Prawda

Piątek, 17 maja 2024 - 13:39

« Poprzedni Następny »


Dostarczając usługi religijne państwo tworzy ekstremizm i marnuje fundusze publiczne


Ibrahim Ghuraibeh 2016-05-25

Ibrahim Ghuraibeh (Zdjęcie: Mominoun.com, 15 października 2015) 
Ibrahim Ghuraibeh (Zdjęcie: Mominoun.com, 15 października 2015)

 



Propozycja dziennikarza jordańskiego, by zlikwidować 50 tysięcy etatów pracowników sektora religijnego, jest zapewne mało realna. Jednak tego rodzaju głosy pojawiają się ostatnio w muzułmańskim świecie coraz częściej. W artykule w wychodzącej w Londynie gazecie arabskiej “Al-Hayat” Ibrahim Ghuraibeh wezwał do przyznania społecznościom autonomii w zajmowaniu się swoimi sprawami religijnymi i poleganiu głównie na wolontariuszach oraz pracownikach opłacanych przez społeczności lokalne. Jego zdaniem  zredukuje to ekstremizm i zaoszczędzi pieniądze z funduszy publicznych.

 
Poniżej podajemy fragmenty tego artykułu[1]:


Jordania zatrudnia 50 tysięcy pracowników w sektorze religijnym, w tym wykładowców uniwersyteckich, sędziów sądów szariatu, nauczycieli religii i kultury w szkołach, imamów, muezzinów, pracowników ministerstwa dziedzictwa religijnego, prawoznawców i pracowników w pozarządowych stowarzyszeniach religijnych.


W praktyce nie potrzeba by było więcej, jak tysiąc wykładowców i sędziów na pełen etat, a nawet to byłoby za dużo. Społeczeństwo może dostarczyć wolontariuszy, by spełniali rolę nauczycieli, imamów, kaznodziei i prawoznawców i nie ma potrzeby takiej masy etatów. Społeczeństwo może również zatrudniać pewną liczbę pracowników, opłacanych ze składek danej społeczności, nie zaś z funduszy publicznych. Istnieje potrzeba tylko jednej uczelni religijnej, która będzie dawała cztery kierunki studiów i przyznawała w nich dyplomy: muzułmańskie prawo i prawoznawstwo… ogólne wykształcenie religijne… studia religijne obejmujące filozofię, socjologię i kulturę… i zawodowe kształcenie imamów, kaznodziei i prawoznawców.


Edukacja i aktywność religijna nie zostaną ani odrobinę naruszone, jeśli związane z religią  posady rządowe zostaną zlikwidowane. Nie ucierpią ani nie będą w żadnym niebezpieczeństwie, ponieważ społeczności lokalne mogą zarządzać, planować i organizować własne usługi religijne, wydając znacznie mniej niż rząd, ale otrzymując lepsze rezultaty, jeśli chodzi o jakość, zadowolenie wiernych i dopasowanie do potrzeb społeczności niż kiedy usługi te są dostarczane przez władze państwowe.


Usługi dostarczane przez oficjalne instytucje religijne mogą być lepiej wykonywane przez inne kwalifikowane instytucje państwowe, takie jak sądy… Ministerstwo Finansów i władze miejskie mogą zarządzać, używać i administrować dziedzictwem religijnym i jego funduszami, tak samo jak zajmują się funduszami i zasobami państwa.


Kiedy rząd zawiaduje usługami religijnymi, marnuje fundusze publiczne, ustawia siebie jako patrona ludzi i jako patrona ich sumień i ich dusz, i tworzy w ten sposób ekstremizm i fanatyzm. Jeśli państwo przestanie spełniać tę rolę w religii, ekstremizm straci większość, jeśli nie wszystkie, swoje źródła finansowania i swoje bezpieczne schronienia. Równocześnie rozwiną się umiarkowane trendy religijne, które spełnią potrzeby ludzi, jak też pojawią sie organizacje i grupy religijne, które będą realizować duchowe aspiracje ludzi, takie jak zakony sufi i rozmaite religijne ruchy społeczne, które działały na przestrzeni dziejów. Rozwiną się także niezależne ciała religijne, jak szkoły prawoznawstwa, które wyłoniły się w przeszłości bez żadnego udziału władz politycznych.


Jordańskie ministerstwo dziedzictwa religijnego i miejsc świętych założono w 1967 r., ale wcześniej przez stulecia ludzie byli i pozostawali praktykującymi muzułmanami. Ministerstwo dziedzictwa nie przyczyniło się niczym w dziedzinie religijnej poza wzmocnieniem ekstremizmu, fanatyzmu oraz marnowaniem zasobów. Wygląda na to, że jego założeniu i mianowaniu na patrona życia religijnego towarzyszył wzrost fanatyzmu, nastanie organizacji politycznego i militarnego islamu oraz wyłonienie się takfir i przemocy w imię religii.


50 tysięcy ludzi otrzymuje płace z kufrów publicznych i pieniędzy podatników, ale nie daje niczego w zamian. Wolontariusze i organizacje społeczne mogą kompetentnie wykonywać wszystkie obowiązki, jakie wykonują ci ludzie. Gdyby ci urzędnicy państwowi wykonywali autentyczne i produktywne prace, zamiast tego, co robią teraz, byłoby możliwe polepszenie standardów życia w kraju i promowanie rozwoju, a przynajmniej zaoszczędzenie miliarda dolarów rocznie w wydatkach publicznych.


Przykład Jordanii mógłby oczywiście zostać zastosowany do wszystkich państw arabskich. Mówimy tu zatem o 1,5 miliona urzędników państwowych w całym świecie arabskim, którzy wykonują zbędną pracę kosztem rocznie 30 miliardów dolarów. Te pieniądze] można potencjalnie użyć, by sfinansować znaczące osiągnięcia w dziedzinie edukacji, zdrowia i opieki społecznej i w rozwoju ziemi uprawnej, lepszej gospodarki  naszymi szczupłymi zasobami wodnymi i rozwojem w minimalnym stopniu zanieczyszczających źródeł energii odnawialnej – równocześnie automatycznie i bez wysiłku eliminując ekstremizm i nienawiść.

 

Przypis:  

[1] „Al-Hayat” (Londyn), 25 grudnia 2015.

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

Źródło: MEMRI, Specjalny Komunikat nr 6437 z 19 maja 2016                                                                   

 

 


Tipsa en vn Wydrukuj



Dysydenci

Znalezionych 323 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Palestyński działacz praw człowieka pisze do Malali   Eid   2014-12-15
Niebezpieczne oczarowanie Zachodu islamem   Bulut   2014-11-16
List do moich braci muzułmanów   Bidar   2014-11-11
Reformowanie złej wiary   Koraszewski   2014-11-09
List otwarty do Bena Afflecka od kobiety pakistańskiej   Coyne   2014-11-05
 Jako rzecze Al-Kaida     2014-10-30
Mieszkańcy Gazy o zbrodniach wojennych Hamasu   Zahran   2014-09-24
Wybór między wolnością a islamizmem   Bulut   2014-09-04
Kto stworzył ISIS?   Melhem   2014-09-01
Dlaczego Jordania nie chce więcej Palestyńczyków   Abu Toameh   2014-08-24
Palestyna okupowana przez islamizm   Ahmed   2014-08-22
Deklaracja Równości Kobiet Muzułmańskich   Chesler   2014-06-18
Auschwitz i platońska jaskinia   Koraszewski   2014-05-03
Pojednanie z Żydami jest nieodzowną częścią pojednania z szyitami, alawitami, Kurdami i Turkami   Al-Labwani   2014-04-03
Gdzie są umiarkowani muzułmanie?   Hroub   2014-03-02
Kogo mamy obwiniać za “islamofobię”?   Zahran   2014-03-01
Rysowane w piekle   Ahmad   2014-02-13
Ateizm: luksus dla bogatych?   Coyne   2014-01-01
Pakistan jest bliski stania się sunnicką wersją szyickiego IranuŹródło: MEMRI     2013-12-20
Dorastanie jako Palestynka pod izraelską okupacją   Elshazly   2013-12-04
Konflikt bliskowschodni w oczach arabskich dysydentów   Koraszewski   2013-11-15
Palestyńczycy   Koraszewski   2013-11-15
Samotna nauczycielka przeciw ekstremistom w syryjskim mieście   Koraszewski   2013-11-14

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk