Prawda

Czwartek, 2 maja 2024 - 19:31

« Poprzedni Następny »


Lekcje koronawirusa dla rozmów koalicyjnych


Caroline Glick 2020-04-06


Żyjemy w czasach poważnego kryzysu. A kryzysy mogą ujawniać fundamentalne prawdy. Pandemia koronawirusa ujawniła kilka z nich.  


Po pierwsze, nasza zdolność kontrolowania świata jest ograniczona. Nie wiadomo dokładnie  ile miesięcy temu, nie wiadomo jakimi drogami, koronawirus pojawił się w Chinach i wkrótce potem wylądował w reszcie świata.


Drugą prawdą, jaka pokazała nam pandemia, jest to, że niezależnie jak źle sprawy stoją w Izraelu, los naszych sąsiadów jest nieporównanie gorszy. 


Rząd egipski próbuje wcielić w życie społeczne dystansowanie się. Meczety i kościoły zostały zamknięte. Wydaje się jednak, że nadrzędną strategią walki z pandemią Kairu jest karanie każdego kto mówi o jej rozmiarach w Egipcie.


Półtora tygodnia temu władze w Kairze odebrały akredytację prasową reporterowi ”Guardiana”, który opublikował wyniki badania sytuacji z koronawirusem w Egipcie, o którym donosiło medyczne pismo ”Lancet”. Według raportu w „Lancet”, liczba ludzi w Egipcie zarażonych koronawirusem jest znacznie wyższa niż oficjalne dane.


Na początku tego tygodnia rząd egipski twierdził, że Egipt ma 286 zarażonych pacjentów i że osiem osób zmarło z powodu zakażenia. Według raportu w ”Lancet” ponad 19 tysięcy ludzi w Egipcie ma koronawirusa.


Następnie mamy Liban. Pandemia koronawirusa zaczęła się w Libanie właśnie wtedy, kiedy kontrolowany przez Hezbollah rząd premiera Hassana Diaba nie wywiązał się ze spłaty  zagranicznego długu w wysokości 1,2 miliarda dolarów. W miesiącach poprzedzających pojawienie się wirusa tysiące protestujących zalało ulice Libanu, żądając zmian konstytucyjnych.  

Pandemia wygnała ich z ulic. Równocześnie jednak wbiła ostatni gwóźdź do trumny libańskiego systemu politycznego. Kontrolowane przez Hezbollah ministerstwo zdrowia i sam Hezbollah skupiają zasoby na leczeniu szyitów. Tymczasem milicje Druzów, chrześcijan i sunnitów troszczą się o swoich zwolenników.


Jordania weszła w pandemię po tym, jak ledwie przeżyła głęboki kryzys ekonomiczny, który wyprowadził setki tysięcy Jordańczyków na ulice z żądaniem zreformowania rządu. Jordańczycy z wszystkich grup etnicznych stracili zaufanie do Haszymidzkiego Królestwa, które zawdzięcza przetrwanie wsparciu ze strony Izraela i USA.  


Irak i Syria są upadłymi państwami, w stanie wojny domowej na różnych poziomach. Są kierowane przez lokalnych watażków, irańskie marionetki i Iran. Nie mają szans na radzenie sobie z normalnym życiem, nie mówiąc o pandemii.


Dalej jest Iran. Największy państwowy sponsor terroryzmu oraz główny sprawca destabilizacji i cierpienia, jakie dotykają region, jest także największą ofiarą pandemii koronawirusa. Podobnie jak Egipt i Liban, ten kryzys spadł na Iran w środku ekonomicznego krachu.


Ekonomiczne trudności Iranu nie są jedynym powodem, dla którego ten kraj nie może poradzić sobie z koronawirusem. Ten reżim wykazał całkowitą niekompetencję w reakcji na wybuch choroby. Chociaż wirus szaleje w Iranie od ponad miesiąca, rząd nadal nie zamyka sanktuariów w Kom, epicentrum wybuchu epidemii.


Według oficjalnych danych irańskich z pierwszego marca 2020, 47 593 Irańczyków jest zarażonych, a 3036 zmarło z powodu koronawirusa. (Nieoficjalne źródła szacują liczbę zarażonych na między 70 tysięcy a dwa miliony, z 15 tysiącami zmarłych.)


Nie daje się przewidzieć, jak będzie wyglądał Iran i inne państwa w regionie po przejściu pandemii. Można jednak bezpiecznie założyć, że będą jeszcze mniej stabilne niż były przy uderzeniu koronawirusa.


I tutaj wracamy do Izraela, który wszedł w kryzys z silną gospodarką i nowoczesnym, dobrze finansowanym i funkcjonującym systemem opieki zdrowotnej.


Koronawirus i chaos, jaki dominuje u naszych sąsiadów, mówi nam dwie rzeczy. Po pierwsze, musimy zachować i wzmocnić więzi, które trzymają nas razem jako naród. Społeczna solidarność jest niezbędnym fundamentem wszystkich narodowych wysiłków w czasach kryzysu.


Drugą lekcją jest, że w świecie i regionie dręczonym niepewnością i niestabilnością, musimy zrobić wszystko, co możemy, w dziedzinach, które kontrolujemy, by zminimalizować niepewność i zmaksymalizować stabilność.


Tydzień temu Izrael niemal stracił to wszystko. W zeszłym tygodniu Izrael był na skraju zamieszek i chaosu, jakich nie widzieliśmy od wysiedlenia w 2005 roku dziesiątków tysięcy Izraelczyków z ich domów i społeczności w Gazie i północnej Samarii. Właściwie, społeczne rozłamy, jakie wyłoniły się po wyborach w ubiegłym miesiącu, zapowiadały jeszcze większy kryzys niż ten, jakiego doświadczyliśmy wtedy.  


Fakt, że trzech byłych szefów sztabu generalnego Izraelskich Sił zbrojnych było gotowych na współpracę ze Wspólną Listą Arabską, stawia znak zapytania nad przyszłością naszego społeczeństwa i państwa.


Wspólna Lista Arabska jest koalicją partii, które odrzucają prawo Izraela do istnienia. Jej członkowie otwarcie pracują w Knesecie, w sądach i na arenie międzynarodowej, by delegitymizować  prawo narodu żydowskiego do samostanowienia i by podważyć zdolność Izraela do obrony przed zewnętrznymi atakami i wewnętrzną działalnością wywrotową. Gotowość Niebiesko-Białych do współpracy z tym sojuszem  postawiła pod znakiem zapytania gotowość obrony przez izraelską centro-lewicę dalszego istnienia państwa żydowskiego.  


Publiczne oburzenie, jakie wywołały ich działania, zmusiło przywódcę partii Niebiesko-Białych, Benny’ego Gantza i jego kolegę, byłego szefa IDF, Gabiego Ashkenazi, do zmiany kursu i starania się o rząd jedności z premierem Benjaminem Netanjahu oraz blokiem prawicowym.  


Przez porzucenie sojuszu ze Wspólną Listą Arabską Gantz i Ashkenazi zapobiegli społecznym zamieszkom na dużą skalę, które byłyby niszczące w każdym czasie. Pośrodku kryzysu koronawirusa, byłyby katastrofą.


Choć jednak zrozumieli potrzebę społecznej i narodowej jedności, dalece nie jest jasne, czy Gantz i jego koledzy rozumieją potrzebę wprowadzenia pewności i strategicznie kluczowej stabilności do naszej  rzeczywistości.


Z wszystkimi naszymi sąsiadami chwiejącymi się nad brzegiem przepaści, Izrael musi podjąć śmiałe działania, by uczynić całkowicie jasnym, gdzie są czerwone linie dla przywrócenia jakiegoś porządku w relacjach z naszymi sąsiadami. Pierwszymi środkami dla nakreślenia tych niezbędnych linii jest ufortyfikowanie granic i pokazanie, że możemy i będziemy ich bronić.


Granice Izraela z Egiptem i Libanem i (dzięki uznaniu przez USA suwerenności Izraela nad Wzgórzami Golan) z Syrią są wyraźne dla wszystkich stron. Nasi sąsiedzi wiedzą, gdzie przebiega linia i wiedzą, że nie mogą jej przekroczyć.


Takiej sytuacji nie ma na wschodniej granicy Izraela. Takiej sytuacji nie ma w Judei i Samarii. Tam przez 53 lata Izrael nie nakreślił linii ani nie wyjaśnił swoich zamiarów.


Dla obrony przed chaosem na wschodzie Izrael musi zastosować swoje prawa do Doliny Jordanu i północnego regionu Morza Martwego, a po tym posunięciu musi nastąpić masowa ekspansja jego społeczności, infrastruktury transportu i dróg, działania wiążące wschodnią granicę z resztą kraju.


Gantz i jego koledzy twierdzą, że dla zachowania pokoju z Jordanią Izrael musi najpierw uzyskać aprobatę Jordanii, zanim zastosuje swoje prawo do tej granicy. Ich troska jest jednak źle ulokowana. Danie Jordanii prawa weta wobec prawa Izraela do ustalenia własnej granicy  wzmocni najbardziej skrajne elementy w jordańskim społeczeństwie kosztem stabilności reżimu. W odróżnieniu od tego, jednostronne działanie ze strony Izraela ustabilizuje stosunki z Jordanią przez rozwianie niepewności co do zamiarów Izraela.


Ta sama logika działa w stosunku do Autonomii Palestyńskiej w Judei i Samarii.


W tym tygodniu przedstawiciele ministerstwa zdrowia poinformowali dziennikarzy, że „z punktu widzenia zdrowia publicznego [Izrael musi] zaanektować Judeę  i Samarię”. Chodziło im o to, że z medycznego punktu widzenia nie ma żadnej różnicy między populacją suwerennego Izraela a populacją Judei i Samarii. Co zdarza się w jednej, zdarza się także w drugiej, bo te populacje są splecione.  


Pracownicy opieki zdrowotnej AP najwyraźniej zgadzają się. Postępują za przykładem tego, co robi Izrael i proszą o wskazówki, jak działać, by spowolnić szerzenie się wirusa i jak dbać o jego ofiary.


Gotowość AP do tak bliskiej współpracy z Izraelem wynika z ich zaufania do ich izraelskich kolegów. Gdyby Ministerstwo Zdrowia wykazywało niekompetencję w sprawie działań związanych z pandemią, Palestyńczycy odrzuciliby jego autorytet. To z kolei podniosłoby poziom niepewności tak wśród Izraelczyków, jak Palestyńczyków i napędzało histerię i chaos.  


Paralelna dynamika panuje w odniesieniu do bezpieczeństwa Izraela i jego kontroli nad Judeą i Samarią oraz jego obowiązków wobec swoich miast i wsi w Judei i Samarii. Im większą pewność sygnalizuje Izrael w sprawie swoich długoterminowych zamiarów wobec własnej kontroli bezpieczeństwa na tych obszarach i związku ze swoimi społecznościami w Judei i Samarii, tym szybciej Palestyńczycy zaakceptują postawę „żyj i daj żyć”. Szczyty palestyńskiej przemocy, odrzucenia Izraela i jego trwałej obecności i kontroli nad Judeą i Samarią pojawiały się, kiedy Izrael pokazywał największe wahania, co do swoich zamiarów i planów dla tych obszarów. Wyraźne stanowisko Izraela w sprawie Judei i Samarii będzie działało tak jak wyraźne granice z Egiptem, Libanem i Syrią, będzie rodzić stabilność. Wszyscy wtedy znają czerwone linie Izraela i rozumieją cenę, jaką trzeba zapłacić za ich przekroczenie.  


Podobno Gantz i jego koledzy sprzeciwiają się rozszerzeniu izraelskiej suwerenności na te tereny i ich sprzeciw jest główną przeszkodą w rozmowach koalicyjnych. Być może ich opór wypływa z ich przywiązania do skostniałej i fałszywej wiary lewicy, że jedyna droga do bezpiecznego pokoju prowadzi przez ugłaskiwanie. Jeśli tak, to powinni zrewidować swoje poglądy.


Koronawirus i porażki społeczeństw i władz wokół nas wskazują na fakt, że żyjemy w epoce niepewności. W tych czasach pragnienie Niebiesko-Białych, by dać prawo weta dla granic Izraela sąsiadom, którzy z jednej strony, zależą od Izraela dla swojego dobrostanu, a z drugiej rozpadają się na naszych oczach, nie wspiera sprawy pokoju. Usuwa wszelką możliwość pokojowej koegzystencji. Niepotrzebnie podnosi perspektywę wojny poprzez wzrost niepewności i niestabilności. Izraelska suwerenność i siła są dzisiaj największym czynnikiem stabilizującym w regionie. Zatwierdzenie izraelskiej suwerenności na tych obszarach teraz jest najlepszym sposobem promowania i rozszerzania stabilności w naszym chaotycznym regionie.   


Coronavirus lessons for coalition talks

3 kwietnia 2020

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Caroline Glick 

Znana dziennikarka izraelska, pracuje w „Jerusalem Post”. Urodzona w Stanach Zjednoczonych, gdzie ukończyła studia z nauk społecznych. Emigrowała do Izraela w 1991 roku, wstępując natychmiast do IDF, w 1996 roku zakończyła karierę w wojsku w stopniu kapitana. Występuje często w izraelskiej telewizji, jest również zapraszana przez różne stacje telewizyjne w USA.     


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. "Shackled Warrior: Israel and the Global Jihad" kuba 2020-04-10


Syjonizm

Znalezionych 365 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Dlaczego Izrael nie powinien odwoływać jerozolimskiego marszu flag   Meir   2021-06-11
Dlaczego milczycie?   Stern   2017-12-25
Dlaczego nas nienawidzą   Rosenthal   2017-01-27
Dlaczego odmówiłam udziału w Marszu Kobiet   Levin   2019-02-02
Dlaczego organizacje pokojowe polegają na “alternatywnych faktach”?   Miller   2017-02-12
Dlaczego Oslo nadal panuje   Glick   2021-09-23
Dlaczego potrzebują podwójnych standardów wobec przemocy na Zachodnim Brzegu?   Tobin   2021-12-29
Dlaczego syjonizm nie jest ani jak panafrykanizm, ani jak biały nacjonalizm   Valdary   2019-01-07
Dlaczego w Izraelu czuję się jak w domu   Mozias Slavin   2023-11-06
Dlaczego władze palestyńskie nienawidzą archeologów   Flatow   2023-07-09
Dlaczego Żydzi tak pospiesznie bronią swoich wrogów?   Julius   2021-10-16
Do kogo należy ta ziemia?   Rosenthal   2020-08-09
Do naszych arabskich obywateli   Rosenthal   2019-01-17
Do pokoju przez prawdę: książka, która odważa się powiedzieć prawdę o Izraelu   Greenfield   2017-06-09
Dobry książę i umowa z Iranem   Rosenthal   2019-05-13
Donald Trump i lód dziewięć   Rosenthal   2020-02-24
Drogi świecie, nie obchodzi mnie to   Lewis   2023-11-08
Dylemat więźniów   Collins   2022-07-10
Dyplomacja strachu, ambasada USA i jak Trump powinien odpowiedzieć na groźby palestyńskie     2017-01-14
Dyplomatyczne deklaracje i fakty w terenie   Collins   2019-11-24
Dzień Nakby: Dlaczego Arabowie uciekli w 1948 roku, a Żydzi zostali?     2019-05-16
Długi historyczny rodowód antysemickich („antysyjonistycznych”) Żydów   Amos   2022-11-13
Dżihad niejedno ma imię   Ruthie   2022-04-11
Etiopscy Żydzi i słoń w antyizraelskim salonie   Frantzman   2021-06-07
Gideon Levy jest pijany siłą   Maroun   2018-09-17
Globalna izolacja Izraela jest spowodowana antysemityzmem, a nie złą polityką   Tobin   2024-04-05
Guardian: Izrael jest państwem ”żydowskich suprematystów”, które nie ma prawa istnieć   Levick   2021-01-21
Głos Ojca żołnierza, który zginął w Gazie     2024-04-03
Hamas musi zostać zniszczony   Rosenthal   2022-05-09
Hej, panie “Wybitny Żydzie Brytyjski”: bądź człowiekiem i powiedz „Przepraszam”   Tsalic   2020-11-03
Hipokryzja solidarności –  od Gazy do Ferguson   Hafeez   2014-12-31
Honor/hańba i arabskie reakcje na porozumienie Izrael-ZEA     2020-08-26
Idź i wróć człowiekiem. Książka Andrzeja Koraszewskiego   Tabisz   2023-08-12
Ilu ludzi można by było uratować, gdyby Izrael odrodził się w 1938 zamiast w 1948 roku? (plakaty)     2023-04-25
Iran i powrót do jaskini ech   Rosenthal   2020-12-04
Izrael – najlepsze miejsce, żeby być Arabem   Eid   2021-12-28
Izrael i lekcje z Wiednia i Ukrainy   Fitzgerald   2022-03-21
Izrael i niekończąca się wojna z Gazą   Fitzgerald   2021-09-08
Izrael jest podzielony, ale palestyńscy terroryści biorą na cel wszystkich Żydów   Flatow   2023-03-21
Izrael ma prawa   Bryen   2024-01-05
Izrael musi przestać używać nazwy „Zachodni Brzeg” dla „Judei i Samarii”   Fitzgerald   2023-06-30
Izrael potrzebuje Ameryki, ale epoka satelickiego państwa minęła   Tobin   2021-03-11
Izrael to nie Kanada, więc nie będziemy zachowywać się tak jak oni   Altabef   2022-12-23
Izrael wczoraj i dziś   Koraszewski   2022-11-04
Izrael, Holocaust i błąd logiczny post hoc   Jacoby   2022-05-14
Izrael: Podzielony ekran   Glick   2019-12-01
Izrael: to nie europejska kolonia   Sufi   2020-05-02
Izraelski Arab z prawicy chce być bezpieczny   Oz   2019-03-12
Izraelski laureat Nagrody Nobla wyraża poparcie reformy sądownictwa   Fitzgerald   2023-04-18
Izraelski szpital polowy dla syryjskich ofiar wojny     2014-02-03
Izraelskie marzenie   Collins   2023-05-04
Izraelskie protesty – nie mogę dłużej milczeć   Chesler   2023-03-23
Jak Europejscy Żydzi przenieśli się na wygnanie bez zmiany miejsca pobytu   Gerstenfeld   2020-03-14
Jak Golda Meir definiowała “Palestyńczyków”?   Meir   2018-01-21
Jak i dlaczego przegrywamy wojnę kognitywną   Rosenthal   2019-08-13
Jak odzyskać roztrwoniony dar 1967 roku   Rosenthal   2019-06-13
Jak piąty marca stał się pamiętnym dniem dla Żydów w Iraku   w Izraelu   2023-03-12
Jak poskromić naszych kuzynów z Gazy   Rosenthal   2019-05-07
Jak przywódcy izraelskich Arabów wypaczają znaczenie demokracji   Krygier   2019-06-12
Jak rozsądna jest reforma sądownictwa w Izraelu?   Tsalic   2023-03-27
Jak wyglądałby świat bez państwa Izrael?   Tobin   2020-05-09
Jak wyjaśnić bezprecedensowe wsparcie dla Arabów przez „rasistę” Netanjahu?     2019-11-08
Jedyne miejsce na Bliskim Wschodzie, gdzie mniejszości rozkwitają   Abdul-Hussain   2023-06-27
Jerozolima 1948-1967- 2020   Steinberg   2020-05-31
Jestem głęboko zaniepokojony tym, że Departament Stanu jest głęboko zaniepokojony   Flatow   2023-05-28
Jestem syjonistą i jestem z tego dumny     2020-05-07
Język propagandy sowieckiej. Postępowy antysyjonizm i trujące dziedzictwo nienawiści zimnowojennej.   Tabarovsky   2024-01-17
Jeśli chcesz pomóc Izraelowi, porzuć słowo ”konflikt”   Rose   2019-07-25
Judith Butler pisze recenzję z książki     2019-09-26
Kiedy Arabowie zaproponowali wymianę ludności: swoich Żydów za palestyńskich uchodźców Arabów     2023-05-29
Kiedy kulturowe zawłaszczenie i historyczny rewizjonizm są aktami wojny   Glick   2021-03-26
Kiedy Palestyna była koszerna   Rose   2021-11-08
Kiedy terroryści rządzą   Bryen   2024-02-18
Kiedy zostanie zdyskredytowany mit o “szczęśliwym dhimmi”?   Julius   2021-09-27
Klauzula sumienia w Izraelu i w Polsce   Koraszewski   2022-12-30
Kolejna bitwa w wojnie o kulturę w Izraelu   Rosenthal   2018-12-10
Komu potrzebne jest państwo Izrael?   Rosenthal   2021-07-01
Krótka historia niekończącego się konfliktu   Rosenthal   2020-06-06
Krytycy Izraela są pełni odrazy wobec żydowskiej suwerenności i siły militarnej   Bernstein   2021-07-09
Krytyka oskarżenia Izraela o apartheid przez organizację B’Tselem   Kontorovich   2021-01-16
Kto jest okupantem?     2018-08-23
Kto jest tubylczym ludem Izraela?   Bellerose   2013-12-27
Kto jest winien zamieszek w Jerozolimie?   Yemini   2022-06-13
Kwakrzy porzucili działaniana rzecz pokoju   Lawson   2013-12-17
Kwestionowanie mitu o ”białym, kolonialnym” Izraelu   Julius   2019-06-05
Lekcja z prawdopodobnego upadku rządu? Przestańcie martwić się o międzynarodową opinię   Tobin   2022-06-14
Lekcje koronawirusa dla rozmów koalicyjnych   Glick   2020-04-06
List   Koraszewski   2014-01-08
List do “Drogiej Europy”   Rosenthal   2022-05-24
List do Goldy Meir   Tabarovsky   2019-11-26
List do Kena Rotha: Demonizowanie Izraela przez wykorzystywanie Holokaustu   Steinberg   2023-06-10
List izraelskiego ambasadora jest błędny   Pandavar   2023-05-16
List otwarty do Gerszona Baskina i izraelskiego obozu pokojowego   Landes   2023-11-10
List otwarty do niemieckiej kanclerz   Bat Adam   2018-05-12
Mansour Abbas i libanizacja Izraela   Kedar   2021-04-11
Mędzenie nad Hebronem   Tsalic   2022-08-20
Mesjasz i jego cudowna mikstura   Honig   2014-01-26
Między motylami i rakietami   Collins   2023-05-12
Modlitwa za rok 5784   Glick   2023-09-16
Moje serce jest w Izraelu   Maroun   2019-01-10

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk