Prawda

Sobota, 25 maja 2024 - 15:51

« Poprzedni Następny »


Całun Turyński:
Dlaczego religia jest pseudonauką


Jerry Coyne 2014-02-24

Kiedy jednak w XV i XVI wieku powstała prawdziwa nauka i zaczęła podkopywać twierdzenia religii, religia zaczęła zamieniać się w pseudonaukę. To jest, nadal głosiła twierdzenia empiryczne, ale uodporniła się przeciwko obalaniu tych twierdzeń przy pomocy rozmaitych wybiegów – tych samych, jakich używają inne pseudonauki, takie jak ESP, UFOlogia, homeopatia i astrologia.

Niedawny artykuł Carpinteriego i innych (brak linku i możliwości darmowego ściągnięcia) pokazuje dwa sposoby, na jakie religia jest pseudonauką. Pierwszym jest poleganie na dowodach empirycznych, by wesprzeć swoje dogmaty. Podczas gdy Wyrafinowani Teolodzy™ mogą argumentować, że Bóg jest poza wszelkimi dowodami, jako że jest nieuchwytną i tajemniczą „rzeczą”, której nie można zdefiniować ani zobaczyć jej interakcji z kosmosem, powszechnie wierzący rozumują zupełnie inaczej. Tak więc twierdzenia, na przykład, że Jezus narodził się z dziewicy, umarł i został wskrzeszony lub że Mahomet pojechał do nieba na koniu, albo że Joseph Smith otrzymał w Nowym Jorku złote tablice i przetłumaczył je, lub że 75 milionów lat temu Xenu załadował swoich podwładnych kosmitów do samolotów przypominających DC-8s, albo że istnieje życie po śmierci i że dobrzy ludzie idą do nieba, albo że Bóg słucha modlitw i odpowiada na nie i jest dobrotliwy i wszechmocny, są akceptowanymi przez nich twierdzeniami o tym, jaki jest świat. Wiele z tych twierdzeń można przetestować, choć wszystkie zostały obalone. W epoce przednaukowej te twierdzenia stanowiły swoisty rodzaj nauki.


Kiedy jednak w XV i XVI wieku powstała prawdziwa nauka i zaczęła podkopywać twierdzenia religii, religia zaczęła zamieniać się w pseudonaukę. To jest, nadal głosiła twierdzenia empiryczne, ale uodporniła się przeciwko obalaniu tych twierdzeń przy pomocy rozmaitych wybiegów – tych samych, jakich używają inne pseudonauki, takie jak ESP, UFOlogia, homeopatia i astrologia. Wśród nich są twierdzenie, że same te tezy są nietestowalne, używanie marnych standardów dowodów (włącznie z poleganiem na „objawieniu” jako „sposobie zdobycia wiedzy”), poleganie na osobistych uprzedzeniach a priori, które nie mają być testowane, a jedynie potwierdzone, odmowa rozważania alternatywnych hipotez i powoływanie się na szczególne okoliczności, kiedy obalone zostają założenia religijne.   


Wszystko to – ale szczególnie to ostatnie – możemy zobaczyć w artykule A. Carpinteriego i in. o Całunie Turyńskim, który został bardzo nagłośniony. Jest to próba powoływania się na szczególne okoliczności w sprawie  ustalenia wieku Całunu metodą węgla C14, które to ustalenie pokazało, że jest to średniowieczne fałszerstwo. Tymi szczególnymi okolicznościami ma być trzęsienie ziemi.


Najpierw krótki przegląd: niemal z pewnością wiecie, że Całun Turyński jest kawałkiem lnianego płótna w katedrze w Turynie we Włoszech, na którym znajduje sie podobizna mężczyzny – mówi się, ze jest to podobizna Jezusa. Płótno ma być całunem pogrzebowym Jezusa. Oto jak wygląda: obraz jest znacznie wyraźniejszy w formie negatywu niż pozytywu. Tutaj jest ciało (zdjęcia z Wikipedii; na całunie są dwa obrazy, jak gdyby ciało było nim owinięte):



Twarz w negatywie i pozytywie:



Chociaż naukowcy i artyści nie są jeszcze pewni, jak obraz został zrobiony (podobno zawiera krew grupy AB, co sugeruje, że ponieważ Maria była dziewicą, Bóg ma albo A, albo B allel Landsteinera, albo oba), nie kwestionuje się ustalenia wieku metodą węgla C14 przez trzy niezależne laboratoria na 1000 do 1260 r. n.e. Innymi słowy, całun jest średniowieczny i nie mógł być całunem pogrzebowym Jezusa. Są także inne problemy, włącznie z faktem, że proporcje ciała po prostu w żaden sposób nie są zgodne z proporcjami żadnego żyjącego człowieka, co silnie sugeruje, że obraz jest artystycznym fałszerstwem. 


Choć ludzie religijni przedstawili szereg powodów, dla których datowanie mogło być błędne – najważniejszy wśród nich to, że próbki do ustalenia wieku zostały pobrane z kawałka płótna użytego do załatania całunu dużo później – żaden z nich nie wydaje się wiarogodny. Sam Watykan nie zajmuje stanowiska w sprawie autentyczności całunu, co oznacza oczywiście, że wierni mogą myśleć, iż Kościół uważa go za prawdziwy.


Nauka więc obaliła twierdzenie, że jest to całun Jezusa. Religianci jednak, na swój pseudonaukowy sposób, nie poddają się. Przedstawili teraz nową hipotezę ad hoc, żeby wyjaśnić dlaczego datowanie jest błędne – trzęsienia ziemi! A dokładnie, trzęsienie ziemi, które zdarzyło się po owinięciu całunem ciała Jezusa, wyzwoliło neutrony przez wstrząsy ziemi. Te neutrony zostały pochwycone przez azot-7 do wytworzenia węgla C14, materiału używanego w tej metodzie datowania. ( Tak w rzeczywistości C14 tworzy się w atmosferze.) Ale C14 degeneruje się z powrotem w azot przez emisję elektronu. C12, częściej występujący izotop węgla, nie rozpada się. Ponieważ próbki zawierające węgiel będą miały w momencie wytworzenia lub śmierci ich właściciela (jak stary kawałek drewna) stosunek C14 do C12 obecny w atmosferze w momencie wytworzenia lub śmierci, C14 stopniowo będzie się rozpadał (bo nie może zaabsorbować więcej węgla z atmosfery). Jeśli więc znamy tempo rozpadu C14 (okres połowicznego rozpadu wynosi 5720 lat), możemy ocenić wiek próbki po prostu przez zmierzenie proporcji C14/C12.


Tak więc, jeśli w jakiś sposób do próbki mogło dostać się więcej C14, wyglądałaby na młodszą niż jest w rzeczywistości: jak gdyby oryginalna ilość radiometrycznego węgla nie rozpadła się wystarczająco, by dać niższy stosunek C14 do C12.


I to właśnie proponują Carpinteri i in.: trzęsienie ziemi zbieżne z datą śmierci Jezusa (33 n.e.) spowodowało olbrzymią emisję neutronów; azot w całunie pochwycił te neutrony, dając wyższy poziom C14 niż byłby, gdyby całun rzeczywiście został zrobiony w czasach Jezusa. To spowodowało z kolei, że całun wydaje się młodszy niż jest w rzeczywistości. Innymi słowy, mówią oni, że oryginalne datowanie jest błędne, ponieważ założenie (że żaden C14 nie dostał się do całunu) zostało naruszone przez wielkie trzęsienie ziemi.


Acha, i mówią jeszcze, że przechwytywanie neutronów, przez ciało, mogło spowodować  obraz a płótnie, chociaż nie ma żadnych naukowych powodów, by sądzić, że może to wytworzyć obraz.


Chociaż istnieją dowody, że pewne trzęsienia ziemi mogą przejściowo uwolnić znaczne ilości neutronów do atmosfery, są trzy problemy naukowe związane z tą hipotezą.


1. Dowody na trzęsienie ziemi są marne.
Autorzy cytują cztery źródła. Pierwszym jest Thallos, historyk rzymski, który pisał około roku 50 n.e. i którego prace wspominają Jezusa, jak również trzęsienie ziemi i zaćmienie słońca, które zdarzyło się podczas ukrzyżowania. Ten dowód nie jest wiarogodny (nie było wówczas zaćmienia słońca) i bibliści nie akceptują już cytowanych słów Thallosa jako dowodu historyczności Jezusa.


Drugim jest Ewangelia św. Mateusza, która także wspomina trzęsienie ziemi, kiedy umarł Jezus. Nie trzeba mówić, że nie jest to niezależny dowód i że inne Ewangelie nie wspominają trzęsienia ziemi. Dlaczego? Gdyby zdarzyło się, czy nie wspomniałyby o nim wszystkie Ewangelie?


Trzecim źródłem jest Józef z Arymatei, który według Ewangelii ofiarował własny przyszły grób Jezusowi. Jego “narracja”, nie kanoniczna Ewangelia, która wspomina trzęsienie ziemi, nie jest akceptowana przez uczonych jako niezależny dowód historyczności Jezusa; właściwie, nie umiem znaleźć wiarygodnych dowodów, że ten Józef w ogóle istniał.  


Wreszcie, Carpinteri i in. cytują, ze wszystkich ludzi, Dantego, Inferno (XXI, Canto: 106-114), gdzie wspomina o wielkim trzęsieniu ziemi. Kto jednak mógłby uważać, że jest to niezależny dowód na rzeczywiste trzęsienie ziemi, skoro Dante pisał 13 wieków po domniemanym życiu Jezusa i, oczywiście, opierał wiele ze swojego poematu na Biblii. Autorzy nie wspominają o jakichkolwiek wątpliwościach co do wiarygodności tych źródeł.  


2. Nie ma żadnych dowodów a to, że emisja neutronów podczas trzęsienia ziemi mogła zmienić zawartość C14 w całunie.
Można to oczywiście sprawdzić w laboratorium, ale autorzy tego nie zrobili.


3.
Zmiana ilości C14 w całunie musiałaby być wystarczająca, by wyglądał na wystarczająco wiekowy, ale nie zanadto niedawny. Pierwsza zaakceptowana wzmianka o Całunie pochodzi z roku 1390, dość blisko czasu, na jaki został datowany metodą węgla C14. Jeśli trzęsienie ziemi wygenerowało więcej C14, mogłoby spowodować datowanie całunu na, powiedzmy 1600 r. lub później, a to nie zgadzałoby się z zapiskami historycznymi. Tak więc trzęsieniu ziemi udało się podać fałszywą datę, która przypadkiem odpowiada pierwszej wzmiance o całunie. Trochę to za dużo, jak na zbieg okoliczności, ale autorzy o tym nie wspominają.  


4. Nie ma żadnego znanego sposobu, by trzęsienie ziemi mogło poprzez emisję neutronów spowodować powstanie obrazu ciała na całunie.
Także tym autorzy nie zajmują się.


Biblista Richard Carrier zauważył trzy kolejne problemy z tą hipotezą. Trzęsienie ziemi o sile postulowanej przez autorów zniszczyłoby budynki w całym wschodnim Imperium Rzymskim, ale nie ma żadnych zapisów takiego wydarzenia; ilość promieniowania neutronowego, wymagana do wyprodukowania niezbędnego C14, zniszczyłaby całą populację Jerozolimy; i, co więcej, takie wydarzenie zmieniłoby wiek każdego artefaktu z tej epoki i z tego miejsca, a więc datowanie radiometryczne biblijnej Jerozolimy pokazywałoby, że wszystko pochodzi z średniowiecza.


Artykuł Carpinteriego jest więc mieszanką nieprawdopodobnych i niesprawdzonych hipotez, zebranych w celu ratowania autentyczności Całunu Turyńskiego jako prawdziwego całunu pogrzebowego Jezusa. Nie jest to nauka, ale apologetyka.


Niemniej w pewnych miejscach przyjęto go bezkrytycznie. Spójrzcie na artykuł w „Telegraph” z 11 lutego: “Turin Shroud may have been created by earthquake from time of Jesus”. Przedstawia on teorię i nie oferuje ani jednego kontrargumentu, ani jednej opinii naukowca (a tacy istnieją), która rzucałaby cień wątpliwości na tę tezę. Można to przypisać tandetnemu dziennikarstwu, naiwnej lub leniwej dziennikarce (Sarah Knapton), pragnieniu dogodzenia publiczności, głodnej dowodu, że Jezus rzeczywiście żył. Pewne jest tylko to, że artykuł Carpinteriego i in. jest głęboko błędny, nie jest żadną obiektywną nauką, ale obrony wierzeń, i że był bezkrytycznie relacjonowany przez prasę. Jestem tylko autorem witryny internetowej, który spędził godzinę na czytaniu tego artykułu i drugą godzinę na pisaniu tego tekstu oraz szukaniu danych. Dlaczego Knapton nie mogła zrobić tego samego?


Nawet Wikipedia  wykonuje lepszą robotę niż prasa popularna i wskazuje na coś, co pani Knapton powinna była wiedzieć: Carpinteri jest redaktorem naczelnym pisma, które opublikowało ten pełen wad artykuł. Co mówi to o procesie recenzenckim? Jak pisze  Wikipedia:


Zespół badaczy z Politecnico di Torino pod kierownictwem profesora Alberto Carpinteri opublikował artykuł w piśmie “Meccanica”, gdzie tenże Alberto Carpinteri jest obecnie redaktorem naczelnym, w którym piszą, że jeśli trzęsienie ziemi o sile 8,2 zdarzyło się w Jerozolimie w 33 r. n.e., mogło ono wyzwolić wystarczające promieniowanie, by podnieść poziom izotopów C14 w całunie, co mogło wypaczyć wyniki datowania tak, że całun wydawał się młodszy. Inni naukowcy kwestionowali tę hipotezę, w tym ekspert datowania radiowęglowego. Nauka leżąca u podstaw tej hipotezy jest szeroko kwestionowana i rząd włoski wycofał fundusze na badania po protestach i naciskach ponad tysiąca naukowców włoskich i międzynarodowych. Dr REM Hedges, z Radiocarbon Accelerator Unit z University of Oxford stwierdza, że “prawdopodobieństwo, iż [promieniowanie neutronowe] wpłynęło na dane w proponowany sposób jest, moim zdaniem, nadzwyczaj małe, i wskazuje na łatwowierność naukową”. Raymond N. Rogers przeprowadził rozmaite testy na włóknach lnianych i doszedł do wniosku, że „obecne dowody sugerują, iż wszystkie oparte o promieniowanie hipotezy powstania obrazu zostaną ostatecznie odrzucone”.


Oczywiście, nic z tego nie zachwieje wiernymi, którzy nadal będą uważali, że Całun jest autentyczny i będą przybywali tłumnie, by oddać mu hołd, kiedy będzie jeden z kolejnych, rzadkich pokazów Całunu. Jak wierzący w homeopatię lub ESP (albo istnienie Adama i Ewy), będą nadal trzymali się swojej wiary mimo wszystkich naukowych kontr dowodów.

____________

Carpinteri, A., G. Lacidogna, and O. Borla. 2014. Is the Shroud of Turin in relation to the Old Jerusalem historical earthquake? Meccanica DOI 10.1007/s11012-013-9865-x


The shroud of Turin why religion is a pseudoscience

Why Evolution Is True

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Jerry A. Coyne

Profesor na wydziale ekologii i ewolucji University of Chicago, jego książka "Why Evolution is True" (Polskie wydanie: "Ewolucja jest faktem", Prószyński i Ska, 2009r.) została przełożona na kilkanaście języków, a przez Richarda Dawkinsa jest oceniana jako najlepsza książka o ewolucji.  Jerry Coyne jest jednym z najlepszych na świecie specjalistów od specjacji, rozdzielania się gatunków.  Jest wielkim miłośnikiem kotów i osobistym przyjacielem redaktor naczelnej. 

 

 


Tipsa en vn Wydrukuj



Nowy ateizm i krytyka religii

Znalezionych 909 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Odłożone w czasie zbawienie (II)   Ferus   2023-04-02
Irracjonalne „objawienia boże”   Ferus   2021-03-07
Odłożone w czasie zbawienie (III)   Ferus   2023-04-09
Niezastąpieni szafarze łask bożych   Ferus   2016-06-26
Fałszywi prorocy, Część III.   Ferus   2017-11-12
Tajemnica zawodowa duchownych   Ferus   2019-06-02
Credo sceptyka. Część V.   Ferus   2023-05-21
Fikcja uznawana za Prawdę (V)   Ferus   2020-04-11
Moja racjonalna wiara (II)   Ferus   2024-01-07
Refleksje sprzed lat: Na skrzydłach Nauki i Wiary II.   Ferus   2018-07-29
Doradztwo religijne i religioznawcze XVIII   Ferus   2015-07-19
Rozum i Wiara. Część V   Ferus   2016-01-10
Krzywdy wyrządzone ludzkości przez naukę   Ferus   2019-04-01
Niewierny Tomasz i krzew gorejący   Ferus   2017-01-01
Refleksje sprzed lat   Ferus   2016-10-16
Człowiek w labiryncie iluzji. Część VI.   Ferus   2018-04-15
Ojcowie (nie)ŚwięciCzęść II   Ferus   2015-08-09
Niepotrzebna ziemska sprawiedliwość   Ferus   2022-04-24
Alternatywny Genesis: Boski reality show.Czyli kwestia duchowości/duszy widziana z „nieco” innej perspektywy.   Ferus   2024-04-28
Kompleksy uświęcone   Ferus   2016-02-07
Autor urojony i jego frustracje   Ferus   2017-04-02
Rozum i Wiara (XVIII)   Ferus   2021-08-15
Jasełkowo-teologiczne refleksje dziadka „Maryi panienki”.   Ferus   2018-12-23
Rozum i Wiara. Część X   Ferus   2016-04-10
Rozum i Wiara. Część  XVII   Ferus   2017-01-22
Niewiarygodna idea bogów/Boga II.   Ferus   2023-12-03
Intrygujące pytanie papieża Franciszka   Ferus   2018-12-30
Człowiek w labiryncie iluzji   Ferus   2018-03-11
Uciekinierzy z bastionu fałszywych świętości (III)   Ferus   2021-02-07
Azyl ignorancji. Część VII.   Ferus   2017-02-19
Bogowie jak ludzie: bogowie na niby (VI)   Ferus   2018-07-15
Wolna wola - klucz do piekielnych bram   Ferus   2017-02-05
Upiory religii   Ferus   2014-03-08
Trzy stulecia bałwochwalstwa   Ferus   2017-09-03
Credo ateisty (VII)   Ferus   2023-02-05
Brudny czyściec i diabelnie skuteczny strach przed piekłem   Ferus   2020-11-22
Credo sceptyka. Część X.   Ferus   2023-06-25
Bezbożne „Ranczo” (II)   Ferus   2021-05-23
Cena świętego spokoju.Czyli religijny raj dla oportunistów albo też azyl ignorancji (wg Spinozy).   Ferus   2024-03-10
Niebo naprawdę istnieje? To i piekło też?   Ferus   2018-01-28
Dewocja to pobożność? Czyli wizyta u starszej pobożnej pani.   Ferus   2019-11-10
Potęga mitów: 10 plag egipskich.   Ferus   2016-01-17
Szamani: antenaci współczesnych kapłanów.Czyli Niezależny Związek Zawodowy Duszpasterzy. (II)   Ferus   2022-08-07
Tłumaczenie rzeczywistości na religijną modłę   Ferus   2016-09-04
Szamani: antenaci współczesnych kapłanówI.Czyli Niezależny Związek Zawodowy Duszpasterzy. (III)   Ferus   2022-08-14
Zbłąkane dzieci Matki Natury   Ferus   2022-09-25
Doradztwo religijne i religioznawcze XX   Ferus   2015-10-04
Geneza i paradoksy teizmu (III)   Ferus   2024-04-07
Mój dojrzały ateizm Część III   Ferus   2014-11-23
Ateista i „zatroskany głos rozsądku”   Ferus   2021-05-16
Relikty religijnego myślenia, Część II.   Ferus   2017-10-01
Było sobie kłamstwo   Ferus   2015-07-05
Rozum i Wiara. Część VIII   Ferus   2016-03-13
Mój dojrzały ateizm. Część XIII   Ferus   2015-03-07
Bogowie popkultury.Czyli jakimi religijnymi stereotypami „karmi” nas telewizja.   Ferus   2021-09-05
Baśnie wywołujące waśnie   Ferus   2015-11-29
Bożonarodzeniowa koniunkcja planet. Czyli coroczna „koniunkcja” religii z nauką.   Ferus   2020-12-27
Najlepszy ze światów – Ziemia? Czyli najlepsza z możliwych marności nad marnościami.   Ferus   2023-08-06
Pasterze i ich bezwolne owce, czyli paradoksy „duchowego pasterzowania”   Ferus   2021-06-13
Credo ateisty (VIII)   Ferus   2023-02-12
Azyl ignorancji, Część II   Ferus   2016-11-06
Potęga mitów: Odkupienie i Zbawienie   Ferus   2016-02-28
DCLXVI Krucjata   Ferus   2014-12-20
Najdłużej trwająca mistyfikacja w dziejach ludzkości (VII)   Ferus   2020-02-16
Atak ateizmu na ludzki rozum? II.   Ferus   2021-10-17
Idea kontra rzeczywistość   Ferus   2015-10-25
Rozmyślając nad sensem życia (II).   Ferus   2019-04-14
Kiedy prowadzą nas ślepi przewodnicy (II)   Ferus   2023-07-30
Człowiek musi w coś wierzyć. Raskolnicy, Swedenborg.   Ferus   2018-11-04
Potęga mitów: Ziemia Obiecana   Ferus   2016-02-14
Grzechy religii: hipokryzja   Ferus   2015-08-30
Refleksje sprzed lat: „Fikcyjna walka dobra ze złem” i inne   Ferus   2021-10-31
Fałszywi prorocy. Podsumowanie.   Ferus   2018-01-14
Hejże dzieci (boże), hejże ha   Ferus   2016-07-03
Credo sceptyka. Część VII.   Ferus   2023-06-04
Kobieta czyli zło konieczne?   Ferus   2022-06-19
Pytania do Boga   Ferus   2022-03-20
Uduchowiony erotyzm bogów i wyznawców (V)   Ferus   2019-10-06
Doradztwo religijne i religioznawcze IX   Ferus   2015-04-05
Poświąteczna refleksja: wymuszanie poczucia winy   Ferus   2017-04-23
Tęsknota za bezpiecznym miejscem. Czyli Królestwo Niebieskie na Ziemi.   Ferus   2018-02-11
Potwór stworzony ludzką wyobraźnią   Ferus   2022-06-26
Niespójne koncepcje Boga, Część II   Ferus   2017-09-17
Refleksje po lekturze „Ateisty”   Ferus   2019-01-13
Alternatywa dla idei zbawienia   Ferus   2020-10-04
Człowiek musi w coś wierzyć. Manicheizm.   Ferus   2018-05-13
Fałszywi prorocy, Część VI.   Ferus   2017-12-10
Listy byłych niewolników do ich byłych Panów (III)   Ferus   2020-12-20
Mój dojrzały ateizm. Część VI   Ferus   2014-12-27
Bardzo nieelegancka hipoteza Boga. Czyli mocno niedoskonałe wyobrażenia absolutnej doskonałości   Ferus   2023-09-03
Adwokat diabła. Czyli religijne racje zastępujące prawdę.   Ferus   2018-12-09
Credo ateisty (II)   Ferus   2023-01-01
Głos czarnej owcy   Ferus   2014-03-18
Fałszywi prorocy. Część V   Ferus   2017-12-03
Refleksje sprzed lat: „Głęboka wiara” i inne.   Ferus   2020-09-20
Listy byłych niewolników do ich byłych Panów   Ferus   2020-11-29
Mój dojrzały ateizm. Część XI   Ferus   2015-02-21
Dziecko, grzech i kochający Ojciec w niebie   Ferus   2018-08-05
Czyżby bunt aniołów stróżów?   Ferus   2017-08-27
Rozmyślając nad sensem życia   Ferus   2019-04-07

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk