Prawda

Środa, 15 maja 2024 - 12:40

« Poprzedni Następny »


Niemiecki kanclerz obawia się zimnej wojny


Andrzej Koraszewski 2022-12-21


Anglicy lubią powtarzać, że przyszłości nie da się przewidzieć, ale można się do niej przygotować. Wymaga to jednak zdolności przewidywania, więc ta mądra sentencja właściwie zachęca nas do zastanawiania się nad tym, co stać się może i pamiętania o tym, że nasze przewidywania na ogół okazują się błędne.


Obrazek z Facebooka ukraińskiej przyjaciółki uświadamia, że o tym, iż byliśmy szczęśliwi, dowiadujemy się dopiero, kiedy piekło spada nam na głowę. Na mój niepokój przyjaciółka odpowiada, że wojna jest właściwie daleko, że elektryczność raz jest raz jej nie ma, że są problemy z ogrzewaniem, z wodą, z zaopatrzeniem. Daje się żyć, najgorszy jest strach, strach przed przyszłością, której nie daje się przewidzieć.  


Niemiecki kanclerz na łamach amerykańskiego magazynu „Foreign Affairs”próbuje spojrzeć w przyszłość, zrozumieć, na ile nasza zdolność przewidywania przyszłości zawiodła i co właściwie ujawniła rosyjska napaść na Ukrainę. Czy wyłania się nowy porządek świata, a jeśli tak, to jaki? Analizował ten tekst amerykański dziennikarz i znawca międzynarodowej polityki Amir Taheri, samodzielna lektura artykułu Scholza skłania mnie do nieco innych wniosków.      


Scholz stwierdza, że stary, dwubiegunowy porządek świata rozpadł się wraz z likwidacją Związku Radzieckiego. Świat stoi jednak w obliczu tektonicznych przesunięć. „Ze swojej strony Niemcy robią wszystko, co w ich mocy, aby bronić i wspierać ład międzynarodowy oparty na zasadach Karty Narodów Zjednoczonych.” To zdanie oznacza odmowę akceptacji zmian granic państwowych w drodze agresji. Rosyjska napaść na Ukrainę oznacza zakwestionowanie zasad Karty Narodów Zjednoczonych. Zagrożenie wykracza poza obecną rosyjską agresję. Niemiecki kanclerz obawia się, że świat może ponownie podzielić się na bloki, co może prowadzić do nowej zimnej wojny.


Scholz nie definiuje zimnej wojny, nie przypomina, że zimna wojna oparta była na zasadzie zapobiegania możliwości bezpośredniego starcia mocarstw nuklearnych i prowadzenia wojen regionalnych, gdzie strona komunistyczna stale dążyła do poszerzenia swoich stref wpływów. Innymi słowy, ani Związek Radziecki, ani komunistyczne Chiny, ani ich marionetki nigdy nie zaakceptowały centralnej zasady Karty Narodów Zjednoczonych. Dla Zachodu zimna wojna oznaczała odpieranie nieustannej agresji komunistycznego świata. Wydaje się, że Scholz jest tego świadomy, ale z wielu względów próbuje słowa owijać w bawełnę. Pisze, że: „Niemcy i Europa mogą pomóc w obronie międzynarodowego porządku opartego na zasadach, nie ulegając fatalistycznemu poglądowi, że świat jest skazany na ponowny podział na rywalizujące ze sobą bloki.” W długim tekście widzimy wielokrotne powtórzone przekonanie, że świat nie jest skazany na ideologiczny podział. Kanclerz pisze o pomyłce, jaką była wiara, że Rosja stanie się partnerem Zachodu, a nie jego przeciwnikiem, pisze, że ten błąd okazał się bardzo kosztowny, ponieważ Europa uznała, że może mniej łożyć na zbrojenia, a w dodatku uzależniła się od dostaw paliw. Autor przechodzi do miażdżącej krytyki polityki Putina:  

W 2007 roku Putin wygłosił agresywne przemówienie na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, wyśmiewając oparty na zasadach porządek międzynarodowy jako zwykłe narzędzie amerykańskiej dominacji. Rok później Rosja rozpoczęła wojnę z Gruzją. W 2014 roku Rosja zajęła i anektowała Krym i wysłał swoje siły do regionu Donbasu we wschodniej Ukrainie, co stanowi bezpośrednie naruszenie prawa międzynarodowego i własnych zobowiązań traktatowych Moskwy. W następnych latach Kreml podważał traktaty o kontroli zbrojeń i rozszerzał swoje zdolności wojskowe, truł i mordował rosyjskich dysydentów, rozprawiał się ze społeczeństwem obywatelskim i przeprowadzał brutalną interwencję wojskową w celu wsparcia reżimu Assada w Syrii. Krok po kroku Rosja Putina wybrała drogę, która oddalała ją od Europy i dalej od opartego na współpracy, pokojowego porządku. 

Jest tu pewien problem. Autor pomija otwarte odrzucenie fundamentalnej zasady Karty Narodów Zjednoczonych przez Iran, deklarujący chęć podbicia świata, przez Koreę Północną, ustawicznie grożącą Korei Południowej i odgrażającej się Ameryce, przez Turcję grożącą Grecji, Cyprowi, Syrii i Izraelowi, Pakistan grożący Indiom, odmawia również zastosowania tej samej miary wobec Chin, które połknęły Hong Kong i otwarcie grożą najazdem na Tajwan.


Manewr wygląda na próbę wyizolowania Rosji z bloku państw kwestionujących zasadę światowego porządku, którego niemiecki kanclerz chce bronić. Czy ten blok już istnieje, czy jest tylko potencjalnym zagrożeniem? Są to państwa kwestionujące demokratyczny porządek, współpracujące ze sobą i toczące wojnę z Zachodem.


Zimna wojna nie  jest czymś co światu grozi, zimna wojna toczy się przez cały czas, ale Scholz nazywa to konfliktami regionalnymi, ignorując fakt, że, podobnie jak w przeszłości, mocarstwa nuklearne starają się unikać konfrontacji swoich konwencjonalnych sił z partnerami dysponującymi bronią nuklearną. (Nie przypomina również, że liczba posiadaczy broni nuklearnej niepomiernie wzrosła.)


Stanowcze ignorowanie istnienia bloku państw odrzucających fundamentalną zasadę Karty Narodów Zjednoczonych wydaje się mieć w artykule niemieckiego kanclerza konkretny cel – zniechęcenie Chin do sojuszu z Rosją, a może nawet pozyskanie ich wsparcia dla odepchnięcia rosyjskiej agresji w Ukrainie. Artykuł jest napisany bezpośrednio po jego wizycie w Pekinie i po rozmowach z prezydentem Xi, który zgodził się z kanclerzem Scholzem, że straszenie bronią atomową jest nieładne i nie powinno mieć miejsca.


Wydaje się, że Scholz zbyt dużo na tym marnym kołku wiesza. Kanclerz jest jednak  świadomy, że Chiny są dla świata znacznie poważniejszym zagrożeniem militarnym niż Rosja, a co więcej, są bardzo ważną częścią nowego gospodarczego porządku świata. Pisze, że niesłychany postęp techniczny świat zawdzięcza połączeniu demokracji i kapitalizmu, ale wyłonił się kapitalizm autorytarny, sprawniejszy od rosyjskiej kleptokracji. (Wcześniej przypomniał, że w przeszłości to jego kraj dwukrotnie rzucił rękawicę demokracji.) Stwierdza, że Putin liczył na rozbicie jedności Zachodu, ale spowodował reakcję odwrotną, zwarcie szeregów, wolę odnowienia i wzmocnienia NATO i obronę każdego centymetra terytorium państw należących do tego układu.

Działania NATO nie mogą prowadzić do bezpośredniej konfrontacji z Rosją, ale sojusz musi wiarygodnie powstrzymać dalszą rosyjską agresję.

Kanclerz pisze, że Niemcy, po raz pierwszy po zakończeniu drugiej wojny światowej dostarczają broń państwu w stanie wojny. Demokratyczny świat musi Ukrainę wspomagać. 

Rosyjska agresywna wojna mogła wywołać Zeitenwende, ale zmiany tektoniczne sięgają znacznie głębiej. Historia nie skończyła się, jak niektórzy przewidywali, wraz z końcem zimnej wojny. Jednak historia się nie powtarza. Wielu zakłada, że stoimy u progu ery dwubiegunowości w porządku międzynarodowym. Widzą zbliżający się świt nowej zimnej wojny, która postawi Stany Zjednoczone przeciwko Chinom. 


Nie podpisuję się pod tym poglądem. Uważam raczej, że jesteśmy świadkami końca wyjątkowej fazy globalizacji.

Niemiecki kanclerz jest świadomy, że kraje zachodnie utraciły swoją miażdżącą przewagę technologiczną, że w dzisiejszym świecie walka o zasoby jest drugorzędna wobec wyścigu w świecie innowacji, a równocześnie, że wiele rządów autokratycznych odrzuca zasady Karty Narodów Zjednoczonych i dąży do regionalnej lub światowej dominacji. Powiedzenie tego wyraźnie oznaczałoby przyznanie, że już dziś świat jest podzielony na bloki i że toczy się zimna wojna między tymi blokami. Chiny, Turcja i Iran mogą próbować grać na dwóch fortepianach, wygłaszać okazjonalnie różne deklaracje i współdziałać na rzecz zniszczenia demokracji.      


Czy ma rację niemiecki kanclerz, że w dzisiejszym świecie nie da się zatrzymać globalizacji w międzynarodowym handlu? Zapewne tak. Pisze, że częścią tego, czego tak stanowczo nie chce nazywać zimną wojną, są niemieckie i unijne inwestycje w krajach Afryki, w Azji i w Ameryce Łacińskiej.

Wiele z nich ma wspólną z nami podstawową cechę: one także są demokracjami. Ta wspólnota odgrywa kluczową rolę – nie dlatego, że dążymy do przeciwstawienia demokracji państwom autorytarnym, co tylko przyczyniłoby się do nowej globalnej dychotomii, ale dlatego, że podzielanie demokratycznych wartości i systemów pomoże nam określić wspólne priorytety i osiągnąć wspólne cele w nowej wielobiegunowej rzeczywistości XXI wieku. 

Czytając te słowa trudno nie zastanawiać się, co właściwie Scholz miał na myśli. Kilka dni temu prezydent Biden wychwalał prezydenta Nigerii jako „wzór demokraty”. Olaf Scholz pisze, że Zachód musi współpracować z krajami, które nie są w pełni demokratyczne. Zapewnianie, że rządy ludobójcze są modelem demokracji, może zmieniać obronę zasad współżycia między narodami w pustą retorykę.


Blisko stuletni Henry Kissinger nawołuje do negocjacji między Ukrainą i Rosją, proponując ni mniej ni więcej tylko referendum na Krymie. Olaf Scholz kończy swój artykuł o nowym porządku świata słowami:

Oznacza to dołożenie wszelkich starań, aby budować nowe partnerstwa, pragmatycznie i bez ideologicznego zaślepienia. W dzisiejszym gęsto połączonym świecie dążenie do pokoju, dobrobytu i wolności człowieka wymaga innego sposobu myślenia i innych narzędzi. Rozwój tego sposobu myślenia i tych narzędzi jest ostatecznie tym, o czym traktuje Zeitenwende.

Czy udawanie, że nie widzimy deklaracji i działań wrogów demokracji jest właściwą receptą? Nie jestem o tym przekonany. Chwilowo patrzymy na tragedię Ukrainy i zastanawiamy się, czy zdoła obronić swoją suwerenność. Tragedia Syryjczyków jest daleko, Nigeryjczyków jeszcze dalej, zimna wojna nigdy nie była zimna, obrona demokracji rzadko była zdecydowana. Przyszłości nie można przewidzieć, można się do niej przygotować, próbując zrozumieć, co właściwe wynika z teraźniejszości.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2605 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Irański emerytowany generał: Rosja nie powinna być pośrednikiem w rozmowach nuklearnych     2022-04-05
Czy huragan Irma był karą boską?     2017-09-18
Arabski polityk: Arabowie przegrali wojny i muszą zapłacić cenę     2018-08-05
Bohaterowie palestyńskiej walki o pokój     2017-07-07
Obozy Hamasjugend, Gaza 2017     2017-08-14
Arabscy autorzy o kurdyjskim referendum     2018-01-02
Czy nadchodzi zmierzch Ligi Arabskiej?     2016-08-06
Demon ISIS jest w nas wszystkich     2019-08-09
Arabia Saudyjska i ZEA odmawiają poparcia USA przeciwko Rosji, ponieważ USA odmawiają poparcia ich przeciwko Iranowi     2022-03-28
Wizyta irańskiego prezydenta w Ameryce Łacińskiej     2023-07-21
Były palestyński minister: Zachodni Brzeg jest w kompletnym chaosie     2022-01-26
Nowy, irański porządek świata     2017-12-21
Krytyka porozumienia między USA a Iranem o wymianie więźniów w prasie saudyjskiej     2023-08-23
Cztery dekady irańskiej nienawiści     2017-11-10
Powrót imperiów - perskie marzenia     2015-03-14
YouTube blokuje ujawnianie antysemityzmu     2018-09-02
Hamed Abdel-Samad o lewicy: Rasism niskich oczekiwań; Oni traktują muzułmanów jak małpy w zoo     2019-03-31
Ameryka żąda ekstradycji terrorystki Hamasu     2017-03-17
Dlaczego Palestyńczycy nie chcą rządzić Gazą?   Abdul-Hussain   2023-11-18
Zniknięcie Izraela z arabskiej sceny medialnej    Al-Mulhim   2016-03-02
Wydarzenie w McGill ujawnia myślenie antysyjonistyczne   Maroun   2017-02-20
William al Szejk-Speare i palestyńskie Zwoje znad Morza Martwego   Marquardt-Bigman   2016-11-13
Brytyjska zdrada narodu żydowskiego   Rosenthal   2016-11-09
Europa budzi się i dostrzega korupcję w organizacjach pozarządowych   Steinberg   2022-12-22
Raport Davida Colliera o Amnesty International oraz jej toksyczności i nienawici   (Varda Epstein)   2019-12-28
Podstawowa ochrona   - artykuł redakcyjny   2015-10-01
Pluralistyczna Europa odrzuciła wojny religijne, a teraz poddaje się „potworowi” ekstremistycznego, politycznego islamu   Abdel-Samad   2020-11-18
Czego chcą Palestyńczycy   Abdul-Hussain   2021-03-28
Postępowi intelektualiści walczą z postępem   Abdul-Hussain   2021-05-03
Ameryka versus Iran: czyli kto zaczął?   Abdul-Hussain   2021-03-30
Czy Gaza naprawdę jest przypadkiem największych cierpień Arabów?   Abdul-Hussain   2024-03-09
Dwadzieścia lat po obaleniu Saddama przez Amerykę Irakijczycy są pod butem islamistycznego Iranu   Abdul-Hussain   2023-04-29
Dlaczego Al-Aksa jest niedostępna dla Żydów?   Abdul-Hussain   2021-07-26
Kiedy uchodźcami byli Żydzi…   Abdul-Hussain   2021-12-14
Szczęśliwi na widok pokonanej Ameryki   Abdul-Hussain   2021-09-24
Dlaczego Irakijczycy nienawidzą Palestyny   Abdul-Hussain   2021-09-29
Wymyślanie dyskryminacji tam gdzie jej nie ma   Abdul-Hussain   2022-03-16
Masz zły dzień? Obwiń Izrael   Abdul-Hussain   2021-07-20
Aktywiści, którzy serwują połowę wiadomości   Abdul-Hussain   2021-10-08
Jak Biden rozpoczął wojnę z MBS, a potem przyszedł żebrać   Abdul-Hussain   2022-05-14
Czas na państwo kurdyjskie na Bliskim Wschodzie   Abdulkader   2017-01-30
Kryzys humanitarny w Gazie   Adam   2018-02-18
Edukacja w Szwecji: "Wtedy sprawy przybrały interesujący obrót"   Adamson   2017-01-12
Czy pakistańska broń atomowa wpadnie w ręce dżihadystów?   Ahmad   2017-09-07
Fatalne zbywanie islamskiego imperializmu przez lewicę   Ahmed   2016-10-31
Kim są niewidzialne kobiety, które przystępują do ISIS?   Ahmed   2014-10-02
Pokój ma na imię Hadassah   Ahmed   2014-05-12
Wadliwa logika akademickiego bojkotu Izraela   Ahmed   2016-04-17
Kobiety w krajach arabskich mają prawa z epoki kamienia   Akram   2014-03-31
Kiedy Palestyńczyk wreszcie się obudzi?!   Al-Dahiri   2020-09-08
Pokój z Izraelem jest koniecznością   Al-Dughaither   2020-10-16
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Egipt pozwie Izrael za dziesięć plag   Al-Gamal   2014-04-01
Religijny humanizm   Al-Harbi   2014-05-13
Kolumb nie odkrył Ameryki   Al-Mulhim   2014-12-06
Pociski izraelskie i schrony w Gazie   Al-Mulhim   2014-07-20
Nakba czy porażka?   Al-Mulhim   2014-05-19
Kto się boi Donalda Trumpa?   Al-Rashed   2016-12-17
Pełzający podbój Iraku przez Iran   Al-Rashed   2015-03-27
Życzcie swoim chrześcijańskim znajomym Wesołych Świąt   Al-Sajf   2020-12-26
Kultura arabskapodwójnie zdewaluowała życie ludzkie   Al-Swailem   2014-04-27
Co daje mi Izrael: Dwa głosy Izraelskich Arabów   Alaa Waheeb   2016-03-06
Strategia równowagi według prezydenta Obamy   Alberto M. Fernandez   2015-08-09
Ratowanie życia i walka z indoktrynacją antyizraelską   Alster   2016-10-10
Prawdziwy powód krytykowania izraelskiej reakcji pomocowej dla Ukrainy   Altabef   2022-04-04
Akademicka wolność dla mnie, ale nie dla ciebie   Altabef   2019-05-29
Alternatywny wszechświat palestyńskiej „suwerenności”   Altabef   2022-06-09
Sabotowanie romansu USA-Izrael   Altabef   2024-02-24
Wybory w Iranie: czarne turbany kontra białe turbany   Amin   2017-05-02
Orzeczenia Europejskiego Trybunału Praw Człowieka wskazują, że nie ma „prawa powrotu” i że Gaza nie jest okupowana   Amos   2018-07-16
Jak media i palestyńscy Arabowie zmienili się przez ostatnie 50 lat?   Amos   2020-04-18
Rosja i Iran: przyjaźń czy tylko partnerstwo?   Amos   2022-09-25
Nagle nie ma zgody co do tego, jak ma wyglądać izraelsko-palestyński pokój   Amos   2020-10-12
Więcej niż tylko pokój – normalność   Amos   2020-12-28
Lepsze pytanie: czego prawo międzynarodowe wymaga od reszty świata w sprawie Hamasu?   Amos   2023-10-25
Dlaczego Żydzi są rdzenną ludnością Palestyny – a Arabowie nie są   Amos   2018-09-25
Intersekcjonalność, czyli kto, co i z kim?   Amos   2020-08-05
Dla Żydów fake news nie zaczynają się od Trumpa – zaczynają się od Al Dury   Amos   2022-03-28
Zakaz mowy nienawiści nie chroni Żydów ani przed jej przyczynami, ani skutkami   Amos   2019-11-07
Kobayahshi Maru, paradoks szantażysty i Trump   Amos   2020-12-10
Żaden artykuł nie zrekompensuje jego uprzedzonego i antyizraelskiego tytułu   Amos   2020-06-13
Czy Izrael powinien bojkotować palestyńskich Arabów?   Amos   2022-12-08
Wybory prezydenta Bidena wskazują na długą listę błędów w polityce wobec Bliskiego Wschodu   Amos   2021-02-15
Co mają wspólnego Indianie Abenaki z Żydami oraz z firmą Ben &Jerry?   Amos   2022-09-02
Gdzie był UNIFIL, kiedy Hezbollah kopał tunel terroru?   Amos   2018-12-06
Samobójcza głupota „rozwiązania w postaci dwóch państw”   Anderson   2024-01-12
Dwaj prezydenci, jedno fatalne posunięcie historyczne   Anna Mahjar-Barducci   2016-11-08
Co wspólnego mają Alt-Right i Regresywna Lewica   Anomaly   2018-04-07
Słuchając rzeczników arabskich można by pomyśleć, że Arabowie zostali oszukani… ponieważ nie dostali również Izraela   Anson   2016-06-29
Amnesty International broni nożowników atakujących Żydów   Anspach   2015-11-13
Wielka barykada na drodze chorążego pokoju   Apfel   2014-05-08
Przemysł, który nie będzie bojkotował Izraela   Apfel   2014-02-11
Jak zaprzeczyć Holocaustowi, udając że się tego nie robi   Apfel   2022-05-30
Palestyńska kradzież tożsamości żydowskiej   Arazi   2015-11-12
“Szlachetna dzikuska” przemówiła   Arbabzadah   2017-10-12
Wielka Brytania: Witamy w Średniowieczu roku 2021   Ash   2021-09-10
Wyjście ze stalinowskiego zimna   Ashenden   2022-11-29
Islam i feminizm   Assaf   2017-10-17
Dlaczego islam pilnie potrzebuje reformacji   Ayaan Hirsi Ali   2020-10-28
Kobiety są ofiarami islamskich ekstremistów   Ayari   2018-06-06

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk