Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 20:45

« Poprzedni Następny »


Widziane z ławy oskarżonych


Andrzej Koraszewski 2020-06-01


Usiadłem sobie na ławie oskarżonych i siedzę. Pani sędzina w masce, protokolantka w masce, obrońcy w maskach, ja też mam maskę, ale oddychać się nie daje. Czasy takie, że nie bardzo wiadomo, czy jeszcze warto. Oskarżyciel bez maski, więc myślę sobie, że może i oskarżonemu ujdzie na sucho. Myślałem nawet, że jak będę mógł oddychać, to coś usłyszę. Pani sędzina coś mówiła, ale maseczkę miała bardzo solidną, chyba watowaną i nic się nie przebijało. Adwokat oskarżyciela miał maseczkę czarną, ale tłumiła równie dobrze jak biała maseczka pani sędziny. Moja pani adwokat w maseczce błękitnej, jak się domyślałem, sprzeciwiała się temu, co mówił obrońca oskarżyciela (a bóg mi świadkiem, że oskarżyciel potrzebował obrońcy), ale skąd wiedziała, co on mówił, to ja nie wiem.

Siedzę sobie na tej ławie oskarżonych i zastanawiam się, czy to już tak na zawsze zostanie, czy wrócimy do pięknych czasów, kiedy tylko policja w kominiarkach do drzwi obywateli stuka, ale sędziowie ślepą Temidę reprezentują z otwartą przyłbicą. Kto wie, co będzie, więc komu oddechu starczy to może zobaczy.  


Tymczasem jednak siedzę sobie na tej ławie oskarżonych i zastanawiam się raczej nad przyszłością bliższą niż nad dalszą, ale wróżyć nie ma z czego. Przygotowałem sobie nawet papier i długopis, żeby robić notatki, więc notuję:


Pani sędzina coś mówi.

Obrońca oskarżyciela coś mówi.

Moja pani adwokat coś mówi.


Z nagła dotarło do mnie, że i mnie pytają, czy mam coś do powiedzenia.  Pomyślałem sobie, co nie mam mieć, zawsze można coś powiedzieć, więc mówię, że pomówienie to okropna sprawa i taki pomówiony powinien mieć prawo do obrony. Ale człowiek, który czuje się pomówiony nie zawsze jest pomówiony.


Lubię widzieć twarze ludzi, do których mówię, a tu jedyna twarz bez maseczki, to twarz oskarżyciela, troszkę skrzywiona, ale lepsza taka niż żadna. Też bym się krzywił, jakby mnie ktoś trollem nazwał. Do sądu bym nie chodził, ale krzywić, to bym się krzywił. A z drugiej strony istnienie trolli jest dowiedzione ponad wszelką wątpliwość. Wredne, złośliwe trolle pracują od świtu do nocy i próbują ludziom zatruwać życie jak potrafią. Są nawet uczone prace o  umysłach trolli i nie są to piękne umysły. Patrzę ja tedy z mojej ławy oskarżonych na oskarżyciela i mam wrażenie, że on sobie podśpiewuje:                 


"I'm a troll, fol-dee-rol, I'm a troll, fol-dee-rol

I'm a troll, fol-dee-rol and I'll eat you for supper"


No i co, przywołać definicje światowej klasy ekspertów, czy może ograniczyć się do krajowych? Jaką definicję bym nie wybrał, wpada w nią oskarżyciel mój jak śliwka w kompot. Przywołuję zatem opinie krajowe i to nie jakieś tam abstrakcyjne, jeno o tym trollu, a nie o innym.  Żachnął się oskarżyciel okrutnie, ale go pani sędzina osadziła i mogłem przejść do punktu drugiego, bo po trzykroć oskarżyciela brzydko nazwałem i się wcale nie zapieram.


Mało, że trollem go nazwałem, to i antysemitą. Prawda, po stokroć mój oskarżyciel zapewniał, że on wcale antysemitą nie jest, tylko antysyjonistą, a to przecie, jak nam wyjaśniali radzieccy towarzysze, nie jest to samo. I jak tu wysokiemu sądowi wyjaśnić, że ja się właściwie zgadzam z moim oskarżycielem, że to nie jest to samo, że antysyjonizm to wyższa forma antysemityzmu, bardziej współczesna, bardziej elegancka, nawet pozwala łzy wylewać nad tymi, których już zabito, i płakać, że tylu jeszcze jest do zabicia. Bo też mój oskarżyciel okrutnie pomstuje, że syjoniści utrudniają zabijanie Żydów. I jak się z nim nie zgodzić, kiedy oni naprawdę to robią. Kto mógłby zaprzeczyć, że oni nie utrudniają, skoro utrudniają. Więc tych syjonistów, co to utrudniają zabijanie Żydów, to on bardzo nie lubi, i lubi tych, którzy zapewniają, że załatwią ostateczne rozwiązanie kwestii żydowskiej. Nie jest mój oskarżyciel jakimś łagodnym antysemitą, co to tylko nie lubi Żydów, bo tak się jakoś utarło. Zapewnia nawet, że jest przeciwnie, lubi semitów, bo przecież Arabowie to semici, a on im przecież współczuje, że im syjoniści przeszkadzają w załatwieniu tego ostatecznego rozwiązania.


Próbowałem zatem przedstawić złożony dylemat filosemity, który jest tylko antysyjonistą. Osobliwie, że ten filosemita to sobie najbardziej Persów umiłował, jako że oni najlepiej praw semitów bronią i najgłośniej protestują przeciw syjonistycznemu utrudnianiu. Przychyliłem się zatem do wniosku oskarżenia, że oskarżyciel jakimś byle antysemitą nie jest, nawet przeciwnie. Ale czy jest narodowym socjalistą? Ciekawe pytanie, bo narodowy socjalizm miał centralny filar, chciał podbić świat, ale najpierw należało świat oczyścić, najpierw należało złatwić ostateczne rozwiązanie, inni mogli poczekać, sprawa ostatecznego rozwiązania kwesti żydowskiej czekać nie mogła. Miał tu narodowy socjalizm wspólnika, któremu obiecał, że dla tych, którym uda się uciec do Palestyny, narodowy socjalizm pomoże Arabom załatwić ostateczne rozwiązanie. (Nie wszyscy Arabowie maczali w tym palce, ale to jakby osobna sprawa.)  


Czy ktoś kto w Europie, w Polsce, gorąco popiera tych, którzy chcą zrealizować starą obietnicę narodowego socjalizmu, nie jest przypadkiem narodowym socjalistą?


Oskarżyciel zagrzmiał, iż jest to atak ad personam. To prawda, bowiem jeśli pomówienie nie jest pomówieniem, trzeba pokazać, że persona jaka jest każdy (jeśli zechce) widzi.     


Nie wiem, czy przekonałem wysoki sąd? Chyba tylko po części, bo sąd umorzył sprawę motywując to niską szkodliwością społeczną czynu. Niby cieszy, że nazwanie rzeczy po imieniu nosi jeszcze znamiona niskiej szkodliwości.


Oskarżyciel z pewnością się odwoła, więc właściwie dalej siedzę sobie na tej ławie oskarżonych (chwilowo pod jabłonią) i dumam, czy utrzyma się ta niska szkodliwość mówienia prawdy, czy zgoła przeciwnie?       

* Patrz również na mój artykuł ze stycznia 2017: Narodowy socjalista pisze do mnie list 



Palestyńczycy z Gazy wysyłają swoje przesłanie syjonistom. 

Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Znasz li ten kraj

Znalezionych 386 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Czy leci z nami psychiatra?   Koraszewski   2016-05-10
Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie!   Koraszewski   2020-11-11
Różne ruchy obrony konstytucji   Koraszewski   2014-07-30
Głosuj 4 razy NIE, czyli jak Jarosław Kaczyński poszedł śladami Bolesława Bieruta   Koraszewski   2023-08-15
Państwo na prawach bożych,czyli długa droga od Józefa Kępy do Beaty Kempy   Koraszewski   2015-12-14
Jaka religia, jaki ateizm?   Koraszewski   2023-10-02
Kogo i w jaki sposób chciałby zniszczyć ob. Kaczyński?   Koraszewski   2022-12-10
Występując w obronie moich przywilejów   Koraszewski   2016-01-14
Nieustający marsz niesłusznie dumnych   Koraszewski   2018-02-13
Opowieść o Polaku, który się prawdzie nie kłaniał   Koraszewski   2021-01-06
Polska w obiektywie Konrada Szołajskiego   Koraszewski   2018-10-16
Jak zbrodniczy okaże się ten rząd?   Koraszewski   2020-04-03
My naród i klops   Koraszewski   2021-10-15
Codzienne obowiązki sołtysa honoris causa   Koraszewski   2021-06-26
Wolność słowa i technika   Koraszewski   2015-02-05
Infantylizmofilia czy chrześcijańska myśl światła?   Koraszewski   2017-04-14
Chrześcijańskie wartości w pisowskim sosie   Koraszewski   2020-10-26
Kto dostrzeże grozę wzrostu cen żywności?   Koraszewski   2022-03-18
Nauka dla świata pracy   Koraszewski   2016-12-03
Znieważenie pomnika dłuta Stanisława Milewskiego   Koraszewski   2018-07-30
Czego się boi pani Dulska?   Koraszewski   2014-01-07
Saga rodu Fedorowiczów, powiatowa walka z zaborcą i proces Katarzyny Mrówczyny   Koraszewski   2021-10-04
Uwagi o życiu Stanisława Staszica   Koraszewski   2015-03-14
O seksie, moralności i religii   Koraszewski   2017-08-06
Wolność jest zaledwie wstępem   Koraszewski   2020-05-06
Kobieta superpatronką roku 2017   Koraszewski   2016-11-07
Płacimy za grzechy dziadów   Koraszewski   2023-09-26
Państwo jako stróż dzienny   Koraszewski   2014-11-05
Opowieść o nocnym stróżu, kucharce i wartościach   Koraszewski   2020-12-06
Jesień oświecenia i owoc poznania   Koraszewski   2022-09-13
Wredność i medycyna   Koraszewski   2014-02-25
Nie oskarżam, tylko przypominam   Koraszewski   2022-02-10
Poemat o oszczędnym posługiwaniu się prawdą   Koraszewski   2023-07-06
Ten prezydent łamie prawo   Koraszewski   2015-12-09
Osiem gwiazdek na grobie, Richard Dawkins i moje miasteczko   Koraszewski   2023-09-09
Uczucia patriotyczne w promocji   Koraszewski   2021-04-28
Kryzys komunikacji werbalnej, czyli patos środkowego palca   Koraszewski   2017-07-31
PAP ma Alę, Ala ma Hamas   Koraszewski   2015-04-07
Jak słuchać, żeby być rozumianym?   Koraszewski   2019-06-12
Kiedy wolność ma znikomą szkodliwość społeczną?   Koraszewski   2014-06-01
Zamienianie słowa w ciało   Koraszewski   2016-01-26
Marchewka stadnego myślenia i niechciany kij racjonalizmu   Koraszewski   2019-07-04
Ogień narodowy, czyli patriotyzm patologiczny   Koraszewski   2017-03-10
Święto niepodległości, czyli bal sykofantów   Koraszewski   2017-11-11
Burdel w Izbie Gminnych Lordów   Koraszewski   2016-09-15
Dyskurs nasz powszedni pozwól zmienić Panie   Koraszewski   2021-09-11
Jak pięknie kwitną kanalie   Koraszewski   2017-05-01
Wobbly hypothesis i życie współczesne   Koraszewski   2023-04-21
Byk, niedźwiedź i trzy krzyże   Koraszewski   2014-07-07
Jak się kler z szatanem mocuje   Koraszewski   2015-12-28
Szlak bojowy Jarosława Kaczyńskiego   Koraszewski   2016-12-17
Czy naród może zakochać się w demokracji?   Koraszewski   2018-05-16
Patrz Kościuszko na nas z nieba   Koraszewski   2020-09-29
Kaczyński w Kórniku i powrót towarzysza Szmaciaka   Koraszewski   2022-07-26
Znaki czasu na Jasnej Górze i gdzie indziej   Koraszewski   2017-01-09
Jarosław Kaczyński i historia polskiego analfabetyzmu   Koraszewski   2021-10-28
Rozważania wokół praworządności   Koraszewski   2020-07-27
Intronizacja Chrystusa, czyli powiedzcie Allahu akbar   Koraszewski   2016-11-23
Nie cała władza w rękach postprawdziwków   Koraszewski   2019-11-18
Jan Hartman wzywa do polemiki   Koraszewski   2016-03-03
Spór o wiek zgody w czasach przyzwolenia   Koraszewski   2019-06-19
Bliźni gorszego sortu i problem moralności   Koraszewski   2021-04-10
Bal w Świątyni Opaczności Narodowej   Koraszewski   2018-11-02
Polska w ruinie, idziemy głosować   Koraszewski   2015-10-21
W poszukiwaniu umiarkowanych katolików   Koraszewski   2017-05-24
Kilka uwag o podwójnej lojalności   Koraszewski   2019-08-21
Refleksje pobożocielne i Ewangelia św. Mateusza   Koraszewski   2015-06-06
Podanie o posadę prezydenta   Koraszewski   2020-02-12
Związki partnerskie w czwartej Rzeczpospolitej   Koraszewski   2019-10-16
Rzecznik Praw Dziecka w państwowego Anioła Stróża zamieniony   Koraszewski   2018-12-17
Błędy lekkie, ciężkie i śmiertelne   Koraszewski   2016-04-07
Dlaczego nie chcę być polskim inteligentem   Koraszewski   2016-01-04
Jak będziemy obchodzić święto Konstytucji?   Koraszewski   2019-04-08
Za Głupotę Naszą i Waszą   Koraszewski   2019-05-30
Przepraszam, że przypominam raz jeszcze   Koraszewski   2019-06-06
Odnaleziony tekst Tischnera oraz portret (pewnego) Polaka AD 2018   Koraszewski   2018-11-19
Ordo Juris, ludzkie dramaty i złe dziennikarstwo   Koraszewski   2023-05-12
Polska demokracja wyznaniowa   Koraszewski   2022-05-30
Pierwsza poprawka do, że tak powiem   Koraszewski   2021-12-08
O wyciu brzydkich kaczątek   Koraszewski   2014-06-24
Smutek plemiennego humanizmu   Koraszewski   2023-06-19
Narodowy socjalista pisze do mnie list   Koraszewski   2017-01-11
Wyścig do fotela i dylematy wyborcy   Koraszewski   2020-02-19
Idem per idem, czyli polska droga do demokracji   Koraszewski   2017-12-01
Oświata, poświata, stan umysłów   Koraszewski   2019-04-03
Demokracja umarła, niech żyje demokracja   Koraszewski   2021-04-30
Nauczyciel-ateista w szkole   Koraszewski   2017-11-29
Uwagi o groźnej przewadze donosów nad doniesieniami   Koraszewski   2019-09-09
Samorząd, solidarność, samopomoc   Koraszewski   2020-04-15
Człowieku, zbliża się Dzień Darwina   Koraszewski   2023-02-04
Święto flagi i inne święta   Kruk   2021-05-05
Uwaga niewypał   Kruk   2015-01-14
Szatan, dynia, dziecko   Kruk   2014-10-31
Byłam w niebie, mówi ośmioletnia Ania   Kruk   2018-03-07
Tako rzecze panna Krysia   Kruk   2016-01-05
Gdybym ja był Panem Bogiem   Kruk   2022-08-11
Gimnazjalna Loża Masońska   Kruk   2016-05-06
Wczesna inicjacja   Kruk   2014-07-21
Apel Stowarzyszenia Miłośników Logiki Nieformalnej   Kruk   2017-08-18
Mój prezydent, moja premier   Kruk   2015-09-09

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk