Prawda

Niedziela, 16 czerwca 2024 - 23:17

« Poprzedni Następny »


Ewolucyjne ślepe zaułki i lepkie urządzenia: botanik Darwin


Athayde Tonhasca Júnior 2022-12-14

Stary gabinet w Down House, gdzie Darwin ukończył O powstawaniu gatunków drogą doboru naturalnego. Ewolucjonistów, jeśli tylko mogą, zachęca się do pielgrzymowania do Down House.
Stary gabinet w Down House, gdzie Darwin ukończył O powstawaniu gatunków drogą doboru naturalnego. Ewolucjonistów, jeśli tylko mogą, zachęca się do pielgrzymowania do Down House.

W 1842 roku rodzina Darwinów – Charles, jego żona Emma i dwoje dzieci, William i Anne – przeniosła się do Down House w wiosce Downe w Anglii. Darwin, który podróżował po świecie na pokładzie HMS Beagle (1831–1836), pozostałe 40 lat życia spędził w cichej izolacji w domu z powodu złego stanu zdrowia. Stan zdrowia Darwina (którego przyczyna wciąż stanowi zagadkę dla uczonych) nie spowolnił jego aktywności; podjął się kilku projektów, takich jak monografie raf koralowych i pąkli, i oczywiście nadzorował publikację O powstawaniu gatunków. Ale Darwin spędzał większość czasu pracując z roślinami, które są wygodnym obiektem badań dla osoby prowadzącej osiadły tryb życia. Z pomocą ogrodników, a czasami swoich dzieci, Darwin obserwował i eksperymentował z kapustą, naparstnicą, hibiskusem, storczykami, grochem, tytoniem, fiołkami i wieloma innymi gatunkami w swoim ogrodzie i w szklarni.

Szklarnia Darwina w Down House, gdzie przeprowadził wiele eksperymentów © Tony Corsini, Wikimedia Commons.



Wśród wielu ważnych wkładów w botanikę (szczegółowo opisanych przez Barretta, 2010), Darwin udokumentował znaczenie krzyżowego zapylania (tj. przenoszenia pyłku między różnymi roślinami) dla uzyskania zdrowego potomstwa. Zawsze skrupulatnie wspierając swoje teorie danymi, Darwin przez jedenaście lat ciągłych obserwacji zebrał dane dla pokazania wyższości zapłodnienia krzyżowego nad samozapłodnieniem, tj. przeniesieniem pyłku w obrębie tego samego kwiatu lub między różnymi kwiatami tej samej rośliny.


Rzeczywiście, zdecydowana większość roślin kwitnących przeważnie lub wyłącznie krzyżuje się – to znaczy łączą się w pary z innymi osobnikami – mimo że mogą łatwo zapładniać się samoczynnie, ponieważ są hermafrodytami (ich kwiaty zawierają zarówno męskie, jak i żeńskie narządy płciowe). W rzeczywistości wiele kwiatów ma mechanizmy zapobiegające samozapłodnieniu. W najlepszym przypadku wiele samozapylających się gatunków (lub „samozapylaczy”) wykazuje mieszane systemy.


Dwulistnik pszczeli (Ophrys apifera). Pomimo swojej nazwy storczyk jest głównie samozapylaczem w północnej Europie. W basenie Morza Śródziemnego, gdzie ten storczyk występuje liczniej, jego kwiaty są zapylane przez pszczoły © Bernard Dupont, Wikimedia Commons. 



Samozapylanie ma pewne zalety: pomaga zachować pożądane cechy rodzicielskie, gdy roślina jest dobrze przystosowana do swojego środowiska. Ponieważ samozapylacze nie są zależne od nosicieli pyłku, mogą skolonizować nowe siedliska z garstką osobników. Samozapylacze nie muszą wydawać energii na nektar, zapachy czy znaczne ilości pyłku. Samozapylanie jest przydatne dla rolników, ponieważ tożsamość genetyczna odmiany jest łatwa do utrzymania, bez konieczności powtarzania selekcji pożądanych cech.


Samozapylanie brzmi jak wygodny i racjonalny styl życia, ale są też wady i to znaczne. Ograniczona zmienność genetyczna samozapylaczy czyni je podatnymi na zmiany środowiskowe; dotychczas dobrze przystosowana populacja może zostać doprowadzona do wyginięcia, jeśli żaden osobnik nie przystosuje się do nowych warunków – a zmiany są nieuniknione, jeśli jest wystarczająco dużo czasu. Samozapylacze są również szczególnie podatne na depresję wsobną: jeśli populacja jest jednorodna, defektów genetycznych nie można wyeliminować przez rekombinację genetyczną.


Biorąc pod uwagę długoterminowe zagrożenia samozapylania, wydaje się paradoksalne, że 10 do 15% wszystkich roślin kwitnących z wielu grup taksonomicznych przeszło od krzyżowania do pełnego samozapłodnienia. Darwin zaproponował wyjaśnienie tej zagadki: gatunki zapylane krzyżowo zwracają się ku samozapłodnieniu, gdy zapylacze lub potencjalni partnerzy stają się rzadkością. Innymi słowy, samozapłodnienie zapewnia przetrwanie, gdy krzyżowanie zewnętrzne staje się nierealne. Hipoteza Darwina, obecnie znana jako „hipoteza gwarancji reprodukcji”, nadal jest najbardziej akceptowanym wyjaśnieniem ewolucji samozapłodnienia.


Co ciekawe, naukowcom udało się szybko zainicjować przejście od zapylenia krzyżowego do samozapylenia u kroplika żółtego (Erythranthe guttata, wcześniej znanego jako Mimulus guttatus), zapobiegając kontaktowi roślin z zapylaczami (np. Busch i in., 2022). Kropliki żółte trzymane w szklarni bez zapylaczy przez pięć pokoleń zwiększyły produkcję samozapylających nasion i wykazały zmniejszenie odległości znamienia od pylników – cecha ta, znana jako herkogamia, jest jednym ze wskaźników „zespołu samozapylania”: im większa odległość między znamieniem a pylnikiem, tym większe prawdopodobieństwo otrzymania przez znamię pyłku z zewnątrz, a tym samym mniejsze prawdopodobieństwo samozapylenia. Po dziewięciu pokoleniach rośliny doświadczyły znacznego zmniejszenia zmienności genetycznej. Kropliki żółte trzymane w innej szklarni ze swobodnym dostępem do trzmiela zwyczajnego (Bombus impatiens), jednego z głównych zapylaczy rośliny, nie uległy żadnej z tych zmian.


Po lewej: Kwiaty kroplika żółtego, pochodzącego z zachodniej części Ameryki Północnej. Szeroka korona i platforma do lądowania są wygodne dla głównych owadów zapylających, trzmieli © Rosser 1954, Wikimedia Commons. Po prawej: Diagram przedstawiający duży kwiat kroplika żółtego z usuniętą górną koroną w celu pokazania struktur rozrodczych © Bodbyl-Roels & Kelly, 2011.



Trzmiel zwyczajny; jego nieobecność powoduje samozapylanie u dużych kwiatów kroplika żółtego © US Geological Survey Bee Inventory and Monitoring Lab.



Co mówią nam te obserwacje dotyczące kroplika żółtego? Po pierwsze, są to ostrzegawcze opowieści o ryzyku utraty zapylaczy. Różnorodne zakłócenia spowodowane przez człowieka, takie jak intensyfikacja rolnictwa, utrata siedlisk i choroby, spowodowały spadek liczebności niektórych populacji owadów, w tym owadów zapylających. Niedobór odwiedzających kwiaty zapylaczy może bezpośrednio zagrozić usługom zapylania lub skłonić niektóre rośliny do szybkiej adaptacji i samozapylania. Adaptacja brzmi dobrze, ale mniejsza różnorodność genetyczna samozapylaczy i ograniczona zdolność dostosowywania się do zmiennych warunków środowiskowych sprawiają, że są one podatne na wyginięcie.


Znany botanik i genetyk G. Ledyard Stebbins (1906-2000) uważał, że samozapylanie jest ewolucyjną ślepą uliczką: jest korzystne na krótką metę, ale szkodliwe na dłuższą metę. A ponieważ przejście od krzyżowania się do samozapylania jest nieodwracalne, zgodnie z prawem Dollo (utracone struktury prawdopodobnie nie zostaną odzyskane w tej samej formie, w jakiej istniały u ich przodków), samozapłodnienie kończy się nieodwracalnie łzami. A kroplik żółty pokazał, że to wszystko może się wydarzyć, zanim zauważymy.


Podczas gdy Darwin pracował w swoim ogrodzie, gdzieś na brytyjskiej wsi ćma przewieżgnica żałobka (Tyta luctuosa) wylądowała na storczyku koślaczku stożkowatym (Anacamptis pyramidalis), zamierzając wypić trochę nektaru. Ćma z pewnością nie spodziewała się, że jej trąbka – wydłużony aparat gębowy używany do ssania przez motyle i ćmy – pokryje się drobinkami pyłku. Ale to był najmniejszy z problemów ćmy, gdy zbliżała się katastrofa: nieszczęsny wędrowiec został schwytany przez nieznanego kolekcjonera i stał się wzorem dla George'a B. Sowerby'ego (1812-1884), ilustratora arcydzieła Karola Darwina o zapłodnieniu orchidei - O różnych sposobach zapładniania przez owady brytyjskich i zagranicznych storczyków oraz o dobrych skutkach krzyżowania.


Ilustracja z książki Karola Darwina o zapylaniu storczyków przedstawiająca głowę ćmy przewieżgnicy żałobki z trąbką obładowaną kilkoma parami pyłkowiny ze storczyków koślaczków stożkowatych. Od tego czasu nazwy gatunków, których to dotyczy, uległy zmianie.



Te grudki pyłku przyczepione do trąbki ćmy są znane jako pyłkowina. Każda grudka zawiera od pięciu tysięcy do czterech milionów ziaren pyłku, w zależności od gatunku. Ziarna są sklejone razem kitem pyłkowym, kleistym materiałem, który znajduje się w niemal wszystkich roślinach okrytozalążkowych zapylanych przez zwierzęta. Struktura przypominająca łodygę łączy pyłkowinę z lepką poduszką znaną jako tarczka nasadowa, a cały zestaw jest często określany jako pollinarium.


Pollinarium: pyłkowiny na wykałaczce są utrzymywane na miejscu przez wiscinę (lepką, śluzowatą substancję) © Frederick Depuydt , Wikimedia Commons.



Ziarna pyłku zlepione razem w lepki pakunek nie są łatwo przenoszone przez wodę lub wiatr. Jak Darwin dowiedział się ze swoich obserwacji i eksperymentów, robią to wektory zwierzęce, głównie osy i pszczoły (chociaż ćmy, chrząszcze, muchy i ptaki wykonują tę pracę w przypadku sporej liczby gatunków storczyków). Posiadanie ziaren pyłku w jednym pakunku zmniejsza straty podczas rozprzestrzeniania się, ale jest to ryzykowna strategia: utracony pyłek oznacza całkowity brak zapylania. Tak więc kwiaty storczyka przeszły dramatyczne przemiany morfologiczne, aby zapewnić, że pyłkowinę zabiera właściwy zapylacz:

„Gdyby storczyki wytwarzały tyle pyłku, ile wytwarzają inne rośliny, w stosunku do liczby nasion, które dają, musiałyby wyprodukować najbardziej ekstrawaganckie ilości, a to spowodowałoby wyczerpanie. Unikają takiego wyczerpania dzięki temu, że nie wytwarzają pyłku w nadmiernych ilościach dzięki wielu specjalnym urządzeniom do jego bezpiecznego transportu z rośliny do rośliny i bezpiecznego umieszczania go na znamieniu. W ten sposób możemy zrozumieć, dlaczego storczyki są lepiej wyposażone w swój mechanizm zapłodnienia krzyżowego niż większość innych roślin. (Darwin, 1862, Fertilisation of Orchids).

O jakich urządzeniach mówił Darwin? Pręciki storczyków (składające się z pylników i nitek, męskich części rozrodczych) są połączone ze słupkami (które są żeńskimi częściami rozrodczymi: znamieniem, szyjką i zalążnią), tworząc jedną strukturę. Pylnik (narząd wytwarzający pyłek) znajduje się na oddalonym od środka końcu, a znamię (narząd zbierający pyłek) znajduje się blisko. Bezpośrednio pod tym znajduje się powiększony listek wewnętrzny zwany warżką, który często wyraźnie różni się od innych części kwiatu kolorem, oznaczeniami lub kształtem. W przypadku gatunków nektarotwórczych nektarniki znajdują się u podstawy warżki.


Części kwiatu storczyka © Thomas Cizauskas , CC BY-NC-ND 2.0:



Scena została więc skrupulatnie przygotowana. Wyraźnie widoczna warżka jest idealnym lądowiskiem dla owada zwabionego nagrodami storczyka, czy to prawdziwymi (nektar), czy nie (kiedy wabiki są fizyczne lub chemiczne). Zapylacz ląduje na warżce, dotyka czubka pylnika i odchodzi z pyłkowiną bezpiecznie przyczepioną do jego ciała przez wiscinę, które działa lepiej na gładkich powierzchniach, takich jak oczy i aparat gębowy owadów oraz dzioby ptaków. Kiedy zapylacz odwiedza inny kwiat, pyłkowiny prawdopodobnie zostaną na znamieniu słupka. Lepkie pyłkowiny i wiscina zapewniają bezpieczne usuwanie pyłku, minimalne straty podczas transportu i duże prawdopodobieństwo osadzania się na znamieniu przyjmującym.


Pszczoła storczykowa (Euglossa sp.) z przyczepionymi pyłkowinami © Eframgoldberg, Wikimedia Commons:



Te cechy morfologiczne wyewoluowały niezależnie w dwóch grupach roślin: storczyków (rodzina Orchidaceae) i trojeści (podrodzina Asclepiadaceae z rodziny Apocynaceae). Ale pyłkowiny są stosunkowo ważniejsze dla storczyków; z ponad 26 tysięcy opisanych gatunków, stanowią one około 8% wszystkich roślin naczyniowych i obejmują wachlarz siedlisk na wszystkich kontynentach z wyjątkiem Antarktydy; na świecie jest więcej gatunków storczyków niż ssaków, ptaków i gadów razem wziętych.


Wysoce wyspecjalizowany system zapylania storczyków na zasadzie „zamek i klucz” zmniejsza ryzyko zebrania pyłku przez niewłaściwego gościa lub przeniesienia go na niewłaściwy gatunek rośliny; selektywne adaptacje w kierunku właściwego skojarzenia kwiat-zapylacz musiały przyczynić się do ogromnego bogactwa i różnorodności form storczyków. To niesamowite, co może zdziałać odrobina kleju tu i tam.


Rycina z wydania Fertilisation of Orchids z 1877 roku. Ołówek włożony w kwiat storczyka męskiego (Orchis mascula) zabiera przyczepiony pyłek. W ciągu 30 sekund utrata wilgoci wygina łodygę do przodu. Gdyby pyłkowina była przyczepiona do pszczoły, byłaby idealnie ustawiona, aby dotknąć receptywnego znamienia.



Readers’ wildlife photos

Why Evolution Is True, 3 grudnia 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska


Athayde Tonhasca Júnior jest brytyjskim entomologiem.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nauka

Znalezionych 1479 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Mózgi noworodków   Novella   2020-03-16
Twierdzenie o białku i DNA dinozaurów   Novella   2020-03-10
Porażka jest stałym elementem pracy naukowca   Konrad Bocian   2020-03-07
Jak myśleć o naszych problemach   Tupy   2020-03-03
Dlaczego tak wiele nowych wirusów pochodzi od nietoperzy?   Ridley   2020-02-29
Odkrycie antybiotyku przez AI   Novella   2020-02-27
Wizyta w Andach u łysek rogatych   Lyon   2020-02-26
Zioła nie pomagają na utratę wagi   Novella   2020-02-25
Dawkins pisze tweeta   Coyne   2020-02-24
W obronie binarności płci u ludzi   Coyne   2020-02-21
Nie palmy pieniędzy na ołtarzu zielonej manii   Lomborg   2020-02-20
Więcej dowodów ewolucji: końskie zarodki zaczynają tworzyć pięć palców, a cztery zawiązki znikają   Coyne   2020-02-18
Homeopatyczny rentgen   Novella   2020-02-14
Różnice płci w wyborze zabawek: chłopcy bawią się chłopięcymi zabawkami, dziewczynki dziewczęcymi zabawkami   Coyne   2020-02-13
Śmiertelność z powodu raka nadal spada wbrew twierdzeniom szarlatanów     2020-02-11
Odkrycie w immunologii, a leczenie nowotworów   Novella   2020-02-10
Ponowne psucie nauki przez ideologię: ”Slate” wypacza biologię ewolucyjną, by wyglądała na kapitalistyczną i antysocjalistyczną   Coyne   2020-02-07
Flamingi z braku łysek rogatych   Lyon   2020-02-06
Moja ostatnia praca badawcza. Część 3: Znaczenie   Coyne   2020-02-04
Moja ostatnia praca badawcza. Część 2: Wyniki   Coyne   2020-02-03
Moja ostatnia praca badawcza: Część 1: Cele i metody   Coyne   2020-02-01
Ewolucyjne wyjaśnienie nienaukowych przekonań   Bretl   2020-01-31
Zdumiewająca mimikra   Coyne   2020-01-27
Reality check: Pęd do szybkiej „zerowej” emisji to gwarancja przegranej   Lomborg   2020-01-27
Sfuszerowany artykuł o biologii w „Washington Post”   Coyne   2020-01-24
Punkty dla Ameryki w konflikcie między Iranem i USA   Destexhe   2020-01-24
Zbliżanie się do rozumienia pamięci   Novella   2020-01-22
Z perspektywy naszego kurnika   Witkowski   2020-01-16
Fałszywa pokora nie uratuje planety   Boudry   2020-01-09
Złoty ryż zatwierdzony na Filipinach   Novella   2020-01-07
Cudowna animacja DNA i komórek   Coyne   2020-01-06
Dychotomiczne myślenie, niepewność i zaprzeczanie nauce     2020-01-01
Mieliśmy najlepszą dekadę w historii. Naprawdę   Ridley   2019-12-31
Kreacjonista opowiada się za ”argumentem z niedowierzania”   Coyne   2019-12-26
Biologia męskiej agresji i dlaczego nie jest to tylko „socjalizacja”   Coyne   2019-12-24
Wydajność, wyzysk, wybory   Koraszewski   2019-12-23
Społecznościowe finansowanie szarlatanerii   Novella   2019-12-20
Wykład Dawkinsa o czerpaniu odwagi z darwinizmu   Coyne   2019-12-18
Uprawy GM, takie jak Złoty Ryż, uratują życie setek tysięcy dzieci   Ridey   2019-12-13
Darwin, lisy i inne ssaki na Falklandach   Mayer   2019-12-11
Wirtualna edukacja   Novella   2019-12-03
Teoria klasy próżniaczej Thorsteina Veblena – uaktualnienie statusu   Henderson   2019-12-02
Punkt szczytowy inteligencji   Novella   2019-11-30
Likwidowanie przeziębienia miedzią   Novella   2019-11-27
Dlaczego wyjaśnianie problemów przez biały przywilej jest niesłuszne   Rob Henderson   2019-11-25
LiveScience zachwala panpsychizm jako rozwiązanie trudnego problemu świadomości   Coyne   2019-11-22
Jak walczyć z firehosing   Novella   2019-11-19
Odwołajcie antyszczepionkową konferencję w Tel Awiwie   Blum   2019-11-15
Ewolucja dwunożności   Novella   2019-11-14
Granice „przeskoczenia” progu opłacalności   Lomborg   2019-11-13
Dlaczego nie żyjemy w epoce post-prawdy   Pinker   2019-11-11
Śledząc pochodzenie człowieka   Novella   2019-11-09
Skamieniałe trylobity idące gęsiego. Ale dlaczego to zrobiły?   Coyne   2019-11-06
Saga o złotym ryżu   Novella   2019-11-04
Kolejne badanie rolnictwa organicznego   Novella   2019-11-02
Fabrizio Benedetti pyta: “Czy badania placebo wzmacniają pseudonaukę?”     2019-11-01
Nathaniel Comfort raz jeszcze: nauka nie czyni postępów (czy może robi to?)   Coyne   2019-10-31
Pochwała jednoznaczności   Witkowski   2019-10-29
Stare i nowe  troski o bezpieczeństwo żywnościowe   Ongu   2019-10-28
Powrót Adama i Ewy jako rzeczywistych ludzi, jak proponuje kolejna pseudonaukowa teoria   Coyne   2019-10-25
Pradawne przechowywanie żywności   Novella   2019-10-24
Artykuł w naukowym piśmie ”Nature” dyskredytuje naukę i „scjentyzm”, kwestionuje wartości Oświecenia   Coyne   2019-10-22
Błogosławieni ci, którzy wycofują   Jacoby   2019-10-19
Pro-life czyli czarodziej z Krotoszyna   Koraszewski   2019-10-18
Biologia rozwoju ujawnia ewolucyjną historię   Novella   2019-10-15
Niebezpieczne życie antropologa   Blackwell   2019-10-12
Swędzikami jesień się zaczyna   Łopatniuk   2019-10-11
Jak wieloryb stracił swoje geny   Coyne   2019-10-10
Używanie sztucznej inteligencji do diagnozy   Novella   2019-10-08
Niespodzianka! Koty są tak samo przywiązane do swojego personelu jak psy i niemowlęta   Coyne   2019-10-05
Oburzenie, stronniczość i niestabilność prawdy   Novella   2019-10-04
O zmianie klimatu: ludzkość nie jest „nikczemna”   Lomborg   2019-10-03
Postmodernizm wyjaśniony i krytykowany   Coyne   2019-09-30
Uzdrawianie kryształami   Novella   2019-09-26
Kolejna rewolucja w rolnictwie   Novella   2019-09-24
Opory przeciwko szczelinowaniu są oparte na ideologii, a nie na nauce   Jacoby   2019-09-23
St Paul Island część 5   Lyon   2019-09-21
Co to jest czerwona rtęć?   Novella   2019-09-20
Jaka sztuka siedzi w naszych genach i czy to aby nie kicz?   Koraszewski   2019-09-19
Fałszywe wspomnienia i Fake News   Novella   2019-09-18
Kolejna próba odrzucenia teorii Darwina   Coyne   2019-09-17
Choroba zielonych mięśni   Łopatniuk   2019-09-14
”Sygnalizowanie cnoty” może nas irytować. Cywilizacja byłaby jednak bez niego niemożliwa    Miller   2019-09-13
Foka Weddela wygryza w lodzie otwory do oddychania   Coyne   2019-09-12
DNA i Loch Ness   Novella   2019-09-11
Nowa i ważna czaszka hominina z Etiopii   Coyne   2019-09-10
St Paul Island, Część 4   Lyon   2019-09-06
Biały jak śnieg, żółciutki jak kaczuszka   Łopatniuk   2019-09-04
Pingwiny geje? Nie tak szybko   Coyne   2019-09-03
Czego może nas nauczyć była zwolenniczka antyszczepionkowców, Kelley Watson-Snyder     2019-08-30
Bezzbożowa karma dla psa   Novella   2019-08-29
Odrażające życie płciowe pingwinów białookich   Coyne   2019-08-28
Badanie akupunktury jako terapii na dławicę piersiową   Novella   2019-08-23
Pradawna gigantyczna papuga z Nowej Zelandii: metr wysokości i waga 7 kilogramów!   Coyne   2019-08-22
Alaska — nurniczki i obopólny dobór płciowy   Lyon   2019-08-20
Zła nauka promuje organiczne jabłka   Novella   2019-08-19
Gąsienica zmienia kolor, żeby dopasować się do podłoża nie używając oczu: potrafi widzieć skórą!   Coyne   2019-08-16
Pseudonaukowa histeria to nie jest dobra odpowiedź na klimatyczne wyzwania   Lomborg   2019-08-14
GMO i model deficytu wiedzy   Novella   2019-08-12
Po raz pierwszy użyto edytowania genów CRISPR do leczenia zaburzenia genetycznego – anemii sierpowatej   Coyne   2019-08-08

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk