Prawda

Środa, 9 lipca 2025 - 14:59

« Poprzedni Następny »


"Usprawiedliwienia" dla terrorystów


Douglas Murray 2016-04-07

W dzień po atakach terrorystycznych w Brukseli budynki publiczne w Wielkiej Brytanii, takie jak National Gallery Londynie (po lewej) i ratusz miejski w Manchesterze (po prawej), oświetlono barwami flagi belgijskiej.

W dzień po atakach terrorystycznych w Brukseli budynki publiczne w Wielkiej Brytanii, takie jak National Gallery Londynie (po lewej) i ratusz miejski w Manchesterze (po prawej), oświetlono barwami flagi belgijskiej.




Dzień po ataku terrorystycznym w Brukseli słynne budynki w Wielkiej Brytanii oświetlono barwami flagi belgijskiej. Część prasy w Wielkiej Brytanii wystosowała ostrą krytykę. Wielu pytało, dlaczego kolorowe światła zapalono dopiero następnego dnia po atakach, a nie jeszcze tego samego wieczora w dniu, kiedy był atak? Dlaczego spóźniliśmy się o jeden dzień z naszymi światłami, podczas gdy inne miast potrafiły natychmiast wykonać ten gest „solidarności”? Takie są nasze czasy. I takie właśnie są nasze pytania.


Jeśli jestjakieś pytanie o ów ckliwy gest, to nie jest nim to, dlaczego biurokraci w Wielkiej Brytanii potrzebowali ponad 24 godziny, by znaleźć światła w kolorach flagi belgijskiej, ale dlaczego po 67 latach terroru, nadal nie znaleźliśmy prostych świateł niebieskich i białych, jakie byłyby potrzebne do wyświetlenia flagi Izraela na jakimkolwiek budynku publicznym.


Nie jest tak, że nie było wielu okazji. Wrogowie Izraela dostarczyli nam jeszcze więcej okazji do takich świateł niż sympatykom ckliwych gestów zafundowali terroryści z ISIS.


Można argumentować, że postawy społeczne zmieniły się w ciągu tych siedmiu dziesięcioleci; że dzisiejsze jałowe gesty „solidarności” są niesłychanie modne, ale nie nikt nie wpadł na ten pomysł w poprzednich pokoleniach. W latach 1948, 1956, 1967 lub 1973 mogło być nie do pomyślenia, by jakaś instytucja brytyjska wyświetlała kolory flagi izraelskiej na swoim budynku. Ale kiedy ten sentymentalizm dotarł do Wielkiej Brytanii, rozgościł się na całego. Jeśli nas jeszcze nie dopadł w czasach pierwszej intifady (1987-1993), z pewnością zrobił to w czasach drugiej (2000-2005).


W tym okresie terroryści palestyńscy zabili i ranili tysiące Izraelczyków. Ale nie było żadnych świetlnych pokazów izraelskiej flagi na budynkach publicznych. Nie było takich pomysłów także podczas wojny Hezbollahu w 2006 r. – tak samo po każdej salwie rakiet wystrzelonych na Izrael ze Strefy Gazy, świeżo ewakuowanej przez Izrael, by pozwolić tamtejszym Arabom na stworzenie Singapuru lub Côte d'Azure Bliskiego Wschodu.


Kiedy Izrael jest atakowany, schody ambasad izraelskich w Londynie i innych stolicach europejskich nie są zasypane kwiatami, pluszowymi misiami lub świeczkami, ani też karteluszkami z wyrazami sympatii i współczucia. A jednak, gdy tylko Izraelczycy są atakowani i mordowani, ludzie zbierają się przed ambasadami izraelskimi. Nie przynoszą pluszowych misiów, to głównie tłumy wyjących z wściekłości do Izraela żydożerców, które muszą być powstrzymywane przed rękoczynami przez lokalną policję.    


Być może, są jacyś ludzie uważający, że Izrael, jako leżący na innym kontynencie niż Europa (choć zasadniczo jest społeczeństwem zachodnim), nie jest nam wystarczająco bliski. Jednak, gdy tylko terroryści popełniają zbrodnię w którejś stolicy zachodniej, nieodmiennie pada pytanie, dlaczego żal z powodu ofiar w Paryżu lub Brukseli jest większy niż wtedy kiedy giną ludzie w Ankarze lub w Bejrutcie.


Ale rzadko (lub nigdy) nie ma tego pytania o ofiary w Jerozolimie. Można pójść najprostszą drogą i powiedzieć, że jest tak, ponieważ w Izraelu ofiarami są Żydzi. Ale jest jeszcze jedno wyjaśnienie, równie prawdziwe. A jest nim, że Izrael postrzega się jako coś innego, ponieważ kiedy atakują go terroryści, wielka liczba ludzi na Zachodzie nie widzi w nim niewinnej ofiary. Widzi w nim kraj, który mógł w jakiś sposób sam ściągnąć na siebie przemoc.


Rzekome usprawiedliwienia tego poglądu mogą różnić się od sprzeciwu wobec farm na Wzgórzach Golan do odmowy Izraela na pozwolenie, by broń, która ma na celu jego unicestwienie, wlewała się swobodnie do Strefy Gazy. Inni mówią o „osiedlach” izraelskich na Zachodnim Brzegu, równocześnie ignorując to, że dla większości Palestyńczyków cały Izrael „od rzeki [Jordan] do morza [Śródziemnego]”, jest ich zdaniem jednym wielkim „osiedlem” – które ma być eksterminowane, jak to otwarcie stanowią Karty zarówno Hamasu, jak OWP. Nigdy nie wyrzekli się żadnej z tych Kart. Jeśli spojrzysz na mapę „Palestyny”, to jest to w rzeczywistości mapa Izraela, ale z „Al-Kuds” zamiast Jerozolimy i „Jaffa” zamiast Tel Awiwu. Dla tych Palestyńczyków istnieje tylko jedno, leżące u podstaw przestępstwo: samo istnienie państwa Izrael.


Ten kawałek ziemi jako Kanaan, Żyzny Półksiężyc i Judea i Samaria, był domem Żydów przez niemal 4 tysiące lat – mimo Rzymian, Saladyna, Imperium Osmańskiego i Mandatu Brytyjskiego.


Pozostają fakty. A fakty pokazują, że wszystkie te “usprawiedliwienia” terroryzmu są niepoprawne. Izrael, na przykład, nie dokonuje „zbrodni wojennych”, „apartheidu” ani „ludobójstwa”, o czym propagandyści przekonują Europejczyków, że tym właśnie zajmuje się Izrael. Jest całkowicie odwrotnie: Izrael walczy z wrogiem, który łamie wszystkie reguły konfliktu zbrojnego i odpowiada w sposób tak ukierunkowany i tak moralny (jak to oceniała Grupa Wojskowych Wysokiego Szczebla po zbadaniu konfliktu w Gazie w 2014 r.), że narody alianckie niepokoją się obecnie, że nie będą w stanie dotrzymać wysokich standardów moralnych armii izraelskiej następnym razem, kiedy pójdą na wojnę.


Izrael, podobnie jak reszta Zachodu, próbuje znaleźć legalny i przyzwoity sposób reagowania na nielegalny i nieprzyzwoity zespół taktyk terrorystycznych. Nie jest też prawdą, że wrogowie Izraela mają jakieś sprawiedliwe roszczenia terytorialne. Już mają całą Strefę Gazy i, gdyby chcieli, większość Zachodniego Brzegu. Mogli to również mieć niemal w każdym momencie od 1948 r., włącznie z Camp David w 2000 r. Przy każdej okazji Palestyńczycy odrzucili wszystkie oferty – nawet bez proponowania kontroferty.


Mimo tego wielu Europejczyków uważa, że Izrael zrobił coś, co powoduje, że terroryzm jest zrozumiałą reakcją. Niezależnie od tego, czy zostaje to wyraźnie powiedziane, czy nie, to jest powód, dla którego terror przeciwko Izraelowi uważa się za mniejsze przestępstwo niż terror gdziekolwiek indziej.


No cóż, któregoś dnia reszta świata będzie musiała przeżyć niemały szok. Jeśli bowiem dopuścisz jako „usprawiedliwienie” jedną fałszywą narrację ekstremistów islamskich, będziesz musiał dopuści to i dla innych. Będziesz, na przykład, musiał zaakceptować narrację ISIS, że Belgia jest narodem „krzyżowców”, zasługującym na atak, bo bierze udział w „krucjacie” przeciwko Państwu Islamskiemu w Iraku i Syrii (ISIS). Będziesz musiał zaakceptować, że z powodu przeciwstawienia się ekstremistom islamskim w Mali i w Syrii, ci ekstremiści islamscy mają prawo atakować ludzi w Belgii, Francji, Sierra Leone, Kanadzie, Stanach Zjednoczonych i Australii.


Będziesz musiał zaakceptować, że Europejczyków można zabić za opublikowanie karykatury, po prostu dlatego, że zagraniczna grupa terrorystyczna tak mówi, a potem zaakceptować, że karykaturzyści sami to na siebie ściągnęli.


Istnieją niewielkie różnice między wrogami Izraela a wrogami reszty cywilizowanego świata, ale mają oni dużo więcej wspólnego. Jednych i drugich napędzają nie tylko te same ideologie dżihadystyczne, ale twierdzenie, że ich światopogląd polityczny i religijny jest obowiązujący nie tylko dla nich i musi być narzucony nam wszystkim.


Zrozumienie tego może zabrać jakiś czas, ale wszyscy siedzimy w tej samej łodzi. Może także zabrać miastom europejskim trochę czasu, zanim sięgną po niebieskie i białe szkła reflektorów; jeśli jednak zaczniemy pytać, gdzie podziały się te reflektory, możemy zbliżyć się  do zrozumienia nie tylko trudnej sytuacji Izraela, ale do zrozumienia trudnej sytuacji, w jakiej teraz sami jesteśmy.


”Excuses” for terrorists

Gatestone Institute, 30 marca 2016

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Douglas Kear Murray

Brytyjski autor, dziennikarz i komentator telewizyjny. Występuje często w brytyjskich i amerykańskich mediach, jest autorem książek: Neoconservatism: Why We Need It (2005) and Bloody Sunday: Truths, Lies and the Saville Inquiry (2011).


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. "Usprawiedliwienia"... J. Gold 2016-04-14


Notatki

Znalezionych 2984 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Ostatni bastion: starożytne chrześcijańskie serce regionu walczy o przetrwanie   Fernandez   2025-07-09
O życiu i twórczości Ludwika Lewina   Kerner   2025-07-09
Nieświęty sojusz marksizmu i radykalnego islamizmu   Finlayson   2025-07-08
Historyczne ostrzeżenie od Franklina   Goldberg   2025-07-08
Niezwykła propozycja uwolnienia terytoriów palestyńskich od islamonazizmu   Koraszewski   2025-07-07
Chiny zbroją Huti, a Huti zawierają pakt z Al-Szabab, zagrażając żegludze na Morzu Czerwonym   Douglass-Williams   2025-07-07
Jak zła terapia przejęła kontrolę nad amerykańskimi szkołami   Hughes   2025-07-05
Och, kochanie, wcale tak bardzo nie posunęliśmy się do przodu!   Chesler   2025-07-05
To jest antyfaszysta   O'Neill   2025-07-04
Sprawozdanie "Pana Nie wiem”   Koraszewski   2025-07-04
Islam skutecznie wyeksportował swoje zakazy do mediów zachodnich – które odmawiają publikacji fikcyjnego „rysunku Mahometa”     2025-07-03
Empatia to piękna rzecz – dopóki nie przestaje być piękna.   Tabrizi   2025-07-01
Wyciek informacji z CNN to desperacka próba zaprzeczenia zwycięstwu Izraela   Goldberg   2025-06-30
Przeczytaj konstytucję Iranu i rozbij reżim   i Bill Siegel   2025-06-28
Reakcje ONZ na ataki Iranu na izraelskich cywilów     2025-06-27
Wyobraź sobie, że Hitler pozostał nietknięty   Hoffman   2025-06-26
Kurdowie: zapomniany naród w świecie odurzonym wybiórczym oburzeniem   Finlayson   2025-06-26
Ataki Trumpa na Iran były sygnałem dla Chin   Greenfield   2025-06-25
Czas, którego nigdy nie zapomnimy   Chesler   2025-06-25
Od wtorku do wtorku minął tydzień   Koraszewski   2025-06-24
Iran jest z Ameryką w stanie wojny od 46 lat   Greenfield   2025-06-23
Nieznośna lekkość oporu: Granice nieposłuszeństwa obywatelskiego w cieniu antysyjonizmu i antysemityzmu   Walter   2025-06-21
Większość podstawowych elementów do przeprowadzenia rewolucji na Zachodzie już obecnie istnieje, ale jakiej rewolucji?   Fernandez   2025-06-21
Komiczny upadek kultu kefiji   O'Neill   2025-06-18
Izrael wykonuje brudną robotę za innych     2025-06-16
Logika i uprzedzenia: od starożytności do BBC   Tsalic   2025-06-13
Dlaczego administracja Trumpa sprzedaje broń państwom, które przodują w sponsorowaniu terroryzmu?   Williams   2025-06-13
Gaza – Palestyna - kalifat   Koraszewski   2025-06-12
Krzyż na drogę jachtowi głupków płynących z Gretą do Gazy   O'Neill   2025-06-11
Nikt ich nie przekona, że białe jest białe, a czarne jest czarne   Koraszewski   2025-06-07
Antyizraelska prawica łączy się z proirańską lewicą   Smith   2025-06-07
To Amerykanie zmienią stanowisko, a nie Iran     2025-06-06
Antysemityzm należy badać jako poważną chorobę psychiczną   Hoffman   2025-06-05
Krytyka Izraela przez ONZ w sprawie pomocy dla Gazy dowodzi, że dobrze wiedzieli, iż Izrael nie okupował Gazy     2025-06-04
Krwawe oszczerstwo dociera do kolejki po chleb: fabrykowanie masakry w Rafah   Oz   2025-06-03
Wzniosłe zasady i sentymenty   Taheri   2025-06-01
Wywiad z Alanem Dershowitzem   Ruda   2025-05-31
List z Wydziału Praw Obywatelskich Departamentu Sprawiedliwości USA do Franceski Albanese   Terrell   2025-05-30
Najnowsza zbrodnia Izraela? Karmienie mieszkańców Gazy   O'Neill   2025-05-29
List otwarty do prezydenta Trumpa wzywający go do zapobieżenia irańskiemu arsenałowi nuklearnemu   I Andrew Stein   2025-05-28
„Nakba” nie jest naszym problemem   Cohen   2025-05-27
Gaza to więzienie na świeżym powietrzu. Jak śmiesz proponować komukolwiek, żeby wyjechał! (Z satyrycznej strony PreOccupied Territory)     2025-05-26
Iran używa strategii Korei Północnej — a USA znów dają się na to nabrać   Rafizadeh   2025-05-25
Human Rights Watch @HRW jest niemoralny     2025-05-25
Anglia, którą kiedyś szanowaliśmy   Haug   2025-05-24
List otwarty do dziennikarskiej braci   Koraszewski   2025-05-24
Wielką ironią jest to, że Stany Zjednoczone rezygnują z miękkiej siły, jednocześnie przyjmując prezenty od Kataru     2025-05-22
Achillesowa pięta inteligenta   Koraszewski   2025-05-20
Jak rozprzestrzenia się antysemicka nauka: wadliwa metodologia liczenia ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest promowana przez @TheEconomist     2025-05-19
Samer Berany: Nadszedł czas na przywrócenie Druzom autonomii – państwa, którego Turcy zawsze się bali   Oz   2025-05-17
Czy Unia Europejska rzeczywiście oczekuje, że radykalni islamiści mogą się zreformować?   Haug   2025-05-17
Turcja: masowe aresztowania, tortury, cenzura   Bulut   2025-05-16
Tętent galopujących wiadomości   Koraszewski   2025-05-15
Kącik Miłośników Językoznawstwa, czyli: co znaczy słowo "antysemityzm"?      Kerner   2025-05-15
Benjamin Netanjahu kontra Edward Said: globalna wojna o idee przebudzone   Taub   2025-05-14
Nielegalne przejmowanie ziemi przez Europę   Rhea   2025-05-12
Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk