Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 23:56

« Poprzedni Następny »


Powiadom znajomych o tym artykule:
Do:
Od:

Kolejny powrót brunatnej fali


Andrzej Koraszewski 2016-04-28

Źródło: wordpress.     

Źródło: wordpress.     



 

Pożar w globalnej wiosce. Giną ludzie, zmieniają się granice. Rośnie niepokój. Nasza chata z kraja, mógłby ktoś sądzić, że żyjemy swoimi sprawami. Na nasze sprawy reagujemy jednak zgodnie z modą panującą w świecie. Znużenie demokracją, parlamentaryzmem i przyziemnym pragmatyzmem widać niemal wszędzie. Szary człowiek szuka przywódcy, który zrobi porządek. Narzekamy wszyscy, bo wszyscy mamy wrażenie bałaganu. Pomieszanie pojęć, ucieczka od racjonalizmu, rosnące poczucie zagrożenia.


Irański dysydent mieszkający w Stanach Zjednoczonych ostrzega przed ucieczką od wolności  i przed radosnym zawierzaniem naszego życia demagogom i szarlatanom. Przypomina Mahometa, Hitlera i Chomeiniego. O Hitlerze pisze:

W “cywilizowanej” krainie Niemców wyłonił się syfilityczny typ, który wezwał Niemców, by powierzyli mu swoją wolność w zamian za obietnicę rozwiązania ich problemów gospodarczych i społecznych. Bez trudu przekonał ich, że Żydzi są główną przyczyną narodowych nieszczęść. Wkrótce masy łatwowiernych poszukiwaczy prostych rozwiązań tłoczyły się w miastach i na wsiach, by pospiesznie powierzyć swoją wolność zbawicielowi - Führerowi.


Niemiecki naród kupił w ciemno nazistowskie obietnice gospodarczego cudu, odbudowy niemieckiej dumy i supremacji aryjskiej rasy. W mgnieniu oka hordy wściekłych brunatnych koszul zaczęły się przewalać wzdłuż i wszerz kraju, polując na Żydów. Ogień  nienawiści do Żydów szybko rozszerzył się na Cyganów, homoseksualistów, innowierców i innych. 


Ludobójczy Hitler uznał, że dobrze będzie przeoczyć niektórych “nikczemnych” semitów. Zrobił wyjątek dla Arabów i udzielił książęcego przyjęcia w Niemczech Wielkiemu Muftiemu Palestyny, Haj Aminowi al-Husseiniemu, równie żarliwie jak on nienawidzącemu Żydów. Oszukiwanie społeczeństwa przez dłuższy okres czasu przynosi katastrofalne skutki. Hitler potrzebował zaledwie kilku lat by doprowadzić Niemcy do ruiny.    

Ulubione pismo Hitlera, „Der Stürmer” miało stałe motto: „Die Juden sind unser Unglück” – Żydzi są naszym nieszczęściem. Chora obsesja doskonale blokująca zdolność analizy i rozwiązywania rzeczywistych problemów.



Wielu dysydentów muzułmańskiego świata od dawna twierdzi, że obłęd antyjudaistycznej obsesji jest najcięższą kulą u nogi w kulturze ich społeczeństw. Antyjudaizm jest detonatorem nienawiści, centralnym filarem polityki budowanej na ciągłym poszukiwaniu wroga. Twierdzą również, że antyjudaizm jest poza ropą naftową jedynym towarem, który świat muzułmański masowo eksportuje na Zachód.     


Antyjudaizm ma w islamie korzenie tak stare jak ta religia, jego nowoczesna wersja jest jednak sprzężona z europejskim nazizmem. Dysydenci muzułmańskiego świata nie wahają się przed używaniem pojęcia „islamofaszyzm” jako terminu najlepiej opisującego polityczny islam. Sami przedstawiciele politycznego islamu również nie ukrywają swoich związków z europejskim nazizmem, Mein Kampf  jest w muzułmańskim świecie najbardziej popularną książką z kultury zachodniej, rzymski salut jest popularnym gestem w Gazie, w Libanie, w Syrii, w Iranie, w Autonomii Palestyńskiej i w innych miejscach gdzie operują formacje politycznego islamu. 


W muzułmańskim świecie brunatna fala nasiliła się natychmiast po europejskim zwycięstwie nad nazizmem. Bractwo Muzułmańskie zupełnie otwarcie głosiło kontynuację programu ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej. Ta brunatna fala zmieniała się w tsunami w latach 60. i 70. ubiegłego wieku, by stać się centralnym elementem islamskiego dżihadu w ostatnich dziesięcioleciach.


Od zwycięstwa nad nazizmem minęły trzy pokolenia, odchodzą ostatni uczestnicy tamtych walk. Młode pokolenie Europejczyków sięga do odzyskanej (częściowo okrężną drogą przez arabski świat) tradycji pradziadów.


Ostatnio opinia publiczna w Polsce była poruszona marszem ONR w Białymstoku. Szczególne wzburzenie wywołało wystąpienie w białostockiej katedrze Piotra Skargi polskiego nacjonalizmu, księdza Jacka Międlara. Potężne nagłośnienie tej sprawy skłoniło kurię do napiętnowania tego wystąpienia i a zakon, do którego już wcześniej ten ksiądz został zesłany, wydał mu zakaz publicznych wystąpień.


Napisałem w tej sprawie list otwarty do Prymasa Polski i nawet dostałem odpowiedź od jego sekretarza, który pisał:

W imieniu Księdza Arcybiskupa Wojciecha Polaka, Prymasa Polski,
potwierdzam odbiór listu i uprzejmie informuję, że Ksiądz Prymas w pełni
popiera oświadczenie wydane w poruszanej sprawie przez Przewodniczącego
Konferencji Episkopatu Polski:


"Jako przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski i gospodarz
niedawnych obchodów rocznicy Chrztu Polski wyrażam zdecydowaną
dezaprobatę dla wykorzystywania świątyni do głoszenia poglądów obcych
wierze chrześcijańskiej. Każdy może wyrażać swoje osobiste poglądy, lecz
w swoim własnym imieniu i na własną odpowiedzialność. W Kościele zaś
jest miejsce dla przepowiadania Ewangelii zachęcającej do miłości
każdego człowieka".

Abp Stanisław Gądecki, Metropolita Poznański, Przewodniczący
Konferencji Episkopatu Polski

W tym samym dniu (na marginesie mojego listu do Prymasa) czytelnik przesłał mi link do wystąpienia Stanisława Michalkiewicza w kościele św. Urbana w Zielonej Górze. Stanisław Michalkiewicz, publicystyczny filar partii KORWiN, mówił w świątyni, że Żydzi szykują kolejny rozbiór Polski i że przez nich czeka nas kolejna wojna. Krotko mówiąc powtarzał stare hasło: „Die Juden sind unser Unglück”. Mój czytelnik nie zauważył, że to kościelne wystąpienie Michalkiewicza, znanego i popularnego popularyzatora starej tradycji, było z listopada 2012 roku, ale list od sekretarza Prymasa Polski skłonił mnie do sprawdzenia, jak często ten apostoł nacjonalizmu nie tylko występuje w Radiu Maryja, ale również jak często naucza w kościołach. Media przypominają inne jego wystąpienie podczas „Nocy kościołów” we Wrocławiu w czerwcu 2015. Temat nieodmiennie ten sam  „Czy chrześcijaństwo może uratować Europę” (od Żydów). Zaglądam do terminarza tego znanego publicysty i dowiaduję się, że 12 maja w Turku, w auli domu parafialnego przy kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa będzie mówił o przyczynach i skutkach wojny polsko-polskiej, a 14 maja wystąpi w Łodzi w Rzymskokatolickiej Parafii pw. Matki Boskiej Bolesnej.



Ani wcześniejsze, ani planowane wykorzystywania świątyni do głoszenia poglądów (chyba) „obcych wierze chrześcijańskiej” przez tego kaznodzieję nienawiści nie budziły zdecydowanej, a nawet umiarkowanej dezaprobaty hierarchii kościelnej. 


W listopadzie 2012 minister Michał Boni zwrócił się do członków Komisji Wspólnej Rządu i Episkopatu o podjęcie działań na rzecz wygaszenia agresji. W swoim liście przekazanym na ręce Arcybiskupa Głódzia pisał: 

„Ostatnie dni szczególnie mocno pokazują problem mowy nienawiści w życiu społecznym w naszym kraju. W tej kwestii nigdy dosyć przezorności, bo gdy do debaty wkracza przemoc, może dojść do nieszczęścia. Mowa nienawiści najpierw przejawia się w opiniach, potem w języku opisującym świat, w końcu zaś w działaniach ludzi. Nie możemy być wobec tego obojętni, dlatego zwracam się z apelem o pomoc w przeciwstawianiu się mowie nienawiści i jej wszelkim objawom.”

Minister nie wymieniał konkretnych przykładów, otrzymał odpowiedź w równie enigmatycznym stylu:

Potrzeba języka przebaczenia i miłości. Obecnie więzy między obywatelami a państwem są potargane – odpowiedział arcybiskup.

Po trzech latach przyszła „dobra zmiana”. Pisarz, Tomasz Piątek zebrał garść głosów  przedstawicieli „dobrej zmiany”. W tych głosach bulgoczącej nienawiści słychać bardzo wyraźny ton narodowej dumy, antysemickich werbli i rasizmu. Charakterystyczna mieszanka dla polityki opartej na nieustannym poszukiwaniu wrogów. Po bez mała pół wieku trudno się pozbyć wrażenia, że powróciła moczarowska czarna sotnia.


Przytaczam tu tylko kilka cytatów wypowiedzi przedstawicieli „dobrej zmiany”:

"Potomkowie Kominternu - obrońcami demokracji (...) Najwyższy czas, żeby odpruć żydowski łeb obcej hydry od polskiego tułowia i nałożyć na inne miejsce - np. zad, najlepiej świński" - Krzysztof Baliński, "Gazeta Warszawska".


"Kim są KOD-omici? (...) Piotr Bratkowski - żydowski komunista (...) Piotr Rachtan - pochodzenie żydowskie (...) Walter Chełstowski jest bliskim współpracownikiem naczelnego deprawatora młodzieży polskiej, Jerzego Owsiaka" - forum Kurnik Narodowy, portal Piens oraz portal Wolna Polska.


"Wasz milion dostanie ciężki uliczny łomot od przyzwoitszych milionów i będziecie zbierać z asfaltu własne uzębienie" - pisarz Waldemar Łysiak, "Do Rzeczy".

 

"W Polsce jest taka fatalna tradycja zdrady narodowej (...) to jest jakby w genach niektórych ludzi, no tego najgorszego sortu Polaków i ten najgorszy sort jest w tej chwili niesłychanie aktywny". "Panie redaktorze, niech pan będzie poważny. Czy według pana akowcy i współpracownicy gestapo to ten sam sort ludzi?" - Jarosław Kaczyński.

Brunatna fala? A może tylko parlamentarna zmiana władzy, która w żaden sposób nie zagraża demokracji? Polska specyfika, czy drobny fragment szerszego obrazu?

 

W dziesiątkach miast europejskich, australijskich, amerykańskich widzimy demonstracje poparcia solidarności z Palestyną.  Kłamliwym oskarżeniom Żydów o ludobójstwo, o apartheid, o zabijanie palestyńskich dzieci, o pozasądowe egzekucje, towarzyszą nieskrywane wyrazy poparcia dla Hamasu, Hezbollahu, Fatahu, Iranu i każdego, kto zgłasza ochotę mordowania Żydów. Ta brunatna fala ma ogromne poparcie dużego segmentu ateistycznej lewicy, zrównującej syjonizm z rasizmem i przysięgającej na wszystkie świętości, że Izrael jest mocarstwem kolonialnym. Tym demonstracjom towarzyszą coraz częściej wystąpienia polityków najwyższego kalibru i poparcie ze strony dziennikarzy szacownych pism. Żyjemy w osobliwym świecie, w którym dziennikarze tak renomowanych mediów jak BBC potrafią rozsyłać zdjęcia dzieci zabitych w Syrii jako zdjęcia ofiar izraelskiej armii podczas operacji pacyfikowania Hamasu, a podając informację o zabitym w trakcie zbrojnego napadu terroryście informują, że właśnie Izraelici zabili Palestyńczyka.

 

Brunatna fala ma czasem szlachetną twarz cywilizowanego intelektualisty, nobliwego dyplomaty, szlachetnego pisarza. Nieodmiennie żyje obsesją, która dziś, podobnie jak w przeszłości pozwala nienawidzić, szukać wszędzie wrogów, znajdować proste rozwiązania i poszukiwać szarlatanów, którzy poprowadzą nas do dobrej zmiany i zwycięstwa.

 

Eksporter starej, dobrej tradycji niczego nie ukrywa, modli się głośno i wyraźnie:

Allahu ukarz twoich wrogów, wrogów religii, policz ich i zabij do ostatniego, sprowadź na nich czarną godzinę. Alahu ukarz złych Żydów i tych spośród ateistów, którzy im pomagają. Allahu błagamy cię, byś przywrócił nam godność i honor i umożliwił ich odparcie i prosimy cię byś ocalił nas od ich zła.

Słyszałem tę modlitwę wiele razy, tym razem to słowa duchownego w palestyńskiej telewizji, wygłoszone 24 kwietnia 2016. Palestyński dysydent Khaled Abu Toameh niezmordowanie dokumentuje aktywne zaangażowanie palestyńskich przywódców w podżeganie do nienawiści do Żydów. Ktoś zapytał mnie dlaczego na Zachodzie jego teksty ukazują się na niszowych stronach internetowych. Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie. Przypominam sobie fragment artykułu Jacka Pałasińskiego, w którym pisze o złodziejach etosu:

Czy zauważyli państwo, że nikt nie wyskakuje przed szereg i publicznie się nie chwali, że był szmalcownikiem? Nikt z dumą nie opowiada, że zatłukł kijem brodatego Żyda, a potem jego żonę, która wcześniej zgwałcił, a potem jego dzieci? Nikt nie szczyci się, że doniósł Niemcom, gdzie się rodziny żydowskie ukrywają? Że cicho o grabieniu pożydowskiego mienia, o mieszkaniach, zajmowanych po zamordowanych Żydach? A przecież byli, to były powszechne praktyki, mieszkania po trzech milionach zabitych Żydów nie wyparowały!


Przychodzili Niemcy, zabijali Żydów (a zdarzało się, że ich przedtem Polacy wyręczyli), zabierali tylko złoto i kosztowności. Potem przychodzili sąsiedzi Polacy: czyścili mieszkanie ze wszystkich przedmiotów, chyba, że się do niego postanowili wprowadzić, czemu Niemcy sprzyjali. OK, to wszystko wiadomo, to można wyczytać w każdej książce, w każdym pamiętniku, w każdej kronice.


To, czego przeczytać nie można, że oni wszyscy: mordercy, szmalcownicy, szabrownicy, okupujący pożydowskie mieszkania NIGDY SIĘ DO TEGO NIE PRZYZNAJĄ Właśnie oni protestują przeciwko „Idzie” i „Pokłosiu”, oni krzyczą o „antypolskiej propagandzie”. Oni najgłośniej krzyczą, że Polacy ratowali Żydów. Owszem, ratowali, ale TO NIE BYLI ONI! To inni, którzy do dzisiaj boją się sąsiadom przyznać, że ratowali Żydów, bo spotka ich za to moherowe potępienie. Oni, mordercy, szmalcownicy i szabrownicy za wszelką cenę chcą podłączyć się do etosu, który do nich nie przynależy, ba!, który oni pierwsi podeptali.


A zatem panowie i panie: NIE! To nie wasz etos, trzymajcie się odeń z daleka, spowiadajcie się, jeśli macie sumienie z własnych grzechów, ale cudzych zasług sobie nie przypisujcie.

Apele do sumienia hord patologicznych jednostek mają niewielką skuteczność. Te jednostki istnieją zawsze i wszędzie, w każdym społeczeństwie. Mają dobry słuch, doskonale słyszą głosy przyzwolenia. Zdaniem historyka belgijskiego, Joela Koteka:

"...istnieją dowody, że przez całe spectrum, od skrajnej prawicy do skrajnej lewicy, są ludzie, którzy korzystają z ‘okazji’ oferowanej przez konflikt izraelsko-palestyński, by dać upust antysemityzmowi, tak długo tłumionemu właśnie z powodu ludobójstwa. Tak więc, wydaje nam się, że antysyjonizm stał się środkiem pozbywania się niewyraźnego poczucia winy Zachodu wobec Żydów, porzuconych nie tak dawno temu na pastwę barbarzyństwa, wygodnym sposobem kompensowania za własne tchórzostwo i opuszczenie ich przez zajęcie jednoznacznego i cnotliwego stanowiska na rzecz ofiar wielkiej niesprawiedliwości współczesnej".

Na naszym domowym podwórku to przyzwolenie płynie z różnych stron, Kościół i polityczni szarlatani szukają wsparcia i patrzą z pożądaniem na zwarte szeregi idących pod hasłem „My, nowe pokolenie”. Nic dziwnego, że radni PiS w Białymstoku odmówili potępienia marszu ONR, trudno również oczekiwać aby Jasna Góra nagle przestała być celem pielgrzymek budowniczych Polski katolickiej.


Katoliccy intelektualiści zwrócili się do Arcybiskupa Gądeckiego z apelem o położenie kresu publicznemu demonstrowaniu łączenia nacjonalizmu z wiarą katolicką.        

W swoim liście otwartym piszą:

Jesteśmy tymi faktami zasmuceni i oburzeni - jako katolicy i jako Polacy. Zwracamy się więc do Księdza Arcybiskupa w formie listu otwartego, kierowani troską o dobro naszego Kościoła. Za absolutnie niedopuszczalne uważamy czynienie sanktuarium na Jasnej Górze miejscem modlitwy narodowców, którzy następnie skandują pod murami klasztoru: "Śmierć wrogom Ojczyzny". Skandalem jest przekształcenie Mszy świętej w polityczną demonstrację skrajnej organizacji nacjonalistycznej - z czym mieliśmy do czynienia w Białymstoku, i to w kościele katedralnym. Tego typu nadużywanie Imienia Bożego w celach ideologicznych odbierane jest przez wielu jako profanacja, a nawet bluźnierstwo - tym bardziej bolesne, gdy dokonywane pod "Bramą Miłosierdzia".

Podejrzewam, że sprawy zaszły już zbyt daleko, hordy zostały spuszczone ze smyczy i zwęszyły krew, tu, w naszym kraju i w wielu innych miejscach na świecie. Skradający się nocą wandale niszczący cmentarze i pomniki, pacykujący swoje hasła na murach, dostają mundury i broń. Dumne „nowe pokolenie" staje się zbrojnym ramieniem oszalałych demagogów i szarlatanów.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj




Komentarze
1. Kolejny powrot brunatnej fali JG Tel Aviv 2016-05-19








Niepewność
Hili: Niby idylla, a nigdy nie wiadomo.
Ja: Święta prawda.

Więcej

Najnowszy palestyński
sondaż
Elder of Ziyon

Z okładki raportu PCPSR

Ostatni sondaż PCPSR ukazał się w połowie kwietnia. W dużej mierze jest on podobny do poprzedniego sondażu przeprowadzonego trzy miesiące wcześniej, ale o niektórych postawach Palestyńczyków, które warto zrozumieć, zachodnie media w zasadzie nadal milczją. 

71% Palestyńczyków nadal wierzy, że Hamas miał rację rozpoczynając wojnę w październiku, co niezmiennie pokazują wyniki sondaży zarówno w Gazie, jak i na Zachodnim Brzegu.

W Gazie 70% osób przebywających w schroniskach prowadzonych przez UNRWA twierdzi, że organizatorzy rozdzielają pomoc w sposób nieuczciwy w oparciu o względy polityczne.  

Tylko 7% Palestyńczyków twierdzi, że Hamas jest odpowiedzialny za cierpienia w Gazie.  

Zdolność Palestyńczyków do oszukiwania samych siebie jest najwyraźniej nieograniczona. Chociaż w grudniu 78% zgodziło się, że mordowanie cywilów w ich domach jest zbrodnią wojenną, tylko 5% uważa, że Hamas dopuścił się tych zbrodni wojennych. Większość nie widziała filmów przedstawiających okrucieństwa z 7 października, ale nawet wśród tych, którzy je widzieli, tylko 17% uważa, że Hamas popełnił morderstwa, które sami widzieli na filmach. To spadek z 31% w grudniu.  

Więcej

Hamas jest winny izraelskiej
operacji w Rafah
Bassem Eid

https://twitter.com/LindseyGrahamSC/status/1788390216652218649

Jako palestyński działacz na rzecz praw człowieka czuję się w obowiązku zabrania głosu w sprawie trwającej operacji wojskowej w Rafah, która często jest błędnie przedstawiana w różnych kręgach. Operacja ta, dowodzona przez Siły Obronne Izraela (IDF), to nie tylko odpowiedź na agresję, ale kluczowa misja ratunkowa mająca na celu uwolnienie zakładników, w tym obywateli USA. Odpowiedzialność za tę eskalację ponosi w całości grupa terrorystyczna Hamas, która nieustannie odrzucała liczne propozycje zawieszenia broni i eskalowała przemoc wobec ludności cywilnej.

Więcej
Blue line

Nie chcemy zawieszenia broni,
ale dalszej wojny
Z materiałów MEMRI

Logo Al-Watan

„Palestyna jest państwem, kontynuujmy opór”, palestyński dziennikarz Samir Al-Barghouti napisał w artykule z 12 maja 2024 r. w katarskiej gazecie „Al-Watan”, że atak na Izrael z 7 października zwiększył światową świadomość sprawy palestyńskiej, jak wynika z rezolucji Zgromadzenia Ogólnego ONZ z 10 maja 2024 r., która podniosła status Palestyny w tym organie i zaleciła Radzie Bezpieczeństwa rozważenie przyznania jej pełnego członkostwa w ONZ. Al-Barghouti wezwał do kontynuowania oporu „nawet jeśli Palestyna poświęci miliony męczenników i rannych” i dodał: „Nie chcemy zawieszenia broni, chcemy, by wojna trwała”, ponieważ „wróg rozumie jedynie język siły”.  

Poniżej podajemy przetłumaczone fragmenty jego artykułu.

Więcej

Condorcet ozdobiony
kefiją
Amir Taheri

<span>Dzisiejsi protestujący niewiele wiedzą o tym, przeciwko czemu się buntują, i przynajmniej z naszego doświadczenia, jakie wynika z rozmów z niektórymi z nich w Paryżu oraz czytania i/lub słuchania, co mówią ich odpowiednicy na amerykańskich kampusach, nawet nie chcą wiedzieć. Na zdjęciu: antyizraelscy protestujący przed paryskim Instytutem Studiów Politycznych (Sciences Po), 26 kwietnia 2024 r. (Zdjęcie: zrzut z ekranu wideo.)</span>

Dla tych z nas, którzy są na tyle dorośli, że pamiętają dobre (lub złe) dni buntu studentów na zachodnich uniwersytetach w latach 60., obecne zamieszki na wielu europejskich i amerykańskich uniwersytetach wydają się kiepskim remakiem kontrowersyjnego oryginału.


Obecne zaburzenia mają znacznie mniejszą skalę.


W USA dotknęły one kilka uniwersytetów i przyciągnęły kilka tysięcy studentów z łącznej liczby ponad 15 milionów studentów.

Więcej
Blue line

Czerwone skarby czyli
opowieść o truskawkach
Athayde Tonhasca Júnior

Fragment Ogrodu Rozkoszy Ziemskich © Museo del rado, Wikimedia Commons.

Holenderski malarz Hiëronymus Bosch (ok. 1450–1516), mistrz koszmarnych krajobrazów i dziwacznych stworzeń, najwyraźniej miał słabość do poziomek: owoc ten został przedstawiony trzykrotnie w jego słynnym Ogrodzie rozkoszy ziemskich. Od dawna toczą się dyskusje na temat symboliki obrazu i roli poziomek. Roślina może być alegorią grzechu i pokusy, ponieważ rośnie, pełzając nisko po ziemi, niczym wąż z ogrodu Eden. 

Więcej

Kobiety, Hamas
i luksusowe wierzenia
Andrzej Koraszewski 

Źródło: zrzut z ekranu wideo: UCLA protest: groups address overnight violence at pro-Palestinian encampment (youtube.com)

Rewolucja jest kobietą, najpierw pisze pełne współczucia listy do skazanych za masowe morderstwa, a potem proponuje im małżeństwo. Heather Mac Donald, redaktor naczelna amerykańskiego magazynu „City Journal”, zastanawia się nad pytaniem, dlaczego wśród protestujących na uniwersytetach dominują kobiety? Autorka nie dysponuje dokładnymi danymi statystycznymi, ale osobista obserwacja, materiały zdjęciowe i filmy nie pozostawiają wiele miejsca na wątpliwości, amerykańskie studentki kochają Hamas i sprawiedliwość.

Więcej

Państwo palestyńskie
doprowadzi do kolejnych masakr
Bassam Tawil 

<span>Podobnie jak większość Arabów, Saudyjczykom nie zależy na państwie palestyńskim i w tajemnicy mogą woleć w ogóle go nie mieć. Bez wątpienia zdają sobie sprawę, że największą przeszkodą w utworzeniu własnego państwa są sami Palestyńczycy. Na zdjęciu: Sekretarz stanu USA Antony Blinken spotyka się z saudyjskim księciem koronnym Mohammedem bin Salmanem w Rijadzie, 7 czerwca 2023r. (Zdjęcie: Wikipedia)</span>

Sekretarz stanu USA Antony Blinken wielokrotnie od czasu ataku Hamasu na Izrael 7 października 2023 r.  mówił o potrzebie "drogi” do utworzenia państwa palestyńskiego na Zachodnim Brzegu [tj. Judei i Samarii], w Strefie Gazy i we wschodniej Jerozolimie. Według Blinkena państwo palestyńskie miałoby dwa pozytywne skutki: po pierwsze, utorowałoby drogę do normalizacji stosunków między Izraelem a Arabią Saudyjską, a po drugie, „izolowałoby” Iran i jego terrorystycznych pełnomocników, w tym Hamas i Hezbollah.

Więcej

Uchodźcy z Rafah: dlaczego
Egipt ich nie wpuszcza
Judean Rose


Zdjęcia uchodźców z Rafah uciekających, jak mogą – samochodem, pieszo, wozami zaprzężonymi w osły – były wczoraj wszędzie, a sezonowy deszcz dodał przejmującego akcentu do ich trudnej sytuacji. Rodzice mieli ponure wyrazy twarzy, natomiast dzieci wydawały się dość pogodne i uśmiechały się. Opuszczali Rafah. To była przygoda.
Długo oczekiwana operacja IDF w Rafah już się rozpoczęła, jeśli liczyć ewakuację około 100 tysięcy cywilów w Rafah do nowej strefy humanitarnej stworzonej specjalnie dla nich. 

Więcej

Przesłanie Bidena
do terrorystów i dyktatorów
Elder of Ziyon 


CNN:

Prezydent Joe Biden powiedział w środę po raz pierwszy, że jeśli premier Benjamin Netanjahu zarządzi poważną inwazję na miasto Rafah, to on wstrzyma część dostaw amerykańskiej broni do Izraela – która, jak powiedział, była używana do zabijania cywilów w Gazie.
„W Gazie giną cywile w wyniku tych bomb i innych form ataku na skupiska ludności” – powiedział Biden Erin Burnett z CNN w ekskluzywnym wywiadzie dla „Erin Burnett OutFront”, mówiąc o bombach o masie 2000 funtów, których transport Biden wstrzymał w zeszłym tygodniu.

„Wyjaśniłem, że jeśli wejdą do Rafah – jeszcze nie dotarli do Rafah – jeśli wejdą do Rafah, nie dostarczę broni, której w przeszłości używano do rozprawienia się z Rafah, do rozprawienia się z miastami – która rozwiązuje ten problem” – powiedział Biden.

Więcej

Palestyńczyk odwiedza
Auschwitz 
Hugh Fitzgterald


Pierwszym Palestyńczykiem, który odwiedził nazistowski obóz koncentracyjny, był wielki mufti Jerozolimy Hadż Amin al Husseini, przywódca palestyńskich Arabów od lat dwudziestych do czterdziestych XX wieku, który lata wojny spędził w Berlinie. Odbył miłą pogawędkę z Hitlerem 28 listopada 1941 r., uwiecznioną na słynnej fotografii. Al-Husseini wyraził Hitlerowi swój entuzjazm dla ostatecznego rozwiązania. Zaprzyjaźnił się z Heinrichem Himmlerem i istnieją pewne, ale nie rozstrzygające, dowody na to, że Mufti mógł zostać zabrany do Auschwitz właśnie przez Himmlera lub być może przez inną osobę, z którą się zaprzyjaźnił, Adolfa Eichmanna, aby zobaczyć, jak gładko sprawy tam przebiegają. Jest pewne, że Mufti odwiedził obóz koncentracyjny w Trebbin, ponieważ istnieje wiele zdjęć przedstawiających go w tym miejscu wraz z wysokimi urzędnikami nazistowskimi.

Więcej
Blue line

Jak zawiodła edukacja
o Holokauście 
Jonathan S. Tobin

Płonąca świeca na tle flagi izraelskiej w Jom Haszoah, Dniu Pamięci o Holokauście. Zdjęcie: Melnikov Dmitriy/Shutterstock.

Przez dziesięciolecia amerykańskie żydostwo obchodziło Jom Haszoah – Dzień Pamięci o Holokauście – tymi samymi rytuałami i retoryką. Słuchali ocalałych, których liczba stale maleje i którzy opowiadali o swoich przerażających doświadczeniach. Słuchali także opinii uczonych, którzy byli częścią rozwijającego się przemysłu skupiającego się na studiach nad Holokaustem, co dla wielu Żydów i nie-Żydów stało się sumą ich wiedzy o historii narodu żydowskiego. Słuchali także polityków i przywódców społecznych, którzy bez przerwy wypowiadali puste słowa o  niedopuszczeniu „nigdy więcej” do tak okropnej rzeczy. Było to konieczne, ponieważ nie bez powodu Żydzi obawiali się, że bez ceremonii, pomników i muzeów, które rozrosły się w ciągu ostatnich kilku dekad, pamięć o zagładzie europejskiego żydostwa przez niemieckich nazistów i ich kolaborantów zostanie utracona lub wymazana.

Więcej

Do skandującego
chłopca w kefiji 
Paul Finlayson


Ludzkość jest niesamowita. Podróżowaliśmy na Księżyc i zwiedziliśmy głębiny oceanów. Być może nie pokonaliśmy śmierci, ale walczymy z nią, opóźniamy ją i podbiliśmy znaczną część natury. Żyjemy w komforcie w ekstremalnych warunkach zimy. Podbiliśmy gorące krainy, tak wilgotne, pełne malarii i komarów, tak pełne śmierci, i pozwoliliśmy ludziom żyć tam w komforcie i spokoju. Sprawiliśmy, że pustynia zakwitła.


A mimo to walczymy; być może pokonaliśmy bakterie, ale nie pokonaliśmy próżności naszych złudzeń.

Więcej
Blue line

Alternatywny Genesis:
Boski reality show” (III)
Lucjan Ferus

Rycina: Jean Effel \

Znów – jak było do przewidzenia – wszyscy aniołowie chcieli widzieć osobiście, jak Bóg będzie urządzał im ten świat rozrywki. Więc zgodnym chórem wyrazili swą gotowość udziału w dalszym bożym dziele. Zatem Stwórca jedynie klasnął w dłonie,... i po chwili wszyscy byli już na Ziemi, rozglądając się dookoła z nieskrywaną ciekawością,... choć po prawdzie nie było jeszcze zbyt wiele do oglądania. Ziemia była wtedy bezładem i pustkowiem, jedynie wiatr hulał nad nimi, przedmuchując z miejsca na miejsce tumany piasku. 

Więcej

Dialog z głuchymi
i głodnymi
Andrzej Koraszewski


Ludzie mają skłonność do stadnego myślenia i do stadnego obłędu, a zmysły powoli odzyskują indywidualnie, jeden po drugim.

―Charles MacKay

Odwiedził nas przyjaciel z Warszawy. Rozmawiamy o Żydach, a dokładniej o tych dobrych ludziach, którzy radośnie wskakują w buty dziadków i pradziadków i szukają potwierdzenia, że coś z tymi Żydami jest nie tak. Nie, oczywiście, broń boże, żadnymi antysemitami nie z są, skądże znowu, wręcz przeciwnie. Ale to zabijanie dzieci, ludobójstwo, głodzenie cywilnej ludności… W rozmowach wyskakują autorytety ONZ, Amnesty International, Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości i bóg wie kogo. Nie, nie są antysemitami, no ale gazety, radio i telewizja, a wreszcie koronny dowód, że coś z tym Izraelem jest nie tak, bo sami Żydzi piszą, jaki Izrael jest straszny.

Więcej

“Lancet” wychwala
wiedzę rdzennych ludów
Jerry A. Coyne

[„Historycznie rzecz biorąc, anatomia i fizjologia ciał z waginami była zaniedbana”]

Brytyjskie czasopismo medyczne „Lancet” lansuje "przebudzenie" (jego redaktor jest nie do uratowania), chociażby z powodu poniższej okładki. Jak już kiedyś powiedziałem, jego „przebudzenie” czyni „Lancet” brytyjską wersją „Scientific American”, chociaż zajmuje się oryginalnymi badaniami i ma całkowicie (lub rzekomo całkowicie) charakter medyczny. Czasopismo zarobiło właśnie większą porcję niesławy, publikując entuzjastyczny pean na cześć „Rdzennej ludności i jej wiedz”, pozornie czyniąc wiedzę rdzennej ludności równą wiedzy wytwarzanej przez współczesną naukę. Innymi słowy, przyjmuje coś, co wydaje się być krajową polityką edukacji przedmiotów ścisłych w Nowej Zelandii.

Więcej

Instytucjonalne ułatwianie
ludobójstwa 
Ben Poser

Francuscy spadochroniarze stojący na straży lotniska w Rwandzie. Sierpień 1994, Źródło: Wikipedia.

Siódmego kwietnia 2024 r. minęło sześć miesięcy od największego ludobójczego masowego mordu na Żydach w tym stuleciu; była to także 30. rocznica rozpoczęcia ludobójstwa w Rwandzie. Spośród różnych podobieństw, jakie każdy racjonalny człowiek może dostrzec pomiędzy tymi dwiema zbrodniami, jedno wyróżnia się swoją ohydą: tak jak było to pokolenie temu, Organizacja Narodów Zjednoczonych jest prawdopodobnie największym na Ziemi czynnikiem ułatwiającym ludobójstwo.

Więcej

Pakt Biden – Sinwar
– Chamenei
Andrzej Koraszewski 

Źródło zdjęcia: Wikipedia.

Były ambasador USA w Izraelu powiedział, że nie ma wątpliwości, iż Biden stanął po stronie Hamasu. W Dniu Pamięci Ofiar Holokaustu amerykański prezydent oznajmił, że zamierza wstrzymać dostawy broni dla Izraela (z wyjątkiem pocisków do Żelaznej Kopuły). Innymi słowy amerykański prezydent oznajmił, że będzie się starał, żeby żydowskich ofiar nie było zbyt dużo, ale likwidacja zagrożenia izraelskich cywilów koliduje z jego planami współpracy z Iranem.

Więcej

NATO opisało
strategię Hamasu
Elder of Ziyon

Centrum Doskonałości Komunikacji Strategicznej NATO sporządziło w 2014 roku jasny opis strategii Hamasu polegającej na używaniu ludzkich tarcz</a>.

Hamas, islamistyczna grupa bojowników i de facto władza rządząca Strefą Gazy, używa ludzkich tarcz w konfliktach z Izraelem od 2007 roku. Zgodnie ze Statutem Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) zbrodnia wojenna polegająca na używaniu ludzkich tarcz obejmuje „wykorzystywanie obecności osoby cywilnej lub innej osoby podlegającej ochronie w celu osłony pewnych punktów, obszarów lub sił zbrojnych przed działaniami wojskowymi”. Hamas wystrzelił rakiety oraz atakował izraelskie siły zbrojne (IDF) z obszarów mieszkalnych i handlowych.

Więcej

Od Kolumbii po Columbię
– nieustanna wojna z Izraelem
Ben Cohen

Inauguracja prezydenta Gustavo Petro w Bogocie w Kolumbii, 7 sierpnia 2022. Zdjęcie: Casa Rosada, Presidencia of Argentina/Wikimedia Commons.

Żydzi w trudnych czasach reagują na wiele sposobów, a być może najcenniejszym z nich jest humor. Kiedy Związek Radziecki był rzeczywistym więzieniem dla żydowskich obywateli, żartów było mnóstwo, równocześnie kąśliwych i przeplatanych melancholią i kpiną. Na przykład dowcip o oficerze Armii Czerwonej, który prosi żydowskiego chłopca, aby podał imię ojca - „Związek Radziecki”, matki - „Partia Komunistyczna”, na  pytanie, kim chce zostać, gdy dorośnie chłopiec odpowiada: „sierotą”. Albo ten o przybyciu agentów KGB do domu Żyda, żeby go aresztować, chyba że zgodzi się oddać coś, co najbardziej ceni. „Estero, kochanie – woła mężczyzna do żony – KGB przyszło po ciebie!” Chętnie ciągnąłbym dalej, ale pewnie już rozumiecie, o co mi chodzi.

Więcej

Uwagi o prohamasowskiej lewicy
i jej poprzednikach
Jeffrey Herf 

Demonstrant rozbija szybę młotkiem, żeby się dostać do zamkniętej salii na Uniwersytecie Columbia w Morningside Heights na Manhattanie. (Zrzut z ekranu wideo.)

Wieczorem 29 kwietnia 2023 r. demonstranci zajęli Hamilton Hall w Columbii, zabarykadowali się w środku i odmówili ruszenia się, dopóki Columbia nie zgodzi się na pozbycie się swoich funduszy zainwestowanych w Izraelu. Wideo opublikowane przez Free Press pokazuje zamaskowaną osobę używającą młotka do rozbicia szyby w drzwiach budynku, a następnie używającą czegoś, co wydaje się być zamkiem rowerowym, by je zabezpieczyć. Inni zamaskowani demonstranci budują prowizoryczną barykadę z krzeseł. 

Więcej
Blue line

Więcej ludzi, więcej dobrobytu:
wskaźnik obfitości Simona 
Marian L. Tupy

Zdjęcie Fas Khan w <span>Unsplash</span>

Simon Abundance Index (Indeks obfitości Simona) na rok 2024 został opublikowany dzisiaj [22 kwietnia] zbiegając się z corocznymi obchodami Dnia Ziemi. To nie był przypadek: Indeks ma na celu modyfikację empirycznego i metafizycznego znaczenia Dnia Ziemi. Kiedy po raz pierwszy obchodzono go w 1970 r., w Dzień Ziemi słusznie opłakiwano szkody wyrządzone planecie w ciągu poprzednich dwóch stuleci w wyniku masowej, choć w większości korzystnej ekspansji gospodarczej, i wzywano nasz gatunek do lepszego zarządzania planetą. 

Więcej

Hamas znowu robi durni
z ludzi Zachodu
Bassam Tawil

 Jeśli Hamas i Autonomia Palestyńska otrzymają państwo sąsiadujące z Izraelem, będą niewątpliwie nadal realizować swój cel, jakim jest zabijanie Żydów i unicestwienie Izraela. Funkcjonariusz Hamasu, Ghazi Hamad, wyraźnie powiedział, że ta grupa terrorystyczna będzie wielokrotnie powtarzać atak z 7 października, aż Izrael zostanie unicestwiony. Na zdjęciu: wywiad z Hamadem 24 października 2023 r. w telewizji LBC (Liban). (Źródło obrazu: MEMRI)

Po wymordowaniu 1200 Izraelczyków i porwaniu 240 innych 7 października 2023 r. wspierana przez Iran grupa terrorystyczna Hamas ponownie próbuje oszukać naiwnych ludzi Zachodu, w tym administrację Bidena i Unię Europejską, wmawiając im, że zaakceptowała „rozwiązanie w postaci dwóch państw”. Rozwiązanie to zakłada utworzenie obok Izraela, suwerennego i niezależnego państwa palestyńskiego, na całych ziemiach Zachodniego Brzegu [Judei i Samarii], Strefy Gazy i wschodniej Jerozolimy. Ostatnie oszustwo Hamasu miało formę oświadczeń Chalila al-Hajji, wysokiego rangą funkcjonariusza tej grupy, w wywiadzie dla Associated Press (AP).

Więcej

Al-Dżazira służy Hamasowi
i organizacjom terrorystycznym
Z materiałów MEMRI

Bassem Barhoum (Zdjęcie: Shfanews.net)

Dziennikarz Bassem Barhoum napisał w artykule z 11 marca 2024 r. w gazecie Autonomii Palestyńskiej (AP) „Al-Hayat Al-Jadida” , że katarska Al-Dżazira to populistyczna sieć medialna, która rozpowszechnia złudzenia wśród arabskiej opinii publicznej i opisuje wydarzenia w stronniczy sposób jednocześnie umiejętnie realizując swój program islamistyczny i program ekstremistycznych organizacji terrorystycznych. 

Więcej

Profesor, który kłamie
przy pomocy statystyki
Hugh Fitzgerald


Amerykański profesor Alan J. Kuperman przedstawił "badanie", z którego wynika, że IDF w Gazie zabija więcej cywilów niż arabska milicja znana jako Dżandżawidzi zabiła czarnych afrykańskich cywilów w Darfurze w Sudanie. Informacje na temat jego twierdzeń znajdziesz tutaj: „Amerykański naukowiec w ‘Guardianie’ wypacza statystyki, aby porównać Gazę z najgorszymi niedawnymi ludobójstwami”, Rachel O'Donoghue, HonestReporting, 18 kwietnia 2024 r. Ale jego statystyki są nieprawdziwe.

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Krzyki przed ciszą:
Zło, któremu zaprzeczają
Judean Rose

Pusta mantra
Nigdy więcej?
Ruthie Blum

Alternatywny Genesis:
Boski reality show (II)
Lucjan Ferus 

Szaleństwo uniwersytetu,
żądania niedouczonych
Phyllis Chesler

Kraju Republik
nowe twórz bajki…
Andrzej Koraszewski

Trzy “wzory osobowe”
Autonomii Palestyńskiej
I. Marcus i N. J. Zilberdik

Amerykańskie kampusy:
troskliwy wychów terrorystów
Bassam Tawil

Dlaczego kobiety w Ameryce
kibicują Hamasowi i Iranowi?
Phyllis Chesler

Rdzenna matematyka:
zasłona dymna
Jerry A. Coyne

Teraz jest czas
na dokonanie wyboru
Caroline B. Glick

Na “afrykańskim placu”
pojawiają się nowi gracze
Alberto M. Fernandez

Hamas przegrywa w Gazie,
ale wygrywa w USA
Ben-Dror Yemini

USA, Katar i Iran:
Uwolnijcie zakładników!
Michael Calvo

Dlaczego USA wspierają
tych, którzy demonizują Amerykę?
Itamar Marcus i Ephraim D. Tepler

Co widzą ci,
którzy nie widzą?
Andrzej Koraszewski

Blue line
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk