Prawda

Poniedziałek, 29 kwietnia 2024 - 08:34

« Poprzedni Następny »


Jak być lewicowo-konserwatywnym oportunistą?


Andrzej Koraszewski 2016-06-24

W języku dyplomatycznym spotkania rodzinne są sygnałem o stosunkach kordialnych.
W języku dyplomatycznym spotkania rodzinne są sygnałem o stosunkach kordialnych.

Żyjemy w świecie intelektualnych gett. W mniejszym lub większym stopniu wszyscy, bez wyjątku, mamy tendencję do szukania potwierdzenia tego, co już wiemy i unikamy informacji, które zmuszają nas do rewizji poglądów, ponieważ taka rewizja powoduje chaos i komplikuje relacje z innymi. Ważne jest pytanie, czy ochoczo ulegamy tej tendencji, czy próbujemy  jej się przeciwstawiać.

W „Studio Opinii” czytelnik podpisujący się JRK poprosił mnieo cytat potwierdzający zdanie, że prezydent Obama wspiera islamistyczne działania prezydenta Turcji Erdogana. Zastrzega się jednak, żeby to nie był cytat z „Fox News, Bre­it­bart lub podobne”. Krótko mówiąc, czytelnikowi nie zależy na faktach, a na cytatach z właściwych źródeł. Na taką prośbę można wyłącznie wzruszyć ramionami. Po pierwsze historia wspierania przez prezydenta Obamę politycznego islamu zaczyna się co najmniej od jego słynnego wystąpienia w Kairze (czerwiec 2009), gdzie stanowczo zażądał obecności przedstawicieli Bractwa Muzułmańskiego, organizacji, która od chwili swojego powstania jest głównym dostawcą ideologii islamistycznej dla całego (sunnickiego) świata islamu. Dokumentacja niezwykle ciepłych relacji administracji prezydenta Obamy z Turcją, zaś samego prezydenta USA z premierem, a następnie prezydentem, Erdoganem, jest rozrzucona, ale prawdę podejrzewa JRK, że więcej szczegółów na ten temat można znaleźć w źródłach określanych jako prawicowe niż w NYT. Na przykład teksty świetnych tureckich publicystów opozycyjnych, takich jak Burak Bekdil czy Uzay Bulut, publikowane są często przez Gatestone Institute, a nie przez prasę lewicową, chociaż oboje to raczej ludzie lewicy niż prawicy.      


W wywiadzie dla gazety włoskiej „Corriera della Sera” w 2010 r. prezydent Barack Obama mówił o Turcji jako o „wielkiej demokracji islamskiej”. Czy  mógł nie wiedzieć o sfingowanych procesach przeciwko generałom, o niszczeniu wolności prasy, o aresztowaniach dziennikarzy, o nalotach na siedziby partii opozycyjnych i aresztowaniach opozycyjnych polityków, o skrytobójczych mordach działaczy kurdyjskich?  No cóż, jeśli się starannie unika źródeł, które donoszą nie to, co chciałby się przeczytać, to nie możemy tego wykluczyć, że efektem będzie kompletnie wykoślawiony obraz rzeczywistości (intelektualne getta to gabinety krzywych luster). Bezpośrednie spotkania, listy, telefony (te, o których wiemy) mogą wskazywać na wiedzę amerykańskiego prezydenta o tym, że Turcja rządzona jest przez partię będącą odłamem Bractwa Muzułmańskiego, o tym, że prezydent Erdogan nie kryje swoich ambicji odbudowania kalifatu pod przewodem imperium osmańskiego, że wspiera Hamas w Gazie (również wywodzący się z Bractwa Muzułmańskiego) jak również, że wspomaga po cichu Państwo Islamskie.


Możemy się zastanawiać nad pytaniem, czy prezydent Obama przymyka oczy i podtrzymuje ciepłe stosunki z Ankarą, bo z taktycznego punktu widzenia uważa, że nie ma innego wyboru, czy raczej mamy do czynienia z świadomym wyborem i osobistą sympatią? Dla obserwatora istotne są fakty. Tych faktów najlepiej szukać w prasie tureckiej zarówno tej rządowej, jak i opozycyjnej, ponieważ relacje w prasie zachodniej są dość niepełne. Temu czytelnikowi poleciłem świetną opozycyjną gazetę turecką, która ma wydanie angielskie (Hurriyet Daily News) oraz MEMRI. Polecenie tego ostatniego źródła nie było żadną złośliwością, chociaż w kontekście jego gorącej prośby o cytat z właściwego źródła mogłoby wskazywać na ironię z mojej strony. Middle East Media Research Institute (MEMRI) nie produkuje własnych analiz, nie dostarcza opinii do wierzenia, daje tłumaczenia z mediów arabskich, tureckich, irańskich i innych, co pozwala nam śledzić, o czym donosi prasa w krajach Bliskiego Wschodu. Jest to źródło bezcenne, ale w pewnych kręgach niekoszerne i w związku z tym znienawidzone. Mieszkańców intelektualnych gett rzetelność w żaden sposób nie przekonuje.


Dysydenci z muzułmańskiego świata znacznie częściej są gośćmi Fox News niż CNN, zaś publicyści mediów „liberalnych” lubią ich nie lubić. Laboratoryjnym wręcz przypadkiem jest żywiołowa niechęć do Ayaan Hirsi Ali. Imigrantka z Somalii występująca w obronie praw kobiet, przeciw przemocy, przeciw antysemityzmowi, przeciw religijnej indoktrynacji do nienawiści mogła by się komuś wydawać człowiekiem promującym klasyczne wartości lewicowe. Jednak wielu zachodnich „liberałów” gwałtownie protestuje.       


W magazynie internetowym Quillette ukazał się niesłychanie interesujący i ważny tekst pod tytułem „Wolność słowa i islam – w obronie Ayaan Hirsi Ali”. Quillette to nowy magazyn internetowy, który warto śledzić, chociaż podejrzewam, że mimo promowania w nim starych wartości socjaldemokratycznych, czytelnik JRK będzie go unikał jak diabeł święconej wody.


Autor artykułu, Jeffrey Tayler, prezentuje imigrantkę z Somalii tak:



„Hirsi Ali doświadczyła okaleczenia genitaliów, nosiła hidżab, przyłączyła się do Bractwa Muzułmańskiego, uciekła od przymusowego małżeństwa do Holandii, nauczyła się języka, ukończyła studia na prestiżowym uniwersytecie, porzuciła islam, została wybrana do holenderskiego parlamentu, zwalczała przemoc, z jaką spotykają się muzułmanki w Holandii, napisała scenariusz do krótkiego filmu o mizoginii w islamie (za który reżyser, Theo van Gogh, został zamordowany), była obiektem burzliwej kontrowersji związanej z jej statusem uchodźcy i w 2006 roku emigrowała do Stanów Zjednoczonych, gdzie założyła fundację na rzecz ochrony kobiet i na rzecz poprawy sytuacji kobiet na świecie. Pracuje na uniwersytecie, żyje pod policyjną ochroną ze względu na groźby śmierci, znajduje czas na pisanie książek oraz artykułów i wypowiada się publicznie na temat religii, którą kiedyś gorąco propagowała i którą porzuciła dla ateizmu i wartości Oświecenia.”       

 

Większość wspaniałych dysydentów z świata islamu jest po prostu przemilczana i czytelnicy tacy jak JRK mają mizerne szanse, żeby w ogóle dowiedzieć się o ich istnieniu. Z Ayaan Hirsi Ali sprawa jest trudniejsza, jest nazbyt głośna, więc trzeba ją opluć. Jedni robią to wprost, nie ukrywając swojej nienawiści, inni robią to niezwykle kulturalnie. Tayler przywołuje przykład słynnego publicysty New York Timesa, Nicholasa Kristofa, który w recenzji z książki Nomad przyznaje, że mamy do czynienia z autorką o błyskotliwym intelekcie, przyznaje również, że los kobiet w krajach muzułmańskich jest dość ponury, że są to kraje bez śladu demokracji i praw człowieka, że jest tam przemoc i dużo terroryzmu, obawia się jednak, że krytyka islamu prezentowana przez tę autorkę może prowadzić do bigoterii, czyli jakiejś nieuzasadnionej awersji do islamu, który ma przecież ponad miliard wyznawców.        

 

Nicholas Kristof prezentuje taki niezwykle kulturalny, wyważony, intelektualny lęk przed krytykowaniem religii (bo to jakieś nieładne). Inni idą znacznie dalej i nie cofają się przed agresją. Podczas jednego z programów telewizyjnych w odpowiedzi na jej wezwanie do reformy islamu, prowadzący zapytał z gniewem dlaczegóż to islam wymaga reformy. Ayaan Hirsi Ali odpowiedziała spokojnie:

„Ponieważ zbyt wielu ludzi ginie w imię islamu. Zbyt wiele kobiet żyje w ucisku. Zbyt wielu Żydów jest demonizowanych w imię islamu. Zbyt wielu gejów jest zabijanych w imię islamu. Zbyt wielu chrześcijan jest zabijanych w imię islamu. ”

Niektórzy przekonują, że Ayaan Hirsi Ali jest ekstremistką. Zazwyczaj używamy tego terminu w odniesieniu do ludzi, którzy używają przemocy bądź zachęcają do używania przemocy. No właśnie, powiada krytyk, ona powiedziała w wywiadzie, że z ludźmi, którzy walczą z bronią w ręku, należy walczyć z bronią w ręku. Ani chybi ekstremistka.

 

Nie tylko ekstremistka, ale i ateistka i to najgorszego gatunku. To ostatnie strasznie rozbolało amerykańskiego pisarza i publicystę pochodzenia australijskiego, CJ Werlemana, który będąc sam ateistą, wydaje się mieć alergię na „Nowych Ateistów” (Richard Dawkins, Sam Harris, Daniel Dennett, nieżyjący już Christopher Hitchens i inni). Werleman zaliczył do tej grupy Ayaan Hirsi Ali i wystrzelił z armaty twierdząc, że „Nowy ateizm” to ruch na rzecz supremacji białych, przepojony antymuzułmańską i antyarabską bigoterią. Długo by trzeba myśleć, żeby na coś takiego wpaść, ale widać facet, który umiał propagować film o Palestyńczykach torturowanych przez Izraelczyków, chociaż (jak pisze Tayler), okazało się, że na tym filmie jedni i drudzy byli Gwatemalczykami, wyobraźnię ma bujną, a zahamowań żadnych.  

 

Nowy ateizm tym się różni od starego, że znajdujemy w nim dodatkowy wkład naukowców, biologów, neurobiologów, astrofizyków i innych, którzy do tradycyjnych filozoficznych argumentów na rzecz niewiary dokładają solidną porcję współczesnej wiedzy naukowej. Dla biologa ewolucyjnego, a w szczególności dla genetyka, dzielenie ludzi na rasy jest absurdalne, fakt, że jesteśmy spokrewnieni z wszystkimi innymi zwierzętami (a nawet z roślinami) jest zupełnie oczywisty, Adama i Ewy być nie mogło, koncepcja udziału jakiegoś boga w stworzeniu kosmosu, czy życia na Ziemi jest mocno na bakier z wszystkim co o kosmosie i o życiu wiemy (a wiemy już sporo, chociaż nigdy nie będziemy wiedzieli wszystkiego).

 

Nowy ateizm (podobnie jak ten stary) jest krytyczny wobec wszystkich religii i nie widzi powodów do szczególnej kurtuazji wobec islamu, który akurat w tym momencie jest religią bardziej zjadliwą, bardziej wojującą i bardziej wsteczną niż inne. Chrześcijaństwo pohamowało swoje bestialskie zapędy pod wpływem krytyki i buntu samych wiernych, a nie pod wpływem Ducha Świętego. Tak więc, nowi ateiści nie tylko nie widzą powodu do napadania na Ayaan Hirsi Ali, ale wręcz są pełni podziwu dla jej odwagi, wiedzy, inteligencji i bezkompromisowej walki o humanistyczne, oświeceniowe wartości.

 

Jerry Coyne również zreferował na swojej stronie świetny artykuł Jeffreya Taylera, czym poważnie zdenerwował czytelnika podpisującego się Ingemar.  

 

Bezgranicznie oburzony Ingemar cytuje Ayaan Hirsi Ali:

“Naprawdę podziwiam Benjamina Netanjahu. Ponieważ jest pod tak wielką presją z wielu stron, a jednak robi to, co jest najlepsze dla społeczeństwa w Izraelu, wykonuje swój obowiązek. Naprawdę myślę, że powinien dostać pokojową nagrodę Nobla, i w sprawiedliwym świecie dostałby ją.”

Zdumiony i oburzony Ingemar tak komentuje tę wypowiedź:

Ona to powiedziała ni mniej ni więcej tylko w chwili jednego z wściekłych ataków Izraela na Gazę. To tak jakby ktoś wychwalał Hitlera i jego armię, kiedy dziesiątkowała Polaków. Ona może mieć rację w różnych sprawach dotyczących islamu, ale jest moralnym imbecylem pierwszej klasy. 

Osobiście mam wrażenie, że ten czytelnik też starannie unika źródeł, z których mógłby się dowiedzieć o faktach, o których wiedzieć nie chce. Moja żona próbowała mu wyjaśnić pewną niestosowność jego moralnego oburzenia:

„Polska przedwojenna konstytucja nie zawierała artykułu o konieczności totalnej destrukcji Niemiec. Polska nie ostrzeliwała dziesiątkami tysięcy rakiet niemieckich miast i wsi, nie drążyła tuneli pod terytorium Niemiec z zamiarem zabijania, okaleczania i porywania Niemców.


Podczas wojny Niemcy nie zaopatrywali Polaków w elektryczność, wodę, żywność, lekarstwa i w inne produkty. Niemcy nie zabierali również szczególnie ciężko chorych Polaków do lepiej zaopatrzonych niemieckich szpitali, żeby ratować ich życie. Tu, w Polsce, naprawdę lepiej wiemy, co Niemcy robili i nic takiego nie należało do ich repertuaru. Natomiast to wszystko to rzeczy, które Izrael robi dla mieszkańców Gazy.  Możesz sobie przeczytać o izraelskich wysiłkach oszczędzenia życia cywilów w Gazie, gdzie byli oni narażeni na zagrożenia z powodu tego, że Hamas używał ich w charakterze żywych ludzkich tarcz: http://blog.unwatch.org/index.php/2015/06/12/key-findings-of-the-high-level-international-military-group-on-the-gaza-conflict/


Ktoś, kto porównuje Netanjahu do Hitlera, a izraelskie wysiłki obrony swojej cywilnej ludności przed organizacją terrorystyczną do niemieckiej napaści na Polskę i w dodatku ma czelność nazywania Ayaan Hirsi Ali „imbecylem”, nie zasługuje nawet na pogardę.

No cóż, trwały pobyt w intelektualnym getcie powoduje nieodwracalne szkody. Żyjemy w ciekawym świecie. Walczący o prawa kobiet, o prawa gejów, przeciw rasowym i religijnym przesądom, to prawicowi ekstremiści, a Turcja i Hamas są wzorami demokracji.   

 


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2592 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

"Guardian" doszlusował do Iranu i Turcji w sprzeciwie wobec umowy pokojowej Izraela i ZEA   Levick   2020-08-19
"Guardian" Palsplains antysemityzm   Levick   2021-11-12
"Hamas nie boi się wyborów"   Toameh   2019-07-14
"Inni" Palestyńczycy   Toameh   2016-09-09
"Liberalna" Turcja twierdzi, że Europa jest rasistowska   Bekdil   2016-09-15
"Muzułmańska Jerozolima": Tureckie przesłanie “pokoju” dla Izraela   Bulut   2016-04-02
"Najpierw przyszli po Asię Bibi"   Murray   2016-11-07
"Ohydne przestępstwo" szkolnego programu   Tawil   2018-03-09
"Palestyna" urojona   Chesler   2018-12-01
"Palestyńczycy są tacy sami jak my", zapewnia mędrzec Blinken   Pandavar   2024-02-20
"Pan Hitler mnie oszukał"   Koraszewski   2021-08-26
"Progresywni" idealizują rakiety terroru Hamasu na festiwalu filmowym     2017-01-20
"Sprawiedliwość" jest dla lewicy antyizraelskim wytrychem. Nie ma nic wspólnego z prawdziwą sprawiedliwością.     2019-08-12
"Usprawiedliwienia" dla terrorystów   Murray   2016-04-07
#MeToo w meczecie   Meotti   2018-03-06
„Arabska ulica” wybucha w Europie   Murray   2017-12-23
„Biedni” Palestyńczycy nie są tacy biedni   Fitzgerald   2023-04-07
„Choroba” przywrócona przez Putina   Taheri   2022-06-18
„Co izraelscy żołnierze robią palestyńskim dzieciom” -  recenzja   Kalwas   2020-11-12
„Global Getaway”: nadmiar pustych obietnic ze strony UE?   Bergman   2023-02-17
„Guardian” trzyma się narracji „biernej ofiary” w sprawie arabskiej przestępczości   Levick   2022-04-16
„Guardian” umniejsza terror LFWP, zbywa ich związki z NGO „praw człowieka”   Levick   2021-11-05
„Imam Pokoju” wzywa Arabów, muzułmanów do zaakceptowania Izraela     2023-02-07
„Lepsi” cywile z Gazy   Dershowitz   2024-04-26
„Nasz najmniej odrażający wybór”Od premiery filmu „Oppenheimer” odżyła debata na temat użycia bomby atomowej w Japonii   Jacoby   2023-08-04
„Niebezpieczna i głupia eskalacja”   Koraszewski   2020-01-04
„Przebudzona” feministka woli, by ludzie umierali, niż żeby biali mężczyźni z Oksfordu pierwsi stworzyli szczepionkę na koronawirusa   Coyne   2020-05-01
„To nie dowcip”: zaskakujące milczenie administracji Bidena, ONZ i UE w sprawie łamania praw człowieka w Iranie   Rafizadeh   2023-06-20
„Umowa stulecia”, czy „policzek stulecia”?   Koraszewski   2020-02-01
„Ustawa o zwalczaniu międzynarodowej islamofobii” może z łatwością być nadużyta do potępiania Izraela, kiedy broni się przed terrorem     2021-12-30
„Żelazne” wsparcie USA dla Izraela oznacza „nie pozwolimy wam wygrać walki”     2024-04-15
“Dla jednego terrorysta…” – fragment książki   Landes   2019-04-12
“Dobrzy terroryści” Europy. Bo mogą zniszczyć Izrael?   Toameh   2016-10-08
“GUARDIAN” znowu propaguje kłamstwo o “50 rasistowskich prawach”   Levick   2020-10-29
“Independent”, Ben White i oskarżenie Izraela o rasizm wobec….Babilończyków i starożytnych Rzymian?   Levick   2016-11-02
“Kiedy Biden zobaczy, że jego błędy szkodzą interesom Ameryki?”   Toameh   2022-04-13
“Koszmar zatajonych pieniędzy”: jak Katar kupił Ligę Bluszczową   Williams   2024-01-20
“Krwawe Boże Narodzenie”: chrześcijanie masakrowani w nigeryjskim ludobójstwie   Ibrahim   2024-01-17
“Między Kijowem a Gazą” – ukrainizacja palestyńskiej narracji     2022-03-09
“Nasz spór z Żydami jest religijny”     2017-10-23
“New York Times” i Izrael   Ini   2014-06-25
“New York Times” i jego współpracownicy   Fitzgerald   2022-12-02
“New York Times” kryje terrorystkę i na dodatek oczernia Goldę Meir   Flatow   2021-03-14
“New York Times” popiera terrorystów   Maroun   2017-04-19
“New York Times”, Izrael i “skradzione palestyńskie potrawy”   Fitzgerald   2021-11-09
“Obowiązek nienawidzenia Brytanii”   Murray   2018-04-14
“Palestyński rząd” umiera, oksymoron się rodzi   Flatow   2019-02-08
“Pomniejsze wtargnięcie” było wielkim błędem   Jacoby   2022-01-31
“Przebudzenie” zagraża amerykańskim Żydom   Tobin   2023-12-23
“Przebudzona” Ameryka — oglądana przez uciekinierkę z Korei Północnej   Bawer   2023-02-27
“Przebudzona” Ameryka jest rosyjską powieściąMetafizyczna przepaść między XIX-wieczną Rosją a XXI-wieczną Ameryką zmniejsza się   Savodnik   2020-07-24
“Przebudzony” świat idzie na wojnę przeciwko Wonder Woman   Tobin   2020-10-18
“Rozwiązanie w postaci dwóch państw” oznacza terroryzm   Greenfield   2023-11-27
“Szlachetna dzikuska” przemówiła   Arbabzadah   2017-10-12
“Słodki handel” Monteskiusza i “dyplomacja Boga” Cobdena   Ridley   2017-10-20
“Tureckie przebudzenie” Europy   Bekdil   2017-03-16
“Uczyńmy antyamerykańskie dyktatury znowu wielkimi”   Rafizadeh   2022-03-25
“Unsilenced” - historia chińskich represji   Jacoby   2022-02-05
“Washington Post” broni Funduszu Męczenników AP   Pomerantz   2018-03-29
“Washington Post” wybiela wezwania do zabijania Żydów   Marquardt-Bigman   2017-08-02
“Wdowy ISIS” i mit o niewinnych kobietach dżihadystkach   Frantzman   2017-12-20
”Antyimperializm” i apologetyka morderstwa   Sixsmith   2018-10-03
”Antysyjonizm” traktuje o Żydach, głupcze!   Tsalic   2018-10-08
”Guardian” nie kwestionuje kłamstw Omara Shakira z HRW   Levick   2019-11-17
”Independent”: 3700 słów przyjaznej Hamasowi propagandy   Levick   2018-11-20
”Pinkwashing” i Izrael: jak działać przeciwko własnym, najlepszym interesom   MacEoin   2019-05-14
”Saudyjska afera” w Stambule ujawnia rywalizację sunnicko sunnicką   Bekdil   2018-10-27
”Zbrodnia” Arabów śpiewających dla Arabów w Izraelu   Toameh   2020-02-08
(Niezbyt) ukryte manipulacje mediów   Cohen   2019-06-10
10 lat klepto-dyktatury Mahmouda Abbasa   Boteach   2015-01-20
100 lat od Balfoura, 70 lat od podziału. Dlaczego nie ma państwa Palestyna?   Collier   2017-01-10
145 pisarzy podpisało list protestujący przeciwko nagrodzie PEN dla Charlie Hebdo   Coyne   2015-05-04
200 dziennikarzy popiera kłamstwa o Izraelu     2021-06-12
220 nalotów na Palestyńczyków; świat ziewa   Toameh   2018-05-14
40. rocznica Islamskiej Republiki Iranu   Rafizadeh   2019-02-21
80 lat temu: senatorzy USA popierają żydowską ojczyznę; brytyjscy i tureccy dyplomaci protestują mówiąc, że świat będzie miał się lepiej, jeśli Żydzi pozostaną pod nazistowskimi rządami     2021-05-04
 Elektroniczne papierosy i ograniczanie szkód   Ridley   2018-07-25
Dawa: sianie nasion nienawiści   Bergman   2017-11-14
Ziemia obiecana Baracka Obamy   Lipman   2020-12-01
Muzułmanie szkodzą sami sobie    Al-Dżibrin   2014-02-20
Czy Turcja powinna być w NATO?   Dershowitz   2014-10-18
Kocha, lubi, szanuje   Koraszewski   2019-07-22
Szokująca decyzja  autobojkotu związków uniwersyteckich   Davidson   2013-12-25
"Jeśli nie masz wolności słowa, nie jesteś wolny". Uchodźcy z krajów komunistycznych przerażeni Ameryką   Meotti   2021-07-26
"Wielka Czystka Turecka": skazani bez sądu   Bekdil   2016-09-27
„Mambo Spinoza”, marokański ateista i inni   Koraszewski   2017-03-25
 Różnorodność jako wartość i historyczna konieczność   Koraszewski   2017-04-25
 Internet i wojna z terrorem   Carmon   2017-05-04
 Niemcy: epidemia gwałtów dokonywanych przez imigrantów   Kern   2015-09-25
 Szpital za pokojową nagrodę Nobla   Frantzman   2018-12-26
 Woda, wojna, innowacje i pokój   Koraszewski   2016-08-22
Antysyjonizm na kampusie widziany oczyma syryjskiego uchodźcy    Dandachi   2019-12-06
Arabowie: "Palestyńczycy powtarzają te same błędy"    Toameh   2020-09-30
Arabskie powody do zawiści   Charbel   2017-07-30
Barack Obama i ludobójstwa    Isaac   2019-08-10
Barbarzyńcy bez granic   Koraszewski   2017-02-03
BBC idzie na wojnę z Żydami w Jerozolimie   Collier   2020-10-03
BBC potrafi znaleźć choinki tylko w Palestynie    Collier   2019-12-25
Bez świeckości nie może być demokracji   Tarabishi   2016-03-22
Big Pharma i inne teorie spiskowe   Koraszewski   2017-09-25

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk