Prawda

Piątek, 1 listopada 2024 - 00:35

« Poprzedni Następny »


Powiadom znajomych o tym artykule:
Do:
Od:

Amnezja wysepkowa jest super


Sarah Honig 2021-07-16

Jedna z wielu podobnych karykatur publikowanych przez prasę arabską tuż przed wojną sześciodniową w 1967 roku.  
Jedna z wielu podobnych karykatur publikowanych przez prasę arabską tuż przed wojną sześciodniową w 1967 roku.  

Od redakcji “Listów z naszego sadu”


Przypominamy tekst wieloletniej publicystki „Jerusalem Post” o cynicznym wypaczaniu faktów przez polityków, przez media, ale również przez zwykłych ludzi. Napisany w 2012 roku artykuł (na krótko przed jej przejściem na emeryturę), nadal doskonale pokazuje nie tylko mechanizmy wykrzywiania rzeczywistości, ale również podatność naszych mózgów na ochocze zaakceptowanie wygodnych „dziur w pamięci”.


Nauka przypisuje wybiórczą pamięć mechanizmom obronnym, które tworzą luki w świadomości pacjentów, żeby stłumić traumę lub upokorzenie. Może się to objawiać jako amnezja wysepkowa, gdzie mechanizm przechowywania danych w umyśle jest zakłócony przez luki odnoszące się do specyficznych wydarzeń.


W psychice jednostek te luki tworzą się mimowolnie. W sferze polityki i propagandy stają się one jednak intencjonalne i z natury korzystne. Opłaca się świadomie wymazać z pamięci całe epizody, dziesięciolecia, a nawet epoki. Cyniczne wypaczanie faktów rozkwita na wymazywaniu kontekstu i powiązań przyczynowych.


Dlatego pamiętanie tego, co inni chcą, byśmy zapomnieli, jest zasadnicze.

Jest niezmiernie ważne, do jakiego punktu w czasie cofamy się, żeby zdefiniować kamień milowy naszej wspólnej historii. Punkt, który oznaczamy jako startowy dla trwających walk, może zdeterminować nasze wnioski o nich. Mówiąc inaczej, nasza niechęć do prześledzenia kroków, które — na dobre czy złe — doprowadziły nas do punktu obecnego, może zakłócić nasze postrzeganie lub podyktować całkowicie błędne postrzeganie.


Ci, którzy wyznaczają 5 czerwca 1967 r. — początek Wojny Sześciodniowej — jako swoją „godzinę zero", starają się zazwyczaj propagować z góry ustalony program, w którym odrzucone jest wszystko, co poprzedzało „okupację" izraelską, jak również wszystko, co wywołało bezpośredni wybuch działań wojennych.


Kwestią zasadniczą jest dla nich przekonanie ludzi nie znających sprawy, że Izraelczycy zbudzili się pewnego słonecznego poranka i opanowani przez niepowstrzymany i niewybaczalny apetyt na terytorium innych, najechali domy swoich miłujących pokój sąsiadów i arbitralnie je sobie przywłaszczyli. Następnie okrutni konkwistadorzy nielegalnie osiedlili się we własności sąsiadów, co zmusza uciskanych tubylców do oporu przeciwko intruzom.


Logika jest tutaj jednoznaczna. Sprawiedliwość wymaga powrotu do status quo ante — innymi słowy, do sytuacji z 4 czerwca 1967 r. (i nie wspomina się, że tego dnia zagrożone było istnienie Izraela, otoczonego i zagrożonego unicestwieniem przez tych właśnie sąsiadów, którzy buńczucznie wyli o krew żydowską).


Inna szkoła wypaczeń zabiera nas z powrotem do 14 maja 1948 r. — dnia, w którym formalnie narodziło się państwo żydowskie. Wszystko, co prowadziło do tego punktu zwrotnego, jest starannie ignorowane. Zapewnia się, że wszystkie nieszczęścia regionu zaczęły się w momencie ogłoszenia niepodległości Izraela. Do tego momentu jego pogodni sąsiedzi wiedli wzorowe życie i nikomu nie szkodzili.


Izraelczycy jednak zbudzili się pewnego słonecznego poranka i opanowani przez niepowstrzymany i niewybaczalny apetyt na terytorium innych, najechali domy swoich miłujących pokój sąsiadów i arbitralnie je sobie przywłaszczyli. W ten sposób stworzyli problem palestyńskich uchodźców, zdmuchnęli światło państwa (mimo że nie istniało) palestyńskich Arabów i wywołali Nakbę — katastrofę, która w żargonie arabskim jest synonimem niepodległości żydowskiej.


Wygodnie zapominane są masakry sprzed 1948 r. dokonane przez Arabów, krzyczących "Itbach el-Yahud" („Mordować Żydów"), odmowa azylu dla Żydów uciekających przed Holocaustem i, co nie najmniej ważne, gorliwa kolaboracja arabska z nazistowskimi Niemcami.


Logika tego także jest jednoznaczna. W sposób nieunikniony wiedzie do całkowitej delegitymizacji Izraela.


Jeśli poczęcie Izraela jest grzechem pierworodnym, to jedynym słusznym środkiem zaradczym na długą metę jest zakończenie istnienia Izraela.


Istnieje wariacja na ten temat, która przesuwa nas wstecz o kilka miesięcy, do 29 listopada 1947 r. Wtedy to Zgromadzenie Narodowe ONZ-u przyjęło plan podziału tego kraju, który stworzyłby dwa państwa na wąskim paśmie ziemi między rzeką Jordan a Morzem Śródziemnym — jedno żydowskie i jedno arabskie. Dla Jerozolimy zadekretowano corpus separatum pod administracją międzynarodową mimo wyraźnej większości żydowskiej, stwierdzanej jasno w każdym spisie powszechnym od początków XIX w. (wcześniej nie przeprowadzano żadnych spisów).


Przerażająco mikroskopijne państwo żydowskie miało być ściśnięte głównie wokół drogi nadbrzeżnej między Tel Awiwem a Netanją z dołączonymi, niebezpiecznie posiekanymi kawałkami.


Był to koszmar z punktu widzenia bezpieczeństwa, niemniej Żydzi zaakceptowali to, a Arabowie gwałtownie odrzucili.


Pierwszy atak arabski przyszedł wcześnie 30 listopada i krwawa łaźnia trwała nieustannie.


15 maja siedem armii arabskich spotęgowało jatki, najeżdżając na nowonarodzony Izrael. W trakcie tego, co stało się długą wojną Izraela o niepodległość, Żydzi zostali wygnani ze Starego Miasta Jerozolimy i okupował je Legion Arabski w bezpośrednim pogwałceniu rezolucji ONZ-u.


Gdyby małemu Izraelowi, stojącemu naprzeciw niesłychanej przewagi w liczbie wojska i uzbrojeniu, nie udało się wytrzymać (wielkim kosztem ofiar śmiertelnych), Żydzi w tym kraju zostaliby unicestwieni zgodnie z groźbami, jakie otwarcie i hałaśliwie głosili przywódcy arabscy.


Trzy lata po Holocauście świat tolerował to wszystko z zadziwiającym spokojem.


Tym, co zaniepokoiło społeczność światową — już wtedy, na długo przed 1967 r. — było, że kiedy ucichła wrzawa bitewna, Żydzi znaleźli się w posiadaniu większej ilości ziemi niż te żałosne skrawki, przyznane im w 1947 r.


Wygodnie zapominając o wszystkim, co doprowadziło do takiego stanu rzeczy, Arabowie zapałali nostalgiczną tęsknotą do planu podziału, który tak butnie odrzucili. Wkrótce po porażce zaczęli jęczeć, że odmawia się im państwa, które było obiecane na zachód od rzeki Jordan (i którego jakoś nie ustanowili w latach 1948-1967, kiedy panowali na wszystkich terytoriach, jakich obecnie żądają od Izraela jako prawo przysługujące nigdy nie istniejącemu państwu palestyńskiemu).


Logika w spóźnionej tęsknocie arabskiej do planu podziału z 1947 r. także jest jednoznaczna. Jeśli niegodziwość polega na nie trzymaniu się ściśle planu podziału, to musi nastąpić powrót do linii z listopada 1947 r. Olbrzymim plusem byłby tak niewyobrażalnie bezbronny Izrael, że niesłychanie wątłą nić, trzymającą go przy życiu, można będzie przeciąć w każdej chwili.


Na tym kończy się historiografia arabska. Z dobrego powodu. Przez selektywne czepianie się 1967 r., 1948 r. lub 1947 r. można demonizować Izrael. Można przedstawiać konflikty w wypaczonym świetle, oderwanym od kontekstu i otrzymać cały obraz przekłamany i wykoślawiony.


Zagłębianie się jednak w poprzednie lata jest dla sprawy arabskiej kontrproduktywne. W rzeczywistości podważa to narrację anty-izraelską przez wypełnienie luk wydrążonych w naszej pamięci przez Arabów, ich łatwowiernych zachodnich użytecznych durni i skołowaną lewicę samego Izraela.


Nie jest nawet konieczne dokopywanie się zbyt głęboko (co jest niemodne) w przeszłość — krzywią się na to wszyscy walący w Izrael, zarówno świadomie, jak nieświadomie.


Wystarczy cofnąć się do lat 1920., żeby zrozumieć, jak marna i nieprzekonująca jest sprawa wytaczana przeciwko Izraelowi. Zrobił to emerytowany sędzia Sądu Najwyższego, Edmond Levy, w niedawnym raporcie o osiedlach. Dlatego też jego raport jest tak bardzo nie do przełknięcia przez naszych domowych czy arabskich specjalistów od rozpowszechnia oszustwa. Wyczerpująca analiza Levy’ego stwierdza, że izraelskie osiedla w Judei i Samarii są legalne według prawa międzynarodowego.


Levy i jego dwóch kolegów utrzymują w mocy obecność Izraela w Judei i Samarii, stwierdzając, że jest ona wyjątkowa, sui generis, jako że nie istniała tam przedtem żadna uznana, suwerenna jednostka.


Zaanektowaniu 24 kwietnia 1950 r. przez Jordanię tego, co zostało nazwane Zachodnim Brzegiem, sprzeciwiły się wszystkie państwa arabskie (które niemal wyrzuciły za to Jordanię z Ligi Arabskiej) oraz wszystkie narody na całym świecie poza Wielką Brytanią i Pakistanem.


Równocześnie Żydzi w pełni posiadają legalne prawo do Judei i Samarii, wypływające z Mandatu Ligi Narodów. Prawo to nie tylko nie zostało nigdy anulowane, ale zostało zachowane przez Artykuł 80 Karty ONZ-u. Znany także jako „Klauzula Palestyńska" miał, między innymi, na celu zapewnienie ciągłości praw przyznanych narodowi żydowskiemu przez Ligę Narodów.


I tu właśnie cofamy się do 1922 r. 24 lipca tego roku wszystkie 51 państw członkowskich Ligi Narodów — poprzedniczki ONZ-u — jednogłośnie oświadczyły, że „uznaje się historyczny związek narodu żydowskiego z Palestyną oraz podstawy do odbudowy ich domu narodowego w tym kraju".


Należy podkreślić, że przydomek „palestyński" był całkowicie obcy miejscowym Arabom (i obcym arabskim migrantom, którzy napływali tutaj, aby skorzystać z żydowskiego postępu) i gwałtownie go odrzucali.


Choć pojęcie Palestyny ukuli Rzymianie, aby pohańbić pokonaną Judeę, przez pierwszą połowę XX wieku określenie „Palestyńczyk" odnosiło się wyłącznie do Żydów.


Artykuł 5 wydanego przez Ligę Mandatu wyraźnie stanowi, że "Mandatariusz [Wielka Brytania] będzie odpowiedzialna za dopatrzenie, by żadna część terytorium palestyńskiego nie została odstąpiona, oddana w dzierżawę lub w jakikol­wiek inny sposób poddana władzy rządu obcego mocarstwa". Terytorium zostało przeznaczone wyłącznie na Żydowski Dom Narodowy.


Artykuł 6 stanowi, że Administracja Palestyny „ułatwi imigrację żydowską we właściwych warunkach i zachęci... zasiedlenie ziemi przez Żydów, włącznie z ziemią państwową i nieużytkami nie wymaganymi dla potrzeb publicznych".


Wszystko powyższe i jeszcze dużo więcej, co obala mantrę „okupacji", zostało wzmocnione Artykułem 80, którego deklarowanym celem było zagwarantowanie ciągłości i ważności zarówno praw, jak istniejących instrumentów międzynarodowych sformułowanych przez Ligę Narodów.


Ponadto Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości systematycznie uznawał, że postanowienia Ligi Narodów pozostają w mocy po zakończeniu istnienia Ligi Narodów.


Arabowie jednak i pro-arabscy adwokaci nie lubią rozpatrywać roku 1922. Jeszcze bardziej naświetla on sztuczność Jordanii, która rozpoczęła życie jako Transjordania, kiedy Perfidny Albion oderwał ją od Mandatu palestyńskiego — przeznaczonego na ojczyznę żydowską — w wyraźnej sprzeczności z brytyjskimi zobowiązaniami.


W 1925 r. Stały Trybunał Sprawiedliwości Międzynarodowej oraz Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy, ustanowione przez Radę Ligi Narodów, orzekły, że państwo żydowskie na terenie pozostałym z Mandatu palestyńskiego (wszystko między rzeką Jordan a Morzem Śródziemnym, włącznie z tak zwanym Zachodnim Brzegiem) oraz Transjordania mają zostać uznane za państwa następcze Imperium Osmańskiego, jak to jest zdefiniowane w prawie międzynarodowym.


To był pierwszy podział Palestyny. Arabskie państwo palestyńskie — które zostało nazwane Jordanią dopiero w 1949 r. — otrzymało w przybliżeniu 80 procent całej Palestyny. Innymi słowy, rozwiązanie w postaci dwóch państw już zostało zrealizowane. Palestyńczycy w żadnym razie nie są bezpaństwowcami, a Żydzi w żadnym razie nie są okupantami.


Zaprzeczanie temu oznacza umyślne drążenie pustych dziur w zakamarkach mózgu, żeby przytłoczyć prawdę kłamstwami, przekonać samych siebie, że najlepiej jest ukryć istotne fakty, że własnoręcznie zbudowana amnezja wysepkowa jest jak najbardziej super i świadczy o szerokich horyzontach.


Tekst oryginału

„Jerusalem Post", 2 sierpnia 2012r.


Sarah Honig

Izraelska publicystka, pracowała w redakcji "Jerusalem Post" od 1968 roku do 2013 roku.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1582 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Popieranie Hamasu i Hezbollahu jest modne, więc dlaczego nie talibów?   Finlayson   2024-10-31
Pokusa ignorowania zła   Koraszewski   2024-10-31
Siły Obronne Izraela uderzają w „szkołę”   Fitzgerald   2024-10-25
Czwarta władza i test moralności   Koraszewski   2024-10-23
Porażka UNIFIL-u   Fitzgerald   2024-10-21
Dlaczego zachodnia „solidarność” jest wyrokiem śmierci dla Palestyńczyków   O'Neill   2024-10-20
Szokujący nowy raport ONZ to manipulacja w obronie Hamasu   Bayevsky   2024-10-20
Edukacja w Autonomii Palestyńskiej: Nie ma miejsca na rozwiązanie w postaci dwóch państw   Bedein   2024-10-16
Mimo strat poniesionych w wojnie, Hamas jest dumny z 7 października   Frantzman   2024-10-14
Walka o cywilizację dopiero się zaczyna   O'Neill   2024-10-10
Zimna wojna przeciwko Żydom   Simkovich   2024-10-08
Antysemityzm i potęga wielkiego kłamstwa   Jacoby   2024-10-05
Dlaczego Zachód jest zrozpaczony z powodu śmierci Hassana Nasrallaha?   O'Neill   2024-10-04
Odwrócona moralność, zaćmienie dobra przez zło   Sherman   2024-10-03
Gwałt jest oporem, a pagery to ludobójstwo   Greenfield   2024-09-29
Hezbollah nie przejmuje się Palestyńczykami, jak pokazuje atak rakietowy   Eid   2024-09-28
Tradycja nienawiści do Żydów   Haug   2024-09-27
Dlaczego Hamas jest tak pewny swojego zwycięstwa?Pomimo dużych strat, grupa terrorystyczna wie, że będzie zwycięzcą, jeśli będzie nadal istnieć, gdy wojna, którą rozpoczęła 7 października, kiedyś się skończy. I wiąże swoją przyszłość z amerykańską pomocą.   Tobin   2024-09-26
Demokracje walczące w obronie nazizmu   Koraszewski   2024-09-25
Hindusi w Bangladeszu są zagrożeni ludobójstwem?   Bulut   2024-09-24
Wszystkie oczy na KurdystanTurecka polityka eksterminacji Kurdów i kolonizacji okupowanej ziemi kurdyjskiej   Mustafa   2024-09-23
Afganistan i Gaza: tragedia i farsa   Cohen   2024-09-21
Definicja rasizmu w artykule Guardiana wyklucza SPRAWCÓW pogromU z Hamasu   Levick   2024-09-19
Hamas zdobywa sympatię, uwagę i media Zachodu   Tabarovsky   2024-09-17
Straty Autonomii Palestyńskiej z powodu płatności za terroryzm osiągnęły 6,96 miliarda szekli – tylko w ciągu ostatnich pięciu lat   i Ephraim D. Tepler   2024-09-16
Nazyfikacja antysyjonizmuCelem jest wzbudzenie u odbiorców, przy pomocy wszechobecnych mediów społecznościowych, pogardy wobec wszystkich Żydów.   Cohen   2024-09-13
Nowy plan Iranu: Gaza stracona, więc trzeba zająć Zachodni Brzeg   Toameh   2024-09-10
Kto nakręca studenckie protesty?Wraz z rozpoczęciem nowego roku akademickiego związana z Ludowym Frontem Wyzwolenia Palestyny Sieć Samidoun, która promuje Hamas, Hezbollah i Huti, kontynuuje działalność i zachęca, szkoli i radykalizuje studenckie protesty na kampusach oraz zakładanie tam obozowisk, od Nowego Jorku do Amsterdamu   Stalinsky   2024-09-07
Dżihad z celem zniszczenia IzraelaDla Iranu i jego sojuszników konflikt nie dotyczy granic, uchodźców, więźniów, osiedli ani punktów kontrolnych. W rzeczywistości chodzi o dalsze istnienie Izraela na Bliskim Wschodzie.   Toameh   2024-09-05
Izrael: Umowa o zawieszeniu broni uniemożliwi zakładnikom powrót do domu, protesty antyrządowe jedynie dodają otuchy Hamasowi   Tawil   2024-09-04
Hamas udowodnił, że jest ruchem nazistowskim. Z nazistami się nie negocjuje. Zabija się ich.     2024-09-04
Tylko jedno moralne zakończenie: Hamas poddaje się, bezwarunkowo uwalnia wszystkich zakładnikówCzego chce nasz wróg? Tego, czego nie możemy zaakceptować.   Wilf   2024-09-03
Czy terroryści z Zachodniego Brzegu są już tak samo niebezpieczni jak ci, którzy byli w Strefie Gazy?   Frantzman   2024-09-01
Członkowie okręgu szkolnego Santa Ana: „Żydzi są ciemiężycielami”     2024-08-31
Wojna ajatollahów prowadzona w  GazieNie chodzi o to, że Republika Islamska zagraża państwu żydowskiemu. Chodzi o dżihadystycznego tyrana zagrażającego całej globalnej wiosce, zaczynając od Żydów.   Collins   2024-08-30
Wojna Iranu z Izraelem – z Zachodniego Brzegu   Toameh   2024-08-30
Po raz trzeci od 7 października „Guardian” szerzy antysemickie oszczerstwoPo raz trzeci od czasu przeprowadzonej przez Hamas masakry 7 października „Guardian” opublikował artykuł w dziale opinii przywołujący antysemickie porównanie Izraela do nazistowskich Niemiec.   Levick   2024-08-27
Nieświęty sojusz lewicy z faszyzmem   Koraszewski   2024-08-26
Za śmierć zakładników odpowiada wyłącznie HamasZachód musi przestać usprawiedliwiać okrucieństwa antysemickich terrorystów.   O'Neill   2024-08-25
Nic złego się nie dzieje   Koraszewski   2024-08-23
Anty-syjonizm to po prostu błędnie napisany antysemityzmNie chodzi o Izrael, chodzi o Żydów.   Greenfield   2024-08-22
Mułłowie Iranu i ich śmiertelnie poważny plan: całkowita zagłada Izraela i USA   Rafizadeh   2024-08-22
To Hamas dokonuje ludobójstwa – mieszkańców Gazy     2024-08-20
Nic dwa razy się nie zdarza    Koraszewski   2024-08-19
Dlaczego Unia Europejska i Bank Światowy płacą palestyńskim terrorystom?   Williams   2024-08-14
Większym zagrożeniem świata są ci, którzy przyzwalają   Finlayson   2024-08-13
@Wikipedia: oskarża Izrael o fikcyjne „ludobójstwo”, „apartheid”, a nawet o fałszywą „epidemię polio” w Strefie Gazy     2024-08-13
To było centrum dowodzenia terrorystów, głupcze!Precyzyjny atak na funkcjonariuszy Hamasu i Islamskiego Dżihadu stacjonujących w meczecie na terenie szkoły jest fałszywie przedstawiany jako incydent z masowymi ofiarami.   Blum   2024-08-12
Groza irańskiej broni atomowejIran pędzi naprzód ze swoim programem broni nuklearnej, mając na myśli jeden główny cel: całkowitą eliminację Izraela. Iran nie ukrywa swoich ludobójczych celów wobec Izraela. Nowo wybrany prezydent Iranu Masoud Pezeszkian na początku lipca potwierdził „oddanie Teheranu sprawie zniszczenia Izraela”.   Haug   2024-08-09
Administracja Bidena wzmacnia śmiercionośną grupę terrorystyczną Huti   Rafizadeh   2024-08-05
Biej Żidow, Yitbach El Yahud, Żydzi do gazu   Koraszewski   2024-08-03
Prawdziwy powód, dla którego Hamas dokonał masakry 7 października   Tawil   2024-08-01
Faszystowski wiec w WaszyngtonieProtest przeciwko Benjaminowi Netanjahu był przesiąknięty klasycznym antysemityzmem.   O'Neill   2024-07-27
ISIS atakuje Ugandę:islamscy terroryści zagrażają krajom o chrześcijańskiej większości   Bulut   2024-07-26
„Popularność” Hamasu: próba oszukania amerykańskiej opinii publicznej?   Tawil   2024-07-24
Znikający Izraelczycy w wojnie kulturowejW świecie, w którym kwitnie „kultura anulowania”, znikają Izraelczycy.   Collins   2024-07-23
Wojna przeciwko Żydom w Światowym Sądzie ONZGdy Hamas przyjmuje z zadowoleniem „opinię doradczą”, reszta świata powinna zdać sobie sprawę, że w grę wchodzą uprzedzenia antyizraelskie   Bayevsky   2024-07-22
Dlaczego palestyńscy przywódcy nie mogą zawrzeć pokoju z Izraelem   Tawil   2024-07-21
Trybunał Świętej Inkwizycji postanowił     2024-07-20
Normalizacja terroryzmu i nienawiści do Żydów   Williams   2024-07-18
Wielkie kłamstwa o Izraelu   Williams   2024-07-14
Machina mobilizacji do burzenia starego świata   Koraszewski   2024-07-13
Dlaczego zachodnie media ignorują zbrodnie Hamasu?   Tawil   2024-07-13
 “GuardIan” rzuca antysemickie oskarżenia   Levick   2024-07-12
Od rzeki do morza Palestyna będzie wolna; Fatah: „Albo ja, albo on na tej ziemi”   Zilberdik   2024-07-12
Jeden z najważniejszych irańskich generałów: Kolejny atak na Izrael doprowadzi do „całkowitego zwycięstwa”     2024-07-11
Globalne ocieplenie uczuć do nazizmu   Koraszewski   2024-07-06
Iran wkracza do Somalii   Greenfield   2024-07-05
“GUARDIAN” chce, byście bali się “Wpływu Izraela na USA”     Levick   2024-07-04
“Żyjemy w epoce, w której Bóg daje wyraźne zwycięstwo frontowi islamu…"Dowódca IRGC Hossein Salami:  W ostatnich dziesięcioleciach mieliśmy nieustanny dżihad [świętą wojnę] i niepowstrzymaną i trwającą wojnę z aroganckim reżimem [USA] i jego partnerami”     2024-07-02
Na dnie w Paryżu i LondynieTrudno uniknąć wniosku, że choć lata 20. XXI wieku może nie są latami 30. XX wieku, to z pewnością przypominają lata 30. XX wieku.   Cohen   2024-07-02
Europa: nazistowskie „Nie kupuj u Żyda” 2.0   Williams   2024-06-28
Izrael publikuje odpowiedź na kłamstwa Rady Praw Człowieka ONZ w ciągu zaledwie pięciu dni     2024-06-27
Piąty raport Komisji Śledczej UNHRC: Zaprzeczanie zagrożeniom dla bezpieczeństwa Izraela     2024-06-26
Głód w Gazie, którego nie było, wykorzystuje się przeciwko IzraelowiOrganizacja Narodów Zjednoczonych, administracja Bidena i media w dalszym ciągu utrzymują, że Palestyńczycy doświadczają masowego głodu, nawet gdy na jaw wychodzą dowody, że to twierdzenie ma wyłącznie charakter propagandowy.   Tobin   2024-06-25
Antysemityzm i wpuszczanie młodych ludzi w maliny   Koraszewski   2024-06-22
Bohaterowie Palestyńczyków: mordercy, gwałciciele i porywacze dzieci   Tawil   2024-06-21
Palestynizm rozpoczął się od nazizmu Dziś opiera się na antysemityzmie, seksizmie, homofobii i zaprzeczaniu praw człowieka. Dlaczego lewica jest w tym tak zakochana?   Dershowitz   2024-06-17
Krzyki Byai PhuWydaje się, że wszyscy słyszeli o Rafah, ale niewiele osób wie o tym, co dzieje się w Birmie, wschodnioazjatyckim kraju przemianowanym na „Mjanma” po wojskowym zamachu stanu w 1989 roku i kolejnym w 2021 roku.   Cohen   2024-06-15
Antyizraelscy studenci zdobyli znaczących fanów – nie, nie tylko Hamas. Jeszcze gorszych   Spencer   2024-06-15
ONZ nie chroni ludności cywilnej przed Hamasem w GazieProblem w Gazie polega na tym, że Hamas systematycznie korzysta ze szpitali i szkół, ale istnieje drugi systematyczny problem: unikanie mówienia o Hamasie i brak jakiegokolwiek  monitorowania obecności niezwiązanych z tymi miejscami mężczyzn.   Frantzman   2024-06-14
Piękni dwudziestoletni: „Zabij kolejnego syjonistę, teraz!” Nie widać żadnego sprzeciwu ze strony lewicy wobec otwartych wezwań do mordowania Żydów     2024-06-13
Nigdy nie obwiniamy Hamasu o nicPo uratowaniu czterech izraelskich zakładników nadszedł czas, żeby zachodnia lewica nie odbierała Hamasowi zasług za osiągnięcie czystego zła.   O'Neill   2024-06-12
Kto stoi za antyizraelskimi protestami?Hamas, Hezbollah, Huti i inni przygotowują aktywistów w USA i na całym Zachodzie   Stalinsky   2024-06-08
#BringBackOurGirlsDziesięć lat po uprowadzeniu dziewcząt z Chibok przez dżihadystyczną grupę Boko Haram, los około 100 porwanych pozostaje nieznany     2024-06-06
Rafah przypomina nam o nikczemności HamasuDlaczego tak wielu na Zachodzie zdejmuje odpowiedzialność z Hamasu za katastrofę w Gazie?   O'Neill   2024-06-05
List Chameneiego do amerykańskich studentów: antysemityzm jako strategia dominacji nad światem     2024-06-04
Muzułmanie będą kontynuować dżihad ponieważ to jest ich obowiązek zapisany w Koranie     2024-06-04
Palestyński mówca na konferencji w Detroit: 7 października był najlepszym wydarzeniem w historii politycznej Palestyny. Publiczność bije brawa     2024-06-01
Rzeźnik z przywilejami   Pandavar   2024-05-31
Sojusz nazistowsko-arabski: zaniedbany aspekt edukacji o HolokauścieEdukacja o Holokauście musi pokazywać bezpośredni związek pomiędzy nazizmem a ludobójczą ideologią Hamasu.   Julius   2024-05-30
Nagradzanie faszyzmuDzisiejsze uznanie Państwa Palestyny jest sygnalizowaniem cnoty w najbardziej niebezpiecznej i głupiej formie.   O'Neill   2024-05-29
Odrażające lekcje z 7 października   Kontorovich   2024-05-28
Jesteśmy pewni bliskiego i decydującego zwycięstwa     2024-05-25
Palestyńczycy grożą atakiem na wojska amerykańskie   Tawil   2024-05-24
Nowa marionetka Iranu: amerykańskie uniwersytety   Williams   2024-05-24
Dziękujemy wielkiemu “Potopowi Studenckiemu”Przywódca Hamasu za granicą, Chaled Maszal, chce “Potopu Prawnego” w Hadze; unicestwienia syjonistów i dalszego dżihadu     2024-05-23
Czy wysłałbyś swoje dziecko na obóz letni UNRWA?   Bedein   2024-05-20
Najnowszy palestyński sondaż: Gazańczycy spodziewają się, że Egipt będzie do nich strzelał, Palestyńczycy w przeważającej mierze nadal popierają 7 października, wszyscy kochają Hamas     2024-05-18
Nie chcemy zawieszenia broni, ale dalszej wojny; 7 października przywrócił sprawę palestyńska na światową scenę     2024-05-17

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk