Prawda

Niedziela, 19 maja 2024 - 21:10

« Poprzedni Następny »


Relikty religijnego myślenia
Z Lucjan Ferus 2017-09-24


Twój komentarz do artykułu

Tytuł


Tekst


Signature



Information entered below will be sent only to the newspaper editors

When submitting a comment you agree to provide your real name to the newspaper editors. The information will not be visible on the webpage, and will be treated confidentially.

Nazwisko


Telefon


E-mail



För att skydda tidningen mot skräpinlägg, m?ste du sätta ett kryss i rutan nedan.





Zawiera 3 komentarz(y) « Pokaż cały artykuł
3. Lucjan Ferus
Z AL 2017-09-25 15:13

Ten sposób rozumowania wynika ze starannego studiowania Biblii. Opieram się przy tym na kilkunastu różnych przekładach by wykryć ewentualne nieścisłości lub manipulacje. Pana o manipulacje nie posądzam, lecz nieścisłości, wybiórcze podejście do interpretowania wersetów na których Pan opiera swoje wywody. Co do uważności wczytywania się w Pana teksty. Oczywiście, że zawsze można lepiej, dotyczy to każdego.
Co do ewolucji. Jej pojawienie się to nie tylko odpowiedź na zapotrzebowanie intelektualne naukowców, ludzi niewierzących czy filozofów. Jest to element walki z ludźmi wierzącymi. Zwolennicy ewolucji stosują przy tym niewybredne środki, zawłaszczają szkoły wypierając poglądy niezgodne z ta ideologią. Łatwo można to połączyć z marksizmem kulturowym skąd zresztą wiele takich „postępowych” poglądów pochodzi. Do tego dochodzi ładne opakowanie „naukowe” poparte „autorytetami” z tego światka i proces trwa. Niestety wielu daje się na to nabrać. Pan Koraszewski neomarksizm wywodzący się m.in. ze szkoły frankfurckiej pewnie nazwałby kolejną teorią spiskową. Ale marszu marksistów przez instytucje nie da się już nie zauważyć. Chyba, że się jest ślepym i głuchym.
Podsumowując: teoria ewolucji nie jest samoistnym bytem oderwanym od religii. Jest narzędziem do jej zwalczania. A co do Pana ostatniego wniosku, moja poprawka brzmi tak: zostańmy – Pan przy swoich przekonaniach, że to mity, ja z wiarą, że treść biblijna to prawda.
Oczywiście nie wyklucza to dialogu na argumenty.

Pozdrawiam AL

Redakcja
Drogi panie, nie walczymy z ludźmi wierzącymi, bo ci na szczęście są różni. Jest coś takiego jak prawda przez małe p, a więc to, co ustala się w drodze badań i koryguje przez nieustanne sprawdzanie. Jak pan obali teorię ewolucji to dostanie pan Nobla, ale tego nie da się zrobić przy pomocy gry w półsłówka. Powtarzam raz jeszcze, nauka tym różni się od religii, że nie ma w niej autorytetów, ani świętości, obala się wszystko co można, aby zostało to, czego obalić się nie da. Dzięki temu może pan jeździć samochodem, pisać swoje brednie na komputerze i leczyć się u lekarza, a nie u uzdrowiciela. Religia zgoła przeciwnie, każe wierzyć, że jakiś pan zatrzymał słońce (nie chodzi tu o księdza Kopernika), inni zapychał piechotą po wodzie rozmnażał chleb i wino i wpędził diabły w świnie, nadęty pan bóg pyta Hioba, czy widział rodzącą kozicę lub czy zmierzył sznurkiem Ziemię. Nie mierzymy sznurkiem Ziemi, ale pomiary mamy dokładne, a widzieliśmy nie tylko rodzące kozice, ale nawet narodziny kangura. Niech pan sobie wierzy spokojnie, ale niech pan raczy pamiętać, że w przedszkolach katechetki zatruwają dzieciom umysły bredniami o człowieku w wielkiej rybie, a my musimy to odkręcać, co wcale nie jest łatwe.
2. Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.
Z Lucjan Ferus 2017-09-25 10:57

Sposób argumentacji i dobór samych argumentów, które Pan przedstawił w komentarzu jest mi dobrze znany z licznych odwiedzin Świadków Jehowy. Nie twierdzę bynajmniej, że Pan również do nich należy, tylko, że posługuje się Pan podobnymi co oni argumentami i sposobem myślenia w kwestiach religijnych. No cóż,.. zadał Pan sobie sporo trudu, pisząc tak długi komentarz, nie wypada mi zatem zbyć Pana jakimiś ogólnikami (choć wiele odpowiedzi na pańskie pytania i zarzuty można znaleźć w moim tekście, gdyby się Pan dobrze w niego wczytał). Wypada mi więc napisać następną część tego tekstu, w której postaram się odnieść do problemów zawartych w pańskim wpisie. Tym bardziej, że i tak nosiłem się z zamiarem napisania tekstu o fenomenie wiary Świadków Jehowy, więc za "jednym zamachem" - mam nadzieję - zrealizuję te dwa projekty, ideowo podobne do siebie. Wdzięczny też jestem, że odpuścił Pan sobie "argumenty ewolucyjne", które do argumentów religijnych prezentowanych w moich tekstach, nie wnoszą żadnych wyjaśnień z racji tego, że należą one do zupełnie innej dziedziny ludzkich zainteresowań. Zostańmy więc przy religijnych mitach z przekonaniem, że dzięki temu uda nam się zrozumieć je lepiej. Bo chyba o to nam chodzi, prawda?
1. Lucjan Ferus
Z AL 2017-09-24 13:23

Bardzo Panu dziękuję za podjętą wreszcie polemikę, choć z niepotrzebną nutą negatywnego ataku.
Wcześniej zwrócił Pan uwagę na fakt, że postrzegamy Biblię z odmiennych pozycji. Pan jest religioznawcą, więc niejako ukierunkowany, a nawet zobowiązany do permanentnej krytyki tego tekstu ( i nie tylko, dotyczy to wszystkich religii), ja z kolei jak Pan zauważył darzę Biblie dużym szacunkiem. Aby wytworzyła się jakakolwiek płaszczyzna dyskusji w której będzie nie tylko nastawienie na zbijanie argumentów, bo przecież trzeba bronić swego – ale przede wszystkim wymiana, każdy z nas oraz ci, co czasami wchodzą w nasz dyskurs, wszyscy powinniśmy choćby w minimalnym zakresie uważnie przyglądać się kontrargumentom. Nie trzeba wielkiej spostrzegawczości, by zauważyć jakie to trudne zadanie. Wchodzimy do dyskusji z już ustalonymi poglądami. I nie ma w tym nic dziwnego, póki nie wystąpi owo zjawisko bronienia za wszelką cenę okopanych pozycji. Aby osiągnąć ten cel sięgamy często do chwytów erystycznych, nawet nieświadomie. Jaki jest końcowy efekt tych zmagań? Każde z nas wychodzi dokładnie z tym, z czym weszło. Czyli z niczym dla siebie nowym. To po co tracić czas i siły na takie jałowe spory?
Pan publikuje tu swoje artykuły i czyta czasami pojawiające się komentarze. Po co? Po to, by rozciągnąć w czasie spór? A może przyjemnie jest przeczytać komentarz doskonale wpisujący się w pańską narrację? Ja wolę coś nowego. Nawet jak stoi to w sprzeczności z moim stanowiskiem.
Teraz przejdę do merritum. Postaram się ograniczyć do jednego, może dwóch przykładów, które Pan przytoczył.
Wierzący wierzą, że Biblia jest Księgą od Boga, więc uznają Go za autora tekstów tam zawartych, mimo, że spisywali je ludzie. Nie będę wchodził w szczegóły, myślę, że zna Pan całą treść Biblii. Jeżeli tak, to powinien Pan wiedzieć, jaki jest jej główny temat. Od Rodzaju do Objawienia. Niezmiennie ten sam. Boży plan odwrócenia skutków grzechu Adama i przywróceniu warunków do ostatecznego zrealizowania pierwotnego zamierzenia, czyli napełnienia ziemi doskonałymi ludźmi.
Według Biblii Bóg jest miłością. Nie ja to twierdzę, tylko tak to jest w niej napisane. Ja się oczywiście z tym zgadzam. Czy jest sprzeczność z inną informacją biblijną, że zapłata za grzech jest śmierć? Moim zdaniem nie ma, i postaram się to uzasadnić. Mamy tu do skonfrontowania dwie perspektywy z jakiej można na to patrzyć. Pan z ludzkiej, ja z Bożej i ludzkiej. Z punktu widzenia człowieka na którego przemożny wpływ ma nieuchronna śmierć, z którą na wszelkie możliwe sposoby walczy, Kara śmierci za grzech jest nieadekwatna i wysoce niesprawiedliwa. Szczególnie jeżeli nieposłuszeństwo wydaje się błahe, a tak jest postrzegane przez ludzi zerwanie owocu w raju mimo wyraźnego zakazu. Czego ludzie nie chcą uznać? Po pierwsze, że to Bóg ma prawo decydować o tym, co jest dobre a co złe. To Bóg dał życie pierwszej parze ludzkiej. To Bóg wyposaża ludzi we wszelkie środki do prowadzenia szczęśliwego życia. Adam z Ewą mieli dać początek doskonalej ludzkości mającej żyć wiecznie na rajskiej ziemi. I wreszcie, że On z tego nie zrezygnował. Pytanie czy zapłata za grzech śmiercią jest sprawiedliwa? Pierwsi ludzie byli doskonali, więc dobrze rozumieli co im grozi za złamanie zakazu. To, że nie wytrzymali w posłuszeństwie spowodowało, iż powstał problem. Jak zrealizować zamierzenie napełnienia ziemi doskonałymi ludźmi. I Bóg ten problem rozwiązał, pozwalając Adamowi i Ewie wydać potomstwo, lecz niedoskonałe i podlegające śmierci. Według Biblii jest On Bogiem porządku i w swoich poczynaniach stosuje prawo i zasady. Nie wiem, czy Pan zapoznał się z tzw. kwestią sporną rozstrzyganą od grzechu Adama do dzisiaj. Ale to temat na inną rozmowę. Pokrótce, Bóg dał czas Szatanowi na udowodnienie tego co zaczął w Edenie, a opisane jest też w początkowych rozdziałach ks. Hioba.
Co do piekła. Jest to doktryna, która nie ma uzasadnienia biblijnego. Wyprowadzanie z niej takich wniosków jak Pan to czyni, jest więc bezprzedmiotowe. Istnieje ona w setkach religii, ale nie odpowiada opisowi biblijnemu. Nie Bóg wymyślił piekło, lecz ludzie. Według Biblii po śmierci człowiek po prostu nie istnieje.
Czy snując takie przemyślenia bierze Pan czasem zapowiedź powszechnego zmartwychwstania prawych i nieprawych od uwagę? W tej obietnicy jest zawarta miłość Boga do ludzi. On odwróci skutki nieposłuszeństwa Adama nawet jak są one tak bolesne i powszechne. Po zmartwychwstaniu ludzie szybko zapomną o dawnych rzeczach, tak jak człowiek zapomina szybko o ciężkiej i wyczerpującej operacji ratującej życie w stosunkowo bardzo krótkim czasie, gdy dochodzi dzięki niej do pełnego zdrowia. Jak Pan myśli? Czy ludzie przywróceni do życia i to wiecznego będą zgłaszać pretensje do Boga, że tak się potoczyły ich losy?

Pisze Pan, że gdyby Bóg naprawdę kochał ludzi, to nie poddawał by ich takiej próbie. Czy stworzenie człowieka do życia wiecznego, mającego żyć w raju na ziemi to nie wystarczający dowód miłości Bożej? Próba jak napisałem powyżej nie była ciężka. To było tylko jedno drzewo. Takich naokoło były tysiące. W zamian za taki dar? Nie było to poza ich zasięgiem.
Czy Bóg powinien im przebaczyć z racji miłosierdzia? Miłosierdzie pojawiło się wraz z grzechem. Wcześniej nie istniało, choć wywodzi się z tego samego źródła jakim jest miłość. Okazywana jest tym, co nie mają najmniejszej szansy na unikniecie grzechu, ponieważ są skażeni niedoskonałością i to jak mówi Biblia nie z własnej woli. Natomiast Adam z Ewą mieli taką możliwość. Nie było więc podstaw do okazania im miłosierdzia, lecz za to Bóg kierowany miłością i w zgodzie ze Swoim zamierzeniem pozwolił im wydać na świat potomstwo.




Teraz inna sprawa. Jak pojawił się grzech. Pan sugeruje, że takie jest moje zdanie, a to nie jest prawdą. Tak stanowi Biblia. Posłużę się wersetami: W Rzymian 5:12 czytamy: Dlatego też jak przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć, i w ten sposób śmierć przeszła na wszystkich ludzi, ponieważ wszyscy zgrzeszyli.
Czy Bóg przewidział, że „rzekomo”doskonali( skąd taki wniosek?) pierwszy anioł Boga( nie pierwszy, pierwszym był Jezus jako pierworodny wszelkiego stworzenia) i pierwsza para ludzka sprzeciwią mu się? A niby dlaczego miałby to przewidzieć? Skąd to miałoby wynikać? Z podejrzliwości? Pewnie poddanie Adama próbie można podciągnąć pod podejrzliwość, lecz wtedy nie było by jasnego ostrzeżenia. Kłóciłoby się też z innymi aspektami, które opisze na końcu.
Pisze Pan, że ta koncepcja stoi w sprzeczności do niektórych prawd biblijnych i do atrybutów Boga. Jakich? Tego Pan nie wyszczególnił. Czy w związku z takim postawieniem sprawy cierpi wizerunek samego Boga? Ja za wyobraźnie ludzi nie odpowiadam. Natomiast sprowadzanie Bożego aktu stwarzania do kilku słów, odartych z kontekstu czym On dysponuje jest trywialne. To tak, jakby prezydentowi USA dysponującemu arsenałem nuklearnym przypisać, że wydając sam rozkaz użycia bomby nad Hiroszimą i Nagasaki wypowiedzeniem tego rozkazu złożonego tylko ze słów spowodował takie zniszczenia. Pan Bogu przypisuje „plamę” tylko dlatego, że odrzucił Jego udział w akcie stwarzania, jako nierealny, mityczny i absurdalny. Nie rozumie Pan, że za tym prostym zdaniem, może stać niewyobrażalna potęga sprawcza, której nie ogarnia ludzka wyobraźnia. I wychodząc z tego założenia przenosi Pan na inne sprawy opisane w Biblii domniemane wady, czy wręcz nieudolność Boga.
Zamierzenie Boże co do ziemi nie runęło jak domek z kart. Plan B nie był w zamierzeniu, lecz pojawił się w wyniku nieposłuszeństwa. Bóg według Biblii jest Wszechmocny, ale czy jest Wszechwiedzący? Tu dotykamy predystynacji, a to bardzo obszerne zagadnienie. W poszukiwaniu odpowiedzi skoro dotyczy to Boga, warto uczynić to na podstawie Biblii. Podam tylko niektóre czynniki jakie można wziąć pod uwagę:
1. Bóg ma taką zdolność o czym świadczą choćby biblijne proroctwa.
2. Należy wziąć pod uwagę, że jest wolna wola rozumnych stworzeń Bożych. Pismo Święte wskazuje, że Bóg dał im prawo dokonywania swobodnego wyboru, a zarazem włożył na nich taki obowiązek
3. Istotnym, choć nieraz pomijanym czynnikiem są Boże zasady moralne oraz Jego przymioty, takie jak: sprawiedliwość, uczciwość, bezstronność, miłość, miłosierdzie oraz życzliwość. Jedynie uwzględniając wszystkie powyższe czynniki (a nie tylko niektóre), można zrozumieć, jak Bóg korzysta ze swej zdolności przewidywania lub wyznaczania biegu przyszłych wydarzeń. Jego przepowiednie zawsze się spełniają, dlatego napisano o Nim, że „nazywa rzeczy nie istniejące, jak gdyby istniały”
Według zwolenników predestynacji Bóg korzysta ze swej zdolności przewidywania w nieograniczonej mierze i z góry wyznacza bieg życia oraz ostateczny los każdej jednostki. Zdaniem jej zwolenników doskonały Bóg siłą rzeczy jest wszechwiedzący, a więc posiada pełnię wiedzy nie tylko o przeszłości i teraźniejszości, lecz także o przyszłości. Gdyby jej nie znał — i to aż do najdrobniejszego szczegółu — nie byłby według nich doskonały.

Czy taki pogląd jest biblijny i uzasadniony? Jeżeli miałby być poprawny, musiałby harmonizować z każdym z wymienionych wcześniej czynników, łącznie z przedstawionymi w Piśmie Świętym przymiotami, zasadami moralnymi i zamierzeniami Boga, który wobec swych stworzeń zawsze postępuje w sposób prawy. Warto się zatem zastanowić, do jakich wniosków prowadzi nauka o predestynacji.
Istnienie przeznaczenia wskazywałoby, że jeszcze przed stworzeniem aniołów i ludzi Bóg przewidział wszystko, co się później stanie, a więc także wypowiedzenie Mu posłuszeństwa przez jednego z duchowych synów i późniejszy bunt pierwszej pary ludzkiej w Edenie, oraz wszelkie dotychczasowe i przyszłe katastrofalne skutki tych wydarzeń. A jeśli Bóg rzeczywiście znał przyszłość w najdrobniejszych szczegółach, to znaczy, że całe zło, do którego doszło na przestrzeni dziejów (m.in. przestępczość i niemoralność, ucisk i wynikające z niego cierpienia, kłamstwo i obłuda, fałszywe kulty i bałwochwalstwo) zaistniało najpierw w Jego umyśle.
Co więcej, gdyby Stwórca rodu ludzkiego rzeczywiście posłużył się swą zdolnością przewidywania, aby poznać całe późniejsze dzieje, znaczyłoby to, że mówiąc: „uczyńmy człowieka” , rozmyślnie sprowokował ów ogrom niegodziwości. Powyższe rozważania każą więc wątpić w sensowność i spójność nauki o przeznaczeniu, zwłaszcza w świetle wyjaśnień Jakuba, według których zamęt i wszelka podłość nie pochodzą od Boga, z nieba, lecz są ‛ziemskie, zwierzęce, demoniczne’
Przypisywanie Bogu( partaczowi) takiej winy doskonale zwalnia od własnego ciężaru odpowiedzialności.
Na koniec: Ja też staram się starannie dobierać to w co wierzę. Dlatego gruntownie analizuję pańskie słowa.
Pozdrawiam "namolny" AL







Lektury
Hili: To dobra książka.
Ja: Skąd wiesz?
Hili: Nie możesz się od niej oderwać.

Więcej

Wierzednia jako
kulturowy pasożyt
Lucjan Ferus

Rada Epikura na lęk przed śmiercią: „Staraj się oswoić z myślą, że śmierć jest dla nas niczym, albowiem wszelkie dobro i zło wiąże się z czuciem; a śmierć jest niczym innym, jak właśnie całkowitym pozbawieniem czucia.”  Źródło zdjęcia Wikipedia.

Czuję się od jakiegoś czasu  jakby coraz bardziej obco w naszej rzeczywistości. Częściej zadaję sobie pytanie: czy to ja zgłupiałem do tego stopnia, iż przestaję rozumieć postrzegany świat? Czy to świat tak „odjechał”, że w wielu aspektach stał się dla mnie wręcz niepojęty? Na przykład ta niewyobrażalna ilość przemocy serwowanej przez telewizję każdego dnia, niezależnie czy jest to dzień powszedni, niedziela, czy  święta! Większość emitowanych filmów epatuje przemocą i żaden z seriali nie może się obejść bez wątku, w którym pokazywana byłaby przemoc w różnorakiej formie. A potem dziwimy się skąd w ludziach bierze się tyle agresji, złości i tłumionych frustracji, które domagają się rozładowania?

Więcej

Zbrodnie Hamasu,
które zauważają Arabowie
Andrzej Koraszewski


Ciekawa sprawa. W dniu 16 maja „prezydent” państwa Palestyna wystąpił na szczycie Ligi Arabskiej przedstawiając stanowczą krytykę Hamasu. Przywódcy państw arabskich dowiedzieli się, że przed 7 października 2023r. żydowscy okupanci pracowali nad oddzieleniem Gazy od Autonomii Palestyńskiej, aby zapobiec utworzeniu palestyńskiego państwa. Hamas wysługiwał się Izraelowi odmawiając współdziałania z Autonomią, co sprzyjało planom Izraela. 7 października Hamas, zdaniem Abbasa, dostarczył Izraelowi pretekstu do zabijania i niszczenia.

Więcej
Blue line

Najnowszy palestyński
sondaż
Elder of Ziyon

Z okładki raportu PCPSR

Ostatni sondaż PCPSR ukazał się w połowie kwietnia. W dużej mierze jest on podobny do poprzedniego sondażu przeprowadzonego trzy miesiące wcześniej, ale o niektórych postawach Palestyńczyków, które warto zrozumieć, zachodnie media w zasadzie nadal milczją. 

71% Palestyńczyków nadal wierzy, że Hamas miał rację rozpoczynając wojnę w październiku, co niezmiennie pokazują wyniki sondaży zarówno w Gazie, jak i na Zachodnim Brzegu.

W Gazie 70% osób przebywających w schroniskach prowadzonych przez UNRWA twierdzi, że organizatorzy rozdzielają pomoc w sposób nieuczciwy w oparciu o względy polityczne.  

Tylko 7% Palestyńczyków twierdzi, że Hamas jest odpowiedzialny za cierpienia w Gazie.  

Zdolność Palestyńczyków do oszukiwania samych siebie jest najwyraźniej nieograniczona. Chociaż w grudniu 78% zgodziło się, że mordowanie cywilów w ich domach jest zbrodnią wojenną, tylko 5% uważa, że Hamas dopuścił się tych zbrodni wojennych. Większość nie widziała filmów przedstawiających okrucieństwa z 7 października, ale nawet wśród tych, którzy je widzieli, tylko 17% uważa, że Hamas popełnił morderstwa, które sami widzieli na filmach. To spadek z 31% w grudniu.  

Więcej

Hamas jest winny izraelskiej
operacji w Rafah
Bassem Eid

https://twitter.com/LindseyGrahamSC/status/1788390216652218649

Jako palestyński działacz na rzecz praw człowieka czuję się w obowiązku zabrania głosu w sprawie trwającej operacji wojskowej w Rafah, która często jest błędnie przedstawiana w różnych kręgach. Operacja ta, dowodzona przez Siły Obronne Izraela (IDF), to nie tylko odpowiedź na agresję, ale kluczowa misja ratunkowa mająca na celu uwolnienie zakładników, w tym obywateli USA. Odpowiedzialność za tę eskalację ponosi w całości grupa terrorystyczna Hamas, która nieustannie odrzucała liczne propozycje zawieszenia broni i eskalowała przemoc wobec ludności cywilnej.

Więcej
Blue line

Nie chcemy zawieszenia broni,
ale dalszej wojny
Z materiałów MEMRI

Logo Al-Watan

„Palestyna jest państwem, kontynuujmy opór”, palestyński dziennikarz Samir Al-Barghouti napisał w artykule z 12 maja 2024 r. w katarskiej gazecie „Al-Watan”, że atak na Izrael z 7 października zwiększył światową świadomość sprawy palestyńskiej, jak wynika z rezolucji Zgromadzenia Ogólnego ONZ z 10 maja 2024 r., która podniosła status Palestyny w tym organie i zaleciła Radzie Bezpieczeństwa rozważenie przyznania jej pełnego członkostwa w ONZ. Al-Barghouti wezwał do kontynuowania oporu „nawet jeśli Palestyna poświęci miliony męczenników i rannych” i dodał: „Nie chcemy zawieszenia broni, chcemy, by wojna trwała”, ponieważ „wróg rozumie jedynie język siły”.  

Poniżej podajemy przetłumaczone fragmenty jego artykułu.

Więcej

Condorcet ozdobiony
kefiją
Amir Taheri

<span>Dzisiejsi protestujący niewiele wiedzą o tym, przeciwko czemu się buntują, i przynajmniej z naszego doświadczenia, jakie wynika z rozmów z niektórymi z nich w Paryżu oraz czytania i/lub słuchania, co mówią ich odpowiednicy na amerykańskich kampusach, nawet nie chcą wiedzieć. Na zdjęciu: antyizraelscy protestujący przed paryskim Instytutem Studiów Politycznych (Sciences Po), 26 kwietnia 2024 r. (Zdjęcie: zrzut z ekranu wideo.)</span>

Dla tych z nas, którzy są na tyle dorośli, że pamiętają dobre (lub złe) dni buntu studentów na zachodnich uniwersytetach w latach 60., obecne zamieszki na wielu europejskich i amerykańskich uniwersytetach wydają się kiepskim remakiem kontrowersyjnego oryginału.


Obecne zaburzenia mają znacznie mniejszą skalę.


W USA dotknęły one kilka uniwersytetów i przyciągnęły kilka tysięcy studentów z łącznej liczby ponad 15 milionów studentów.

Więcej

Czerwone skarby czyli
opowieść o truskawkach
Athayde Tonhasca Júnior

Fragment Ogrodu Rozkoszy Ziemskich © Museo del rado, Wikimedia Commons.

Holenderski malarz Hiëronymus Bosch (ok. 1450–1516), mistrz koszmarnych krajobrazów i dziwacznych stworzeń, najwyraźniej miał słabość do poziomek: owoc ten został przedstawiony trzykrotnie w jego słynnym Ogrodzie rozkoszy ziemskich. Od dawna toczą się dyskusje na temat symboliki obrazu i roli poziomek. Roślina może być alegorią grzechu i pokusy, ponieważ rośnie, pełzając nisko po ziemi, niczym wąż z ogrodu Eden. 

Więcej

Kobiety, Hamas
i luksusowe wierzenia
Andrzej Koraszewski 

Źródło: zrzut z ekranu wideo: UCLA protest: groups address overnight violence at pro-Palestinian encampment (youtube.com)

Rewolucja jest kobietą, najpierw pisze pełne współczucia listy do skazanych za masowe morderstwa, a potem proponuje im małżeństwo. Heather Mac Donald, redaktor naczelna amerykańskiego magazynu „City Journal”, zastanawia się nad pytaniem, dlaczego wśród protestujących na uniwersytetach dominują kobiety? Autorka nie dysponuje dokładnymi danymi statystycznymi, ale osobista obserwacja, materiały zdjęciowe i filmy nie pozostawiają wiele miejsca na wątpliwości, amerykańskie studentki kochają Hamas i sprawiedliwość.

Więcej

Państwo palestyńskie
doprowadzi do kolejnych masakr
Bassam Tawil 

<span>Podobnie jak większość Arabów, Saudyjczykom nie zależy na państwie palestyńskim i w tajemnicy mogą woleć w ogóle go nie mieć. Bez wątpienia zdają sobie sprawę, że największą przeszkodą w utworzeniu własnego państwa są sami Palestyńczycy. Na zdjęciu: Sekretarz stanu USA Antony Blinken spotyka się z saudyjskim księciem koronnym Mohammedem bin Salmanem w Rijadzie, 7 czerwca 2023r. (Zdjęcie: Wikipedia)</span>

Sekretarz stanu USA Antony Blinken wielokrotnie od czasu ataku Hamasu na Izrael 7 października 2023 r.  mówił o potrzebie "drogi” do utworzenia państwa palestyńskiego na Zachodnim Brzegu [tj. Judei i Samarii], w Strefie Gazy i we wschodniej Jerozolimie. Według Blinkena państwo palestyńskie miałoby dwa pozytywne skutki: po pierwsze, utorowałoby drogę do normalizacji stosunków między Izraelem a Arabią Saudyjską, a po drugie, „izolowałoby” Iran i jego terrorystycznych pełnomocników, w tym Hamas i Hezbollah.

Więcej

Uchodźcy z Rafah: dlaczego
Egipt ich nie wpuszcza
Judean Rose


Zdjęcia uchodźców z Rafah uciekających, jak mogą – samochodem, pieszo, wozami zaprzężonymi w osły – były wczoraj wszędzie, a sezonowy deszcz dodał przejmującego akcentu do ich trudnej sytuacji. Rodzice mieli ponure wyrazy twarzy, natomiast dzieci wydawały się dość pogodne i uśmiechały się. Opuszczali Rafah. To była przygoda.
Długo oczekiwana operacja IDF w Rafah już się rozpoczęła, jeśli liczyć ewakuację około 100 tysięcy cywilów w Rafah do nowej strefy humanitarnej stworzonej specjalnie dla nich. 

Więcej
Blue line

Przesłanie Bidena
do terrorystów i dyktatorów
Elder of Ziyon 


CNN:

Prezydent Joe Biden powiedział w środę po raz pierwszy, że jeśli premier Benjamin Netanjahu zarządzi poważną inwazję na miasto Rafah, to on wstrzyma część dostaw amerykańskiej broni do Izraela – która, jak powiedział, była używana do zabijania cywilów w Gazie.
„W Gazie giną cywile w wyniku tych bomb i innych form ataku na skupiska ludności” – powiedział Biden Erin Burnett z CNN w ekskluzywnym wywiadzie dla „Erin Burnett OutFront”, mówiąc o bombach o masie 2000 funtów, których transport Biden wstrzymał w zeszłym tygodniu.

„Wyjaśniłem, że jeśli wejdą do Rafah – jeszcze nie dotarli do Rafah – jeśli wejdą do Rafah, nie dostarczę broni, której w przeszłości używano do rozprawienia się z Rafah, do rozprawienia się z miastami – która rozwiązuje ten problem” – powiedział Biden.

Więcej

Palestyńczyk odwiedza
Auschwitz 
Hugh Fitzgterald


Pierwszym Palestyńczykiem, który odwiedził nazistowski obóz koncentracyjny, był wielki mufti Jerozolimy Hadż Amin al Husseini, przywódca palestyńskich Arabów od lat dwudziestych do czterdziestych XX wieku, który lata wojny spędził w Berlinie. Odbył miłą pogawędkę z Hitlerem 28 listopada 1941 r., uwiecznioną na słynnej fotografii. Al-Husseini wyraził Hitlerowi swój entuzjazm dla ostatecznego rozwiązania. Zaprzyjaźnił się z Heinrichem Himmlerem i istnieją pewne, ale nie rozstrzygające, dowody na to, że Mufti mógł zostać zabrany do Auschwitz właśnie przez Himmlera lub być może przez inną osobę, z którą się zaprzyjaźnił, Adolfa Eichmanna, aby zobaczyć, jak gładko sprawy tam przebiegają. Jest pewne, że Mufti odwiedził obóz koncentracyjny w Trebbin, ponieważ istnieje wiele zdjęć przedstawiających go w tym miejscu wraz z wysokimi urzędnikami nazistowskimi.

Więcej
Blue line

Jak zawiodła edukacja
o Holokauście 
Jonathan S. Tobin

Płonąca świeca na tle flagi izraelskiej w Jom Haszoah, Dniu Pamięci o Holokauście. Zdjęcie: Melnikov Dmitriy/Shutterstock.

Przez dziesięciolecia amerykańskie żydostwo obchodziło Jom Haszoah – Dzień Pamięci o Holokauście – tymi samymi rytuałami i retoryką. Słuchali ocalałych, których liczba stale maleje i którzy opowiadali o swoich przerażających doświadczeniach. Słuchali także opinii uczonych, którzy byli częścią rozwijającego się przemysłu skupiającego się na studiach nad Holokaustem, co dla wielu Żydów i nie-Żydów stało się sumą ich wiedzy o historii narodu żydowskiego. Słuchali także polityków i przywódców społecznych, którzy bez przerwy wypowiadali puste słowa o  niedopuszczeniu „nigdy więcej” do tak okropnej rzeczy. Było to konieczne, ponieważ nie bez powodu Żydzi obawiali się, że bez ceremonii, pomników i muzeów, które rozrosły się w ciągu ostatnich kilku dekad, pamięć o zagładzie europejskiego żydostwa przez niemieckich nazistów i ich kolaborantów zostanie utracona lub wymazana.

Więcej

Do skandującego
chłopca w kefiji 
Paul Finlayson


Ludzkość jest niesamowita. Podróżowaliśmy na Księżyc i zwiedziliśmy głębiny oceanów. Być może nie pokonaliśmy śmierci, ale walczymy z nią, opóźniamy ją i podbiliśmy znaczną część natury. Żyjemy w komforcie w ekstremalnych warunkach zimy. Podbiliśmy gorące krainy, tak wilgotne, pełne malarii i komarów, tak pełne śmierci, i pozwoliliśmy ludziom żyć tam w komforcie i spokoju. Sprawiliśmy, że pustynia zakwitła.


A mimo to walczymy; być może pokonaliśmy bakterie, ale nie pokonaliśmy próżności naszych złudzeń.

Więcej

Alternatywny Genesis:
Boski reality show” (III)
Lucjan Ferus

Rycina: Jean Effel \

Znów – jak było do przewidzenia – wszyscy aniołowie chcieli widzieć osobiście, jak Bóg będzie urządzał im ten świat rozrywki. Więc zgodnym chórem wyrazili swą gotowość udziału w dalszym bożym dziele. Zatem Stwórca jedynie klasnął w dłonie,... i po chwili wszyscy byli już na Ziemi, rozglądając się dookoła z nieskrywaną ciekawością,... choć po prawdzie nie było jeszcze zbyt wiele do oglądania. Ziemia była wtedy bezładem i pustkowiem, jedynie wiatr hulał nad nimi, przedmuchując z miejsca na miejsce tumany piasku. 

Więcej

Dialog z głuchymi
i głodnymi
Andrzej Koraszewski


Ludzie mają skłonność do stadnego myślenia i do stadnego obłędu, a zmysły powoli odzyskują indywidualnie, jeden po drugim.

―Charles MacKay

Odwiedził nas przyjaciel z Warszawy. Rozmawiamy o Żydach, a dokładniej o tych dobrych ludziach, którzy radośnie wskakują w buty dziadków i pradziadków i szukają potwierdzenia, że coś z tymi Żydami jest nie tak. Nie, oczywiście, broń boże, żadnymi antysemitami nie z są, skądże znowu, wręcz przeciwnie. Ale to zabijanie dzieci, ludobójstwo, głodzenie cywilnej ludności… W rozmowach wyskakują autorytety ONZ, Amnesty International, Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości i bóg wie kogo. Nie, nie są antysemitami, no ale gazety, radio i telewizja, a wreszcie koronny dowód, że coś z tym Izraelem jest nie tak, bo sami Żydzi piszą, jaki Izrael jest straszny.

Więcej

“Lancet” wychwala
wiedzę rdzennych ludów
Jerry A. Coyne

[„Historycznie rzecz biorąc, anatomia i fizjologia ciał z waginami była zaniedbana”]

Brytyjskie czasopismo medyczne „Lancet” lansuje "przebudzenie" (jego redaktor jest nie do uratowania), chociażby z powodu poniższej okładki. Jak już kiedyś powiedziałem, jego „przebudzenie” czyni „Lancet” brytyjską wersją „Scientific American”, chociaż zajmuje się oryginalnymi badaniami i ma całkowicie (lub rzekomo całkowicie) charakter medyczny. Czasopismo zarobiło właśnie większą porcję niesławy, publikując entuzjastyczny pean na cześć „Rdzennej ludności i jej wiedz”, pozornie czyniąc wiedzę rdzennej ludności równą wiedzy wytwarzanej przez współczesną naukę. Innymi słowy, przyjmuje coś, co wydaje się być krajową polityką edukacji przedmiotów ścisłych w Nowej Zelandii.

Więcej

Instytucjonalne ułatwianie
ludobójstwa 
Ben Poser

Francuscy spadochroniarze stojący na straży lotniska w Rwandzie. Sierpień 1994, Źródło: Wikipedia.

Siódmego kwietnia 2024 r. minęło sześć miesięcy od największego ludobójczego masowego mordu na Żydach w tym stuleciu; była to także 30. rocznica rozpoczęcia ludobójstwa w Rwandzie. Spośród różnych podobieństw, jakie każdy racjonalny człowiek może dostrzec pomiędzy tymi dwiema zbrodniami, jedno wyróżnia się swoją ohydą: tak jak było to pokolenie temu, Organizacja Narodów Zjednoczonych jest prawdopodobnie największym na Ziemi czynnikiem ułatwiającym ludobójstwo.

Więcej

Pakt Biden – Sinwar
– Chamenei
Andrzej Koraszewski 

Źródło zdjęcia: Wikipedia.

Były ambasador USA w Izraelu powiedział, że nie ma wątpliwości, iż Biden stanął po stronie Hamasu. W Dniu Pamięci Ofiar Holokaustu amerykański prezydent oznajmił, że zamierza wstrzymać dostawy broni dla Izraela (z wyjątkiem pocisków do Żelaznej Kopuły). Innymi słowy amerykański prezydent oznajmił, że będzie się starał, żeby żydowskich ofiar nie było zbyt dużo, ale likwidacja zagrożenia izraelskich cywilów koliduje z jego planami współpracy z Iranem.

Więcej

NATO opisało
strategię Hamasu
Elder of Ziyon

Centrum Doskonałości Komunikacji Strategicznej NATO sporządziło w 2014 roku jasny opis strategii Hamasu polegającej na używaniu ludzkich tarcz</a>.

Hamas, islamistyczna grupa bojowników i de facto władza rządząca Strefą Gazy, używa ludzkich tarcz w konfliktach z Izraelem od 2007 roku. Zgodnie ze Statutem Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) zbrodnia wojenna polegająca na używaniu ludzkich tarcz obejmuje „wykorzystywanie obecności osoby cywilnej lub innej osoby podlegającej ochronie w celu osłony pewnych punktów, obszarów lub sił zbrojnych przed działaniami wojskowymi”. Hamas wystrzelił rakiety oraz atakował izraelskie siły zbrojne (IDF) z obszarów mieszkalnych i handlowych.

Więcej
Blue line

Od Kolumbii po Columbię
– nieustanna wojna z Izraelem
Ben Cohen

Inauguracja prezydenta Gustavo Petro w Bogocie w Kolumbii, 7 sierpnia 2022. Zdjęcie: Casa Rosada, Presidencia of Argentina/Wikimedia Commons.

Żydzi w trudnych czasach reagują na wiele sposobów, a być może najcenniejszym z nich jest humor. Kiedy Związek Radziecki był rzeczywistym więzieniem dla żydowskich obywateli, żartów było mnóstwo, równocześnie kąśliwych i przeplatanych melancholią i kpiną. Na przykład dowcip o oficerze Armii Czerwonej, który prosi żydowskiego chłopca, aby podał imię ojca - „Związek Radziecki”, matki - „Partia Komunistyczna”, na  pytanie, kim chce zostać, gdy dorośnie chłopiec odpowiada: „sierotą”. Albo ten o przybyciu agentów KGB do domu Żyda, żeby go aresztować, chyba że zgodzi się oddać coś, co najbardziej ceni. „Estero, kochanie – woła mężczyzna do żony – KGB przyszło po ciebie!” Chętnie ciągnąłbym dalej, ale pewnie już rozumiecie, o co mi chodzi.

Więcej

Uwagi o prohamasowskiej lewicy
i jej poprzednikach
Jeffrey Herf 

Demonstrant rozbija szybę młotkiem, żeby się dostać do zamkniętej salii na Uniwersytecie Columbia w Morningside Heights na Manhattanie. (Zrzut z ekranu wideo.)

Wieczorem 29 kwietnia 2023 r. demonstranci zajęli Hamilton Hall w Columbii, zabarykadowali się w środku i odmówili ruszenia się, dopóki Columbia nie zgodzi się na pozbycie się swoich funduszy zainwestowanych w Izraelu. Wideo opublikowane przez Free Press pokazuje zamaskowaną osobę używającą młotka do rozbicia szyby w drzwiach budynku, a następnie używającą czegoś, co wydaje się być zamkiem rowerowym, by je zabezpieczyć. Inni zamaskowani demonstranci budują prowizoryczną barykadę z krzeseł. 

Więcej

Więcej ludzi, więcej dobrobytu:
wskaźnik obfitości Simona 
Marian L. Tupy

Zdjęcie Fas Khan w <span>Unsplash</span>

Simon Abundance Index (Indeks obfitości Simona) na rok 2024 został opublikowany dzisiaj [22 kwietnia] zbiegając się z corocznymi obchodami Dnia Ziemi. To nie był przypadek: Indeks ma na celu modyfikację empirycznego i metafizycznego znaczenia Dnia Ziemi. Kiedy po raz pierwszy obchodzono go w 1970 r., w Dzień Ziemi słusznie opłakiwano szkody wyrządzone planecie w ciągu poprzednich dwóch stuleci w wyniku masowej, choć w większości korzystnej ekspansji gospodarczej, i wzywano nasz gatunek do lepszego zarządzania planetą. 

Więcej

Hamas znowu robi durni
z ludzi Zachodu
Bassam Tawil

 Jeśli Hamas i Autonomia Palestyńska otrzymają państwo sąsiadujące z Izraelem, będą niewątpliwie nadal realizować swój cel, jakim jest zabijanie Żydów i unicestwienie Izraela. Funkcjonariusz Hamasu, Ghazi Hamad, wyraźnie powiedział, że ta grupa terrorystyczna będzie wielokrotnie powtarzać atak z 7 października, aż Izrael zostanie unicestwiony. Na zdjęciu: wywiad z Hamadem 24 października 2023 r. w telewizji LBC (Liban). (Źródło obrazu: MEMRI)

Po wymordowaniu 1200 Izraelczyków i porwaniu 240 innych 7 października 2023 r. wspierana przez Iran grupa terrorystyczna Hamas ponownie próbuje oszukać naiwnych ludzi Zachodu, w tym administrację Bidena i Unię Europejską, wmawiając im, że zaakceptowała „rozwiązanie w postaci dwóch państw”. Rozwiązanie to zakłada utworzenie obok Izraela, suwerennego i niezależnego państwa palestyńskiego, na całych ziemiach Zachodniego Brzegu [Judei i Samarii], Strefy Gazy i wschodniej Jerozolimy. Ostatnie oszustwo Hamasu miało formę oświadczeń Chalila al-Hajji, wysokiego rangą funkcjonariusza tej grupy, w wywiadzie dla Associated Press (AP).

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Al-Dżazira służy Hamasowi
i organizacjom terrorystycznym
Z materiałów MEMRI

Profesor, który kłamie
przy pomocy statystyki
Hugh Fitzgerald

Krzyki przed ciszą:
Zło, któremu zaprzeczają
Judean Rose

Pusta mantra
Nigdy więcej?
Ruthie Blum

Alternatywny Genesis:
Boski reality show (II)
Lucjan Ferus 

Szaleństwo uniwersytetu,
żądania niedouczonych
Phyllis Chesler

Kraju Republik
nowe twórz bajki…
Andrzej Koraszewski

Trzy “wzory osobowe”
Autonomii Palestyńskiej
I. Marcus i N. J. Zilberdik

Amerykańskie kampusy:
troskliwy wychów terrorystów
Bassam Tawil

Dlaczego kobiety w Ameryce
kibicują Hamasowi i Iranowi?
Phyllis Chesler

Rdzenna matematyka:
zasłona dymna
Jerry A. Coyne

Teraz jest czas
na dokonanie wyboru
Caroline B. Glick

Na “afrykańskim placu”
pojawiają się nowi gracze
Alberto M. Fernandez

Hamas przegrywa w Gazie,
ale wygrywa w USA
Ben-Dror Yemini

USA, Katar i Iran:
Uwolnijcie zakładników!
Michael Calvo

Blue line
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk