Prawda

Niedziela, 26 maja 2024 - 17:15

« Poprzedni Następny »


Powiadom znajomych o tym artykule:
Do:
Od:

To jeszcze nie apokalipsa


Jeff Jacoby 2019-03-25

Kilka dni temu  dziale opinii ”Wall Street Journal” przedrukował bez komentarza obszerne fragmenty depeszy Associated Press z 29 czerwca 1989 roku. Tytuł brzmiał U.N. Predicts Disaster if Global Warming Not Checked [ONZ przewiduje katastrofę, jeśli nie powstrzyma się globalnego ocieplenia] i choć większość 30-letnich relacji prasowych jest wyraźnie archaiczna, ta (po zmianie kilku dat) nie wyróżniałaby się, gdyby ją umieścić w jutrzejszej gazecie:

UNITED NATIONS — Przedstawiciel ONZ ds. środowiska mówi, że jeśli nie odwróci się trendu globalnego ocieplenia, do roku 2000 całe państwa mogą zostać wymazane z powierzchni Ziemi przez podnoszące się wody mórz.
 
Nadbrzeżne powodzie i brak plonów spowoduje exodus ”eko-uchodźców”, grożąc politycznym chaosem, powiedział Noel Brown, dyrektor nowojorskiego biura Programu Środowiska ONZ, UNEP.
 
Powiedział, że rządy mają dziesięcioletnie „okno możliwości”, by rozwiązać efekt cieplarniany zanim wymknie się spod kontroli człowieka.
 
Kiedy ocieplenie topi polarne czapy lodowe, poziom oceanów podniesie się o metr, co wystarczy by zatopić Malediwy i inne nizinne kraje wyspiarskie, powiedział Brown w wywiadzie dla Associated Press w środę.
 
Regiony nadbrzeżne zostaną zalane; jedna szósta Bangladeszu może zostać zalana, wysiedlając jedną czwartą z jego 90-milionowej populacji. Według wspólnego badania UNEP i U.S. Environmental Protection Agency zalana będzie jedna piąta ziemi uprawnej Egiptu w Delcie Nilu, odcinając dostawy żywności.

Brzmi znajomo? Oczywiście, że tak. Brzmi jak tysiąc podobnych przepowiedni o zmianie klimatu, masowym wymieraniu, globalnym głodzie i innych odmianach nadchodzącej katastrofy, które zapowiadali środowiskowi alarmiści od ponad pół wieku.



Poczynając od Paula Ehrlicha oświadczającego, że lata 1970. przyniosą klęski głodowe, w których „setki milionów ludzi umrą z głodu mimo jakichkolwiek intensywnych programów, jakie rozpoczną się teraz”, ostrzeżenia Ala Gore’a z 2008 roku, że  cała arktyczna polarna czapa lodowa „może całkowicie zniknąć w ciągu pięciu lat”, do zapewnienia Alexandrii Ocasio-Cortez w styczniu, że „świat skończy się za 12 lat, jeśli nie zajmiemy się zmianą klimatu”, wszyscy siejący panikę powtarzają nam, że koniec ludzkiego istnienia, takiego, jakie znamy, jest odległy o kilka zaledwie lat. Te apokaliptyczne przepowiednie są nieodmiennie przerażające, solenne i stanowcze. Mówi się zawsze, że są osadzone w naukowej klarowności. Nieodmiennie przedstawia się je jako mandat do natychmiastowej i wszechobejmującej zmiany, przed którą nie zawaha się żaden rozsądny człowiek.
 
I żadna z nich nigdy się nie sprawdziła.
 
Jako student w latach 1970. musiałem czytać długie fragmenty jeremiady z 1972 roku pod tytułem Granice wzrostu , która ostrzegała, że życie na ziemi i rozwój przemysły były na nieuniknionym kursie kolizyjnym i że jest tylko kwestią czasu, kiedy na planecie skończą się zasoby mineralne, żywność i powietrze, którym da się oddychać. To prawda, że autorzy opatrzyli swoje przerażające scenariusze przyznaniem o „pomysłowości i społecznej elastyczności ludzkości” oraz mówili, że najbardziej alarmujące skutki okażą się dopiero za sto lat. Wyraźnie jednak uważali za rzecz niemożliwą, żeby 50 lat później, mimo wzrostu globalnej populacji i dalszej industrializacji, ludzie na całym świecie mogli być bogatsi, lepiej odżywieni, w lepszym zdrowiu i żyli dłużej. A przecież to właśnie się stało.   
 
Także w latach 1970 było wiele alarmujących głosów o zmianie klimatycznej – ale zmianą, którą przepowiadano najczęściej, było globalne ochłodzenie. „Są specjaliści, którzy mówią, że nowa epoka lodowa nadciąga” - donosił „New York Times” 21 maj 1975. Ten artykuł w ”New York Times”, jak pokazał George F. Will w wypchanym cytatami felietonie z 2009 roku, nie był żadnym wyjątkiem:

Choć niektórzy kwestionowali, by ”trend ochłodzenia” mógł spowodować ”powrót kolejnej epoki lodowej” („New York Times”, 14 września 1975), inni spodziewali się „prawdziwej 10 000-letniej epoki lodowej” obejmującej „ekstensywne zlodowacenie półkuli północnej” („Science News”, 1 marca 1975 i pismo „Science”, 10 grudnia 1976, odpowiednio). „Trwające szybkie ochłodzenie Ziemi” („Global Ecology”, 1971) znaczyło, że „nowa epoka lodowa musi teraz stanąć obok wojny jądrowej jako prawdopodobne źródło powszechnej śmierci i nieszczęścia” („International Wildlife”, lipiec 1975). „Klimatolodzy świata zgadzają się”, że musimy „przygotować się na kolejną epokę lodową” („Science Digest”, luty 1973). Z powodu „złowieszczych oznak”, że „klimat Ziemi wydaje się ochładzać”, meteorolodzy byli „niemal jednogłośni”, że „ten trend zmniejszy wydajność rolnictwa na resztę stulecia”, być może wywołując katastrofalne klęski głodowe  (artykuł z pierwszej strony „Newsweeka”, The Cooling World , 28 kwietnia 1975). Pancerniki uciekały na południe z Nebraski, ciepłolubne ślimaki wycofywały się z lasów Europy Środkowej, Północny Atlantyk „ochładzał się tak szybko, jak może ochładzać się ocean”, lodowce „zaczęły przeć do przodu” i „sezony uprawne w Anglii i Skandynawii skracają się” („Christian Science Monitor”, 27sierpnia 1974).

Dzisiaj, oczywiście, sianie paniki w sprawie zmiany klimatu idzie w drugą stronę. Podczas gdy kiedyś mówiono nam, że „szybkie rozszerzanie się niektórych lodowców” uczyni ze znacznej części Alaski, Islandii i Kanady ziemię nienadającą się do zamieszkania, obecnie niepokoimy się o to, że dwie trzecie lodowców w Himalajach stopi się, z dewastującymi skutkami dla życia w Indiach, Chinach i Pakistanie. „Opady śniegu są obecnie tylko opowieścią z przeszłości”, donosił „Independent” w 2000 roku. Artykuł przytacza lament klimatologa, że w ciągu kilku lat „dzieci po prostu nie będą wiedziały, co to jest śnieg”. 
 


W bestsellerze z 1968 roku The Population Bomb, Paul Ehrlich utrzymywał, że w ciagu kilku lat ”setki milionów ludzi umrze z głodu mimo wszystkich intensywych programów, jakie rozpoczną się teraz”. To się nie zdarzyło.
W bestsellerze z 1968 roku The Population Bomb, Paul Ehrlich utrzymywał, że w ciagu kilku lat ”setki milionów ludzi umrze z głodu mimo wszystkich intensywych programów, jakie rozpoczną się teraz”. To się nie zdarzyło.

To, co dotyczy katastroficznych wizji klimatycznych, dotyczy również wszystkich innych tego rodzaju wizji. Ekolodzy byli przekonani, że przyrost ludności spowoduje wybuch „bomby populacyjnej” z masowym wymieraniem z głodu na całym świecie. Ci kandydaci na Kasandry żarliwie ostrzegali przed wyczerpaniem zasobów, szczególnie ropy naftowej, co miało spowodować drastyczne cofnięcie się nowoczesnego przemysłu i komunikacji.  
 
Zaakceptujmy, na potrzeby dyskusji, że wszystkie te koszmarne proroctwa są wypowiadane z całkowitą szczerością. Pomińmy fakt, że zawsze wydają się im towarzyszyć wezwania do olbrzymiego rozszerzenia władzy rządu i zredukowania indywidualnej wolności. Załóżmy, że jest tylko przypadkiem, że większość tej retoryki o „nadchodzącej apokalipsie” przychodzi z politycznej lewicy, która preferuje odgórne, rozwiązania typu „nakaz i kontrola”.  
 
Mimo tego, czy nie powinien nadejść moment, kiedy alarmiści przyznają swoją nieprzerwaną historię chybionych przepowiedni? Czy taki Ehrlich lub Gore nie powinni czuć się zobowiązani do przyznania, że ostateczny termin, w którym zapowiadali, że ludzkość spadnie w przepaść, już dawno minął, oraz do podjęcia wysiłku wyjaśnienia, dlaczego społeczność ludzka trwa nadal silniejsza, bogatsza, zdrowsza i bezpieczniejsza niż kiedykolwiek? Czy media głównego nurtu nie powinny zastanowić się nad sensem powtarzania każdej złowieszczej i katastroficznej prognozy, jak gdyby nie można było powątpiewać w jej prawdziwość?
 
Gdyby doradca finansowy lub meteorolog telewizyjny, albo specjalista sportowy tak konsekwentnie mylili się jak robią to panikarze klimatu, wszyscy braliby ich nowe przepowiednie ze szczyptą soli. Czy ma sens robienie tego samego, kiedy chodzi o kolejną przerażającą prognozę środowiskową? Tak, zawsze jest możliwe, że po wszystkich tych fałszywych alarmach tym razem przyszedł prawdziwy. Ale może jednak odrobina sceptycyzmu byłaby roztropna.   


Boston Globe, 11 marca 2019

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jeff Jacoby

Amerykański prawnik i dziennikarz, publicysta “Boston Globe” od 1994 roku. 

 

Od Redakcji „Listów z naszego sadu”

Zapowiedzi końca świata były intratnym zajęciem i popularną rozrywką od początku historii. Od nauki oczekujemy rzetelności, a nie panikarstwa. Trendy zmian klimatycznych są udokumentowanymi obserwacjami, które nazbyt często są wyolbrzymiane i służą do nieuprawnionych spekulacji. Dziennikarze rutynowo nagłaśniają najbardziej wątpliwe i krzykliwe głosy i unikają nudnych, rzeczowych krytyk tych apokaliptycznych przepowiedni. Tak, klimat się zmienia i ma na to wpływ również ludzka działalność, tak, paliwa kopalne, a w szczególności elektrownie węglowe, są poważnym źródłem zanieczyszczenia atmosfery i należy dążyć do zmniejszenia emisji CO.Stopniowe działania okazują się tu bardziej skuteczne niż dążenie do utopii energii odnawialnej. Filtry w elektrowniach węglowych, pomagają, ale konieczne jest ich dalsze doskonalenie i rygorystyczne wymogi ich stosowania przechodzenie z węgla na gaz przyniosło w USA najbardziej widoczną redukcję emisji. Energia jądrowa jest najbardziej obiecująca, energia z paneli słonecznych może być istotnym uzupełnieniem pod warunkiem jej racjonalnego wykorzystywania. (Energia wiatrowa prawdopodobnie okaże się ślepym zaułkiem i marnowaniem zasobów). Apokalipsa jest mało prawdopodobna, ale zagrożenie istnieje, a w przypadku zagrożenia panika jest najgorszym doradcą i popycha wyłącznie do marnowania sił i środków. Wzywanie do rozsądku to walka z wiatrakami. Lepsze to jednak niż organizowanie dziecięcych krucjat klimatycznych.                 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Prawdopodobnie wszystkie baszarteg 2019-03-26








Walka
Ja: Co się stało?
Hili: Nic, walczę z diabłem.

Więcej

Anielska lekcja
religii
Lucjan Ferus

Biblia Gutenberga. Zdjęcie: Wikipedia.

Pewnego razu Bóg przechodząc korytarzem, usytuowanej w niebie Wyższej Akademii Wychowania Anielskiego (w skrócie WAWA), usłyszał głośny śmiech dobiegający z za niedomkniętych drzwi pobliskiej klasy. Pokręcił w zdumieniu głową i już miał iść dalej, kiedy ponownie śmiech wybuchnął ze zdwojoną siłą. Nie wytrzymał. Podszedł bliżej i przyłożył oko do szpary. Przy profesorskim stole siedział Satanael (pierwszy anioł Boga, późniejszy Szatan, nazywany też przez Boga Luciferusem), z nogami opartymi o blat stołu i czytał z jakiejś grubej księgi, a zgromadzeni w klasie aniołowie dosłownie zarykiwali się ze śmiechu. W tym momencie niedbałym gestem uciszył rozbawiona brać aniołów i rzekł:

Więcej

Czego sowieckie życie
nauczyło mnie o cenzurze 
Izabella Tabarovsky

Sowieckie artefakty w Unsplash.

Po kilku latach mojego amerykańskiego życia wzięłam udział w zajęciach z myśli zachodniej. Jedynym znanym mi filozofem w programie nauczania był Karol Marks i nie był to powód, dla którego zapisałam się na ten kurs: miałam go pod dostatkiem w ZSRR. Przez następne dwa semestry czytałam Adama Smitha i Fredericka Douglassa, Friedricha Nietzschego i Zygmunta Freuda, Marcela Prousta i Arthura Koestlera. Czytałam amerykańskie feministki, z których sowiecka propaganda bezlitośnie kpiła, i czarnych pisarzy, których całkowicie ignorowała. Któregoś dnia, wychodząc z zajęć, bogatsza o kolejną porcję pouczającej wiedzy, przyłapałam się na myśleniu: jak oni śmieli to wszystko przede mną ukrywać! 

Więcej
Blue line

Jesteśmy pewni bliskiego
i decydującego zwycięstwa
Z materiałów MEMRI

Flaga LFWP na proteście na University of Minnesota (Instagram, 29 kwietnia 2024)

Czternastego maja 2024 r. na brytyjskiej stronie Workers.org opublikowano przemówienie zastępcy sekretarza generalnego Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny (LFWP) Dżamila Mezhera, wygłoszone 10 maja podczas sesji otwierającej palestyńską sesję Rady Forum Społecznego Maghrebu-Maszreku w Tunisie w Tunezji. [1] W wydarzeniu uczestniczyli także przywódcy Hamasu i Palestyńskiego Islamskiego Dżihadu (PIJ).

LFWP, od 1997 r. uznany przez USA za zagraniczną organizację terrorystyczną, jest wspierany podczas propalestyńskich protestów w USA.

Więcej

Armie zachodnie też miały
trudności z zapewnieniem pomocy
Elder of Ziyon 

Amerykańskie oddziały głodzą Irakijczyków – stwierdza ONZ. Badający przestrzeganie praw człowieka przedstawiciel ONZ oskarżył amerykańskie i brytyjskie siły o naruszanie prawa międzynarodowego, przez pozbawianie cywilów żywności i wody w oblężonych miastach. (Źródło zdjęcia: zrzut z ekranu wpisu na X z 14 października 2005r)

Czy nie jest interesujące, że chociaż wszyscy wiedzą, że Hamas zabiera dostarczaną pomoc, nikt nie wydaje się zaniepokojony tym, że narusza to sankcje wobec Hamasu. Ale w przypadku Al Szabab spowodowało to, że Stany Zjednoczone, a nawet Światowy Program Żywnościowy zaprzestały wysyłania pomocy – a ta decyzja pomogła skazać tysiące lub dziesiątki tysięcy.

Globes opisuje zarzuty prokuratora MTK stawiane premierowi i ministrowi obrony Izraela:


"Prokurator twierdzi, że istnieją dowody na to, że premier i minister obrony dopuścili się przestępstw umyślnego kierowania atakami na ludność cywilną, głodzenia ludności cywilnej jako metody prowadzenia wojny, eksterminacji i/lub morderstw, w tym w kontekście zgonów spowodowanych przez śmierć głodową i umyślne powodowanie wielkich cierpień lub poważnych obrażeń ciała lub zdrowia, co stanowi zbrodnię w rozumieniu Statutu Rzymskiego, który ustanowił Międzynarodowy Trybunał Karny."

Więcej
Blue line

Palestyńczycy grożą atakiem
na wojska amerykańskie
Bassam Tawil

<span>Palestyńskie grupy terrorystyczne w Strefie Gazy grożą atakiem na żołnierzy amerykańskich stacjonujących na pływającym porcie zbudowanym przez rząd USA na wybrzeżu Gazy. Na zdjęciu: Tymczasowy port zbudowany u brzegu Gazy (Źródło zdjęcia: Wikipedia)</span>

Administracja Bidena wydała ponad 300 milionów dolarów na budowę tymczasowego portu na wybrzeżu Strefy Gazy, aby pomóc miejscowej ludności palestyńskiej. Zamiast wyrazić wdzięczność Stanom Zjednoczonym, Palestyńczycy publicznie potępili administrację Bidena i ostrzegli Arabów i Palestyńczyków, aby nie współpracowali przy projekcie.


Wydaje się, że są pewni, że skoro administracja Bidena nagradza ich za złowrogie zachowanie, to najwyraźniej przynosi to skutek, więc dlaczego by nie kontynuować tej polityki?


Palestyńczycy mają nadzieję wystraszyć Amerykanów i uniemożliwić im współpracę z Izraelem w sprawie przyszłości Strefy Gazy po wojnie.

Więcej

Nowa marionetka Iranu:
amerykańskie uniwersytety
Robert Williams

Iran może się jedynie radować z upadku moralnego i edukacyjnego, do którego przyczynił się na kampusach amerykańskich uniwersytetów, wychowując przyszłych amerykańskich nauczycieli, sędziów i przywódców politycznych. Teraz jednak wydaje się, że te kampusy są inkubatorami przyszłych amerykańskich terrorystów i stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Na zdjęciu: zwolennicy Hamasu i antyizraelscy protestujący przed Uniwersytetem Columbia, w Nowym Jorku. (Zdjęcie: zrzut z ekranu wideo.)

„Iranie, napawasz nas dumą” i „Jemen, Jemen napełnij nas dumą, zawróć kolejny statek” – to przykład haseł skandowanych przez studentów popierających Hamas i przez opłacanych działaczy, którzy organizowali demonstracje na kampusach w USA. Ogłosili „intifadę studencką”, przeprowadzili inspirowany przez Hamas „Dzień gniewu”, kłaniali się Allahowi i wzywali do „śmierci Izraela” i „śmierci Ameryki”.

Tymczasem Iran i rzecznicy jego islamistycznego reżimu obserwowali to ze szczególną uwagą. Według profesora Uniwersytetu w Teheranie, Foada Izadiego, który ma amerykańskie wykształcenie i jest uważany za jednego z głównych irańskich amerykanistów i rzecznika irańskiego reżimu.

Więcej

Dziękujemy wielkiemu
“Potopowi Studenckiemu”
Z materiałów MEMRI


Przywódca Hamasu za granicą, Chaled Maszal, powiedział 18 maja 2024 r. na konferencji „Potop Wolnych” zorganizowanej przez Bractwo Muzułmańskie w Stambule w Turcji, że wojna Potop Al-Aksa jest dobra dla ludzkości, dla muzułmanów i Arabów, ich krajów oraz ich bezpieczeństwa i stabilności. Podziękował „wielkiemu Potopowi Studenckiemu” wyłaniającemu się na uniwersytetach amerykańskich, europejskich i zachodnich. Maszal wezwał do „Potopu Finansowego” dostarczającego Palestyńczykom żywność i inne zapasy, a także broń dla mudżahedinów. Wezwał do „Potopu Medialnego” szerzącego narrację palestyńską i „Potopu Prawnego”, na przykład przed sądami międzynarodowymi w Hadze. Maszal powiedział: „Powinniśmy ścigać zbrodniczych zabójców”. Dodał, że oddalenie od Palestyny nie zwalnia muzułmanów od dżihadu i oporu, i wezwał do „Potopu Dżihadu”.

Przemówienie Chaleda Maszala zostało opublikowane na Facebooku Światowej Koalicji na rzecz Kuds [Jerozolimy] i Palestyny. 

Więcej

UNRWA styka się
z hiszpańską inkwizycją
Ben Cohen

Portret ślubny królowej Izabeli I Kastylii i króla Ferdynanda II Aragonii, XV-wiecznych władców Hiszpanii. Źródło: Wikipedia.

Współpraca między UNRWA, agencją ONZ zajmującą się wyłącznie uchodźcami palestyńskimi i ich potomkami, a hamasowskimi władcami w Gazie nie słabnie.


Dwa wydarzenia z ostatniego tygodnia potwierdzają tę tezę. 14 maja izraelskie odrzutowce przeprowadziły precyzyjny atak na centrum dowodzenia Hamasu i skład broni ukryte pod szkołą UNRWA w Nuseirat. W ataku zginęło piętnastu terrorystów, w tym 10 członków elitarnych sił Nuchba Hamasu. Tymczasem trzy dni wcześniej Izraelczycy opublikowali  materiał filmowy z obserwacji lotniczej przedstawiający uzbrojonych Palestyńczyków w ośrodku UNRWA w południowym mieście Rafah, gdzie IDF walczy z czterema batalionami Hamasu. Film pokazał uzbrojonych Palestyńczyków kłębiących się wewnątrz kompleksu, skąd przypuścili ataki na gromadzące się siły izraelskie.

Więcej

Bidenus Obamastulus
czyli kres Pax Americana
Andrzej Koraszewski 

Jan Świderski jako Romulus Wielki (Źródło: Encyklopedia Teatru Polskiego: https://encyklopediateatru.pl/przedstawienie/17248/romulus-wielki )

Rzymskie imperium umierało powoli. Konstantyn Wielki nie tylko zakończył prześladowania chrześcijan, ale otworzył drogę do chrześcijańskiego średniowiecza przecierając klerowi drogę do władzy nad państwem. Jego chrzest tuż przed śmiercią wskazuje, że był pod silnym wpływem swojej matki, ale również na to, że dwór cesarski był już solidnie obsadzony przez biskupów, więc jego pogrzeb był ukoronowaniem związków tronu i ołtarza.

Więcej

Po 76 latach niepodległości
Żydzi nadal muszą być syjonistami
Jonathan S. Tobin

Izraelska flaga. Zdjęcie: Ri-Ya/Pixabay.

Podczas obchodów 50. urodzin Izraela w 1998 r. zaczęto mówić o wejściu państwa żydowskiego w erę postsyjonistyczną. Wielu Izraelczykom, a także Żydom w diasporze, idea syjonizmu lub identyfikowanie się jako syjonista wydawała się nieistotna w kontekście kraju, który pomimo wszystkich swoich wyzwań był mocno ugruntowaną rzeczywistością. Samo to określenie zdawało się przywoływać miniony okres, kiedy opowiadanie się za prawem Żydów do suwerenności w ich starożytnej ojczyźnie było bohaterską walką wbrew wszelkim przeciwnościom.

Podczas obchodów 50. urodzin Izraela w 1998 r. zaczęto mówić o wejściu państwa żydowskiego w erę postsyjonistyczną. Wielu Izraelczykom, a także Żydom w diasporze, idea syjonizmu lub identyfikowanie się jako syjonista wydawała się nieistotna w kontekście kraju, który pomimo wszystkich swoich wyzwań był mocno ugruntowaną rzeczywistością. 

Więcej
Blue line

Dwulicowość Egiptu,
milczenie świata
Bassam Tawil

<span> Gdyby Egipcjanom rzeczywiście zależało na Palestyńczykach, zamiast blokować napływ pomocy do Strefy Gazy, mogliby z łatwością koordynować działania z Izraelem poprzez alternatywne przejścia graniczne. Najwyraźniej Egipcjanie wolą, żeby Gazańczycy głodowali; wówczas społeczność międzynarodowa, jak zwykle, obarczy odpowiedzialnością wyłącznie Izrael. Na zdjęciu: przejście w Rafah, (Źródło zdjęcia: </span>Wikipedia<span>)</span>

Dwunastego maja Egipt ogłosił, że poprze sprawę Republiki Południowej Afryki przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości (MTS), w której Izrael jest oskarżony o „ludobójstwo” za obronę swoich obywateli przed mordercami i gwałcicielami Hamasu, którzy 7 października 2023 r. najechali społeczności izraelskie.

Oświadczenie to było odpowiedzią na trwającą izraelską operację wojskową przeciwko terrorystom i bazom Hamasu, zwłaszcza w mieście Rafah w południowej Strefie Gazy.

Więcej

Eurowizja
i wyżyny Golan
Bruce Bawer

Eden Golan, Wikipedia.  

Pokrętne myślenie skłoniło do zorganizowania tegorocznego Konkursu Eurowizji w Malmö w Szwecji. Dziś, kiedy cała histeria wokół konkursu dotyczy nienawiści do Żydów i wsparcia dla terroryzmu dżihadystów. W całej Europie żaden kraj nie jest bardziej niż Szwecja niesławny z powodu zmasowanej i bezładnej imigracji muzułmańskiej, która spowodowała  dużą liczbę gwałtów dokonanych przez muzułmanów oraz innych przestępstw dżihadystów, a w całej Szwecji nie ma żadnego miasta, które jest bardziej niesławne ze względu na stopień islamizacji niż Malmö.

Więcej
Blue line

Kiedy profesorowie są całkowicie
jawnymi antysemitami 
Andrew Pessin

Connecticut College (Wikipedia) 

Drugiego maja 2024 r. duża grupa wykładowców i personelu Connecticut College opublikowała „Oświadczenie o solidarności z protestującymi studentami”, w którym poparła łamiące zasady i często nielegalne obozowiska zwolenników Hamasu, które rozpleniły się na ponad 100 kampusach, a niedawno zaczęto je (wreszcie) likwidować. Oświadczenie było szokujące pod wieloma względami, zwłaszcza ze względu na beztroskie oskarżenie Izraela i Żydów o „żydowską supremację”. Błagałem wcześniej wykładowców, którzy rozsyłali to do podpisów, by nie robili tego, ale zdecydowali się działać dalej. 

Więcej

Czy wysłałbyś swoje dziecko
na obóz letni UNRWA?
David Bedein

Zrzut z ekranu wideo: https://vimeo.com/942006538/232e71cf64

Przez ostatnie 15 lat, jako organizator społeczny, a potem reporter śledczy, zajmowałem się prowadzeniem jedynej agencji dokumentującej obozy letnie UNRWA. Wspierany przez trzech dziennikarzy arabskich i trzech dziennikarzy żydowskich, dobrze rozumiejących kulturę arabską, moim zadaniem było pokazywanie niepokojącej rzeczywistości, której byłem świadkiem od czasu, gdy po raz pierwszy relacjonowałem o działaniach agencji UNRWA w 1987 roku.

Każdego lata obozy UNRWA przeprowadzają symulacje przedstawiające przemoc, która ich zdaniem jest konieczna do walki i „powrotu do Palestyny”. Tak zwane „zabawne gry” skupiają się na przygotowaniach do ostatecznej wojny mającej na celu „wyzwolenie Palestyny”.

Więcej

Wierzenia jako
kulturowy pasożyt
Lucjan Ferus


Rada Epikura na lęk przed śmiercią: „Staraj się oswoić z myślą, że śmierć jest dla nas niczym, albowiem wszelkie dobro i zło wiąże się z czuciem; a śmierć jest niczym innym, jak właśnie całkowitym pozbawieniem czucia.”  Źródło zdjęcia Wikipedia.

Czuję się od jakiegoś czasu  jakby coraz bardziej obco w naszej rzeczywistości. Częściej zadaję sobie pytanie: czy to ja zgłupiałem do tego stopnia, iż przestaję rozumieć postrzegany świat? Czy to świat tak „odjechał”, że w wielu aspektach stał się dla mnie wręcz niepojęty? Na przykład ta niewyobrażalna ilość przemocy serwowanej przez telewizję każdego dnia, niezależnie czy jest to dzień powszedni, niedziela, czy  święta! Większość emitowanych filmów epatuje przemocą i żaden z seriali nie może się obejść bez wątku, w którym pokazywana byłaby przemoc w różnorakiej formie. A potem dziwimy się skąd w ludziach bierze się tyle agresji, złości i tłumionych frustracji, które domagają się rozładowania?

Więcej

Zbrodnie Hamasu,
które zauważają Arabowie
Andrzej Koraszewski


Ciekawa sprawa. W dniu 16 maja „prezydent” państwa Palestyna wystąpił na szczycie Ligi Arabskiej przedstawiając stanowczą krytykę Hamasu. Przywódcy państw arabskich dowiedzieli się, że przed 7 października 2023r. żydowscy okupanci pracowali nad oddzieleniem Gazy od Autonomii Palestyńskiej, aby zapobiec utworzeniu palestyńskiego państwa. Hamas wysługiwał się Izraelowi odmawiając współdziałania z Autonomią, co sprzyjało planom Izraela. 7 października Hamas, zdaniem Abbasa, dostarczył Izraelowi pretekstu do zabijania i niszczenia.

Więcej

Najnowszy palestyński
sondaż
Elder of Ziyon

Z okładki raportu PCPSR

Ostatni sondaż PCPSR ukazał się w połowie kwietnia. W dużej mierze jest on podobny do poprzedniego sondażu przeprowadzonego trzy miesiące wcześniej, ale o niektórych postawach Palestyńczyków, które warto zrozumieć, zachodnie media w zasadzie nadal milczją. 

71% Palestyńczyków nadal wierzy, że Hamas miał rację rozpoczynając wojnę w październiku, co niezmiennie pokazują wyniki sondaży zarówno w Gazie, jak i na Zachodnim Brzegu.

W Gazie 70% osób przebywających w schroniskach prowadzonych przez UNRWA twierdzi, że organizatorzy rozdzielają pomoc w sposób nieuczciwy w oparciu o względy polityczne.  

Tylko 7% Palestyńczyków twierdzi, że Hamas jest odpowiedzialny za cierpienia w Gazie.  

Zdolność Palestyńczyków do oszukiwania samych siebie jest najwyraźniej nieograniczona. Chociaż w grudniu 78% zgodziło się, że mordowanie cywilów w ich domach jest zbrodnią wojenną, tylko 5% uważa, że Hamas dopuścił się tych zbrodni wojennych. Większość nie widziała filmów przedstawiających okrucieństwa z 7 października, ale nawet wśród tych, którzy je widzieli, tylko 17% uważa, że Hamas popełnił morderstwa, które sami widzieli na filmach. To spadek z 31% w grudniu.  

Więcej

Hamas jest winny izraelskiej
operacji w Rafah
Bassem Eid

https://twitter.com/LindseyGrahamSC/status/1788390216652218649

Jako palestyński działacz na rzecz praw człowieka czuję się w obowiązku zabrania głosu w sprawie trwającej operacji wojskowej w Rafah, która często jest błędnie przedstawiana w różnych kręgach. Operacja ta, dowodzona przez Siły Obronne Izraela (IDF), to nie tylko odpowiedź na agresję, ale kluczowa misja ratunkowa mająca na celu uwolnienie zakładników, w tym obywateli USA. Odpowiedzialność za tę eskalację ponosi w całości grupa terrorystyczna Hamas, która nieustannie odrzucała liczne propozycje zawieszenia broni i eskalowała przemoc wobec ludności cywilnej.

Więcej

Nie chcemy zawieszenia broni,
ale dalszej wojny
Z materiałów MEMRI

Logo Al-Watan

„Palestyna jest państwem, kontynuujmy opór”, palestyński dziennikarz Samir Al-Barghouti napisał w artykule z 12 maja 2024 r. w katarskiej gazecie „Al-Watan”, że atak na Izrael z 7 października zwiększył światową świadomość sprawy palestyńskiej, jak wynika z rezolucji Zgromadzenia Ogólnego ONZ z 10 maja 2024 r., która podniosła status Palestyny w tym organie i zaleciła Radzie Bezpieczeństwa rozważenie przyznania jej pełnego członkostwa w ONZ. Al-Barghouti wezwał do kontynuowania oporu „nawet jeśli Palestyna poświęci miliony męczenników i rannych” i dodał: „Nie chcemy zawieszenia broni, chcemy, by wojna trwała”, ponieważ „wróg rozumie jedynie język siły”.  

Poniżej podajemy przetłumaczone fragmenty jego artykułu.

Więcej

Condorcet ozdobiony
kefiją
Amir Taheri

<span>Dzisiejsi protestujący niewiele wiedzą o tym, przeciwko czemu się buntują, i przynajmniej z naszego doświadczenia, jakie wynika z rozmów z niektórymi z nich w Paryżu oraz czytania i/lub słuchania, co mówią ich odpowiednicy na amerykańskich kampusach, nawet nie chcą wiedzieć. Na zdjęciu: antyizraelscy protestujący przed paryskim Instytutem Studiów Politycznych (Sciences Po), 26 kwietnia 2024 r. (Zdjęcie: zrzut z ekranu wideo.)</span>

Dla tych z nas, którzy są na tyle dorośli, że pamiętają dobre (lub złe) dni buntu studentów na zachodnich uniwersytetach w latach 60., obecne zamieszki na wielu europejskich i amerykańskich uniwersytetach wydają się kiepskim remakiem kontrowersyjnego oryginału.


Obecne zaburzenia mają znacznie mniejszą skalę.


W USA dotknęły one kilka uniwersytetów i przyciągnęły kilka tysięcy studentów z łącznej liczby ponad 15 milionów studentów.

Więcej
Blue line

Czerwone skarby czyli
opowieść o truskawkach
Athayde Tonhasca Júnior

Fragment Ogrodu Rozkoszy Ziemskich © Museo del rado, Wikimedia Commons.

Holenderski malarz Hiëronymus Bosch (ok. 1450–1516), mistrz koszmarnych krajobrazów i dziwacznych stworzeń, najwyraźniej miał słabość do poziomek: owoc ten został przedstawiony trzykrotnie w jego słynnym Ogrodzie rozkoszy ziemskich. Od dawna toczą się dyskusje na temat symboliki obrazu i roli poziomek. Roślina może być alegorią grzechu i pokusy, ponieważ rośnie, pełzając nisko po ziemi, niczym wąż z ogrodu Eden. 

Więcej

Kobiety, Hamas
i luksusowe wierzenia
Andrzej Koraszewski 

Źródło: zrzut z ekranu wideo: UCLA protest: groups address overnight violence at pro-Palestinian encampment (youtube.com)

Rewolucja jest kobietą, najpierw pisze pełne współczucia listy do skazanych za masowe morderstwa, a potem proponuje im małżeństwo. Heather Mac Donald, redaktor naczelna amerykańskiego magazynu „City Journal”, zastanawia się nad pytaniem, dlaczego wśród protestujących na uniwersytetach dominują kobiety? Autorka nie dysponuje dokładnymi danymi statystycznymi, ale osobista obserwacja, materiały zdjęciowe i filmy nie pozostawiają wiele miejsca na wątpliwości, amerykańskie studentki kochają Hamas i sprawiedliwość.

Więcej

Państwo palestyńskie
doprowadzi do kolejnych masakr
Bassam Tawil 

<span>Podobnie jak większość Arabów, Saudyjczykom nie zależy na państwie palestyńskim i w tajemnicy mogą woleć w ogóle go nie mieć. Bez wątpienia zdają sobie sprawę, że największą przeszkodą w utworzeniu własnego państwa są sami Palestyńczycy. Na zdjęciu: Sekretarz stanu USA Antony Blinken spotyka się z saudyjskim księciem koronnym Mohammedem bin Salmanem w Rijadzie, 7 czerwca 2023r. (Zdjęcie: Wikipedia)</span>

Sekretarz stanu USA Antony Blinken wielokrotnie od czasu ataku Hamasu na Izrael 7 października 2023 r.  mówił o potrzebie "drogi” do utworzenia państwa palestyńskiego na Zachodnim Brzegu [tj. Judei i Samarii], w Strefie Gazy i we wschodniej Jerozolimie. Według Blinkena państwo palestyńskie miałoby dwa pozytywne skutki: po pierwsze, utorowałoby drogę do normalizacji stosunków między Izraelem a Arabią Saudyjską, a po drugie, „izolowałoby” Iran i jego terrorystycznych pełnomocników, w tym Hamas i Hezbollah.

Więcej

Uchodźcy z Rafah: dlaczego
Egipt ich nie wpuszcza
Judean Rose


Zdjęcia uchodźców z Rafah uciekających, jak mogą – samochodem, pieszo, wozami zaprzężonymi w osły – były wczoraj wszędzie, a sezonowy deszcz dodał przejmującego akcentu do ich trudnej sytuacji. Rodzice mieli ponure wyrazy twarzy, natomiast dzieci wydawały się dość pogodne i uśmiechały się. Opuszczali Rafah. To była przygoda.
Długo oczekiwana operacja IDF w Rafah już się rozpoczęła, jeśli liczyć ewakuację około 100 tysięcy cywilów w Rafah do nowej strefy humanitarnej stworzonej specjalnie dla nich. 

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Przesłanie Bidena
do terrorystów i dyktatorów
Elder of Ziyon 

Palestyńczyk odwiedza
Auschwitz 
Hugh Fitzgterald

Jak zawiodła edukacja
o Holokauście 
Jonathan S. Tobin

Do skandującego
chłopca w kefiji 
Paul Finlayson

Alternatywny Genesis:
Boski reality show” (III)
Lucjan Ferus

Dialog z głuchymi
i głodnymi
Andrzej Koraszewski

“Lancet” wychwala
wiedzę rdzennych ludów
Jerry A. Coyne

Instytucjonalne ułatwianie
ludobójstwa 
Ben Poser

Pakt Biden – Sinwar
– Chamenei
Andrzej Koraszewski 

NATO opisało
strategię Hamasu
Elder of Ziyon

Od Kolumbii po Columbię
– nieustanna wojna z Izraelem
Ben Cohen

Uwagi o prohamasowskiej lewicy
i jej poprzednikach
Jeffrey Herf 

Więcej ludzi, więcej dobrobytu:
wskaźnik obfitości Simona 
Marian L. Tupy

Hamas znowu robi durni
z ludzi Zachodu
Bassam Tawil

Al-Dżazira służy Hamasowi
i organizacjom terrorystycznym
Z materiałów MEMRI

Blue line
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk