacjonowaniem, dokumentowaniem i wołaniem przeciwko wojnie poznawczej prowadzonej przeciwko Izraelowi, Żydom, Zachodowi i Prawdzie.


Tak, podobnie jak wy, mam wiele innych zainteresowań (filmy, powieści, opera), a także najbardziej intrygujące książki do zrecenzowania – zaczynając od absolutnie ujmujących Confessions of a Young Philosopher autorstwa Abigail L. Rosenthal.

Ale dopóki trwa wroga propaganda – będę trwać i ja.

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Arabowie nie są zaintersowani
rozbrojeniem Hamasu
Khaled Abu Toameh

Globalny marsz
islamu politycznego
Burak Can Çelik

Pokolenie 
Homo sovieticus
Andrzej Koraszewski

Bractwo Muzułmańskie:
zagrożenie dla świata
Uzay Bulut

Żałosna banda
wrogów Izraela
Brendan O'Neill

Świat akademicki
stał się tubą islamistów
Jay Engelmayer

Dlaczego irańska ideologia
zagraża Zachodowi?
Majid Rafizadeh

Wojna z izraelskimi politykami
przekroczyła granice absurdu
Joshua Hoffman

Homo sapiens
idzie na wojnę
Andrzej Koraszewski

Terroryści Huti
najechali siedzibę ONZ
Jerusalem Post

Orgiastyczny taniec
pluszowych misiów
Andrzej Koraszewski

Ciche ludobójstwa
muzułmanów
Paul Finlayson

Pan Romek
ma pytanie
Andrzej Koraszewski

Śmierć lepsza
niż matura
Nan Jacques Zilberdik

Wiek Bezużytecznego
Aktywizmu
Lucy Tabrizi

Blue line
Polecane
artykuły

Homo sapiens idzie na wojnę


Wojna z izraelskimi politykami


Tajemnica popularności


Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk