Prawda

Poniedziałek, 17 czerwca 2024 - 21:35

« Poprzedni Następny »


„New Yorker” pisze o hoacynie, sugeruje, że koncepcja Darwina drzew ewolucyjnych może być urojeniem


Jerry A. Coyne 2022-07-25


Dlaczego „New Yorker” opublikował dość zagmatwany artykuł o historii ewolucji ptaka z Ameryki Południowej? Cóż, nie znam założeń ani motywacji samego autora (Ben Crair jest niezależnym publicystą), ale sądząc po tytule i treści, jest to artykuł z gatunku „Darwin-był-w błędzie” – czyli w tym przypadku jest to sugestia, że drzewo życia Darwina zostało w jakiś sposób przewrócone przez przodków ptaka hoacyna. Oczywiście tak nie jest, ale starając się przedstawić swoją sprawę, autor wprowadza takie zamieszanie, że nie tylko wprawi w zakłopotanie laika, ale także zdezorientowało zarówno Matthew, jak i mnie. Kliknij, aby przeczytać (to nic nie kosztuje):

Najpierw poznajmy temat. Hoacyn (Opisthocomus hoazin) jest jednym z najdziwniejszych ptaków na świecie pod względem wyglądu i zwyczajówOto jego zasięg w Ameryce Południowej:



Poniżej: film pokazujący, jak wygląda ten ptak oraz bardzo dziwne zachowanie wspinania się piskląt, które zachowały szpony przodków na skrzydłach (tracą je jako dorosłe). Kiedy drapieżniki atakują, pisklęta z pazurami, których gniazda zbudowane są nad wodą, po prostu wpadają do wody, dopływają do brzegu i za pomocą pazurów wspinają się potem ponownie do gniazda.

 


Na tym filmie wspinaczka jest wyraźniejsza:

 

Przednie pazury, które sprawiały, że ludzie myśleli, że ptak jest prymitywny, nie są jedyną dziwną rzeczą u tego ptaka (i nie, nie jest to jedyny gatunek z pazurami na skrzydłach, tylko ten, który używa ich z tak dziwacznego powodu). Ten fragment pochodzi z artykułu Elizabeth Deatrick w Sketch, magazynu Towarzystwa Audubon.

Hoacyny to jedyne ptaki na świecie, które nie jedzą nic poza liśćmi, które w porównaniu z nasionami i owocami są mało pożywne i ciężkostrawne. Aby dostosować się do tej diety, Hoacyn wyewoluował wielokomorowy przewód pokarmowy z mnóstwem małych „żołądków”, w których liście mogą siedzieć przez jakiś czas i być trawione przez przyjazne bakterie. Podczas procesu trawienia bakterie uwalniają metan, którym ptak następnie beka, wytwarzając aurę węchową, która sprawiła, że hoacyn otrzymał mało pochlebne przezwisko: śmierdzącego ptaka. 

Mamy więc kilka interesujących faktów. Ale tym, co intryguje Craira, jest trudność umieszczenia hoacyna na drzewie genealogicznym ptaków. Jego budowa i morfologia nie są przydatne, ponieważ dawno temu oddzielił się od innych ptaków (może zajmować długą, starą, własną gałąź). Więc ludzie zwracają się do DNA, które, jeśli użyje się go wystarczająco dużo, powinno, poprzez sprawdzenie podobieństw i różnic, powiedzieć, z jakim gatunkiem hoacyn jest najbliżej spokrewniony. Ale ponieważ oddzielił się tak dawno temu, to też jest problematyczne. Różne analizy, w zależności od tego, na które fragmenty DNA patrzysz, sugerują, że jest on najbliżej spokrewniony z turakowatymi, a może z kukułkami, a może z chruścielami lub też, jak sugeruje ten artykuł, z przodkami żurawi i siewek. Problem polega na tym, że DNA tak dawno oddzieliło się od DNA innych gatunków ptaków, że w zależności od tego, na którą część DNA patrzysz i jakiego gatunku ptaka używasz do porównania, otrzymujesz różne odpowiedzi.


Ale to nie jest typowy ptak i zazwyczaj możemy umieścić ptaka w pobliżu jego najbliższych krewnych, jeśli używamy dużo DNA  Tego rodzaju analiza przynosi czasem zaskakujące rezultaty: chciałbym wspomnieć, że sokoły wędrowne są bliżej spokrewnione z papugami niż z innymi ptakami drapieżnymi („drapieżnikami”), takimi jak jastrzębie, rybołowy i orły. Opiera się to na dużej ilości DNA i jest to prawidłowe rozmieszczenie sokołów na drzewie ewolucyjnym ptaków.


Oczywiście trudność umieszczenia hoacyna nie unieważnia idei „rozgałęzionego drzewa życia”, ponieważ używamy filogenezy genów (jeden schemat rozgałęzienia) do określenia filogenezy gatunków (lub populacji), a mogą to być różne schematy rozgałęzień. A jeśli przyjrzysz się niektórym zwierzętom i niektórym genom, zobaczysz, że drzewo genealogiczne genów, których własna historia ewolucyjna rozgałęzia się, gdy mutują, nie odpowiada filogenezie samego gatunku: historii ewolucji organizmów zawierających geny.


Te rozbieżności między „drzewem” niektórych genów a organizmami, które je zawierają, mają kilka przyczyn.


Pierwszym z nich jest to, co nazywamy „niepełnym sortowaniem linii”. Spróbuję wyjaśnić. Załóżmy, że gatunek przodków ma dwie zmutowane formy genu lub segmentu DNA. Nazwijmy je A i B. Załóżmy zatem, że przodek rozdziela się w taki sposób, że wytwarza gatunki X, Y i Z, a gałąź, która ostatecznie dzieli się na Y i Z, odchodzi oddzielnie od gałęzi, która prowadzi do X. Teraz załóżmy, że każdy z tych przodków ma wszystkie mutanty A i B, ale gatunek Z traci formę A przez dryf genetyczny, podczas gdy gatunki X i Y tracą formę B. Dzieje się tak, ponieważ geny mogą zmieniać swoją częstotliwość w przypadkowych procesach bez doboru naturalnego („dryf genetyczny”).


Historia samych gatunków pokazuje, że Y i Z są ze sobą bliżej spokrewnione niż oba z X, ponieważ mają wspólnego późniejszego przodka. Ale jeśli spojrzysz na jeden gen, który miał dwie formy A i B, zobaczysz, że gatunki X i Y są bliżej spokrewnione niż którykolwiek z tych z Z pod względem tego genu, ponieważ oba mają formę A, podczas gdy Z ma formę B. Innymi słowy, drzewo dla tego genu wykazuje inną historię ewolucyjną niż drzewo samego gatunku. A jeśli spojrzysz na inny gen, który dryfuje niezależnie, możesz odkryć, że gatunki X i Z są ze sobą bliżej spokrewnione niż którykolwiek z nich jest z gatunkiem Y.


Ponieważ istnieje ogromna liczba genów, nie jest nieprawdopodobne, że znajdziesz takie rozbieżności. Geny mogą wykazywać trzy różne historie ewolucyjne, podczas gdy dla samych gatunków istnieje tylko jedna, na podstawie której populacje ewoluowały w nowe gatunki. Drzewa genów i drzewa gatunków mogą być niezgodne.


Sposobem na rozwiązanie tego jest oczywiście użycie wielu, wielu genów, ponieważ razem powinny one wykazywać przewagę filogenezy, które pasują do samego drzewa gatunków, ponieważ geny (z dwoma wyjątkami wymienionymi poniżej) pozostają w granicach gatunku. (Biologiczna definicja „gatunku biologicznego” obejmuje bariery w wymianie genów.)


I na ogół to właśnie znajdujemy. Kiedy sekwencjonujemy całe genomy gatunków, takich jak ludzie, szympansy i goryle, znajdujemy to, co wiedzieliśmy z innych danych: ludzie i szympansy (łączę bonobo z szympansami) są ze sobą bliżej spokrewnieni niż oba te gatunki z gorylem, który jest bardziej odległym przodkiem. A wszystkie cztery z tych gatunków są jeszcze bardziej odlegle spokrewnione z orangutanem. Im więcej genów używamy, tym bardziej zbliżamy się do odtworzenia prawdziwej historii ewolucyjnej samego gatunku.  


Ponieważ hoacyn jest od tak dawna oddzielony od innych gatunków ptaków, ewoluował prawie niezależnie przez prawie sześćdziesiąt milionów lat, a więc, w zależności od gatunku i genów, na które patrzysz, możesz stwierdzić, że hoacyn ma podobieństwa genetyczne, które są rozbieżne, jeśli używasz różnych grup porównawczych. Nie ma gatunku na tyle blisko spokrewnionego z hoacynem, abyśmy mogli wykazać ogólne podobieństwo między jego genami a tym „siostrzanym” gatunkiem. Ergo, nie znamy najbliższego krewnego hoacyna. I możemy nigdy nie poznać.


Nie wykonałem dobrej roboty wyjaśniając to, ale być może zrozumiecie. Niemniej autor Crair w ogóle nie próbuje tego wyjaśnić, odnosząc się w jednym zdaniu do niepełnego sortowania linii jako „rodzaju genetycznego mieszania”. Kluczem jest jednak zrozumienie, że ewolucyjna historia poszczególnych genów lub segmentów genomu nie jest tym samym, co ewolucyjna historia populacji organizmów, które zawierały te geny — samych gatunków.


Inne czynniki, które powodują rozbieżności między drzewami genowymi a drzewami gatunkowymi, to hybrydyzacja, która może przenosić geny między gatunkami, które nie są tak blisko spokrewnione, lub poziomy transfer genów („HGT”) za pośrednictwem wektorów, takich jak wirusy. Oba przenoszą fragmenty DNA do gatunków, które nie odzwierciedlają ich historii ewolucyjnej, a próba odgadnięcia historii gatunku z tak szerokiej wymiany genów jest myląca. To też mógł być problem z umieszczeniem hoacyna, ale wątpię w to.


Oto jeden przykład z naszego gatunku. Ze względu na starożytną hybrydyzację Homo sapiens i neandertalczyków, (nie będę się zagłębiać w kwestię, czy są to różne gatunki, chociaż nie sądzę, żeby nimi były), jeśli spojrzysz na właściwy gen we mnie, Jerrym, i porównasz tylko ten jeden gen z innymi formami genów w moim gatunku i z genomem neandertalczyka, może się okazać, że „gen X Jerry’ego jest bardziej spokrewniony z neandertalczykami niż z jego kolegami z H. sapiens ”. I to byłaby prawda. Większość z nas prawdopodobnie nosi inny zestaw genów od neandertalczyków, a gdybyś chciał stworzyć drzewo używając tylko tych genów, przekonałbyś się, że każdy z nas jest bardziej neandertalczykiem niż sapiens. Ale oczywiście dotyczy to tylko fragmentów genomu, które odziedziczyliśmy po starożytnej hybrydyzacji neandertalczyków z naszymi przodkami. Jeśli spojrzysz na analizę całego genomu, zobaczysz, że ta mała rozbieżność znika i otrzymasz prawidłową odpowiedź: wszyscy jesteśmy ze sobą bliżej spokrewnieni niż z neandertalczykami.


To właśnie te kwestie pozwalają autorowi stwierdzić, że idea rozgałęzionego drzewa ewolucyjnego Darwina może być znacznie przereklamowana. Oto jak to formułuje:

Drzewo jest tak zakorzenione w biologii ewolucyjnej, że naukowcy zachęcają do „myślenia drzewami”. Ucząc się myśleć w kategoriach drzew, uczniowie mogą uniknąć powszechnego błędnego rozumienia ewolucji jako drabiny, w której prostsze organizmy stają się bardziej złożone, jak na słynnym obrazie „Wznoszenie się człowieka”, który pokazuje chodzącą na czterech łapach małpę, która ewoluuje w wyprostowanego człowieka. Jednak mimo całej swojej wartości pedagogicznej drzewo zawiera również subtelne założenia dotyczące ewolucji. Drzewo ma tendencję do bagatelizowania zmienności genetycznej w obrębie gatunku, co może przesłaniać fakt, że wspólnymi przodkami są w rzeczywistości zróżnicowane populacje, które mogą przekazywać różne wersje genu różnym potomkom. Opowiada historię niekończącego się podziału i dywersyfikacji, z gałęziami, które się rozchodzą.

Czy nie sugeruje, że idea drzew ewolucyjnych jest wątpliwa? W rzeczywistości idea drzew dla gatunków, tak jak chciał ją interpretować Darwin, ma się dobrze; po prostu nie zawsze pasuje do drzew dla niektórych genów w obrębie gatunku. Myślenie drzewami trzyma się dobrze i nie zamierza zniknąć.


A jednak. . . i Crair przyznaje to w jednym miejscu:

Zarysy ewolucji zwierząt nadal w wielu miejscach przypominają drzewo, dlatego naukowcy nadal spędzają tak dużo czasu na opracowywaniu i dyskutowaniu o różnych gałęziach. Ale jeśli myślenie o drzewach nauczyło biologów, że wszystko jest połączone, geny sugerują, że połączenia mogą przebiegać nawet głębiej niż drzewo jest w stanie uchwycić. Aby uzyskać pełniejszy obraz – i odpowiedzieć na pytania, jak ta niezwykła mieszanka cech połączyła się w hoacynie – naukowcy mogą potrzebować wyjść poza drzewo.

Gdyby Crair starannie rozróżniał drzewa gatunkowe z jednej strony od drzew genetycznych z drugiej, nie musiałby tworzyć tych pozornych „rozbieżności”. O tym problemie wiemy od lat; właściwie pisałem o tym w mojej książce Speciation z Allenem Orrem, która ukazała się w 2004 roku. (Patrz Aneks).


Nie wiem, czy niechlujna redakcja spotęgowała zamieszanie w tym artykule, czy też autor nie wyjaśnił tych rozbieżności (chyba je zrozumiał). W końcu po prostu zostają nam te fakty:


a. Hoacyn to cholernie dziwny ptak.
b. Nie jesteśmy w stanie ustalić jego najbliższych krewnych.
c. Istnieją ewolucyjne/genetyczne przyczyny tej trudności.


Ale nie byłoby to tak warte kliknięcia na link do artykułu, jak to, co opublikował „New Yorker ”, a mianowicie:


a. Hoacyn to cholernie dziwny ptak.
b. Nie byliśmy w stanie ustalić jego najbliższych krewnych.
c. Dlatego musi być coś nie tak z ideą Darwina o „drzewie życia”.


Należy pamiętać o „a” i „b”, a także o tym, dlaczego hoacyn brzydko pachnie i jakich dziwnych pazurów używają jego pisklęta do wspinania się po drzewach.


The New Yorker writes about the hoatzin, implies that Darwin’s idea of evolutionary trees may be a phantom

Why Evolution Is True, 17 lipca 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jerry A. Coyne

Emerytowany profesor na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji.  Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków. Jest również jednym ze znanych "nowych ateistów" i autorem książki "Faith vs Fakt" (wydanej również po polsku przez wydawnictwo "Stapis)". Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej.

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Wyjątkowo dobry Łukasz 2022-07-26


Nauka

Znalezionych 1479 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Mózgi noworodków   Novella   2020-03-16
Twierdzenie o białku i DNA dinozaurów   Novella   2020-03-10
Porażka jest stałym elementem pracy naukowca   Konrad Bocian   2020-03-07
Jak myśleć o naszych problemach   Tupy   2020-03-03
Dlaczego tak wiele nowych wirusów pochodzi od nietoperzy?   Ridley   2020-02-29
Odkrycie antybiotyku przez AI   Novella   2020-02-27
Wizyta w Andach u łysek rogatych   Lyon   2020-02-26
Zioła nie pomagają na utratę wagi   Novella   2020-02-25
Dawkins pisze tweeta   Coyne   2020-02-24
W obronie binarności płci u ludzi   Coyne   2020-02-21
Nie palmy pieniędzy na ołtarzu zielonej manii   Lomborg   2020-02-20
Więcej dowodów ewolucji: końskie zarodki zaczynają tworzyć pięć palców, a cztery zawiązki znikają   Coyne   2020-02-18
Homeopatyczny rentgen   Novella   2020-02-14
Różnice płci w wyborze zabawek: chłopcy bawią się chłopięcymi zabawkami, dziewczynki dziewczęcymi zabawkami   Coyne   2020-02-13
Śmiertelność z powodu raka nadal spada wbrew twierdzeniom szarlatanów     2020-02-11
Odkrycie w immunologii, a leczenie nowotworów   Novella   2020-02-10
Ponowne psucie nauki przez ideologię: ”Slate” wypacza biologię ewolucyjną, by wyglądała na kapitalistyczną i antysocjalistyczną   Coyne   2020-02-07
Flamingi z braku łysek rogatych   Lyon   2020-02-06
Moja ostatnia praca badawcza. Część 3: Znaczenie   Coyne   2020-02-04
Moja ostatnia praca badawcza. Część 2: Wyniki   Coyne   2020-02-03
Moja ostatnia praca badawcza: Część 1: Cele i metody   Coyne   2020-02-01
Ewolucyjne wyjaśnienie nienaukowych przekonań   Bretl   2020-01-31
Zdumiewająca mimikra   Coyne   2020-01-27
Reality check: Pęd do szybkiej „zerowej” emisji to gwarancja przegranej   Lomborg   2020-01-27
Sfuszerowany artykuł o biologii w „Washington Post”   Coyne   2020-01-24
Punkty dla Ameryki w konflikcie między Iranem i USA   Destexhe   2020-01-24
Zbliżanie się do rozumienia pamięci   Novella   2020-01-22
Z perspektywy naszego kurnika   Witkowski   2020-01-16
Fałszywa pokora nie uratuje planety   Boudry   2020-01-09
Złoty ryż zatwierdzony na Filipinach   Novella   2020-01-07
Cudowna animacja DNA i komórek   Coyne   2020-01-06
Dychotomiczne myślenie, niepewność i zaprzeczanie nauce     2020-01-01
Mieliśmy najlepszą dekadę w historii. Naprawdę   Ridley   2019-12-31
Kreacjonista opowiada się za ”argumentem z niedowierzania”   Coyne   2019-12-26
Biologia męskiej agresji i dlaczego nie jest to tylko „socjalizacja”   Coyne   2019-12-24
Wydajność, wyzysk, wybory   Koraszewski   2019-12-23
Społecznościowe finansowanie szarlatanerii   Novella   2019-12-20
Wykład Dawkinsa o czerpaniu odwagi z darwinizmu   Coyne   2019-12-18
Uprawy GM, takie jak Złoty Ryż, uratują życie setek tysięcy dzieci   Ridey   2019-12-13
Darwin, lisy i inne ssaki na Falklandach   Mayer   2019-12-11
Wirtualna edukacja   Novella   2019-12-03
Teoria klasy próżniaczej Thorsteina Veblena – uaktualnienie statusu   Henderson   2019-12-02
Punkt szczytowy inteligencji   Novella   2019-11-30
Likwidowanie przeziębienia miedzią   Novella   2019-11-27
Dlaczego wyjaśnianie problemów przez biały przywilej jest niesłuszne   Rob Henderson   2019-11-25
LiveScience zachwala panpsychizm jako rozwiązanie trudnego problemu świadomości   Coyne   2019-11-22
Jak walczyć z firehosing   Novella   2019-11-19
Odwołajcie antyszczepionkową konferencję w Tel Awiwie   Blum   2019-11-15
Ewolucja dwunożności   Novella   2019-11-14
Granice „przeskoczenia” progu opłacalności   Lomborg   2019-11-13
Dlaczego nie żyjemy w epoce post-prawdy   Pinker   2019-11-11
Śledząc pochodzenie człowieka   Novella   2019-11-09
Skamieniałe trylobity idące gęsiego. Ale dlaczego to zrobiły?   Coyne   2019-11-06
Saga o złotym ryżu   Novella   2019-11-04
Kolejne badanie rolnictwa organicznego   Novella   2019-11-02
Fabrizio Benedetti pyta: “Czy badania placebo wzmacniają pseudonaukę?”     2019-11-01
Nathaniel Comfort raz jeszcze: nauka nie czyni postępów (czy może robi to?)   Coyne   2019-10-31
Pochwała jednoznaczności   Witkowski   2019-10-29
Stare i nowe  troski o bezpieczeństwo żywnościowe   Ongu   2019-10-28
Powrót Adama i Ewy jako rzeczywistych ludzi, jak proponuje kolejna pseudonaukowa teoria   Coyne   2019-10-25
Pradawne przechowywanie żywności   Novella   2019-10-24
Artykuł w naukowym piśmie ”Nature” dyskredytuje naukę i „scjentyzm”, kwestionuje wartości Oświecenia   Coyne   2019-10-22
Błogosławieni ci, którzy wycofują   Jacoby   2019-10-19
Pro-life czyli czarodziej z Krotoszyna   Koraszewski   2019-10-18
Biologia rozwoju ujawnia ewolucyjną historię   Novella   2019-10-15
Niebezpieczne życie antropologa   Blackwell   2019-10-12
Swędzikami jesień się zaczyna   Łopatniuk   2019-10-11
Jak wieloryb stracił swoje geny   Coyne   2019-10-10
Używanie sztucznej inteligencji do diagnozy   Novella   2019-10-08
Niespodzianka! Koty są tak samo przywiązane do swojego personelu jak psy i niemowlęta   Coyne   2019-10-05
Oburzenie, stronniczość i niestabilność prawdy   Novella   2019-10-04
O zmianie klimatu: ludzkość nie jest „nikczemna”   Lomborg   2019-10-03
Postmodernizm wyjaśniony i krytykowany   Coyne   2019-09-30
Uzdrawianie kryształami   Novella   2019-09-26
Kolejna rewolucja w rolnictwie   Novella   2019-09-24
Opory przeciwko szczelinowaniu są oparte na ideologii, a nie na nauce   Jacoby   2019-09-23
St Paul Island część 5   Lyon   2019-09-21
Co to jest czerwona rtęć?   Novella   2019-09-20
Jaka sztuka siedzi w naszych genach i czy to aby nie kicz?   Koraszewski   2019-09-19
Fałszywe wspomnienia i Fake News   Novella   2019-09-18
Kolejna próba odrzucenia teorii Darwina   Coyne   2019-09-17
Choroba zielonych mięśni   Łopatniuk   2019-09-14
”Sygnalizowanie cnoty” może nas irytować. Cywilizacja byłaby jednak bez niego niemożliwa    Miller   2019-09-13
Foka Weddela wygryza w lodzie otwory do oddychania   Coyne   2019-09-12
DNA i Loch Ness   Novella   2019-09-11
Nowa i ważna czaszka hominina z Etiopii   Coyne   2019-09-10
St Paul Island, Część 4   Lyon   2019-09-06
Biały jak śnieg, żółciutki jak kaczuszka   Łopatniuk   2019-09-04
Pingwiny geje? Nie tak szybko   Coyne   2019-09-03
Czego może nas nauczyć była zwolenniczka antyszczepionkowców, Kelley Watson-Snyder     2019-08-30
Bezzbożowa karma dla psa   Novella   2019-08-29
Odrażające życie płciowe pingwinów białookich   Coyne   2019-08-28
Badanie akupunktury jako terapii na dławicę piersiową   Novella   2019-08-23
Pradawna gigantyczna papuga z Nowej Zelandii: metr wysokości i waga 7 kilogramów!   Coyne   2019-08-22
Alaska — nurniczki i obopólny dobór płciowy   Lyon   2019-08-20
Zła nauka promuje organiczne jabłka   Novella   2019-08-19
Gąsienica zmienia kolor, żeby dopasować się do podłoża nie używając oczu: potrafi widzieć skórą!   Coyne   2019-08-16
Pseudonaukowa histeria to nie jest dobra odpowiedź na klimatyczne wyzwania   Lomborg   2019-08-14
GMO i model deficytu wiedzy   Novella   2019-08-12
Po raz pierwszy użyto edytowania genów CRISPR do leczenia zaburzenia genetycznego – anemii sierpowatej   Coyne   2019-08-08

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk