Prawda

Piątek, 9 maja 2025 - 18:02

« Poprzedni Następny »


Środki bezpieczeństwa i rosnące napięcia


Liat Collins 2017-08-04

MUZUŁMANIE BOJKOTUJĄ al-Aksa, by protestować przeciwko wykrywaczom metalu także po tym, jak zostały one usunięte i modlą się na Starym Mieście Jerozolimy. (zdjęcie: MARC ISRAEL SELLEM/THE JERUSALEM POST)
MUZUŁMANIE BOJKOTUJĄ al-Aksa, by protestować przeciwko wykrywaczom metalu także po tym, jak zostały one usunięte i modlą się na Starym Mieście Jerozolimy. (zdjęcie: MARC ISRAEL SELLEM/THE JERUSALEM POST)

Były czasy, kiedy podróże lotnicze były ekscytującą przyjemnością. Potem Palestyńczycy postanowili zwrócić na siebie uwagę świata serią terrorystycznych porwań samolotów. Z ich perspektywy zadziałało to znakomicie. Porwania samolotów i zamachy terrorystyczne w latach 1970. zamieniły określenie „Palestyńczyk” w znaną markę, kierując sympatię ku Arabom, a nie Żydom. Sprawcy tych zamachów stali się bohaterami, a ich ofiary zamieniono w złoczyńców.

Izraelskie wymogi bezpieczeństwa wynikają z doświadczeń niemal siedemdziesięciu lat wojen i terroryzmu. Te wojny i zamachy terrorystyczne są także przyczyną cierpienia palestyńskiego.

 

Porywaczkę Leilę Khaled fetuje się dziś na imprezach BDS w miejscach takich jak Barcelona i Afryka Południowa.

Kiedy ostatecznie porwania straciły urok? 11 września 2001 r., kiedy al-Kaida stała się powszechnie znaną nazwą po porwaniu i rozbiciu samolotów o wieże World Trade Center i budynek Pentagonu.


A teraz zastanówmy się: ludzie Osamy bin Ladena nie użyli samolotów do zabicia ponad 3 tysięcy niewinnych ludzi w Nowym Jorku, Waszyngtonie i Pensylwanii, by protestować przeciwko długim kolejkom i czasami upokarzającej rewizji na przejściach kontrolnych na lotniskach. Zwiększone środki bezpieczeństwa były wynikiem zamachów. Zamachy przeprowadzono wyłącznie z powodu ideologii dżihadystycznej.

Dlaczego piszę o tym? Ponieważ olśniewającą sztuczką połkniętą przez łatwowierny świat, który bardzo chce zachować takie poczucie bezpieczeństwa, jakie tylko może, Palestyńczykom udało się zamienić kwestię bezpieczeństwa na Wzgórzu Świątynnym (lub kompleksie Al-Aksa) w detonator potencjalnie wybuchowego konfliktu.

 

Autonomia Palestyńska przysięgła w tym tygodniu kontynuować protest, mimo że wykrywacze metalu – takie same bramki, jakie są rutyną na lotniskach całego świata – zostały usunięte.

Nigdy nie chodziło o wykrywacze metalu i kamery bezpieczeństwa. Była to próba – udana – ustawienia sprawy palestyńskiej ponownie w centrum globalnej sceny, zamienienia Izraela w rzekomego agresora i wezwania na pomoc całego świata muzułmańskiego – który nie ma nic przeciwko odwróceniu uwagi od swoich wewnętrznych i związanych z terrorystami problemów.

Zaskoczyło mnie, że przedtem nie było bramek wykrywaczy metalu u wejść na Wzgórze Świątynne. Przy Ścianie Zachodniej wszyscy muszą przejść ścisłą kontrolę bezpieczeństwa. Każda stacja kolejowa, autobusowa, szpital i centrum handlowe mają kontrole bezpieczeństwa i takie właśnie bramki. W czasach nasilenia zamachów terrorystycznych, a mam żarliwą nadzieję, że nie idziemy znowu w tym kierunku, jest rutyną w Izraelu sprawdzanie toreb przy wejściu do restauracji, sal ślubów i supermarketów – które wszystkie w przeszłości bywały celem terrorystów.

“Nie wrócimy do Al-Aksa aż sytuacja powróci do tego, co było przedtem” – powiedział reporterom palestyński uczestnik protestu.

Zastanawiałam się, jak może powrócić do tego, co było. Nawet przy wierze Druzów w reinkarnację dwóch policjantów zabitych w tym miejscu dwa tygodnie temu nie wróci nagle do życia. Haiel Sitawi nie będzie ze swoim nowonarodzonym synem, kiedy ten będzie dorastał; Kamil Shnaan nie ożeni się ze swoją narzeczoną.

Poza Izraelem ci policjanci zamordowani przez trzech terrorystów arabsko-izraelskich już są właściwie zapomniani. Kogo obchodzi, dlaczego ustawiono te wykrywacze metalu? Policja i siły bezpieczeństwa są tam, żeby chronić wiernych i odwiedzających, z których większość jest muzułmanami. Oburzenie na kroki bezpieczeństwa podjęte przez Izrael jest nieporozumieniem.

 

Należy rozpatrzyć kwestię, co było najpierw. Moralne oburzenia powinno być skierowane na tych ludzi, włącznie z członkami Islamskiego Wakf, którzy zdecydowali o zamianie Kopuły na Skale w magazyn broni i schronienie dla terrorystów.

Zamach na Wzgórzu Świątynnym był obrazą ludzkości i świętości tego miejsca.

Człowiekiem szczególnie świadomym tego, że nie jest to pierwsze morderstwo na Wzgórzu Świątynnym, jest Abdullah II z Jordanii. Jego pradziadek został zabity na schodach Al-Aksa podczas modlitwy piątkowej w 1951 r. Informacja w „Guardianie” stwierdzała wówczas, że morderca „był Arabem, członkiem jednostki militarnej związanej z byłym muftim Jerozolimy” oraz że król był czwartym przywódca muzułmańskim zamordowanym przez innego muzułmanina w ciągu poprzednich czterech miesięcy.

Obecny monarcha Haszymidzki wie, że musi ostrożnie zachowywać się w tej sytuacji. Zależy od tego jego życie i jego królestwo. Próbuje zachować równowagę między daniem wyrazu poparcia Palestyńczykom (którzy stanowią większość populacji Jordanii) i zachowaniem roli, tak jak ją widzi, protektora muzułmańskich miejsc świętych w Jerozolimie, a potrzebą zapobieżenia temu, że zamieszki Palestyńczyków wyrwą się spod kontroli, jak też utrzymania traktatu pokojowego (choć zimnego) z Izraelem. Królestwo Haszymidzkie ma małe prawdopodobieństwo przetrwania bez pomocy izraelskiej.

To jest powód, dla którego król pomógł opanować incydent z 23 lipca, kiedy izraelski strażnik w ambasadzie strzelił i zabił młodego człowieka, który dźgnął go śrubokrętem. (Inny człowiek także zginał w tym wypadku.) Mimo oświadczenia biura premiera trudno uwierzyć, że decyzja gabinetu bezpieczeństwa o usunięciu wykrywaczy metalu była niezwiązana z uwolnieniem i bezpiecznym powrotem strażnika i personelu ambasady.

Znaczna jest także podżegająca rola prezydenta Turcji i aspirującego imperatora osmańskiego, Recepa Tayyipa Erdogana, sponsora Bractwa Muzułmańskiego. Erdogan wzywa muzułmanów z całego świata, by szli na pielgrzymkę do Jerozolimy, trzeciego najświętszego miejsca islamu.

Obrzydliwością, ale nie szokiem był fakt, że „popierający sprawę Al-Aksy” demonstranci w Stambule, skopali w zeszłym tygodniu drzwi tamtejszej synagogi, Neveh Zedek.

Wierni muzułmanie, którzy do czwartku zachowywali paradoksalny bojkot Al-Aksy (równocześnie oskarżając Izrael o brak wolności religijnej) modlili się na ulicy, kierując jednak twarze ku Mekce.

Tylko Żydzi uważają Wzgórze Świątynne za swoje najświętsze miejsce. Tylko Żydzi będą pościć w przyszłym tygodniu w Tisza be-Aw, dzień żałoby w rocznicę zniszczenia Pierwszej i Drugiej Świątyni przez Babilończyków w 586 r. p.n.e. i przez Rzymian w 70 r. n.e. – jedno i drugie na długo przed narodzinami Mahometa i islamu.

Atak terrorystyczny na dom rodziny Salomon w Neveh Cuf-Halamisz w zeszły piątek, kiedy przygotowywali się na przyjęcie gości, by świętować narodziny najnowszego członka rodziny, był potwornością. Żaden przyzwoity człowiek nie może usprawiedliwiać zamordowania Elada, lat 36, jego siostry Chaji, lat 46 i ich 70-letniego ojca Josefa. To nie była próba „ratowania Al-Aksy” mimo postu zamieszczonego przed atakiem na Facebooku przez 19-letniego palestyńskiego sprawcę, Omara al-Abeda.

To była część tej nieświętej wojny.

Izraelskie wymogi bezpieczeństwa wynikają z doświadczeń niemal siedemdziesięciu lat wojen i terroryzmu. Te wojny i zamachy terrorystyczne są także przyczyną cierpienia palestyńskiego.


I na tym polega prawdziwa tragedia Palestyńczyków i Arabów izraelskich. Ich przywódcy nie próbują stworzyć raju na ziemi: zachęcają do przemocy i męczeństwa przez niekończące się podżeganie. Weźmy, na przykład posłankę do Knesetu z Wspólnej Listy, Haneen Zoabi, która próbuje wywołać incydent pakując swój telefon komórkowy w twarz młodego policjanta granicznego w Jerozolimie. Zamiast zdenerwować się widokiem policjanta palącego na służbie, ucieszyłam się, kiedy spokojnie wypuścił dym prosto w wykrzywioną nienawiścią twarz Zoabi.

Jeśli odpowiedzialni przywódcy muzułmańscy nie przemówią, “Dni Wściekłości” zamienią się w długie, upalne lato – tego typu mordercze lato, jakie naturalnie następuje po Wiośnie Arabskiej.


Security complexes and mounting tensions

Jerusalem Post, 28 lipca 2017

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

 

 



Liat Collins

Urodzona w Wielkiej Brytanii, osiadła w Izraelu w 1979 roku i hebrajskiego uczyła się już w mundurze IDF, studiowała sinologię i stosunki międzynarodowe. Pracuje w redakcji “Jerusalem Post” od 1988 roku. Obecnie kieruje The International Jerusalem Post.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj






Notatki

Znalezionych 2928 artykuły.

Tytuł   Autor   Opublikowany

Siedem największych kłamstw na temat działań Izraela i Sił Obronnych Izraela w Gazie   i Arsen Ostrovsky   2025-05-09
Krótka historia antysemityzmu jako sygnalizacji cnoty     2025-05-07
Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii potwierdza, że kobiety istnieją   Greenfield   2025-05-07
Malowane papugi na plafonie jak długi   Koraszewski   2025-05-05
Koszmarne dziedzictwo kolonializmu   Koraszewski   2025-05-02
Departament Sprawiedliwości stwierdza, że UNRWA może zostać pozwana przed amerykańskim sądem   Fitzgerald   2025-05-02
„Guardian” przedstawia antysemityzm na kampusach jako wytwór naszej wyobraźni   Levick   2025-04-29
Zachód znów wpada w pułapkę Iranu   Rafizadeh   2025-04-28
Jak ekstremizm maszeruje bez przeszkód   Bryen   2025-04-28
Vermont, Mohsem Mahdawi i tabun użytecznych idiotów   Collier   2025-04-25
Azerbejdżan: rozszerzenie Porozumień Abrahamowych   Sherman   2025-04-24
Dwa pełne lata piekła w Sudanie   Fernandez   2025-04-23
Szalona kampania mająca na celu dekryminalizację Hamasu   O'Neill   2025-04-21
Najnowsza próba podważenia Izraela? Wykorzystywanie palestyńskich chrześcijan   Bard   2025-04-20
Sytuacja kryzysowa kanadyjskich Żydów   Hecht   2025-04-19
Sahel: rodzące się centrum globalnego islamizmu   Haug   2025-04-19
Drodzy uprzejmi Żydzi i inni o mentalności „Nie chcę się do tego mieszać”:To nie działa.   Finlayson   2025-04-17
Żydowska ambiwalencja w walce z antysemityzmem   Bard   2025-04-17
Biesy napadają raz jeszcze   Koraszewski   2025-04-16
Zapomniana wojna w Sudanie ujawnia nieludzkość izraelofobii   O'Neill   2025-04-16
Zastosowanie żydowskiej perspektywy etycznej do zidentyfikowania i ujawnienia stronniczości mediów (znowu @NYTimes)     2025-04-15
Żydowska etyka polityczna: projekt dla sprawiedliwych     2025-04-14
Realistyczne spojrzenie na kolonializm osadniczy   Finlayson   2025-04-14
Ramy uniwersalnej etyki żydowskiej     2025-04-13
Trump i pułapka Najwyższego Przywódcy   Taheri   2025-04-13
Antyglobalista w Białym Domku   Koraszewski   2025-04-12
Etyka żydowska: wróg każdej wadliwej filozofii     2025-04-11
Udawanie rozbrajania Hezbollahu nic nie pomoże   Abdul-Hussain   2025-04-10
Wojna ONZ z sukcesem Żydów     2025-04-10
Ludobójcza krucjata Iranu     2025-04-09
Trzydzieści lat temu Izrael deportował przywódców Hamasu. Świat zmusił Izrael do przyjęcia ich z powrotem   Greenfield   2025-04-09
Turcja idzie w ślady demokracji z tradycjami   Koraszewski   2025-04-08
Nazistowski supersesjonizm: unicestwienie żydowskiej „antyrasy”     2025-04-08
Wojna socjalizmu z Żydami – od Marksa do dzisiaj     2025-04-07
Zbrodnia to niesłychana   Koraszewski   2025-04-06
Czy rząd USA ma prawo stawiać warunki finansując uniwersytety?   Dershowitz   2025-04-05
Palestyńscy mężczyźni dopuszczają się przemocy wobec kobiet, ale winą obarcza się Izrael   Levick   2025-04-05
Turcja: moment neoosmański   Fernandez   2025-04-04
Jak świecki progresywizm stał się moralnie regresywny     2025-04-04
Samą istotą palestynizmu jest supersesjonizm     2025-04-03
Zawsze przyczyna, nigdy skutek   Malicki   2025-04-02
Tożsamość w czasach zarazy   Koraszewski   2025-04-01
Sprawiedliwość społeczna i supersesjonizm     2025-04-01
Gaza, Trump, prawda i… „transfer”   Sherman   2025-03-31
Nie ma różnicy między “politykami” Hamasu a jego terrorystami   Toameh   2025-03-30
UE musi przestać podważać starania o uratowanie jej samej   Rafizadeh   2025-03-29
Rządy terroru w Bangladeszu: w stronę kolejnego islamistycznego centrum w Azji Południowej?   Bulut   2025-03-28
Jednolita teoria pola antysemityzmu     2025-03-27
Irak: Nieustające ataki na Jazydów   Bulut   2025-03-26
Dają nam słowo Hamasu, że piszą prawdę i tylko prawdę   Koraszewski   2025-03-26
Nie licz na to, że Arabowie odbudują Gazę lub pomogą Palestyńczykom   Toameh   2025-03-25
Jedna wojna ale w różnych odsłonach   Bryen   2025-03-23
Sieć kłamstw Hamasu i współudział mediów (w tym @NYTimes)     2025-03-22
Najwyższy czas usunąć biurokrację ONZ sprzyjającą Hamasowi   Cohen   2025-03-21
Palestyńczycy: “Giniemy z powodu Hamasu”   Toameh   2025-03-21
Dziwaczne zainteresowanie Mahmoudem Khalilem   Fitzgerald   2025-03-20
Kolejne kłamstwa ONZ na temat Izraela   O'Neill   2025-03-18
„Negocjator” USA w sprawie zakładników mówi, że Hamas chce pokoju, oferuje „15-letni rozejm” i odbudowę Gazy przez USA   Greenfield   2025-03-17
MKCK nie jest neutralny w żadnym sensie. Jest pro-Hamas     2025-03-16
Biden obiecał, że pomoc nie trafi do Hamasu. Działania USAID, które miały zapewnić realizacje tej obietnicy, były kiepskim żartem     2025-03-13
Wysokie notowania kryptoracjonalizmu   Koraszewski   2025-03-12
Przeczytajcie konstytucję Iranu i obalcie reżim   i Bill Siegel   2025-03-11
Jak Hamas uzyskał zawieszenie broni w Ramadanie bez uwolnienia zakładników   Frantzman   2025-03-11
Przywłaszczanie słów Goldy Meir   Oz   2025-03-10
Papież Franciszek ignoruje dżihadystyczną masakrę w kościele   Greenfield   2025-03-09
Prawie jeden na trzech Demokratów i prawie połowa młodych ludzi w USA popiera Hamas a nie Izrael     2025-03-08
Talibanizacja Bangladeszu   Bulut   2025-03-08
Reżim Iranu: Dlaczego dyplomacja i układy zawsze zawodzą   Rafizadeh   2025-03-07
Jak wyjaśnić wydarzenia z tego weekendu?     2025-03-04
Irytujący czubek góry lodowej   Koraszewski   2025-03-04
Hunter College poszukuje wykładowcy     2025-03-03
Dyplomaci, pokerzyści i matematycy   Koraszewski   2025-03-02
Stawianie czoła terroryzmowi i przesłanie wiadomości   Collins   2025-03-01
Tajemnica popularności sprawy palestyńskiej   Koraszewski   2025-02-28
Hamas zachowuje się tak, jakby Izrael nie był już tym, czym był kiedyś   Frantzman   2025-02-28
Przekręcanie słów w świadomości społecznej   Koraszewski   2025-02-26
ZEA obiecuje 200 milionów dolarów na wsparcie Sudanu   Williams   2025-02-26
Gaza. Plan Trumpa i trochę kontekstu   Anderson   2025-02-24
Nieunikniona konieczność wyciągnięcia wniosków o społeczeństwie palestyńskich Arabów   Tobin   2025-02-23
Dzień po zakończeniu pierwszego etapu zawieszenia broni w Gazie   Koraszewski   2025-02-23
Biznes poszukiwania rozwiązań   Bryen   2025-02-21
Trump ma rację, a @NYTimes myli się w sprawie usuwania materiałów wybuchowych w Gazie     2025-02-20
Haniebna reklama wykupiona przez Żydów w „New York Times”   Chesler   2025-02-19
Sokrates, Trump i Ukraina   Koraszewski   2025-02-18
Artykuł w katarskiej gazecie rządowej: Hamas wyłonił się jako zwycięzca z nienaruszoną siłą, armią i bronią; ludność Gazy nigdy jej nie opuści     2025-02-18
Strategia przetrwania reżimu irańskiego: opóźnić, oszukać, przetrwać Trumpa   Rafizadeh   2025-02-17
Proste pytanie, które pokazuje szkodliwość @UNRWA     2025-02-16
Jak bardzo nadal jest z nami?   Koraszewski   2025-02-16
Długa “Czarna Ręka” i 7 października   Collier   2025-02-15
Rozpoczął się niezwykle ważny proces   Spencer   2025-02-14
Burza piaskowa na Bliskim Wschodzie   Koraszewski   2025-02-13
Krytycy Trumpa chcą uczynić Amerykę bezpieczną dla antysemitów   Tobin   2025-02-13
Prawo do istnienia Spośród ponad 200 państw w systemie międzynarodowym, przetrwanie tylko jednego – państwa Izrael – wydaje się być kwestią dyskusyjną.   Cohen   2025-02-10
Liban i Izrael powinny zacząć rozmawiać o pokoju. Wojna Izraela, która zmiażdżyła Hezbollah, dała Libańczykom szansę. Powinni ją wykorzystać   Abdul-Hussain   2025-02-09
Kłamią i wiedzą, że kłamią   Koraszewski   2025-02-08
Koniec „Palestyny” Donald Trump przypomina światu, że idee mają termin zdatności do użycia   Smith   2025-02-07
Dlaczego Autonomia Palestyńska nie jest zdolna do sprawowania władzy w Gazie   Toameh   2025-02-07
Syria ma nowego autokratę, Szaraa przyznał sobie tytuł „prezydenta”   Abdul-Hussain   2025-02-06
Hamas i Czerwony Krzyż   Steinberg   2025-02-05
Trump ma rację, pozwalając Palestyńczykom opuścić Gazę   Tobin   2025-02-04

« Poprzednia strona  Następna strona »
Polecane
artykuły

Hamasowscy mordercy


Stawianie czoła


 Dyplomaci, pokerzyści i matematycy


Dlaczego BIden


Nie do naprawy


Brednie


Rafizadeh


Demokracje powinny opuścić


Zarażenie i uzależnienie


Nic złego się nie dzieje


Chłopiec w kefiji


Czerwone skarby


Gdy­by nie Ży­dzi


Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


„Choroba” przywrócona przez Putina


„Przebudzeni”


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill

Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk