Prawda

Poniedziałek, 15 wrzesnia 2025 - 05:01

« Poprzedni Następny »


Powiadom znajomych o tym artykule:
Do:
Od:

Zabójcza wojna Greenpeace z nauką


Bjorn Lomborg 2016-08-10

Zdjęcie: Alamy
Zdjęcie: Alamy

Czy Greenpeace popełnia zbrodnię przeciwko ludzkości?


To właśnie sugeruje list 110 laureatów Nagrody Nobla. Wzywa on tę grupę środowiskowców, by zarzuciła kampanię przeciwko genetycznie modyfikowanej żywności, szczególnie wobec tak zwanego „Złotego ryżu”, który może zapobiec milionom zgonów w rozwijającym się świecie.


Nazwanie żywności GMO „Frankenfood” jest błyskotliwym chwytem szerzącym panikę, który Greenpeace szeroko propaguje. Nie ma jednak żadnej podstawy w rzeczywistości.


Parę miesięcy temu amerykańska Narodowa Akademia Nauk stwierdziła w swoim najnowszym raporcie, że GMO „jest równie bezpieczna” jak żywność nie-GMO. Unia Europejska, po 130 projektach badawczych i 25 latach badań, doszła do wniosku, że „dzisiaj nie istnieją żadne dowody naukowe wiążące GMO z wyższym ryzykiem dla środowiska lub dla żywności i bezpieczeństwa żywności niż konwencjonalnych roślin i organizmów”.


American Association for the Advancement of Science konkluduje, że „nauka jest zupełnie jednoznaczna: ulepszenie upraw nowoczesnymi technikami molekularnymi biotechnologii jest bezpieczne”.


Dlaczego więc Greenpeace upiera się, że ta żywność może być „zagrożeniem dla zdrowia ludzkiego i środowiskowego”? Jeśli chodzi o globalne ocieplenie, Greenpeace i inne organizacje środowiskowe są całkowicie wyraźne. Słusznie nalegają, byśmy akceptowali zgromadzone dowody naukowe, że globalne ocieplenie jest rzeczywiste i stworzy znaczne problemy. Niemniej ignorują dominujące w nauce opinie o GMO.


Jeden z laureatów Nagrody Nobla, Sir Richard Roberts, zaproponował odpowiedź: kampania paniki jest dobra dla zbierania funduszy.


Z pewnością jest prawdą, że złe informacje są lepsze dla zbierania funduszy niż dobre. Dla globalnego ocieplenia nauka dostarcza mnóstwa negatywnych opowieści, żeby pomóc w zbiórce funduszy, ale przytaczanie tego, co nauka mówi o GMO pomaga mniej. Z potrzebą zdobycia 366 milionów dolarów rocznie Greenpeace nie jest tylko sklepikiem na rogu.


W tym wypadku lekceważenie przytłaczających dowodów naukowych powoduje śmierć w realnym świecie. Kiedy trzy miliony Zambijczyków stały przed widmem głodu w 2002 r., ich prezydent odmówił daru zmodyfikowanej kukurydzy, opisując ją jako „truciznę”. Również Zimbabwe, z milionami głodujących obywateli, odmówiło kukurydzy GM, bo nie zostanie „użyte jako królik doświadczalny” – mimo że Amerykanie już od siedmiu wówczas lat jedli tę kukurydzę.


Dezinformacja o Złotym Ryżu była jednak jeszcze bardziej zabójcza. Jest to genetycznie modyfikowany ryż, który zawiera wysokie poziomy karotenu, zamienianego przez organizm człowieka na witaminę A. Ma to znaczenie dla 3 miliardów ludzi, których głównym pożywieniem jest ryż, ale ryżowi brak witaminy A.


Światowa Organizacja Zdrowia ocenia, że brak witaminy A powoduje, że rocznie 250-500 tysięcy dzieci ślepnie, a połowa z nich umiera w ciągu roku.


Pismo medyczne „Lancet” ocenia, że każdego roku 668 tysięcy dzieci poniżej 5 roku życia umiera z powodu braku witaminy A.


Złoty Ryż mógł pozwolić im na jedzenie ryżu i to dawałoby im więcej witaminy A niż dostawaliby jedząc szpinak; 50 gram dostarczał 60 procent dziennego zapotrzebowania.


Niemniej Greenpeace, wraz z innymi organizacjami, walczą ze Złotym Ryżem od co najmniej 15 lat, twierdząc, że mogą tam być jakieś nieznane „zagrożenia dla zdrowia ludzkiego”.  To jest niewybaczalne i powoduje miliony niepotrzebnych zgonów, jak jasno i wyraźnie napisało 110 laureatów Nagrody Nobla.


Reakcja Greenpeace była pouczająca i przygnębiająca. Twierdzą, że Złoty Ryż jest nieudanym rozwiązaniem, bo nadal nie jest dostępny w sprzedaży. To jednak jest  spowodowane kampanią, jaką prowadził Greenpeace i inni. W 2013 r. NGO zniszczyły na Filipinach próbne pole Złotego Ryżu – i Greenpece poparł to.


Greenpeace wie, że setki milionów najbiedniejszych ludzi na świecie cierpi na niedobory witaminy A, ale – co niewiarygodne – proponuje eliminację Złotego Ryżu jako część rozwiązania. Naśladując Marie Antoinette, proponują zamiast tego, by ci najbiedniejsi z nędzarzy po prostu jedli lepszą i droższą żywność.


Oczywiście Greenpeace powinien przestać ignorować naukę. My jednak także powinniśmy wyciągnąć z tego lekcję.


W pluralistycznym społeczeństwie jest niezbędne, by istniały organizacje takie jak Greenpeace, które kwestionują ustalone prawdy. Problem polega na tym, że zanadto im ufamy. Badania pokazały, że ufamy organizacjom zielonych znacznie bardziej niż organom ochrony środowiska, którym z kolei ufamy znacznie bardziej niż korporacjom.


Oczywiście, nigdy nie powinniśmy po prostu bez pytania akceptować słów masowych producentów żywności. Podobnie jednak, historia żywności GMO pokazuje, że powinniśmy być także sceptyczni wobec Greenpeace.

 

Greenpeace’s deadly war on science

New York Post, 14 lipca 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Björn Lomborg

 

Dyrektor Copenhagen Consensus Center i profesor nadzwyczajny w Copenhagen Business School. Jego najnowsza książka nosi tytuł “How Much Have Global Problems Cost the World? A Scorecard from 1900 to 2050.”

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
2. błąd w tekście aa 2016-08-10
1. Dla GMO nie ma alternatywy Marek C (Negev) 2016-08-10


Cobb o Cricku:
“Centralny Dogmat”
Jerry A. Coyne:

Francis Crick

Jak już kilkakrotnie wspominałem, Matthew Cobb napisał coś, co prawdopodobnie okaże się definitywną biografią Francisa Cricka (1916-2004), współodkrywcy struktury DNA i wszechstronnego uczonego. Podczas pisania Matthew natknął się na materiały Cricka pokazujące, że biolodzy i historycy źle zrozumieli „Centralny Dogmat” biologii molekularnej Cricka.

Więcej

Sądy - największy wróg
Izraela
Bassam Tawil

Niektórzy mogą uważać sądową eskapadę przeciwko izraelskiemu premierowi Benjaminowi Netanjahu w sprawie sfabrykowanych zarzutów, jako polityczną zemstę za próbę reformy systemu sądowniczego premiera po jego ostatnim ponownym wyborze w 2022 r. Reformy sądownictwa są rozpaczliwie potrzebne. Czy ci sędziowie naprawdę chcą, aby Izrael przegrał wojnę, tylko po to, aby mogli zachować swoją absolutną władzę? Na zdjęciu: Netanjahu w sądzie okręgowym w Tel Awiwie na początku rozprawy 10 grudnia 2024 r. (Zdjęcie: zrzut z ekranu wideo)


Premier Izraela Benjamin Netanjahu zasługuje na nagrodę za skuteczne prowadzenie wojny przeciwko irańskiej „osi oporu” na Bliskim Wschodzie. Nie bez powodu zyskał tytuł „Churchilla Bliskiego Wschodu”.


Od czasu ataku Hamasu na Izrael 7 października 2023 r., w wyniku którego 1200 Izraelczyków zostało zamordowanych, a tysiące rannych, Izrael zniszczył większość potencjału militarnego tej organizacji terrorystycznej w Strefie Gazy i wyeliminował jej najważniejszych przywódców politycznych i wojskowych, w tym Ismaila Haniję i Jahję Sinwara.

Więcej







Odpowiedź
Ja: Dlaczego tu leżysz?
Hili: Bo nie leżę gdzie indziej.

Więcej
Blue line

Dzień Praw Człowieka czy
Dzień Nienawiści do Żydów?
Gerald Steinberg


Organizacja Narodów Zjednoczonych i wiele stolic zachodnich 10 grudnia celebrowało jako „Dzień Praw Człowieka”. W rzeczywistości ten dzień powinien zostać przemianowany na Dzień Antysemityzmu, odzwierciedlając systematyczne używanie pierwotnych wartości i zasad ONZ jako broni do demonizowania Izraela i uzasadniania ataków na naród żydowski. 

Aby zrozumieć tę parodię, trzeba cofnąć się 76 lat wstecz, do 10 grudnia 1948 r., kiedy członkowie Organizacji Narodów Zjednoczonych uroczyście przyjęli dwa ważne oświadczenia.

Więcej

Brytyjskie uniwersytety
są rasistowskie
Anonim

<span>Demonstracja poparcia dla narodu palestyńskiego na Oxford University (Zrzut z ekranu wideo)</span>

Jako nieżydowski wykładowca na dużym uniwersytecie mogę potwierdzić, że brytyjski świat akademicki jest strukturalnie rasistowski wobec Żydów. W końcu dotarło to do mnie, gdy oceniałem drugi raz pracę studenta, w której Żydzi byli otwarcie porównywani do czmychającego robactwa, rozprzestrzeniającego choroby.


Fatalna gramatyka, bezsensowna interpunkcja i mieszanie metafor przez tego studenta z pewnością zawstydziłyby Goebbelsa. Ale arcypropagandysta Hitlera z pewnością pochwaliłby ducha tego dzieła. Nie żeby był to wyjątkowo okropny przypadek tego rodzaju „dzieła”, z którym musiałem się zmierzyć jako pierwszy i drugi oceniający dużej grupy studentów od czasu horroru 7 października.

Więcej
Blue line






Oskarżenie
Hili: Czy możesz sprawić, żeby ona zniknęła?
Ja: Czemu ci Kulka przeszkadza?
Hili: Rzuca czary.

Więcej

Czy Autonomia odzyska
kontrolę nad Dżaninem?
Seth Fratzman

Palestyńskie siły bezpieczeństwa na ulicach obozu w Dżanin na Zachodnim Brzegu, 10 grudnia 2024 r.(zdjęcie: zrzut z ekranu wideo)

Rosnąca liczba ofiar śmiertelnych starć może doprowadzić do ich zaostrzenia, ale może też wskazywać na determinację Autonomii Palestyńskiej, by w końcu uporać się z narastającymi problemami w Dżaninie. 

Siły Bezpieczeństwa Autonomii Palestyńskiej przeprowadziły ważną operację, aby spróbować przywrócić bezpieczeństwo i porządek w kluczowym mieście Dżanin na północnym Zachodnim Brzegu [Judei i Samarii]. 

Więcej

Iran grozi Jordanii
i przemyca broń
Lawerence A. Franklin

<span>Iran wydaje się dążyć do destabilizacji Jordanii, i próbuje wciągnąć królestwo w swój regionalny chaos, manipulując jordańskimi instytucjami i grupami terrorystycznymi, by wykonywały jego plany. Na zdjęciu: Przesyłka broni przemycona do Izraela z Jordanii przez Beduina w grudniu 2023 r., która została przechwycona przez izraelską policję. (Źródło zdjęcia: Rzecznik prasowy policji izraelskiej)</span>

Izraelskie Siły Powietrzne (IAF) w niedawnym ataku lotniczym zniszczyły trzy transgraniczne punkty przemytnicze z Syrii do Libanu, które były wykorzystywane przez Iran do dostarczania broni do wciąż funkcjonujących komórek terrorystycznych Hezbollahu. Izraelski atak miał miejsce zaledwie kilka godzin przed wejściem w życie zawieszenia broni 26 listopada 2024 między Izraelem a Hezbollahem.

Jednostki Sił Specjalnych bez wątpienia będą jednak kontynuować swoje dotychczasowe wysiłki 
przemycania broni przez Jordanię do palestyńskich komórek terrorystycznych w Judei i Samarii („Zachodni Brzeg”). Te operacje przemytnicze nadal umożliwią terrorystom zabijanie Izraelczyków i jeszcze bardziej utrwalą atmosferę niepewności wśród setek tysięcy obywateli Izraela mieszkających w Judei i Samarii.

Więcej







Poranek
Hili: Jeśli dobrze pamiętam, to chyba nie jadłam śniadania. 
Ja: Owszem, jadłaś. 
Hili: Jakieś skromne.

Więcej

Proces Benjamina N.
w szerszym kontekście
Andrzej Koraszewski

Premier Benjamin Netanjahu przed wejściem na salę sądową w Tel Awiwie, 16 grudnia 2024. (zdjęcie: YOSSI ZELIGER/FLASH90)

Od czego zacząć? Zaczynanie od książki Franza Kafki i Józefa K. byłoby pewnie zbyt banalne. Zacznijmy może od tego, że w latach dwudziestych, trzydziestych i czterdziestych ubiegłego wieku wielu polityków na Zachodzie (z Watykanem na czele), usprawiedliwiało swoje pełne starodawnych uprzedzeń sprzeciwy wobec samej idei odbudowy żydowskiego państwa twierdzeniami, że Żydzi to komuniści, a żydowskie państwo będzie wysuniętą placówką ZSRR. Czy były to zarzuty zupełnie bezpodstawne? Oczywiście, że nie, tysiące Żydów na całym świecie bardzo chciało wierzyć, że komunizm to taka piękna idea, która niesie powszechne braterstwo i raz na zawsze położy kres wszelkiemu antysemityzmowi. Wielu z nich przyłączyło się do walki z wrogami klasowymi i stało się wykonawcami poleceń Dzierżyńskiego. 

Więcej

Projekt ustawy
Toma Cottona
Hugh Fotzgerald


Najpierw na początku II wieku n.e. nazwa prowincji rzymskiej „Judaea” została zmieniona na „Syria Palaestina” (Syria Filistynów) lub „Palestyna”. Zrobiono to w oczywistej próbie zatarcia żydowskiego związku z tą ziemią. Nazwa „Palestyna” pozostała, ale inna zmiana wprowadzona przez Rzymian — zmiana nazwy miejsca, w którym stała wówczas zrównana z ziemią Jerozolima na „Aelia Capitolina”, nie.
Przenieśmy się do roku 1950, kiedy Jordańczycy, którzy zajęli znaczną część Judei i Samarii w wojnie w 1948 roku, podobnie jak Rzymianie chcieli zakończyć używanie tych toponimów, pachnących żydowską historią, które były używane nie tylko przez Żydów, ale przez cały świat zachodni przez kilka tysiącleci. W 1950 roku wymyślili absurdalną nazwę dla Judei i Samarii „Zachodni Brzeg”. Z niejasnych powodów termin ten przyjął się, a określenia „Judea i Samaria” zanikło. 

Więcej
Blue line







Protest
Hili: Stanowczo protestuję.
Ja: W jakiej sprawie?
Hili: To zależy od kontekstu.

Więcej

Obłąkana krucjata,
by obwinić Izrael
Brendan O'Neill


Irlandia chce zmienić definicję ludobójstwa, by można było uznać państwo żydowskie za winne takiej zbrodni.


Rzadko wstydzę się, że jestem Irlandczykiem. Ale dziś wstyd mi. Ponieważ irlandzki rząd knuje coś tak oślizgłego, że aż trudno w to uwierzyć. Twierdzi, że zaapeluje by w poronionym i z gruntu wadliwym procesie sądowym z oskarżenia przez RPA przeciw Izraelowi 
„rozszerzyć” definicję ludobójstwa. Martwi się, że „wąska interpretacja tego, co stanowi ludobójstwo” pozwala Izraelowi uniknąć kary. Odrzuć prawniczy żargon, przekłuj rozdmuchane wyobrażenia dublińskiej elity o sobie jako o dzielnym zbawcy Palestyny, a mamy tu rząd wzywający do zmiany prawa wojennego, aby jedyny na świecie naród żydowski mógł w końcu dostać za swoje.

Więcej
Blue line

Nienawiść i obojętność
we współczesnej Australii
Claire Lehmann 

Spalona synagoga Adass Israel w Ripponlea, Melbourne, piątek 6 grudnia 2024 r. (Zrzut z ekranu wideo)

Dwa dni po tym, jak Hamas dokonał masakry 1200 Izraelczyków, siedziałam przy biurku w Sydney Central Business District. Zoe, moja koleżanka, wstała od biurka z zaniepokojonym wyrazem twarzy. Trzymając telefon, powiedziała mi, że Rada Deputowanych Nowej Południowej Walii otrzymała ostrzeżenie od policji: nie można zagwarantować bezpieczeństwa Żydów w mieście. Wiadomość, którą właśnie otrzymała, zachęcała ich do opuszczenia miasta. Ta wiadomość, w połączeniu ze świadomością zbliżającego się pro-palestyńskiego protestu w mieście, sprawiła, że poczułam coś, czego nigdy wcześniej nie czułam jako obywatelka Australii. Poczułam mdłości, gdy przypomniałam sobie inne czasy, gdy Żydzi czuli się bezpiecznie we własnych miastach — a potem nagle już nie.

Więcej







Postmodernistka
Hili: Muszę zdekonstruować mit o jedności myślenia intersekcjonalnego i holistycznego.
Ja: Proszę, przestań.

Więcej

BBC News otwarcie
was oszukuje
David Collier


Nie łudźcie się – BBC News otwarcie oszukuje swoich odbiorców. Dzieje się to dzień po dniu, artykuł po artykule. Czasami możemy zrzucić ten problem na lenistwo, nieudolność lub „problem agencji” (fakt, że większość artykułów BBC na temat Bliskiego Wschodu w pewnym stopniu zależy od toksycznych dziennikarzy BBC Arabic i ich sieci). Często jednak problem jest wyraźnie bardziej złowieszczy niż tylko niekompetencja.

Wiemy na pewno, że jest wielu dziennikarzy BBC, którzy spędzają niemal cały swój czas TYLKO na szukaniu nowych sposobów demonizowania Izraela – i jest o wiele za dużo okazji, w których artykuł został celowo opracowany, aby ukryć centralną prawdę przed czytelnikiem. Jedyny logiczny wniosek jest taki, że są dziennikarze BBC, którzy celowo przekręcają wiadomości.

Więcej

Kurdowie i pół miliona
chrześcijan są zagrożeni
Uzay Bulut

W dzisiejszej Syrii około pół miliona chrześcijan i 2,5 miliona Kurdów stoi w obliczu prześladowań i znęcania się przez dżihadystycznych terrorystów. Na zdjęciu: widok greckokatolickiego kościoła św. Jerzego w Aleppo w Syrii (Credit: Abdul Kareem Daniel)

Rządy rodziny Assadów w Syrii, które trwały ponad 50 lat, upadły 8 grudnia. Siły dżihadystów przejęły kontrolę nad Damaszkiem po tym, jak prezydent Baszar al-Assad uciekł do luksusowego życia w Moskwie. Obecnie około pół miliona chrześcijan i 2,5 miliona Kurdów w Syrii stoi w obliczu przyszłych prześladowań i znęcania się ze strony dżihadystycznych terrorystów.

Ofensywa rozpoczęta przez dżihadystów z Hajat Tahrir al-Szam (HTS), dawnej syryjskiej odnogi Al-Kaidy, rozpoczęła się 27 listopada. 

Więcej







Żądania
Hili: Pogłaszcz mnie, przytul mnie, a potem coś zjemy.
Ja: Dobry pomysł.

Więcej

Nowy syryjski rząd
przyjmuje gości
Seth Frantzman 

Stany Zjednoczone oferują 10 milionów dolarów za informację o miejscu pobytu Mohammada Al Dżolaniego. Obecnie o spotkanie z nim zabiegają politycy całego świata. (Zdjęcie: Rewards For Justice) 

Nowy rząd Syrii podejmuje szybkie działania, aby zwrócić się do Europy, ONZ i Stanów Zjednoczonych o zakończenie izolacji Syrii przed inauguracją prezydenta-elekta USA Donalda Trumpa w styczniu.

Możliwe, że przywódcy Hajat Tahrir al-Szam (HTS) z Idlib pomyśleli o tym, jeszcze zanim rozpoczęli ofensywę pod koniec listopada. Wiedzieli, że muszą „iść teraz” w kierunku Damaszku po zwycięstwie Izraela nad Hezbollahem i zanim nowy prezydent USA obejmie urząd.

Więcej

Małżeństwo kuzynów jest
tematem tabu w Wielkiej Brytanii
Jerry A. Coyne 


Nowy artykuł w „Times of London” autorstwa pisarza (i byłego mistrza tenisa stołowego) Matthew Syeda opisuje nową formę „tabu naukowego”: małżeństwo kuzynów – temat, który od lat był przedmiotem dyskursu i nauczania w genetyce, stał się verboten. A powodem jest ideologia „przebudzenia”. Powszechnie wiadomo, że małżeństwo między krewnymi nie jest dobrą rzeczą i że im bliższe pokrewieństwo, tym gorzej. Powodem jest to, że krewni mają identyczne formy genów, a im bliżej jesteś spokrewniony ze swoim partnerem, tym więcej identycznych genów dzielisz. Na przykład moja siostra i ja dzielimy połowę naszych genów, co oznacza, że jeśli wyróżnisz jedną z dwóch kopii genu, które mam w danym miejscu DNA („locus”), szansa, że moja siostra ma identyczną kopię, wynosi 1/2, czyli 50%.

Więcej







Kryminał
Hili: Szukasz jakiegoś kryminału na półce?
Ja: Zgadłaś. 
Hili: Weź taki, którego ja jeszcze nie czytałam.

Więcej
Blue line

Kościół, lewica,
antysyjonistyczny antysemityzm
Andrzej Koraszewski 

Papież Franciszek i palestyński dożywotni prezydent Abbas. (Źródło: Media Watykańskie)

Katolicki kwartalnik „Więź” opublikował  artykuł Anny Kluczyk pod tytułem: „Ucieczka w bezradność. O niebezpiecznych dywagacjach w obliczu ludobójstwa”. Już tytuł i pierwsze zdanie skłania do zaniechania dalszej lektury: „To ostatni dzwonek na prawdziwe stanięcie po stronie ofiar, na jednoznaczne, głośne stanowisko sprzeciwiające się agresji Izraela i eksterminacji narodu palestyńskiego.”

W artykule nie ma słowa Iran, nie ma Hezbollahu, nie ma Bractwa Muzułmańskiego, nie ma 26 tysięcy rakiet wystrzelonych w ciągu roku na Izrael, nie ma długiej historii dziesiątków tysięcy rakiet z Gazy przed tym ostatnim konfliktem, nie ma również palestyńskich rakiet spadających na palestyńską ludność, rzecz jasna, nie ma tu definicji ludobójstwa polskiego prawnika Rafała Lemkina, która stała się podstawą konwencji o ludobójstwie.

Więcej

Wywracanie praw człowieka
do góry nogami
Ben Cohen

Ponad milion Ujgurów przetrzymywanych jest w obozach. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Nowa era może oznaczać, że państwa autorytarne, takie jak Chiny i Iran, będą mogły pozwać państwa liberalno-demokratyczne przed Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości i Międzynarodowy Trybunał Karny. Dwa niedawne wydarzenia sugerują, że podejmowane są skoordynowane wysiłki w celu przeformułowania międzynarodowej architektury praw człowieka, która wyłoniła się z II wojny światowej, poprzez przesunięcie nacisku z wolności sumienia na „prawa ekonomiczne, społeczne i kulturalne” oraz ponowne zdefiniowanie znaczenia terminu „ludobójstwo”. Zmiany te mogą zwiastować nową erę, w której autorytarne państwa, takie jak Chiny i Iran, będą oskarżać liberalne narody demokratyczne przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości i Międzynarodowym Trybunałem Karnym o systematyczne łamanie praw człowieka, przy czym Izrael będzie wygodnym i częstym celem, jako państwo demokratyczne otoczone przez wrogów dążących do jego eliminacji.

Więcej





Książki
Szaron: Dożyliśmy czasów, w których książki są ważniejsze dla kotów niż dla ludzi.
Hili: Nie dla wszystkich, drogi Szaronie, nie dla wszystkich.

Więcej

Media są stronnicze,
sprzyjają grupie terrorystycznej
Elder of Ziyon


Oto dwa zdania z artykułu w "Washington Post" opublikowanego dzisiaj [17 października]. 

 

„Według Ministerstwa Zdrowia Gazy, odwetowa kampania wojskowa Izraela doprowadziła do zniszczenia dużej części palestyńskiej enklawy i śmierci ponad 45 tysięcy ludzi. Pod gruzami wciąż znajdują się tysiące ciał, a dwie trzecie ofiar stanowią kobiety i dzieci.

 

Netanjahu powiedział w czwartek, nie przedstawiając dowodów, że Siły Obronne Izraela zabiły ‘blisko 20 tysięcy. wojowników Hamasu”.

 

Nie są one niczym niezwykłym – zasadniczo podobne opisy publikowano w ciągu ostatnich 14 miesięcy w większości głównych mediów.

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Rezolucja 1701 była
izraelskim oszustwem
Anjuli Pandavar

Magiczna sztuczka Autonomii
Palestyńskiej!
I. Marcus i E. D. Tepler

Jak społeczność międzynarodowa
może pomóc Palestyńczykom
Khaled Abu Toameh

Nikt nie liczył się
z niezłomnością Izraela
Elder of Ziyon

Gdzie jest oburzenie
w czasie Bożego Narodzenia?
Steven Stalinsky

Z Syrii
z nienawiścią
Noru Tsalic

Zagrożenie terrorystyczne 
z Zachodniego Brzegu
Seth J. Frantzman

Wszystkie słońca
kalifatu
Andrzej Koraszewski 

Dziennikarstwo uczciwe
i wyważone?
Phyllis Chesler

Hamas jest finansowany
przez Zachód
Elder of Ziyon

Blue line
Polecane
artykuły

Homo sapiens idzie na wojnę


Wojna z izraelskimi politykami


Tajemnica popularności


Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk