Prawda

Piątek, 1 listopada 2024 - 01:16

« Poprzedni Następny »


Outsourcing: Zachód nagradza zabijanie Żydów


Andrzej Koraszewski 2024-04-12

Niewiele zdjęć pokazuje lepiej stosunek Zachodu do antyizraelskiego terroru jak to, na którym ewidentnie podpity wiceprezydent Biden, trzymając w objęciach roześmianego dyktatora Autonomii Palestyńskiej, rozmawia z zachwyconym prezydentem Barackiem Obamą. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)
Niewiele zdjęć pokazuje lepiej stosunek Zachodu do antyizraelskiego terroru jak to, na którym ewidentnie podpity wiceprezydent Biden, trzymając w objęciach roześmianego dyktatora Autonomii Palestyńskiej, rozmawia z zachwyconym prezydentem Barackiem Obamą. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Gdyby sześć miesięcy temu ktoś powiedział mi, że największa od zakończenia drugiej wojny światowej bestialska masakra Żydów spowoduje lawinowy wzrost antysemityzmu na świecie byłbym raczej sceptyczny. Ten fenomen jest zdumiewający. Czy wyjaśnia go skala izraelskiej reakcji na napaść na ich kraj przez ludobójczą armię? Czy umiemy zanalizować reakcje świata? Nasilanie się światowego antysemityzmu obserwujemy od początku tego stulecia. Czy to znaczy, że wcześniej był ten antysemityzm łagodny i nieszkodliwy?

Natychmiast po zakończeniu drugiej wojny światowej Wielka Brytania zbroiła i szkoliła armię jordańską dobrze wiedząc, jaki jest jej jedyny cel. Po napaści arabskich armii na jednodniowy Izrael w 1948 roku świat zachodni wprowadził embargo na broń dla Izraela (z pełną świadomością, że armie krajów arabskich dążą do dokończenia dzieła Zagłady). W 1975 roku ONZ przyjęła rezolucję, że syjonizm to rasizm, rezolucję zaproponowaną przez dyktatora Ugandy Idi Amina i popartą nie tylko przez radziecki blok i państwa „trzeciego świata” ale również przez niektóre kraje zachodnie.


Co zatem zmieniło się wraz z początkiem tego stulecia? Druga intifada, która rozpoczęła się w roku dwutysięcznym, była reakcją Arafata na niesłychanie hojną propozycję utworzenia palestyńskiego państwa. Stojący na czele Organizacji Wyzwolenia Palestyny Arafat mówił swoim rodakom bardzo wyraźnie, że nie zamierza rezygnować z „wyzwolenia Palestyny”, czyli uznawać istnienia Izraela, ani zrywać z terroryzmem. Jego udawanie zwolennika pokoju utrudnione było rywalizacją z bardziej radykalnym Hamasem, który nie zamierzał bawić się w grę dyplomatyczną. (W całym islamie nieustająca mordercza konkurencja o prymat toczy się pod sztandarami „my jesteśmy bardziej radykalni, my bardziej nienawidzimy Żydów i Zachodu”. Stąd coraz bardziej rosnąca popularność Islamskiej Republiki Iranu, popularność Al Kaidy, ISIS, Hezbollahu, Hamasu). Druga intifada wywołana w reakcji na propozycję własnego państwa, nie tylko wzmocniła pozycję Arafata wśród Palestyńczyków, ale zyskała mu kolejną porcję zwolenników na Zachodzie, patrzących przyjaznym okiem na orgię terrorystycznych zamachów na Żydów. (Tylko Hamas zapewniał, że on umiałby mordować lepiej.) Trwająca pięć lat intifada zaczęła wygasać od 2003 roku wraz z rozpoczęciem budowy muru bezpieczeństwa, utrudniającego swobodny dostęp do ofiar. (Muru natychmiast ochrzczonego przez zachodnią lewicę i prawicę, przez kościoły chrześcijańskie, przez Amnesty International, Human Rights Watch i ONZ „murem apartheidu”.)


W 2001 roku odbyła się w Durbanie w RPA, Światowa Konferencja przeciw Rasizmowi, zorganizowana przez ONZ, z silnym udziałem grup, które przechwyciły organizacje praw człowieka, takich jak Amnesty International. Jej celem był przede wszystkim Izrael i umocnienie pierwszego przykazania radzieckiej propagandy, że syjonizm jest rasizmem. Na tej konferencji widzieliśmy nie tylko pochwały mordowania Żydów i prezentację tych mordów jako uzasadnioną walkę z rasizmem, ale również zupełnie już otwarte pochwały Hitlera i nazizmu.          


Stopniowemu słabnięciu intifady towarzyszyło narastanie ataków ze strony Hamasu, na które Izrael ostatecznie zareagował wycofaniem z Gazy zarówno wojska, jak i swoich osadników. (Było to zatem zwycięstwo Arafata wywalczone głównie rękoma jego rywali z Hamasu).     


Nic dziwnego, że w Gazie po zakończeniu okupacji zwyciężył Hamas, a ponieważ rządzący w imieniu Arafata Fatah nie był skłonny do pokojowego przekazania władzy swoim rywalom, Hamas przejął Gazę zbrojnie, mordując kilkuset działaczy Fatahu. Reakcje świata były mieszane, z jednej strony dostrzegano, że Hamas jest organizacją bardziej terrorystyczną niż Fatah i odmawiającą udawania, że dąży do pokoju, z drugiej, jego walka z Żydami budziła większe nadzieje, sympatię i potrzebę wsparcia.


Rok 2006 przyniósł cały szereg ważnych wydarzeń.


Zniknęła Komisja Praw Człowieka i powołano Radę Praw Człowieka ONZ. Gdyby ktoś szukał w Wikipedii wyjaśnienia, to dowie się, że Komisja Praw Człowieka była wspaniała i działała na chwałę ludzkości (bez podania daty końcowej). Pod hasłem Rada Praw Człowieka dowiadujemy się, że zastąpiła Komisję Praw Człowieka w 2006 roku, (bez wyjaśnienia powodów). Tym powodem był fakt, że poziom groteskowego wręcz antysemityzmu Komisji był tak wysoki, iż postanowiono, że jest to nazbyt kompromitujące, zmieniono nazwę w naiwnym przekonaniu, że zmieni to również sposób funkcjonowania tej instytucji. (W ciągu kilku miesięcy okazało się, że efekt tej rewolucyjnej zmiany był odwrotny od zamierzonego.)    


W tym samym roku wybuchła również druga wojna libańska. Długotrwały i zmasowany ostrzał rakietowy Izraela przez Hezbollah oraz terrorystyczne rajdy przez granicę, skłoniły rząd izraelski do ponownego wejścia do Libanu. Podczas gdy ostrzeliwanie Izraela setkami rakiet nie wywoływało żadnej reakcji świata, izraelska reakcja natychmiast wywołała falę potępień ze strony rządów, ONZ i organizacji praw człowieka. Umacniał się istniejący już wcześniej wzór: strzelanie do Żydów jest legalne i bogu miłe, obrona narusza prawo międzynarodowe i jest przestępstwem.


Podobnie jak za pierwszym razem, kiedy armia izraelska weszła do Libanu, świat zażądał natychmiast zawieszenia broni i wycofania się. 


Wróćmy na moment do pierwszej wojny libańskiej. Liban do połowy lat 70. ubiegłego wieku nazywany był Szwajcarią Bliskiego Wschodu, był najlepiej zorganizowanym i najszybciej rozwijającym się krajem arabskim. Czy tajemnica polegała na tym, że zaczynał jako mandat francuski, a nie brytyjski, czy raczej było to efektem dominacji libańskich chrześcijan? Nie warto się spierać, ważny jest punkt zwrotny, a był nim samobójczy krok w postaci udzielenia gościny Arafatowi i jego bandytom po ich wygnaniu z Jordanii. Mając już dużą grupę palestyńskich uchodźców, których trzymano w obozach bez prawa do naturalizacji i możliwości normalnego życia, Liban wpuścił silnie finansowane z zewnątrz, uzbrojone oddziały Arafata, który rozpoczął walkę o przejęcie państwa. Destabilizacja Libanu postępowała szybko (istotną rolę odgrywała tu również Syria), Organizacja Wyzwolenia Palestyny nieustannie ostrzeliwała południowy Izrael i dokonywała napadów przez granicę. Wreszcie w 1982 roku Izrael podjął decyzję o operacji pod kryptonimem „Pokój dla Galilei”. Czy wcześniej była chociażby jedna rezolucja ONZ potępiająca Liban za przyzwolenie na napaści na sąsiada? Ja nie zauważyłem. Wejście armii izraelskiej ucieszyło tylko libańskich chrześcijan, którzy mieli dość terroru zarówno ze strony Arafata i jego zbirów, jak i coraz bardziej podnieconych libańskich muzułmanów. Zewnętrzna interwencja uniemożliwiła całkowitą eliminację OWP. Do dziś nie ma pełnej jasności co było gorsze, uleganie naciskom zewnętrznym, czy brak determinacji. Jak czytamy w Wikipedii:       

„Pod koniec oblężenia Bejrutu, USA i zaangażowane politycznie w konflikt państwa europejskie wynegocjowały umowę, na skutek której Arafatowi i OWP zagwarantowano bezpieczną ewakuację. Miejscem wygnania miał być Tunis. Ewakuacja osłaniana była przez ośmiuset żołnierzy United States Marine Corps i United States Navy.”

Dlaczego Ameryce i krajom europejskim zależało na ocaleniu Arafata i jego zbirów? Dlaczego właśnie jego miano w dziesięć lat później uznać za najlepszego kandydata na jedynego przedstawiciela Palestyńczyków? Otrzymał nagrodę za terror. Czy ktokolwiek uczciwie sądził, że to szansa na pokój? Trudno w to uwierzyć, ale wielu zapewnia, że tak, a co więcej, tak właśnie myślała część polityków izraelskich.    


Hezbollah (Partia Boga), organizowana i finansowana przez Islamską Republikę Iranu szyicka grupa terrorystyczna pojawiła się na scenie w 1982 roku, kiedy Liban był rozdarty wojną domową, a Syria i Iran próbowały przejąć nad nim władzę. Po atakach Hezbollahu na amerykańskie bazy i na ambasadę USA w Bejrucie, uznano, że to jest chyba organizacja terrorystyczna, a po wymuszonym zawieszeniu broni i uratowaniu Arafata przed unicestwieniem, ONZ rozmieściła w pobliżu granicy z Izraelem siły pokojowe, które miały gwarantować pokój i spokój. Droga do przejęcia Libanu przez Partię Boga została otwarta.


W 2006 roku, w odpowiedzi na długotrwałą agresję Hezbollahu, IDF wkroczyła do Libanu 12 lipca i wycofano się ostatecznie z Libanu 1 października. Podczas tej wojny zginęło 1300 obywateli libańskich i 165 izraelskich. Prasa zachodnia staranne unikała informacji o liczbie zabitych członków Hezbollahu. Każda libańska ofiara w tej wojnie uważana była za niewinną cywilną ofiarę. Po raz kolejny powtarzały się wrzaski o braku proporcjonalności. Zabito więcej napastników niż udało się zabić Żydów, to jest niesprawiedliwe i wbrew międzynarodowemu prawu.


11 sierpnia 2006r. Rada Bezpieczeństwa ONZ podjęła rezolucję nr 1701 wzywającą do natychmiastowego zawieszenia broni, do rozbrojenia Hezbollahu (chyba przez armię libańską już wówczas słabszą od irańskiej milicji), do wycofania się armii izraelskiej i wzmocnienia sił pokojowych. Armia izraelska niemal natychmiast rozpoczęła wycofywanie się. Hezbollah został uratowany. Iran ogłosił zwycięstwo nad Ameryką.               


Północna granica Izraela była przez pewien czas spokojniejsza, Islamska Republika Iranu zaczęła intensywnie zbroić Hamas w Gazie (odbudowując równocześnie militarny potencjał Hezbollahu).         


Teraz sumienie świata protestowało przeciw blokadzie Gazy nazywanej „więzieniem pod gołym niebem, obozem koncentracyjnym, enklawą pod okupacją, doświadczającą apartheidu”. Fakt, że blokada dotyczyła zaopatrzenia w broń i niektóre materiały podwójnego użytku, był nie tylko przez media i przez dyplomatów niemal całkowicie ignorowany. Systematyczne ostrzeliwanie izraelskich miast i wiosek nie wywoływało najmniejszych protestów, czasem (niechętnie) zauważano, że podręczniki szkolne podżegają do nienawiści, o militarnym szkoleniu od wczesnych lat szkolnych można się było dowiedzieć ze źródeł określanych przez media głównego nurtu jako podejrzane i zajmujące się teoriami spiskowymi; informowanie, o tym co mówią w Gazie przywódcy Hamasu i duchowni nazywane było islamofobią. Do Gazy płynęły miliardy zachodnich dolarów, ale przemysł się nie rozwijał, gazańskie dzielnice ubogich nazywane „obozami dla uchodźców” przeładowane były żyjącymi w ubóstwie bezrobotnymi, kwitły dzielnice milionerów, których pokazywanie w mediach objęte było całkowitym tabu.      


Twierdzenia, że Gaza nie jest okupowana, a blokada niektórych towarów związana jest z ludobójczą ideologią i praktyką władców tej enklawy, praktycznie nie miały szans na publikacje w mediach głównego nurtu. 


Polska wersja Wikipedii jest dobrym źródłem informacji o sposobie informowania o tym konflikcie. W 2007 roku Hamas i Islamski Dżihad wystrzeliły blisko trzy tysiące rakiet i pocisków moździerzowych na Izrael. W 2008 roku do 19 czerwca na Izrael wystrzelono z Gazy 2378 pocisków i rakiet. Hamas zgodził się na sześciomiesięczne zawieszenie broni, którego nie przestrzegał, ale do listopada wystrzelono „zaledwie” 20 rakiet i 18 pocisków moździerzowych. 4 listopada IDF zaatakowała tunel przechodzący pod granicą, zabijając dwóch bandytów Hamasu. W odpowiedzi poszło około 200 rakiet w listopadzie i 3000 rakiet w grudniu. Izrael zdecydował się na operację naziemną. Jak dowiadujemy się z Wikipedii:

„Operacja Płynny Ołów – rozpoczęta przez Siły Obrony Izraela (IDF, Cahal27 grudnia 2008 r. (o godz. 11 czasu miejscowego; 9.30 UTC) operacja militarna, której celem była likwidacja członków i zniszczenie infrastruktury Hamasu w Strefie Gazy.


W wielu krajach arabskich wydarzenie to określane jest jako Masakra Gazy. Konflikt ten to kolejna odsłona konfliktów i wojen izraelsko-arabskich. Bezpośrednią przyczyną rozpoczęcia działań zbrojnych było wznowienie ostrzału terytorium Izraela przez palestyńskie ugrupowanie Hamas po zakończeniu rozejmu z 19 czerwca 2008, który wygasł 19 grudnia 2008.”

Ta relacja jest daleka od bezstronności. Nie ma tu prezentacji ani ideologii Hamasu, ani informacji o długotrwałej zbrojnej agresji, która dla innego kraju stanowiłaby casus belli na znacznie wcześniejszym etapie. Wpis kończy się następująco:

„18 stycznia 2009 między stronami konfliktu wprowadzono zawieszenie broni. W operacji zginęło 14 Izraelczyków i 1350 Palestyńczyków, w tym setki cywilów, kobiet i dzieci.”

Czy mam rację, że to wtedy zaczęła się wielka kariera słowa „proporcjonalność” w mediach zachodnich? Tak to pamiętam, ale mogę być w błędzie. Zapis w polskiej Wikipedii jest późniejszy, ale wtedy ujawnił się głęboki żal, że tak mało ginie Izraelczyków, a tak dużo Palestyńczyków, którzy przecież tylko strzelali do Żydów. Czy to było świadome, albo raczej, kto działał tu świadomie, znając podatność dobrze przygotowanych przez tradycję umysłów, a kto tylko połykał haczyk?     


W 2009 roku prezydentem USA został Barack Obama, niemal natychmiast po objęciu urzędu pojechał z wizytą do Kairu gdzie pokłonił się politykom z Bractwa Muzułmańskiego. Brak rozeznania, czy zgoła odwrotnie? Jeszcze podczas kampanii wyborczej mówiono, że jest to polityk nieprzygotowany do prowadzenia polityki zagranicznej. Jego dalsze posunięcia w postaci umizgów pod adresem Islamskiej Republiki Iranu, Erdogana, Kataru stanowią kontekst jego posunięć w stosunku do Izraela. Niezależnie od ocen Benjamina Netanjahu, każdy polityk izraelski miał powód do obaw, że ten amerykański prezydent bardziej naraża egzystencję Izraela na szwank niż jakikolwiek inny.


Czy polityka USA była zachętą dla Islamskiej Republiki Iranu do dalszego zbrojenia Hamasu i Islamskiego Dżihadu w Gazie, czy tylko nie stanowiła żadnej przeszkody? To co wiemy z pewnością, to że Stany Zjednoczone naciskały na zwiększenie dostaw cementu dla Hamasu, ignorując informacje o tunelach terroru, że nie było żadnych nacisków na Hamas (ani na Abbasa), żeby zatrzymać edukację dla terroru, wypłacanie nagród za terror, na ukrócenie korupcji, terroryzowanie własnego społeczeństwa, przelewanie pieniędzy z pomocy międzynarodowej na rozbudowę siły militarnej i kradzież znacznej części pomocowych pieniędzy przez przywódców Hamasu (i Fatahu). Ze strony Zachodu nie było praktycznie żadnych prób ukrócenia palestyńskiego terroru. Przeciwnie są jednoznaczne dowody świadomego wspierania organizacji powiązanych z działalnością terrorystyczną. Nie wiemy i nie dowiemy się, ile w tej polityce było złej woli, a ile naiwności i głębokiego przekonania, że gdyby tylko ci Żydzi byli lepsi, to ci Palestyńczycy z pewnością przestali by do nich strzelać, a i tak nie ma o czym mówić, bo palestyńskie rakiety są marne, a Żydzi chowają się po schronach i na dodatek wymyślili Żelazną Kopułę. Co więcej, jest więcej wadliwych rakiet, które spadają na mieszkańców Gazy, niż tych, które skutecznie zabijają Żydów (ale o tym lepiej nie mówić). Proporcje ofiar wyjaśniają wszystko i świat musi dążyć do ich zmiany.


W 2014 roku od początku stycznia do końca września Hamas wystrzelił ponad cztery tysiące rakiet na Izrael, zabijając 8 Izraelczyków i raniąc 60. Reakcją Izraela na długotrwały ostrzał rakietowy i moździerzowy było ponowne wejście IDF do Gazy w ramach operacji Obronny Brzeg (w wyniku którego zginęło 69 Izraelczyków, głównie żołnierzy). W Gazie zginęło (według danych Hamasu) 2310 osób, rannych zostało blisko 10 tysięcy. Co wielu uznało za krzyczącą niesprawiedliwość i pogardę dla palestyńskiego życia. (Niektórzy żądali nawet wyposażenia Hamasu w Żelazną Kopułę). Podczas tej wojny mogliśmy się dowiedzieć, że znaczna część (do 10 procent) rakiet Hamasu jest wadliwa i spada na własne tereny, często zabijając własną ludność. Fakt, że te ofiary również były składane na ołtarzu nienawiści do Izraela, był nie tylko  przemilczany, dziś wiemy, że było to świadomie ukrywane przed zachodnią publicznością, przez dziennikarzy zachodnich donoszących z Gazy i z Izraela, podobnie jak to, że rakiety odpalane są w pobliżu szpitali, hoteli, szkół i budynków mieszkalnych. Dziennikarze zachodni jakoś nie zauważali również budowy tuneli, prześladowań palestyńskiej opozycji, ani luksusowych dzielnic hamasowskich milionerów. W medialnych obrazach „obóz koncentracyjny Gaza” składał się wyłącznie ze zburzonych domów w obozach dla uchodźców i zabitych dzieci (również tych zabitych przez palestyńskie rakiety, a nierzadko dołączano również zdjęcia dzieci zabitych w Syrii z kłamliwym podpisem, że to dzieci z Gazy). Intencja tego dziennikarstwa była całkowicie jednoznaczna.        


Prezydent Obama ogłosił, że właściwie Izrael ma prawo do obrony i wzywał obie strony do powściągliwości. Krytykował również Izrael za „nadwrażliwość” i nadmierną liczbę cywilnych ofiar.   


Wojna zakończyła się 26 sierpnia, tłumy Gazańczyków świętowały na ulicach zwycięstwo Hamasu, żądając natychmiastowego zniesienia blokady, jak również odbudowy Gazy. To ostatnie zostało natychmiast zrealizowane. Już 12 października 2014 odbyła się międzynarodowa konferencja w Kairze, na której zobowiązano się do zebrania 4,5 miliardów dolarów na odbudowę Gazy (bez żadnych warunków pod adresem Hamasu). Pieniądze popłynęły natychmiast szerokim strumieniem, a 15 lutego 2015r. trzydzieści międzynarodowych organizacji pomocowych, w tym UNRWA, Światowa Organizacja Zdrowia, a także organizacje pozarządowe, takie jak Oxfam, ActionAid i Save the Children International, wydało oświadczenie, w którym stwierdzono, że:

"Jesteśmy zaniepokojeni ograniczonymi postępami w odbudowie życia osób dotkniętych konfliktem i zwalczaniu podstawowych przyczyn konfliktu. Izrael, jako mocarstwo okupacyjne musi przestrzegać swoich zobowiązań wynikających z prawa międzynarodowego. W szczególności musi w pełni znieść blokadę w ramach rezolucji Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych nr 1860 (2009)".  

Odbudowa Gazy była imponująca, chociaż z jakiegoś powodu rosły raczej dzielnice zamożnych, zaś „obozy dla uchodźców” pozostawały stałą wystawą tragedii mieszkańców Gazy. Współpracująca z Hamasem UNRWA z jeszcze większym wysiłkiem zajmowała się kształceniem do terroru z pełną wiedzą zarówno jej kierownictwa, władców ONZ, jak i rządów państw zachodnich.


Zapowiadany pokój nie trwał długo. Od początku stycznia do kwietnia Hamas nie wystrzelił ani jednej rakiety, przez resztę roku strzelano raz do trzech razy w miesiącu. Nakłady na odbudowę Gazy i potencjału militarnego Hamasu rosły z każdym tygodniem. Sporadycznie strzelano również w 2017, dwie trzy rakiety w miesiącu wystrzelone w kierunku izraelskich cywilów nie niepokoiły świata. Dopiero w 2018 roku Hamas upewnił się, że świat nie ma nic przeciwko strzelaniu do Żydów, a agresja w żaden sposób nie wpływa na wielkość strumienia pieniędzy płynących do Gazy. 29 maja Hamas wystrzelił 70 rakiet i pocisków moździerzowych na Izrael, w niespełna miesiąc później 45 rakiet. 14 lipca wystrzelono 174 rakiety, potem intensywność ostrzeliwania Izraela opadła.        


Wcześniej (30 marca) rozpoczęły się tzw. ”marsze powrotu”. W każdy piątek, przy granicy z Izraelem gromadziły się tysiące Palestyńczyków, paląc opony, rzucając kamienie i koktajle Mołotowa w kierunku izraelskich żołnierzy, niszcząc płot graniczny i próbując przedrzeć się przez granicę.


Czy te trwające do grudnia 2019 roku piątkowe „marsze powrotu” były inspiracją, czy już próbą generalną napaści 7 października 2023r.? Tego nie wiemy, ale specjaliści twierdzą, że 7 października był prawdopodobnie planowany i przygotowywany przez wiele lat. Wówczas jednak prasa zachodnia przekonywała, że są to pokojowe demonstracje brutalnie tłumione przez Izrael. Jak podaje Wikipedia: co najmniej 189 Palestyńczyków zginęło, ONZ przyznała, że 29 z nich to znani bojownicy Hamasu, a 13 tysięcy zostało rannych (oczywiście były to dane Hamasu. IDF zapewniał, że ostrą amunicją strzelano tylko do osób uzbrojonych w broń palną, które strzelały, bądź przedarły się na izraelską stronę granicy.) Wikipedia pisze:     

Użycie przez Izrael śmiercionośnej siły zostało potępione 13 czerwca 2018 r. w rezolucji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Potępienia napłynęły także od organizacji praw człowieka, w tym Human Rights WatchB'Tselem i Amnesty International, a także ze strony urzędników ONZ. Kuwejt zaproponował dwa oświadczenia Rady Bezpieczeństwa ONZ, oba zablokowane przez Stany Zjednoczone, które wzywały do wszczęcia śledztwa w sprawie zabijania przez Izrael palestyńskich demonstrantów. Rząd izraelski pochwalił wojska izraelskie za ochronę płotu granicznego. Relacje medialne z demonstracji i tego, co zostało nazwane „bitwą PR”, było przedmiotem analiz i kontrowersji. Pod koniec lutego 2019 r. niezależna komisja Rady Praw Człowieka Organizacji Narodów Zjednoczonych stwierdziła, że spośród 489 przeanalizowanych przypadków śmierci lub obrażeń Palestyńczyków tylko dwa można było uzasadnić jako reakcję na niebezpieczeństwo ze strony izraelskich sił bezpieczeństwa. Komisja uznała pozostałe sprawy za nielegalne i zakończyła zaleceniem wzywającym Izrael do zbadania, czy popełniono zbrodnie wojenne lub zbrodnie przeciwko ludzkości, a jeśli tak, to do postawienia winnych przed sądem.

W 2019 Hamas miał już dowody, że strzelanie do Żydów cieszy świat i wzmaga jego poparcie. W maju poszło 600 rakiet, w czerwcu zaczęła się plaga balonów podpalających izraelskie pola i lasy. 12 listopada wystrzelono na Izrael 190 rakiet (w tym jedna dalekiego zasięgu doleciała nad Tel Awiw). Świat był wyrozumiały, bowiem była to odpowiedź na likwidację jednego z dowódców Palestyńskiego Dżihadu, więc nazywano to „cyklem przemocy”. Jedna z palestyńskich rakiet uderzyła w budynek Independent Commission for Human Rights w Gazie. Jest to związana z Hamasem palestyńska organizacja „obrony praw człowieka”, która oczywiście nie zgłaszała żadnych pretensji w związku z tym wypadkiem. Próby informowania o wcześniejszych przypadkach zabicia cywilów przez palestyńskie rakiety były w Gazie karane z całą surowością.


Kolejny rok był znów nieco spokojniejszy, co oznaczało po kilka rakiet w miesiącu. Uważny obserwator mógł zauważyć pewne przesunięcie, Izrael był ostrzeliwany niemal wyłącznie przez Islamski Dżihad, Hamas był zajęty budowaniem tuneli, więc bardzo uważny obserwator mógł się pokątnie dowiedzieć, że gdzieś jakiś tunel się zawalił i znów przysypał niewinnego cywila.


W kolejnym, 2022 roku do maja ostrzeliwanie było początkowo sporadyczne, ale między 10 a 18 maja palestyńscy terroryści odpalili na Izrael 4 340 rakiet, a kilkaset spadło na Gazę. 21 maja Hamas zgodził się na zawieszenie broni. Między 5-7 sierpnia 2022 Islamski Dżihad wystrzelił 1175 rakiet na Izrael. Była to reakcja na aresztowania terrorystów z tej grupy w Judei i Samarii, na którą ówczesny premier Izraela Yair Lapid wraz z ministrem obrony Benny Gantzem odpowiedzieli rozkazem uderzenia z powietrza w wyniku którego (według ministerstwa Hamasu) zginęło 49 Palestyńczyków, w tym 17 dzieci. Izraelska gazeta Haaretz pisała 13 sierpnia, że wadliwe rakiety Palestyńczyków zabiły 14 cywilów, w tym siedmioro dzieci. Władze izraelskie informowały, że około 200 palestyńskich rakiet wymierzonych na Izrael spadło na terenie Gazy. 

    

Pierwszy kwartał 2023 roku był spokojny, dopiero w kwietniu wystrzelono na Izrael 69 rakiet. Drugiego maja wystrzelono 104 rakiety, a między 9 a 13 maja 1469 rakiet. Z mediów zachodnich dowiadywaliśmy się o „wymianie ognia”. (Na mieszkańców Gazy spadło w ciągu czterech dni 291 palestyńskich rakiet.) Zawieszenie broni spowodowało ciszę do 7 października. Rankiem tego dnia wystrzelono na Izrael kilkaset rakiet, a równocześnie granice przekroczyło nie mniej niż 2 tysiące uzbrojonych terrorystów atakując przygraniczne osady. Do końca miesiąca Hamas i Islamski Dżihad wystrzeliły ponad 8500 rakiet i pocisków moździerzowych.


Od 7 października byliśmy świadkami kwestionowania przez ONZ, grupy obrony praw człowieka i media świadectw i dowodów bestialstwa terrorystów Hamasu, zaprzeczania faktów o mordowaniu niemowląt, gwałtów, tortur i mordów. Wejście IDF do Gazy z zamiarem likwidacji Hamasu zostało ogłoszone od pierwszego dnia zbrodnią wojenną, media coraz częściej mówiły głosem Hamasu, każde oskarżenie Hamasu jest maksymalnie nagłaśniane i traktowane jako niewątpliwa prawda. Czy w tym potoku oskarżenie o zburzenie szpitala Al Ahla i zabicie 500 osób było najbardziej drastycznym przykładem stanu umysłów zachodnich społeczeństw? Każdego dnia ze wszystkich stron widzieliśmy zaufanie do informacji od Palestyńczyków (ale tylko tych, którzy oskarżają Izrael, bo inni nie mają wstępu na łamy szacownych mediów) i demonstracyjne okazywanie nieufności i pogardy do wszystkiego, co mówią władze izraelskie. Brak nacisków na Hamas, oczekiwanie natychmiastowego zawieszenia broni i ocalenia Hamasu, jednoznaczna chęć nagrodzenia Palestyńczyków za zabijanie Żydów państwem palestyńskim, oskarżanie o ludobójstwo, codzienna porcja oskarżeń zdumiewająco podobnych do okrzyku „Żydzi zabili chrześcijańskie dziecko na macę”, masowe zrywanie zdjęć porwanych Izraelczyków, wezwania do embarga na broń dla Izraela i masowe demonstracje pod hasłem „od rzeki do morza”, które nie tylko nie budzą stanowczych reakcji władz, ale wydają się cieszyć cichym przyzwoleniem dużej części klasy politycznej. Nieliczni politycy, którzy próbują przeciwstawić się tej fali, tacy jak była minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Suella Braverman, amerykański senator John Fetterman, czy Ritchie John Torres (urodzony w 1988 roku czarny kongresman, Demokrata z Nowego Jorku, który wbrew naciskom swojego środowiska, przeciwstawia się antysemickiej orgii, stwierdzając, że wrzaski Rashidy Tlaib „od rzeki do morza” są wezwaniem do ludobójstwa, a oskarżenia Izraela o ludobójstwo nie jest niczym więcej jak oszczerstwem krwi), albo tracą swoje stanowiska, albo są izolowani w swoich partiach politycznych i narażeni na publiczną nienawiść.


Reakcje świata politycznego, mediów i społeczeństw niedwuznacznie wskazują, że Hamas wygrał wojnę kognitywną, że orgia bestialskich mordów wywołała tsunami antysemityzmu w zachodnim świecie, co wydaje się ujawniać, że również wcześniejsza polityka na Bliskim Wschodzie nosiła znamiona outsorcingu i cichej pielęgnacji odwiecznej nienawiści. Dziś coraz trudniej o wątpliwości w tej kwestii.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Brunatna fala

Znalezionych 1582 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Kobiety, Hamas i luksusowe wierzenia   Koraszewski   2024-05-16
Palestyńczyk odwiedza Auschwitz i mówi Żydom: „Tutaj jest wasze miejsce”   Fitzgerald   2024-05-14
Springtime for SinwarUwagi o prohamasowskiej lewicy i jej poprzednikach.   Herf   2024-05-09
Od Kolumbii po Columbię – nieustanna wojna z IzraelemAutokraci na całym świecie cieszą się z możliwości posługiwania się językiem praw człowieka wobec naiwnych mieszkańców Zachodu.   Cohen   2024-05-09
„Państwo palestyńskie”: Hamas znowu robi durni z ludzi Zachodu   Tawil   2024-05-08
Krzyki przed ciszą: dowód, któremu Zło będzie nadal zaprzeczać   Rose   2024-05-06
Szaleństwo uniwersytetuProterrorystyczni „protestujący” żądają, aby uniwersytet, który zburzyli, zapewnił im jedzenie i napoje.   Chesler   2024-05-05
Trzy “wzory osobowe” Autonomii Palestyńskiej zamordowały ponad 167 Izraelczyków   i Nan Jacques Zilberdik   2024-05-04
Dlaczego kobiety w Ameryce kibicują Hamasowi i Iranowi?Te prodżihadowskie protesty są jednym ze sposobów ucieczki od rzeczywistości kobiet na Zachodzie.   Chesler   2024-05-03
Hamas przegrywa wojnę w Gazie, ale wygrywa ją w USA i na Zachodzie   Yemini   2024-05-01
Co widzą ci, którzy nie widzą?   Koraszewski   2024-04-29
Jest wielu winnych wzrostu antysemityzmu, w tym media   Levitt   2024-04-28
Antyliberalna krucjata w obronie antysemickiego tłumu   Tobin   2024-04-27
Wycie wściekłości na cywilizacjęOrgia bigoterii na Uniwersytecie Columbia przynosi wstyd Ameryce.   O'Neill   2024-04-27
Co znaczą związki Chin z Hamasem?   Stalinsky   2024-04-26
Jak „przebudzona lewica” stała się głośnymi entuzjastami IranuTeraz możemy dostrzec antyizraelską bigoterię stojącą za ich fałszywym pacyfizmem.   O'Neill   2024-04-24
Zobaczcie bojkot XXI wiekuOkoło 73 lata po tym, jak Adolf Hitler wyrzucił żydowskich profesorów z niemieckich uniwersytetów – oraz spalił i zakazał żydowskich książek – brytyjscy naukowcy przewodzili zgrai przeciwko Izraelczykom.   Chesler   2024-04-24
Protesty propalestyńskie, w miarę rozprzestrzeniania się w Ameryce, stają się coraz bardziej gniewne, pełne przemocy i nienawiści   Coyne   2024-04-23
Gdy­by nie Ży­dzi   Grynberg   2024-04-22
Historie zakładników i narracje terrorystów   Collins   2024-04-21
Antonio Guterres i kochający terror arcykapłan     2024-04-17
Ile jest wart martwy Żyd?Nowa książka pokazuje, że „zreformowana” i „zrewitalizowana” Autonomia Palestyńska nadal nauczałaby i płaciła za mordowanie Żydów   Taub   2024-04-16
“GUARDIAN” podburza antysemicką tłuszczę   Levick   2024-04-14
Irański atak na Izrael   Koraszewski   2024-04-14
Outsourcing: Zachód nagradza zabijanie Żydów   Koraszewski   2024-04-12
Szpital Al-Szifa i kryzys ZachoduDlaczego tak wielu na Zachodzie wierzy w kłamstwa Hamasu na temat Al-Szifa?   O'Neill   2024-04-11
„Rewitalizowana” Autonomia Palestyńska: Nowy minister ds. religii: Żydzi to „małpy i świnie”; nowa ministra ds. kobiet jest jawną zwolenniczką terroryzmu   Marcus   2024-04-10
Fotografowie, którzy dołączyli do pogromu z 7 października, zasługują na krytykę, a nie nagrody   Tobin   2024-04-09
Kolejne nowe prawo międzynarodowe tylko dla Izraela, opracowane przez rzecznika @UNICEF @Jamesa Eldera – podczas gdy łamanie istniejącego prawa przez Hamas jest ignorowane     2024-04-07
Poniedziałkowa tragedia i historia amerykańskich pomyłek     2024-04-04
Lordowie Haw-Haw z HamasuDlaczego tak wielu domniemanych lewicowców szerzy propagandę na rzecz religijnych faszystów?   O'Neill   2024-04-02
Ismail Al Ghoul – studium przypadku przekłamań zachodnich mediów   Collier   2024-03-30
Triumf oszczerstwa o rytuale krwi   Glick   2024-03-30
Zmartwychwstanie potwora, czyli miłość do zbrodni   Koraszewski   2024-03-29
Wojna hybrydowa: od bariery granicznej Gaza-Izrael po ulice i mosty w Stanach Zjednoczonych   Amos   2024-03-27
Nowy sondaż: ogromna większość Palestyńczyków nadal kocha Hamas. (I ma urojenia co do 7 października)     2024-03-26
Antysyjonizm jest odrażającą ideologią niezależnie od antysemityzmu   Lobel   2024-03-23
Ponad połowa, a może nawet 75% ofiar śmiertelnych w Gazie to terroryści Hamasu     2024-03-20
Prawo międzynarodowe czy antysemityzm?     2024-03-19
“Ramadan – miesiąc dżihadu”: Ramadan nie powstrzyma Hamasu przed zabijaniem Żydów   Tawil   2024-03-18
Jak działa „przebudzony” antysemityzmZdobywca nagrody filmowej za film o Holokauście wykorzystał swoją chwilę na scenie do zasygnalizowania swojego sprzeciwu wobec Izraela i milczącego wsparcia dla współczesnych nazistów.   Tobin   2024-03-15
Kluczowa część nowego antysemityzmu: „Nigdy nie ufaj Żydowi”     2024-03-14
Catch-22 Gazy: pułapka zastawiona przez  mafię Hamasu   Frantzman   2024-03-10
Palestyńskie zabójstwa honorowe tysięcy kobiet i dzieci     2024-03-07
Czy Ramadan to czas pokoju czy terroru? USA myślą o pokoju; AP propaguje terror   Marcus   2024-03-06
Palestyńscy przywódcy ściągnęli nakbę na swoją ludność   Toameh   2024-03-04
Opary zbiorowego obłędu   Koraszewski   2024-03-03
Protokoły mędrców Syjonu w Karcie Hamasu.Islamizacja zachodniego antysemityzmu i jego integracja do dżihadu przeciwko Żydom   Stern   2024-03-02
Powtarzanie kłamstwa czyni je powszechną prawdą. Jak „okupowane terytoria palestyńskie”     2024-03-01
Utrzymywanie olbrzymiego arsenału broni i oczekiwanie, że Zachód nakarmi głodujących Jemeńczyków   Stalinsky   2024-02-28
Jeśli Hamas przyznaje, że zginęło 6000 terrorystów, wiesz, że rzeczywista liczba jest co najmniej dwukrotnie większa     2024-02-27
„Przebudzone” skrzydło HamasuOd Londynu po Nowy Jork młodzi radykałowie stali się żołnierzami nienawiści do Żydów.   O'Neill   2024-02-27
Hamas: Palestyńscy cywile są także terrorystami   Toameh   2024-02-26
Premier Kataru: Nie należy oczekiwać, że Hamas uwolni zakładników za „zawieszenie broni”Negocjacje z terrorystami kończą się tylko w jeden sposób.   Greenfield   2024-02-25
Jak oskarżać Izrael o najgorsze łamanie praw człowiekaPRAKTYCZNY PORADNIK Wypróbowany przez organizacje „praw człowieka”!     2024-02-21
Kosmiczna zdrada żydowskich kobiet przez lewicęBrak solidarności wobec kobiet, które zostały bestialsko potraktowane przez Hamas, jest odrażający.   O'Neill   2024-02-16
Mistrzowska operacja odbicia zakładników   Koraszewski   2024-02-13
Palestyńscy terroryści, szpitale i perspektywy państwa palestyńskiego   Tawil   2024-02-12
Twierdza Hamasu w Rafah w Gazie jest kluczem do jego przetrwania   Frantzman   2024-02-10
WYPOWIEDZI IMAMÓW Z KALIFORNII W POPARCIU ATAKU HAMASU 7 PAŹDZIERNIKA     2024-02-06
Poszukiwani: przywódcy palestyńscy, którzy potępią terroryzm   Tawil   2024-02-05
Czy doszłoby do Holokaustu, gdyby Twitter istniał w latach czterdziestych XX wieku?  Oczywiście, że tak, a dowód na to mamy dzisiaj.     2024-02-05
Najpierw przyszli po mój lud, potem przyszli po ŻydówByły niewolnik z Sudanu Południowego o pogromie dokonanym przez Palestyńczyków 7 października   Deng   2024-01-30
„Droga” administracji Bidena do terrorystycznego palestyńskiego państwa   Tawil   2024-01-30
Coraz większa zawiść o HolokaustNowe pokolenie zamroczone ideologią bycia ofiarą desperacko pragnie swojego udziału w Holokauście.   O'Neill   2024-01-29
Kafka przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości   Wisse   2024-01-27
Lewicowy antysemityzm zawsze opiera się na teoriach spiskowych, a ta wojna to potwierdza     2024-01-24
Rzeczywistość Gazy     2024-01-22
Liban gości terrorystów, uderza w Izrael posiadając ogromny arsenał, a następnie skarży się, kiedy Izrael się broni   Tawil   2024-01-19
Nie odwracaj wzroku od głównej przyczyny epidemii antysemityzmu   Tobin   2024-01-18
Biden obiecał, że pomoc dla Gazy nie trafi do Hamasu. Skłamał.   Greenfield   2024-01-18
Te oskarżenia o „ludobójstwo” przynoszą hańbę ludzkości.    O'Neill   2024-01-16
Sieć terroru Hamasu w Europie   Greenfield   2024-01-16
Po 7 października rozpoczęła się era oficjalnego antysemityzmu   Tobin   2024-01-14
Walczymy z Ameryką, syjonizmem i wszystkimi, którzy atakują wielkość i honor Islamskiej Rewolucji Iranu     2024-01-13
Ludzie, kto za to płaci?   Koraszewski   2024-01-10
Zachód wciąż nie może pojąć, że Hamas kontroluje WSZYSTKO w Gazie – łącznie z całą pomocą humanitarną     2024-01-09
Nieświęty sojusz między “przebudzeniem” i barbarzyństwem   O'Neill   2024-01-07
„Zaufaj nauce”: media szerzą antysemickie oszczerstwo o Izraelu „kradnącym narządy” zmarłym Palestyńczykom – co jest medycznie niemożliwe     2024-01-03
Dekolonizacja umysłów zniewolonych   Koraszewski   2024-01-03
Krótka historia ataków Hamasu na pomoc humanitarną przeznaczoną dla mieszkańców Gazy     2024-01-01
Jak UNWRA wychowuje terrorystów   Tawil   2023-12-31
Globalne imperium Palestyny   Smith   2023-12-30
Nie oddawajcie Gazy Autonomii Palestyńskiej   i Itamar Marcus   2023-12-29
Mądrość Hamasu. Oni dobrze rozumieją wojnę, w której walczą.    Friedman   2023-12-29
Lekarze bez Granic (Médecins Sans Frontières), wspólnik Hamasu?   Destexhe   2023-12-27
Złe dziennikarstwo, zła wiara i rosnący antysemityzm   Koraszewski   2023-12-26
Itamar Marcus pokazuje Radzie Praw Człowieka ONZ, że antysemityzm AP doprowadził do 7 października   Marcus   2023-12-24
IDF daje Hamasowi więcej informacji wywiadowczych!   Pandavar   2023-12-22
Artykuł @NYTimes o cmentarzach w Gazie to nic innego jak antysemicka teoria spiskowa     2023-12-21
Iran wzywa do równowagi grozy i strachu     2023-12-20
Zniewolenie i rzeź Czarnych Afrykanów muszą się skończyć. Ten sam dżihad, który 7 października uderzył w Żydów, od dziesięcioleci atakuje Czarnych Afrykanów   i Ben Poser   2023-12-16
Hamas tworzy nową grupę terrorystyczną, żeby zniszczyć Liban   Toameh   2023-12-16
Nienawistnicy wygrali. Młodzi Amerykanie stają się coraz bardziej antysemiccy. Amerykańska żydowska diaspora może być skazana na zanikanie     2023-12-15
Przywódcy Hamasu: Naszym celem jest ustanowienie globalnego islamskiego kalifatu, a nie tylko wyzwolenie Palestyny     2023-12-14
Czy lewicowi dziennikarze kochają Hamas?   Koraszewski   2023-12-13
Dlaczego tak trudno zrozumieć, że kłamstwo jest integralną częścią strategii Hamasu?     2023-12-12
ONZ i Hamas: Partnerzy w zbrodni   Williams   2023-12-12
Dlaczego uniwersytety Ligi Bluszczowej są tak zblazowane w kwestii ludobójstwa   O'Neill   2023-12-08
Rosną dowody na przestępstwa seksualne Hamasu – ale rośnie też obojętność świata     2023-12-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk