Prawda

Niedziela, 27 lipca 2025 - 06:35

« Poprzedni Następny »


Fotel
Z Hili 2025-07-26


Twój komentarz do artykułu

Tytuł


Tekst


Signature



Information entered below will be sent only to the newspaper editors

When submitting a comment you agree to provide your real name to the newspaper editors. The information will not be visible on the webpage, and will be treated confidentially.

Nazwisko


Telefon


E-mail



För att skydda tidningen mot skräpinlägg, m?ste du sätta ett kryss i rutan nedan.





Zawiera 0 komentarz(y) « Pokaż cały artykuł
Brak opublikowanych komentarzy do tego artykułu.

Nagroda


 






Hili Ludzie, co tu się dzieje?

Więcej




Ja: Wolisz ten fotel teraz? 
Hili: Tak, wolę ten fotel teraz.

Wersja angielska:   


Me: Do you prefer that chair now?

Hili: Yes, I think it’s better here.

Więcej


Hili: Jest piątek, 25 lipca. Wskazówki zegara nabrały rozpędu. Paulina i Mariusz są obecni na górze i na dole. Administrator rano pracuje w domu. Po kilku godzinach wsiada do samochodu i znika. Próby zdyscyplinowania Pauliny okazują się bezskuteczne. Ona jest w swoim żywiole. Administrator nazywa ją wnuczką i pozwala jej na wszystko. Ona, nowa właścicielka domu, wprowadza nowe porządki. Przejęła „Listy”, komputery, ogród. Zawsze z Julią, która robi z Administratorem, co chce. Mogłoby się wydawać, że oddał całe swoje serce tym dwóm kobietom – jednej mającej niewiele ponad rok i drugiej mającej 28 lat. Wygląda jednak na to, że jakieś znacznie poważniejsze sprawy dzieją się w tym drugim domu. Równocześnie rozmawia przez telefon z Justyną i wyjaśnia, co ma czytać i pisać teraz, kiedy on zajmuje się adopcją. Jest dużo, dużo więcej. Julia próbowała mi dziś włożyć palec w oko.

Więcej





Justyna
Administrator rzeczywiście jest na urlopie, wraca tylko na noc. Dom był całkiem pusty, Paulina też wyjechała. Nie tęskniliśmy za nimi. Administrator przed snem spisywał swoją relację z pierwszeg dnia urlopu.  Okazuje się, że nie daje się ustalić, czy był to pierwszy dzień urlopu od listopada 1998 roku,  Czy też on i jego żona mieli nieustający urlop od 1998 roku, zaś dzisiejsza wyprawa na wieś, to tylko nowa forma bardziej aktywnego wypoczynku.        

Więcej

Niepewność

Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk