Prawda

Sobota, 4 maja 2024 - 03:40

« Poprzedni Następny »


MEMRI

Wyrafinowana teologia szyicka


Amir Taheri 2014-03-19


Znany irański analityk Bliskiego Wschodu, autor i publicysta Amir Taheri, krytykuje prezydenta USA Baracka Obamę za powoływanie się na anty-nuklearną fatwę, wydaną rzekomo przez irańskiego Najwyższego Przywódcę Alego Chameneiego i za prezentowanie jej jako dowód, że program nuklearny Iranu jest pokojowy[1].


Taheri, który był redaktorem naczelnym “Kayhan” przed rewolucją irańską, a dzisiaj mieszka w Europie, pisze, w artykule z 14 marca 2014 r. w londyńskiej gazecie “Al-Sharq Al-Awsat”, zatytułowanym "Obama, bomba i fatwa", pisze, że ani Obama, ani nikt inny nie widział tej fatwy i że nawet gdyby ona istniała, jest prawdopodobne, że jest sformułowana tak wieloznacznie, iż jest otwarta dla niezliczonych interpretacji. Ponadto, zwraca uwagę na fakt, że duchowni irańscy wygłaszali niedawno opinie sugerujące, że zakaz religijny na broń jądrową w żaden sposób nie jest absolutny. Jeden z ajatollahów sugerował nawet, że zbudowanie bomby nuklearnej jest warunkiem koniecznym powrotu Mahdiego, mesjasza szyitów.

 

Taheri pisze, że przed wychwalaniem tej fatwy Obama powinien przynajmniej zażądać, by mu ją pokazano. Radzi mu również, by pamiętał, iż Chameneiego nie uważa się za wielki autorytet religijny w Iranie, a więc jego fatwa, jeśli istnieje, niekoniecznie znaczy zbyt wiele.

Poniżej podajemy przekład tego artykułu z angielskiego wydania „Al-Sharq Al-Awsat”[2]:

 
Obama, bomba i fatwa

 

Kiedy prezydent USA Barack Obama ulega naciskom, by powstrzymać dalsze sankcje przeciwko Iranowi w sprawie jego programu nuklearnego, często odwołuje się do fatwy, islamskiej opinii religijnej. Według Obamy fatwa, wydana podobno przez „Najwyższego Przewodnika” Alego Chameneiego, potwierdza twierdzenia Teheranu, że jego program nuklearny jest całkowicie pokojowy. Obama nie cytuje tekstu tej tajemniczej fatwy, ani nie mówi nam, gdzie i kiedy ją widział.

 

Problem polega na tym, że nikt w rzeczywistości nie widział tej fatwy, chociaż wielu ludzi ją komentowało. W dziwacznym zwrocie opinii niektórzy duchowni nawet cytowali Obamę jako źródło, które potwierdza istnienie tej fatwy. „Nasz Najwyższy Przewodnik wydał fatwę przeciwko użyciu broni nuklearnej, jak potwierdził prezydent Stanów Zjednoczonych” – powiedział ajatollah Mahmoud Jussefwand oficjalnej agencji informacyjnej Republiki Islamskiej (IRNA) w zeszłym tygodniu.

 

Przedstawiany jako “ekspert teologiczny Ośrodka Naukowego”, ajatollah był jednym z ponad 100 mułłów i biurokratów rządowych, którzy uczestniczyli w dwudniowej konferencji w Teheranie o “Teologicznym poglądzie na broń nuklearną”. Żaden z przemawiających nie twierdził, że widział tekst tej fatwy. Ani też żaden nie sugerował, że ta fatwa – jeśli faktycznie istnieje – miała na celu powstrzymanie Republiki Islamskiej przed zdobyciem środków do wyprodukowania bomby.

 

Kilku mówców, w tym Juseefwand, sugerowało, że użycie (choć nie zbudowanie i/lub przechowywanie) takiej broni może być haram czyli zabronione. „Islam używa terminu ifsad [zepsucie], żeby zakazać wielu broni masowego zniszczenia – powiedział Jussefwand. – Termin ten był stosowany do potępiania zatruwania zasobów wodnych,  wycinania lasów i używania pożarów jako taktyki wojennej”. Ajatollah zastanawiał się następnie, czy ta zasada może także odnosić się do broni nuklearnej. Nie przedstawił zdecydowanej opinii. Innymi słowy, żaden taki zakaz nie istnieje w chwili obecnej.

 

Inny teolog, Ali-Reza Korban-Nia, wyjaśnił, że zajęcie “stanowiska islamskiego” w sprawie broni nuklearnej nie będzie łatwe. Z jednej strony, argumentował, taka broń może być zakazana, ponieważ „jest ślepa w działaniu” w tym sensie, że może „zmieść tak samo wiernych i kuffar [niewiernych]”. Z drugiej strony „reguły wojny islamu szyitów” usilnie zalecają użycie każdej broni, która może przyspieszyć zniszczenie wrogów Umma. Według Korban-Nii wskazuje na to zasada ma-yarji bel-fatah, czyli “tego, co daje nadzieję na zwycięstwo”. Tak więc, jeśli bomba nuklearna mogłaby zapewnić ostateczne zwycięstwo dla wiernych, nie powinno się jej odrzucać.

 

Żeby sprawę zagmatwać jeszcze bardziej, ajatollah Bahman Akbari twierdził, że wypowiedzi Chameneiego, choć nie fatwa, która może nawet nie istnieć, pokazują, iż Republika Islamska widzi broń nuklearną jak “środek odstraszający, który zapewnia wzajemne zniszczenie przeciwnika”. Innymi słowy, rozwijanie arsenału nuklearnego dla celów odstraszania jest legalne. Akbari sugerował także, by analizować kwestię arsenału nuklearnego „w kontekście innej broni masowego zniszczenia, włącznie z bronią chemiczną i biologiczną”. Znaczy to, że broń nuklearna nie powinna być omawiana jako specjalna kategoria, przypuszczalnie ostateczne zło.

 

Podczas seminarium dwóch teologów, Mahmoud Hekmati-Nia i Hashem Zaafarani, krytykowało Akbariego za nie nawiązanie do fatwy Chameneiego. Powodem było oczywiście to, że ani Akbari, ani nikt inny nie widział tego nieistniejącego dokumentu.

 

Powołanie się na fatwę Chameiniego, które odbiło się najgłośniejszym echem, znalazło się w przemówieniu rzecznika Irańskiej Agencji Energii Atomowej, Behruzaa Kamalvand, kiedy powiedział: „Nasz Najwyższy Przywódca ustalił nasze hasło ‘Broń nuklearna dla żadnego narodu, energia nuklearna dla wszystkich narodów!” Innymi słowy, Republika Islamska byłaby gotowa porzucić militarne aspekty programu nuklearnego tylko w kontekście globalnego rozbrojenia nuklearnego. A jeśli inni mają broń nuklearną, dlaczego Iran ma odmawiać sobie takiego instrumentu?

 

Na wspomnianej wyżej konferencji ajatollah Hassan Mamduhi, członek Zgromadzenia Ekspertów (duchownych) podał enigmatyczny cytat nieżyjącego ajatollaha Aziz-Allaha Choszwakta, który dał do zrozumienia, że Ukryty Imam zakończy swoją Wielką Okultację dopiero, kiedy „miecz” będzie gotowy. „Powrót Mahdiego zależy od tego, co robią nasi naukowcy nuklearni” powiedział Mamduhi nie rozwijając dalej tego tematu. Media teherańskie twierdziły jednak, że „Miecz Imama” w nowoczesnym świecie może oznaczać tylko arsenał nuklearny.

 

Tydzień później ajatollah Ahmad Dżannati, przewodniczący Rady Strażników Konstytucji, twierdził w kazaniu piątkowym, że powrót Ukrytego Imama jest „bliski” dzięki „fantastycznemu postępowi” ociągniętemu przez Islamską Republikę Iranu. Ajatollah Choszwakt, który zmarł w zeszłym roku, uważany był za nauczyciela i „guru” Chameneiego i był zdecydowanym przeciwnikiem negocjacji ograniczających jakikolwiek aspekt programu nuklearnego Republiki Islamskiej. Jego poglądy znalazły posłuch wśród wielu duchownych chomeinistów, którzy twierdzą, że Stany Zjednoczone pod rządami Obamy są w odwrocie i nie ma powodu czynienia ustępstw wobec grupy 5+1.

 

Znany duchowny, ajatollah Mahmoud Nabawian, opublikował 40-stronicowy esej twierdzący, że Teheran jest obecnie w pozycji pozwalającej na powiedzenie reszcie świata „zjeżdżaj”. Inny duchowny, Muhamad-Javad Laridżani, syn ajatollaha i brat prezesa Sądu Najwyższego Sadeka Laridżaniego twierdzi, że mocarstwa islamskie powinny wyłącznie zwracać się do narodów nie-islamskich, by „podporządkowały się Ostatecznemu Słowu” Boga. W 1988 r. przywiózł on list od ajatollaha Chomeiniego do Michaiła Gorbaczowa, zapraszający go do nawrócenia się na szyityzm.

 

Dobrze byłoby, gdyby Obama, zanim uzna fatwę za prawo, zastanowił się nad trzema punktami. Pierwszym jest, że ta słynna fatwa albo nie istnieje, albo jest sformułowana w stylu zaciemniającym, który otwiera ją na dowolne interpretacje. Obama powinien przynajmniej zażądać pokazania mu fatwy, której broni jako tekstu nadrzędnego nad prawem międzynarodowym. Drugim punktem jest to, że Chamenei, chociaż najważniejsza postać polityczna w Teheranie, nie jest przez wszystkich uważany za tęgą głowę w teologii. W kategoriach teologicznych, każdy z 10 lub 12 wielkich ajatollahów i setki duchownych niższej rangi może uchylić fatwę Chameneiego.

 

I na koniec, Obama powinien wiedzieć, że projekt nuklearny Iranu jest kwestią polityczną, a nie religijną, którą można rozstrzygnąć fatwą, a ta jest w każdym razie tylko opinią i w żaden sposób nie jest wiążąca dla jednostek, nie mówiąc już o Republice Islamskiej jako państwie narodowym.

 

Przypisy: 

[1] O wypowiedziach prezydenta Obamy na temat tej fatwy patrz MEMRI:  

Special Dispatch No. 5406, "Release Of Compilation Of Newest Fatwas By Iranian Supreme Leader Khamenei – Without Alleged Fatwa About Nuclear Bomb," 13 sierpnia 2013;

MEMRI Special Dispatch No. 5461, "President Obama Endorses The Lie About Khamenei's 'Fatwa' Against Nuclear Arms,"  29 września, 2013; oraz MEMRI Seria Badań I Analiz - Nr 1022 - 4 pazdziernika 2013 Oficjalna wersja irańska dotycząca rzekomej fatwy Chameneiego przeciwko broni nuklearnej jest kłamstwem

[2] Aawsat.net, 14 marca 2014.

MEMRI, Specjalny komunikat nr 5681 z 17 marca 2014


Amir Taheri

 

Irański politolog, studiował w Teheranie, Londynie i Paryżu. Przewodniczący europejskiego oddziałuGatestone Institute, był korespondentem Sunday Timesa na Bliskim Wschodzie, publikował m. in. w Pakistan Daily Times, The Daily Telegraph, The Guardian oraz The Daily Mail, w latach 1984-1992 był członkiem zarządu International Press Institute.

 

Od Redakcji:

Amir Taheri pisze o wyrafinowanej teologii szyickiej, normalna teologia islamska, przeznaczona dla szarego wiernego, wygląda tak (treść pytania lektora i odpowiedź duchownego podajemy osobno z powodu braku czasu na podłożenie polskich napisów, film z angielskimi napisami jest poniżej):   

 

Kanał 1 (Arabia Saudyjska), za pośrednictwem Internetu, 23 stycznia 2014 roku.

Znany saudyjski duchowny Al-Fawzan, członek Saudyjskiej Rady Duchownych

 

Dziennikarz: Allah mówi w Koranie: I Słońce idzie do miejsca, w którym się zatrzymuje i to jest decyzja Wszechmogącego i Wszechwiedzącego. Czy Słońce obraca się wokół Ziemi?

Al-Fawzan:  Nie ma co do tego wątpliwości. Koran mówi: Słońce biegnie... Tym niemniej oni mówią, że Słońce stoi, a Ziemia się rusza. To jest sprzeczne z Koranem. Ignorowanie Koranu i akceptowanie nowoczesnych teorii. To nie jest coś, co muzułmanin może robić. Muzułmanin musi trzymać się Koranu.      


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 906 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Nauka dyskutowania o niczym   Coyne   2014-09-20
Kolejne kopniaki dla ateistów w “Slate”   Coyne   2014-01-18
Czy Bóg jest kręgowcem bez substancji?   Coyne   2014-06-26
Islamscy radykałowie zabili kolejnych medyków   Coyne   2014-01-13
Portret wielkiego agnostyka   Coyne   2013-12-14
Czy Bóg jest bezcielesną osobą?   Coyne   2014-03-16
Najgłupsze dokopywanie ateistom w tym roku   Coyne   2014-04-21
Całun Turyński: Dlaczego religia jest pseudonauką   Coyne   2014-02-24
Podobno obrona ewolucji stała się właśnie trudniejsza. A juści.   Coyne   2016-09-30
Biblia źródłem moralności? Żartujesz sobie!   Coyne   2014-09-10
Uzdrawianie wiarą zabija dzieci   Coyne   2014-11-19
Zgodność między nauką i religią? Wolne żarty.   Coyne   2015-02-09
Religia, “Playboy” i Frank Sinatra   Coyne   2014-08-27
Filozof gromi ateistów z głupich powodów   Coyne   2014-06-10
Tak, jest wojna między nauką a religią   Coyne   2018-12-29
“Atlantic” rozważa ważką kwestię: czy wczesne homininy miały dusze?   Coyne   2015-10-05
“Newsweek” bezkrytycznie chwali brazylijskiego chirurga fantomowego -  i wychwala inne czary-mary   Coyne   2016-03-12
“New York Times” głosi fałszywą przyjaźń między nauką i religią   Coyne   2023-03-30
Australijski arcybiskup odmawia informowania o pedofilii księży i ich ofiarach   Coyne   2018-04-12
Najbardziej szalony grant Templetona jak dotąd: Ewolucja i “ofiarna miłość”   Coyne   2020-01-20
Skąd Jezus wziął swoje DNA? Spór między katolikami a ewangelikami   Coyne   2023-01-25
Kolejny wierny twierdzi, że nauka oparta jest na wierze   Coyne   2016-03-15
List Einsteina kwestionujący religię, biblię i ideę Boga jest znowu na sprzedaż   Coyne   2018-10-19
Niewolą, gwałcą, ale to wina Zachodu   Coyne   2015-08-31
Religia – nauka, odwieczna wojna   Coyne   2015-05-23
O Faith Versus Fact w “Inference”   Coyne   2016-02-26
Nie wiedzieliście? Bóg jest pytaniem, nie zaś odpowiedzią!   Coyne   2016-04-23
Psy nie idą do Nieba   Coyne   2015-11-06
Czy chrześcijaństwo było kluczowe dla rozwoju nauki?   Coyne   2015-09-24
W obronie Sama Harrisa   Coyne   2016-05-09
Brawo dla Ariana Fostera: pierwszego, czynnego, zawodowego sportowca w USA, który przyznaje, że jest ateistą   Coyne   2015-08-14
Brat Tayler o Reza Aslanie   Coyne   2016-06-06
Nowa książka Jasona Rosenhouse’a z krytyką Inteligentnego Projektu   Coyne   2022-07-02
Kompilacja z BuzzFeed: Jak ateiści znajdują sens życia?   Coyne   2015-08-24
Pogodzenie nauki i religii?   Coyne   2018-12-21
Zdobywca nagrody Templetona i jego nonsensy w „Scientific American”   Coyne   2019-03-28
Artykuł w ”New York Times”: Nauka może uczyć się od religii   Coyne   2019-02-20
Absolwent teologii mówi o naszej rzekomej potrzebie dalszych studiów teologicznych zanim zaczniemy krytykować religię   Coyne   2015-06-12
Islamistyczna teologia gwałtu   Coyne   2015-08-26
Niespodzianka! National Public Radio zachwala zatwardziały ateizm, broni myśli, że życie ateisty ma sens   Coyne   2016-01-30
Karta islamofobii pozostaje w grze   Coyne   2016-05-02
Zaakceptować terror islamski jako nową normalność?   Darwish   2017-06-16
Niektóre obawy dotyczące islamu są całkowicie racjonalne   Dawkins   2024-03-12
Chłopiec kaznodzieja   Dawkins   2017-04-19
Dobre i złe powody, by wierzyć   Dawkins   2014-07-24
Ostre światło nauki   Dennett   2014-07-01
Dzięki dobroci!   Dennett   2015-01-07
Religia zdrowego rozsądku   Dennett   2016-08-01
Kościół katolicki i jego cuda   Edamaruku   2017-08-28
Wychowywanie dżihadystów: drabina radykalizacji i jej antidotum   Fares   2017-06-03
Boże, zbaw nas od religii!   Farhi   2014-12-19
Gdyby Bóg istniał, miałby się z czego tłumaczyć   Fatah   2014-07-22
Droga do wolności   Feldner   2014-02-24
Islamscy towarzysze podróży w drodze do bigoterii i masowych mordów   Fernandez   2017-04-23
Koptofobia   Fernandez   2016-03-13
Doradztwo religijne i religioznawcze XII   Ferus   2015-04-26
Fałszywi prorocy. Część X.   Ferus   2018-01-07
Hipoteza Boga kontra nauka   Ferus   2019-07-21
Człowiek w labiryncie iluzji (III)   Ferus   2018-03-25
Bajkowe dziedzictwo religii. Czyli wspaniała, ale też przerażająca potęga wyobraźni.   Ferus   2021-01-17
Człowiek w labiryncie iluzji. Suplement.   Ferus   2018-04-22
Myślowe szlaki   Ferus   2015-06-21
Wspomnienie: „Czego sobie życzyłem na nadchodzący 2014 r.?”.   Ferus   2022-01-02
Przekleństwo nieskończonych możliwości (II)   Ferus   2022-12-18
Jezus z uczniami w zbożu   Ferus   2022-01-23
Epigoni: inna wersja upadku człowieka w raju   Ferus   2024-02-04
Dziecko i jego I Komunia Święta   Ferus   2019-06-09
Człowiek w labiryncie iluzji (Część V)   Ferus   2018-04-08
O jakości naszych bogów   Ferus   2017-02-26
Refleksje sprzed lat: „W obronie kobiet”   Ferus   2020-11-01
Cyrograf   Ferus   2015-01-17
Zbłąkane dzieci matki Natury (IV)   Ferus   2022-10-16
Atak ateizmu na ludzki rozum? (III)   Ferus   2021-10-24
Alternatywna forma ateizmu   Ferus   2023-12-24
Credo ateisty (XII)   Ferus   2023-03-12
Nieautoryzowany wywiad z Bogiem   Ferus   2021-04-04
Azyl ignorancji, Część IX.   Ferus   2017-03-26
Sumienny ojciec chrzestny   Ferus   2015-03-29
Credo Ateisty (XIII)   Ferus   2023-03-19
Operacja specjalna o kryptonimie „Arka i potop”   Ferus   2022-05-08
Uduchowiony erotyzm bogów i wyznawców   Ferus   2019-09-08
Credo sceptyka. Część  XI.   Ferus   2023-07-02
Duchowa służba zdrowia. Czyli oblicze Boga zatroskanego Miłosierdziem.   Ferus   2021-04-18
Płaska Ziemia: kwestia wiedzy czy wiary? (II)   Ferus   2019-01-27
Alternatywna koncepcja zbawienia (II)   Ferus   2022-04-18
Credo sceptyka. Część XII.   Ferus   2023-07-09
Rozum uskrzydlony wiarą (III)   Ferus   2018-09-30
Duchowni czy wyrachowani biznesmeni w sutannach?   Ferus   2021-09-26
Mój racjonalny ateizm.Czyli w czym upatruję siłę areligijnych poglądów.   Ferus   2024-01-28
Dyspensa zwalniająca wiernych z myślenia   Ferus   2020-10-25
Trzystu wybitnych i Biblia   Ferus   2016-07-24
Alternatywna koncepcja zbawienia   Ferus   2022-04-17
Fałszywi prorocy. Część  IV. Suplement.   Ferus   2017-11-26
Deizm antytezą teizmu? (II)   Ferus   2022-02-06
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby   Ferus   2018-06-10
Fikcja uznawana za Prawdę (II)   Ferus   2020-03-22
Rozum i WiaraCzyli takie sobie rozmowy o religijnych „prawdach” i problemach z nimi związanych.   Ferus   2015-11-01
Eksperci od „prawdziwej” wolności i grzechu   Ferus   2019-01-06
Moja ambiwalentna krytyka religii III.   Ferus   2017-10-22
Potęga mitówGwiazda betlejemska   Ferus   2015-12-20

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk