Prawda

Wtorek, 30 kwietnia 2024 - 05:56

« Poprzedni Następny »


Nowoczesność Darwina: w O powstawaniu jest antycypacja neutralnej teorii i przerywanej równowagi


Jerry A. Coyne 2022-07-06

Okładka pierwszego wydania z 1859 roku.
Okładka pierwszego wydania z 1859 roku.

Dwa dni temu napisałem krytykę nowego artykułu w „Guardianie”, w którym twierdzi się, że współczesna teoria ewolucji jest przestarzała. Aby poprzeć to twierdzenie, autor Stephen Buranyi pisze, że istnieją nowe obszary badań – takie jak „teoria neutralna”, epigenetyka i konstrukcja nisz oraz teoria „przerywanej równowagi” Goulda i Eldredge’a, którzy zaproponowali nowy mechanizm na wyjaśnienie „skokowego” zapisu kopalnego – co jego zdaniem sprawiło, że współczesna teoria ewolucji stała się przestarzała, a właściwie w znaczniej mierze nieaktualna.

Chociaż te idee były nowatorskie i rozszerzyły zakres badań ewolucyjnych, przy czym teoria neutralna zyskała na znaczeniu w latach sześćdziesiątych a przerywana równowaga w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych (której kulminacją była wielka książka Goulda z 2002 roku, The Structure of Evolutionary Theory), chcę tutaj pokazać że obie te idee były co najmniej rozważane przez Darwina.


W pierwszym wydaniu O powstawaniu gatunków z 1859 r. Darwin wspomniał, że niektóre „wariacje” (miał na myśli to, co nazywaliśmy „wynikami mutacji”) mogą nie mieć wpływu na przeżycie lub reprodukcję, a zatem ich los byłby zdeterminowany przez kaprysy przypadku. To właśnie twierdzi teoria neutralności, którą rozsławili Tomoko Ohta i Motoo Kimura, a teraz ludzie tacy jak Mike Lynch, i mamy obecnie wyrafinowaną matematyczną teorię dotyczącą losu i skutków neutralnych mutacji.


Co więcej, w O powstawaniu gatunków  Darwin nie tylko wspomina o możliwości „przerywanego” zapisu kopalnego – w którym przez długi czas nic się nie zmienia, a potem następują gwałtowne zmiany – ale także przedstawia teorię, która jest uderzająco podobna do mechanizmu Goulda na wyjaśnienie tego wzoru. Należy pamiętać, że myśli Darwina na te tematy nie były inspiracją ani dla teorii neutralnej, ani dla przerywanej równowagi, ale były już w umyśle Darwina przed 1859 rokiem. To pokazuje, że pod ewolucyjnym słońcem nie ma nic zupełnie nowego, ale także, jak mądry był Darwin.


Oto mój mocno podniszczony egzemplarz pierwszego wydania O powstawaniu, który, jeśli dobrze pamiętam, kupiłem podczas studiów. Jak widać, jest solidnie sczytany i poklejony taśmą.



Z biegiem lat, kiedy ponownie czytałem tę książkę, zapisywałem na tylnej okładce, gdzie Darwin przewidział współczesne idee. Tutaj opowiem tylko o dwóch: „neutralnych cechach” i „przerywanej równowadze”. Widać jednak, że istnieją inne „nowoczesne” idee, które Darwin omawiał w 1859 roku, takie jak specjacja allopatryczna i dobór krewniaczy. Jeśli masz tę książkę, możesz skorzystać z poniższych numerów stron, aby zobaczyć, co powiedział.



Przejdźmy więc do tych dwóch tematów.


TEORIA NEUTRALNA


Oto, co pisze „Guardian” o teorii neutralnej:

Doolittle i jego sojusznicy, tacy jak biolog Arlin Stoltzfus, są potomkami naukowców, którzy kwestionowali współczesną syntezę od końca lat 60., podkreślając  znaczenie losowości i mutacji.

A poniżej są dwa fragmenty z O powstawaniu gatunków o odmianach, które są „neutralne”, tj. „nie służą ani nie szkodzą gatunkowi” (ma na myśli jednostki). Pogrubiłem rozważania Darwina na temat neutralnych wariacji.

Rozdział II (2)


W związku z różnicami indywidualnym pozostaje jeszcze jeden punkt niezmiernie kłopotliwy. Chcę tu mówić o rodzajach, które nazywano „proteicznymi” lub „polimorficznymi” (wielopostaciowymi), a w których gatunki odznaczają się niezwykłą zmiennością. Co do wielu z tych form, to trudno znaleźć dwóch przyrodników, którzy byliby zgodni, czy je uważać za gatunki, czy za odmiany. Jako przykład spomiędzy roślin mogę przytoczyć: Rubus, Rosa i Hieracium; spomiędzy zwierząt – niektóre rodzaje owadów i ramienionogów. U większości tych wielopostaciowych rodzajów niektóre gatunki mają stałe i określone cechy. Rodzaje, wielopostaciowe w jednej okolicy są, jak się zdaje, z małymi wyjątkami, wielopostaciowe również i w innych okolicach; jeśli zaś sądzić z muszli ramienionogów, to były one takie i w poprzednich epokach. Fakty te są bardzo kłopotliwe, gdyż zdają się wskazywać, iż ten rodzaj zmienności nie zależy od warunków życia. Skłonny jestem przypuszczać, że przynajmniej u niektórych rodzajów wielopostaciowych istnieje zmienność, która ani nie będąc pożyteczna, ani szkodliwa dla gatunku, nie mogła być wskutek tego ani uchwycona, ani dostatecznie ustalona przez dobór naturalny, jak to później wyjaśnimy.


Rozdział IV


W JAKI SPOSÓB walka o byt, którą krótko rozpatrzyliśmy w poprzednim rozdziale, działa na zmienność form organicznych? Czy zasada doboru, która jak widzieliśmy, tak jest potężna w ręku człowieka, może znaleźć zastosowanie w naturze? Spodziewam się wykazać, iż może ona działać nadzwyczaj skutecznie. Weźmy tylko pod uwagę, jak nieskończonym szeregiem drobnych odchyleń cech indywidualnych różnią się wytwory naszej hodowli, a w mniejszym stopniu organizmy żyjące w stanie natury i jak potężna jest ich dążność do dziedziczenia. Słusznie można powiedzieć, że cała organizacja staje się w pewnym stopniu plastyczna. […] Pamiętajmy też, jak nieskończenie skomplikowane i ściśle przystosowane są wzajemne stosunki istot organicznych do siebie i do fizycznych warunków życia, jak więc nieskończenie rozmaite zmiany budowy mogą być korzystne dla każdej istoty przy zmianie warunków życia. Czyż można tedy widząc, że zmiany korzystne dla człowieka niewątpliwie powstawały, uważać za nieprawdopodobne, że w wielu następujących po sobie pokoleniach powstaną jakieś zmiany korzystne dla każdej istoty organicznej w wielkiej i skomplikowanej walce o życie? Jeśli zaś tak się dzieje, to czyż możemy wątpić (biorąc pod uwagę, że rodzi się daleko więcej osobników, niż się ich może utrzymać przy życiu), że osobniki mające jakąkolwiek, chociażby drobną przewagę nad innymi, będą miały największe widoki przetrwania i pozostawienia potomstwa? Z drugiej strony, możemy być pewni, że wszelka zmiana, chociażby w najmniejszym stopniu szkodliwa, musi ulec koniecznie zagładzie. Otóż to utrzymywanie się korzystnych dla osobnika różnic i odmian oraz zagładę szkodliwych nazywam „doborem naturalnym”. Zmiany, które nie są ani korzystne, ani szkodliwe nie ulegają działaniu doboru naturalnego i stanowią element podlegający wahaniom, jak być może widzimy u niektórych wielopostaciowych gatunków.[i]

*************

PRZERYWANA RÓWNOWAGA


Oto, co artykuł „Guardiana” mówi o równowadze przerywanej:

Nastąpiły inne ataki na ewolucyjną ortodoksję. Wpływowi paleontolodzy Stephen Jay Gould i Niles Eldredge twierdzili, że zapis kopalny pokazuje, że ewolucja często zachodziła w krótkich, skoncentrowanych wybuchach; nie musiało to być powolne i stopniowe.

Ale, jak podkreśliłem w mojej krytyce, wzorzec „skokowego” zapisu kopalnego według Goulda i Eldredge'a został naprawdę uzupełniony, rozszerzony i opublikowany przez Goulda w późniejszych pismach. Teoria ta zyskała wiele uwagi nie tylko dlatego, że zapis kopalny zastoju i epizodycznych zmian (jeśli są prawdziwe i wszechobecne) pokazuje, że ewolucja nie jest tak stopniowa, jak sądzili Darwin lub inni, ale dlatego, że Gould zaproponował nowy, prawie niedarwinowski mechanizm tej zmiany. Jeśli nie chcesz czytać o tym złożonym mechanizmie, po prostu przejdź do pogrubionej części oznaczonej POWRÓĆ DO CZYTANIA. 


Krótko mówiąc, mechanizm jest taki. Populacje gatunku zostają odizolowane geograficznie i w ten sposób rozchodzą się genetycznie. (Jest to pierwszy etap procesu specjacji, który nazywamy „specjacją allopatryczną”, uważaną przez większość za główny sposób powstawania nowych gatunków). Według Goulda rozchodzenie się nie jest tak naprawdę wynikiem doboru naturalnego, ale procesu dominacji wariantów neutralnych lub nieprzystosowawczych w wyniku dryfu genetycznego w różnych populacjach. (Założył również, że wiele z tych wariantów to „makromutacje”: mutacje o bardzo dużym efekcie, ale odłożymy to błędne założenie na bok.)


Nieprzystosowawcze mutacje są ważne, ponieważ wymagają „utrwalenia” w grupie, małej populacji, a także niezbędny jest bardzo silny dryf genetyczny. Taki dryf może w rzeczywistości prowadzić do dominacji nieprzystosowawczych mutacji w populacjach, przezwyciężając dobór naturalny, który normalnie by je eliminował. Kiedy przeważają te mutacje – Gould użył przykładu „wielościanu Galtona”, bryły, którą można popychać i popychać, i nagle spada na inną ściankę, która reprezentuje nowy gatunek – mogą one następnie spowodować izolację reprodukcyjną, gdy nowe populacje hybrydyzują z innymi. Izolacja reprodukcyjna jest najważniejszym aspektem specjacji.


To skomplikowane, ale uwierzcie mi na słowo.


Wreszcie nowa, mała populacja, która ma nowe cechy i jest reprodukcyjnie izolowana od populacji spokrewnionych, po prostu powiększa się i przejmuje całą grupę, jako rodzaj „doboru gatunkowego”. Nie jest to darwinowski „dobór indywidualny lub genowy”, ponieważ cechy samej powiększającej się populacji (i leżące u ich podstaw geny) nie są lepsze niż cechy innych populacji. Zamiast tego powiększająca się mała populacja ma z innych powodów albo zwiększoną szansę na wyhodowanie nowych gatunków, albo mniejsze prawdopodobieństwo wyginięcia.


Ten proces, powiedział Gould, wyjaśnia nierówny zapis kopalny. Zmiany ewolucyjne w małej populacji nie są widoczne w zapisie kopalnym, ponieważ mała populacja ma niewielkie szanse na to, byśmy ją dostrzegli w zapisie kopalnym. Kiedy jednak wypiera wszystkie inne populacje, robił to bardzo szybko i dlatego zapis kopalny jest skokowy. Przez większość czasu wszystkie populacje gatunku zmieniają się na różne sposoby, co średnio oznacza „brak dużych zmian” obserwowanych w skamielinach, ale kiedy nowo wyizolowana populacja przejmuje kontrolę, widzimy duże zmiany w zapisie kopalnym.


Spierałem się o to z Gouldem; jeden z problemów polega na tym, że Gould często zaprzeczał temu, co powiedział wcześniej, i nigdy w jednym miejscu nie określał jednolitego, spójnego mechanizmu przerywanej zmiany. (Aby zobaczyć jedną z naszych dyskusji, spójrz tutaj.)


Jak powiedziałem, z tym mechanizmem są ogromne problemy, ponieważ jest bardzo mało prawdopodobny, by zarówno „przejście przez lukę”, jak i „dobór gatunkowy” zdarzały się wystarczająco często, by wyjaśnić wszechobecne wzory przerywania zapisu kopalnego. Mechanistyczne spekulacje Goulda nie przetrwały próby czasu i nie słyszałem o nich od wielu lat w biologii ewolucyjnej (o krytyce patrz tutaj ). Co więcej, istnieją dwa inne i bardziej oszczędne wyjaśnienia niestabilnego zapisu kopalnego. Po pierwsze, samo odkładanie się osadów, w których możemy znaleźć skamieniałości, jest epizodyczne, z pewnymi okresami szybkiej sedymentacji na przemian z okresami niewielkiego tworzenia osadów. Nawet gdyby ewolucja była ciągła i stopniowa, wyglądałoby to na przerywane.


Po drugie — i w to też nikt nie wątpi — sam dobór naturalny różni się siłą i kierunkiem, a to również może powodować nierówny wzór. Klasycznym przykładem jest susza w 1977 roku na wyspach Galapagos, która spowodowała zmiany ewolucyjne, zabijając mniejsze osobniki zięby darwinki czarnej, uniemożliwiając im spożywanie dużych nasion. Ta forma doboru naturalnego, udokumentowana przez Petera i Rosemary Grantów oraz ich współpracowników, była tematem nagrodzonej Pulitzerem książki The Beak of the Finch (1994) Jona Weinera. Ale po roku znowu nadeszły deszcze, małe rośliny z mniejszymi nasionami rosły, a wielkość dziobów wróciła do normy. Tutaj widzimy epizodyczny przykład doboru naturalnego, który spowodował gwałtowną zmianę (wzrost wielkości dziobu o 10% w jednym pokoleniu!), a następnie odwrócenie tego doboru.


Nawet jeśli zapis kopalny pokazuje epizodyczny wzór, to nie potwierdza to zawiłego i mało prawdopodobnego mechanizmu zmian ewolucyjnych przedstawionego przez Goulda. Ludzie często zapominają, że to nowatorski mechanizm Goulda, obejmujący makromutacje, dryf genetyczny, ewolucję nieprzystosowawczą i dobór gatunków, przyczynił się do znacznego rozgłosu jego teorii przerywanej równowagi. Ale ewolucjoniści nie mają problemu ze wzorem kopalnym, który pokazuje szybką ewolucję w niektórych okresach i niewielkie zmiany w innych. To nie jest sprzeczne z nowoczesną teorią ewolucji.


POWRÓĆ DO CZYTANIA


Kiedy czytałem O powstawaniu gatunków , uderzyło mnie, że Darwin nie tylko podaje „epizodyczną sedymentację” jako wyjaśnienie nierównego zapisu kopalnego, ale także zbliża się do wyjaśnienia Goulda „rozprzestrzeniania się izolowanej populacji”. Oto dwa fragmenty drugiej części książki, które to pokazują. Pogrubiłem odpowiednie części.

Rozdział X


Mamy, jak to wyżej wykazałem, podstawę przypuszczać, że zwierzęta i rośliny szybko się rozmnażające i nie odbywające wielkich wędrówek są zwykle początkowo lokalnymi odmianami; i jako takie nie rozprzestrzeniają się daleko i zastępują swe formy rodzicielskie dopiero wtedy, gdy się w dostatecznym stopniu już zmieniły i udoskonaliły. Według tego poglądu prawdopodobieństwo znalezienia wszystkich wcześniejszych stadiów przejściowych między pewnymi dwiema formami w jakiejś formacji na jakimkolwiek obszarze jest nikłe, należy bowiem przypuścić, że pojedyncze formy przejściowe jako lokalne ograniczone było do pewnych niewielkich terytoriów. Większość zwierząt morskich jest szeroko rozprzestrzeniona; ponieważ zaś widzieliśmy, że rośliny najszerzej rozprzestrzenione wykazują najwięcej  odmian, jest nader prawdopodobne, że spomiędzy mięczaków i innych zwierząt morskich te, które kiedyś rozmieszczone były na największej przestrzeni, sięgającej daleko poza granice znanych formacji geologicznych Europy, najczęściej też tworzyły początkowe odmiany lokalne, wreszcie nowe gatunki. I z tego też powodu zmniejsza się prawdopodobieństwo wyśledzenia szeregu form przejściowych w jakiejkolwiek formacji geologicznej.


Nie należy też zapominać i o tym, że opracowując współczesne, zupełnie nie uszkodzone okazy nie podobna najczęściej połączyć ze sobą dwóch form za pośrednictwem odmian pośrednich i dowieść w taki sposób, że są jednym gatunkiem, dopóki nie zbierze się dużej ilości okazów z różnych miejscowości; bardzo rzadko zaś w podobny sposób można zebrać gatunki kopalne. N
ajlepiej może pojmiemy, jak mało prawdopodobna jest dla nas możliwość wzajemnego powiązania ze sobą gatunków przez liczne mało się różniące wzajemnie kopalne ogniwa pośrednie, gdy postawimy sobie pytanie, czy np. przyszli geologowie będą w stanie dowieść, że nasze rozmaite rasy bydła, owiec, koni i psów powstały z jednego lub z kilku pni rodowych lub też rozstrzygnąć, czy pewne mięczaki morskie z wybrzeży Ameryki Północnej uważane przez jednych konchiologów za gatunki odmienne od ich europejskich przedstawicieli, przez innych zaś poczytywane wprost tylko za odmiany tychże są rzeczywiście odmianami czy też odrębnymi gatunkami. Mogłoby się to udać przyszłym geologom, gdyby wykryli oni mnóstwo kopalnych form pośrednich, co jednak jest w najwyższym stopniu nieprawdopodobne.[ii]


Rozdział XIV


Tylko istoty organiczne pewnych klas mogą zachować się w stanie kopalnym, przynajmniej w dużej liczbie. Gatunki o szerokim zasięgu różnią się najbardziej, a odmiany często są początkowo lokalne — oba te czynniki sprawiają, że odkrycie pośrednich ogniw jest mniej prawdopodobne. Lokalne odmiany nie rozprzestrzenią się na inne i odległe regiony, dopóki nie zostaną znacznie zmodyfikowane i ulepszone; a kiedy się rozprzestrzenią, jeśli zostaną odkryte w formacji geologicznej, będą wyglądać tak, jakby zostały tam nagle stworzone i zostaną po prostu sklasyfikowane jako nowe gatunki. Większość formacji gromadziła się z przerwami; a ich czas trwania, jestem skłonny sądzić, był krótszy niż średni czas trwania poszczególnych form. Kolejne formacje są oddzielone od siebie ogromnymi pustymi odstępami czasu; bowiem formacje kopalne, wystarczająco grube, aby oprzeć się przyszłej degradacji, mogą być akumulowane tylko wtedy, gdy dużo osadów osadza się na opadającym dnie morza. Podczas naprzemiennych okresów wznoszenia dna i jego poziomu stacjonarnego zapis będzie pusty. W tych ostatnich okresach prawdopodobnie będzie większa zmienność form życia; w okresach osiadania więcej wymierania.


Jeśli chodzi o brak formacji kopalnych pod najniższymi warstwami syluru, mogę jedynie powrócić do hipotezy podanej w rozdziale dziewiątym. Wszyscy przyznają, że zapis geologiczny jest niedoskonały; ale że jest niedoskonały w stopniu, jakiego wymagam, niewielu będzie skłonnych przyznać. Jeśli przyjrzymy się wystarczająco długim odstępom czasu, geologia wyraźnie stwierdza, że wszystkie gatunki się zmieniły; i zmieniły się w sposób, którego wymaga moja teoria, ponieważ zmieniały się powoli i stopniowo. Wyraźnie widzimy to w szczątkach kopalnych z kolejnych formacji, które niezmiennie są ze sobą znacznie ściślej spokrewnione niż skamieniałości z formacji odległych od siebie w czasie.[iii]

W ostatnim akapicie Darwin ściśle przestrzega dobrze znanego „gradualizmu” i nie dopuszcza od niego żadnych wyjątków. Skokowe wzory w zapisie kopalnym przypisuje albo niekompletnemu zapisowi kopalnemu, albo prostemu doborowi naturalnemu, z szerzeniem się w gatunku adaptacyjnych odmian, jakie powstawały w izolowanych populacjach.


Jak powiedziałem, te rozważania nie miały żadnego wpływu na Kimurę lub Goulda, ale pokazują, że Darwin już myślał o neutralnych zmianach i o przerywanym zapisie kopalnym na długo przed opublikowaniem tego materiału w 1859 roku.


Rozległość i oryginalność myśli Darwina to jeden z powodów, dla których każdy powinien czytać O powstawaniu gatunków, nawet jeśli jego wiktoriańska proza bywa zniechęcająca. (Na przykład rozdział o „hybrydyzmie” wymaga prawdziwego mozolenia się.) Mam jednak nadzieję, że nie brzmię pretensjonalnie, jeśli powiem, że osoby nie można uznać za odpowiednio wykształconej, jeśli nie przeczytała wielkiego dzieła Darwina – najlepiej pierwszego wydania, żeby w pełni poczuć, jak rewolucyjne było to dzieło.

Amen.


Darwin’s modernity in “The Origin”: anticipating the neutral theory and punctuated equilibrium

Why Evolution Is True, 1 lipca 2022

Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

Od Redakcji:

Czworo biologów wymienionych w artykule „Guardiana” - Jerry A. Coyne, Brian Charlesworth, Deborah Charlesworth i (osobno) Doug Futuyma - napisało listy do „Guardiana”, których „Guardian” jednak nie opublikował. Patrz:

Our (rejected) letters to the Guardian about evolution (and other stuff)

 

 



[i] Karol Darwin, O powstawaniu gatunków drogą doboru naturalnego, PWRiL, Warszawa 1959, przekład: Szymon Dickstein i Józef Nusbaum

[ii] Ibidem.

[iii] Wydanie PWRiL jest oparte na VI wydaniu pracy Darwina, mocno zmienionym w stosunku do wydania pierwszego. Nie udało mi się odnaleźć tych cytatów i są w moim tłumaczeniu. MK.


Skomentuj Tipsa en vn Wydrukuj











Kretowiska
Hili: Pora usunąć te kretowiska.
Ja: Przeszkadzają ci?
Hili: Nie, ale myślałam, że tobie przeszkadzają.

Więcej

Co widzą ci,
którzy nie widzą?
Andrzej Koraszewski

Kadr z filmu \

Czasami pytam młodych ludzi, czy widzieli film „Kabaret”. Wśród urodzonych w tym stuleciu z tych, których o to pytałem, nikt nie słyszał o tym filmie. Kiedy wszedł na ekrany w 1972 roku był niezwykle popularny. Fenomenalna gra Lizy Minnelli i Michaela Yorka była częściej tematem dyskusji, niż fakt, że była to (i nadal jest) najwspanialsza prezentacja atmosfery Berlina w momencie, w którym nazizm stawał się religią niemieckiego narodu. Film jest dostępny za niewielką opłatą, można go również kupić na DVD. Oglądanie go dziś robi piorunujące wrażenie. Ponad pół wieku temu ten film opowiadał o odległej historii, dziś opowiada o świecie, w którym żyjemy.

Więcej

Terroryzm psychologiczny:
czy padniemy ofiarą?
Sheri Oz


To jest terroryzm psychologiczny w najbardziej wyrafinowanej formie.

Czuję się złapana w pułapkę – a to nie ja dźwigam na barkach ciężar narodu. Nie ja mam obowiązek lub władzę podejmowania jakichkolwiek decyzji. Jestem zwykłą obywatelką, która próbuje przebić się przez gąszcz informacji i „informacji”, aby zrozumieć, co się teraz dzieje i gdzie stoję wśród różnych punktów widzenia.


Ale najpierw sam film. Napis po arabsku w rogu i na pełnym ekranie na końcu filmu oznacza: „Media wojskowe”.

Więcej
Blue line

Alternatywny Genesis:
Boski reality show
Lucjan Ferus

Jean Effel (szkic ołówkowy do ilustracji książki „Stworzenie świata”)

Kiedy widzę jak w telewizji powtarzany jest do znudzenia ten sam film czy serial i kiedy patrzę na postaci w nich grające, nie zdające sobie sprawy z wielokrotności swego pobytu na ekranie, nieodmiennie przychodzą mi na myśl pytania: Czy przypadkiem nie jest tak samo z naszym życiem? Skąd mamy pewność, że żyjemy tylko jeden, jedyny raz i że jest to nasze premierowe życie? A może jesteśmy w podobnej sytuacji jak ci niczego nie świadomi bohaterowie, ciągle powtarzanych filmów? Może już nie raz odgrywaliśmy tę naszą życiową rolę, myśląc, że wszystko od nas zależy, a tak naprawdę nie mogąc niczego w niej zmienić?

Więcej

Jest wielu winnych
wzrostu antysemityzmu
Howard Levitt

<span>Kto jest winien fali nienawiści do Żydów, która zalewa kanadyjskie miejsca pracy, uniwersytety, związki zawodowe, wpisy w mediach społecznościowych, a nawet nasze ulice i dzielnice? Kim są zwolennicy antysemityzmu? Na zdjęciu: Policja bada miejsce, z którego została ostrzelana żydowska szkoła w listopadzie 2023r. (Zrzut z ekranu wideo)</span>

Kanadyjscy pracodawcy od kilku lat coraz częściej zatrudniali trenerów „różnorodności, równości i włączenia” (DEI), aby uwolnić swoich pracowników od świadomego, a nawet podświadomego rasizmu. Na pierwszy rzut oka, kto może sprzeciwić się różnorodności, równości i włączeniu? To jakby sprzeciwić się Świętemu Mikołajowi.


Niestety, warsztaty te zbyt często były przejmowane przez radykalnych ideologów, którzy w efekcie podżegali do konfliktów rasowych. Nieszczęśliwa historia Richarda Bilkszto, który popełnił samobójstwo po tym, jak jeden z takich szkoleniowców uznał go za rasistę, ponieważ powiedział, że Kanadyjczycy nie są bardziej rasistowscy niż Amerykanie, była tylko nagłośnioną sprawą będącą czubkiem góry lodowej.

Więcej
Blue line

Wycie wściekłości
na cywilizację
Brendan O’Neill


Bez wątpienia najgorszym podejściem do tematu "obozu solidarności z Gazą", który od zeszłego tygodnia okupuje Columbia University w Nowym Jorku, jest mówienie, że studenci zawsze robili takie rzeczy. Studenci od zawsze okupowali budynki i place, aby wyrazić swój pogląd polityczny. Studenci od dawna agitowali przeciwko wojnie. Studenci często okazują radykalną intensywność. Spójrzcie na erę Wietnamu – piszą publicyści w świecie chrześcijańskim – tak jakby obóz poparcia dla Gazy był kolejną eksplozją młodzieńczego antyimperializmu.

Więcej

Antyliberalna krucjata
w obronie antysemickiego tłumu
Jonathan S. Tobin

Studenci na Columbia University (Zrzut z ekranu wideo)

Wszelkie wątpliwości co do tego, czy władze Uniwersytetu Columbia rozumiały gniew, jaki wywołało tolerowanie rutynowej nienawiści do Żydów na ich kampusie, zostały rozwiane w tym tygodniu, dzień po zeznaniach przedstawicieli uniwersytetu przed Izbą Reprezentantów USA. To, co nastąpiło później, stanowiło rzadką próbę wyegzekwowania pewnych konsekwencji wobec antysemickiego tłumu. Ale chociaż wezwanie policji i stanowczość była pewną ulgą, przyzwolenie, jakie tacy ludzie najwyraźniej otrzymali od władz, o tyle gotowość tak wielu liberalnych ekspertów w prasie korporacyjnej do obrony tej tłuszczy jest oznaką tego, w jak niebezpiecznym momencie historii znaleźliśmy się dziś.

Więcej

Co znaczą związki
Chin z Hamasem?
Steven Stalinsky

Chiński dyplomata Wang Kejian spotkał się 17 marca w Katarze z przywódcą politycznym Hamasu Ismailem Haniją (źródło: Biuro Mediów Hamasu).

Coraz wyraźniejszy sojusz Hamasu z Rosją i Chinami po ataku Hamasu z 7 października jest istotnym elementem sytuacji. Rosja zyskała na odsunięciu uwagi świata od jej wojny w Ukrainie; Chiny zyskały na odsunięciu uwagi od Tajwanu – wydaje się, że oczy wszystkich zwrócone są na wojnę Izrael-Hamas. Chińscy komentatorzy zwracają uwagę, że konflikt Hamas-Izrael oferuje Chinom szansę na inwazję na Tajwan, którą „należy rozpocząć natychmiast”, podczas gdy uwaga Stanów Zjednoczonych jest skierowana gdzie indziej. Przywódca Hamasu powiedział, że Chińczycy mogą wziąć przykład z 7 października.

Więcej

„Lepsi” cywile
z Gazy
Alan M. Dershowitz

<span>Niektórzy cywile w Gazie ponoszą „ciężką odpowiedzialność za wszystkie zbrodnie popełnione przez wybrany przez siebie rząd”. Weźmy pod uwagę cywilów z Gazy, którzy 7 października podążyli za terrorystami do Izraela. Cywile ci pojmali pielęgniarkę Nili Margalit i po zamordowaniu innych Izraelczyków uprowadzili ją do Gazy, gdzie pokazali ją „rozradowanym tłumom” cywilów, którzy wiwatowali na cześć jej porywaczy. Na zdjęciu: terrorysta Hamasu i palestyńscy wspólnicy cywilni wchodzą do kibucu Be'eri, by mordować, gwałcić, torturować i porywać Żydów, 7 października 2023 r. (Źródło zdjęcia: kamera bezpieczeństwa kibucu Be'eri)</span>

„Zbrodnie popełnione przez Niemców są okropne i na każdym rogu słyszy się o nieszczęściach i stratach, jakie celowo sprowadzili na narody. Najdziwniejsze jest to, że nawet lepsi ludzie wśród Niemców nie są świadomi swojej ogromnej odpowiedzialności za te wszystkie zbrodnie popełnione przez wybrany przez siebie rząd i że świat zewnętrzny jest raczej skłonny o tym zapomnieć”.


Te słowa napisał Albert Einstein 16 września 1945 roku, wkrótce po zakończeniu II wojny światowej, w liście, który miałem szczęście zdobyć.

Więcej

Skamieniałe zachowanie:
termity w bursztynie
Jerry A. Coyne


Oto rzadki przykład skamieniałości zachowań zwierząt. W tym przypadku chodzi o termity, których współcześni przedstawiciele jako pary angażują się w zachowania zwane „bieganiem w tandemie”. Dzieje się tak po tym, jak odlatuje grupa rozmnażających się termitów, które opuściły swoje gniazdo narodzenia. Zachowanie to z pewnością ewoluowało jako sposób na rozpoczynanie nowych kolonii. W przeciwieństwie do innych owadów społecznych, takich jak pszczoły, w kolonii termitów jest wiele zdolnych do rozmnażania się samców i samic, które mają skrzydła, oczy i zdolność do kojarzenia się i zakładania nowych kolonii (innym robotnikom brakuje skrzydeł i oczu). W czasie godów rój reprodukcyjnych osobników odlatuje losowo, a następnie ląduje na ziemi lub, w tym przypadku, na pniu drzewa.

Więcej

Jak głęboka jest nienawiść
muzułmanów do niewiernych?
Andrzej Koraszewski

Ten słodki obrazek pokutuje w sieci od lat. Nie przybliża pokoju. Ignorancja i naiwność nie pierwszy raz sprzyjają barbarzyństwu.     

Bestialska napaść wyzwoliła wycie żądnej krwi tłuszczy za oceanem i w Europie, podniecając również Teheran, Ankarę, Moskwę i Pekin. Ideologie są różne, ale chwilowo cel jest wspólny – Śmierć Ameryce, ale najpierw śmierć Izraelowi. Odwieczny fanatyzm religijny znakomicie służy do rozbudzenia gniewu na wspólnego wroga. O ile napad zbirów Hamasu i towarzyszących im cywilów na izraelskie miejscowości w pobliżu granicy z Gazą przyniósł mieszkańcom Gazy katastrofę, czyli klęskę militarną i humanitarną, to zdaniem przywódców Hamasu, ich sponsorów i ich sojuszników, 7 października przyniósł historyczne zwycięstwo na skalę światową, a im więcej palestyńskich ofiar (faktycznych lub zmyślonych), tym większy sukces islamu w sojuszu z globalną lewicą w ich wojnie z demokracjami.

Na łamach gazety „The Wall Street Journal” Steven Stalinsky analizuje islamskie reakcje na masowe propalestyńskie protesty w amerykańskich miastach, a w szczególności na amerykańskich uniwersytetach. Autor cytuje wypowiedzi przywódców organizacji terrorystycznych zachwyconych wizją podpalenia świata.

Więcej
Blue line

Zobaczcie bojkot
XXI wieku 
Phyllis Chesler


Książka w łańcuchach. Zdjęcie: Square Frog/Pixabay.

Dwunastego kwietnia „Ha'aretz” opublikował długi i ważny artykuł, w którym opisano „bezprecedensowy światowy bojkot izraelskich naukowców”. Ich raport opiera się na ankiecie przeprowadzonej w styczniu przez Izraelską Akademię Młodych, w której jedna trzecia z 1000 ankietowanych starszych wykładowców zgłosiła „znaczny spadek ich więzi z naukowcami za granicą”.

Więcej

Jak „przebudzona lewica”
stała się miłośniczką Iranu 
Brendan O’Neill


Zatrzymać ludobójstwo, sympatycy Hamasu protestują w Helsinkach, 21 października 2023r. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)   

Jak szybko lobby „Zawieszenie broni teraz!” zamieniło się w pieniących się podżegaczy wojennych. Gdy tylko Iran rozpoczął swoje zbrodnicze bombardowanie Izraela, ci fałszywi zwolennicy pokoju podskakiwali z radości. To „prawdziwa solidarność” – stwierdziła jedna z grup protestacyjnych w odpowiedzi na grad rakiet Iranu na państwo żydowskie. 

Więcej
Blue line

Chrześcijanie wolą żyć
w Izraelu
Bassam Tawil

<span>Odkąd Autonomia Palestyńska (AP) przejęła kontrolę nad Betlejem w 1995 r., udział chrześcijan w populacji spadł z 65% do zaledwie 12% obecnie. W przeciwieństwie do tego w ostatnich latach populacja chrześcijan w Izraelu rośnie. „Większość z nas, 180 tys. chrześcijańskich Izraelczyków, woli żyć swobodnie pod rządami Izraela, niż pod reżimem Autonomii Palestyńskiej kontrolującym Betlejem. Izrael daje nam wolność, podczas gdy życie pod rządami Arabów było ludobójcze dla chrześcijan na całym Bliskim Wschodzie” – mówi Szadi Challoul, chrześcijanin Maronita, który określa siebie jako „patriotycznego Izraelczyka”. Na zdjęciu: Bazylika Narodzenia Pańskiego w Betlejem z Abbasem w roli statysty. (Źródło obrazu: Britannica)</span>

Tego samego dnia, w którym prezenter amerykańskiej telewizji Tucker Carlson przeprowadził wywiad z pastorem z Betlejem, który fałszywie oskarżył Izrael o znęcanie się nad chrześcijanami, Izraelski Uniwersytet w Hajfie poinformował o mianowaniu profesor Mony Maron na stanowisko rektora. Maronicka chrześcijanka z wioski Isfija niedaleko Hajfy, Maron jest pionierką w zakresie integracji i awansu kobiet w nauce, szczególnie w społeczności arabskiej. Była pierwszą Arabką ze swojej wioski, która uzyskała stopień doktora i pierwszym arabskim profesorem neuronauki w Izraelu.

Więcej

Protesty propalestyńskie
w Ameryce
Jerry A. Coyne

Studenckie rozruchy na Columbia University, 21 kwietnia 2024r. (Zrzut z ekrtanu wideo)

Rozprzestrzeniły się w ciągu ostatnich dwóch tygodni propalestyńskie protesty po całej Ameryce, zwłaszcza na kampusach uniwersyteckich, takich jak Yale i Columbia, ale także w wielu miastach, gdzie protestujący blokują mosty i ulice. Te protesty stały się intensywniejsze i bardziej nienawistne. Nieuniknione hasła stały się mroczniejsze, przekształcając się z nienawiści do Izraela w nienawiść do Żydów. W niektórych miejscach (patrz poniżej) wybuchła także przemoc wobec Żydów. Nastroje wśród protestujących zmieniają się z obrony narodu palestyńskiego na aprobatę Hamasu i Iranu oraz przemocy i terroryzmu.

Więcej

Gdy­by nie Ży­dzi
nie byłoby problemu
Henryk Grynberg


„Moż­na śmia­ło po­wie­dzieć, że gdy­by nie Ży­dzi, nie by­ło­by pro­ble­mu pa­le­styń­skie­go. Pia­chy i ka­mie­nie zo­sta­ły­by roz­szar­pa­ne przez Egipt, Sy­rię oraz Irak i nikt by się tym nie przej­mo­wał.

Więcej

Islam jako potęga
kolonialna
Daled Amos

Żydowscy uchodźcy z krajów arabskich w obozie przejściowym w Izraelu w kwietniu 1950r. (Źródło zdjęcia: Wikipedia)

Palestyńska wojna propagandowa i oskarżenia, które fabrykują przeciwko Izraelowi, służą nie tylko zrekompensowaniu ich niższości militarnej, ale także pomagają im w fabrykowaniu ich twierdzeń o rdzennych związkach z tą ziemią.

 

Fakt, że ktoś będzie próbował zredukować powrót Żydów (z chrześcijańskiego i muzułmańskiego świata) na swoją ziemię do jakiegoś rodzaju europejskiej inwazji, pokazuje tylko, jak skuteczna była ta część palestyńskiej wojny propagandowej.

Więcej

Geneza i paradoksy
teizmu (IV)
Lucjan Ferus


Wygląda bowiem na to, iż Bóg teizmu jest osobą,.. a jednocześnie wypełnia sobą całe swoje dzieło (czyli Wszechświat). Jest On jeden, jedyny, ale w trzech osobach nie tożsamych ze sobą („Ojciec nie jest Synem. Syn nie jest Duchem Św., a ten nie jest Ojcem", z dogmatu o Trójcy Św.). Jest On wszechmogący, ale wszelkie Jego działania opisane w Starym Testamencie wcale na to nie wskazują. Jest On wszechwiedzący, czyli wie nieskończenie wcześniej o wszystkim, cokolwiek ma się wydarzyć w Jego dziele,.. 

Więcej

Historie zakładników
i narracje terrorystów
Liat Collins

KROPLE DESZCZU spadają na plakat przedstawiający zakładniczkę Liri Albag podczas wiecu na początku tego roku w Jehud, niedaleko Tel Awiwu.(zdjęcie: Jonathan Shaul/Flash90)

Nie ma granic zła. Jakby megaokrucieństwo popełnione przez Hamas i Palestyński Islamski Dżihad (PIJ) podczas inwazji na Izrael 7 października nie wystarczyło, trwa wojna psychologiczna – faktycznie, bardzo brudna wojna.


Ból rodzin ponad 130 zakładników nadal przetrzymywanych przez terrorystów w Gazie jest bezkresny. Wiadomo, że niektórzy zakładnicy nie żyją, a ich ciała służą jako karta przetargowa. Los pozostałych – około 90 – jest nieznany i niewyobrażalny. Nazwanie tego piekłem zakładników i ich rodzin w żaden sposób nie oddaje okrucieństwa Hamasu.

I to jest zamierzone. Od tej straszliwej soboty, kiedy dobrze uzbrojeni najeźdźcy terroryści szaleli w południowych społecznościach, mordując ponad 1200 osób, gwałcąc, kalecząc, ścinając głowy i paląc, Hamas wykorzystał obawy Izraela o los zakładników jako kartę w grze – publikując filmy wideo uprowadzonych, aby zwiększyć koszmar i przerażenie. 

Więcej

Czemu Warszawa mówi,
że „Tel Awiw powiedział”?
Andrzej Koraszewski

Kiedy skandujecie „Śmierć Ameryce” to nie jest tylko hasło, to nasza polityka – mówi Chamenei. (Żródło: zrzut z ekranu wideo)

Warszawa może nie wiedzieć, Warszawa nie wszystko wie i nie ze wszystkiego zdaje sobie sprawę. Nikt nie zdaje sobie sprawy ze wszystkiego, więc nie ma powodu, żeby robić z Warszawy idiotkę, chociaż sprawa jest intrygująca, bo w tym przypadku to z pewnością nie jest żaden antysemityzm. Tak się utarło i trudno się odzwyczaić. Niby wie Warszawa, że stolicą Izraela jest Jerozolima, ale jakby się z tym nie zgadzała, coś tej Warszawie przeszkadza. Pytałem nawet Warszawę, co właściwie jej przeszkadza w tym, że stolicą Izraela jest Jerozolima, ale nie bardzo umiała odpowiedzieć. Nie chciałem być złośliwy i nie pytałem już nawet, dlaczego nigdy nie ma pretensji do Włochów za to, że ukrzyżowali naszego Pana Jezusa Chrystusa. A przecież te dwie sprawy są mocno ze sobą związane.

Więcej

Co robić by chronić
prawa człowieka?
G. Steinberg i I. Reuveni

&Oacute;wczesny Sekretarz Generalny ONZ Kofi Annan z Przewodniczącym Organizacji Wyzwolenia Palestyny Jasserem Arafatem na konferencji przeciw rasizmowi w Durbanie w 2001 roku. (Źródło zdjęcia: Biuro Prasowe ONZ via „Jerusalem Post”)

Kilka tygodni temu pielęgniarki ze Szpitala Dziecięcego Royal Manchester, noszące propalestyńskie naklejki, zostały oskarżone o wyproszenie z łóżka dziewięcioletniego żydowskiego chłopca, którego łatwo było rozpoznać po jego tradycyjnym stroju. Podobno przez czas transfuzji musiał siedzieć na podłodze sali szpitalnej.


Incydent ten, obecnie badany przez szpital, to tylko jeden przykład z wielu czynów dehumanizujących wymierzonych w Żydów od czasu ataków, które 7 października doprowadziły Izrael do wojny z Hamasem. 

Więcej
Blue line

„Science”: rozszerzyć DEI
w STEMM
Jerry A. Coyne

(Żródło zdjęcia: Wikipedia)

Trwa walka pomiędzy prawdą (lub umiejętnościami) a sprawiedliwością społeczną, której przykładem jest słynny wykład Johna Haidta w Duke na temat dwóch typów podejść do edukacji. Tym razem jest to nowy artykuł w piśmie „Science”, w którym nalega się na rozszerzenie inicjatyw DEI [Diversity, Equity, Inclusion czyli Różnorodność, Równość, Włączenie. MK] w dziedzinach STEMM (nauka, technologia, inżynieria, matematyka i medycyna).

Więcej

Niebezpieczny pęd by
uratować Hamas
Allan M. Dershowitz

<span> Odejście administracji Bidena od pełnego wsparcia dla Izraela będzie kosztować więcej ofiar śmiertelnych wśród Palestyńczyków i Izraelczyków. Zachęci Hamas do dalszej walki i ciągłego odrzucania propozycji powrotu zakładników w zamian za humanitarne zawieszenie broni. Najnowsze dane pokazują, że to nie Izrael powoduje głód w Gazie, ale Hamas: „Hamas, który gromadzi żywność i okrada Gazańczyków, jest główną przyczyną cierpień Gazańczyków”. Na zdjęciu: mieszkaniec Gazy sprzedający na rynku leki z pomocy humanitarnej. (Zdjęcie: Twit</span>ter https://twitter.com/imshin/)

Odejście administracji Bidena od pełnego wsparcia dla Izraela będzie kosztować więcej ofiar śmiertelnych wśród Palestyńczyków i Izraelczyków. Zachęci Hamas do dalszej walki i ciągłego odrzucania propozycji powrotu zakładników w zamian za humanitarne zawieszenie broni. Przekona Hamas, że może wygrać wojnę, osłabić Izrael i stworzyć dystans między USA a Izraelem.

Gdyby administracja Bidena utrzymała silne poparcie dla zniszczenia Hamasu, jakie okazała bezpośrednio po 7 października, walki mogłyby już zakończyć się i wszyscy zakładnicy zostaliby zwróceni. Ale za każdym razem,  administracja Bidena osłabia swoje poparcie dla Izraela i wzmacnia to determinację Hamasu.

Więcej

Hamas niszczy Gazę,
ale głosi „zwycięstwo”
Bassam Tawil

<span>Nie jest zaskoczeniem, że Hamas, wyraźnie podbudowany faktem, że Stany Zjednoczone są po jego stronie, zwiększył żądania. Teraz mówi, że chce jeszcze większych ustępstw ze strony Izraela. Gdzie jest jakakolwiek presja USA na Hamas, Iran czy Katar? Na zdjęciu: przywódca Hamasu w Gazie Jahja Sinwar (Zdjęcie: zrzut z ekranu wideo)</span>

Według doniesień wspierana przez Iran palestyńska grupa terrorystyczna Hamas przygotowuje się do zorganizowania wieców „zwycięstwa”, jeśli i kiedy tylko zakończy się wojna w Strefie Gazy. Jednak wielu Arabów wyśmiewa oczekiwane uroczystości Hamasu i oskarża tę grupę terrorystyczną i jej patronów w Teheranie o zniszczenie Strefy Gazy. „Przyjaciel z miasta Rafah powiedział mi, że widział duże znaki i banery drukowane/przygotowywane przez Hamas w celu zorganizowania „wieców zwycięstwa”. 

Więcej

Palestyńczycy  nie są
małymi dziećmi
Einat Wilf 

Przedstawiciel Hamasu, Osama Hamdan, konferencja prasowa w Bejrucie, 4 kwietnia 2024r. (Zrzut z ekranu wideo Al Dżaziry)


"Palestyńczycy są dorośli". Ze wszystkich pomysłów, które przez lata omawiałam, w książkach, esejach, rozmowach i na spotkaniach, odkryłam, że ta jedna idea reprezentuje mentalną barierę, którą niewielu jest w stanie przekroczyć. Lewicowi czy prawicowi, amerykańscy, europejscy, izraelscy rozmówcy myślą podobnie – w jakiś sposób idea, że Palestyńczycy są dorośli, że mogą mówić za siebie, że wiedzą, o co walczą, że mają jasno wyartykułowane cele, do których dążą z wytrwałością, wydaje się być o krok za daleko.

Więcej
Dorastać we wszechświecie

Ruchy masowe i tęsknota
do nienawiści
Andrzej Koraszewski

Antonio Guterres i kochający
terror arcykapłan
Z materiałów MEMRI

Ile jest wart
martwy Żyd?
Gadi Taub

Prawdziwy obraz wojny
na Bliskim Wschodzie
Matti Friedman

Zniszczenie irańskiego konsulatu
było całkowicie uzasadnione
Con Coughlin

Co znaczy „żelazne”
wsparcie USA dla Izraela”
Elder of Ziyon

Irański atak
na Izrael
Andrzej Koraszewski

“GUARDIAN” podburza
antysemicką tłuszczę
Adam Levick

Palestyński plan „dwóch państw”:
oszukiwanie Zachodu
Richard Landes

Być może Izrael
jest bardziej etyczny?
Elder of Ziyon

Outsourcing: Zachód
nagradza zabijanie Żydów
Andrzej Koraszewski

Przeciwni Hamasowi
Gazańczycy
Sheri Oz

Dlaczego nauka powinna
być neutralna?
Jerry A. Coyne

Dlaczego tak wielu
wierzy w kłamstwa Hamasu?
Brendan O'Neill

„Rewitalizowana” Autonomia
Palestyńska 
Itamar Marcus

Blue line
Polecane
artykuły

Lekarze bez Granic


Wojna w Ukrainie


Krytycy Izraela


Walka z malarią


Przedwyborcza kampania


Nowy ateizm


Rzeczywiste łamanie


Jest lepiej


Aburd


Rasy - konstrukt


Zielone energie


Zmiana klimatu


Pogrzebać złudzenia Oslo


Kilka poważnych...


Przeciwko autentyczności


Nowy ateizm


Lomborg


&#8222;Choroba&#8221; przywrócona przez Putina


&#8222;Przebudzeni&#8221;


Pod sztandarem


Wielki przekret


Łamanie praw człowieka


Jason Hill


Dlaczego BIden


Korzenie kryzysu energetycznego



Obietnica



Pytanie bez odpowiedzi



Bohaterzy chińskiego narodu



Naukowcy Unii Europejskiej



Teoria Rasy



Przekupieni



Heretycki impuls



Nie klanial



Cervantes



Wojaki Chrystusa


Listy z naszego sadu
Redaktor naczelny:   Hili
Webmaster:   Andrzej Koraszewski
Współpracownicy:   Jacek, , Małgorzata, Andrzej, Henryk