Prawda

Sobota, 18 maja 2024 - 08:35

« Poprzedni Następny »


MEMRI

Wyrafinowana teologia szyicka


Amir Taheri 2014-03-19


Znany irański analityk Bliskiego Wschodu, autor i publicysta Amir Taheri, krytykuje prezydenta USA Baracka Obamę za powoływanie się na anty-nuklearną fatwę, wydaną rzekomo przez irańskiego Najwyższego Przywódcę Alego Chameneiego i za prezentowanie jej jako dowód, że program nuklearny Iranu jest pokojowy[1].


Taheri, który był redaktorem naczelnym “Kayhan” przed rewolucją irańską, a dzisiaj mieszka w Europie, pisze, w artykule z 14 marca 2014 r. w londyńskiej gazecie “Al-Sharq Al-Awsat”, zatytułowanym "Obama, bomba i fatwa", pisze, że ani Obama, ani nikt inny nie widział tej fatwy i że nawet gdyby ona istniała, jest prawdopodobne, że jest sformułowana tak wieloznacznie, iż jest otwarta dla niezliczonych interpretacji. Ponadto, zwraca uwagę na fakt, że duchowni irańscy wygłaszali niedawno opinie sugerujące, że zakaz religijny na broń jądrową w żaden sposób nie jest absolutny. Jeden z ajatollahów sugerował nawet, że zbudowanie bomby nuklearnej jest warunkiem koniecznym powrotu Mahdiego, mesjasza szyitów.

 

Taheri pisze, że przed wychwalaniem tej fatwy Obama powinien przynajmniej zażądać, by mu ją pokazano. Radzi mu również, by pamiętał, iż Chameneiego nie uważa się za wielki autorytet religijny w Iranie, a więc jego fatwa, jeśli istnieje, niekoniecznie znaczy zbyt wiele.

Poniżej podajemy przekład tego artykułu z angielskiego wydania „Al-Sharq Al-Awsat”[2]:

 
Obama, bomba i fatwa

 

Kiedy prezydent USA Barack Obama ulega naciskom, by powstrzymać dalsze sankcje przeciwko Iranowi w sprawie jego programu nuklearnego, często odwołuje się do fatwy, islamskiej opinii religijnej. Według Obamy fatwa, wydana podobno przez „Najwyższego Przewodnika” Alego Chameneiego, potwierdza twierdzenia Teheranu, że jego program nuklearny jest całkowicie pokojowy. Obama nie cytuje tekstu tej tajemniczej fatwy, ani nie mówi nam, gdzie i kiedy ją widział.

 

Problem polega na tym, że nikt w rzeczywistości nie widział tej fatwy, chociaż wielu ludzi ją komentowało. W dziwacznym zwrocie opinii niektórzy duchowni nawet cytowali Obamę jako źródło, które potwierdza istnienie tej fatwy. „Nasz Najwyższy Przewodnik wydał fatwę przeciwko użyciu broni nuklearnej, jak potwierdził prezydent Stanów Zjednoczonych” – powiedział ajatollah Mahmoud Jussefwand oficjalnej agencji informacyjnej Republiki Islamskiej (IRNA) w zeszłym tygodniu.

 

Przedstawiany jako “ekspert teologiczny Ośrodka Naukowego”, ajatollah był jednym z ponad 100 mułłów i biurokratów rządowych, którzy uczestniczyli w dwudniowej konferencji w Teheranie o “Teologicznym poglądzie na broń nuklearną”. Żaden z przemawiających nie twierdził, że widział tekst tej fatwy. Ani też żaden nie sugerował, że ta fatwa – jeśli faktycznie istnieje – miała na celu powstrzymanie Republiki Islamskiej przed zdobyciem środków do wyprodukowania bomby.

 

Kilku mówców, w tym Juseefwand, sugerowało, że użycie (choć nie zbudowanie i/lub przechowywanie) takiej broni może być haram czyli zabronione. „Islam używa terminu ifsad [zepsucie], żeby zakazać wielu broni masowego zniszczenia – powiedział Jussefwand. – Termin ten był stosowany do potępiania zatruwania zasobów wodnych,  wycinania lasów i używania pożarów jako taktyki wojennej”. Ajatollah zastanawiał się następnie, czy ta zasada może także odnosić się do broni nuklearnej. Nie przedstawił zdecydowanej opinii. Innymi słowy, żaden taki zakaz nie istnieje w chwili obecnej.

 

Inny teolog, Ali-Reza Korban-Nia, wyjaśnił, że zajęcie “stanowiska islamskiego” w sprawie broni nuklearnej nie będzie łatwe. Z jednej strony, argumentował, taka broń może być zakazana, ponieważ „jest ślepa w działaniu” w tym sensie, że może „zmieść tak samo wiernych i kuffar [niewiernych]”. Z drugiej strony „reguły wojny islamu szyitów” usilnie zalecają użycie każdej broni, która może przyspieszyć zniszczenie wrogów Umma. Według Korban-Nii wskazuje na to zasada ma-yarji bel-fatah, czyli “tego, co daje nadzieję na zwycięstwo”. Tak więc, jeśli bomba nuklearna mogłaby zapewnić ostateczne zwycięstwo dla wiernych, nie powinno się jej odrzucać.

 

Żeby sprawę zagmatwać jeszcze bardziej, ajatollah Bahman Akbari twierdził, że wypowiedzi Chameneiego, choć nie fatwa, która może nawet nie istnieć, pokazują, iż Republika Islamska widzi broń nuklearną jak “środek odstraszający, który zapewnia wzajemne zniszczenie przeciwnika”. Innymi słowy, rozwijanie arsenału nuklearnego dla celów odstraszania jest legalne. Akbari sugerował także, by analizować kwestię arsenału nuklearnego „w kontekście innej broni masowego zniszczenia, włącznie z bronią chemiczną i biologiczną”. Znaczy to, że broń nuklearna nie powinna być omawiana jako specjalna kategoria, przypuszczalnie ostateczne zło.

 

Podczas seminarium dwóch teologów, Mahmoud Hekmati-Nia i Hashem Zaafarani, krytykowało Akbariego za nie nawiązanie do fatwy Chameneiego. Powodem było oczywiście to, że ani Akbari, ani nikt inny nie widział tego nieistniejącego dokumentu.

 

Powołanie się na fatwę Chameiniego, które odbiło się najgłośniejszym echem, znalazło się w przemówieniu rzecznika Irańskiej Agencji Energii Atomowej, Behruzaa Kamalvand, kiedy powiedział: „Nasz Najwyższy Przywódca ustalił nasze hasło ‘Broń nuklearna dla żadnego narodu, energia nuklearna dla wszystkich narodów!” Innymi słowy, Republika Islamska byłaby gotowa porzucić militarne aspekty programu nuklearnego tylko w kontekście globalnego rozbrojenia nuklearnego. A jeśli inni mają broń nuklearną, dlaczego Iran ma odmawiać sobie takiego instrumentu?

 

Na wspomnianej wyżej konferencji ajatollah Hassan Mamduhi, członek Zgromadzenia Ekspertów (duchownych) podał enigmatyczny cytat nieżyjącego ajatollaha Aziz-Allaha Choszwakta, który dał do zrozumienia, że Ukryty Imam zakończy swoją Wielką Okultację dopiero, kiedy „miecz” będzie gotowy. „Powrót Mahdiego zależy od tego, co robią nasi naukowcy nuklearni” powiedział Mamduhi nie rozwijając dalej tego tematu. Media teherańskie twierdziły jednak, że „Miecz Imama” w nowoczesnym świecie może oznaczać tylko arsenał nuklearny.

 

Tydzień później ajatollah Ahmad Dżannati, przewodniczący Rady Strażników Konstytucji, twierdził w kazaniu piątkowym, że powrót Ukrytego Imama jest „bliski” dzięki „fantastycznemu postępowi” ociągniętemu przez Islamską Republikę Iranu. Ajatollah Choszwakt, który zmarł w zeszłym roku, uważany był za nauczyciela i „guru” Chameneiego i był zdecydowanym przeciwnikiem negocjacji ograniczających jakikolwiek aspekt programu nuklearnego Republiki Islamskiej. Jego poglądy znalazły posłuch wśród wielu duchownych chomeinistów, którzy twierdzą, że Stany Zjednoczone pod rządami Obamy są w odwrocie i nie ma powodu czynienia ustępstw wobec grupy 5+1.

 

Znany duchowny, ajatollah Mahmoud Nabawian, opublikował 40-stronicowy esej twierdzący, że Teheran jest obecnie w pozycji pozwalającej na powiedzenie reszcie świata „zjeżdżaj”. Inny duchowny, Muhamad-Javad Laridżani, syn ajatollaha i brat prezesa Sądu Najwyższego Sadeka Laridżaniego twierdzi, że mocarstwa islamskie powinny wyłącznie zwracać się do narodów nie-islamskich, by „podporządkowały się Ostatecznemu Słowu” Boga. W 1988 r. przywiózł on list od ajatollaha Chomeiniego do Michaiła Gorbaczowa, zapraszający go do nawrócenia się na szyityzm.

 

Dobrze byłoby, gdyby Obama, zanim uzna fatwę za prawo, zastanowił się nad trzema punktami. Pierwszym jest, że ta słynna fatwa albo nie istnieje, albo jest sformułowana w stylu zaciemniającym, który otwiera ją na dowolne interpretacje. Obama powinien przynajmniej zażądać pokazania mu fatwy, której broni jako tekstu nadrzędnego nad prawem międzynarodowym. Drugim punktem jest to, że Chamenei, chociaż najważniejsza postać polityczna w Teheranie, nie jest przez wszystkich uważany za tęgą głowę w teologii. W kategoriach teologicznych, każdy z 10 lub 12 wielkich ajatollahów i setki duchownych niższej rangi może uchylić fatwę Chameneiego.

 

I na koniec, Obama powinien wiedzieć, że projekt nuklearny Iranu jest kwestią polityczną, a nie religijną, którą można rozstrzygnąć fatwą, a ta jest w każdym razie tylko opinią i w żaden sposób nie jest wiążąca dla jednostek, nie mówiąc już o Republice Islamskiej jako państwie narodowym.

 

Przypisy: 

[1] O wypowiedziach prezydenta Obamy na temat tej fatwy patrz MEMRI:  

Special Dispatch No. 5406, "Release Of Compilation Of Newest Fatwas By Iranian Supreme Leader Khamenei – Without Alleged Fatwa About Nuclear Bomb," 13 sierpnia 2013;

MEMRI Special Dispatch No. 5461, "President Obama Endorses The Lie About Khamenei's 'Fatwa' Against Nuclear Arms,"  29 września, 2013; oraz MEMRI Seria Badań I Analiz - Nr 1022 - 4 pazdziernika 2013 Oficjalna wersja irańska dotycząca rzekomej fatwy Chameneiego przeciwko broni nuklearnej jest kłamstwem

[2] Aawsat.net, 14 marca 2014.

MEMRI, Specjalny komunikat nr 5681 z 17 marca 2014


Amir Taheri

 

Irański politolog, studiował w Teheranie, Londynie i Paryżu. Przewodniczący europejskiego oddziałuGatestone Institute, był korespondentem Sunday Timesa na Bliskim Wschodzie, publikował m. in. w Pakistan Daily Times, The Daily Telegraph, The Guardian oraz The Daily Mail, w latach 1984-1992 był członkiem zarządu International Press Institute.

 

Od Redakcji:

Amir Taheri pisze o wyrafinowanej teologii szyickiej, normalna teologia islamska, przeznaczona dla szarego wiernego, wygląda tak (treść pytania lektora i odpowiedź duchownego podajemy osobno z powodu braku czasu na podłożenie polskich napisów, film z angielskimi napisami jest poniżej):   

 

Kanał 1 (Arabia Saudyjska), za pośrednictwem Internetu, 23 stycznia 2014 roku.

Znany saudyjski duchowny Al-Fawzan, członek Saudyjskiej Rady Duchownych

 

Dziennikarz: Allah mówi w Koranie: I Słońce idzie do miejsca, w którym się zatrzymuje i to jest decyzja Wszechmogącego i Wszechwiedzącego. Czy Słońce obraca się wokół Ziemi?

Al-Fawzan:  Nie ma co do tego wątpliwości. Koran mówi: Słońce biegnie... Tym niemniej oni mówią, że Słońce stoi, a Ziemia się rusza. To jest sprzeczne z Koranem. Ignorowanie Koranu i akceptowanie nowoczesnych teorii. To nie jest coś, co muzułmanin może robić. Muzułmanin musi trzymać się Koranu.      


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 908 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Odłożone w czasie zbawienie (II)   Ferus   2023-04-02
Irracjonalne „objawienia boże”   Ferus   2021-03-07
Odłożone w czasie zbawienie (III)   Ferus   2023-04-09
Niezastąpieni szafarze łask bożych   Ferus   2016-06-26
Fałszywi prorocy, Część III.   Ferus   2017-11-12
Tajemnica zawodowa duchownych   Ferus   2019-06-02
Credo sceptyka. Część V.   Ferus   2023-05-21
Fikcja uznawana za Prawdę (V)   Ferus   2020-04-11
Moja racjonalna wiara (II)   Ferus   2024-01-07
Refleksje sprzed lat: Na skrzydłach Nauki i Wiary II.   Ferus   2018-07-29
Doradztwo religijne i religioznawcze XVIII   Ferus   2015-07-19
Rozum i Wiara. Część V   Ferus   2016-01-10
Krzywdy wyrządzone ludzkości przez naukę   Ferus   2019-04-01
Niewierny Tomasz i krzew gorejący   Ferus   2017-01-01
Refleksje sprzed lat   Ferus   2016-10-16
Człowiek w labiryncie iluzji. Część VI.   Ferus   2018-04-15
Ojcowie (nie)ŚwięciCzęść II   Ferus   2015-08-09
Niepotrzebna ziemska sprawiedliwość   Ferus   2022-04-24
Alternatywny Genesis: Boski reality show.Czyli kwestia duchowości/duszy widziana z „nieco” innej perspektywy.   Ferus   2024-04-28
Kompleksy uświęcone   Ferus   2016-02-07
Autor urojony i jego frustracje   Ferus   2017-04-02
Rozum i Wiara (XVIII)   Ferus   2021-08-15
Jasełkowo-teologiczne refleksje dziadka „Maryi panienki”.   Ferus   2018-12-23
Rozum i Wiara. Część X   Ferus   2016-04-10
Rozum i Wiara. Część  XVII   Ferus   2017-01-22
Niewiarygodna idea bogów/Boga II.   Ferus   2023-12-03
Intrygujące pytanie papieża Franciszka   Ferus   2018-12-30
Człowiek w labiryncie iluzji   Ferus   2018-03-11
Uciekinierzy z bastionu fałszywych świętości (III)   Ferus   2021-02-07
Azyl ignorancji. Część VII.   Ferus   2017-02-19
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (VI)   Ferus   2018-07-15
Wolna wola - klucz do piekielnych bram   Ferus   2017-02-05
Upiory religii   Ferus   2014-03-08
Trzy stulecia bałwochwalstwa   Ferus   2017-09-03
Credo ateisty (VII)   Ferus   2023-02-05
Brudny czyściec i diabelnie skuteczny strach przed piekłem   Ferus   2020-11-22
Credo sceptyka. Część X.   Ferus   2023-06-25
Bezbożne „Ranczo” (II)   Ferus   2021-05-23
Cena świętego spokoju.Czyli religijny raj dla oportunistów albo też azyl ignorancji (wg Spinozy).   Ferus   2024-03-10
Niebo naprawdę istnieje? To i piekło też?   Ferus   2018-01-28
Dewocja to pobożność? Czyli wizyta u starszej pobożnej pani.   Ferus   2019-11-10
Potęga mitów: 10 plag egipskich.   Ferus   2016-01-17
Szamani: antenaci współczesnych kapłanów.Czyli Niezależny Związek Zawodowy Duszpasterzy. (II)   Ferus   2022-08-07
Tłumaczenie rzeczywistości na religijną modłę   Ferus   2016-09-04
Szamani: antenaci współczesnych kapłanówI.Czyli Niezależny Związek Zawodowy Duszpasterzy. (III)   Ferus   2022-08-14
Zbłąkane dzieci Matki Natury   Ferus   2022-09-25
Doradztwo religijne i religioznawcze XX   Ferus   2015-10-04
Geneza i paradoksy teizmu (III)   Ferus   2024-04-07
Mój dojrzały ateizm Część III   Ferus   2014-11-23
Ateista i „zatroskany głos rozsądku”   Ferus   2021-05-16
Relikty religijnego myślenia, Część II.   Ferus   2017-10-01
Było sobie kłamstwo   Ferus   2015-07-05
Rozum i Wiara. Część VIII   Ferus   2016-03-13
Mój dojrzały ateizm. Część XIII   Ferus   2015-03-07
Bogowie popkultury.Czyli jakimi religijnymi stereotypami „karmi” nas telewizja.   Ferus   2021-09-05
Baśnie wywołujące waśnie   Ferus   2015-11-29
Bożonarodzeniowa koniunkcja planet. Czyli coroczna „koniunkcja” religii z nauką.   Ferus   2020-12-27
Najlepszy ze światów – Ziemia? Czyli najlepsza z możliwych marności nad marnościami.   Ferus   2023-08-06
Pasterze i ich bezwolne owce, czyli paradoksy „duchowego pasterzowania”   Ferus   2021-06-13
Credo ateisty (VIII)   Ferus   2023-02-12
Azyl ignorancji, Część II   Ferus   2016-11-06
Potęga mitów: Odkupienie i Zbawienie   Ferus   2016-02-28
DCLXVI Krucjata   Ferus   2014-12-20
Najdłużej trwająca mistyfikacja w dziejach ludzkości (VII)   Ferus   2020-02-16
Atak ateizmu na ludzki rozum? II.   Ferus   2021-10-17
Idea kontra rzeczywistość   Ferus   2015-10-25
Rozmyślając nad sensem życia (II).   Ferus   2019-04-14
Kiedy prowadzą nas ślepi przewodnicy (II)   Ferus   2023-07-30
Człowiek musi w coś wierzyć. Raskolnicy, Swedenborg.   Ferus   2018-11-04
Potęga mitów: Ziemia Obiecana   Ferus   2016-02-14
Grzechy religii: hipokryzja   Ferus   2015-08-30
Refleksje sprzed lat: „Fikcyjna walka dobra ze złem” i inne   Ferus   2021-10-31
Fałszywi prorocy. Podsumowanie.   Ferus   2018-01-14
Hejże dzieci (boże), hejże ha   Ferus   2016-07-03
Credo sceptyka. Część VII.   Ferus   2023-06-04
Kobieta czyli zło konieczne?   Ferus   2022-06-19
Pytania do Boga   Ferus   2022-03-20
Uduchowiony erotyzm bogów i wyznawców (V)   Ferus   2019-10-06
Doradztwo religijne i religioznawcze IX   Ferus   2015-04-05
Poświąteczna refleksja: wymuszanie poczucia winy   Ferus   2017-04-23
Tęsknota za bezpiecznym miejscem. Czyli Królestwo Niebieskie na Ziemi.   Ferus   2018-02-11
Potwór stworzony ludzką wyobraźnią   Ferus   2022-06-26
Niespójne koncepcje Boga, Część II   Ferus   2017-09-17
Refleksje po lekturze „Ateisty”   Ferus   2019-01-13
Alternatywa dla idei zbawienia   Ferus   2020-10-04
Człowiek musi w coś wierzyć. Manicheizm.   Ferus   2018-05-13
Fałszywi prorocy, Część VI.   Ferus   2017-12-10
Listy byłych niewolników do ich byłych Panów (III)   Ferus   2020-12-20
Mój dojrzały ateizm. Część VI   Ferus   2014-12-27
Bardzo nieelegancka hipoteza Boga. Czyli mocno niedoskonałe wyobrażenia absolutnej doskonałości   Ferus   2023-09-03
Adwokat diabła. Czyli religijne racje zastępujące prawdę.   Ferus   2018-12-09
Credo ateisty (II)   Ferus   2023-01-01
Głos czarnej owcy   Ferus   2014-03-18
Fałszywi prorocy. Część V   Ferus   2017-12-03
Refleksje sprzed lat: „Głęboka wiara” i inne.   Ferus   2020-09-20
Listy byłych niewolników do ich byłych Panów   Ferus   2020-11-29
Mój dojrzały ateizm. Część XI   Ferus   2015-02-21
Dziecko, grzech i kochający Ojciec w niebie   Ferus   2018-08-05
Czyżby bunt aniołów stróżów?   Ferus   2017-08-27
Rozmyślając nad sensem życia   Ferus   2019-04-07

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk