Prawda

Środa, 1 maja 2024 - 18:20

« Poprzedni Następny »


Wojna, pokój, podżegacze i podżegani
Z Andrzej Koraszewski 2019-09-12


Twój komentarz do artykułu

Tytuł


Tekst


Signature



Information entered below will be sent only to the newspaper editors

When submitting a comment you agree to provide your real name to the newspaper editors. The information will not be visible on the webpage, and will be treated confidentially.

Nazwisko


Telefon


E-mail



För att skydda tidningen mot skräpinlägg, m?ste du sätta ett kryss i rutan nedan.





Zawiera 4 komentarz(y) « Pokaż cały artykuł
4. Tylko guma i solidne pałowanie
Z kuba 2019-09-13 11:45

"Do końca 2018 roku Hamas wystrzelił (najczęściej z miasta Beit Hanun) 4700 rakiet (co daje średnią 13 rakiet dziennie, w świątek, piątek i niedziela - czyli znowu muzułmański piątek), co spowodowało 23 ofiary śmiertelne wśród Izraelczyków. Odwetowe ataki Izraela spowodowały natomiast kilkaset ofiar śmiertelnych wśród Palestyńczyków." Chyba jednak Gospodarz blogu ma rację przypisując żydożercze intencje, bo daje się wyczuć żal w poście, że za mało jest ofiar po stronie Izraelczyków, lub że Gaziory nie mają skuteczniejszego oręża by ją poprawić. Zadaj sobie człowiecze pytanie, jakim prawem w ogóle strzelają w kierunku suwerennego państwa?! Jak długo znosiłbyś sąsiada za wysokim parkanem, który rzuca na oślep choćby kamieniami w stronę Twego domu, a dzieci miast bawić się na podwórzu muszą chronić się w "indywidualnych schronach", bo taki im zapewniłeś komfort? Chyba długo by to nie trwało, skoro gotów jesteś rzucić się z pięściami w odpowiedzi na SŁOWA krytyki, grozisz sądem, a "Do czasu..." jest jawną groźbą. "Działania odwetowe" związane są z ogromnymi kosztami jakie Izrael musi ponosić trzymając cały czas wysoko podniesioną gardę, stresem mieszkańców, zniszczeniami, kalectwem i śmiercią niewinnych, przypadkowych ofiar. Może uzupełnisz swą statystykę, podając liczbę ilu wśród kilkuset ofiar padło terrorystów, ilu samych "Palestyńczyków" stało się ofiarą rakiet Hamasu, skoro twierdzisz, że "wiele rakiet wybucha jeszcze na terytorium Gazy", w jakim stopniu liczba ofiar po stronie agresora została wyolbrzymiona (co jest powszechną praktyką w Pallywood), by międzynarodowa publisia była bardziej oburzona, że Izrael ośmiela się bronić używając "niewspółmiernych środków"?
Tytuł mego wpisu pochodzi z komentarza, jaki jest regularnie wklejany (przez policjanta?) pod różnymi newsami na Interii, bo takiej zdecydowanej postawy brakuje Izraelowi, za co nawet Netaniahu jest krytykowany. Tylko taki język jest zrozumiały dla Hamasu. Parafrazując "A jednak wyrwałem mu pazury! - zawołał znikając w paszczy lwa"(Lec) - Izrael tylko przycina pazury Hamasowi, zamiast wybić mu zęby.
"...pominął Pan moją wzmiankę o planach aneksji 1/3 Zachodniego Brzegu Jordanu." Wcześniej Brytole z Arabami rozparcelowali 3/4 Terytorium Mandatowego Palestyny, by stworzyć palestyńskie państwo. Co tu jest czarne a co białe? Itd. Deklaracja "Jestem sympatykiem Izraela" przywodzi na pamięć inne przysłowie: Od fałszywych przyjaciół zachowaj mnie Panie, a z wrogami sobie jakoś poradzę.

3.
Z Marek Eyal 2019-09-12 17:40

Mosi Raz lamentuje nad fundamentem demokracji podgryzanym przez uzbrojonych osadników.
Co mi przypomina moje uparte i długoletnie wrażenie że lewica, nie tylko izraelska stosuje słowo "demokracja" dużo częściej niż prawica, nie tylko w Izraelu. Tak często że to słowo stało się banałem wypranym z semantyki.
Działacze lewicy zapominają że różnica między "demokracją" a "demokracją liberalną" jest jak różnica między życiem a śmiercią. Na Bliskim Wschodzie i w wielu innych miejscach na Ziemi.
2. Cały świat kontra Izrael?
Z Aleksander Bobko 2019-09-12 16:58

PROSZĘ nie wkładać mi w usta opinii, których we wpisie nie wyraziłem. Czytałem "nowych historyków" i drugą stronę (ten słynny mit założycielski...), bo
chciałem sobie wyrobić opinię. Czy Pan czytał np. Segeva albo Pappé i CZY SPRAWDZIŁ PAN FAKTY??? Pewnie nie, bo historia została dla Pana już dawno napisana i w innym wypadku byłby to dla Pana 'rewizjonizm".

"No tak, ale z tego komentarza aż paruje smutek, że ci Izraelczycy tak bardzo utrudniają Palestyńczykom zabijanie Żydów."

Insynuacja, że życzę śmierci żydom jest skandaliczne i obrzydliwe mimo nawet szeroko rozumianej "licientia poetica" panującej na tym blogu.
Gdyby powiedział mi to Pan prosto w oczy, skończyłoby najpierw obiciem mordy a potem w sądzie. Ale w internecie pióro jest leciutkie i można sobie pohasać. Ale do czasu...

Moja rodzina z pochodząca z podkrakowskiego miasteczka pomogła żydowskiej rodzinie w obliczu zbliżającej się wojny sprzedać UCZCIWIE ich majątek i pomóc im
wyjechać na Węgry, co nie było takie proste, skąd po krótkich perypetiach udało im się przedostać do Palestyny. Utrzymuję z ich potomkami bardzo serdeczny
kontakt. Mam również bardzo wielu serdecznych przyjaciół żydów, od sasa do lasa, byłem kilkanaście razy w Izraelu, a nawet z ciekawości w Strefie Gazy
(nie polecam).
Uważam, że znam temat i mam własną opinię.

By było wygodnie i zgodnie z linią Pana odpowiedzi pominął Pan moją wzmiankę o planach aneksji 1/3 Zachodniego Brzegu Jordanu. Nie pasuje do schematu "biały-czarny"?

Jeśli chodzi o ataki rakietowe Hamasu, to informuję Pana, że Izraelczycy maja do dyspozycji indywidualne schrony, w których mogą się ukryć, będąc ostrzeżeni przez jedną z kilku bardzo skutecznych aplikacji smartfonowych (najlepsza Tzeva Adom, która budzi nota bene mnie podczas każdego ataku).
Do tego rakiety przechwytywane są przez w miarę skuteczny system obrony przeciwrakietowej "Iron Dome". Mieszkańcy Strefy Gazy nie są ostrzegani przez nikogo. Stąd ofiar śmiertelnych i szkód materialnych po ich stronie jest o wiele więcej. A AIM-120 AMRAAM nie jest niestety (Pana zdaniem pewnie na szczęście...) precyzyjna co do metra...
Ale, jak Pan z pewnością uważa, "gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą" I proszę nie używać manipulacyjnych chwytów stylistycznych. Rakiety "Kassam" nie są nigdy wycelowywane w przedszkola z tego prostego powodu, że nie mają one w przeciwieństwie do AIM-120 AMRAAM żadnego systemu nawigacji. Hamas strzela na oślep, licząc na to, że w coś trafi. I tu się z Panem zgadzam, najlepiej oczywiście trafić w przedszkole lub szkołę.

Do końca 2018 roku Hamas wystrzelił (najczęściej z miasta Beit Hanun) 4700 rakiet, co spowodowało 23 ofiary śmiertelne wśród Izraelczyków.
Odwetowe ataki Izraela spowodowały natomiast kilkaset ofiar śmiertelnych wśród Palestyńczyków.

Radzę udać się do Newe Cewek i na miejscu zobaczyć rakietę Kassam 4. To prosta rura (często wodociągowa) z przyspawanymi lotkami o średnicy 17 cm, wypełniona saletrą lub cukrem oraz gwoździami i śrubami. Wcześniej używano również TNT, ale po podjęciu przez Izrael współpracy z Egiptem w celu niszczenia tuneli kontrabandy, pozostała tylko saletra i cukier. Ostatnia wersja, Kassam 4 napędzana jest silnikiem, jest jednak on zawodny, stąd wiele rakiet wybucha jeszcze na terytorium Gazy. Rakieta
odpalana jest z metalowego stojaka. Co ciekawe mimo wsparcia Hamasu przez Iran rakiety te nie są unowocześniane (brak jakiejkolwiek elektroniki). Bedąc w Newe Cewek zapytałem o to nawet przewodnika, byłego żołnierza IAF. Nawet on był zdziwiony "prymitywizmem" Kassam. Są oczywiście do wirtualnej dyspozycji Hamasu irańskie rakiety Fadschr 5.
W 2014 roku spadły nawet na Dimonę. Ale ze względu na hermetyczną blokadę Gazy przez Izrael szmugiel jest aktualnie i NA SZCZĘŚCIE (!!!) wykluczony.

Piszę głośno, bo znowu mi Pan zrobi gębę: TO POWYŻEJ NIE JEST W ŻADNYM WYPADKU JAKIEKOLWIEK USPRAWIEDLIWIENIE DLA BANDYTÓW Z HAMASU!!!

Zrobiłem mały wykład , bo mam wrażenie że tak w gruncie rzeczy o realiach Izraela Pan bardzo mało wie.

Zakładam, że ten wpis nie pojawi się już na blogu. Bo nieprawomyślny i niewygodny. Pan to nazwie zasadami regulaminu, ja cenzurą.
Pana sprawa.

PS. Jako że jestem otwarty na każdą wskazówkę proszę więc Pana również o podanie mi na majla historyków i autorytetów, na których mógłbym się w tym temacie oprzeć. Przeczytałem masę książek, przegadałem setki godzin ale możliwe jest, że coś przeoczyłem i a nuż może się nawrócę. Pytanie: tylko na co?

Aleksander Bobko

Odpowiedź

Mam poważne kłopoty z doczytaniem tego elaboratu do końca. Więc w zasadzie po przeczytaniu początku powinienem go wyrzucić do kosza, jako nienadający się ani do dyskusji ani do publikacji. Drogi Panie, tak czytałem Pana "historyków" oraz czytałem krytyki ich nowej historii i sprawdzałem dokumenty, na których opierają się krytycy. Pyta Pan o lektury? Zaczynałem kiedyś od pamiętników Ben Guriona, Goldy Meir, od prasy żydowskiej w Palestynie i prasy brytyjskiej z tamtego okresu. Nie jest tak, że istnieje jakaś jedna książka, która wszystko wszystkim wyjaśni. Niegdyś zradykalizowany muzułmanin przeczytał The Case for Israel i dla niego była to książka, która wyznaczyła jego dalsze poszukiwania. Czytając te dyrdymały o rodzinie pomagającej Żydom moge Pana zapewnić, że ci których rodziny rzeczywiście coś robiły niesłychanie rzadko wypinają piersi, aż nadto dobrze wiedząc, że nie wiedzą czy ich samych stać by ich było na to w podobnych okolicznościach. A co myśleć o ludziach ignorujących śmiercionośną broń, bo te żydki (pisane z małej litery) przecież mają schrony? Co myśleć o znawcy, który nawet nie wie, że zaledwie kilka dni temu "prezydent" Abbas wypowiedział umowy z Oslo i podział na strefy ABC, a więc ankesję strefy C, która miała być przedmiotem negocjacji. Tak więc, wszystko, co mi pozstaje to informacja, że kolene pana elaboraty nie będa już publikowane, więc proszę sobie i mnie oszczędzić czasu. Jeśli jest Pan zainteresowany faktami, to niech pan czyta historyków, dla których dokumenty historyczne są ważniejsze niż narracja.
1. Cały świat kontra Izrael?
Z Aleksander Bobko 2019-09-12 12:41

Czy WSZYSTKO w stosunkach świata wobec Izraela jest tylko manipulacją,antysemityzmem, podżeganiem, chęcią unicestwienia i żydożerstewem?

Zgoda: Koran nawołuję do eksterminacji żydów, szerzy nienawiść do nie muzułmanów i jest źródłem islamskiej radykalizacji, antysemityzm większości państw arabskich jest patologiczny,
rezolucje ONZ są w dużej części niekorzystne dla Izraela, Iran,Hezbollah czy Hamas dążą aktywnie do likwidacji państwa żydowskiego, UNRWA w Strefie
Gazy wspiera przez swoją naiwność terroryzm Hamasu.

Ale czy jest już wszystko?


Czy cały świat (poza Trumpem i radykalnymi protestantami) jest naprawdę PRZECIWKO Izraelowi i ma on chorobliwą obsesję na jego punkcie? Czy naprawdę Pan uważa, że na całym świecie Izrael nie ma sympatyków? Dodałbym jednak słowo KRYTYCZNYCH. I tu chyba zaczyna się dla Pana problem

Czy wszystkie jest już poukładane i wiadomo, gdzie jest ta jedna jedyna racja? Jeśli tak, to zmierzamy prost głową w mur, a "kwestia palestyńska"
już nie istnieje. No może, za kilkadziesiąt lat sama się rozwiąże, kiedy to Izrael przegra z arabską demografią, bo
jak na razie tylko charedim robią coś w kierunku przyrostu naturalnego. Ale cóż z tego, oni nie obronią Izraela.

Jak odnieść się na przykład do np. prac "nowych historyków(m.in Tom Segev, Simha Flapan, Benny Morris, Ilan Pappé, Avi Shlaïm)? Dlaczego już sama lektura Pappé, który na podstawie źródeł pokazuje, że w 1948 odbyło się w dużej mierze wypędzenie Palestyńczyków, a nie ucieczka, uznawana jest przez wielu żydów jako przejaw antysemityzmu?
Czy to wszystko jest tylko stek bzdur? Jak Polak, który, nie przeżył tamtego okresu i nie żyje w Izraelu ma ustosunkować się do tych tez? Komu wierzyć?

Jestem zagorzałym sympatykiem Izraela, ale krytykuję świeżą obietnicę wyborczą Netanjahu dotyczącą aneksji 1/3 Zachodniego Brzegu Jordanu.
Gdzie w tym wszystkim duch Oslo i Camp David? Czy nie jest to ostatni gwóźdź do trumny bardzo już oddalonego porozumienia z Palestyńczykami?
Kto go jeszcze w Izraelu poza komunistami właściwie tego porozumienia chce? Dlaczego kontynuuje się osadnictwo (kolonizację) na Zachodnim Brzegu Jordanu?
Za kilka lat ten obszar będzie jak ser szwajcarski (właściwie już jest) a Palestyńczycy będą mieszkać w enklawach, których nie da się już skleić

PS.

"Netanjahu robił co w jego mocy, żeby unikać konfliktów zbrojnych i wśród tych, którzy będą głosowali na jego przeciwników, wielu ma do niego pretensje, że pozwalał przez lata ostrzeliwać izraelskie miasta, mordować izraelskich cywilów, palić izraelskie pola i lasy, ograniczając reakcje niemal do symbolicznych kontruderzeń"

Określenie "OGRANICZAJĄC SIĘ DO NIEMAL SYMBOLICZNYCH KONTRUDERZEŃ" wymaga solidnych źródeł. Wczoraj np. po ataku Hamasu (2 amatorskiej roboty "rakiety" Kassam waga 90 kg, zasięg ok 15 km, system naprowadzania "na czuja") na osiedla Zikim i Mavkiim, Izrael wystrzelił ze swoich samolotów F-16 15 pocisków AIM-120 AMRAAM (waga 150 kg, zasięg 75 kg, system naprowadzania INS). I tak jest za każdym razem.
Nie bronię w żaden sposób Hamasu, ale trochę to wojskowo niewspółmierne i kłóci się z Pana stwierdzeniem o " niemal symbolicznych kontruderzeniach"

Aleksander Bobko

Odpowiedź

Po przeczytaniu o odkrywaniu "prawdy" z pomoca "historyków" w rodzaju Ilana Pappe właściwie nie mam pytań, no bo jakie mieć pytanie do człowieka poważnie traktującego "historyka" mówiącego otwarcie, że fakty nie mają znaczenia, ważna jest sprawa. Cała reszta jest podporządkowana tej symaptii do "historyków", dla których fakty nie mają znaczenia. Zaczadzeni nie sprawdzają faktów, bo i po co. Dla zaczadzonych "amatorska"rakieta wycelowana w przedszkole, to świadectwo biedy ofiar żydowskich prześladowań. Kiedyś izraelski premier powiedział, że "kiedy Arabowie odłożą broń nastanie pokój, kiedy my odłożymy broń, przestaniemy istnieć". No tak, ale z tego komnentarza aż paruje smutek, że ci Izraelczycy tak bardzo utrudniają Palestyńczykom zabijanie Żydów.
A co będzie? No cóż, przyszłość jest nieprzewidywalna, proporcje studiujących rzeczywistość przy pomocy "historyków" przykrawujących fakty do swojej nienawiści i tych, którzy zadają sobie trud, żeby takich "histryków" sprawdzać są smutne, miłośnicy Illana Pappe i podobnych to legion, a chętnych do sprawdzania czegokolwiek garstka. Osobiście nie mam wielkich złudzeń. Ale pozwoli Pan, że nie zmienię opinii o Pana autorytetach.







Bzy
Hili: Bzy na dworze, bzy w domu, chyba przesada. 
Ja: Nie przesada, tylko tradycja.

Więcej

Na “afrykańskim placu”
pojawiają się nowi gracze
Alberto M. Fernandez


Sześć miesięcy po wydaleniu francuskich żołnierzy z Nigru przyszła kolej na zaproszenie żołnierzy amerykańskich do opuszczenia kraju. Amerykańskie siły przebywały w Nigrze od niecałej dekady i Stany Zjednoczone wydały ponad 100 milionów dolarów na budowę bazy antyterrorystycznej w pobliżu północnego miasta Agadez. Teraz junta wojskowa rządząca krajem od lipca 2023 r. nie tylko poprosiła Amerykanów o opuszczenie kraju, ale wydaje się, że zrobiła to stanowczo. Według “Le Monde” premier Nigru Ali Lamine Zeine powiedział wysokiemu rangą pracownikowi Departamentu Stanu, Kurtowi Campbellowi, że „amerykański kontyngent nie jest już mile widziany”.

Więcej

Hamas przegrywa w Gazie,
ale wygrywa w USA
Ben-Dror Yemini

Profesor Shai Davuidai zatrzymany przed wejściem na uniwersytet, na którym jest zatrudniony. (Źródło zdjęcia: zrzut z ekranu wideo)

Profesor stał przed wejściem na kampus uniwersytecki wstrząśnięty antysemickimi protestami. Jego przepustka pracownicza nie zadziałała. Był w szoku. Wiedział, że uniwersytet jest wobec niego wrogi. Wiedział, że atmosfera jest napięta. Wiedział, że żydowscy studenci się boją. Słyszał antysemickie skandowanie: „Żydzi, wracajcie do Polski”. Słyszał wezwania do coraz większej liczby aktów rzezi. I był przekonany, że władze uczelni zajmą się chuliganami i rasistami, a nie tymi, którzy z nimi walczą. Ale mylił się.
Nie wydarzyło się to ani w Monachium w latach trzydziestych, ani w Berlinie. Do zdarzenia doszło w ubiegły weekend na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku. Profesorem jest Shai Davidai, Amerykanin izraelskiego pochodzenia, wykładowca prestiżowej uniwersyteckiej szkoły biznesu zrzeszonej w Ivy League.

Więcej
Blue line

USA, Katar i Iran:
Uwolnijcie zakładników!
Michael Calvo

<span>Chociaż wśród zakładników w Gazie nadal znajdują się obywatele amerykańscy, wydaje się, że Stany Zjednoczone stanęły po stronie grup terrorystycznych Hamasu i Hezbollahu oraz wspierających tych terrorystów patronów, Kataru i Iranu. Na zdjęciu: Hersh Goldberg-Polin, obywatel Stanów Zjednoczonych i Izraela przetrzymywany jako zakładnik Hamasu w Gazie, z amputowaną lewą ręką, pojawia się w propagandowym filmie Hamasu opublikowanym 24 kwietnia 2024 r.</span>

To nie pierwszy raz, kiedy muzułmanie przeprowadzają ataki na niemuzułmanów i biorą zakładników.


Nie słyszeliśmy, by rektor kairskiego uniwersytetu Al-Azhar, ani Egipt i Jordania, państwa muzułmańskie, które zawarły porozumienie pokojowe z Izraelem, potępiły Hamas za przetrzymywanie izraelskich, amerykańskich, chińskich, francuskich, niemieckich, rosyjskich, filipińskich i tajskich zakładników.


Nie mogli tego potępić: branie jeńców jest dozwolone przez Koran (9:5; 23:1-5 i 70:30-35), o ile jeńcy nie są muzułmanami. W związku z tym ISIS uzasadniało branie jazydzkich kobiet na niewolnice seksualne.

Więcej

Dlaczego USA wspierają
tych, którzy demonizują Amerykę?
Itamar Marcus i Ephraim D. Tepler

Źródło zdjęcia: Wikipedia.

Dlaczego sojusznicy Hamasu, którzy terroryzują i grożą zwolennikom Żydów i Izraela na kampusach w całych Stanach Zjednoczonych, jednocześnie krzyczą „śmierć Izraelowi” i „śmierć Ameryce”?

Odpowiedź jest taka, że podczas gdy Stany Zjednoczone są siłą napędową wywierającą nacisk na Izrael, aby zaakceptował rządy Autonomii Palestyńskiej w Gazie i podczas gdy AP przyjmuje z radością pomoc USA i cicho dziękuje jej za wsparcie ratujące życie, AP jednocześnie nieustannie demonizuje USA. AP posuwa się nawet do twierdzenia, że wojna Izraela przeciwko Hamasowi w Gazie jest w rzeczywistości antyarabską i antyislamską wojną amerykańską, w której Izrael jest jedynie amerykańskim narzędziem. 

Więcej
Blue line

Co widzą ci,
którzy nie widzą?
Andrzej Koraszewski

Kadr z filmu \

Czasami pytam młodych ludzi, czy widzieli film „Kabaret”. Wśród urodzonych w tym stuleciu z tych, których o to pytałem, nikt nie słyszał o tym filmie. Kiedy wszedł na ekrany w 1972 roku był niezwykle popularny. Fenomenalna gra Lizy Minnelli i Michaela Yorka była częściej tematem dyskusji, niż fakt, że była to (i nadal jest) najwspanialsza prezentacja atmosfery Berlina w momencie, w którym nazizm stawał się religią niemieckiego narodu. Film jest dostępny za niewielką opłatą, można go również kupić na DVD. Oglądanie go dziś robi piorunujące wrażenie. Ponad pół wieku temu ten film opowiadał o odległej historii, dziś opowiada o świecie, w którym żyjemy.

Więcej

Terroryzm psychologiczny:
czy padniemy ofiarą?
Sheri Oz


To jest terroryzm psychologiczny w najbardziej wyrafinowanej formie.

Czuję się złapana w pułapkę – a to nie ja dźwigam na barkach ciężar narodu. Nie ja mam obowiązek lub władzę podejmowania jakichkolwiek decyzji. Jestem zwykłą obywatelką, która próbuje przebić się przez gąszcz informacji i „informacji”, aby zrozumieć, co się teraz dzieje i gdzie stoję wśród różnych punktów widzenia.


Ale najpierw sam film. Napis po arabsku w rogu i na pełnym ekranie na końcu filmu oznacza: „Media wojskowe”.

Więcej

Alternatywny Genesis:
Boski reality show
Lucjan Ferus

Jean Effel (szkic ołówkowy do ilustracji książki „Stworzenie świata”)

Kiedy widzę jak w telewizji powtarzany jest do znudzenia ten sam film czy serial i kiedy patrzę na postaci w nich grające, nie zdające sobie sprawy z wielokrotności swego pobytu na ekranie, nieodmiennie przychodzą mi na myśl pytania: Czy przypadkiem nie jest tak samo z naszym życiem? Skąd mamy pewność, że żyjemy tylko jeden, jedyny raz i że jest to nasze premierowe życie? A może jesteśmy w podobnej sytuacji jak ci niczego nie świadomi bohaterowie, ciągle powtarzanych filmów? Może już nie raz odgrywaliśmy tę naszą życiową rolę, myśląc, że wszystko od nas zależy, a tak naprawdę nie mogąc niczego w niej zmienić?

Więcej

Jest wielu winnych
wzrostu antysemityzmu
Howard Levitt

<span>Kto jest winien fali nienawiści do Żydów, która zalewa kanadyjskie miejsca pracy, uniwersytety, związki zawodowe, wpisy w mediach społecznościowych, a nawet nasze ulice i dzielnice? Kim są zwolennicy antysemityzmu? Na zdjęciu: Policja bada miejsce, z którego została ostrzelana żydowska szkoła w listopadzie 2023r. (Zrzut z ekranu wideo)</span>

Kanadyjscy pracodawcy od kilku lat coraz częściej zatrudniali trenerów „różnorodności, równości i włączenia” (DEI), aby uwolnić swoich pracowników od świadomego, a nawet podświadomego rasizmu. Na pierwszy rzut oka, kto może sprzeciwić się różnorodności, równości i włączeniu? To jakby sprzeciwić się Świętemu Mikołajowi.


Niestety, warsztaty te zbyt często były przejmowane przez radykalnych ideologów, którzy w efekcie podżegali do konfliktów rasowych. Nieszczęśliwa historia Richarda Bilkszto, który popełnił samobójstwo po tym, jak jeden z takich szkoleniowców uznał go za rasistę, ponieważ powiedział, że Kanadyjczycy nie są bardziej rasistowscy niż Amerykanie, była tylko nagłośnioną sprawą będącą czubkiem góry lodowej.

Więcej

Wycie wściekłości
na cywilizację
Brendan O’Neill


Bez wątpienia najgorszym podejściem do tematu "obozu solidarności z Gazą", który od zeszłego tygodnia okupuje Columbia University w Nowym Jorku, jest mówienie, że studenci zawsze robili takie rzeczy. Studenci od zawsze okupowali budynki i place, aby wyrazić swój pogląd polityczny. Studenci od dawna agitowali przeciwko wojnie. Studenci często okazują radykalną intensywność. Spójrzcie na erę Wietnamu – piszą publicyści w świecie chrześcijańskim – tak jakby obóz poparcia dla Gazy był kolejną eksplozją młodzieńczego antyimperializmu.

Więcej

Antyliberalna krucjata
w obronie antysemickiego tłumu
Jonathan S. Tobin

Studenci na Columbia University (Zrzut z ekranu wideo)

Wszelkie wątpliwości co do tego, czy władze Uniwersytetu Columbia rozumiały gniew, jaki wywołało tolerowanie rutynowej nienawiści do Żydów na ich kampusie, zostały rozwiane w tym tygodniu, dzień po zeznaniach przedstawicieli uniwersytetu przed Izbą Reprezentantów USA. To, co nastąpiło później, stanowiło rzadką próbę wyegzekwowania pewnych konsekwencji wobec antysemickiego tłumu. Ale chociaż wezwanie policji i stanowczość była pewną ulgą, przyzwolenie, jakie tacy ludzie najwyraźniej otrzymali od władz, o tyle gotowość tak wielu liberalnych ekspertów w prasie korporacyjnej do obrony tej tłuszczy jest oznaką tego, w jak niebezpiecznym momencie historii znaleźliśmy się dziś.

Więcej
Blue line

Co znaczą związki
Chin z Hamasem?
Steven Stalinsky

Chiński dyplomata Wang Kejian spotkał się 17 marca w Katarze z przywódcą politycznym Hamasu Ismailem Haniją (źródło: Biuro Mediów Hamasu).

Coraz wyraźniejszy sojusz Hamasu z Rosją i Chinami po ataku Hamasu z 7 października jest istotnym elementem sytuacji. Rosja zyskała na odsunięciu uwagi świata od jej wojny w Ukrainie; Chiny zyskały na odsunięciu uwagi od Tajwanu – wydaje się, że oczy wszystkich zwrócone są na wojnę Izrael-Hamas. Chińscy komentatorzy zwracają uwagę, że konflikt Hamas-Izrael oferuje Chinom szansę na inwazję na Tajwan, którą „należy rozpocząć natychmiast”, podczas gdy uwaga Stanów Zjednoczonych jest skierowana gdzie indziej. Przywódca Hamasu powiedział, że Chińczycy mogą wziąć przykład z 7 października.

Więcej

„Lepsi” cywile
z Gazy
Alan M. Dershowitz

<span>Niektórzy cywile w Gazie ponoszą „ciężką odpowiedzialność za wszystkie zbrodnie popełnione przez wybrany przez siebie rząd”. Weźmy pod uwagę cywilów z Gazy, którzy 7 października podążyli za terrorystami do Izraela. Cywile ci pojmali pielęgniarkę Nili Margalit i po zamordowaniu innych Izraelczyków uprowadzili ją do Gazy, gdzie pokazali ją „rozradowanym tłumom” cywilów, którzy wiwatowali na cześć jej porywaczy. Na zdjęciu: terrorysta Hamasu i palestyńscy wspólnicy cywilni wchodzą do kibucu Be'eri, by mordować, gwałcić, torturować i porywać Żydów, 7 października 2023 r. (Źródło zdjęcia: kamera bezpieczeństwa kibucu Be'eri)</span>

„Zbrodnie popełnione przez Niemców są okropne i na każdym rogu słyszy się o nieszczęściach i stratach, jakie celowo sprowadzili na narody. Najdziwniejsze jest to, że nawet lepsi ludzie wśród Niemców nie są świadomi swojej ogromnej odpowiedzialności za te wszystkie zbrodnie popełnione przez wybrany przez siebie rząd i że świat zewnętrzny jest raczej skłonny o tym zapomnieć”.


Te słowa napisał Albert Einstein 16 września 1945 roku, wkrótce po zakończeniu II wojny światowej, w liście, który miałem szczęście zdobyć.

Więcej
Blue line

Skamieniałe zachowanie:
termity w bursztynie
Jerry A. Coyne


Oto rzadki przykład skamieniałości zachowań zwierząt. W tym przypadku chodzi o termity, których współcześni przedstawiciele jako pary angażują się w zachowania zwane „bieganiem w tandemie”. Dzieje się tak po tym, jak odlatuje grupa rozmnażających się termitów, które opuściły swoje gniazdo narodzenia. Zachowanie to z pewnością ewoluowało jako sposób na rozpoczynanie nowych kolonii. W przeciwieństwie do innych owadów społecznych, takich jak pszczoły, w kolonii termitów jest wiele zdolnych do rozmnażania się samców i samic, które mają skrzydła, oczy i zdolność do kojarzenia się i zakładania nowych kolonii (innym robotnikom brakuje skrzydeł i oczu). W czasie godów rój reprodukcyjnych osobników odlatuje losowo, a następnie ląduje na ziemi lub, w tym przypadku, na pniu drzewa.

Więcej

Jak głęboka jest nienawiść
muzułmanów do niewiernych?
Andrzej Koraszewski

Ten słodki obrazek pokutuje w sieci od lat. Nie przybliża pokoju. Ignorancja i naiwność nie pierwszy raz sprzyjają barbarzyństwu.     

Bestialska napaść wyzwoliła wycie żądnej krwi tłuszczy za oceanem i w Europie, podniecając również Teheran, Ankarę, Moskwę i Pekin. Ideologie są różne, ale chwilowo cel jest wspólny – Śmierć Ameryce, ale najpierw śmierć Izraelowi. Odwieczny fanatyzm religijny znakomicie służy do rozbudzenia gniewu na wspólnego wroga. O ile napad zbirów Hamasu i towarzyszących im cywilów na izraelskie miejscowości w pobliżu granicy z Gazą przyniósł mieszkańcom Gazy katastrofę, czyli klęskę militarną i humanitarną, to zdaniem przywódców Hamasu, ich sponsorów i ich sojuszników, 7 października przyniósł historyczne zwycięstwo na skalę światową, a im więcej palestyńskich ofiar (faktycznych lub zmyślonych), tym większy sukces islamu w sojuszu z globalną lewicą w ich wojnie z demokracjami.

Na łamach gazety „The Wall Street Journal” Steven Stalinsky analizuje islamskie reakcje na masowe propalestyńskie protesty w amerykańskich miastach, a w szczególności na amerykańskich uniwersytetach. Autor cytuje wypowiedzi przywódców organizacji terrorystycznych zachwyconych wizją podpalenia świata.

Więcej

Zobaczcie bojkot
XXI wieku 
Phyllis Chesler


Książka w łańcuchach. Zdjęcie: Square Frog/Pixabay.

Dwunastego kwietnia „Ha'aretz” opublikował długi i ważny artykuł, w którym opisano „bezprecedensowy światowy bojkot izraelskich naukowców”. Ich raport opiera się na ankiecie przeprowadzonej w styczniu przez Izraelską Akademię Młodych, w której jedna trzecia z 1000 ankietowanych starszych wykładowców zgłosiła „znaczny spadek ich więzi z naukowcami za granicą”.

Więcej

Jak „przebudzona lewica”
stała się miłośniczką Iranu 
Brendan O’Neill


Zatrzymać ludobójstwo, sympatycy Hamasu protestują w Helsinkach, 21 października 2023r. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)   

Jak szybko lobby „Zawieszenie broni teraz!” zamieniło się w pieniących się podżegaczy wojennych. Gdy tylko Iran rozpoczął swoje zbrodnicze bombardowanie Izraela, ci fałszywi zwolennicy pokoju podskakiwali z radości. To „prawdziwa solidarność” – stwierdziła jedna z grup protestacyjnych w odpowiedzi na grad rakiet Iranu na państwo żydowskie. 

Więcej

Chrześcijanie wolą żyć
w Izraelu
Bassam Tawil

<span>Odkąd Autonomia Palestyńska (AP) przejęła kontrolę nad Betlejem w 1995 r., udział chrześcijan w populacji spadł z 65% do zaledwie 12% obecnie. W przeciwieństwie do tego w ostatnich latach populacja chrześcijan w Izraelu rośnie. „Większość z nas, 180 tys. chrześcijańskich Izraelczyków, woli żyć swobodnie pod rządami Izraela, niż pod reżimem Autonomii Palestyńskiej kontrolującym Betlejem. Izrael daje nam wolność, podczas gdy życie pod rządami Arabów było ludobójcze dla chrześcijan na całym Bliskim Wschodzie” – mówi Szadi Challoul, chrześcijanin Maronita, który określa siebie jako „patriotycznego Izraelczyka”. Na zdjęciu: Bazylika Narodzenia Pańskiego w Betlejem z Abbasem w roli statysty. (Źródło obrazu: Britannica)</span>

Tego samego dnia, w którym prezenter amerykańskiej telewizji Tucker Carlson przeprowadził wywiad z pastorem z Betlejem, który fałszywie oskarżył Izrael o znęcanie się nad chrześcijanami, Izraelski Uniwersytet w Hajfie poinformował o mianowaniu profesor Mony Maron na stanowisko rektora. Maronicka chrześcijanka z wioski Isfija niedaleko Hajfy, Maron jest pionierką w zakresie integracji i awansu kobiet w nauce, szczególnie w społeczności arabskiej. Była pierwszą Arabką ze swojej wioski, która uzyskała stopień doktora i pierwszym arabskim profesorem neuronauki w Izraelu.

Więcej

Protesty propalestyńskie
w Ameryce
Jerry A. Coyne

Studenckie rozruchy na Columbia University, 21 kwietnia 2024r. (Zrzut z ekrtanu wideo)

Rozprzestrzeniły się w ciągu ostatnich dwóch tygodni propalestyńskie protesty po całej Ameryce, zwłaszcza na kampusach uniwersyteckich, takich jak Yale i Columbia, ale także w wielu miastach, gdzie protestujący blokują mosty i ulice. Te protesty stały się intensywniejsze i bardziej nienawistne. Nieuniknione hasła stały się mroczniejsze, przekształcając się z nienawiści do Izraela w nienawiść do Żydów. W niektórych miejscach (patrz poniżej) wybuchła także przemoc wobec Żydów. Nastroje wśród protestujących zmieniają się z obrony narodu palestyńskiego na aprobatę Hamasu i Iranu oraz przemocy i terroryzmu.

Więcej

Gdy­by nie Ży­dzi
nie byłoby problemu
Henryk Grynberg


„Moż­na śmia­ło po­wie­dzieć, że gdy­by nie Ży­dzi, nie by­ło­by pro­ble­mu pa­le­styń­skie­go. Pia­chy i ka­mie­nie zo­sta­ły­by roz­szar­pa­ne przez Egipt, Sy­rię oraz Irak i nikt by się tym nie przej­mo­wał.

Więcej

Islam jako potęga
kolonialna
Daled Amos

Żydowscy uchodźcy z krajów arabskich w obozie przejściowym w Izraelu w kwietniu 1950r. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Palestyńska wojna propagandowa i oskarżenia, które fabrykują przeciwko Izraelowi, służą nie tylko zrekompensowaniu ich niższości militarnej, ale także pomagają im w fabrykowaniu ich twierdzeń o rdzennych związkach z tą ziemią.

 

Fakt, że ktoś będzie próbował zredukować powrót Żydów (z chrześcijańskiego i muzułmańskiego świata) na swoją ziemię do jakiegoś rodzaju europejskiej inwazji, pokazuje tylko, jak skuteczna była ta część palestyńskiej wojny propagandowej.

Więcej
Blue line

Geneza i paradoksy
teizmu (IV)
Lucjan Ferus


Wygląda bowiem na to, iż Bóg teizmu jest osobą,.. a jednocześnie wypełnia sobą całe swoje dzieło (czyli Wszechświat). Jest On jeden, jedyny, ale w trzech osobach nie tożsamych ze sobą („Ojciec nie jest Synem. Syn nie jest Duchem Św., a ten nie jest Ojcem", z dogmatu o Trójcy Św.). Jest On wszechmogący, ale wszelkie Jego działania opisane w Starym Testamencie wcale na to nie wskazują. Jest On wszechwiedzący, czyli wie nieskończenie wcześniej o wszystkim, cokolwiek ma się wydarzyć w Jego dziele,.. 

Więcej

Historie zakładników
i narracje terrorystów
Liat Collins

KROPLE DESZCZU spadają na plakat przedstawiający zakładniczkę Liri Albag podczas wiecu na początku tego roku w Jehud, niedaleko Tel Awiwu.(zdjęcie: Jonathan Shaul/Flash90)

Nie ma granic zła. Jakby megaokrucieństwo popełnione przez Hamas i Palestyński Islamski Dżihad (PIJ) podczas inwazji na Izrael 7 października nie wystarczyło, trwa wojna psychologiczna – faktycznie, bardzo brudna wojna.


Ból rodzin ponad 130 zakładników nadal przetrzymywanych przez terrorystów w Gazie jest bezkresny. Wiadomo, że niektórzy zakładnicy nie żyją, a ich ciała służą jako karta przetargowa. Los pozostałych – około 90 – jest nieznany i niewyobrażalny. Nazwanie tego piekłem zakładników i ich rodzin w żaden sposób nie oddaje okrucieństwa Hamasu.

I to jest zamierzone. Od tej straszliwej soboty, kiedy dobrze uzbrojeni najeźdźcy terroryści szaleli w południowych społecznościach, mordując ponad 1200 osób, gwałcąc, kalecząc, ścinając głowy i paląc, Hamas wykorzystał obawy Izraela o los zakładników jako kartę w grze – publikując filmy wideo uprowadzonych, aby zwiększyć koszmar i przerażenie. 

Więcej

Czemu Warszawa mówi,
że „Tel Awiw powiedział”?
Andrzej Koraszewski

Kiedy skandujecie „Śmierć Ameryce” to nie jest tylko hasło, to nasza polityka – mówi Chamenei. (Żródło: zrzut z ekranu wideo)

Warszawa może nie wiedzieć, Warszawa nie wszystko wie i nie ze wszystkiego zdaje sobie sprawę. Nikt nie zdaje sobie sprawy ze wszystkiego, więc nie ma powodu, żeby robić z Warszawy idiotkę, chociaż sprawa jest intrygująca, bo w tym przypadku to z pewnością nie jest żaden antysemityzm. Tak się utarło i trudno się odzwyczaić. Niby wie Warszawa, że stolicą Izraela jest Jerozolima, ale jakby się z tym nie zgadzała, coś tej Warszawie przeszkadza. Pytałem nawet Warszawę, co właściwie jej przeszkadza w tym, że stolicą Izraela jest Jerozolima, ale nie bardzo umiała odpowiedzieć. Nie chciałem być złośliwy i nie pytałem już nawet, dlaczego nigdy nie ma pretensji do Włochów za to, że ukrzyżowali naszego Pana Jezusa Chrystusa. A przecież te dwie sprawy są mocno ze sobą związane.

Więcej

Co robić by chronić
prawa człowieka?
G. Steinberg i I. Reuveni

&Oacute;wczesny Sekretarz Generalny ONZ Kofi Annan z Przewodniczącym Organizacji Wyzwolenia Palestyny Jasserem Arafatem na konferencji przeciw rasizmowi w Durbanie w 2001 roku. (Źródło zdjęcia: Biuro Prasowe ONZ via „Jerusalem Post”)

Kilka tygodni temu pielęgniarki ze Szpitala Dziecięcego Royal Manchester, noszące propalestyńskie naklejki, zostały oskarżone o wyproszenie z łóżka dziewięcioletniego żydowskiego chłopca, którego łatwo było rozpoznać po jego tradycyjnym stroju. Podobno przez czas transfuzji musiał siedzieć na podłodze sali szpitalnej.


Incydent ten, obecnie badany przez szpital, to tylko jeden przykład z wielu czynów dehumanizujących wymierzonych w Żydów od czasu ataków, które 7 października doprowadziły Izrael do wojny z Hamasem. 

Więcej
Dorastać we wszechświecie

„Science”: rozszerzyć DEI
w STEMM
Jerry A. Coyne

Niebezpieczny pęd by
uratować Hamas
Allan M. Dershowitz

Hamas niszczy Gazę,
ale głosi „zwycięstwo”
Bassam Tawil

Palestyńczycy  nie są
małymi dziećmi
Einat Wilf 

Ruchy masowe i tęsknota
do nienawiści
Andrzej Koraszewski

Antonio Guterres i kochający
terror arcykapłan
Z materiałów MEMRI

Ile jest wart
martwy Żyd?
Gadi Taub

Prawdziwy obraz wojny
na Bliskim Wschodzie
Matti Friedman

Zniszczenie irańskiego konsulatu
było całkowicie uzasadnione
Con Coughlin

Co znaczy „żelazne”
wsparcie USA dla Izraela”
Elder of Ziyon

Irański atak
na Izrael
Andrzej Koraszewski

“GUARDIAN” podburza
antysemicką tłuszczę
Adam Levick

Palestyński plan „dwóch państw”:
oszukiwanie Zachodu
Richard Landes

Być może Izrael
jest bardziej etyczny?
Elder of Ziyon

Outsourcing: Zachód
nagradza zabijanie Żydów
Andrzej Koraszewski

Blue line
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk