Prawda

Poniedziałek, 20 maja 2024 - 20:33

« Poprzedni Następny »


Koszty finansowe błędnej świadomości


Andrzej Koraszewski 2021-10-20


Jako właściciel jednorodzinnego domu kilka razy w tygodniu otrzymuję propozycje zapierającej dech w piersiach dotacji na panele słoneczne. Dziękuję uprzejmie za zainteresowanie i wracam do przerwanego zajęcia. Te przerwane zajęcia to zazwyczaj oglądanie świata dzięki uprzejmości (i umiejętności) władców Internetu, bowiem jako posiadacz jednorodzinnego domu w miejscu, gdzie diabeł ma młode, mogę zaglądać nie tylko do tygodnika „The Economist”, ale i do „Arab News”, „GhanaWeb”, a nawet do „Gazety Wyborczej”.

Zatrzymała mnie na chwilę wiadomość z „Rzeczpospolitej”. Naczelny tej gazety, Bogusław Chrabota pisze:

„Europejska solidarność energetyczna to dopiero pieśń przyszłości. Ceny rosyjskich nośników energii są sterowane politycznie z Kremla. Polski anachroniczny miks energetyczny coraz bardziej obciążany jest cenami zielonych certyfikatów, a forsowne inwestycje w farmy wiatrowe czy solarne zostały skutecznie zablokowane przez polityków w czasie, kiedy należało je rozpędzać. Cóż, dziś jako ratunek pozostało punktowe dopłacanie ludziom skazanym na tzw. ubóstwo energetyczne. Jednak żaden budżet nie udźwignie skutecznego wsparcia dla całego elektoratu prawicy.” 

Burmistrz mojego miasteczka uważa, że z tymi wiatrakami to nie był najlepszy pomysł, podobną opinię ma zaprzyjaźniony urzędnik Urzędu Marszałkowskiego, ale ciekawsze wydają się opinie z innych krajów. Zaraz do nich wrócę, ale najpierw doniesienie, które było powodem artykułu Bogusława Chraboty. Gazeta zamówiła sondaż z pytaniem, kogo Polacy winią za wzrost cen energii, a sondaż omawia Michał Kolanko. Pierwszy akapit jego artykułu stwierdza jasno:  „Partie prześcigają się w pomysłach dotyczących walki z wysokimi cenami energii. A Polacy chcą, by odpowiedzią były inwestycje w zieloną transformację.”


Pięknie, ale na czym Polacy opierają swoje opinie? Jak pokazuje grafik załączony do tego artykułu 63 procent respondentów za wysokie ceny energii wini rząd, 28 procent Unię Europejską, tyleż wini producentów energii, 19 procent Rosję i Bóg wie kogo, a zaledwie 8 procent było wystarczająco mądrych, żeby odpowiedzieć „nie wiem”. 


Wina rządu jest poza wszelką wątpliwością, bo wiadomo, że mądry rząd by coś zrobił. Pytanie jednak, czy proponowany przez większość wybór jeszcze silniejszego antyrynkowego dotowania zielonej energii z pieniędzy podatników jest tym rozwiązaniem, które przyniosłoby zarówno bezpieczne zaopatrzenie kraju w energię, jak i obniżkę jej kosztów?


To co może niepokoić, to rutynowe pomijanie faktu, że Polska jest częścią świata i że nasze problemy nie są wyłącznie naszymi problemami. W Europie największy kryzys energetyczny obserwujemy dziś w Wielkiej Brytanii, a na świecie (jeśli nie będziemy zajmowali się krajami takimi jak Liban, gdzie główną przyczyną kryzysu są terroryści i związany z tym chaos administracyjny) z największymi problemami borykają się dziś Chiny. „The Economist” pisze:

„W tym tygodniu nasza okładka przedstawia pierwszą wielką panikę energetyczną w zielonej erze. Od maja cena koszyka ropy, węgla i gazu wzrosła o 95%. Amerykańskie ceny benzyny osiągnęły 3 dolary za galon. Awarie ogarnęły Chiny i Indie. Wielka Brytania ponownie włączyła swoje elektrownie węglowe. A Władimir Putin właśnie przypomniał Europie, że dostawy paliwa zależą od dobrej woli Rosji. Panika świadczy o tym, jak bardzo współczesne życie zależy od obfitości energii: bez niej nie stać nas na zapłacenie rachunków, w domach zimno, a produkcja staje. Jednak panika ujawniła również głębsze problemy, gdy świat przechodzi na czystszy system energetyczny, w tym niewystarczające inwestycje w odnawialne źródła energii i niektóre przejściowe paliwa kopalne, rośnie ryzyko geopolityczne i słabe bufory bezpieczeństwa na rynkach energii. Świat może jeszcze uciec przed poważną recesją energetyczną: usterki mogą zostać rozwiązane, a Rosja i OPEC mogą niechętnie zwiększyć produkcję ropy i gazu. Kosztem będzie jednak co najmniej wyższa inflacja i wolniejszy wzrost. A po drodze może być więcej kłopotów.”

Brytyjski tygodnik pisze to samo, co  mówią polscy respondenci, czyli, że inwestycje w zieloną energię są niewystarczające. Duński badacz i szef dużego think tanku z udziałem wielu noblistów, Bjorn Lomborg od wielu lat apelował o ponowne przeanalizowanie strategii walki o zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych, wskazując na tragicznie niską wydajność obecnych technologii, na ich niepewność i niską skuteczność, jeśli idzie o zapobieganie globalnemu ociepleniu. Jego zdaniem odchodzenie od węgla nie może być napędzane paniką, ani nie powinno skłaniać do przelewania astronomicznych pieniędzy na dotowanie niewydajnych i ekologicznie szkodliwych technik produkcji energii, bo to wyłącznie blokuje rozwój, jego zdaniem celem powinno być systematycznie zmniejszanie szkodliwości elektrowni węglowych, przechodzenie na gaz oraz (co jego zdaniem jest szczególnie ważne) przygotowanie się na to, że globalnego ocieplenia może nie udać się zatrzymać i trzeba szukać możliwości neutralizowania jego skutków. Lomborg i jego zespół pokazują, że kryzys energetyczny najmocniej uderzy w kraje najbiedniejsze, że podczas gdy dla krajów zamożnych rozsądną alternatywą jest budowanie elektrowni atomowych, tam rozwój zależy od energetyki najtańszej, sprawdzonej i nie wymagającej kadr z bardzo wysokimi kwalifikacjami.


Brytyjski dziennikarz naukowy i polityk, Matt Ridley (entuzjasta brexitu, który miał nadzieję, że to rozstanie uwolni brytyjską naukę od biurokratycznych pęt), pisze:

„Kiedy projekt ustawy energetycznej Davida Camerona dyskutowano w parlamencie w 2013 roku, powszechnym słowem był “trylemat”, czyli poszukiwanie klucza do tego, żeby energia była finansowo dostępna, niezawodna i niskowęglowa. Wszyscy wiedzieli wówczas, że energia odnawialna jest zawodna: energia wiatrowa działa mniej niż jedną trzecią czasu, a energia słoneczna jest niedostępna nocą (oczywiście) i mniej wydajna w pochmurne dni. Niemniej, kiedykolwiek my, wichrzyciele, podnosiliśmy tę kwestię, mówiono nam, byśmy się nie martwili – rozwiąże się sama, mówili nam, albo zapewniając, że wiatr zawsze gdzieś wieje, albo wskazując na możliwość magazynowania elektryczności na olbrzymich farmach baterii. No cóż, byli po prostu w błędzie. Zadanie balansowania sieci energetycznej i utrzymania elektrycznej stabilności stawało się coraz bardziej niebezpieczne im bardziej polegaliśmy na energii wiatrowej – co pokazały częste przerwy w dostawach elektryczności w sierpniu 2019 roku. Przez ostatnie dwadzieścia lat koszt zarządzania siecią wzrósł do niemal dwóch miliardów funtów rocznie.”

Matt Ridley przypomina kilka oczywistych prawd: energia wiatrowa i słoneczna jest kapryśna i musi być uzupełniana przez elektrownie węglowe lub gazowe, czyli takie, które względnie łatwo błyskawicznie wygasić i uruchomić. Elektrownie jądrowe nie nadają się do tego, bo nie można ich na żądanie zatrzymywać. W efekcie elektrownie jądrowe likwidowano, a nowych nie budowano. Wielkie farmy wiatrowe i słoneczne wymagają dużych obszarów ziemi, względnie mogą być uplasowania na morzu, to jednak wymaga specyficznych miejsc, zazwyczaj odległych od centrów przemysłowych i dużych miast. Linie przesyłowe są kosztowne w budowie i obsłudze. Z poszukiwań złóż gazu łupkowego praktycznie zrezygnowano, z powodu nacisku środowiskowców, a to powoduje powrót do zależności od Rosji i krajów arabskich.            


Jego zdaniem dzisiejsze coraz wyższe ceny energii są ceną za uleganie modom intelektualnym, a prawdziwe konsekwencje prawdopodobnie dopiero się ujawnią.    


Czy ma rację? Ciekawym przypadkiem są Chiny, gdzie postanowiono dogonić i przegonić również w kwestii odchodzenia od węgla, powodując praktycznie załamanie się sektora energetycznego. Nie dość, że – jak informuje Financial Times z 17 października - ceny energii wzrosły o 20 procent, to przerwy w dostawach elektryczności uderzyły w cały przemysł. Rząd błyskawicznie zaczął ponownie uruchamiać kopalnie węgla, importuje ogromne ilości węgla m. in. z USA, zliberalizował przemysł energetyczny mając nadzieję, że zdoła zapobiec załamaniu się produkcji. Drobni przedsiębiorcy powrócili do generatorów, ponieważ nawet wielokrotny wzrost kosztów energii jest lepszy niż niemożność zrealizowania kontraktów.        

Przedłużający się  kryzys energetyczny powoduje efekt domina, wzrastające koszty wszystkiego i coraz większe prawdopodobieństwo bankructw wielu przedsiębiorstw. Wygląda na to, że ten kryzys całkowicie zaskoczył wszystkich ekspertów. Według raportu rządowego w ubiegłym miesiącu prawie 150 tysięcy chińskich firm ucierpiało z powodu przerw w dostawach prądu, a urzędnicy prywatnie ostrzegają przed narastającymi zakłóceniami.


Tu i ówdzie obserwuje się wyrażane półgębkiem nadzieje, że chiński kryzys energetyczny albo przyhamuje, albo wręcz zatrzyma „chińskie zagrożenie”. Jeśli jednak mamy do czynienia z kryzysem globalnym, a nie tylko kryzysami lokalnymi, to ta radość może być przedwczesna i można sobie wyobrazić sytuację, w której Chiny będą wychodzić ze swojego kryzysu energetycznego, kiedy ten sam kryzys uderzy z całą mocą w gospodarki zachodnie. Chwilowo przewidywanie dalszego rozwoju jest trochę wróżeniem z fusów, ale można odnieść wrażenie, że dziś najczęściej proponowane jest to lekarstwo, które wywołało chorobę. Ideologia zamiast pragmatyki, dotowanie technologii niewydajnych zamiast bodźców wspierający rozwój nowych zielonych technologii, centralne planowanie zamiast rynku.       


Kryzys energetyczny (i możliwe scenariusze jego rozwoju), wydaje się być częścią szerszego zjawiska jakim jest coś, co niektórzy nazywają epoką postprawdy. Pełnego zaufania do nauki nie było nigdy i nie jestem pewien, czy powinniśmy być na klęczkach przed wszystkim, co ma stempelek „nauka”, być może chodzi tu przede wszystkim o powrót respektu dla naukowej metody badania faktów, prezentowania hipotez, dyskutowania o tym, co wiemy oraz pamiętania o obszarach niepewności.  


Pragmatyka i przemienne rządy centrowo lewicowe zastępowane przez rządy centrowo prawicowe wydają się należeć do przeszłości, jak twierdzi brytyjska dziennikarka Melanie Phillips, żyjemy w epoce teorii spiskowych, zdaniem amerykańskiego historyka, Richarda Landesa, jest to raczej epoka ruchów milenijnych, tak czy inaczej dyskusje zmieniły się w partyjne obwieszczenia, a partyjne (lub jak kto woli środowiskowe) racje nie podlegają dyskusji. W redakcjach słyszymy nieustanny łomot przybijanych stempelków lewicowe – prawicowe, zdanie odmienne traktowane jest z wrogością przechodzącą w nienawiść. Ruchy milenijne pasą się wizją apokalipsy, a koniec świata ściągną na ludzkość ludzie myślący, że wolno się zastanawiać zgodnie ze standardami staroświeckiego akademickiego dyskursu.


Być może kryzys energetyczny jest tylko drobnym przykładem wysokich kosztów finansowych błędnej świadomości zakorzenionej w ochoczym odrzuceniu rozumu respektującego wątpliwości.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Remedia na plagi diabelskie Marek Eyal 2021-10-21


Notatki

Znalezionych 2607 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Amnesty International atakuje demokracje, wybacza tyraniom islamistycznym   Meotti   2016-12-13
Amnesty International broni nożowników atakujących Żydów   Anspach   2015-11-13
Amnesty International narzeka na sytuację, którą pomogła stworzyć   Flatow   2019-03-16
Amnesty International przyznaje, że chce zniszczenia Izraela   Collier   2022-03-17
Amnesty International UK jest „instytucjonalnie rasistowska”, „kolonialistyczna” – a jej antysemityzm jest z tym ściśle powiązany     2022-06-25
Amnesty wie, że to konflikt wewnętrzny między Palestyńczykami spowodował kryzys w Gazie, ale i tak obwinia Izrael     2018-02-26
Andrew Sullivan o nowomowie   Coyne   2020-07-12
Ani Marks, ani Chomsky, ani Jezus, ani Mahomet   Koraszewski   2014-01-27
Antonio Guterres nie jest najgorszym sekretarzem generalnym w historii ONZ, ale jest w czołówce   Fitzgerald   2023-11-04
Antony Blinken zadzwonił do niewłaściwego faceta   Flatow   2021-04-14
Antyizraelska opowieść Amnesty International o Wujku Meena, skierowana do dzieci, jest jeszcze gorsza niż informowano     2021-11-04
Antyizraelskie NGO wykorzystują COVID-19, żeby szerzyć nienawiść   Wertman   2020-03-27
Antysemici zwalczają antysemityzm: orwellowska farsa   Blum   2020-11-28
Antysemicka propaganda Hamasu nauczana w naszych szkołach   Collier   2020-03-26
Antysemickie tworzenie stereotypów Żydów przez Palestyńczyków   Tavil   2019-01-25
Antysemityzm jest przede wszystkim nienawiścią, polityka jest tylko wymówką     2018-11-11
Antysemityzm ludzi łagodnych i dobrych - raz jeszcze   Koraszewski   2023-01-06
Antysemityzm szaleje w Turcji   Bulut   2018-04-16
Antysemityzm  jest naszym nieszczęściem   Koraszewski   2021-09-24
Antyzachodni klub nuklearny: Korea Północna, Chiny, Rosja i Iran niebezpiecznie atakują Zachód   Rafizadeh   2023-06-08
Apartheid i koronawirus na Bliskim Wschodzie   Toameh   2020-05-19
Apartheid w Judei i Samarii narzucony przez AP, wspierany przez Oslo   Maroun   2018-04-06
Apartheid? Gdzie, w Izraelu, czy w otaczającym go świecie?   Chesler   2016-05-23
Apel do sekretarza generalnego   Prosor   2017-08-29
Appeasement: Europejska choroba   Kemp   2020-08-27
Arabia Saudyjska i progi zwalniające postęp na drodze do normalizacji   Fitzgerald   2021-01-10
Arabia Saudyjska i ZEA odmawiają poparcia USA przeciwko Rosji, ponieważ USA odmawiają poparcia ich przeciwko Iranowi     2022-03-28
Arabia Saudyjska: My także mamy dosyć Palestyńczyków   Toameh   2020-10-17
Arabia Saudyjska: prawdziwy apartheid   Greenfield   2014-03-03
Arabia Saudyjska: Światowy rynsztok praw człowieka   Murray   2015-09-22
Arabka pisze o głupocie odmowy normalizacji stosunków z Żydami   Mahmoud   2020-12-03
Arabowie “sfrustrowani” irańską polityką Bidena   Toameh   2022-01-15
Arabowie do Bidena: Nie podpisuj umowy z Iranem, doprowadzi to do wojny   Toameh   2022-09-10
Arabowie o zachodniej hipokryzji w sprawie irańskich dronów     2022-11-07
Arabowie ostrzegają Bidena: Wojna z terroryzmem nie jest skończona   Toameh   2021-08-02
Arabowie przyznają się do błędu   Koraszewski   2020-09-24
Arabowie świętują upadek islamistów w Tunezji   Toameh   2021-08-17
Arabowie: Dlaczego UE opłakuje tego irańskiego naukowca?   Toameh   2020-12-06
Arabowie: Izrael nie jest naszym wrogiem   Toameh   2020-09-18
Arabscy autorzy o kurdyjskim referendum     2018-01-02
Arabscy Izraelczycy przeprowadzają się do Strefy C i rozwalają kłamstwo o „apartheidzie”     2023-09-22
Arabscy muzułmanie są ludźmi kolorowymi, arabscy chrześcijanie są biali   Greenfield   2020-09-28
Arabska samokrytyka: klucz do pokoju i dobrobytu   Landes   2016-07-25
Arabski antysemityzm za europejskie pieniądze   Koraszewski   2020-09-03
Arabski apartheid uderza w Palestyńczyków   Toameh   2018-01-12
Arabski apartheid, o którym nikt nie mówi   Toameh   2021-12-21
Arabski dwugłos o pokoju na Bliskim Wschodzie     2018-08-21
Arabski historyk przyznaje, że nie ma palestyńskiego narodu   Bergman   2018-12-25
Arabski medyczny apartheid – gdzie jest oburzenie?   Tawil   2021-02-01
Arabski polityk: Arabowie przegrali wojny i muszą zapłacić cenę     2018-08-05
Arabski św. Mikołaj rozdaje granaty i bomby   Saif   2018-01-13
Arabskie dążenia do lepszego przestrzegania praw człowieka powinny być chwalone, a nie wyśmiewane     2021-09-22
Argument przeciwko otwartym granicom i liberalna nieposkromiona pycha   Sixsmith   2017-09-21
Armia Hezbollahu pręży mięśnie w Syrii   Yehoshua   2017-01-05
Artykuł o Gazie w farmaceutycznym piśmie jest niezgodny z medyczną etyką zawodową   Plosker   2020-04-11
Atak białych liberałów na kolorowych dysydentów ze świata islamu   Meotti   2017-04-06
Ataki na chrześcijan ukazują hipokryzję kontrowersji wokół  “bluźnierstwa”   Frantzman   2020-11-07
Ateny, Sparta i nora królika   Koraszewski   2021-07-03
Australia: Szaleństwo politycznej poprawności trwa dalej   Bergman   2017-07-14
Autocenzura w USA   Bergman   2020-09-30
Autonomia Palestyńska i jej pieniądze   Bedein   2019-11-01
Autonomia Palestyńska jest tworem terrorystycznym i tak powinna być traktowana   Milliere   2017-08-25
Autorka w “Slate” proponuje, byśmy przestali wielbić szympansy i wzięli jako model dla naszego społeczeństwa bonobo   Coyne   2016-10-04
Autorzy własnego zniszczenia   MacEoin   2017-02-23
Autostrady i drogi lokalne kultury masowej   Koraszewski   2017-01-27
Badanie – nadal nie ma związku między autyzmem a szczepionką MMR   Novella   2019-03-15
Badanie australijskie: homeopatia jest bezwartościowa   Coyne   2015-03-18
Badanie: Szczepionki powodem nie umierania na straszliwe choroby, którym można zapobiegać     2017-04-01
Bahrajn dowodzi raz jeszcze: jeśli ”pokój” nie jest etapem do zniszczenia Izraela, to palestyńscy przywódcy nie są zainteresowani     2019-06-27
Bajka: Gdyby arabscy przywódcy byli mądrzy   Maroun   2017-10-22
Barbarzyńcy doszli do wniosku, że już można   Koraszewski   2022-03-02
Barbie w hidżabie: użyteczni idioci kulturowego dżihadu   Bergman   2017-12-05
Bardzo głupia decyzja Airbnb   Maroun   2018-11-22
Bardzo potrzebny rurociąg EastMed oczekuje na zaaprobowanie   Bergman   2022-05-17
Bardzo ważna książka o “Trans”   Bawer   2021-10-23
Baronówna Sonia von Dombrowsky   Garczyński-Gąssowski   2020-12-15
Barwna historia Palestyny na Twitterze   Collier   2023-08-08
Bałkanizacja humanistycznych umysłów   Koraszewski   2020-01-15
BBC i bezstronność   Ridley   2014-07-13
BBC jako pomocnik antysemickiego terroryzmu   Johnson   2015-04-06
BBC milczy o zaplanowanych wyborach palestyńskich   Sela   2021-03-06
BBC przedstawia Izrael jako kraj, którego armia krzywdzi palestyńskie dzieci   Plosker   2019-08-29
BBC przewodzi światu w walce z Izraelem   Kemp   2021-08-22
BBC, rewizja historii i wynalezienie starożytnej Palestyny   Collier   2022-03-27
BDS: odporny na rozsądek i wiedzę   MacEoin   2019-10-14
BDS: Rosja versus Izrael   Kontorovich   2022-05-22
BDS: zagrożenie dla całego Bliskiego Wschodu     2016-09-10
Bejrut i Stalingrad Arabów   Fernandez   2022-08-30
Bezmiar nieszczęść arabskich nie ma nic wspólnego z Izraelem   Marquardt-Bigman   2017-03-22
Biafra kiedyś i w przyszłości?   Fitzgerald   2019-07-24
Biafra: gdzie jest społeczność międzynarodowa?   Bergman   2016-07-14
Biały terroryzm on line: identyfikowanie potencjalnych zagrożeń   Michael Davis   2019-06-08
Bibi, PiS, Kafka i pustelnik   Koraszewski   2022-06-03
Biblia dla pana proboszcza   Kruk   2022-07-13
Biblia w ręku ateisty - recenzja   Koraszewski   2020-12-03
Biden i bardzo masochistyczny gwóźdź   Taheri   2022-08-12
Biden i Iran: pokusa uratowania zombi   Taheri   2021-05-18
Biden i plan gry ajatollaha   Taheri   2021-06-15
Biden i potrzeba długiej łyżki w Wiedniu   Taheri   2021-07-30
Biden ignoruje stanowisko Palestyńczyków   Tawil   2021-10-13

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk