Prawda

Poniedziałek, 17 czerwca 2024 - 04:22

« Poprzedni Następny »


Powiadom znajomych o tym artykule:
Do:
Od:

“Atlantic” rozważa ważką kwestię: czy wczesne homininy miały dusze?


Jerry A. Coyne 2015-10-05

Profesor Lee Berger z repliką czaszki H. naledi.(AFP Photo/Stefan Heunis)
Profesor Lee Berger z repliką czaszki H. naledi.

(AFP Photo/Stefan Heunis)



Wśród “Artykułów, które nigdy nie powinny były być napisane” poczesne miejsce zajmuje tekst pod tytułem: “Did Neanderthals have souls?” [Czy Neandertalczycy mieli dusze?”] napisany przez Ruth Graham  i opublikowany w “Atlantic”.

Pytanie, kiedy i w którym gatunku homininy otrzymały duszę, jest interesujące głównie dlatego, że jest tak beznadziejnie głupie i pokazuje nie tylko konflikt między wiarą a faktem, ale także rodzaj idiotycznych kwestii, za rozważanie których teolodzy dostają pieniądze. Jak Julien Musolino pokazał w swojej niedawno wydanej książce The Soul Fallacy: What Science Shows We Gain by Letting Go of Our Soul Beliefs, nie ma najmniejszego dowodu na istnienie duszy. Choć nieco się powtarza, jest to z pewnością książka, którą warto przeczytać, szczególnie z powodu przytoczenia obfitości dowodów, że umysł jest produktem mózgu i że nie ma ani kawałka „świadomości”, którą można odłączyć od mózgu, by egzystowała samodzielnie.


Niemniej wielu teologów nie tylko zapewnia, że dusza istnieje, ale także, że ludzie są jedynym gatunkiem, który ją posiada. To jest, na przykład, oficjalne stanowiska Kościoła rzymsko-katolickiego, który akceptuje fakt ewolucji człowieka, ale także uważa, że różnimy się od wszystkich innych gatunków z powodu naszej zdolności do przyjęcia duszy. Nie jest jasne, kiedy dokładnie dzieje się to podczas rozwoju embrionalnego, ale zdolność przyjmowania duszy musiała sama powstać podczas ewolucji człowieka. To zaś wywołuje pytanie, kiedy ta zdolność pojawiła się w naszej linii rodowej, pytanie, które stało się znowu aktualne wraz z niedawnym odkryciem Homo naledi. (Teolodzy zawsze potrzebują nowego ziarna do swoich młynów.)


I to jest temat artykułu Graham, co byłoby w porządku, gdyby wspomniała o dowodach przeciwko duszy. Ale nie robi tego. Po prostu wspiera kupczących przesądami, dla których ewolucyjne pojawienie się dusz jest intrygującym i żywotnym pytaniem. Jest to jednak pytanie, na które w żaden sposób nie można odpowiedzieć, nie tylko dlatego, że z całkowitą  pewnością nie mamy dusz, ale dlatego, że samo pojęcie duszy jest tak mgliste, iż nie wiedzielibyśmy, jaki rodzaj dowodów zaakceptować. Czy powinniśmy za taki dowód uznać rytualne grzebanie zmarłych? (H. naledi mógł umieszczać zmarłych w komorze pogrzebowej, ale niektóre mrówki robią to samo.) Samą religię i oddawanie czci bóstwom? Język?


Oto pytania, omawiane przez Graham, jakie pojęcie duszy proponuje swoim czytelnikom:

Szerszą kwestią jest, co dzieje się z duszą każdego urodzonego przed Jezusem Chrystusem. Z pewnością na przykład Mojżesz i Abraham dostali się do nieba. Ale jak? Krótka odpowiedź, według wielu teologów, brzmi, że ufali obietnicy Boga w nadejście zbawiciela. Nie znali szczegółów o Jezusie Chrystusie z Nazaretu, ale mogli mieć ogólną wiarę, że Mesjasz nadejdzie.


Związanym z tym pytaniem jest, co dzieje się z współczesnymi ludźmi, którzy nigdy nie mieli szansy usłyszenia przesłania Jezusa Chrystusa. Także w tym wypadku większość teologów chrześcijańskich dopuszcza zbawienie na podstawie rodzaju ukierunkowania ku Bogu. Oto jak Drugi Sobór Watykański Kościoła katolickiego  zajął się tym problemem w 1964 r.:


Ci bowiem, którzy bez własnej winy, nie znając Ewangelii Chrystusowej i Kościoła Chrystusowego, szczerym sercem jednak szukają Boga i wolę Jego przez nakaz sumienia poznaną starają się pod wpływem łaski pełnić czynem, mogą osiągnąć wieczne zbawienie.

To ostatnie zdanie jest rodzajem mętnego teobełkotu, jaki regularnie wydaje z siebie Watykan.


To są doskonałe przykłady głupoty teologii, która odpowiada na te pytania po prostu zmyślając. Zawsze zdumiewa mnie, że wykształconym ludziom w ogóle chce się zajmować tymi pytaniami, nie mówiąc już o pisaniu o nich całych elaboratów. (Patrz na przykład, książka J. P. Morelanda The Soul: How We Know It’s Real and Why It Matters, albo artykuł w “Psychology Today” lekarza/badacza Roberta Lanzy, “Does the soul exist? Evidence says ‘yes'”, który za dowód przyjmuje subiektywne przeżycia.)


Dla niektórych teologów kwestia, czy H. naledima duszę, sprowadza się do tego: „Czy ten gatunek pochodzi od Adama i Ewy?” Ponieważ dowody naukowe pokazują, że H. sapiens nie może pochodzić od dwojga tylko osobników, to pytanie już jest nonsensowne. Ale kreacjonista Kurt Wise (pamiętacie go?) uważa, że można na nie odpowiedzieć, i że odpowiedź brzmi „tak”:

Kreacjoniści już spierają się w sprawie H. naledi. Kurt Wise, dyrektor Center for Creation Research w Truett-McConnell College, powiedział ewangelicznemu pismu “World”, że skamieniałości przedstawiają w pełni ludzki gatunek.

Ale równie fundamentalistyczna grupa, Answers in Genesis, której przewodniczy Ken Ham, nie zgadza się, twierdząc, że H. naledi nie pochodzą od Adama i Ewy. To były tylko małpy!

Te skamieniałości, podobnie jak wiele innych przed nimi, mogą przetasować “drzewo rodowe”, które ewolucjoniści nieustannie rysują i przerysowują w wysiłkach stworzenia dla nas historii bez Boga. Nie przetasują jednak prawdy o historii człowieka lub co to znaczy być człowiekiem. Bardzo wątpimy, czy właściciele kości Dinaledi [H. naledi] byli potomkami Adama i Ewy, jako że przewaga dowodów świadczy o tym, że byli zwierzętami, jedną z odmian, jaka rozwinęła się wśród małp człekokształtnych. Z pewnością nie byli żadnego rodzaju ewolucyjną formą przejściową.

Oczywiście jest to śmieszne, bo nadal jesteśmy małpami człekokształtnymi i z pewnością jesteśmy zwierzętami! Mamy tutaj spór między dwiema fundamentalistycznymi grupami chrześcijańskimi i żadnego sposobu na rozstrzygnięcia tej kwestii. Zamiast odczekać z osądem do pojawienia się dobrej definicji duszy i sposobu pokazania jej istnienia, po prostu zmyślają, co mogą. To nie jest nauka, a tylko pobożne życzenia i nie jest to sposób dochodzenia do prawdy. I proszę pamiętać, że w zasadzie jest to kwestia empiryczna: chodzi tu o twierdzenie religii na temat rzeczywistości, nie po prostu zajmowanie się znaczeniem i wartościami. Tyle warte są zapewnienia tych, którzy ględzą o religii nie stawiającej twierdzeń o rzeczywistości.


Oczywiście jednak, także bardziej liberalni teolodzy akceptują dusze, a więc muszą zajmować się kwestią ewolucji. Graham pisze dalej:

Także wielu chrześcijan, którzy akceptują, że świat jest znacznie starszy niż 10 tysięcy lat, uznaje ten problem za prowokujący. Nie musi to jednak być powód do rozpaczy nad losem duszy naledi. Brytyjski pastor Mark Woods, piszący do magazynu publikowanego on line „Christian Today”, napisał niedawno, że miejsce pochówku naledi budzi intrygujące dla chrześcijan pytania o istnienie duszy. Jeśli ta prymitywna grupa posuwała się tak daleko, że chowała swoich zmarłych, argumentuje on, „pokazuje to, że wiedzieli, iż śmierć nie jest absolutnym końcem i że ci, którzy zmarli, byli nadal w jakiś sposób obecni”


To jest teologiczny sposób powiedzenia tego, co od początku mówili naukowcy. Jak to ujął Lee Berger, który kierował odkryciem w Afryce Południowej: „Będziemy musieli rozważyć bardzo głęboko, co znaczy bycie człowiekiem”. Dla niektórych jest to kwestia wiecznego życia i śmierci.

Jeśli chodzi o pierwszy akapit, to nadal nie wiemy, czy skład szkieletów H. naledi reprezentuje jakiś rodzaj rytuału, a tym mniej, czy to zachowanie sugeruje, że zmarli byli uważania za “uświęconych”.  Niektóre mrówki usuwają swoich zmarłych i wkładają ich zwłoki na „stertę martwych”  . Czy znaczy to, że mrówki także mają dusze? Nie ma żadnych dowodów, że zmarli naledi byli pochowani: mogli być po prostu usuwani do specjalnego miejsca w jaskini – a tak naprawdę, nawet tego nie wiemy z pewnością. A nawet gdyby byli chowani, mogło to być po prostu, by uniknąć zapachu i zanieczyszczenia. Wreszcie, nawet jeśli byli świadomie chowani z powodów duchowych, nie pokazuje to, że H. naledi WIEDZIELI, iż „śmierć nie jest absolutnym końcem”. Co najwyżej pokazuje to, że tak wierzyli. Pastor Woods myli tutaj wiarę z faktem.


Jeśli chodzi o wypowiedź Lee Bergera, nadal uważam, że niemądrze jest rozważać „co znaczy bycie człowiekiem”, przynajmniej na podstawie jego odkrycia (przewodniczył zespołowi, który znalazł H. naledi). Niech Berger odpowie najpierw na pytanie, co rozumiemy przez „w pełni ludzki” – a to, oczywiście, jest całkowicie subiektywne. Jeśli powołujemy się na konkretne rzeczy, jak zachowanie lub wielkość mózgu, to tak, w zasadzie dostajemy odpowiedź. Ale wielu sekularystów rozumie przez to coś innego: z pewnością mówią o subiektywnych przekonaniach i postawach homininów, a znalezienie odpowiedzi na to pytanie jest niemal niemożliwe.


I staje się całkowicie niemożliwe, kiedy zaczynamy przywoływać teistyczne koncepcje duszy. Jeśli dusza ludzka jest wymogiem dla bycia „w pełni człowiekiem”, a dusza jest koncepcją bez cienia dowodów na nią, to pytanie pozostaje w dziedzinie teologii: dyscypliny, która nie potrafi naprawdę odpowiedzieć na swoje pytania, ale udaje, że robi to przez fabrykowanie  rozwiązań.


Jeśli chodzi o Graham, było jej dziennikarskim obowiązkiem wskazanie na brak dowodów na istnienie duszy, a z pewnością zacytowanie kogoś, kto uważa, że samo pytanie jest nonsensowne. Przez zacytowanie Bergera w ostatnim akapicie jako właściwie popierającego dusze, Graham po prostu utrzymuje całe pytanie przy życiu. Jeśli mamy mówić o tym „co znaczy bycie człowiekiem”, bądźmy konkretni w sprawie tego pytania, uczciwi wobec jego subiektywności i wątpiący w naszą zdolność znalezienia odpowiedzi.


h/t: Matthew Cobb

The Atlantic ponders a weighty question: Did early hominins have souls

Why Evolution Is True, 21 września 2015

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj












Ciekawość
Hili: Co jest na tej ławce? 
Ja: Głównie różne cienie.

Więcej

Dwie koncepcje
zbawienia ludzi (III)
Lucjan Ferus


Wiem z doświadczenia jacy są ludzie! Mogą oni bardzo mocno wierzyć w jakąś ideę, która ma w założeniu uczynić człowieka lepszym, a jednocześnie mogą – w imię tejże idei – czynić innym ludziom zło! Bo taki zakłamany i obłudny jest człowiek! – Bóg kończy z goryczą w głosie.

- Nie rozumiem wobec tego, po co im była potrzebna ta moja „ofiara”? – Syn boży zwraca się do Boga, ale ten rozkłada ręce z miną mówiącą:

- No, masz ci los! –

Więcej

Dlaczego nie ma
państwa palestyńskiego? 
Hussain Abdul-Hussain

Zdjęcie starej Gazy

Konflikt między Izraelem a Palestyńczykami jest niemożliwy do rozwiązania. Jedno państwo dwunarodowe jest niemożliwe, biorąc pod uwagę, że obie strony – Żydzi i Arabowie – mają nie do pogodzenia projekty narodowe. Scenariusz dwóch państw również okazał się nieosiągalny, ponieważ Palestyńczycy odmawiają uznania narodu żydowskiego. Nawet gdyby tak się stało, Palestyńczycy nie wykazali żadnej zdolności do zbudowania własnego państwa i rządzenia nim – czy to demokracji, czy autokracji. Dopóki warunki wstępne pokoju nie zostaną spełnione, status quo będzie się utrzymywać: mieszana autonomia palestyńska połączona z izraelską policją i okazjonalnymi wybuchami wojny.

Więcej
Blue line

Antyizraelscy studenci
zdobyli znaczących fanów
Robert Spencer

Zdjęcie protestujących pod Białym Domem w Waszyngtonie w niedzielę 9 czerwca 2024 r.

Wiele można powiedzieć o osobie lub ruchu po przyjaciołach i sojusznikom, których on, ona lub ono sobie wybiera. Antyizraelscy protestujący, z ich ignorancką, hałaśliwą i zadufaną obecnością na kampusach w całej Ameryce, nie są wyjątkiem. Właśnie zjednali sobie kilku znanych przyjaciół, którzy ujawnili równie wiele na temat ruchu szalejącego na kampusach uniwersyteckich, co właściwie powiedzieli lub zrobili sami protestujący.
Pierwszym był zastępca sekretarza generalnego Hezbollahu, szejk Naim Kassem, który niedawno wyraził się entuzjastycznie o protestach, mówiąc: „Kiedy naród amerykański zajmuje stanowisko poparcia dla Gazy… salutujemy im i oklaskujemy."

Więcej

Krzyki
Byai Phu
Ben Cohen

Protest po zamachu wojskowym 1 lutego 2021. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Cywile zmuszeni do siedzenia na otwartej przestrzeni przez dwa dni, bez pożywienia, w palącym słońcu. Żołnierze rozdają proszącym o wodę butelki z własnym moczem. Mężczyźni, którym wytatuowano obraźliwe tatuaże, krzyczą z bólu, gdy ich skóra jest spalana zapaloną benzyną. Żołnierze, w większości pijani, żądają łopat do zakopania ciał tych, których rozstrzelali. Kobiety, mężczyźni i dzieci brutalnie bite podczas odpowiadania na pytania zadawane im przez żołnierzy, niezależnie od tego, co odpowiadają.

Więcej
Blue line

Szepty i krzyki w salonie
krzywych luster
Andrzej Koraszewski

Ayaan Hirsi Ali (Zrzut z ekranu wideo.)

„Jeśli zastanawiacie się, dlaczego ja – kolorowa kobieta, Afrykanka, była muzułmanka, była osoba ubiegająca się o azyl i imigrantka – z takim strachem i drżeniem patrzę na wybryki dzisiejszych antyizraelskich i antyamerykańskich demonstrantów, pozwólcie mi to wyjaśnić.”


Tak zaczyna się fascynujący artykuł Ayaan Hirsi Ali na łamach magazynu „The Free Press”. Urodzona w 1969 roku w Somalii Autorka opisuje tragedię swojego kraju, do którego dotarły macki ZSRR. Komunistyczny eksperyment oznaczał ogromny rozlew krwi, masowy głód i tyranię. Normalne rozmowy zastąpiły szepty i nieustanny lęk.     

Więcej

ONZ nie chroni ludności
cywilnej przed Hamasem
Seth J. Frantzman

Zrzut z ekranu wideo IDF.

Izrael przeprowadził nalot w nocy z 5 na 6 czerwca, którego celem byli terroryści Hamasu i Palestyńskiego Islamskiego Dżihadu, którzy nielegalnie przejęli część szkoły ONZ w Gazie. ONZ złożyła skargę w związku z nalotem, a w różnych raportach papugowano te twierdzenia. Jednakże obecność terrorystów w obiekcie ONZ po raz kolejny pokazuje, że ONZ nie robi wystarczająco dużo, aby chronić ludność cywilną przed Hamasem.

„W nocy IDF przeprowadziła precyzyjny, oparty na danych wywiadowczych atak, wymierzony w dziesiątki terrorystów Hamasu i Islamskiego Dżihadu ukrywających się w szkole ONZ w Gazie. Niektórzy z tych terrorystów uczestniczyli w masakrze w Hamasie 7 października. Wkrótce ujawnię tożsamość kilku terrorystów, których wyeliminowaliśmy” – oznajmił rzecznik IDF.

Rzecznik IDF, kontradmirał Daniel Hagari, powiedział następnie: „Terroryści działali z tej szkoły ONZ. Planowali i przeprowadzali ataki z budynku szkoły UNRWA. Nasz precyzyjny atak opierał się na konkretnych informacjach pochodzących z wielu źródeł. 

Więcej

Piękni dwudziestoletni:
„Zabij kolejnego syjonistę!”
Elder of Ziyon


Przez ostatnie osiem miesięcy widzieliśmy, jak antyizraelscy protestujący twierdzili, że nie są zwolennikami Hamasu ani nie popierają 7 października i że po prostu chcą zawieszenia broni i zakończenia wojny. Wielu mówi, że sami są Żydami i twierdzi uparcie, że sprzeciwia się antysemityzmowi.

 

Ale jeśli tylko chcą pokoju, dlaczego milczą, gdy ludzie z ich obozu aktywnie nawołują do mordowania Żydów?

Więcej

„Prawa człowieka”
tarczą dla nienawiści 
Olga Deutsch

Członkowie delegacji RPA w Międzynarodowym Trybunale Sprawiedliwości, 24 maja 2024. Zdjęcie: Bastiaan Musscher/U.N. Photo/ICJ-CIJ.

Podczas gdy Izrael toczy wojnę na wielu frontach, staje także w obliczu rosnącej agresji na arenie międzynarodowej, w tym oskarżeń o charakterze politycznym i spraw przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym (MTK) i Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości (MTS). W MTK rozpatrywany jest wniosek o wydanie nakazów aresztowania izraelskiego premiera... 

Więcej

Wyklęty w Amsterdamie:
dziwaczne deplatformowanie 
Jerry A. Coyne i Maarten Boudry

Maarten Boudry i Jerry A. Coyne 

Podobnie jak uderzenie pioruna, deplatforming – najpierw zaproszenie do zabrania głosu, a potem pozbawienie go ze względu na poglądy polityczne – to coś, co, jak zakładasz, zdarza się tylko innym ludziom. Ale w przeciwieństwie do uderzenia pioruna nie jest to rzadkie zjawisko. "Baza danych deplatformingu na kampusach” amerykańskich uniwersytetów prowadzona przez Foundation for Individual Rights and Expression (FIRE) zawiera listę 626 udanych prób deplatformingu od 1998 r. Tylko w tym roku miało miejsce już 110 przypadków anulowania wystąpień, w większości z udziałem mówców sympatyzujących z Izraelem. Żaden z nas jednak nigdy wcześniej osobiście nie doświadczył tego rodzaju anulowania.

Więcej

Nigdy nie obwiniamy
Hamasu o nic
Brendan O’Neill


Ratowanie zakładników jest teraz zbrodnią wojenną. W istocie, jest to „poważna, bardzo poważna zbrodnia wojenna”. Tak twierdzi Owen Jones z „Guardiana”, który jest oburzony „faktem”, że żołnierze IDF wykorzystali ciężarówkę z pomocą humanitarną*, aby wkraść się do miasta Nuseirat, gdzie uratowali czterech zakładników ze szponów Hamasu i jego lokalnych bandziorów. Kenneth Roth, do niedawna szef Human Rights Watch, również wścieka się z powodu wybryków IDF, przypominając Izraelowi, że ma prawny obowiązek „nie przebierać żołnierzy za cywilów”. Ci ludzie są wariatami. Czego oczekują od IDF? Że zapukają do drzwi faszystów przetrzymujących ich rodaków i powiedzą: „Czy możemy prosić o zwrot naszych Żydów?”

Więcej
Blue line

Pua Rakowska
- z religijnej rodziny w świat
Patrycja Walter

Źródło zdjęcia:\

Kto mógłby przypuszczać, że urodzona w 1865 w Białymstoku w religijnej rodzinie żydowskiej Pua Rakowska już jako nastolatka odrzuci ideę Boga, stanie się syjonistką, feministką i pedagożką, sprzeciwiającą się aranżowanym małżeństwom, ograniczeniom edukacyjnym kobiet, ich ekonomicznej zależności i politycznemu niebytowi?

Więcej

Izrael cierpi
na nadmiar demokracji
Victor Rosenthal

Antyrządowe protesty w Tel Awiwie (Zrzut z ekranu wideo)

Państwo Izrael jest dziś bardziej zagrożone niż kiedykolwiek od 1948 r., włącznie z 1973 rokiem. Ugrzęzło w Gazie, podczas gdy jego wrogowie czekają na swoją kolej w Libanie, Syrii, AP, Jemenie, Iraku i Iranie – który może już posiadać broń nuklearną. Bezprecedensowa kampania podżegania antysemickiego niszczy poparcie społeczne dla Izraela na całym świecie, a rząd za rządem karze go, uznając „Państwo Palestyna” na jego terytorium. Im bardziej ludobójczy są jego wrogowie, tym częściej jest fałszywie oskarżany o ludobójstwo. Jego decyzja o ustawieniu się jako satelita Stanów Zjednoczonych przyniosła gorzkie owoce, ponieważ o polityce USA w coraz większym stopniu decydują elementy pragnące zniknięcia Izraela; jednocześnie wrogowie USA traktują go jako forpocztę amerykańskiej potęgi, którą należy wyeliminować.
Elity polityczne, wywiadowcze i wojskowe Izraela okazały się niekompetentne.

Więcej
Blue line

„New York Times” i jego
„przeważnie pokojowe” protesty
Elder of Ziyon

Marsz poparcia dla Izraela w Nowym Jorku. (Zrzut z ekranu wideo CBS.)

Relacja "New York Timesa" z parady na rzecz w Nowym Jorku zawiera rażąco fałszywe zdanie.

 

Choć w tytule czytamy: „Znaczące siły bezpieczeństwa podczas pokojowej parady dla Izraela na Manhattanie”, w artykule znajduje się informacja: „Wydarzenie miało przeważnie pokojowy charakter i przyciągnęło bardzo niewielu protestujących”.

 

„Przeważnie pokojowy”? To wyrażenie stało się eufemizmem mającym na celu zminimalizowanie przemocy, zastraszania i podżegania, które miały miejsce podczas tysięcy antyizraelskich demonstracji na całym świecie od 7 października.

Więcej

Północny Izrael
płonie
Matti Friedman

Plaga pożarów (podpaleń) w północnym Izraelu. Zrzut z ekranu ILTV Israeli News

Moi rodzice jechali taksówką w niedzielę wieczorem w swoim mieście Nahariya, niedaleko granicy Izraela z Libanem, kiedy nagły huk wstrząsnął ulicami i budynkami. Samobójczy dron Hezbollahu uderzył w pobliżu nadmorskiej promenady. Po uderzeniu z opóźnieniem zawyła syrena przeciwlotnicza – izraelskie systemy ostrzegania, zaprojektowane dla rakiet, mają kłopoty z dronami. Rodzice i kierowca taksówki wbiegli do pobliskiego budynku, gdzie było już kilku przerażonych mieszkańców, którzy schronili się na klatce schodowej.

Więcej

Dwie koncepcje
zbawienia ludzi (II)
Lucjan Ferus


Satanael ujął Syna bożego za rękaw, mówiąc:

- Twoje słowa Panie są piękne, ale ludzie je wyszydzą, albo zrozumieją po swojemu... dasz im swe serce na dłoni, a oni je podepczą. Syn boży przyjrzał mu się z namysłem, a potem wolno, bez złości, rzekł:

- Odejdź ode mnie Luciferusie, nie przekonałeś mnie, - a zwracając się do Boga:

- A ty Ojcze pozwól Mi spróbować, mojej koncepcji zbawienia, proszę cię o to!

Więcej

Hamas jako ruch
milenijny
Richard Landes


Hamas ma spójną historię otwarcie ludobójczych oświadczeń przeciwko Izraelowi, sięgającą obecnie trzech pokoleń wstecz. Ten ludobójczy dyskurs należy do odrębnej kategorii ruchów milenijnych: aktywnych kataklizmów apokaliptycznych. „Prawdziwie wierzący” uważają się za (bożych) agentów masowego zniszczenia, którzy torują drogę do nadejścia „królestwa bożego na ziemi”: niszcząc świat, by go ocalić. Ten ludobójczy dyskurs można znaleźć w innych tego typu ruchach, które skupiają się na arcywrogu (Antychryst, Dadżal) z towarzyszącą mu brutalną paranoją, kozłem ofiarnym, projekcją i kultem śmierci.

Więcej

„Queers dla Palestyny”,
jak „Norki dla futer”
Bassam Tawil

<span>„Queers dla Palestyny” powinni porozmawiać z „Queers </span>w<span> Palestynie”, żeby dowiedzieć się o cierpieniach palestyńskiej społeczności LGBTQ. „Queers dla Palestyny” powinni opowiadać się za prawami swoich kolegów na Zachodnim Brzegu i w Strefie Gazy, zamiast organizować demonstracje przeciwko Izraelowi, jedynemu krajowi na Bliskim Wschodzie, w którym osoby LGBTQ czują się bezpiecznie. (Źródło zdjęcia: David Wolpe, Twitter/X)</span>

Antyizraelska grupa „Queers dla Palestyny”, której członkowie często demonstrują na ulicach amerykańskich miast, by krytykować Izrael za obronę przed islamistycznymi terrorystami, prawdopodobnie nie słyszała o sprawie Ahmada Abu Marchiji, geja Palestyńczyka z miasta Hebron na Zachodnim Brzegu [w Judei i Samarii, MK]. Nawet jeśli organizacja była świadoma tej sprawy, nie zrobiła nic, by zaprotestować przeciwko straszliwej śmierci Abu Marchiji.

Więcej

Kto stoi za antyizraelskimi
protestami?
Steven Stalinsky

Obóz protestujących student na Harvardzie. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Dwudziestego drugiego  kwietnia 2024 r. w „Wall Street Journal” opublikowano artykuł dyrektora wykonawczego MEMRI Stevena Stalinsky’ego zatytułowany „Kto stoi za protestami antyizraelskimi” z podtytułem „Hamas, Hezbollah, Houthi i inni wychowują aktywistów w USA i na całym Zachodzie". Główne organizacje terrorystyczne wyraziły poparcie dla tych protestów i destrukcyjnych działań, które od dawna stanowią kluczową część planu Hamasu.

Więcej

Niszczycielska ukryta
wojna 
Douglas Altabef

Dym unosi się po tym, jak rakiety wystrzelone z Libanu uderzyły w miasto Kirjat Szemona w północnym Izraelu, 5 maja 2024 r. Zdjęcie: Ayal Margolin/Flash90.

Wojna Izraela przeciwko Hamasowi cieszy się ogromnym zainteresowaniem. To wojna sprawiedliwa, w której nasz cel, jakim jest likwidacja Hamasu, pokrywa się z naszym celem, jakim jest uratowanie naszych porwanych zakładników.


Pełna hipokryzji uwaga świata skupiona była na naszej strategii, taktyce i ostatecznie na naszym naleganiu na zwycięstwo.

Toczy się jednak inna wojna – a ściślej rzecz biorąc, inny front tej samej wojny – której poświęcono mniej uwagi zarówno tutaj, jak i za granicą. Niemniej sugerowałbym, że ten konflikt ma co najmniej taką samą wagę i wymaga od Izraela opracowania i wdrożenia zwycięskiej strategii.

Więcej

Lewicowość sprzeczna
z lewicowymi wartościami
Andrzej Koraszewski

Dumni bojownicy Allaha z ciałem zamordowanej Shani Louk wywożonym do Gazy. (Zdjęcie wykonane przez dziennikarza-terrorystę.)

Amerykański autor napisał długi esej o amoralnym antysyjonizmie postępowej lewicy. Czytając go próbowałem dociec jak rozumie „lewicę”, dlaczego deklaruje jej dozgonną wierność, czy jeśli na samym początku zaznacza, że ten amoralny antysyjonizm jest chorobą „postępowej” lewicy, to on sam jest konserwatywnym lewicowcem? Krótko mówiąc, czytając wyraźnie czepiałem się tego patrzenia na świat przez pryzmat politycznego wyznania.

 

Na pytanie, kim ja sam jestem, odpowiadam, że tylko sobą, czyli niewiernym, lub jak kto woli bezwyznaniowym gościem w rzeczywistości, (co automatycznie skreśla mnie z listy członków).   

Więcej
Blue line

Rozwiązanie w postaci
terrorystycznego państwa
Liat Collins

Flagi Palestyny, UE, Ukrainy i Irlandii powiewają 28 maja przed Leinster House w Dublinie po tym, jak Irlandia ogłosiła, że uznała państwo palestyńskie. (Zdjęcie: Instagram)

Gratulacje dla Norwegii, Irlandii i Hiszpanii z okazji uznania upadłego państwa Palestyna.


Potrzeba było nie odwagi moralnej, ale braku busoli moralnej, by oficjalnie uznać państwo, które nie ma określonych granic, demokracji i którego gospodarka jest tak beznadziejna, że w zeszłym tygodniu, dzień po ogłoszeniu przez trzy kraje europejskie zamiaru uhonorowania niepodległego państwa palestyńskiego, Bank Światowy ostrzegł, że Autonomia Palestyńska stoi w obliczu „załamania fiskalnego”.

Więcej

10 lat później
#BringBackOurGirls
Z materiałów MEMRI

Boko Haram (Źródło: Pulse.ng)

Dziesięć lat temu, 14 kwietnia 2014 r., działająca w Nigerii grupa dżihadystów Boko Haram porwała 276 uczennic, w większości chrześcijanek, w wieku od 16 do 18 lat, ze szkoły średniej w miejscowości Chibok, w północno-wschodniej części kraju. „Ten bezwzględny akt zła dokonany przez grupę terrorystyczną Boko Haram wywołał ogólnoświatowe oburzenie i hasło do 'Bring Back Our Girls'. Dziesięć lat później, gdy zastanawiamy się nad tą mroczną rocznicą, staje się jasne, że walka o uratowanie i odzyskanie tych młodych kobiet jeszcze się nie skończyła”.

Więcej

Rafah przypomina nam
o nikczemności Hamasu 
Brendan O’Neill


Krytycy Izraela chociaż raz mają rację - to okropne, że Rafah zamieniono w strefę wojny. Obrazą ludzkości jest fakt, że miasto do niedawna pełne cywilów uciekających przed zniszczeniami wojennymi w innych częściach Gazy zostało teraz zmienione w piekielne pole bitwy. Ale kto to zrobił? Kto zdecydował się wykorzystać to miejsce schronienia cywilów jako bazę do dalszego prowadzenia wojny? Kto wysłał tam swoich dowódców wojskowych, ukrył tam amunicję, dlaczego stamtąd wystrzelił rakiety i wciągnął tam zakładników? Kto ukrył machinę wojenną wśród kobiet i dzieci w Rafah, wiedząc, że spowoduje to rozlew krwi?

Więcej

Zdaniem ekspertów setki
umierają z głodu
Elder of Ziyon

Dzieci w Rafah przy obozowej kuchni.


Gdyby codziennie dziesiątki lub setki Gazańczyków umierały z głodu, można być pewnym, że ministerstwo zdrowia krzyczałoby o tym na całe gardło – co faktycznie miało miejsce, gdy rzekomo było ich 28. Reporterzy Al Dżaziry, którzy mają doskonały dostęp do wszystkich szpitali w Gazie nagrywaliby mnóstwo filmów przedstawiających wychudzone, wyniszczone dzieci umierające lub martwe w szpitalach. Trudno byłoby ukryć setki zgonów dziennie, nawet gdyby władze Gazy tego chciały – a z pewnością nie chcą.

Jeśli nikt nie umiera, połowa ludności Strefy Gazy nie może znajdować się w IPC5. 

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Muzułmanie będą
kontynuować dżihad 
Z materiałów MEMRI 

List Chameneiego
do amerykańskich studentów
Elder of Ziyon

Alarmujący raport
o stanie wolnego świata
Majid Rafizadeh

Gaza jako ostatni bastion
“budowania państwa”
Daniel Greenfield

Dwie koncepcje
zbawienia ludzi
Lucjan Ferus

Jak to jest z tym
narodem wybranym?
Andrzej Koraszewski

W Madrycie rządzi
antyhiszpański rząd
Alberto M. Fernandez

Palestyński mówca
na konferencji w Detroit
Elder Of Ziyon

Rzeźnik z wielkimi
przywilejami
Anjuli Pandavar

Nie bagatelizuj wpływu
oskarżeń Netanjahu przez MTK
Jonathan S. Tobin

Sojusz nazistowsko-arabski:
zaniedbany aspekt edukacji
Lyn Julius

Moralna mgła w Hadze
pozostawi plamę na historii
Luiat Collins

Umarł Bóg,
niech żyje bóg
Andrzej Koraszewski

Uznanie Państwa Palestyny
jest niebezpieczne i głupie.
Brendan O’Neill

MTK oparł „raport ekspertów”
na „materiałach poufnych”
Elder of Ziyon

Blue line
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk