Prawda

Czwartek, 16 maja 2024 - 09:21

« Poprzedni Następny »


Długi zbiór krótkich tematów


Victor Rosenthal 2022-04-25

<span>Arabskie zamieszki w Lod, maj 2021 (Źródło: Wikipedia)</span>
Arabskie zamieszki w Lod, maj 2021 (Źródło: Wikipedia)

Nie chciałbym być jednym z tych autorów, którzy piszą długo po tym, kiedy powinni byli przestać. Ten tekst będzie moim ostatnim regularnym tekstem na blogu. Może będzie szkicem do książki. W każdym razie streszcza kwestie, które zajmowały mnie przez ostatnie miesiące.  

Psychologia, siła i odstraszanie

 

Psychika człowieka nie jest prosta. Jest w duszy ludzkiej mroczny kąt, czasami coś więcej niż kąt, w którym dobroć jest godna pogardy, a brutalność jest szanowana. Ludzka wrażliwość jest produktem ewolucji, a ewolucja uczy ludzi (i inne zwierzęta), że najlepiej jest być po silniejszej stronie, zwycięskiej stronie. Hamas stosował tę zasadę, kiedy porwał izraelskiego żołnierza, Gilada Shalita, a potem produkował propagandę, pokazując go całkowicie zależnego od porywaczy, słabego i bez sprawczości. Nie musieli go torturować – po prostu pokazywali go, izraelskiego żołnierza, jako słabeusza.


Szczególnie na Bliskim Wschodzie, gdzie dominuje etos nomadów, honor jest kluczowym elementem określającym to, jak osoba, plemię lub naród będą traktowane. Honor pochodzi z bezkompromisowej obrony tego, co twoje, czy jest to ziemia, własność, czy – także w naszej rzekomo oświeconej epoce – z osobistego honoru kobiet. Plemię, które pozwala, by ktoś wkraczał na jego ziemię, by kradł jego własność, by jego ofiary morderstw pozostawały niepomszczone, by szydzono z jego religii i historii i by bezczeszczono jego kobiety, traci honor. A bez honoru naród jest zwierzyną łowną. To jak noszenie na plecach napisu: temu stworzeniu możesz zabrać, co chcesz.   


To wszystko i jeszcze więcej robią codziennie żydowskiemu Izraelowi jego arabscy, muzułmańscy wrogowie. Nie jest to przypadek. Przestępstwo jest często dżihadem. Arabowie wierzą, że skradliśmy ich honor i odbierają go, atakując nasze miejsca święte, kradnąc nasze samochody (dzisiejsze wielbłądy), walcząc o posiadanie naszej stolicy, kolonizując Obszar C i Negew, paląc nasze pola i lasy, i oczywiście mordując Żydów, gdzie tylko to jest możliwe.


Wrogom Izraela nie udało się, jak dotąd, pokonać go w bezpośrednim starciu militarnym. Udało im się jednak nadszarpnąć jego honor.


Odstraszanie ma dwa składniki: siłę do pokonania wroga i wolę użycia tej siły. Izrael wyraźnie ma siłę do zdławienia Gazy i zniszczenia Iranu jako funkcjonującego państwa. Wrogowie Izraela nadal odczuwają nieco strachu przed jego militarnym potencjałem. Jednak, w miarę znikania jego honoru, zaczynają wątpić, by miał siłę woli do użycia swojego militarnego potencjału, ponieważ samą definicją ludzi bez honoru jest to, że pozwalają się dręczyć.   


Motywy krajów

 

Czasami traktuje się kraje analogicznie do ludzi. Mówi się, że są “przyjazne” kraje i „nieprzyjazne”. Stosuje się wobec nich moralne pojęcia: mówi się, że są “dobre” i „złe” kraje. To jest błąd (który filozofowie nazywają błąd kategorialny), w tym wypadku rodzaj antropomorfizowania. Idea przyjaźni i system moralności rozwinęły się w ewolucji z interakcji ludzi w ludzkich społeczeństwach. Kraje jednak nie są istotami ludzkimi i światowa scena, na której kontaktują się, nie jest ludzkim społeczeństwem. Oczywiście, kraje mają przywódców i moralne pojęcia można do nich stosować. Mogą być moralnie dobrzy lub źli przywódcy. Moralność jednak nie jest głównym kryterium oceniania skuteczności przywódców jako przywódców.  

 

Kraje działają (lub powinny działać) zgodnie z interesami swojej ludności. Jest zadaniem ich przywódców dopatrzenie, że tak się dzieje. To jest kontrakt zawarty między narodem a rządem. Skuteczni przywódcy dostosowują politykę swoich krajów do interesów swojej ludności. Nieudolni tego nie robią; a naprawdę podli dążą do zaspokojenia  własnych interesów i zabezpieczenia swoich przyjaciół kosztem ludności. Sądzę, że obecny rząd Izraela jest nieudolny.


Ofensywa czy defensywa?

 

Izrael rozwinął oficjalną doktrynę militarną, która nakazuje armii przejmowanie inicjatywy, a z powodu ograniczonej głębi strategicznej Izraela, działania prewencyjne i przesuwanie walki na terytorium wroga. W ostatnich latach jednak wydaje się, że stosowana strategia jest dokładną odwrotnością tej doktryny. Zamiast prewencji Izrael pozwala wrogom na atakowanie i dopiero wtedy reaguje. Od czasu katastrofy pod koniec drugiej wojny libańskiej w 2006 roku, wojsko izraelskie tylko z rzadka wchodziło na terytorium wroga, a także wtedy nie dąży do penetracji aż do kwatery głównej wroga i do zniszczenia jej. Izrael rozwinął wielkim kosztem wyrafinowane systemy obrony, takie jak antyrakietowe systemy Żelazna Kopuła i Proca Dawida, jak również potężną broń laserową, zdolną do zablokowania wielu rodzajów ataków, włącznie z ogniem moździerzowym, rakietami o niskiej trajektorii i dronami. Kraj zainwestował olbrzymie sumy pieniędzy w bariery na granicach Gazy, Libanu i Egiptu, a także na linii z Judeą i Samarią.  


Ta strategia była wygodna dla rządów Izraela, które wolą nie podejmować ryzyka nieodłącznego od bardziej aktywnej polityki, co obejmuje ofiary wśród naszych żołnierzy i potępienie oraz możliwe sankcje ze strony narodów europejskich i administracji Bidena. Z tą polityką jest jednak kilka ważnych problemów. Jednym z nich jest to, że są one tylko chwilowo skuteczne. Ulepszenia broni defensywnej spotykają się z ulepszonymi metodami ataku. Wrogowie Izraela nigdy nie są definitywnie pokonani, a więc po każdej karze wracają silniejsi, z nowymi pomysłami i możliwościami. Jak się często mówi, stać ich na przegrywanie wojen, odbudowę i ponowną próbę, podczas gdy Izraela nie stać na przegranie ani jednej wojny. Sprawa Hezbollahu jest szczególnie problematyczna, ponieważ brak działania zapobiegającego budowaniu ich potencjału w Libanie pozwolił na to, by niebezpieczna sytuacja rozwinęła się w egzystencjalne zagrożenie.   


Równie ważny jest jednak psychologiczny czynnik: jesteśmy zmuszeni do przykucnięcia w naszym getcie, za naszymi murami, żelaznymi kopułami i laserami, podczas gdy nasi wrogowie kierują na nas śmiercionośną broń. Stało się zwyczajem, a nawet akceptowanym zwyczajem próbowanie zabijania Żydów; przecież udaje im się tylko od czasu do czasu, to po co się martwić? Nie widzi się tutaj utraty honoru nieodłącznej od pozwolenia wrogowi na strzelanie bez odpowiedniej reakcji, a więc zachęty dla naszych wrogów, by nadal próbowali.

 

To samo dotyczy – choć tu sytuacja polepsza się – naszej reakcji na terroryzm. Do niedawna, kiedy zmieniono zasady, rzadko kiedy używano śmiertelnej siły wobec rzucających bomby zapalające, lub zrzucających głazy z budynków (albo Wzgórza Świątynnego), lub rzucających kamieniami w jadące samochody. Wszystko to są przypadki usiłowania morderstwa śmiercionośną bronią i powinny tak być traktowane. Kiedy terroryści przeżywają te mordercze próby, ich uwięzienie stanowi łagodną karę i otrzymują hojną płacę od Autonomii Palestyńskiej. Niestety, rząd postanowił pozwolić AP na kontynuowanie płacenia terrorystom, nawet – co jest doprawdy absurdalne – pożyczając im pieniędzy, by zrekompensować prawnie wymaganą redukcję z opłat celnych należnych AP.


Proponowano
, by Izrael powrócił do strategii odwetu za terroryzm, jak to wykonywała słynna Jednostka 101. Jednak jest dzisiaj bardzo nieprawdopodobne, by rząd Izraela coś takiego zrobił.

 

Antysemityzm

 

Poprawna reakcja na antysemityzm (zarówno antysyjonizm na wielką skalę w ONZ i innych instytucjach, jak codzienną postać, która eksploduje w całej diasporze), wymaga rozważenia zasad omówionych powyżej. Jeśli Żydzi i żydowskie społeczności są postrzegane jako słabe i jako ofiary, będą prześladowane. Osobista i kolektywna samoobrona nie tylko odstraszy antysemickich czynów, ale będzie działać na rzecz zmiany wizerunku Żyda od akceptowalnej ofiary do osoby zasługującej na respekt.


Może to być bardzo trudne w diasporze, gdzie Żydzi są maleńką mniejszością, a prawne i społeczne struktury są nieprzyjazne idei zbrojnej samoobrony. Można zauważyć, że przywódcy Jewish Defense League, Meir Kahane i Irv Rubin, zostali zamordowani (śmierć Rubina oficjalnie uznano za samobójstwo w więzieniu, tak jak śmierć Jeffery’a Epsteina).

 

Istotnie, silnym argumentem na rzecz syjonizmu jest trudność skutecznej samoobrony małej mniejszości we wrogim środowisku w diasporze. Chociaż Żyd w Nowym Jorku może nie móc nosić broni, kraje – nawet “Żyd wśród narodów” – mogą być uzbrojone, by bronić siebie i swoją ludność.  


Tradycyjnie odpowiedź na antysemityzm w znacznej mierze składała się z edukacji o Holocauście, co często ma skutek dokładnie odwrotny od zamierzonego. Żydzi są przedstawiani jako słabi, niezdolni do obrony siebie, błagający inne narody, by ich broniły lub przyjęły do siebie. Naziści – choć potępieni jako źli – są przedstawiani jako silni i kompetentni. Normalni ludzie w zetknięciu z tym, choć przerażeni nazistowskim okrucieństwem i litujący się nad żydowskimi ofiarami, niemniej w mrocznych zakamarkach mózgów odczuwają pogardę dla ofiar, które „pozwoliły” na to, by ich mordowano. Jest tam także poczucie satysfakcji, że nie należy się do ofiar, co prowadzi do pewnej identyfikacji z prześladowcami.  


Antysemici po prostu cieszą się słysząc o Żydach otrzymujących to, na co, ich zdaniem, zasłużyli, i znajdują poparcie dla swoich przekonań – Hitler nie zrobiłby tego, co zrobił, bez przyczyny, prawda? – i znajdują pomysły na najlepszy sposób dokończenia jego dzieła. 


Najlepszą edukacyjną reakcją na Holocaust nie jest próba wywołania litości i łez, ale uczenie historii założenia państwa Izrael i tego, jak resztki europejskich Żydów, którzy ledwo przeżyli, pokonali swoich wrogów, mimo że wrogowie mieli przytłaczającą przewagę, by zapewnić, że nigdy nie będzie drugiego Holocaustu.  


Żydowski problem

 

Naród żydowski założył niepodległe państwo w 1948 roku po raz pierwszy od krótko trwającej dynastii Hasmoneuszy 142-63 p.n.e. (lub może jeszcze krócej istniejącego państwa Bar Kochby od 132-135 n.e.). Przez większość żydowskiej historii żyli w różnych krajach pod panowaniem władców, którzy niezmiernie różnili się stopniem tolerancji okazywanej swoim żydowskim poddanym. Zawsze byli mniejszością, cierpieli z powodu kaprysów miejscowej ludności i na ogół musieli błagać władców, by ich bronili, kiedy było to konieczne. Często wymagało to płacenia okupu lub haraczu. Kiedy władcy czuli się nimi zmęczeni, wyganiano ich z kraju, często z użyciem wielkiej przemocy, lub mordowano.


Lekcje, jakie wyciągnęli z takiej egzystencji, nie nadawały się dla wolnych ludzi w suwerennym państwie. Musieli się tego oduczyć w okresie prowadzącym do założenia państwa Izrael, podczas wojny i w trudnym czasie po wojnie. Żydzi musieli na nowo nauczyć się, jak walczyć i jak rządzić samodzielnie. Kiedy zaistniało już państwo, musieli nauczyć się, jak nawigować wśród innych takich państw, i to nie jako słaba mniejszość wobec znacznie potężniejszego władcy. I musieli nauczyć się, jak rządzić państwem, które zawiera dużą i dość wrogą mniejszość, mniejszość, która jest tej samej narodowości, co zewnętrzni wrogowie państwa.


Części tych nowych lekcji nauczyli się dobrze, a części nie tak dobrze. Jesteśmy nazbyt skłonni do płacenia okupu: Hamasowi, AP i naszej arabskiej mniejszości. A podczas gdy głównie defensywna strategia jest właściwa dla małej mniejszości we wrogim otoczeniu, suwerenne państwo, takie jak nasze, powinno przyjąć bardziej aktywne, prewencyjne podejście do kwestii przezwyciężania naszych wrogów.  


Innym problemem, który wynika z naszej historii, jest to, co Kenneth Levin nazwał “syndromem Oslo”: nasza internalizacja antysemickich idei, która prowadzi nas do prób zatrzymania ataków na nas przez stanie się “lepszymi” ludźmi, według tych samych antysemickich standardów. Akceptujemy więc palestyńskie oskarżenia, że jesteśmy ciemiężcami, i czynimy ustępstwa wobec nich; a potem bijemy się w piersi jeszcze bardziej, kiedy odpowiadają większą przemocą. Cierpiący na żydowski syndrom Oslo mają obsesję na punkcie tego, co widzą jako moralną słabość, wręcz nikczemną naturę państwa, które jest ojczyzną narodu żydowskiego, i lądują wśród najbardziej nienawistnych i zakłamanych antysyjonistów. Ma się wrażenie, że żadna inna grupa nie ma tak wielkiego odsetka wewnętrznych antagonistów, jak naród żydowski. Czy istnieje arabska wersja gazety „Ha’aretz” lub jej publicysty, Gideona Levy’ego? Wątpię.

 

Palestyńscy Arabowie

 

Nasz militarny establishment nie uważa Palestyńskich Arabów za poważne zagrożenie, ale moim zdaniem są oni największym zagrożeniem, przed jakim dzisiaj stoi państwo. Naszych zewnętrznych wrogów możemy pokonać militarnie – nawet Iran, jeśli nie upadnie sam – ale Arabowie żyjący między rzeką a morzem stanowią wyzwanie, które jest dużo trudniejsze.   Są spleceni z nami fizycznie, ale ich umysły są oddane “Palestyńskiej Narracji”, opowieści, w której Żydzi ukradli ich ziemię i ich honor, czemu można zaradzić wyłącznie przemocą. Ci, którzy są pobożni, wierzą ponadto, że istnieje religijny nakaz przywrócenia ziemi pod muzułmańską suwerenność. Oczywiście wielu z nich nie ucieka się do przemocy i wielu -  szczególnie arabscy obywatele Izraela – wierzy, że ich ekonomicznym i społecznym interesom (przynajmniej obecnie), służy państwo Izrael, i będą ostro sprzeciwiać się każdej próbie umieszczenia ich pod władzą Autonomii Palestyńskiej lub Hamasu.


Niemniej praktycznie rzecz biorąc, wszyscy (wśród wyjątków są niektórzy chrześcijańscy Arabowie) – włącznie z arabskimi lekarzami i pielęgniarkami w naszych szpitalach, którym powierzamy nasze życie, jak również robotnikami budowlanymi, którzy budują nasze domy – wierzą, ze Żydzi są tymczasowymi uzurpatorami tutaj i popierają walkę o usunięcie nas i założenie arabskiego państwa w miejsce Izraela. Ta wiara jest zasadnicza dla palestyńskiej kultury, której jedynymi specyficznie palestyńskimi (w odróżnieniu od arabskich) składnikami są te, które powstały w opozycji wobec żydowskiego państwa.  

 

Tę prawdę o naszych arabskich obywatelach potwierdza treść wystąpień arabskich członków Knesetu, pisma arabsko-izraelskich intelektualistów i pełne przemocy rozruchy antyżydowskie w izraelskich miastach z mieszaną, arabsko-żydowską, populacją, jakie miały miejsce w maju zeszłego roku.


Mieszkańcy Judei/Samarii i Gazy są jeszcze bardziej otwarci, demonstrując swoje poglądy w masowych świętowaniach, ilekroć jest zamach ze skutkiem śmiertelnym w Izraelu, jak to zdarzyło się cztery razy w ostatnich tygodniach.  


Palestyńska Narracja i islam (w tej kolejności) są największymi przeszkodami dla koegzystencji między Żydami i Arabami w Ziemi Izraela. Niestety, nie ma łatwego sposobu na przeciwdziałanie tym ideologiczno-religijnym postawom, które w miarę upływu czasu  wydają się nabierać siły. Dlatego możliwość współistnienia maleje.


Izrael i USA

 

USA przechodzą przez bardzo trudny okres, w którym kłopoty ekonomiczne spowodowane przez globalizację, mechanizację i olbrzymie długi połączyły się ze społecznymi niepokojami, by stworzyć okres niestabilności niepodobny do niczego, co widziałem w życiu. Społeczne problemy pogłębiły się z powodu działań zewnętrznych, wrogich aktorów, którzy manipulowali mediami społecznościowymi, by promować ekstremizm zarówno na prawicy, jak na lewicy. Wisienką na torcie było wybranie zdziecinniałego prezydenta wraz z niekompetentną wiceprezydentką, prowadząc do sytuacji, w której ma się wrażenie, że kraj zmierza ku zgubie w pojeździe bez hamulców.


Cokolwiek innego można powiedzieć o administracji Bidena, stanowiska polityczne, które wpływają na stosunki z Izraelem zostały obsadzone ludźmi, którzy albo są otwartymi przeciwnikami żydowskiego państwa (Malley), albo są naiwni w sprawie rzeczywistości w regionie (Blinken, Nides). Jak dotąd ludzie Bidena uniknęli tego rodzaju starć, jakie charakteryzowały relacje podczas administracji Obamy, ale może to być tylko dlatego, że boją się zbyt mocno potrząsać koalicją w Izraelu w obawie, że Netanyahu, bête noire Obamy, wróci do władzy.

 

Izrael zawsze trzymał się koncepcji, że sam - i tylko sam – może być odpowiedzialny za swoją obronę. Nikt nie przyszedł na pomoc Żydom podczas Holocaustu i nie możemy też zakładać, że inne kraje przyjdą na pomoc żydowskiemu państwu w czarnej godzinie. Mimo tego jednak pozwoliliśmy sobie na ogromną zależność od amerykańskiej broni, którą niełatwo będzie zastąpić dostawami z innych źródeł. W rezultacie osłabiliśmy własny przemysł zbrojeniowy. Choć dumnie mówimy, że żaden amerykański żołnierze nie będzie za nas walczył, jaka jest różnica, skoro nie możemy walczyć bez ciągłej amerykańskiej pomocy logistycznej?


Fakt, że młodsze pokolenie amerykańskiej Partii Demokratycznej staje się coraz bardziej antyizraelskie – a starzejące się kierownictwo wkrótce odejdzie – nie jest zachęcający. W połączeniu z niestabilnością, która wydaje się pogarszać, powinno być oczywiste dla każdego w Izraelu, że dalsza zależność od USA jest czymś groźnym.


Przyszłość

 

Jeśli nie zdarzy się nic nieoczekiwanego z irańskim reżimem, wojna między Izraelem, Iranem i irańskimi marionetkami w Libanie, Syrii, Iraku i może także w Jemenie wydaje się nieunikniona. To będzie bardzo trudna wojna z wielkimi stratami na tyłach wszystkich uczestników. Spodziewam się, że Hamas weźmie w niej udział, a może też pewne części Autonomii Palestyńskiej. Jest bardzo prawdopodobne, że będą duże rozruchy wśród arabskich obywateli Izraela, w głównie arabskich i mieszanych miastach.


Izrael może pokonać Iran. Jego dalsze istnienie będzie jednak zależało od tego, co zrobi w sprawie Arabów między rzeką a morzem.


A Long Collection of Short Topics

17 kwietnia 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska



Vic Rosenthal

Urodzony w Stanach Zjednoczonych, studiował informatykę i filozofię na  University of Pittsburgh. Zajmował się rozwijaniem programów komputerowych. Mieszka obecnie w Izraelu. Publikuje w izraelskiej prasie. Jego artykuły często zamieszcza Elder of Ziyon.  


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2605 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Więzień sumienia   Koraszewski   2014-09-25
Wojna Izraela z Hamasem jest najmniej śmiercionośną wojną w regionieDlaczego więc media opisują go jako „jedną z najbardziej śmiercionośnych… w historii”?   Greenfield   2024-02-06
Wojna zastępcza Europy przeciwko Izraelowi. Jak UE ignoruje zbrodnie Hamasu   Tawil   2023-02-22
Wspaniały sposób na dobre samopoczucie za pieniądze innych ludzi   Lomborg   2014-03-09
Wychowujemy nasze dzieci w kulturze pokoju      2017-05-06
YouTube blokuje ujawnianie antysemityzmu     2018-09-02
Z historii izraelskiej okupacji Judei i Samarii   Carmon   2016-09-22
Z krainy pobożnych ludobójców     2016-07-09
Zachód poddaje się ekstremistom   Koraszewski   2017-07-13
Zachodni spisek, by traktować muzułmanów jak niebezpieczne dzieci   Fernandez   2017-03-12
Zachodnioeuropejskie postawy wobec Żydów: raport z dużego badania     Gerstenfeld   2018-06-27
Zacznijmy od respektowania prawdy   Dennett   2017-01-28
Zagubieni na drodze do prawdy     2016-04-05
Zatrzymać mordowanie podejrzanych o czary   Igwe   2016-08-12
Zbrodnie, które trzeba wreszcie zrozumieć   Collier   2017-05-29
Zdumiewająca naiwność Izraelofobów. Zachodnie oburzenie wywołane wyłapywaniem przez IDF podejrzanych członków Hamasu jest absurdalnym kwiecistym moralizowaniem.   O'Neill   2023-12-13
Znamienne toponimy w “New York Times”    Fitzgerald   2020-10-01
Zniknięcie Izraela z arabskiej sceny medialnej    Al-Mulhim   2016-03-02
Łysa tożsamość na wybiegu   Koraszewski   2017-04-08
Śmierć egipskiego dramaturga     Koraszewski   2015-09-28
Śmierć, która wstrząsnęła Turcją     2015-03-07
Śmietanka akademicka przeciwko Żydom    Collier   2021-10-31
Środki bezpieczeństwa i rosnące napięcia   Collins   2017-08-04
Świat idzie do przodu, a my się cofamy     2016-03-09
Świąteczny prezent zachodniej demokracji dla światowego terroryzmu   Koraszewski   2016-12-26
Przywódca Hamasu przyznaje, że protesty graniczne są zainscenizowane, nikogo to nie obchodzi   Bergman   2018-09-28
Niebezpieczne fantazje Bidena o państwie palestyńskim   Tobin   2023-11-26
Pięćdziesiąt lat temu masakra w Izraelu ujawniła przerażający stan bezpieczeństwa na lotniskach   Gross   2022-06-04
Przemysł produkcji kłamstw   Herf   2019-01-01
Pseudonauka i pseudoinformacja   Koraszewski   2018-04-02
Spojrzeć kłamstwu w oczy   Koraszewski   2022-02-25
Gaza: To co jest ludobójczymi rozruchami dla jednego, jest pokojowymi demonstracjami dla innego   Ruda (Daled Amos)   2018-04-12
Trump przestaje karmić krokodyla   Rosenthal   2018-05-22
Alarmująca sprawa klimatycznego panikarstwa   Lomborg   2015-02-17
Artykuł w “Guardianie” kwestionuje “sztywną ortodoksję” Jom Ha’atzmaut, że Izrael powinien istnieć   White   2018-05-06
Demistyfikacja Deklaracji Balfoura   Tsalic   2017-11-02
Odwaga i handel – co zrobiło więcej dla wzbogacenia ludzkości   Ridley   2015-06-29
Tysiące muzułmańskich kobiet zgwałconych, torturowanych, zabitych w syryjskich więzieniach. Gdzie są media, ONZ, grupy „praw człowieka”?   Tawil   2019-04-04
@Guardian kłamie, żeby przedstawić żołnierzy IDF jako potwory – ale pokazuje, że @IDF pozostaje najbardziej moralną armią na świecie     2024-02-15
A co z 17 milionami niewolników w świecie islamskim?   Meotti   2020-08-22
A gdyby Kavanaugh był libaralnym muzułmaninem oskarżonym o terroryzm?   Dershowitz   2018-10-06
A jednak moja żona niczego nie złamała   Koraszewski   2017-09-29
A piecyk wciąż dymi   Koraszewski   2022-09-03
A zwycięzcą jest – Hamas!   Dershowitz   2024-02-21
Abbas musi ponieść realne konsekwencje swoich antysemickich uwag   Flatow   2023-09-14
Abbas popełnia te same błędy, co Arafat     2018-09-14
Abbas potrzebuje opcji zerowej   Charney   2014-02-14
Abstrakcyjna ludzka godność   Ferus   2019-06-30
Absurd goni absurd   Koraszewski   2023-05-04
Absurdalna niechęć UE do ryzyka dławi nowe idee   Ridley   2019-12-26
Aby chronić prawa człowieka, rządy muszą zaprzestać finansowania kampanii organizacji pozarządowych przeciwko Izraelowi   i Itai Reuveni   2024-04-20
Administracja Bidena “zaniepokojona” izraelskimi rajdami na Zachodni Brzeg   Fitzgerald   2022-09-13
Administracja Bidena blokuje gazociąg z Izraela do Europy   Kern   2022-02-22
Administracja Bidena błędnie rozumie posunięcia Erdoğana   Bekdil   2022-06-01
Administracja Bidena finansuje antyizraelskie programy szkolne i propagandę nienawiści   Tawil   2022-07-29
Administracja Bidena i Iran: tajne umowy i ponowne ugłaskiwanie?   Rafizadeh   2021-04-08
Administracja Bidena musi przynajmniej pomagać każdemu krajowi, który próbuje przeciwstawić się mułłom Iranu   Rafizadeh   2022-01-08
Administracja Bidena na nowo definiuje antysemityzm. I wyklucza najbardziej zgubną obecnie formę nienawiści do Żydów   Kontorovich   2023-07-22
Administracja Bidena zostawia sojusznika USA na lodzie   Bryen   2023-07-27
Administracja Bidena: najbardziej przyjazna dla irańskich mułłów?   Rafizadeh   2022-07-22
Afganistan: bardzo złe skutki „dobrej wojny” Obamy   Edwin Mora   2017-01-28
Afryka: alarmujący wzrost prześladowań chrześcijan   Bulut   2019-07-07
Afryka: droga naprzód   Charai   2017-12-06
Afryka: dzielenie kury, która znosi złote jaja   Taheri   2023-09-30
Afrykańscy farmerzy zarobili około 282 miliony dolarów na GMO w 2020 roku – nowe badanie   Opoku   2022-11-09
Afrykańscy więźniowie sumienia   Keita   2014-03-17
Akademia Sukcesu czyli szkoła, która uczy   Koraszewski   2015-04-11
Akademiccy ideolodzy korumpują STEM. Milcząca liberalna większość musi stawić opór   i Jay Tanzman   2021-12-22
Akademicka wolność dla mnie, ale nie dla ciebie   Altabef   2019-05-29
Akademicy milczą w sprawie imperializmu rosyjskiego: “To nie jest Izrael”     2014-03-14
Aktywiści klimatyczni koncentrują się na złych rozwiązaniach   Lomborg   2019-11-16
Aktywiści, którzy serwują połowę wiadomości   Abdul-Hussain   2021-10-08
Akuszerka i powrót do pytania o dobro i zło   Koraszewski   2014-10-11
Ale ISIS zabija więcej muzułmanów niż nie-muzułmanów!     2015-12-24
Alternatywna rzeczywistość CNN   Stern   2017-07-09
Alternatywny wszechświat palestyńskiej „suwerenności”   Altabef   2022-06-09
Ambasador Izraela mówi w ONZ   Prosor   2014-07-21
Ameryka versus Iran: czyli kto zaczął?   Abdul-Hussain   2021-03-30
Ameryka zmienia stronę   Rosenthal   2021-04-10
Ameryka żąda ekstradycji terrorystki Hamasu     2017-03-17
Amerykanie mają prawo wiedzieć o nadchodzącej umowie Bidena z irańskimi mułłami   Rafizadeh   2021-05-19
Amerykanie nie ufają medium   Jacoby   2020-08-10
Amerykanie odchodzą z Afganistanu, kto przychodzi?   Pant   2014-07-06
Amerykanie zabici przez palestyńskich Arabów: zapomniane ofiary terroru   Flatow   2021-04-15
Amerykanin w Moskwie   Bawer   2023-06-07
Amerykanin w Warszawie i kilka uwag o historii   Koraszewski   2019-02-18
Amerykanin w Warszawie i w Hamburgu   Koraszewski   2017-07-11
Amerykanin, Chińczyk, Rosjanin, Turek i Polak mówią o świecie po pandemii   Koraszewski   2020-04-09
Amerykańscy podatnicy finansują rewizjonistyczną, antysyjonistyczną historię   Julius   2021-12-12
Amerykańscy profesorowie przemawiają na konferencji terrorystów   Flatow   2023-03-18
Amerykańska Narodowa Strategia Przeciwdziałania Antysemityzmowi jest porażką, zanim rozpoczęła działalność     2023-06-03
Amerykańska reakcja walki, ucieczki i przerażenia   Collins   2016-11-22
Amerykański front   Rosenthal   2023-11-07
Amerykański negocjator i duże pieniądze z Kataru   Smith   2014-09-22
Amerykański plan pokojowy dla Bliskiego Wschodu?   Tawil   2017-11-15
Amerykański profesor kłamie przy pomocy statystyki, żeby demonizować Izrael   Fitzgerald   2024-05-07
Amerykański syndrom i Katar   Carmon   2018-03-12
Amerykańskie Stowarzyszenie Humanistów oszalało   Rebecca Goldstein   2021-04-23
Amerykańsko-żydowsko-radzieckie doświadczenie   Tabarovsky   2020-11-15
Amnesty International – od uprzedzeń do obsesji   Collier   2019-12-26

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk