Prawda

Poniedziałek, 13 maja 2024 - 02:33

« Poprzedni Następny »


Ajatollah-dysydent pisze z irańskiego więzienia


Sejed Hossein Kazemeini Boroudżerdi 2015-09-02

Ajatollah Sejed Hossein Kazemeini Boroudżerdi jest w więzieniu od dziewięciu lat. Był torturowany za to, że opowiedział się za rozdzieleniem meczetu i państwa w Iranie. Jego list został wyszmuglowany z osławionego więzienia Evin w Teheranie.
Ajatollah Sejed Hossein Kazemeini Boroudżerdi jest w więzieniu od dziewięciu lat. Był torturowany za to, że opowiedział się za rozdzieleniem meczetu i państwa w Iranie. Jego list został wyszmuglowany z osławionego więzienia Evin w Teheranie.

Poniżej przedstawiamy list napisany z więzienia przez ajatollaha Hossein-Kazamani Boroudżerdiego, który był wysokim rangą (szyickim) członkiem hierarchii duchownej w Iranie.


Boroudżerdi odsiaduje obecnie dziewiąty rok 11-letniego wyroku pozbawienia wolności za głoszenie “radykalnego” stanowiska o rozdziale państwa i religii w Iranie, jak również za występowanie przeciwko islamizmowi i przywódcom kraju.


Trzymano go w izolatce więziennej, głodzono, torturowano, bito i wystawiano na działanie chemikaliów. Jego żonę zgwałcono na oczach innych członków rodziny. Cierpi obecnie na trwałe uszkodzenia neurologiczne. Odmawia mu się opieki lekarskiej.


Do moich drogich przedstawicieli i cudownych adwokatów

Z pozdrowieniami, szacunkiem i życzeniami zwiększonych sukcesów,

 

Jak wiecie, już od dwudziestu lat byłem w służbie religii bez polityki, najpierw, w 1994, z powodu moich niezależnych myśli religijnych i opinii, uwięziono mnie w więzieniu Towhid, które mieści się obok centralnej poczty. Byłem torturowany okropnymi narzędziami, skazany na załamanie fizyczne i psychiczne; a czternaście lat wcześniej, po niepolitycznej publikacji monoteistycznej, także byłem uwięziony przez kilka miesięcy w skrzydle 209 Ministerstwa Wywiadu i byłem przedmiotem nękania i prześladowania. Także przez ostatnie dziewięć lat, jako obrońca praw człowieka, doświadczyłem wszelkiego rodzaju męczarni do tego stopnia, że utraciłem zdrowie i nie mam nadziei na dalsze życie – mam sparaliżowane nogi, ślepnę, moje płuca są zagrożone niewydolnością, serce jest osłabione, a mój mózg przybliża mnie do śmierci. Dziewięć lat, podczas których każdej chwili towarzyszyła góra koszmarnych nacisków.  


Szkoda, że mimo mojej sławy i szeroko rozpowszechnianych poglądów żaden lekarz z instytucji międzynarodowej lub prawnik z organizacji walczących o sprawiedliwość nie przyszedł mnie odwiedzić. Czasami myślę, że gdyby w moje miejsce jakieś zwierzę było poddane brutalności reżimu islamskiego w Iranie, organizacje ochrony zwierząt krzyczałyby już tysiące razy. Niestety! Nikt nie podejmuje się obrony przywódcy religijnego, który nie chce się sprzedać władcom brutalnego reżimu w Iranie, nikt nie podejmuje w jego sprawie żadnych akcji.


Od dwudziestu lat moja rodzina żyje w cierpieniu i rozpaczy – moje dzieci pozbawiono możliwości edukacji i nie mają za co żyć. Dziesięć lat temu, zanim zaczęły się prześladowania reżimu wobec mnie, miałem unikatową bibliotekę prywatną, która zawierała antyczne książki i rzadkie manuskrypty, oceniona w owych dniach na dziesięć miliardów toomanów; jeden z dyrektorów Astan Kuds Razawi (fundacja dobroczynna w Maszhad) ogłosił zainteresowanie kupnem jej i zaczął negocjacje w celu przeniesienia jej do innej biblioteki, co zbiegło się w czasie z działaniami reżimu i w rezultacie biblioteka została rozgrabiona przez siły bezpieczeństwa.


Teraz, kiedy sprawa praw człowieka w naszym kraju przeszła do nowego i poważnego rozdziału w ONZ i stała się przedmiotem zainteresowania obserwatorów Rady Bezpieczeństwa po zakończeniu negocjacji nuklearnych, proszę, by zbadano moją sprawę w otwarty i uczciwy sposób, i proszę, nie zwlekajcie, bo moje pisma są skierowane ku ocaleniu Bliskiego Wschodu i moje spostrzeżenia w sprawie ożywienia podstaw lub infrastruktury Koranu będą środkiem powstrzymania terrorystycznych działań ekstremistycznych islamistów. Jako ciemiężony, prześladowany i bezbronny więzień oczekuję uznania, pomocy finansowej i wsparcia medialnego od wszystkich obrońców Sprawiedliwości i od heroldów i kaznodziei pokoju oraz tych, którzy opowiadają się za wolnością słowa i wyrazu.  


Jako pokorny sługa religii i ludzkości ściskam dłonie wszystkich moich zwolenników, przyjaciół i towarzyszy, i tych, którzy zgadzają się z moją humanitarną myślą, i dziękując kłaniam się i padam na twarz przed nimi. Mam nadzieję, że żywotna kwestia pokoju zostanie przedstawiona uwadze Irańczyków, którzy mieszkają za granicą i nasi tęskniący do kraju  rodacy zrozumieją moje życie i nie zapomną tej ofiary politycznego islamu, i powtórzą głośnym echem moje wołanie o pomoc.

 

Sejed Hossein Kazemeini Boroudżerdi

Sierpień 2015

Iran- Tehran- Evin Prison

 

Redakcja Clarion przeprowadziła wywiad z Taybehem Hosseinmi, przewodniczącym Boroujerdi Civil Rights Group, który przekazał list Boroudżerdiego. Tekst wywiadu jest dostępny  tutaj.  


Dissident ayatollah speaks from Iranian Jail

25 sierpnia 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Patrz również wcześniejszy artykuł Shadi Paveh: Mordowanie więźniów politycznych Iranu


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Dysydenci

Znalezionych 322 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Niebezpieczne oczarowanie Zachodu islamem   Bulut   2014-11-16
List do moich braci muzułmanów   Bidar   2014-11-11
Reformowanie złej wiary   Koraszewski   2014-11-09
List otwarty do Bena Afflecka od kobiety pakistańskiej   Coyne   2014-11-05
 Jako rzecze Al-Kaida     2014-10-30
Mieszkańcy Gazy o zbrodniach wojennych Hamasu   Zahran   2014-09-24
Wybór między wolnością a islamizmem   Bulut   2014-09-04
Kto stworzył ISIS?   Melhem   2014-09-01
Dlaczego Jordania nie chce więcej Palestyńczyków   Abu Toameh   2014-08-24
Palestyna okupowana przez islamizm   Ahmed   2014-08-22
Deklaracja Równości Kobiet Muzułmańskich   Chesler   2014-06-18
Auschwitz i platońska jaskinia   Koraszewski   2014-05-03
Pojednanie z Żydami jest nieodzowną częścią pojednania z szyitami, alawitami, Kurdami i Turkami   Al-Labwani   2014-04-03
Gdzie są umiarkowani muzułmanie?   Hroub   2014-03-02
Kogo mamy obwiniać za “islamofobię”?   Zahran   2014-03-01
Rysowane w piekle   Ahmad   2014-02-13
Ateizm: luksus dla bogatych?   Coyne   2014-01-01
Pakistan jest bliski stania się sunnicką wersją szyickiego IranuŹródło: MEMRI     2013-12-20
Dorastanie jako Palestynka pod izraelską okupacją   Elshazly   2013-12-04
Konflikt bliskowschodni w oczach arabskich dysydentów   Koraszewski   2013-11-15
Palestyńczycy   Koraszewski   2013-11-15
Samotna nauczycielka przeciw ekstremistom w syryjskim mieście   Koraszewski   2013-11-14

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk